przeglad_seks_23 - Przegląd Seksuologiczny

Transkrypt

przeglad_seks_23 - Przegląd Seksuologiczny
WYBÓR PARTNERA
– PERSPEKTYWA EWOLUCYJNA
mgr Marta Rawiƒska
Streszczenie
Artyku∏ przedstawia ewolucyjnie uwarunkowane preferencje i strategie pozyskiwania partnera do zwiàzku
d∏ugoterminowego. Opierajàc si´ o teorie doboru p∏ciowego oraz teorie inwestycji rodzicielskiej psychologowie
ewolucyjni przedstawili szereg ró˝nic w priorytetach kobiet i m´˝czyzn w wyborze partnera do zwiàzku sta∏ego.
Preferencje kobiet i m´˝czyzn wp∏ywajà na ich wzajemne relacje i zachowania. M´˝czyêni, jako najbardziej
po˝àdane cechy u potencjalnej partnerki, wymieniajà m∏odoÊç, wyglàd zewn´trzny oraz wiernoÊç. Kobiece
preferencje dotyczà przede wszystkim zasobnoÊci potencjalnego partnera, jego pracowitoÊci i potencja∏u
do zdobywania dóbr oraz gotowoÊci do inwestowania we wspólne potomstwo. Kobiety wysoko cenià równie˝
dobre zdrowie i si∏´ fizycznà m´˝czyzn.
S∏owa kluczowe
dobór p∏ciowy, wybór partnera do zwiàzku sta∏ego, seksualnoÊç, atrakcyjnoÊç fizyczna,
strategie pozyskiwania partnera
CHOSING PARTNER – PERSPECTIVE OF THE EVOLUTIONARY
Abstract
Sexual selection theory as well as parental investment theory have guided much of the evolutionary
psychological research on human mating. Based on these theories, researchers have predicted and found
sex differences in mating preferences and behaviors. Strategies and preferences of men and women looking
for a mate determine behavior of the potential partner. Men generally prefer that their long-term partners
are youthful and physically attractive. Men, in particular, engage in behaviors designed to prevent and
anticipate their partner's sexual infidelity. Women generally prefer that their long-term partners are at
good health, have existing resources or clear potential for securing resources and display a willingness to
invest those resources in children the relationship might produce.
Key words
Sexual selection, chosing long-termo partner, physical attractiveness, sexuality, mating strategies
PRACA RECENZOWANA
Ka˝dy samiec i samica chcia∏by, aby jego
geny miesza∏y si´ z genami najlepszego
osobnika przeciwnej p∏ci. Takie aspiracje wymagajà od samicy, ˝eby odnalaz∏a doskona∏ego partnera i u˝y∏a ró˝nych sposobów, by
utrzymaç go przy sobie. Samce robià
wszystko, aby poprzez parzenie si´ z du˝à
liczbà samic, zapewniç sobie jak najwi´kszy
sukces w propagowaniu w∏asnych genów.
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
Jednak˝e czasem i oni poszukujà sta∏ej,
„tej jednej jedynej” partnerki na ca∏e ˝ycie.
„M´˝czyêni i kobiety (...), zawsze wysoko
cenili swój wyglàd zewn´trzny i podobnie
oceniali wyglàd bliênich. G∏ównym przedmiotem uwagi by∏a twarz, chocia˝ – gdy
pierwotnie ludzie chodzili nago – zwracano
uwag´ na ca∏à powierzchni´ cia∏a.” (Darwin
1988). Tak pisa∏ Karol Darwin w swojej pracy
mgr Marta Rawiƒska
Wy˝sza Szko∏a
Finansów i Zarzàdzania
w Warszawie
Wydzia∏u Psychologii
Katedra Psychoterapii
i Seksuologii
15
poÊwieconej uczuciom. Czy przy wyborze
partnera kierujemy si´ wy∏àcznie wyglàdem
zewn´trznym, czy mo˝e coÊ innego sk∏ania
nas do wyboru tego a nie innego partnera.
I w∏aÊciwie po co to robimy?
Pierwsze koncepcje a ewolucja
W 1966 roku na ∏amach „Science” rozgorza∏ spór na temat genezy nagoÊci skóry ludzkiej. Najpowszechniejszà i do dziÊ uwa˝anà
za najbardziej prawdopodobnà jest hipoteza,
i˝ goràcy klimat sprzyja∏ utracie ow∏osienia,
a brak sierÊci mia∏ u∏atwiç ch∏odzenie cia∏a.
Jednak ˝adne inne zwierz´ (zbli˝onych rozmiarów) nie uleg∏o podobnej zmianie. „JeÊli
nawet przypuÊcimy, ˝e klimat sprzyja∏ utracie
ow∏osienia – to i tak pozostaje do wyjaÊnienia
sprawa uderzajàcej ró˝nicy w ow∏osieniu
mi´dzy nagà ma∏pà, a innymi drapie˝cami
stepów i sawann” (Morris 1997).
Pojawi∏o si´ kilka innych ciekawych hipotez. Jednà z bardziej oryginalnych by∏a
hipoteza doboru p∏ciowego Hershkovitza
i Daringtona (Lejman 1999). Uwa˝ali oni, ˝e
nagoÊç pojawi∏a si´ wtedy, gdy partnerom
seksualnym zacz´∏y bardziej podobaç si´
osobniki mniej ow∏osione. (Dlaczego?)
W efekcie ow∏osione osobniki zosta∏y naturalnie wyeliminowane z powodu braku ch´tnych do kopulacji. Innà hipotez´ przedstawi∏
Wickler (op cit.), tzw. hipotez´ sygnalizacji
seksualnej. Twierdzi∏ on, ˝e ma∏py wy˝sze
sà zwierz´tami dziennymi i ich podstawowym zmys∏em jest wzrok. Dlatego te˝ sygna∏ami dla naszych protoplastów nie by∏y
raczej bodêce zapachowe, a na przyk∏ad,
ustawianie pozycji cia∏a w sposób ch´tny
do kopulacji. Desmond Morris po∏àczy∏ te
dwie koncepcje w swojej trylogii na temat
ludzkich zachowaƒ (i nie tylko) „Naga ma∏pa”.
Stwierdzi∏, ˝e nagoÊç mog∏a staç si´ sygna∏em Êwiadczàcym o pozycji m´˝czyzn
w hierarchii (Morris 1998).
Wymienione przeze mnie koncepcje ∏àczy
jedna podstawowa zasada „adaptacja”.
