sufizm - ANTOLOGIA ISLAMSKA:. - teksty islamu i teksty o islamie
Transkrypt
sufizm - ANTOLOGIA ISLAMSKA:. - teksty islamu i teksty o islamie
SUFIZM Antologia Islamska http://zahid.fm.interia.pl © 2007 Nazwa Mistycyzm muzułmański nosi nazwę sufizmu. Słowo to pochodzi z języka arabskiego, od wyrazu: „ṣūfiyya”. Co ono oznacza, tego sami pisarze - mistycy dokładnie nie wiedzą. Oczywiście, zdają relacje w swoich książkach, o etymologii tego słowa. Być może wskazuje ono na ‘czystość’ (ṣafā’), albo charakterystyczny materiał – wełnę (ṣūf) - , którym okrywali się pionierzy mistycyzmu muzułmańskiego. Zostawiają jednakże etymologię na rzecz, licznych definicji: Ğunayda i innych mistyków. Gąszcz definicji nie rozjaśnia w niczym istoty sufizmu, bowiem – jak mówił Al-Qušayrī – definicje są wyrazem niesamowitego przeżycia, o którym chcą opowiedzieć ludziom mistycy muzułmańscy posługując się narzędziem, jakim jest nieadekwatny do wyrażenia tych przeżyć język. I dlatego są jak „skrzydlate myśli”; czasem paradoksalne, a nawet niezrozumiałe. Mistykiem (ṣūfī) nikt się nie rodzi. Trzeba wiele wysiłku, aby zasłużyć na nazywanie siebie mistykiem. Każdy przyszły mistyk, rozpoczynał swe nowe życie od etapu naśladowania tych, którzy uważają się za mistyków. Stawał się nowicjuszem sufizmu (mutaṣawwif). Pierwszym aktem nowicjusza było wzbudzenie silnej woli (irāda), która pozwalała mu wytrwać w zmierzaniu do celu (murād). Przyszły mistyk potrzebował mistrza duchowego (šayḫ). Kogoś, kto przebył drogę do Boga (ṭarīqa). Taki człowiek przetarł już szlak, służył radą, był drogowskazem (dalīl) i pedagogiem (murabbī). Każdy musi mieć mistrza – twierdzili mistycy – choć przyznawali, że niektórzy ludzie dostąpili wyjątkowej łaski1, ich pedagogiem (murabbī) był sam Bóg. 1 Prorok Muḥammad. 1 Poznanie Mówią, że mistyk muzułmański wszystkie swoje siły zużywał na poznanie rzeczywistości (haqīqa). To poznanie miało przybliżyć go do Boga. Jedni patrzyli się w świat, inni zaglądali do swego wnętrza. Sokrates dyskutował ze swymi uczniami o „samopoznaniu”. Mistyk muzułmański także chciał wiedzieć: kim, tak na prawdę, jest. Wiekowa mądrość głosiła: „Jeśli poznasz swą duszę, poznasz Swego Pana”. Dla każdego mistyka z Chorasanu, była to formuła alchemicznej przemiany duchowej (al-iksīr). Poznając siebie, odkrywał swoje wady i zalety. Nie wszyscy jednak byli na tyle bystrzy, żeby zrozumieć wielkość przesłania tych słów: -Poznaję i poznaję swoją duszę, i nic! – ktoś powiedział w obecności Yahyā Ibn Mu‘āḏa ar-Rāzīego. Ar-Rāzī był zaskoczony: -Tyle czasu zmarnowałeś, i jeszcze nie poznałeś Boga?! Mistycy o zacięciu teologicznym uważali, że dzięki tej formule są w stanie zrozumieć, na sposób analogiczny, transcendencję Boga. Jeśli dusza ludzka ma tyle wad, to Bóg jest tylko Doskonały. Analogia między człowiekiem a Bogiem otwierała drogę do poznania wszystkiego. Jeszcze inni szli dalej w interpretacjach alchemicznej formuły. Dla tych mistyków, sugerowała (išāra) ona możliwość całkowitego zamazania różnicy (fanā’) między znakiem i tym, co oznaczane (dalīl wa madlūl). Granice się rozpływały, wszystko się zlewało w Jedno (waḥdat al-wuğūd). Mistyk pragnął zerwać ze złudzeniami (ḫiyāl). Pragnie przerwać normalny tok rzeczy i spraw (‘āda), pokierować swe serce ku Najwyższej Prawdzie (haqq). Mało tego, chce się obudzić ze snu (istiyqāḏ), jakim jest to życie, aby dostąpić oglądu (mušāhada) rzeczy zwykle niewidzialnych (ġayb). Tam, gdzie angażuje się serce, pojawia się miłość i tęsknota (maḥabba wa ‘išq). Rabī‘ al-‘Adawiyya była zakochana w Prawdzie, była Nią wręcz upojona. Swą miłość przelała w strofy niekonwencjonalnych wierszy. Jeszcze inni w wyniku poznania Boga, tak dalece zerwali z wszelkimi przyjętymi konwencjami, że zaprowadziło ich to na szafot, jak Al-Ḥallāğa. Prosty lud odebrał ich 2 wypowiedzi, w stanie mistycznego uniesienia, jako bluźnierstwa (šaṭaḥāt). Pod moim płaszczem jest Prawda. Postawy, uczucia i emocje Inni mistycy, jak olimpijczycy, przygotowywali się do walki o najwyższe zaszczyty. Gorliwie ćwiczyli (riyāḍa) i gotowali ekwipunek (tawakkūl)2, aby ruszyć w drogę (sayr). Podróż odbywali ciałem i duchem. W pierwszym wypadku, opuszczali swe strony rodzinne (waṭan), poszukując przydatnej wiedzy, albo ludzi żyjących podobnie, jak oni. Stawali się wszędzie obcy (ġurabā’). Podróż duchem, była podróżą wyższej rangi od poprzedniej. Serce-umysł (qalb) mistyka przenosiło się od najniższego poziomu istnienia3 do Królestwa Niebieskiego (malakūt assamāwāt). Podróż duchowa była pełna wyrzeczeń i zmagań (muğāhada). Polegała na właściwym formowaniu postaw, uczuć i emocji. Zaczynała się od zawrócenia z niewłaściwej drogi (tawba). Zawrócenie otwierało bramę do pewności (yaqīn), do której docierało się po pokonaniu szeregu fundamentalnych etapów formacji duchowej (manāzil): rağā’, zuhd, riḍā... Po pokonaniu każdego etapu, sam Bóg wręczał nagrodę w postaci przeżycia jednego z cudownych stanów (ḥāl). Pierwsi mistycy, przed wyruszeniem w podróż, pakowali swe uczucia na przynajmniej dwa wierzchowce (maṭiyya). Z biegiem czasu metafory uległy zmianie. Przywdziewali skrzydła uformowane z uczuć nadziei (rağā’) i lęku (ḫawf), i machali nimi ile mieli sił, aby jeszcze szybciej dostać się do upragnionego celu. Wysłannik dał mi skrzydła i poszybowałem w przestrzeni pojęć, aż w końcu dotarłem do obecności tronu, świętego miejsca. Zwracali przy tym uwagę na pewien istotny szczegół, na skrzydłach dotrze się dalej i wyżej. Dlatego mówili między sobą: Upragniony lata, a pragnący galopuje. Celem był sam Bóg, albo świątynny przybytek, którego Bóg był Fundatorem. Czasami mistykowi udawało się zamiast u bram Świątyni 2 3 Tłumaczone na polski jako ‘zawierzenie’. Por. Koran 95, 5. 