WOJSKO PATENTY OFICERSKIE
Transkrypt
WOJSKO PATENTY OFICERSKIE
WOJSKO PATENTY OFICERSKIE POSZUKIWANIE POBORO MAGDALENA KOWALSKA -SENDEK Wojskowe komendy uzupełnień w Małopolsce, zwłaszcza w Krakowie, nigdy nie narzekały na brak zajęć. Obecnie, wraz z ostatnim przymusowym wcieleniem, pozyskanie poborowych stało się jeszcze trudniejsze. raca Wojskowej Komendy Uzupełnień Kraków-Krowodrza pozornie nie różni się od pracy innych komend podlegających Wojewódzkiemu Sztabowi Wojskowemu w Krakowie. Szef krakowskiego WSzW pułkownik Krzysztof Kondrat nie szczędzi pochwał podległym mu jednostkom, podkreśla pracę i zaangażowanie WKU w Nowym Targu czy Nowej Hucie. Jednak WKU Krowodrza jest w pewnym sensie wyjątkowa: administruje bowiem ponad 22 tysiącami po22 Polska Zbrojna borowych, z czego znaczna większość to studenci. Mieszanka studencka Każdy uczący się powinien okazać w WKU zaświadczenie o kontynuowaniu nauki, zwłaszcza gdy uzyskuje odroczenie po raz pierwszy. Studenci natomiast na początku każdego roku akademickiego muszą przedstawiać indeksy, dokumentując tym samym ciągłość nauki. „Studenci często odpadają w czasie roku, przenoszą się, zmieniają uczelnie, a na- wet miasta. Mamy dobre kontakty z rektorami, którzy informują nas o takich sytuacjach”, mówi podpułkownik Krzysztof Kasza, komendant WKU Kraków-Krowodrza. Oficer przyznaje, że ze studentami – choć odpowiada administracyjnie za całe krakowskie miasteczko studenckie – większych kłopotów nie ma. Sporym obciążeniem dla WKU są jednak ich migracje. Niezależnie bowiem od tego, czy dana osoba została skreślona z listy studiujących, sama zrezygnowała, skończyła nr 50/2008 | | | | | | | | | | | ZAPIS FORUM NA CELOWNIKU WOJSKO PORADY PO SŁUŻBIE HISTORIA MILITARIA ŚWIAT PRASA KULISY TO I OWO GIEŁDA PRACY WKU Kraków-Krowodrza w ostatnim tygodniu listopada organizowała wspólnie z Urzędem Pracy Powiatu Krakowskiego targi pracy. I MAGDA KOWALSKA-SENDEK mpreza nie była skierowana do poborowych, ale do osób, które mają już uregulowany stosunek do zasadniczej służby wojskowej. Na spotkanie przyszło blisko 160 bezrobotnych. Komendant WKU Kraków-Krowodrza podpułkownik Krzysztof Kasza zapoznał przybyłych z te- matem profesjonalizacji armii, omówił wymagane kwalifikacje i warunki poboru, a także pokrótce scharakteryzował szkolnictwo wojskowe. Ze wstępnych deklaracji bezrobotnych wynika, że większość z nich widzi swojej przyszłość w strukturach 6 Brygady Duża liczba poborowych dobrze wygląda na papierze. Jednak wyselekcjonowanie z niej grupki osób, które rzeczywiście będzie można powołać do wojska, wcale nie jest rzeczą prostą. WKU Kraków-Krowodrza w listopadzie musiała skierować do jednostek wojskowych 122 poborowych. Liczba, zdawałoby się, śmieszna. Niemniej jednak, jak podkreśla komendant tej WKU, by wykonać zadanie i tę garstkę wybrańców skierować do służby zasadniczej, musiał wezwać aż... 4600 poborowych. Zabawa w kotka i myszkę Najczęściej stosowanym i najbardziej skutecznym wybiegiem, którym posługują się poboProblemem rowi, aby uniknąć dla WKU są mężpowołania, jest czyźni, którzy nie dopełnili przedstawianie obowiązków meldunkowych, zaświadczenia a teraz pracują za granicą. Sporo jest o kontynuowatakże osób nieodbierających wezwań niu nauki. od WKU albo się na te wezwania niestaA w Krakowie wiających. W takich przypadkach kojest sporo tamendy uzupełnień rozpoczynają prokich szkół, któcedury poszukiwawcze. Dziś