Apetyt na grafomanię.

Transkrypt

Apetyt na grafomanię.
polski w praktyce
28
Apetyt na grafomanię.
Gimnazjaliści w obronie Zmierzchu
MONIKA MULARSKA
Czytanie „Zmierzchu” mnie relaksuje. Pozbawione jest nadęcia tak widocznego
u Mickiewicza. Nie muszę znać biografii autora czy historii, żeby ją czytać. Czytam ją
w każdej wolnej chwili. Jest na topie i znajduje w niej się wszystko, co powinno znaleźć
się w nowoczesnej powieści.
(Natalia, klasa II)
Cykl powieści Stephanie Meyer pt.
Zmierzch stał się obecnie najchętniej
czytaną i najbardziej popularną serią
wydawniczą wśród młodzieży gimnazjalnej. Doceniany i wychwalany za naturalność i autentyczność przez
uczniów, krytykowany za wtórność, banalizm, infantylność przez literaturoznawców, zdobywa coraz to nowe
rzesze fanów i czytelników. Warto wykorzystać naturalną potrzebę czytania
wśród młodzieży i zaproponować im
ciąg zajęć poświęconych powieści
grafomańskiej.
Grafomania przez wielu postrzegana
jest jako zagrożenie. Przymiotnikowi
grafomański nadaje się charakter
wartościujący, zwracając przede
wszystkim uwagę na braki warsztatowe
twórców oraz wtórność i stereotypowość ich powieści. Poniższe definicje
potwierdzają ten stan rzeczy.
Grafomania mieści się poniżej normy
przyjętej w danym czasie i w danej kultu­
rze. Tymczasem grafoman to człowiek par
excellence anonimowy, który własną szcze­
rość wyraża poprzez klisze i stereotypy,
a swą pojedynczość gubi w tym, co zbio­
rowe1.
Grafomania związana jest po pierwsze
z całkowitą wtórnością, po drugie – z nad­
Polonistyka 10/2012
produkcją. To są sprawy widoczne i roz­
poznawalne2.
Jednak grafomanię można traktować
również jako kategorię, w obrębie
której miejsce znajdują elementy niemające prawa bytu w dziełach „wielkiej
literatury”. Grafomania z pewnością
jest panegirykiem na cześć hedonistycznych wartości, codziennego życia. Niezrozumiałe i niedoceniane przez przeciętnego czytelnika obrazy poetyckie
zastępuje prostymi, przejrzystymi,
często poddanymi retuszowi fotografiami. Warto mieć świadomość jej niszczącego wpływu na czytelnika i uczyć
jej świadomego odbioru.
Świat wartości
w utworze grafomańskim
Przed przystąpieniem do rozważań
na temat aksjologii w utworach grafomańskich należy „uwspólnić” funkcjonalne znaczenie terminu grafomania.
W ten sposób polonista podkreśla, iż
to uczeń jest podmiotem w procesie
dydaktycznym, a podjęte czynności
mają na celu dobranie adekwatnej
metody, która przez realizację potrzeb
wychowanka zapewni dydaktyczny
sukces. Przy tworzeniu definicji warto
zwrócić uwagę na następujące aspekty:
• wartościujący charakter słowa
„grafomania”,
• brak ujednoliconych, klarownych
wyznaczników tej kategorii, intuicyjny sposób rozróżniania dzieł grafomanów od arcydzieł wielkich mistrzów,
• stereotypowość, schematyczność,
typizację bohaterów,
• nadprodukcję.
Można zaproponować uczniom
stworzenie katalogu cech charakterystycznych dla utworów grafomańskich
i uporządkowanie ich w dwie kategorie:
• słabe strony grafomanii („brzydota
grafomanii”),
• mocne strony grafomanii („piękno
grafomanii”).
Po wykonaniu ćwiczenia należy podzielić uczniów na grupy i rozdać teksty
piosenek Virgin Dżaga, Myslowitz Acid­
land, fragmentu powieści Zmierzch oraz
ksero wierszy Życie to nie teatr Edwarda Stachury i Modlitwy Pana Cogito-po­
dróżnika Zbigniewa Herberta. Zadanie
uczniów będzie polegało na pogrupowaniu ich w dwie kategorie.