Adaptacje sà ludzkimi rozwiàzaniami problemów oraz wzorcami pewnych utrwalonych,
wrodzonych form zachowaƒ. Lorenz pisa∏, i˝
te utrwalone wzorce czynnoÊciowe sà cz´sto podporzàdkowane jednemu (lub wi´cej)
z czterech du˝ych pop´dów – od˝ywianiu,
rozmna˝aniu, ucieczce i walce czy agresji
(Stevenson, Haberman 1998). WyjaÊnianiem
16
wrodzonych form zachowaƒ zajmuje si´ etologia, odwo∏ujàc si´ do procesu ewolucji,
który ukszta∏towa∏ dany gatunek. A wi´c
tak˝e zachowaƒ skierowanych na dobór
partnera. Kluczem do zrozumienia ewolucji
doboru partnera sà trzy podstawowe zagadnienia zaproponowane przez Bussa (2001).
Po pierwsze, dlaczego w ogóle pojawi∏o si´
rozmna˝anie p∏ciowe? Przede wszystkim
w konsekwencji takiego rozmna˝ania potomstwo jest genetycznie zró˝nicowane.
Ma ono ró˝ne potrzeby od potrzeb rodziców
(w rozmna˝aniu bezp∏ciowym potomstwo
jest pod wzgl´dem genetycznym identyczne
jak rodzice), zwi´ksza si´ te˝ liczba nisz,
które mo˝e jednoczeÊnie zajmowaç, tym
samym zmniejszajàc niebezpieczeƒstwo
rywalizacji mi´dzy rodzeƒstwem. Na korzyÊci z rozmna˝ania p∏ciowego zwraca
uwag´ paso˝ytnicza teoria pochodzenia
p∏ci. W rozmna˝aniu bezp∏ciowym organizmy sà taki same, a wi´c paso˝ytom ∏atwo
jest przenosiç si´ z jednego na drugi. Zró˝nicowanie organizmów – ˝ywicieli powoduje, i˝ zmienia si´ Êrodowisko w którym
potencjalny paso˝yt ma „zamieszkaç”. I nim
zdà˝y si´ przystosowaç i rozmno˝yç, kolejny gospodarz ju˝ b´dzie inny. Wykszta∏cony
sposób rozmna˝ania mo˝e stanowiç jeden
z mechanizmów obrony przed paso˝ytami.
Kolejnym zagadnieniem jest definicja
samców i samic oraz wp∏yw inwestycji rodzicielskiej na dobór partnera. Po pierwsze,
przedstawiciele p∏ci, która wi´cej inwestuje
w potomstwo (zwykle samice) b´dà bardziej
wybredni w doborze partnera. Po drugie,
przedstawiciele p∏ci mniej inwestujàcej b´dà
silnie rywalizowaç o dost´p do przedstawicieli p∏ci, która bardziej inwestuje. Teoria inwestycji rodzicielskiej zak∏ada równie˝, ˝e
w przypadku trwa∏ych zwiàzków zarówno
kobiety, jak i m´˝czyêni du˝o inwestujà
w potomstwo, a wi´c powinni oni byç równie
wybredni w wyborze partnera. Tu pojawia
si´ trzecie zagadnienie, dotyczàce w∏aÊnie
tych preferencji w wyborze partnera. W toku
ewolucji wykszta∏ci∏y si´ pewne cechy, które
by∏y przez kobiet´ po˝àdane u swoich
przysz∏ych partnerów i takie, które zupe∏nie
„przekreÊla∏y” potencjalnego kandydata.
M´˝czyêni równie˝ preferujà pewne cechy
przy wyborze partnerki. Jednak te preferencje
ró˝nià si´ znaczàco. I to czego pragnà kobiety nie oznacza, ˝e tego samego pragnà
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
m´˝czyêni. Chocia˝ niektóre cechy sà po˝àdane zarówno przez kobiety, jak i przez
m´˝czyzn. Wyniki badaƒ potwierdzajà, i˝
kobiety sà bardziej wybredne przy wybieraniu partnerów ni˝ m´˝czyêni (Buss, Cantor
1989). Dlatego chcia∏abym najpierw skupiç
si´ na kobiecych preferencjach.
Kobiece preferencje
w wyborze partnera
do zwiàzku d∏ugotrwa∏ego
Strategie doboru partnera rozwija∏y si´
przez miliony lat, w „odpowiedzi na wyzwania adaptacyjne, które stawia∏a przed ludêmi
archaiczna przesz∏oÊç” (Buss 2001). Poczàtkowa inwestycja rodzicielska kobiet czyni
z nich wysoce wartoÊciowe dobro. Cià˝a,
laktacja, poród, a tak˝e opieka nad bezbronnym potomstwem to cenne zasoby, które
ofiarowaç mo˝na jedynie niewielu wybranym m´˝czyznom. Kobiety, które by∏y ma∏o
wybiórcze i anga˝owa∏y si´ w kontakty seksualne z innymi m´˝czyznami mia∏y ma∏e
szanse na sukces reprodukcyjny. A tym samym mala∏o prawdopodobieƒstwo przekazania w∏asnych genów oraz „odpowiednich”
genów ze strony ojca. Kobieta wybierajàca
partnera, musia∏a uwzgl´dniç mas´ czynników. Przede wszystkim odpowiedzieç sobie
na pytanie jaka jest jej w∏asna sytuacja.
Na przyk∏ad kobieta wychowujàca samotnie
potomstwo b´dzie preferowa∏a u swego
partnera takà cech´ jak sk∏onnoÊç do opieki
nad dzieçmi. Natomiast dla kobiety otoczonej licznà rodzinà, ta cecha mo˝e mieç
mniejsze znaczenie. Wa˝nà rzeczà jest
tak˝e to, aby kobieta prawid∏owo oceni∏a
wartoÊç potencjalnego partnera, np. pod
wzgl´dem jego zaanga˝owania uczuciowego. Podj´cie decyzji jest niezwykle trudne
i wymaga uÊwiadomienia sobie na ile wa˝na
jest taka cecha a na ile taka; która z nich
b´dzie mia∏a decydujàce znaczenie. Jednà
z bardziej istotnych informacji o m´˝czyênie
jest dla kobiety informacja o jego zasobach.
