Turystyka rodzinna jako wspieranie wielostronnego rozwoju dziecka
Transkrypt
Turystyka rodzinna jako wspieranie wielostronnego rozwoju dziecka
Turystyka rodzinna jako wspieranie wielostronnego rozwoju dziecka Małgorzata Zielińska Turystka jest coraz częściej wybieraną forma wypoczynku, równieŜ w gronie rodzinnym. Dlaczego tak się dzieje? Co wnosi turystyka do ludzkiego poznania? Pozwala na zdobycie własnego doświadczenia, zobaczenia namacalnie tego, o czym czytało się w ksiąŜkach. Stwarza szanse na realizowanie dobrze pojętej wolności, daje moŜliwość dokonywania własnych wyborów. Turystka rozbija podziały między ludźmi, jednoczy, łagodzi napięcia. Ułatwia szukanie tego, co wspólne i właśnie dlatego jest bardzo dobrą forma rodzinnego spędzania czasu. Łączą się tu zarówno cele wychowawcze i integracyjne. Wzmacnia się przynaleŜność młodego człowieka do wspólnoty rodzinnej. Według Krzysztofa Przecławskiego „turystyka jest formą spotkania turystów z regionem, jego przyrodą, kulturą, jego Ŝyciem społecznym i ludźmi. Turysta wnosi teŜ swoje przekonania do odwiedzanych miejsc. Wiec zachodzi tu pewnego rodzaju wymiana, która z wychowawczego punktu widzenia powinna być korzystna dla obu stron. O turystyce naleŜy tu mówić jako o szansie, która moŜe być wykorzystana, ale nie musi. Z turystyka związane są pewne cechy dające turyście poczucie wolności: • turystyka jest aktywnością dobrowolną, a wiec wykorzystanie jej do celów wychowawczych jest wskazane, gdyŜ znacznie szybciej utrwalają się te zachowania, które wykonywane są z radością i chęcią • turystyka jest zmianą miejsca pobytu, co daje poczucie anonimowości. Pozwala to na nawiązanie nowych znajomości, inne niŜ dotychczasowe funkcjonowanie, odkrycie w sobie nowych zachowań, uwolnienie się od kontroli społecznej, co daje rozgrzeszenie w łamaniu norm. Dlatego waŜne jest to, aby turysta nauczył się sam kontrolować, by turystyka była wolnością „do” a nie „od” • turystyka jest zmianą rytmu Ŝycia, co skłania do bardziej twórczego działania, robienia tego na co zazwyczaj nie mamy czasu, co zaniedbujemy w pędzie codziennego dnia • 1 turystyka jest sposobem na kompleksowe zaspokojenie róŜnych potrzeb”1. A. Gontrowicz, Funkcje wychowawcze turystyki, Warszawa 1984, [w:] K. Przecławski (red.), Turystyka, a człowiek i społeczeństwo, Warszawa 1984, s. 17-19. Podstawową formą realizacji zachowań turystycznych jest rekreacja, czyli powrót do zdrowia, odpoczynek, rozrywka, zabawa. Wspólna rodzinna rekreacja powinna być zaplanowana tak, aby był w niej czas zarówno na zdobywanie nowych wiadomości, na bycie razem, ale równieŜ na zabawę i radość, jaka powinna towarzyszyć wolnemu spędzaniu czasowi. Rodzina jest to „najbliŜsze człowiekowi środowisko Ŝycia, najbliŜsza mu grupa społeczna, która moŜe i powinna wzbogacać jego Ŝycie, zaspakajać podstawowe potrzeby psychiczne, biologiczne, materialne, dawać poczucie bezpieczeństwa, zadowolenia, psychiczne oparcie”2. W nadmiarze codziennych obowiązków, pracy, zapominamy o tych najwaŜniejszych potrzebach, jakie powinna zaspokoić rodzina. Turystka jest właśnie takim obszarem, który moŜe dać szanse na odpręŜenie i odpoczynek od codziennego zgiełku, świata pełnego ciągle atakujących nas bodźców, co sprawia, Ŝe jesteśmy w ciągłej gotowości do przyjęcia nowej porcji informacji. Zmęczenie powoduje, Ŝe nie mamy juŜ siły na pomysłowe i aktywne zagospodarowanie czasu we własnej rodzinie i w efekcie bycie razem sprowadza się do oglądania telewizji lub pozostawienia dzieci samym sobie. Często obowiązek zorganizowanie czasu wolnego dzieciom przerzucany jest na inne instytucje. Związane jest to z przekonaniem, iŜ jest to najwygodniejsze i najprostsze wyjście. Jednak nie zapominajmy, Ŝe rodzina, to nie tylko zaspokojenie potrzeb egzystencjalnych, ale przede wszystkim tworzenie więzi, które procentują na całe Ŝycie i stają się prototypem dla kolejnych związków tworzonych przez nasze dzieci juŜ w dorosłym Ŝyciu. To, co dajemy naszym dzieciom jest dla nich wyprawkę na resztę Ŝycia. Dlatego warto o to zadbać. Wychowanie nie musi być tylko i wyłącznie przykrym obowiązkiem i nawet nie powinno. Warto jest organizować je tak, aby stało się ono dla rodziców źródłem wzbogacających doświadczeń, a dla dzieci formą zabawy, która mimochodem pokaŜe im, którą drogą podąŜać. Wychowanie przez turystykę jest świadomym kształtowaniem osobowości dziecka przez osiąganie celów, które sobie stawiamy za priorytetowe. Bardzo waŜna jest świadomość adekwatności podejmowanych przez nas działań, bowiem nie da się wychowywać drugiego człowieka bez zamysłu, określonego planu i ustalenia celu, do którego działania te maja zmierzać. To rodzice są pierwszymi ludźmi, którzy pokazuje dziecku świat i to od nich zaleŜy jak bardzo jego obraz będzie pozytywny i jak szeroką wiedze posiądzie dziecko. Turystyka uczy zachowań prospołecznych. Odgrywa teŜ wielka rolę w kształtowaniu wraŜliwości. Fakt ten jest niezwykle waŜny, ze względu na to, Ŝe u człowieka zazwyczaj 2 H. Izdebka, Przygotowanie do Ŝycia w rodzinie, Warszawa 1972, s. 88. 2 silniej rozwija się sfera intelektualna, a mniej emocjonalna. Zatem turystyka moŜe stać się czynnikiem niwelującym te róŜnice, a ponadto integrującym rodzinę. Mówiąc jednak o wychowawczym znaczeniu turystyki, musimy zadać sobie pytanie: co zrobić, aby turystyka rodzinna przyniosła zamierzone cele? Uświadomić sobie, Ŝe waŜne jest tu zachowanie trzech elementów: • przygotowawczy • sytuacji turystycznej • podsumowujący3. NaleŜy tu zacząć od przygotowania, zaplanowania wyjazdu, w którym powinni partycypować wszyscy uczestnicy. KaŜdy powinien dostać obowiązki, za których zrealizowanie odpowiada. Uczy to samodzielności i odpowiedzialności. WaŜny jest teŜ etap zamykający wyjazd, w którym powinno nastąpić podsumowanie, dostrzeŜenie braków, elementów źle zorganizowanych, ale takŜe rozmowa o najmilszych momentach, wspólne oglądanie zdjęć, wspominanie momentów, które miały wpływ na kształtowanie się stosunków między uczestnikami. Rodzinne wyjazdy pozwalają na samodzielne zdobywanie wyznaczonych sobie celów, które czasem wymagają poświęceń. To, co przychodzi bez trudu jest łatwo zapomniane, dlatego tak waŜny jest indywidualny wkład w wypoczynek, który ma przynieść jakieś owoce wychowawcze. Wszystko, co zobaczymy na własne oczy, dotkniemy, doświadczymy, pozostaje na długo w naszej pamięci, staje się częścią nas i przynosi znacznie lepsze skutki niŜ przeczytanie obszernej literatury na dany temat4. Przeprowadzone przez mnie badania na uŜytek mojej pracy licencjackiej ukazały, Ŝe większość badanej przeze mnie populacji uprawiała turystykę rodzinna w ciągu całego roku i uwaŜała, Ŝe turystyka jest przyjemna forma edukacji i dzięki temu sprzyja rozwojowi wychowawczemu i społecznemu dzieci. NaleŜy jednak pamiętać, Ŝe jakość tej turystyki zaleŜy od rodziców i od tego, w jaki sposób kształtują Ŝycie rodzinne, jakie wzorce i normy przekazują dzieciom. Zanim podjęte zostaną jakiekolwiek działania naleŜy zadać sobie zatem pytanie o cel, bowiem jak mawiał Seneka „…..wiatr nigdy nie jest pomyślny dla Ŝeglarza, który nie wie do jakiego portu zmierza”5. 3 K. Przecławski, Turystyka, a człowiek i społeczeństwo”, Warszawa 1984, s. 17-25. K. Denek, Na wakacyjnych szlakach, Toruń 1996, s. 14. 5 TamŜe, s.15. 4 3