Istotne jest, aby nauczyciel poprosił
uczniów o argumentację swoich wyborów. Kolejnym zadaniem gimnazjalistów jest wypisanie wartości, które
propagują grupowane przez nich
teksty.
tajniki warsztatu
Takie działania pozwolą na „łagodne” wprowadzenie uczniów w kontekst aksjologiczny utworów grafomańskich. Wartości, ideały obecne
w życiu czytelnika, bohatera powieści
można przyporządkować do dwóch
grup:
• wartości cielesne (hedonistyczne,
witalne),
• duchowe (estetyka, metafizyka).
Do pełnego życia są niezbędne
wszystkie wyżej wymienione wartości,
ale to te najwyższe (związane z sferą
duchową) nadają sens ludzkiej egzystencji, chronią człowieka przed rozpadem osobowości. Te promowane
w książkach grafomańskich są reprezentantami potrzeb niższego rzędu.
Co jest, a co nie jest
grafomanią?
Ważnym aspektem lekcji jest
moment, w którym uczniowie zaczynają refleksyjnie oceniać twórczość grafomańską i zauważać jej
niedoskonałości na tle tzw. „wielkiej literatury”. Proces ten można wesprzeć
odpowiednimi przykładami. Ważne,
aby prowokowały uczniów do podjęcia
dyskusji na temat estetyki literackiej.
Książką – kluczem może okazać się
powieść Zmierzch. Zadanie nauczyciela
będzie polegało na zaproszeniu młodego czytelnika do refleksji nad językiem,
treścią i aksjologią Zmierzchu. Punktem
wyjścia może być następujący fragment
powieści.
29
czujesz. Mam wrażenie, że zabrałaś ze
sobą połowę mnie. [ Edward ]
– To przyjedź po nią – podkusiłam go.
– Przyjadę, gdy tylko będę mógł. Ale
najpierw muszę zadbać o twoje bezpie­
czeństwo – p o w i e d z i a ł t o n e m
żołnierza walczącego o oj­
czyznę.
– Kocham cię – przypomniałam mu.
– Czy wierzysz, że mimo wszystkich
tych rzeczy, na które cię naraziłem, też
cię kocham?
– Jasne, że wierzę.
– Wkrótce się zobaczymy.
– Będę czekać.
Gdy tylko się rozłączył, znów zrobiło mi
się ciężko na sercu3 .
Powyższy fragment ukazuje grafomańską schematyczność, wtórność
języka, typizację bohaterów (wzorowanych na romantycznych kochankach)
oraz nieadekwatny patos budzący
śmieszność. Razem z uczniami spróbujmy wskazać inne miejsca w powieści,
w których odnajdziemy nagromadzenie
podobnych niedoskonałości.
Wypisane cechy zestawmy następnie z wartościami oraz właściwościami
charakterystycznymi dla estetyki gra-
fomanii i obserwujmy początki procesu
rozwoju krytycznego myślenia.
Nowe spostrzeżenia można usystematyzować w formie poniższej tabelki.
Następnie obligatoryjnie należy
przeprowadzić dyskusję nad słusznością wpisania Zmierzchu w krąg utworów grafomańskich.
Grafomania
a sukces komercyjny
Kolejny projekt lekcji wymaga od nauczyciela, aby kilka dni przed właściwą
lekcją podzielił klasę na trzy grupy: zwolenników powieści Meyer oraz przeciwników i tych, którzy jej nie znają. Każda
z grup ma za zadanie przygotować reklamę lub antyreklamę zachęcającą lub
zniechęcającą do przeczytania Zmierz­
chu. Grupy przygotowują fragmenty
powieści, będące kwintesencją wartości, postaw bohaterów promowanych
przez autorkę. Dodatkowo uczniowie
mogą cytować wypowiedzi krytyków
literackich, stworzyć prezentacje multimedialne lub krótkie spoty reklamowe. Grupa, która nie opowiedziała się
po żadnej ze stron, ma za zadanie przygotować reklamę Antygony Sofoklesa.
utwory grafomańskie
utwory „wielkiej literatury”
Zmierzch
utwory
grafomańskie
świat wartości
język
– Tęsknię za tobą – wyszeptałam.
– Wiem, Bello, i dobrze rozumiem, co
fabuła
Polonistyka 10/2012
polski w praktyce
30
(...) Grafomania należy do
historii literatury, ponieważ
różnicuje się i zmienia w czasie. Nie istnieje neutralna
forma grafomanii „ponadczasowej”, ani też taka postać
pisarstwa artystycznego,
która byłaby całkowicie
wolna od (faktycznych lub
potencjalnych) realizacji grafomańskich. Tyle jest odmian
grafomanii, ile jest poetyk
historycznych; cechy szczególne ma więc np. grafomania klasycyzmu, romantyzmu,
realizmu, awangardy, feminizmu, repertuaru tekstów literackich o tematyce miłosnej,
patriotycznej, religijnej itd.