Aby wykszta∏ci∏o si´ u kobiet upodobanie
do m´˝czyzn dysponujàcych du˝ymi zasobami spe∏nione muszà byç trzy warunki
(Buss 2001). M´˝czyêni muszà wykazaç si´
umiej´tnoÊcià pozyskiwania, ochrony i kontrolowania zasobów. Po drugie, muszà istnieç
ró˝nice mi´dzy obfitoÊcià zasobów i sk∏onnoÊcià do dzielenia si´ nimi z samicami i potomPrzeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
stwem. Po trzecie, korzyÊci uzyskiwane ze
zwiàzku z jednym m´˝czyznà muszà przewy˝szaç te, które wynika∏yby z wiàzania si´
z wieloma partnerami jednoczeÊnie. U ludzi
wszystkie te warunki sà spe∏nione. W pozyskaniu partnerów zasobnych pomagajà
kobietom wskaêniki sygnalizujàce, czy rzeczywiÊcie m´˝czyzna takimi zasobami dysponuje. Czasami sà to oznaki poÊrednie np.
ambicja, pracowitoÊç, oznaki fizyczne jak
zdrowy wyglàd, a tak˝e reputacja i opinie
innych ludzi. Najbardziej wspó∏miernà wskazówkà by∏y i sà ekonomiczne zasoby m´˝czyzny. Z badaƒ przeprowadzonych w trzydziestu siedmiu ró˝nych krajach, po∏o˝onych
na ró˝nych kontynentach wynika, ˝e zasoby
ekonomiczne potencjalnego partnera majà
dla kobiet istotne znaczenie – na wszystkich
kontynentach kobiety uwa˝a∏y zasoby ekonomiczne kandydata za wa˝niejsze ni˝ oceniali to m´˝czyêni w stosunku do kobiet
(Buss, Cantor 1989). Tak wi´c u kobiet,
które wybra∏y m´˝czyzn zasobnych, ros∏y
szanse przetrwania, a tak˝e mo˝liwoÊci
przekazania córkom pewnych upodobaƒ
w wyborze partnera.
W Êwiecie zwierzàt wiele gatunków ptaków ma w zwyczaju „przekupywanie” samic
w czasie zalotów. Ciekawym przyk∏adem
jest sowa Ênie˝na (Dröscher 1999). Najpierw
samiec przyciàga partnerk´ g∏oÊnym gdakaniem, a ruszajàc nogà wskazuje miejsce,
gdzie chcia∏by za∏o˝yç z nià wspólne gniazdo. Gdy samica wylàduje obok, samiec bierze do dzioba specjalnie przygotowanego
martwego leminga. Trzymajàc go w dziobie
wykonuje wiele akrobacji powietrznych, prezentujàc swoje „walory fizyczne”. Na zakoƒczenie samiec làduje u stóp wybranki i k∏adzie przed nià leminga. Dla samicy jest to
tylko symboliczny upominek, ale zale˝y
od niego to, czy b´dzie z tym samcem prowadziç ˝ycie seksualne i sk∏adaç jaja. Samiec, który w czasie zalotów nie dostarczy
leminga, nie ma szans na pozyskanie partnerki. Inny przyk∏ad to samiec pajàka namiotnika – Pisaura mirabilis (Sparks 2001).
Chwyta much´, omotuje jà jedwabnà nicià
i podarowuje jà znacznie wi´kszej od niego
samicy. Im wi´ksza mucha, im ∏adniej omotana tym wi´ksza szansa na pozyskanie
partnerki. W okresie godowym samce pewnego gatunku antylop majà zwyczaj prezentowania samicom swojego terytorium.
17
Samiec stoi na stra˝y swego terytorium, odp´dzajàc rywali. Ka˝de terytorium ma oko∏o
czterdzieÊci metrów Êrednicy, a w sk∏ad obszaru, na którym toczy si´ ta „walka” wchodzi ich dwadzieÊcia lub wi´cej. Najlepsze
i najbardziej presti˝owe sà tereny po∏o˝one
w centrum obszaru. Samice zbli˝ajà si´
do terenu zaj´tego przez samca. Pomimo
tego, ˝e sà zaczepiane przez samce z terytoriów peryferyjnych, wi´kszoÊç samic przechodzi do terytoriów centralnych. Wyglàda
na to, ˝e samice wybra∏y te samce, które
udowodni∏y swojà przewag´.
Zasoby posiadane przez m´˝czyzn sà
zatem dobrym wskaênikiem tego, jakà pozycj´ w hierarchii zajmuje samiec. Wysoka pozycja spo∏eczna oznacza lepszy dost´p
do jedzenia, wi´ksze terytorium, dobre miejsce „do zamieszkania”, lepszà ochron´
fizycznà, a tym samym lepsze geny. „Odpowiedni kandydat” oznacza zatem tyle, co
zasobny i wolny, dysponujàcy najwy˝szà
pozycjà spo∏ecznà. Obiegowe opinie, i˝ kobiety marzà o lekarzach, prawnikach, bogatych businessmanach, profesorach znajdujà
zatem potwierdzenie w wynikach badaƒ.
Kobiety unikajà m´˝czyzn nie cieszàcych si´
presti˝owym zawodem, a tak˝e takich, którzy ∏atwo dajà si´ zdominowaç innym. Wyniki badaƒ przeprowadzonych przez Davida
Bussa i Liis´ Kyl-Heku wykaza∏y, ˝e dobre
dochody i presti˝ wià˝à si´ najcz´Êciej
z ci´˝kà pracà (Buss 2001). Wy˝sze wykszta∏cenie, wyt´˝ona praca, skuteczne
organizowanie swojego czasu, dobra opinia
oraz ambicja to cechy, które charakteryzowa∏y m´˝czyzn zajmujàcych wysokie stanowiska i majàcych wy˝sze dochody. M´˝czyêni leniwi, pozbawieni ambicji i motywacji nie zapewnià kobietom potrzebnych
im dóbr, a tym bardziej trwa∏ej dost´pnoÊci
do ich zasobów. Wy˝szy poziom wykszta∏cenia i zarobków osiàgajà m´˝czyêni inteligentni. Tak wi´c, inteligencja m´˝czyzny
mo˝e sygnalizowaç wiele potencjalnych
korzyÊci, w∏àcznie z umiej´tnoÊcià dominowania nad innymi samcami, a tak˝e mo˝liwoÊciami wywierania na nich wp∏ywu.
Kolejnym wa˝nym wskaênikiem zasobnoÊci m´˝czyzny jest jego wiek. Sk∏onnoÊç
kobiet do wybierania starszych m´˝czyzn
mo˝na t∏umaczyç na dwa sposoby. Po pierwsze, starsi m´˝czyêni sà z regu∏y bardziej
dojrzali, ustatkowani, stali w uczuciach.
