tutaj. - Gimnazjum Nr 10 w Katowicach

Transkrypt

tutaj. - Gimnazjum Nr 10 w Katowicach
Data wydania: 30.04.2009
Rok 2009Numer 6
Strzał w 10!
Tam byliśmy
W tym numerze:
Wizyta w Teatrze Śląskim
1
Na turnieju
Filmowa lekcja historii
2
Mania „Zmierzchu”
3
Dni otwarte
4
Dodatek matematyczny
5
Dnia 29 kwietnia 2009
roku klasy II d i III a
wraz z nauczycielkami
panią Beatą Sową i
Teresą Ogrodowiak
udały się do Teatru Śląskiego w Katowicach
na
przedstawienie
„Polterabend”. Sztuka
miała za zadanie przybliżyć nam historię i
gwarę Górnego Śląska.
Akcja rozgrywa się w
czasach zaborów, opowiada o wielodzietnej
rodzinie, której synowie
walczą w trzech różnych armiach (polskiej,
niemieckiej, rosyjskiej).
Domownicy żyją w ciągłym strachu przed zaborcami.
Wszyscy z zainteresowaniem śledzili losy
bohaterów, mimo iż
cały spektakl był nie do
końca zrozumiały ze
względu na język.
Sztuka pokazała nam,
że gwara śląska nie
jest czymś, czego nale-
1
ży się wstydzić, lecz
pozwala utożsamiać
się z konkretnym
„kawałkiem ziemi”.
Po spektaklu został
przygotowany dla widzów specjalny wywiad
z odtwórcami głównych
ról, w którym padały
ciekawe i śmieszne
pytania, na przykład
dotyczące aktorskich
wpadek.
„ Sztuka "Polterabend"
St. Mutza to napisany
śląską gwarą poetycki
fresk, opowiadający o
powikłanej historii Śląska i Ślązaków w minionym stuleciu. Debiutujący w teatrze autor
przedstawia modelową
Śląską rodzinę (Ojciec Jorg, W. Sławik, Matka
- Berta, A. Chechelska,
Babka - E. Leśniak),
rodzinę niejako ponadczasową, "wieczną",
oraz skomplikowane
losy i dramatyczne wybory kolejnych, urodzonych i wychowanych w
tej rodzinie pokoleń.
W "Polterabend" historia Śląska, jakkolwiek burzliwa i dramatyczna, pozostaje jednak jedynie tłem dla
indywidualnych dramatów, dla żmudnego
procesu kształtowania się złożonej, śląskiej kulturowej tożsamości. Pytanie o tożsamość, o granice
kulturowej odrębności, jest podstawowym w sztuce motorem akcji i konfliktów.”
Str. 2
Na turnieju
Szkolny Klub Krajoznawczo– Turystyczny ponownie zajął miejsce
na podium w eliminacjach miejskich Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno –
Krajoznawczego.
Drużyna , w skład której wchodzili: Ania z III b, Martyna z II b i Patryk z I b, pod opieką pani Justyny
Kłys –Kidawy 4 kwietnia zameldowała się pod budynkiem naszej
szkoły i w krótkim czasie dotarła
do Szkoły Podstawowej nr 34.
Turniej zaczął się kilka minut po
godzinie 9.00 krótką przemową
organizatorów, a zaraz po nim
drużyna przystąpiła do pierwsze-
go etapu zawodów, jakim był test
topograficzny, trwający niecałe 25
minut.
Po przerwie zaproszono nas ponownie do sali testowej, gdzie w
ciągu godziny rozwiązywaliśmy
test krajobrazowy. 50 pytań stało
Się późniejszym powodem do
kłótni miedzy członkami naszej
drużyny, lecz nie zakłóciło dalszego przebiegu turnieju, w którym
cała nasza trójka mogła popisać
się swoimi umiejętnościami
udzielania pierwszej pomocy. Zapewniamy, że spokojnie można
zgłaszać się o pomoc do tych
osób. Następnie można było
troszkę rozluźnić się przy dobrej
zabawie rzutów do celu, by następnie wysilić umysł nad krajoznawczą układanką, która sprawiła nam nie lada problem, lecz
i z nią sobie poradziliśmy.
