• Indeks przemysłowy PMI spadł w marcu. • Wyjątkowe złagodzenie

Transkrypt

• Indeks przemysłowy PMI spadł w marcu. • Wyjątkowe złagodzenie
•
•
•
•
Indeks przemysłowy PMI spadł w marcu.
Wyjątkowe złagodzenie polityki pieniężnej made in Japan
Słabe dane z amerykańskiego rynku pracy
Mocne zamknięcie tygodnia dla polskiej waluty
W ubiegłym tygodniu nie opublikowano zbyt wiele
interesujących danych. Ciekawy był prekursor
przemysłu - indeks PMI oraz informacje z
Ministerstwa
Finansów
dotyczące
długu
publicznego w ubiegłym roku. Brak krajowych
statystyk był jednak zastąpiony przez wydarzenia
zagraniczne. Odbywały się posiedzenia Banków
Centralnych, zostały opublikowane wskaźniki ze
strefy euro oraz były opublikowane najświeższe
dane z rynku pracy w USA. Złotówka w pierwszej
połowie tygodnia pozostała pod presją sprzedaży,
ale w drugiej połowie uległa aprecjacji w stosunku
do dwóch głównych walut. Kluczowym wydarzeniem
w tym tygodniu będzie posiedzenie Rady Polityki
Pieniężnej (RPP).
Wskaźnik Managerów w przemyśle (PMI) w marcu
spadł na 48,0 pkt z lutowych 48,9 pkt. Zawiodły
częściowe subindeksy zatrudnienia, produkcji oraz
nowych zamówień eksportowych. Fakt ten popiera
kolejny spadek produkcji przemysłowej w 1 kwartale
bieżącego roku. Na dokładne dane musimy jednak
poczekać. Ze względu na rozwój sytuacji w strefie
euro nie wydaje się zbyt prawdopodobne, że
sytuacja w polskim przemyśle w niedalekiej
przyszłości poprawi się.
Ministerstwo
Finansów
opublikowało
dane
dotyczące długu publicznego w ubiegłym roku. Ten
na końcu roku 2012 wynosił 840,5 miliardów
zlotých, co w relacji do PKB oznacza spadek na
52,7 %. W roku 2011 stosunek długu do PKB
wynosi 53,5 %. Stosunek ten obniżył się głównie ze
względu na wzrost nominalnego PKB.
Główne słowo miały w zeszłym tygodniu banki
centralne. Bank Japonii (BoJ) zaskoczył kolejnym
drastycznym poluzowaniem polityki pieniężnej,
poprzez program skupowania aktywów o wartości
74,1 mld dolarów. Europejski Bank Centralny (EBC)
pogorszył perspektywy gospodarki europejskiej, co
natychmiast doprowadziło do osłabienia wspólnej
waluty europejskiej. Prezes CBE M. Draghi na
konferencji prasowej przedstawił jednak, że EBC
jest przygotowany do korzystania zarówno z
konwencjonalnych
jak
i
nietradycyjnych
instrumentów polityki pieniężnej w celu wspierania
spójności strefy euro. Nie wykluczył nawet dalszego
łagodzenia polityki pieniężnej za pośrednictwem
obniżenia stóp procentowych. To był pozytywny
sygnał dla euro, które gwałtownie umocniło się w
stosunku do dolara.
Kolejnym impulsem, który pchnął euro powyżej
poziomu 1,30 USD/EUR, był piątkowy wynik
dotyczący utworzenia nowych miejsc pracy w USA.
Tworzenie nowych pozycji pracy uległo w marcu
zahamowaniu. Oznacza to, że Amerykański Bank
Centralny (Fed) będzie najprawdopodobniej dalej
stymulować amerykańską gospodarkę
za
pośrednictwem zakupu obligacji rządowych oraz
hipotek w miesięcznej wysokości 85 mld dolarów.
Gorsze dane z USA oraz pewna stabilizacja w
strefie euro (wybory we Włoszech, na Cyprze)
mogłyby
zakończyć
prawie
dwumiesięczną
aprecjację dolara amerykańskiego.
Złoty lekko stracił na początku tygodnia. Euro
podczas środowej sesji utrzymywało się powyżej
poziomu 4,19 PLN/EUR, a dolar amerykański
powyżej 3,27 PLN/USD. W drugiej połowie
tygodnia, w związku z posiedzeniem EBC, a
następnie piątkowymi danymi z USA, złoty umocnił
się gwałtownie. W stosunku do euro dostał się w
piątek pod poziom 4,16 PLN/EUR, a w odniesieniu
do dolara pod 3,20 PLN/USD.
Głównym wydarzeniem tego tygodnia jest
dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. W
środę Rada podejmie decyzję o stopach
procentowych. Tym razem z pewnością nie dojdzie
do zaskoczenia, a bankierzy pozostawią stopy
procentowe bez zmian. Z kolejną regulacją w dół
stóp procentowych możemy liczyć się w czerwcu,
ewentualnie w lipcu. To zależy głównie od statystyk
z polskiej gospodarki.

Podobne dokumenty