18
Po drugie, wraz z wiekiem wzrastajà mo˝liwoÊci finansowe m´˝czyzny – dost´p do bogactwa, roÊnie tak˝e jego presti˝. Kobiety
potrzebujà m´˝czyzn, którzy sà w stanie
zdobywaç dobra zarówno teraz jak i w przysz∏oÊci. Tak wi´c zasobnoÊç materialna, pozycja spo∏eczna oraz starszy wiek mogà
Êwiadczyç o zdolnoÊci m´˝czyzny do zdobywania zasobów, a tak˝e dzieleniu si´ nimi
z kobietà i jej dzieçmi.
W Êwiecie zwierzàt wiele samców, ró˝nych gatunków, przyciàga do siebie partnerk´ poprzez prezentowanie swoich umiej´tnoÊci. Jednym z przyk∏adów jest samiec
ogrodnika brunatnego (Sparks 2001). Ten
bràzowy ptak jest mistrzem budowlanym.
Z posplatanych ze sobà ga∏àzek tworzy wynios∏e wie˝e, osiàgajàce nawet trzy metry
wysokoÊci, podtrzymywane od wewnàtrz
kolumnami, na których umieszcza ró˝ne,
barwne przedmioty, majàce przyciàgnàç
samiczk´. Wewnàtrz znajduje si´ arena,
a na jej Êrodku zostaje wzniesiona altana.
Samiec przygotowuje ogród z rozmaitych,
przyciàgajàcych wzrok, pi´knych obiektów
zebranych w leÊnych ost´pach. Zadziwiajàcy jest fakt, z jakim pietyzmem tworzy ten
„pa∏acyk”! Samiec dba nawet o to, aby codziennie znosiç Êwie˝e kwiaty, a usuwaç te
ju˝ uschni´te. Ogrodnik brunatny wcià˝ majstruje przy swojej altance; zmienia u∏o˝enie
owoców i liÊci, dodaje nowe elementy
do swojej wystawy. W ten sposób ma pewnoÊç, ˝e pr´dzej czy póêniej trafi na aran˝acj´, która spodoba si´ samicy. Przy tak majestatycznej wystawie u tego gatunku nie
pojawi∏o si´ zapotrzebowanie na kolorowe
pióra. Samica nie wybiera najpi´kniejszego
samca, ale najbardziej pracowitego i „kreatywnego”. Ale przecie˝ nie wszystkie gatunki zwierzàt sà tak pomys∏owe jak ogrodnik brunatny. W wielu przypadkach jednym
z czynników decydujàcych o wyborze
partnera jest jego si∏a fizyczna i wyglàd
zewn´trzny. Kierowanie si´ tego rodzaju cechami jest widoczne u wi´kszoÊci zwierzàt.
Poro˝e u jeleni jest bronià i ozdobà. Dzi´ki
niemu samce osiàgajà dominacj´ spo∏ecznà
i sukces rozrodczy. Starsze i wi´ksze samce
majà najwi´ksze poro˝e, a tym samym
utrzymujà obok siebie haremy samic. Cechami, które przyciàgajà partnerki sà tak˝e
wielkoÊç cia∏a, ciemny kolor, grzywa oraz
zapach. Inny przyk∏ad stanowiç mo˝e paw
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
indyjski, który jest najwi´kszym i najpi´kniejszym przedstawicielem ba˝antowatych
(Sparks 2001). Ogromny, majestatyczny
ogon nie móg∏by nale˝eç do chorowitego
i mizernego samca. Samice doskonale rozpoznajà w∏aÊciwego partnera i jednog∏oÊnie
podporzàdkowujà si´ temu samemu osobnikowi. Z wiekiem roÊnie liczba i jakoÊç
kolorowych pawich oczek. A poniewa˝ d∏ugowiecznoÊç oznacza dobrà kondycj´ osobnika, samice mogà wypatrywaç cech Êwiadczàcych o zdrowiu potencjalnego partnera.
Ta zaleta bowiem znajdzie si´ wÊród cech
przekazanych potomstwu.
U ludzi – dla kobiety jednà z korzyÊci,
którà zapewni jej m´˝czyzna jest obrona fizyczna. Kobiety wolà m´˝czyzn wysokich,
dobrze zbudowanych, przy których one i ich
dzieci mog∏yby czuç si´ bezpiecznie. Wyglàd zewn´trzny determinuje zatem, w wi´kszym bàdê mniejszym stopniu, wybór partnera. Chyba nie ma na Êwiecie osoby, która
chcia∏aby zwiàzaç si´ z chorym partnerem
i mieç z nim potomstwo. Mo˝na zatem pokusiç si´ o stwierdzenie, i˝ w toku ewolucji,
kobiecie wybierajàcej partnera chorowitego
grozi∏o wiele niebezpieczeƒstw. „S∏aby partner” ∏atwo mo˝e zaniemóc, a tym samym
przestaç zapewniaç rodzinie obron´ i dostarczanie zasobów. Wzrasta tak˝e ryzyko
przedwczesnej Êmierci. Chory osobnik mo˝e zaraziç partnerk´, co stanowi zagro˝enie
dla jej bytu i dla przysz∏oÊci jej potomstwa.
Wybór partnera o s∏abym zdrowiu stwarza
równie˝ ryzyko, ˝e potomstwo odziedziczy
geny „s∏abego zdrowia”. Preferowanie
partnerów zdrowych, silnych, energicznych
zmniejsza prawdopodobieƒstwo wystàpienia ka˝dego z tych niebezpieczeƒstw.
Takie zalety m´˝czyzny, jak dobre zdrowie, powa˝ne zasoby, wysoka pozycja, si∏a
fizyczna nie gwarantujà jeszcze sk∏onnoÊci
do inwestowania ich na rzecz okreÊlonej
kobiety i jej dzieci. Kobieta musi zatem dokonaç pewnego wyboru. Jej ocena b´dzie
trafna, jeÊli pos∏u˝y si´ w∏aÊciwymi wskaênikami. Jednym z takich wskaêników jest
mi∏oÊç partnera. Badania przeprowadzone
nad zachowaniami, które jà wyra˝ajà, sugerujà, ˝e w wypadku m´˝czyzn, takie zachowania jak planowanie ma∏˝eƒstwa
i wspólnych dzieci, zerwanie poprzedniego
zwiàzku mi∏osnego, sygnalizujà jego gotowoÊç do trwa∏ego, dojrza∏ego zwiàzku.