W trakcie oczekiwania na wyniki
drużyna mogła obejrzeć film na
temat gór świata, a później nastąpiło rozdania nagród.
SKKT PTTK nr 40 przy Gimnazjum nr 10 zajęło 3 miejsce i
wzbogaciło koło o nowy atlas
poświęcony parkom narodowym.
Filmowa lekcja historii
Dnia 8 kwietnia klasa II d obejrzała w Centrum Filmowym „Helios”
film „Generał. Zamach na Gibraltarze.”
Film powstał na podstawie badań
Dariusza Baliszewskiego, według
którego generał Sikorski został
zamordowany przed katastrofą
gibraltarską. Jest to próba zmierzenia się z historia i tajemnicą
śmierci oraz przyjrzenia się kulisom wielkiej polityki II wojny światowej.
Reżyser Anna Jadowska zajęła się
wydarzeniami sprzed kilkudziesię2
ciu lat, poruszyła sprawę, którą
spierają się historycy i naukowcy
Nakręciła film nowoczesny, połączyła materiały archiwalne z fabularną inscenizacją. Opowiada jedną z domniemanych wersji zamachu na Gibraltarze.
Generała Sikorskiego, w którego
wciela się Krzysztof Pieczyński,
poznajemy w momencie, gdy w
drodze z Kairu pojawia się na
Gibraltarze. Przywiózł stamtąd
coś, co chcieliby przechwycić Sowieci i Brytyjczycy— dokumenty
przekazane przez Niemców, bę-
dące dowodem zbrodni katyńskiej. Generał słyszy, że materiały mogą spowodować rozbicie koalicji antyhitlerowskiej.
Jednak oddać dokumentów
nie chce. Gubernator Gibraltaru na życzenie Stalina i przy
współudziale Polaków przygotowuje zamach.
Przedstawiona w filmie wersja zabójstwa sprzeczna jest z
oficjalnymi wynikami badań
ciała Sikorskiego.
Śmierć generała pozostanie
nadal zagadką naszej historii.
Str. 3
Mania „Zmierzchu”
5 października 2005 roku w
Stanach Zjednoczonych ukazała
się pierwsza część sagi uznanej
za jedną z lepszych powieści,
która w ciągu następnych lat
utrzymywała się na czołowych
listach bestsellerów światowej
literatury. Stephenie Mayer
okrzyknięto najlepiej zapowiadającą się pisarką najbliższych lat
i nikt się nie pomylił.
Niespełna rok później przed
amerykańskimi księgarniami
koczowało już tysiące fanów
historii nastolatki i zakochanego
w niej wampira. Podobnie jak
poprzednio „Zmierzch”, tak i
kontynuacja „Księżyc w nowiu”
przyniósł autorce uznanie, choć
przez krytyków zwane ironicznie
„pospolitym”.
W sierpniu 2007 roku pojawiła
się trzecia część „Zaćmienie”.
Autorka ogłosiła, w kilka dni po
premierze, że za rok ukaże się w
księgarniach ostatnia część sagi, w której marzenia Belli o nieśmiertelności spełnią się.
W planach pisarki pojawiła się
kolejna książka – dzieje widziane oczami Edwarda, lecz przez
nieodpowiedzialny występek jej
współpracownika 12 nieedytowalnych rozdziałów trafiło do
Internetu i Stephenie Mayer zawiesiła pracę nad tym projektem. Krążą pogłoski, że
„Midnight Sun” powstanie, lecz
3
nie wiadomo dokładnie kiedy.
Dopełnieniem sagi był film,
ukazujący się w amerykańskich kinach od listopada
2008 roku, dając początek
manii „Zmierzchu” także i w
Polsce.
Częste napisy w empik. com
„wyprzedana” czy odsyłanie z
księgarni do księgarni, a także
kolejki w bibliotekach dawały
we znaki.
Bakcyl „Zmierzchu” w Polsce,
który miał swe wzloty i upadki,
rozkwit wydaje się przeżywać
teraz, gdyż „Przed świtem ukazał się 25 marca na polskich
półkach księgarni i tak koleżanka koleżance, kolega koledze pożycza w nieskończoność tę bardzo popularną
książkę.
