Express Targówka
Transkrypt
Express Targówka
Likwidują rury na Targówku Fabrycznym. A jednak czasami okazuje się, że pewne ustalenia udaje się zrealizować. Pisaliśmy o tym jakiś czas temu (w 3 numerze) zadając pytanie kiedy z krajobrazu Targówka znikną koszmarne rury ciepłociągów. Pisaliśmy też, że poprzednie władze dzielnicy w 2014 roku podpisały z przedstawicielami firmy Dalkia (poprzednik obecnej firmy Veolia) ustalenia, według których od 2015 roku miał ruszyć proces likwidacji napowietrznych rurociągów ciepłowniczych i będzie on obejmował odcinek wzdłuż ul. Księcia Ziemowita od ul. Kraśnickiej przez teren Zespołu Szkół im. Mieszka I oraz teren kościoła p.w. Zmartwychwstania Pańskiego do torów kolejowych. Kolejne odcinki rurociągów miałyby być likwidowane przez okres 3 – 4 lat. Wydawało się, że to kolejne ustalenia, które po zmianach władz w dzielnicy a także po przekształceniach w firmie ciepłowniczej (obecnie Veolia), trafią do szuflady. Zaniepokojeni tym, że w sprawie nic się działo wysłaliśmy w połowie roku nawet stosowne pismo do dyrektora Biura Infrastruktury w urzędzie miasta. Co prawda dopiero pod koniec roku – w listopadzie, ale jednak – wzdłuż ul. Księcia Ziemowita firma Veolia przystąpiła do likwidacji napowietrznego ciepłociągu. Wykopy i układanie nowych rur trwa w najlepsze. Mamy nadzieję, że to nie koniec i pozostałe odcinki rurociągu także znikną pod ziemią. Gdzie będą trafiały śmiecie z kompostowni Radiowo? Kompostownia na Radiowie zakończy swoją działalność z końcem grudnia bo nie uzyskała koniecznego pozwolenia, które wydaje urząd marszałkowski. Pozwolenie zintegrowane, o które dla Radiowa starało się MPO, jest niezbędne do przetwarzania odpadów. W kompostowni na Radiowie przetwarza się 1/3 wszystkich śmieci produkowanych przez mieszkańców Warszawy. W połowie roku Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nakazał zamknięcie kompostowni do końca br. MPO nieskutecznie odwołało się do Generalnego Inspektora OŚ a następnie zaskarżyło tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wyroku jeszcze nie ma, ale decyzja marszałka Mazowsza w zasadzie sprawę jednoznacznie przesądza. Na razie MPO nie ujawnia gdzie od 1 stycznia 2017 roku będzie wozić odpady, które do tej pory trafiają do Radiowa. Ale wielkiego wyboru w tej kwestii nie ma. Jeśli połączy się tę informację z tym o czym piszemy na pierwszej stronie czyli z decyzją rozbudowy ZUSOK na Targówku to wnioski zaczynają być dla Targówka nieciekawe. Jeśli by okazało się, że do spalarni na Targówku miałaby trafiać połowa odpadów komunalnych powstających w Warszawie byłoby to złamanie ustaleń przyjętych przy powstawaniu ZUSOK. Na takie rozwiązanie nie może być zgody. Express Targówka - biuletyn Stowarzyszenia Nasz Targówek Kolegium redakcyjne: Grzegorz Zawistowski, Danuta Winnicka, Anna Moczulska, Ludmiła Taciak, Wacław Kowalski. 4 Nasza strona internetowa: www.nasztargowek.pl Chcesz wiedzieć więcej… czytaj! Express Targówka Nr 10 Biuletyn Stowarzyszenia Nasz Targówek grudzień 2016 r. Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzymy wszystkim naszym Czytelnikom szczęścia, spokoju oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i sukcesów w pracy zawodowej. Nie będzie mostu Krasińskiego będzie za to spalarnia? Obchodzimy w grudniu mały jubileusz – oddajemy do Państwa rąk 10 numer naszego biuletynu Express Targówka. Staraliśmy się poruszać w poprzednich numerach ważne dla mieszkańców Targówka tematy. Cieszyliśmy się z rozpoczęcia budowy metra na Targówku oraz z podjętej wiosną decyzji budowy trasy i mostu Krasińskiego. Chcielibyśmy takich oczekiwanych przez naszych mieszkańców faktów przedstawiać jak najwięcej. Niestety – z olbrzymim zdziwieniem przyjęliśmy ostatnią całkowicie niezrozumiałą decyzję władz Warszawy o wstrzymaniu już rozpoczętej budowy mostu Krasińskiego. Plany budowy mostu Krasińskiego wraz z wydanymi już na ten cel ponad 30 mln zł, już oficjalnie wylądowały w koszu. Ratusz umorzył właśnie procedurę wydawania zezwolenia na tę inwestycję. A to oznacza, że wygaśnie również inny istotny dokument – decyzja środowiskowa, który określa warunki na jakich można prowadzić budowę. To realizacja zapowiedzi władz miasta z 20 października, kiedy to radni miasta podjęli decyzję o odłożeniu budowy trasy i mostu Krasińskiego na lata 2023-25. Niemal równocześnie została ogłoszona przez MPO decyzja o przeznaczeniu 1,1 mld zł (mamy nadzieję, że to nie jest ten miliard zaoszczędzony na budowie mostu Krasińskiego) na rozbudowę spalarni śmieci (ZUSOK) przy ul. Gwarków na Targówku. Skoro władze Warszawy tak łatwo, po protestach grupki żoliborzan, rezygnują z inwestycji oczekiwanych przez warszawiaków, to może trzeba zacząć protest przeciw rozbudowie spalarni z hasłem ażeby wybudować ją na przykład na Żoliborzu. Wszak utrudnienia powinny być dzielone sprawiedliwie. Co powstało na Targówku w ostatnich 10 latach (cz. 1) Urząd miasta uruchomił ostatnio specjalną stronę internetową samizobaczcie.pl, która ma informować jak stolica zmieniała się przez ostatnie 10 lat czyli od pierwszego wyboru Hanny Gronkiewicz Waltz na prezydenta Warszawy. Strona ta ma przedstawiać inwestycje i działania ratusza ważne dla mieszkańców i wpływające pozytywnie na jakość życia. Dziesięć lat to długi okres czasu i rzeczywiście w tym czasie udało się w Warszawie zrealizować wiele ważnych zadań, tym bardziej więc dziwne jest, że strona która miała przypominać te realizacje wygląda jakby przygotowali ją ci, którzy chcieliby dowieść, że nie zrobiono w tym czasie prawie nic. W odniesieniu do naszej dzielnicy „twórcy” strony informują, że w ciągu ostatnich 10 lat na Targówku wyremontowano 7 ulic (Lewinowską, Płońską, Fersta, Sternhela, Kaśki Kariatydy, Senną i Ładną), wybudowano siłownię plenerową przy ul. Simona Bolivara oraz zmodernizowano plac zabaw przy Szkole Podstawowej nr 28 przy ul. Gościeradowskiej. Nie wiemy jak wygląda obecnie współpraca urzędu dzielnicy z miejskim ratuszem, bo nie widzieliśmy żadnej próby sprostowania tej „informacji”, ale my zdecydowanie protestujemy przeciw takiemu potraktowaniu dorobku ostatnich 10 lat. Nie dlatego, że uważamy, że więcej się nie dało w tym czasie wykonać, ale po prostu nie godzimy się na fałszowanie rzeczywistości. Postaramy się więc pokrótce przypomnieć wszystkim, także urzędnikom ratusza, co ważnego w ciągu ostatnich 10 lat udało się zrealizować na Targówku, jakie inwestycje i przeprowadzone działania urzędu dzielnicy miały wpływ na to jak się żyje i mieszka w naszej dzielnicy obecnie. Zaczniemy oczywiście od II linii metra i decyzji o uruchomieniu budowy stacji na Targówku. Przypomnimy tylko, że 10 lat temu nie 2 było takie oczywiste, że metro będzie się rozbudowywać równocześnie na Targówek i Bemowo. Trzeba było stoczyć prawdziwą batalię by przekonać decydentów, że metro na Targówek jest konieczne. I to się niewątpliwie udało. W ciągu tych 10 lat z budżetu dzielnicy udało się także wykonać następujące przedsięwzięcia: wybudowano jedyny w Warszawie i na Mazowszu kompleks dla dzieci niepełnosprawnych przy ul. Balkonowej składający się ze szkoły podstawowej, przychodni