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
Oznaki te Êwiadczà o zaanga˝owaniu m´˝czyzny w zwiàzek. Na owe zaanga˝owanie
sk∏ada si´ wiele aspektów, np. wiernoÊç, obdarowywanie partnerki prezentami, wspieranie w trudnych chwilach, a tak˝e dost´pnoÊç seksualna. Wi´kszoÊç kobiet uwa˝a
mi∏oÊç za konieczny warunek w wyborze
partnera. Na kobiecej liÊcie „cech niezb´dnych” u partnera wysokà pozycj´ tu˝ po
mi∏oÊci zajmuje odpowiedzialnoÊç i sta∏oÊç
uczuciowa. Posiadanie tych cech oznacza
bowiem, ˝e m´˝czyzna b´dzie dostarcza∏
rodzinie zasoby przez d∏u˝szy czas.
M´˝czyêni niezrównowa˝eni uczuciowo
sà skoncentrowani na sobie, interesujà si´
wy∏àcznie w∏asnymi potrzebami oraz wykorzystujà zasoby poza zwiàzkiem. Tacy m´˝czyêni nierzadko stosujà przemoc, sà
beztroscy, a tak˝e majà wi´ksze sk∏onnoÊci
do romansów. Tym samym stanowià ogromne obcià˝enie dla swoich partnerek. Wniosek nasuwa si´ sam; kobieta, która wybierze
m´˝czyzn´ niezawodnego i zrównowa˝onego zwi´ksza mo˝liwoÊç zapewnienia
sobie i dzieciom potrzebnych do przetrwania
dóbr. „Poniewa˝ seks jest jednym z najwi´kszych dóbr, które kobiety mogà zaoferowaç
m´˝czyznom, ewolucja musia∏a wykszta∏ciç
u naszych przodkiƒ mechanizmy bardzo
rozwa˝nego gospodarowania tym dobrem„
(Buss 2000).
M´skie preferencje
w wyborze partnerki
Podstawowym pytaniem na jakie nale˝a∏oby odpowiedzieç jest: dlaczego m´˝czyêni w ogóle si´ ˝enià i jakie korzyÊci odnoszà
ze sta∏ego zwiàzku? Jednà z odpowiedzi dostarczajà upodobania kobiet, które oczekujà
od m´˝czyzn trwa∏ego zaanga˝owania,
w zamian za dost´pnoÊç seksualnà. Poza
tym m´˝czyzna spe∏niajàcy oczekiwania
kobiet (m.in. zaanga˝owanie) ma wi´kszà
mo˝liwoÊç zdobycia bardziej wartoÊciowej
partnerki do zwiàzku d∏ugotrwa∏ego, np.
atrakcyjnej i inteligentnej. Jeszcze innà jest
korzyÊç reprodukcyjna, stanowiàca o wi´kszej pewnoÊci w∏asnego ojcostwa, a tym
samym zwi´kszone szanse na prze˝ycie
potomstwa, co wià˝e si´ z opiekà i kosztami
rodzicielskimi. M´˝czyzna jest bardziej
sk∏onny inwestowaç w potomstwo, jeÊli jest
pewien w∏asnego ojcostwa. Oznacza to, ˝e
19
ma pewnoÊç przekazania w∏asnych genów
kolejnym pokoleniom.
Wymienione korzyÊci wià˝à si´ z sukcesem reprodukcyjnym m´˝czyzny. Potrzebuje
on zatem kobiety o rozrodczych zdolnoÊciach, a wi´c m∏odej i zdrowej. Wskaênikiem zdolnoÊci do rodzenia dzieci jest jej
wiek. Jak wiadomo, ogranicza si´ on tylko
do pewnego okresu w ˝yciu kobiety. Dlatego te˝, m´˝czyêni na ca∏ym Êwiecie preferujà kobiety m∏odsze od siebie, a tym
samym atrakcyjniejsze.
Uroda to kolejny walor jaki musi posiadaç potencjalna partnerka. Kryteria urody
sà najlepszym obserwowalnym dowodem
zdrowia i zdolnoÊci rozrodczych kobiety. Takie cechy jak g∏adka i czysta skóra, b∏yszczàce w∏osy, energicznoÊç sà oznakami
m∏odoÊci i Êwie˝oÊci. Pi´kno stanowi wi´c
„m´ski przedmiot po˝àdania”. Platon twierdzi∏, ˝e pi´kno zamkni´te jest w proporcji
i wymiarach cz´Êci, które sk∏adajà si´ na
doskona∏à ca∏oÊç. Arystoteles uto˝samia∏
pi´kno z porzàdkiem i symetrià. W dobie renesansu zwracano szczególnà uwag´ nie
tylko na proporcje cia∏a, ale równie˝ twarzy.
Obecnie, badania sugerujà, i˝ twarze symetryczne uwa˝ane sà za pi´kniejsze, a tym
samym za zdrowsze. Autorka ksià˝ki „Przetrwajà najpi´kniejsi” twierdzi, i˝ w umyÊle
ka˝dego cz∏owieka mo˝e istnieç wzorzec
pi´knych ludzkich kszta∏tów (Etcoff 2000).
Dowodzà tego badania na dwu-, trzy- i szeÊciomiesi´cznych niemowl´tach, którym pokazywano zdj´cia dwóch twarzy ró˝niàcych
si´ stopniem atrakcyjnoÊci. Dzieci d∏u˝ej
przyglàda∏y si´ twarzom ∏adnym. Wykazano
tak˝e, ˝e dzieci ch´tniej bawià si´ z nieznajomymi w pi´knych maskach ni˝ z tymi, którzy noszà maski brzydkie. Mo˝e nie dziwi
wi´c, ˝e m´˝czyêni wolà kobiety pi´kne...
Kolejnym wa˝nym wskaênikiem reprodukcyjnej zdolnoÊci kobiety jest jej cia∏o,
a nie tylko twarz. Kanony pi´kna kobiecego
cia∏a sà kulturowo zmienne. W jednych miejscach ceni si´ kobiety szczup∏e, w innych
zaÊ obfitoÊç kszta∏tów, inne sà te˝ preferencje co do koloru skóry, w∏osów, itd. Jest
jedna ciekawa cecha, która wydaje si´ byç
powszechnie preferowanà przez m´˝czyzn.
Jest to proporcja talii do obwodu bioder.
U zdrowej kobiety stosunek obwodu talii
do obwodu bioder wynosi od 0,67 do 0,80.
