Głos Wielkopolski - Oficjalna Strona KS Murowana Goślina
Transkrypt
Głos Wielkopolski - Oficjalna Strona KS Murowana Goślina
POLSKA - G£OS WIELKOPOLSKI (G³os Sportowy) 2012-04-23 Przepaści nie ma, ale też i nadziei na sukces • W pierwszym meczu KS mógł sprawić sensację • Piecobiogaz nie rezygnuje z walki o ekstraklasę Radosław Patroniak Baraż o ekstraklasę siatkarek między AZS Białystok a Piecobiogazem Murowana Goślina rozpoczął się według zakładanego scenariusza. Akademiczki, na co dzień grające w Plus Lidze, wygrały dwa pierwsze mecze i do utrzymania potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. Teraz rywalizacja przenosi się do Murowanej Gośliny. Jak mówi przysłowie, nadzieja umiera ostatnia, ale prawda z parkietu mówi, że tli się ona w głowach naszych zawodni czek bardzo słabo. - Nie po to je chałyśmy do stolicy Podlasia 10,5 godziny, żeby nie wierzyć w pokonanie rywalek. Wia domo, że teraz szanse AZS wzro sły, ale dopóki piłka w grze, zro' bimywszystko.byodwrócićlosy rywalizacji-przyznała przyjmu jąca Piecobiogazu, Alicja Malinowska. W sobotę ona i jej koleżanki stoczyły z ekipą Czesława Tobolskiego wyrównany bój. W dwóch pierwszych setach do brze funkcjonowała nam za grywka i rozgrywająca rywalek miała ogromne problemy z wy- Alicja Malinowska uważa, że kluczem do wygranej z ekipą AZS Białystok jest dobra zagrywka stawianiem piłek. Nieźle grały śmy też blokiem. Dzień później po przegranej końcówce pierw szego seta „uszło" z nas powie trze. W dwóch kolejnych setach nie miałyśmy już więc zbyt wiele dopowiedzenia-dodała29-letnia siatkarka. Jej zdaniem różnica w poten cjale umiejętności obu zespołów nie jest wielka. - Na parkiecie nie było widać przepaści. Trochę przeszkadzało nam, że gramy piłkamifirmyMikasa, ale w Mu rowanej Goślinie wrócimy do Moltenów i na pewno będzie to nasz mały atut - przekony wała Malinowska. W sobotnim spotkaniu najle piej w ekipie spisywały się skrzydłowa Dominika Sieradzan i środkowa rodem z Trynidadu i Tobago, Sinead Jack (została wybrana MVPmeczu). - W na szym zespole wszystkie zawod niczki spisywały się dobrze, nie było wyraźnej liderki. Nie jestem w stanie stwierdzić, czego nam zabrakło. Najbardziej to chyba szczęścia w końcówkach dwóch pierwszych partii - zakończyła zawodniczka „Piecyków". W sobotę w Murowanej Goślinie ekipa Iriny Archangielskiej będzie musiała sobie praw dopodobnie radzić bez Gabrieli Buławczyk, która skręciła w nie dzielnym spotkaniu kostkę i bezpośrednio z hali pojechała na prześwietlenie do jednego ze szpitali w Białymstoku. Następ nie środkowa KS udała się z ze społem w podróż powrotną. AZS Białystok- KS Piecobiogaz Murowana Goślina 3:1 (31:29, 26:24, 21:25, 25:15) I 3:0 (25:23, 25:13, 25:19) AZS: Muhlsteinova, Kuczyńska, Kruk, Sieradzan, Jack, Thompson, Durajczyk (libero) oraz Szeszko, Cabajewska i Kowalenko. KS: Fedorów, Dutkiewicz-Ras, Skiba, Malinowska, Strządata, Archangielska, Śliwa (libero) oraz Hatala, Buławczyk i Wywrą. Stan rywalizacji: 2:0 (gra się do trzech zwycięstw).