3 mekkańskiej na Ziemi, stanąć przed Świątynią położoną we własnym sercu. -Gdzież mam Cię szukać? – spytał Mojżesz Boga. -Czy jakiś dom jest wystarczająco obszerny dla Mnie? Czy jakieś miejsce może mnie unieść? Wiedz, że [goszczę] w sercach [Wybranych]. Najczęściej mistycy odwiedzali Świątynię w Mekce, ale to dopiero, gdy poznali Pana Świątyni i za wyraźnym pozwoleniem swych mistrzów duchowych. Niektórych na widok prostych ludzi celebrujących budynek świątynny – Ka‘bę – oraz Czarny Kamień, ogarniał niepohamowany gniew. Ğunayd w Mekce ujrzał szalonego mistyka biegnącego z żagwią: -Co chcesz uczynić? -Spalę Świątynię, aby ludzie jej nie czcili, tylko czcili Boga! Mistyk był od pierwszych chwil rozdarty - ciało ciągnęło go w dół, a serce w górę. Ich serca [mają cechy] tronowe, a ich ciała [mają cechy] dzikie. W życiu powszednim jest tyle spraw, które trzymają zdala od Boga (‘alā’iq). Nie ma nadziei na zbliżenie się do Absolutu, gdy tylko i wyłącznie liczy się na własne siły (ğuhd). Cóż można począć w obliczu tego determinizmu? Mistrzowie zalecali mistykowi nie tracić nadziei, i tak pokierować swoim życiem, aby wystawić się na porwanie przez Boga (ğaḏb). Wyobrażali sobie człowieka, jako cel łowów, albo dojrzałą roślinę, która tkwi mocno w ziemi, czekając na boskie zbiory. Byli też tacy, którzy nakazywali okazywać, wtedy kiedy trzeba, akceptację z wyroków boskich (riḍā), a innym razem siłować się, jak zapaśnik z losem (qadar), i za nic nie poddawać się. Sufici, z jednej strony zachowywali zewnętrznie przywiązanie do szariatu: modlą się, poszczą, spędzają czas na wspominaniu Boga (ḏikr), a z drugiej przestrzegali skomplikowanej etykiety sufickiej (ādāb). Czerpali z niej wskazówki o zachowaniu w stosunku do Boga i wszelkiego stworzenia. Ostatecznym, etycznym celem mistyka, było upodobnienie własnych zachowań do zachowań Boga (taḫalluq bi aḫlāq Allāh). Boski kodeks krył się pod Jego Najpiękniejszymi Imionami (asmā’ Allāh al-ḥusnā). Mistycy podkreślali Jego Jedyność (aḥad) i zaskakującą tolerancję wobec politeizmu, którą odkryli w przymiocie ‘ṣabūr’. 4 I któż jest bardziej tolerancyjny od Boga?! Mówią, że On jest Ojcem, że ma syna... Cuda Mistycy w ciągu wieków utworzyli cały panteon wybitnych postaci. Zorganizowali specyficzną hierarchię i pełnili odpowiedzialne funkcje pośród stworzenia. Jedni byli bliskimi Bogu (wālī), kolejni zmiennikami (badal), inni osiami (quṭb), albo kołkami napinającymi namiot świata (watad). Symboliką awansu, uznania zasług i przejęcia odpowiedzialności za nowicjuszy mistycyzmu, było ofiarowanie przez odchodzącego mistrza dla następcy płaszcza (ḫirqa). Za pierwszych mistyków uważa się nieznanych z imienia ludzi goszczących u Proroka Muḥammada w meczecie w Medynie (ahl aṣṣuffa). Byli tak biedni (fuqarā’), że nie mieli, gdzie sie podziać. Prorok pozwolił im spać pod jedną z wewnętrznych ścian meczetowych. Korzystali z tej bliskości, aby dostąpić błogosławieństw (baraka), w które opływał Prorok. Otrzymać mieli także szczególny rodzaj wiedzy (‘irfān), do którego nikt inny poza nimi nie miał dostępu. A Muḥammad nawet po śmierci stał się obiektem westchnień mistyków, bowiem za życia był człowiekiem doskonałym (al-insan al-kāmil): Posłuchajcie, Wy, którzy dotarliście do Wybranego [Proroka] z plemienia Muḍarytów. Odwiedziliście ciałami [jego ciało], a My [mistycy] odwiedziliśmy duszami [jego duszę]. Życie mistyków wypełniały niesamowite przygody i dokonania. Czy byli dziwakami? Najbardziej zadziwiającą postacią z hagiografii był Ḫaḍir, o którym mistycy mówili - tajemniczy towarzysz proroka Mojżesza (Mūsā). Mojżesz i Ḫaḍir spotkali się podczas podróży. I od samego początku Mojżesza irytowało zachowanie Ḫaḍira, a jeszcze bardziej jego enigmatyczne: „Zaprawdę, stracisz przy mnie cierpliwość!”