E. Balcerzan, Grafomania
– projekt hasła encyklopedycznego,
„Polonistyka” 2004, nr 8.
Przed każdym z zespołów zostały
postawione następujące pytania:
1. Co przyciąga do/a co odpycha od
Zmierzchu i Antygony?
2. Jakie cechy charakterystyczne
utworu (Zmierzchu) ułatwiają jego
promocję/ stworzenie reklamy?
3. W jaki sposób przeprowadzić promocję medialną Zmierzchu i Antygo­
ny?
4. Dlaczego grafomania uważana jest
przez wielu za instrument służący
odnoszeniu sukcesów komercyjnych?
Dlaczego w zestawieniu użyto
Zmierzchu oraz Antygony? Powieść
Meyer jest utworem, który przede
wszystkim utrwala model fantastycznego romansu-horroru. Dodatkowo
czytelnik odnajdzie w niej archetyp
szczęśliwej i nieszczęśliwej miłości.
Książka staje się jeszcze bardziej atrakcyjna dzięki różnorodnym bohaterom,
z którymi czytelnicy mogą się identyfikować. Ponadto przez całą powieść
podsycane jest w odbiorcy poczucie
strachu, lęku przez sceny, w których
akcja kierowana jest w taki sposób, aby
Polonistyka 10/2012
życie głównych bohaterów znajdowało
się w ciągłym zagrożeniu. Jednak tak
naprawdę czytelnik ma świadomość, iż
książka z pewnością zakończy się
happy endem.
Młodzież natomiast nie sięga chętnie
po Antygonę. Nastolatkowie są przekonani, że nie udzieli ona odpowiedzi na
stawiane przez nich pytania. Barierą
staje się też tematyka i język.
Bohaterowie Zmierzchu to osoby
aktywne, które odniosły sukces zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Typ postaci literackich sprowadzonych do schematu „idealnego amerykańskiego nastolatka” jest jednym
z elementów „towaru”, który można
łatwo wypromować i zareklamować.
Bellę i Edwarda, znajdujących się
w centrum powieściowych zdarzeń,
otacza kolorowy, magiczny świat,
który współgra z współczesnymi wyobrażeniami młodzieży na temat arkadii. Miłosna historia wampira i ziemskiej śmiertelniczki wpisuje się w konwencję komedii romantycznych, tak
chętnie oglądanych przez nastoletnie
dziewczyny. Zmierzch tak naprawdę
jest mocno osadzony w kulturze
współczesnej młodzieży, poszukującej magicznych uniesień, emocjonujących zwrotów akcji czy miłosnych historii. Natomiast historia Antygony jest
przepełniona tragizmem. Wartości,
które reprezentuje (honor, ojczyzna,
miłość braterska), dalekie są od ideałów promowanych przez współczesne
media.
Ostatnim etapem pracy w grupach
jest odpowiedź na pytanie: Dlaczego
grafomania może być uważana przez
wielu za instrument służący odnoszeniu
sukcesów komercyjnych?
Istotne jest, żeby zwrócić uwagę
uczniów na zagadnienie meandrycznej
narracji, która otwiera drogę do nadprodukcji dzieł grafomańskich. Ponadto
można zasygnalizować występujące
w tego typu utworach wszelkie nagromadzenia toposów (np. nieszczęśliwej
miłości), stereotypów (np. amerykańskiego nastolatka), pozwalających
wpisać grafomanię do szerszej kategorii kiczu. Dodatkowo można przybliżyć
gimnazjalistom obraz typowego adresata „sztuki szczęścia”, który na-
stawiony jest przede wszystkim na „kupowanie” i „spożywanie” sztuki, zamiast na jej kontemplację oraz typowego twórcy, którego książka, tekst piosenki, wpis na blogu ma zapewnić mu
sławę i wiążące się z nią profity (np. finansowe).
W formie podsumowania można zaproponować uczniom krótkie ćwiczenie redakcyjne: stworzyć fragment
utworu grafomańskiego, który może
być wykorzystywany przez specjalistów od marketingu.
Autentyczna wartość
czy
odruchowa akceptacja?