rehabilitacyjnej i basenu „Muszelka” (szkoła i basen przystosowane są dla niepełnosprawnych); wybudowano 2 budynki (przy ul. Oszmiańskiej i Ossowskiego) i zmodernizowano budynek przy ul. Św. Wincentego z mieszkaniami komunalnymi – w ten sposób dzielnica powiększyła swój zasób o ponad 400 mieszkań i zlikwidowała wieloletnią kolejkę na nie oczekujących; wybudowano 2 przedszkola stałe (przy ul. Syrokomli i Sternhela) oraz 2 przedszkola modułowe (przy ul. Hieronima i Turmonckiej), wyremontowano i rozbudowano o halę sportową zespół szkół przy ul. Bartniczej, rozpoczęto rozbudowę wraz z budową hali sportowej XIII LO im. Lisa Kuli, wybudowano 10 nowych boisk przyszkolnych, zmodernizowano VIII Ogród Jordanowski przy ul. Suwalskiej; przeprowadzono rewitalizację kanałów Bródnowskiego, Zaciszańskiego i Drewnowskiego, wybudowano bulwary i w sumie 17 mostków nad kanałami, 7 skwerów w rejonach ulic Malborskiej, Kondratowicza, Rolanda, Nad Strugą, Klukowskiej, Bystrej i Samarytanka, wybudowano też zbiornik retencyjno-rekreacyjny przy ul. Bardowskiego; zmodernizowano łącznie ponad 30 ulic; przeprowadzono remont basenu „Polonez”, wybudowano 2 boiska typu „Orlik” oraz zespół boisk „Syrenka” w parku Bródnowskim; uruchomiono projekt „Park Rzeźby” w parku Bródnowskim. Cdn. IV Rajd Szlakiem Hymnu (2012 – Wschód cz. 3) Kolejne historyczne miejscowości, tym razem związane z Napoleonem, u boku którego walczyli przecież także Polacy, to Borysów, miejsce przeprawy przez Berezynę podczas odwrotu Wielkiej Armii Napoleona i Borodino, gdzie miała miejsce jedna z największych bitew w wojnie francuskorosyjskiej 1812 roku. Na polu bitwy, którą stoczyła armia francuska dowodzona przez Napoleona Bonaparte z armią rosyjską dowodzoną przez Michaiła Kutuzowa stoi ogromny pomnik opatrzony napisem „5-7 września 1812”. Armia francuska odniosła tu wielkie zwycięstwo. Kutuzow wycofał wojska z pola walki otwierając tym samym Napoleonowi drogę do Moskwy. Ksiądz Jan przewodzi modlitwie. Mówi o innych bohaterach i znów przypomina, że każda wojna wymaga tysięcy ofiar, a Borodino to miejsce gdzie polegli po prostu ludzie! Składamy hołd tym poległym wraz z wiązanką biało czerwonych kwiatów, zapalamy znicze. Oczywiście najwięcej odwiedzanych przez nas miejsc związanych jest z tragiczną historią okresu II wojny światowej. To głównie Katyń, Miednoje, Ostaszków, Twer, Lenino, pomnik „procesu 16” na Cmentarzu Daniłowskim w Moskwie, Giby, Westerplatte czy wreszcie znajdujące się na obrzeżach Mińska uroczysko Kuropaty. Wszystkie te miejsca bardzo dobitnie uzmysłowiły, głównie młodzieży znaczenie określenia „golgota wschodu”. Kiedy wędrując przez Białoruś dotarliśmy do uroczyska Kuropaty był piękny słoneczny majowy dzień. Bajkowy, skąpany w słońcu las i mnóstwo krzyży na jego brzegu i dalej pomiędzy wysokimi masztowymi sosnami to widok poruszający do głębi każdego. Dowiedzieliśmy się, że pod tymi krzyżami spoczywają pomordowani w latach 1937 – 1941 przez funkcjonariuszy stalinowskiego reżimu Polacy, Białorusini i obywatele innych narodów. Liczba tam zabitych szacowana jest na 250 – 300 tys. Podobno komuniści próbowali usuwać te krzyże ale okoliczni mieszkańcy stawiali je nocą ponownie i dzięki temu możemy je dzisiaj zobaczyć oraz poznać dramat tamtych strasznych czasów. Miejsce to odwiedził kiedyś Bill Clinton co upamiętnia postawiona tu symboliczna ławeczka. Przy krzyżach na polskich mogiłach umieściliśmy małe polskie chorągiewki, zapaliliśmy znicze i odśpiewaliśmy Hymn Polski oraz kilka polskich pieśni patriotycznych. Cdn. 3