Kobiety o wy˝szej proporcji cz´sto majà
20
problemy z zajÊciem w cià˝´. Stosunek
talia/biodra jest zatem dobrze obserwowalnym wskaênikiem kobiecych zdolnoÊci rozrodczych. M´˝czyêni przypisujà ogromne
znaczenie wyglàdowi zewn´trznemu kobiety.
Jednak uroda partnerki nie jest istotna tylko
z punktu widzenia jej wartoÊci rozrodczej.
Dobra prezencja wià˝e si´ równie˝ ze sposobem postrzegania pozycji spo∏ecznej
m´˝czyzny. Partner zasobny ma wi´kszy
dost´p do dóbr, które to pomna˝a wraz
z wiekiem. M´˝czyzna zamo˝ny, o wysokiej
pozycji ma mo˝liwoÊç zapewnienia sobie
partnerki m∏odszej i pi´kniejszej. A co za tym
idzie – „partnerki reprezentacyjnej”. Badania
laboratoryjne wykaza∏y, ˝e o brzydkich m´˝czyznach posiadajàcych urodziwe kobiety
wnioskowano, i˝ majà presti˝owy zawód i sà
bogaci. Brzydki m´˝czyzna musi kompensowaç swoje braki oferujàc swojej partnerce
coÊ zupe∏nie innego. Widaç wi´c, ˝e m´˝czyzna majàcy coÊ cenniejszego do zaoferowania (zasoby i pozycja) nie musi byç
∏adny. A i tak zdob´dzie pi´knà partnerk´.
Kolejnym m´skim problemem w wyborze
partnerki jest problem pewnoÊci ojcostwa.
M´˝czyzna b´dzie zatem preferowa∏ specyficzne cechy podnoszàce tà pewnoÊç, takie
jak dziewictwo i wiernoÊç. Dziewictwo sygnalizuje, i˝ kobieta by∏a w przesz∏oÊci seksualnie powÊciàgliwa, a co za tym idzie
wzrasta prawdopodobieƒstwo jej wiernoÊci
w przysz∏oÊci. Mimo i˝ w ostatnich latach
zmala∏o znaczenie przypisywane dziewictwu, m´˝czyêni nadal cenià sobie tà cech´.
Zmiany kulturowe i obyczajowe, rozpowszechnienie Êrodków antykoncepcyjnych,
a tak˝e stopieƒ ekonomicznej niezale˝noÊci
kobiet majà ogromny wp∏yw na spadek
znaczenia dziewictwa. Cena i cz´stoÊç dochowywania „czystoÊci przedma∏˝eƒskiej”
roÊnie natomiast w spo∏eczeƒstwach, w
których kobiety sà finansowo uzale˝nione
od m´˝czyzn. Tam te˝ kobiety silniej rywalizujà o partnerów, a dziewictwo jest jednym
ze sposobów przyciàgania m´˝czyzny.
Za du˝o wa˝niejszà cech´ uwa˝ana jest
wiernoÊç kandydatki, co niejako wià˝e si´
z jej przedÊlubnà intensywnoÊcià ˝ycia seksualnego. WiernoÊç i lojalnoÊç seksualna
okaza∏a si´ byç najwy˝ej cenionà cechà
w Êwiatowych badaniach (Buss 2001). Uzyska∏a Êrednià ocen +2,85 (na skali od –3;
najmniej po˝àdana do +3; najbardziej po˝àPrzeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
dana). Natomiast niewiernoÊç seksualna
uzyska∏a Êrednià ocen´ –2,93 i by∏a najbardziej niepo˝àdanà cechà ze wszystkich.
M´˝czyêni, którzy brali udzia∏ w badaniu
twierdzili, i˝ zdrada jest najdotkliwszym ciosem, jaki zadaje kobieta partnerowi. Dochowywanie wiernoÊci jest zatem sygna∏em, ˝e
kobieta oferuje w∏asne zasoby seksualne
wy∏àcznie jednemu m´˝czyênie. Pomimo
wspó∏czesnych Êrodków antykoncepcyjnych,
które „utrudniajà” m´˝czyznom propagowanie ich w∏asnych genów (a tak˝e genów
innych m´˝czyzn) upodobanie do wiernoÊci
seksualnej trwa nadal.
O strategiach raz jeszcze
Kojarzenie si´ w pary, okreÊlanej cz´sto
mianem zalotów jest u cz∏owieka bardzo
rozciàgni´te w czasie, trwa ca∏ymi tygodniami, miesiàcami, a nawet latami. Podobnie
jak u zwierzàt, na tym etapie pojawiajà si´
zachowania o charakterze ambiwalentnym –
od obawy a˝ do dzia∏aƒ agresywnych. Przyciàganie partnera do zwiàzku d∏ugotrwa∏ego
wymaga zatem pokazywania w∏asnych
zalet, których po˝àda p∏eç przeciwna. Jest to
swoistego rodzaju reklama samego siebie.
Samce w ca∏ym królestwie zwierzàt (i ludzi) wykorzystujà tysiàce sposobów by jak
najlepiej zaprezentowaç si´ wybrednym samicom. Na przek∏ad ptaki reklamujàce si´
na du˝ej przestrzeni, stroszà kolorowe pióra,
aby ju˝ z daleka samica widzia∏a kandydatów. Wieloryby potrafià przez cztery dni
i noce Êpiewaç, dopóki w pobli˝u nie pojawi
si´ samica (Dröscher 1999). Co ciekawe,
okaza∏o si´, ˝e co roku pieÊni wielorybów
majà innà melodi´! Gdy pojawia si´ samica
jeden z samców wychyla ogon i uderza nim
o wod´. Jest to znak do rozpocz´cia godowego taƒca samców. Wieloryby rozp´dzajà
si´ i wyskakujà w powietrze, zupe∏nie jak
delfiny. Wreszcie mi´dzy dwoma samcami
dochodzi do ostrego pojedynku, którego
efektem sà najcz´Êciej drobne skaleczenia.
W ten sposób wieloryby próbujà zdobyç
przychylnoÊç partnerki – Êpiewem i si∏à
fizycznà. ,,Nale˝y wyraênie demonstrowaç
strój, postaw´ i gesty znamionujàce dominacj´” (Morris 1997). Np. u pawianów jest to
b∏yszczàce, czyste, u∏o˝one futro, spokojna,
swobodna postawa oraz ukierunkowany
na okreÊlony cel zdecydowany chód. DomiPrzeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
nujàce pawiany nie okazujà niepokoju, niepewnoÊci czy wahania. JeÊli chodzi o t´˝yzn´ fizycznà, dobry przyk∏ad stanowià samce s∏onia morskiego (Sparks 2001). Ca∏à
swojà energi´ zu˝ywajà na gromadzenie
t∏uszczu i zachowania agresywne, które sà
niezb´dne dla zdobycia samicy. Sukces
rozrodczy czeka jedynie najci´˝sze i najbardziej wojownicze osobniki. Popisywanie si´
t´˝yznà fizycznà, a tak˝e okazywanie pewnoÊci siebie jest równie˝ m´skà strategià
w Êwiecie ludzi.