Witold Bobiński w szkicu poświęconym szkolnym próbom kształtowania wrażliwości artystycznej zwrócił
uwagę na ciekawy aspekt oceniania
dzieła literackiego:
sądy wynikają z emocji, ale te ostatnie
pojawiają się w rezultacie odczucia (prze­
życia, poznania) ważnych dla odbiorcy
wartości. Jednocześnie sądzimy, że coś jest
dobre i wartościowe, czujemy, iż nam się
podoba i chcemy mieć z tym kontakt (lub
na odwrót)4 .
Projekt oparty na teorii Bobińskiego
został zrealizowany w jednej z III klas
gimnazjum. Ciekawym zabiegiem okazało się zachęcenie uczniów do przyjęcia perspektywy krytyka literackiego
i dokonania oceny danego dzieła.
Wśród oddziaływań dydaktycznych,
zmierzających do rozważań nad wartością artystyczną tekstu, znalazły się
czynności zarówno z zakresu literaturoznawstwa, jak i językoznawstwa. Nauczyciel zaczął lekcję od zadania dwóch
pytań: Czym dla was jest „wartościowy”
utwór literacki? Jakie cechy posiada?
i Czym jest dla was „niewartościowy”
utwór literacki, jakie cechy posiada? Takie
zasygnalizowanie problemu wprowadziło uczniów w aksjologiczny charakter zajęć. Dyskusja ujawniła uczniowskie językowe konceptualizacje określeń „wartościowe dzieło literackie”,
„niewartościowe dzieło literackie”. Pomocnym okazało się zobrazowanie tych
pojęć w postaci schematycznej tabeli,
tajniki warsztatu
31
cechy wartościowego utworu literackiego
cechy niewartościowego utworu literackiego
pobudza wyobraźnię, przenosi w magiczny świat
zbyt duża ilość brutalnych scen
można się przy nim śmiać, płakać i bać
nudna tematyka
uczy nas jak żyć, pokazuje rozwiązania, wyjścia z trudnych sytuacji
trudny do odczytania
jest oryginalny, jedyny w swoim rodzaju
zawiera dużo błędów językowych
mówi o prawdziwym życiu
jest nieoryginalny, opiera się na innych utworach
w której zostały zgromadzone przykładowe odpowiedzi uczniów
Praktyka dydaktyczna i wnioski
z przeprowadzonej lekcji pokazują, że
dla większości uczniów u t w o r y
w a r t o ś c i o w e to te, które są oryginalne, charakteryzuje je nieskomplikowana fabuła i narracja, dotyczą problemów pojawiających się w codziennym
życiu nastolatków, ponadto oddają
w pełni uczucia i przeżycia bohaterów.
Gimnazjaliści rzadko zwracają uwagę
na wartości estetyczne dzieła takie jak:
język, sposób prowadzenia narracji, poprawność kompozycyjna, logiczna. Natomiast wskazując cechy u t w o r ó w
n i e w a r t o ś c i o w y c h odwołują się
już, co ciekawe i paradoksalne, do artystycznych walorów dzieła. Uczniowie
za wartościowe uznają to, co znają, co
wywołuje pożądane w nich emocje. Natomiast odrzucają teksty o wysokich
walorach artystycznych, uważając je za
zbyt trudne w samodzielnym odczytywaniu. Kolejnym etapem lekcji było zaprezentowanie uczniom fragmentów
książek z dołączonymi do nich opiniami. Przykładowo cytat z książki Danielle Steel zestawiono z komentarzem ze
Słownika literatury popularnej.
Edwina jednak nie wierzyła, by kiedykol­
wiek jeszcze się spotkali. Patrick przygoto­
wywał ją na rozstanie od początku znajo­
mości. Obydwoje mieli nawzajem uwolnić
się z łączących ich więzów. Na przegubie
dłoni czuła dotyk jego prezentu, który miała
już zawsze nosić, tak samo jak zawsze miała
nosić w sercu ślad jego miłości. Ale reszta
zniknie, oddalą się szczęśliwe chwile, który­
mi obdarowywał ją przez dwa tygodnie, aby
pomóc jej uwolnić się od ciężaru pamięci.
– Kocham cię – szepnęła, zanim się
rozstali. – Kocham cię bardzo... Na wspo­
mnienie o tobie będę się zawsze uśmiecha­
ła... I będę się uśmiechała, ilekroć pomyślę
o Irlandii. Wtedy pocałował ją po raz ostat­
ni. Edwina rozpłakała się, gdy nie oglądając
się odjeżdżał swoim autem. Długą chwilę
stała szlochając przed hotelem, w końcu
otarła łzy i weszła do środka. Miłość do
Patricka, od której chciała się uwolnić, po­
dążyła za nią5 .