re, reklamując WKU Krowodrza poszukuje się w mediach, ja560 poborowych. ko swój atut traktują właśnie uczelnię, czy wyjeżdża wystawianie zaświadz Krakowa, obowiązkiem WKU czeń dla WKU i możliwość jest ciągłe uzupełnianie jej dokumentacji. „Studenci w Krakowie mają z reguły nauki przez pół roku za darmo. Tego tymeldunek czasowy, co oznacza, że kiedy pu reklamy nie należą do rzadkości w lowracają w rodzinne strony, musimy wy- kalnych rozgłośniach radiowych i cosyłać do ich macierzystych WKU kom- dziennej prasie. Jeśli więc ktoś chce znaplet dokumentów, bo oni ciągle pozosta- leźć sposób, bez specjalnych trudności ją dla nas potencjalnymi poborowymi, może uniknąć wojska. a kolejna komenda uzupełnień czeka na Podpułkownik Kasza opowiada nawet, aktualne dane, by właściwie określać że zdarzają się poborowi, którzy rano doswoje zasoby”, tłumaczy podpułkownik stają kartę powołania, a po południu tego Kasza. Przepisy stanowią, że jeżeli stu- samego dnia przynoszą zaświadczenie dent nie odbył w czasie studiów przyspo- o kontynuowaniu nauki. „Jeszcze w dniu sobienia obronnego i przeszkolenia woj- powołania, posługując się takimi zaświadskowego, to po zakończeniu nauki przez czeniami, potrafią napisać odwołanie. Zdą12 miesięcy pozostaje w dyspozycji ko- żyliśmy się już do tego przyzwyczaić, ale mendanta WKU. nic nie możemy zrobić. Podobne przypad- WYCH nr 50/2008 Desantowo-Szturmowej. Uczestniczący w targach żołnierze 6 BDSz, 5 Batalionu Dowodzenia i żołnierze WSzW w Krakowie prognozują, że znaczna część poszukujących pracy przyjdzie do WKU po szczegółowe informacje na temat zawodowej służby wojskowej. ki, które skończyły się na drodze sądowej, orzekane były na korzyść powołanego żołnierza, a nie wojska. Unikamy więc tego typu konfliktów”, wyjaśnia komendant. Duże utrudnienie stanowi fakt, że szkoły wystawiają zaświadczenia w dowolnym momencie roku szkolnego. Nie ma bowiem przepisów nakazujących placówkom przestrzeganie terminów rekrutacji. Dlatego też nawet w grudniu można zostać uczniem – wystarczy ustne zobowiązanie ucznia, że nadrobi materiał. Major Krzysztof Janikowski, rzecznik Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie, żartuje, że na wzrost liczby uczniów w Krakowie duży wpływ ma właśnie WKU. „Jak dostanie od nas wezwanie, jest to dla niego jasny sygnał, że musi podjąć naukę”, dodaje rzecznik. Na przedstawienie zaświadczenia o podjęciu dalszej edukacji tegoroczni maturzyści mieli czas do października. „Powołanie listopadowe jest dla nas najtrudniejsze. W mediach ciągle mówi się o tym, że jest to ostatnie przymusowe wcielenie. A dla niektórych to bardzo czytelny sygnał: trzeba uciekać”, mówi komendant. Major Janikowski wyjaśnia, że zdeterminowani poborowi są w stanie zrobić wszystko, by jakoś dotrwać do końca roku i w ten sposób uciec od służby zasadniczej. „Za wszelką cenę chcą przeczekać do przyszłego roku. Poborowi wzywani w sierpniu mieli świadomość, że jeżeli teraz uda im się uniknąć służby, to pewnie trafią do koszar w listopadzie. Teraz nie ma już alternatywy. Większość jak tylko może próbuje odsunąć od siebie perspektywę włożenia munduru”, opowiada rzecznik. Przyszły rok przyniesie długo oczekiwane zmiany. Warto jednak zaznaczyć, że chociaż zasadnicza służba wojskowa zostanie zlikwidowana, dalej będą prowadzone rejestracje, kwalifikacje i komisje lekarskie. Tak na wszelki wypadek... [email protected] Polska Zbrojna 23