Upodobanie kobiet co do wysokiej pozycji spo∏ecznej i zasobów u partnera, wykszta∏ci∏o u m´˝czyzn motywacj´ do uzyskiwania i demonstrowania wysokiego statusu
spo∏ecznego. Prezentowanie zasobów jest
strategià przyciàgania partnerki stosowanà
nie tylko przez zwierz´ta, ale i przez m´˝czyzn. Chwalenie si´ osiàgni´ciami, zarobkami, kupowanie drogich prezentów, noszenie kosztownych ubraƒ – to tylko niektóre ze
sposobów na zainteresowanie sobà kobiety.
Jednak˝e, w kontekÊcie zwiàzku trwa∏ego,
jednà ze skuteczniejszych technik jest demonstrowanie w∏asnej pracowitoÊci, ambicji
i dojrza∏oÊci emocjonalnej. M´˝czyêni sygnalizujà swoje zaanga˝owanie okazujàc
wiernoÊç i mi∏oÊç poprzez wra˝liwoÊç na potrzeby partnerki, zainteresowanie jej problemami, pomaganie, robienie dla niej czegoÊ
wyjàtkowego (nierzadko wymagajàcego poÊwi´cenia), mówienie ,,kocham ci´”.
M´skie upodobania kobiecej urody znajdujà odzwierciedlenie w dba∏oÊci kobiet
o wyglàd zewn´trzny. W czasopismach dla
kobiet opisywane sà nowe kremy likwidujàce zmarszczki, poprawiajàce i wyg∏adzajàce
cer´, pudry, maseczki, kosmetyki do makija˝u, balsamy do cia∏a, szampony nab∏yszczajàce w∏osy itp. Poniewa˝ m´˝czyêni
preferujà d∏ugie, zadbane w∏osy, kobiety
szczotkujà je, farbujà, rozjaÊniajà, chodzà
do fryzjera i eksperymentujà z coraz bardziej
wymyÊlnymi fryzurami. Wydatne, czerwone
usta wzbudzajà w m´˝czyznach po˝àdanie,
zatem od zarania historii kolor warg kobiecych by∏ wzmacniany sztucznymi barwnikami. Szminka jest obecnie jednym z najwa˝niejszych kosmetyków, które wi´kszoÊç
kobiet nosi w torebce. Niektóre stosujà
zastrzyki kolagenowe, aby usta wyda∏y si´
pe∏niejsze i bardziej ró˝owe (np. makija˝
permanentny). Tak˝e nogi by∏y i sà przedmio21
tem zainteresowania m´˝czyzn. Tak wi´c kobiety noszà buty na wysokich obcasach, poniewa˝ podniesienie pi´ty optycznie wyd∏u˝a nog´ i poprawia jej kszta∏t. Upodobanie
zgrabnych nóg wià˝e si´ równie˝ z preferencjà drobnych, wàskich stóp. W Chinach
moda na ma∏e stópki doprowadzi∏a kiedyÊ
do tego, ˝e deformowano m∏odym dziewczynom koƒczyny, ciasno je obwiàzujàc
i wciskajàc w maleƒki bucik. Mia∏o to ogromne znaczenie, gdy˝ wielkoÊç stopy stanowi∏a wtedy o wartoÊci handlowej kobiety.
Obecnie nie stosuje si´ tak drastycznych
metod, aczkolwiek ciàgle s∏yszymy o niewygodnych, za ma∏ych butach, kupionych
„bo by∏y ∏adne”, „bo Êlicznie wyglàda∏y
na nodze” itd. Talia i biust to kolejne „cz´Êci”
wyglàdu zewn´trznego, które kobiety doskonalà. Obwód talii powinien zdecydowanie ró˝niç si´ od obwodu bioder, o czym
pisa∏am ju˝ wczeÊniej. Obj´toÊç talii mo˝na
zmniejszyç stosujà sznurowania, pasek lub
gorset. W dawnych czasach gorsety sznurowano tak mocno, i˝ nadwyr´˝a∏y ˝ebra. Cz´sto zdarza∏y si´ omdlenia z powodu nieprawid∏owego oddychania. Wàska talia zwraca
uwag´ na biust. Im kobieta w´˝sza w talii
tym obfitszy wydaje si´ biust. W wi´kszoÊci
kultur m´˝czyêni preferujà j´drne i okràg∏e
piersi. Dlatego kobiety podciàgajà piersi
za pomocà obcis∏ych sukienek, staników,
eksponujà noszàc wydekoltowane bluzki.
Coraz cz´Êciej poddajà si´ operacjom
chirurgicznym w celu powi´kszenia biustu
lub zatuszowania up∏ywajàcego czasu, bo
jak wiadomo z wiekiem piersi tracà swojà
spr´˝ystoÊç i kràg∏oÊç.
Z opisanych przeze mnie strategii i preferencji kobiet oraz preferencji m´˝czyzn
w wyborze partnera wynika, i˝ m´skie
upodobania wp∏ywajà nie tylko na m´skie
zachowania, ale równie˝ na zachowania
kobiet poszukujàcych partnera. Kobiece
preferencje tak˝e determinujà zachowania
m´˝czyzn. Skuteczne metody pozyskania
sta∏ego partnera to takie, które godzà w czu∏y punkt kobiecych oczekiwaƒ wobec m´˝czyzn i m´skich oczekiwaƒ wobec kobiet.
22
Podsumowanie
Jakie podstawowe problemy majà
do rozwiàzania kobiety i m´˝czyêni wybierajàcy partnera do zwiàzku d∏ugotrwa∏ego?
Kobieta musi przede wszystkim rozpoznaç
zdolnoÊç m´˝czyzny do inwestowania,
a wi´c „iloÊç i jakoÊç” posiadanych dóbr.