Krytycy przyjmują kolejne bestsellery
Steel z rezerwą, zarzucając im schema­
tyczność i sentymentalizm, papierowość
bohaterów i dziwaczność intryg, opieranie
akcji każdej powieści na splocie namięt­
nych historii miłosnych ze wstrząsającymi
tragediami, konwencjonalizację wątków
i języka (jej kobiety „patrzą z uwielbie­
niem” na „chłopięcych” mężczyzn). Zgodni
są jednak co do tego, iż pisarka wychodzi
naprzeciw jakimś autentycznym, głębokim
potrzebom społecznym i doskonale potra­
fi je zaspokoić, włączając do swych powie­
ści zapierające dech w piersi dramaty, żar­
liwe uczucia, ostro zarysowane czarne cha­
raktery i nieodmienny happy end6 .
Zgroza zawisła nad ludźmi. Na umajonej
brzozie słowik śpiewał dalej7.
Jako swoje hobby [Mniszkówna] upra­
wiała literaturę, stwarzając w swoich licz­
nych powieściach wzór, niesłychanie po­
czytnej wśród szerokich rzesz czytelników
o raczej niskim poziomie kultury literackiej
i poszukujących łatwych, wzruszających,
melodramatycznych historii8.
Natomiast urywek prozy Heleny
Mniszkówny z krytykującą go notatką
Artura Hutnikiewicza.
Młodzież słusznie zauważyła (i poparła to stosownymi cytatami), iż krytycy, oceniając utwór literacki, szczególną uwagę zwracają na: oryginalność
fabuły, sposób kreacji bohaterów, myśl
przewodnią powieści, język oraz czy
dany tekst wpływa na kształtowanie
nowych wartości estetycznych czytelnika.
Następnie uczniowie zostali zachęceni do wejścia w rolę krytyka literackiego i stworzenia krótkiej opinii na
temat powieści Zmierzch, którą mogliby wygłosić na zjeździe poświęconym
literaturze dla dzieci i młodzieży. Nauczyciel zaznaczył, że należy uwzględnić wszystkie poprzednio opisane
aspekty. Poniżej prezentuję jedną
z opinii:
Dreszcz przebiegł obecnych, jakby od­
latujące duchy dotknęły wszystkich rąb­
kiem swych szat. Klęczący Waldemar usły­
szał cichy głos doktora:
– Już... po wszystkim...
Zerwał się przerażony, okryty potem,
straszny. Błędne źrenice wpił w nierucho­
mą postać dziewczyny z zamkniętymi
oczyma, leżącą bezwładnie w ramce zło­
tych włosów, jak zabity biały motyl. Wal­
demar bez jęku, bez słowa, tylko z dzikim
wyrazem w oczach zachwiał się i ciężko
runął na brzeg łóżka. Podbiegli do niego.
Nauczyciele poloniści przyjmują kolejne
powieści S. Meyer ze strachem. Zarzuca­
ją im korzystanie ze stereotypów (stereo­
typ amerykańskiego nastolatka, dobrego
i złego wampira) oraz z gotowych historii
(np. opowieść o Julii i Romeo). Jednak wśród
nastolatków cieszą się one popularnością,
ponieważ opowiadają o bliskich im proble­
mach – miłości, zazdrości, komplikacjach
w szkole oraz kontaktach rodzic-dziecko.
Plusem książki jest to, że trzyma czytelni­
ka cały czas w napięciu. Jednak język po­
zostawia wiele do życzenia, gdyż np. w po­
Polonistyka 10/2012
polski w praktyce
32
wieści „Zmierzch” występuje niezliczona
liczba błędów językowych. Dodatkowo
język podobny jest do harlequinów i powie­
ści Mniszkówny.
Zuzanna klasa III
Nowy wzorzec kontaktu
z pozaszkolną lekturą
Podczas opisywanej lekcji doszło
również do zapoczątkowania budowy
nowego, refleksyjnego wzorca odbioru
dzieł z obszaru pozaszkolnych oddziaływań literackich. Nauczyciel uwrażliwił wychowanków na umiejętność, jaką
jest świadome czytanie, które sprawia,
że nie muszą oni bezwarunkowo akceptować lub odrzucać danego utworu
proponowanego zarówno na lekcjach
języka polskiego, jak i przez rówieśników i massmedia.