. Dopiero u kresu podróży, Ḫaḍir ujawnił (ẓāhir) przed Mojżeszem, ukryte (bāṭin) dotychczas, powody swych dziwacznych zachowań4. 4 Zob. Koran 18, 65 i nast. 5 Ḫaḍir to osoba poza czasem i miejscem. Mojżesz odszedł z tego świata, a on dalej nawiedzał mistyków i niepokoił dyskusjami pełnymi metafor. Dopiero, gdy znikał, pojmowali że mieli do czynienia z „Tajemniczym Towarzyszem Mojżesza”. Mistycy islamu nie wiedzą nawet jak go zaszufladkować. Kim był: sługą bożym, prorokiem, Bliskim Bogu (wālī)...? Życie, sen, śmierć, grób Sufizm w Europie Wschodniej przesiąknięty jest wpływami chrześcijańskim. Na Bałkanach znany jest powszechnie Sari Saltik, imiennik wielkiego sufiego bagdadzkiego Sariego as-Saqatiego. Notabene groby (turba) Saltika rozsiane są na wielkim obszarze od Kosowa przez Bośnię po Dobrudżę. Legendy mówią, że miał jakoby wielokrotnie pokonać w zaciętej walce smoki, w czym wyraźne widać podbieństwo do św. Jerzego. Te smocze zastępy niszczyły zasiewy biednym chłopom bałkańskim, co narażało ich na głód i w końcu śmierć. Walka i zwycięstwo nad nimi były pretekstem do akcji misyjnej (da‘wa). Sukces Sariego był za każdym razem tak cudowny, że chłopi masowo nawracali sie na islam i szybko wznosili ludowy meczet dla swego ocaliciela. W Wielkim Księstwie Litewskim żył Ewlija Kontuś, ale czy był mistykiem? Legenda wspomina jego wielką pobożność. W wypadku Sariego i Ewliji Kontusia mamy do czynienia z tą samą formą 'karamatu' albo charyzmatu, albo magii. Jak kto woli. Oboje odbywali w jedną noc podróż do Mekki, gdzie modlili się przy Kabie, po czym, jakby nigdy nic, wracali do domu o poranku. Jest jeszcze coś magicznego w historii Kontusia oraz innych świętych magików Europy i Bliskiego Wschodu. Ziemia z ich grobów służyła jako lekarstwo na bezpłodność i na inne dolegliwości. Kiedyś mistyków nurtowało pytanie, co się z nimi stanie po śmierci? Odpowiedź na to pytanie przyniosły sny o zmarłych mistykach: -Jak postąpił z tobą Bóg? – pytano zjawę. A zjawa opowiadała, krótko lub długo o swych perypetiach pośmiertnych. Czasem nic nie musiała mówić, bo sen był wyrazisty i 6 zapadał na zawsze w pamięci. Tak było w wypadku Ma‘rūfa alKarḫīego, którego uczeń zobaczył we śnie: Jak gdyby przycupnął pod Tronem Boga (‘arš). Śmierć dla mistyka była faktycznie ostatnim etapem na drodze do Boga. Oznaczała ona wyjście z więzienia (siğn) od razu do wspaniałego ogrodu. Zalecali więc roztoczenie przed sobą perspektywy zbawienia, gdyż szli na spotkanie z Łaskawcą (karīm), który mało tego, że myślał o nich dobrze, to jeszcze potraktuje ich wspaniale. Lepiej, abyś miał nadzieję (rağā’) [na zbawienie] na łożu śmierci, a odsuwał od siebie lęk (ḫawf). Albowiem lęk jest jak bicz, którym pogania się zwierzęta. Cytaty pochodzą z literatury sufickiej. Tekst zawiera podstawową nomenklaturę i główne tematy mistycyzmu muzułmańskiego. 7