A co za tym idzie, rozpoznaç sk∏onnoÊç potencjalnego partnera do inwestowania w nià
i jej dzieci. B´dzie zatem preferowa∏am m´˝czyzn´ zasobnego i posiadajàcego cechy,
gwarantujàce nabywanie zasobów tak teraz,
jak i w przysz∏oÊci. Pojawia si´ tak˝e problem ochrony fizycznej, gdy˝ kobieta musi
czuç si´ bezpiecznie przy swoim partnerze.
Ochrona fizyczna to ochrona ˝ycia kobiety
oraz dzieci. Partner silny i dobrze zbudowany mo˝e takà opiek´ zapewniç. Badania pokazujà, i˝ zaanga˝owanie w zwiàzek i mi∏oÊç
– to cechy, które kandydat musi posiadaç
na pewno. Problemem wydaje si´ byç trafna
ocena, czy m´˝czyzna pozoruje mi∏oÊç, czy
faktycznie jà odczuwa… Kolejnym podstawowym problemem, jaki ma do rozwiàzania
kobieta wybierajàca partnera, jest problem
umiej´tnoÊci rodzicielskich. Odpowiedzi
mo˝e dostarczyç posiadanie przez m´˝czyzn´ takich cech jak odpowiedzialnoÊç i dojrza∏oÊç emocjonalna. Wybór jest zatem trudny, bo nie∏atwo jest to wszystko wiedzieç
od poczàtku. Wymaga to czasu i nierzadko
pewnych zabiegów ze strony kobiety, aby
potencjalnego kandydata „sprawdziç”.
M´skie preferencje ró˝nià si´ od kobiecych, tak wi´c podstawowe pytania na które
muszà znaleêç odpowiedê, wybierajàc partnerk´ te˝ b´dà inne. Przede wszystkim pojawia si´ problem ojcostwa. M´˝czyzna b´dzie
zatem preferowa∏ takie cechy jak dziewictwo,
czy wiernoÊç. W badaniach Êwiatowych a˝
60% m´˝czyzn uwa˝a∏o zdrad´ seksualnà
za bardziej bolesnà ni˝ zdrada emocjonalna
(Buss 2001). Mo˝na przypuszczaç, i˝ m´˝czyzna b´dzie bardziej strzeg∏ swojà partnerk´ przed innymi samcami. B´dzie tak˝e
zwraca∏ uwag´ na seksualnà przesz∏oÊç kobiety, co mo˝e niejako Êwiadczyç o jej wiernoÊci w przysz∏oÊci. Problem wartoÊci reprodukcyjnej kobiety jest mniej k∏opotliwy, jak
sàdz´, gdy˝ wià˝e si´ on z cechami widocznymi „go∏ym okiem”. Preferowanie m∏odoÊci
i atrakcyjnoÊci fizycznej wydaje si´ oczywiste. M´˝czyzna staje tak˝e przed problemem
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
zaanga˝owania, tak bardzo upragnionego
przez kobiet´. Anga˝ujàc si´ w zwiàzek d∏ugotrwa∏y spada liczba alternatyw jakie ma
do wyboru m´˝czyzna. Wià˝e si´ to z odpowiedzialnoÊcià, lojalnoÊcià wobec jednej,
wybranej partnerki, a tak˝e z wychowywaniem dzieci, do posiadania których nie ka˝dy
m´˝czyzna jest przygotowany.
MyÊl´, ˝e opisane przeze mnie strategie
doboru partnera do zwiàzku d∏ugotrwa∏ego
majà wiele wspólnego ze Êwiatem zwierzàt.
Tam tak˝e okazuje si´, i˝ samice sà bardziej
wybredne i w∏aÊciwie to one dokonujà wyboru. Zadziwiajàce jest jednak to, ˝e w∏aÊciwie w ca∏ym królestwie zwierzàt to samce
stroszà pióra, sà kolorowe, chcà byç zauwa˝ane, popisujà si´ swoimi umiej´tnoÊciami itd. Samice natomiast sà zwykle
szare, nie majà kolorowego ubarwienia, nie
stroszà si´ i raczej nie zwracajà na siebie
szczególnej uwagi, czekajàc na zaloty samców. U m´˝czyzn takie popisy uwidaczniajà
si´ w postaci samochodów, drogich ubraƒ,
zaproszeƒ na wystawne kolacje, kosztownych prezentów jakimi obdarowujà partnerk´. I nie by∏oby w tym nic niezwyk∏ego, gdyby nie te wysokie, niewygodne obcasy u
kobiet, za ciasne ubrania, czerwone usta,
operacje plastyczne i wszystkie „diety cud”.
Mo˝e wcale nie jest to a˝ tak konieczne? Bo
przecie˝ to kobiety sà obiektem westchnieƒ
m´˝czyzn, natchnieniem dla poetów, tematem wierszy i obrazów, a jeÊli wierzyç artystycznym i filozoficznym duszom – tajemnicà, której ˝aden m´˝czyzna nigdy tak
do koƒca nie odkryje... ◗
PiÊmiennictwo
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
–
Biedrzycki M. (1998) Genetyka Kultury. Warszawa. Prószyƒski i Spó∏ka.
Buss D.M. (2000) Ewolucja po˝àdania – Jak ludzie dobierajà si´ w pary. Gdaƒsk. GWP.
Buss D.M. (2001) Psychologia Ewolucyjna. Gdaƒsk. GWP.
Buss D.M., Cantor N. (1989) Personality Psychology – Recent Trends and Emerging Directions. New
York. Springer-Verlang.
Darwin K. (1988) O wyrazie uczuç u cz∏owieka i zwierzàt. Warszawa. PWN.
Dröscher V.B. (1999) Ludzkie oblicze zwierzàt. Warszawa. Paƒstwowy Instytut Wydawniczy.
Lejman J. (1999) Zwierz´cy przeÊwit cywilizacji D. Morris i etologia wspó∏czesna. Lublin. Uniwersytet
Marii Curie-Sk∏odowskiej.
Morris D. (1997) Naga ma∏pa. Warszawa. Âwiat Ksià˝ki.
Morris D. (1997) Naga ma∏pa – Ludzkie ZOO. Warszawa. Wydawnictwo Prima.
Morris D. (1998) Naga ma∏pa – Zachowania intymne. Warszawa. Wydawnictwo Prima.
Sparks J. (2001) Walka p∏ci. Warszawa. Grupa Wydawnicza Bertelsmann.
Stevenson L., Haberman D. (1998) Dziesi´ç koncepcji natury ludzkiej. Wroc∏aw. Ossolineum.
Przeglàd Seksuologiczny, lipiec/wrzesieƒ 2010, nr 23
23