Głównym celem opisywanych projektów jest wypracowanie „wzorca”
kontaktu z dziełem literackim, który
będzie realizowany przez młodzież
w pozaszkolnych spotkaniach z literaturą. Lekcje są również próbą zwrócenia
uwagi uczniów na jakość czytanych
przez nich książek. Jednak zajęcia nie
służą w żadnym wypadku kwestionowaniu przyjemności wynikającej z lektury
dzieła grafomańskiego. Są przeprowadzane po to, aby sygnalizować jego braki
i niedoskonałości. Grafomański tekst nie
wymaga wysiłku intelektualnego tak niezbędnego przy kontakcie z dziełami wielkich klasyków, pozwala ponadto na
schematyczne, szybkie, powierzchowne
odczytywanie, nie kształtuje umiejętności refleksyjnego czytania.
1
2
3
4
5
6
7
8
A. Skrendo, O dziele grafomańskim,
„Polonistyka” 2004, nr 10.
J. Dehnel, Grafomania: Jacek Dehnel
– odc. 7, http://niedoczytania.pl/grafomania-jacek-dehnel-odc-7/, [dostęp
22.03.2011].
S. Meyer, Zmierzch, Wrocław 2007.
Zob. W. Bobiński, Czy oceniania trzeba
się uczyć?, w: Edukacja polonistyczna
wobec trudnej współczesności, pod red.
A. Janus-Sitarz, Kraków 2010, s. 231-238.
D. Steel, Miłość silniejsza niż śmierć,
Katowice 1999, s. 296.
Słownik literatury popularnej, pod red.
T. Żabskiego, Wrocław 1997, s. 404.
H. Mniszkówna, Trędowata, Warszawa
1992.
A. Hutnikiewicz, Młoda Polska, Warszawa 2001, s. 431.
MONIKA MULARSKA
absolwentka filologii polskiej, studentka V roku psychologii na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu.
X Konkurs Ładnego Pisania
Trwa X edycja Konkursu Ładnego Pisania. Tegoroczną
Ambasadorką akcji jest znana aktorka telewizyjna i filmowa - Marta Żmuda-Trzebiatowska.
- Bardzo się cieszę, że to właśnie ja zostałam Ambasadorką
tak niezwykłej Kampanii i wiem, że jestem właściwą osobą na
właściwym miejscu. W moim rodzinnym domu zawsze kultywowało się odręczne, piękne pisanie. Zwłaszcza mój tata kładł
na to duży nacisk i szlifował moje pismo. Może jestem staroświecka, ale do dzisiaj równie chętnie sięgam po pióro i wolę
listy od SMS-ów. Nawet swoją pracę magisterską, która liczyła prawie 500 stron najpierw napisałam odręcznie, a dopiero
potem przepisałam ją na komputerze - powiedziała tegoroczna Ambasadorka Kampanii Pisania Piórem, Marta Żmuda-Trzebiatowska.
Konkurs Ładnego Pisania adresowany jest do uczniów
szkół podstawowych oraz gimnazjalnych. Organizowany
jest przez Polskę Przedsiębiorczą oraz markę Parker. Patronat honorowy objęło Ministerstwo Edukacji Narodowej
oraz Małżonka Prezydenta RP Anna Komorowska. W dziewięciu dotychczasowych edycjach o tytuł najładniej piszącego ucznia walczyło ok. 36 000 uczniów z całej Polski.
Z okazji jubileuszu w salonach EMPiK można było skorzystać z analiz grafologicznych, warsztatów komiksu oraz
konkursów piśmienniczych, w których do wygrania były
prestiżowe pióra. Nad całością prac czuwa Kapituła pod
przewodnictwem artysty grafika Andrzeja Pągowskiego.
Polonistyka 10/2012
– Namawiamy, by sięgać po pióra i niezmiennie zachęcamy do odręcznego pisania. Naprawdę warto, bo w ten sposób
pozostawiamy po sobie ślad, który mówi o nas, kim i jacy byliśmy – przekonuje przewodniczący Kapituły Konkursowej, Andrzej Pągowski.
Z okazji jubileuszu Kapituła przygotowała dla uczniów
aż pięć tematów konkursowych, w których znalazło się
miejsce zarówno na wspomnienie o Euro 2012, uczczenie
Roku Korczakowskiego czy znalezienie pomysłu na ulepszenia w swojej miejscowości. Więcej informacji na www.
ladnepisanie.pl.