Sylwetka trenera Zbigniewa Klimontowicza
Transkrypt
Sylwetka trenera Zbigniewa Klimontowicza
Klub Środowiskowy AZS Katowice Sylwetka trenera Zbigniewa Klimontowicza Przy okazji VII edycji turnieju Klimon Cup przedsawiamy krótki artykul o przebiegu kariery Zbigniewa Klimontowicza. Zbigniew Klimontowicz urodził się 27 czerwca 1940 roku w Kownie. Bronił barw MKS- u i Baildonu Katowice, grając na pozycji rozgrywającego. Z tym drugim klubem był bliski wywalczenia awansu do ekstraklasy. W 1969 r. Baildon wywalczył awans, jednak rok wcześniej Klimontowicz odszedł z zespołu z powodu krzywdzących przepisów PZKosz, które mówiły że w drużynie drugoligowej może występować tylko 2 zawodników powyżej 25 roku życia. Klimontowicz grał w Baildonie przez 6 lat. Reprezentując barwy MKS- u został też powołany do kadry Polski juniorów. W latach 1960- 61 grywał w reprezentacji województwa katowickiego. Jako trener prowadził męskie zespoły AZS- u i Rozwoju Katowice, ciesząc się z awansu tej drugiej druzny do III ligi (1979) i do zaplecza ekstraklasy (1986). Reprezentacja województwa katowickiego juniorów nad którą sprawował opiekę dwukrotnie przywoziła brązowe medale z Ogólnopolskich Spartakiad Młodzieży (1972 i 74). Trenował też koszykarki AZS- u Katowice i Włókniarza Sosnowiec. Zbyszek Klimontowicz słynął ze swej energii i radosnego usposobienia. Spod ręki Klimontowicza wyszło wielu znanych zawodników, m.in. Olechowski, Blimke, Fragsztajn. Za swą działalność otrzymał Srebrną Odznakę PZKosz, Złotą Odznakę Zasłużonego dla Rozwoju Województwa Katowickiego i tytuł Najlepszego Trenera Wychowawcy w 1975 roku w plebiscycie "Wieczoru". Szkolenie młodzieży było jego prawdziwą pasją. Będąc nauczycielem w-f w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Dąbrowce Małej robił wszystko, aby zarazić młodych ludzi swą miłością do koszykówki. Po raz ostatni w roli trenera wystąpił 14 stycznia 2001 roku w meczu ligowym AZS- u Katowice przeciwko Enpolowi Chorzów. Mecz był bardzo emocjonujący, Katowiczanie kończyli go w czwórkę, a mimo to wygrali. Po powrocie do domu Zbigniewowi Klimontowiczowi serce odmówiło posłuszeństwa... strona 1 / 1