Przypomnijmy najważniejsze
informacje o „Zmierzchu”. To
prawie 2000stron opisujących
miłość nastolatki Belli Swan
do 107– letniego wampira ( o
wyglądzie siedemnastolatka)
Edwarda Cullena. Dziewczyna
ma nietypowy dar ściągania
na siebie zagrożenia, które
mogłaby przypłacić życiem,
lecz czuwa nad nią Edward i
jego rodzina.
Cała saga przypomina współczesną wersję znanej wszystkim tragedii Szekspira .
Cytaty z „Romea i Julii” można
znaleźć w drugiej części
„Księżyc w nowiu”. Ta część
doczekała się ekranizacji, premierę( amerykańską) zapowiedziano na 20 listopada 2009
roku. Spośród znanych aktorów występujących w filmie
wymienić należy: Roberta Pattisona, który grał również w
„Harrym Potterze i Czarze
Ognia”; Kristen Stewart; mistrza walk karate Taylora Lautnera, grającego w filmie
„Rekin” czy „Lawa”.
Str. 4
Dni otwarte
4
Str. 5
Dodatek matematyczny
Liczba π- najsłynniejsza liczba
Współczesna matematyka bez
Ciekawostki
niewymierna.
liczby π po prostu nie istnie-
1. π jest pierwszą literą greckie-
je.
go
Liczba π (czytaj: liczba pi), ludolfina – stała matematyczna,
która pojawia się w wielu dziedzinach matematyki i fizyki. W
geometrii euklidesowej π jest
równe stosunkowi długości obwodu koła do długości jego
średnicy. Można też zdefiniować π na inne sposoby, na
przykład, jako pole koła o promieniu równym 1 albo, jako
najmniejszą dodatnią wartość
x, dla której sin (x) = 0.
Historia:
Starożytni, praktyczni Rzymia-
Święta liczby π
14 marca obchodzony jest,
π ερί µετ ρ ον
-
Perimetron, czyli obwód, a 16
literą greckiego alfabetu.
jako Światowy Dzień Liczby Pi,
2.Liczba π jest znana także, ja-
ponieważ data ta w przedsta-
ko stała Archimedesa lub ludol-
wieniu liczbowym, to 3, 14,
fina – tak została nazwana na
czyli zaokrąglenie tej liczby.
cześć Ludolpha van Ceulena
22 lipca to Dzień Aproksyma-
3.Givenchy Pi Neo to firma pro-
cji, który obchodzony jest wte-
dukująca perfumy i posiadająca
dy, ponieważ data 22/7 przed-
liczbę π jako logo swej firmy.
stawia ułamek, który znany był
4.W piramidzie Cheopsa stosu-
już około półtora tysiąca lat
nek sumy dwóch boków podsta-
temu w Chinach, jako przybli-
wy do wysokości wynosi 3, 141-
żenie, zresztą bardzo dobre,
5, czyli przybliżenie pi z dokład-
liczby π.
nością do czterech miejsc po
nie nie mieli problemów z obli-
przecinku!
Dziś
nie
można
czeniem obwodu koła. Brali
Aproksymacja oznacza zbliża-
sznurek, rozciągali go po obwo-
nie się)
dzie, następnie go mierzyli i
1.Przybliżenie, ujęcie czegoś w
szu nieznanych nam z imienia
gotowe.
sposób niezupełnie ścisły,
uczonych.
Natomiast usposobieni bardziej
przybliżony.
teoretycznie starożytni Grecy
2. Mat. zastąpienie jednych
sądzili inaczej. Całe wieki zaj-
wielkości matematycznych,
mowali się ustaleniem wartości
np. funkcji, liczb przez inne
liczby π .
przybliżone- prostsze, łatwiej-
Historia matematyki pokazuje,
sze do badania i stosowania.
że rację mieli Grecy, a nie Rzymianie.
5
s ło wa
stwierdzić, czy był to zadziwiający przypadek, czy wynik geniu-
5.Uczeni szukając kontaktu z
cywilizacjami
pozaziemskimi,
wysłali w kosmos drogą radiową
informację o wartości liczby π.
Wierzą, że inteligentne istoty
spoza Ziemi znają tę liczbę i rozpoznają nasz komunikat.