pobierz ()

Transkrypt

pobierz ()
ŚWIATOWE MEDIA O WYCZYNIE POLAKA
Andrzej Michalak
Niesamowity wyczyn polskiego trójboisty Krzysztofa Wierzbickiego na
Mistrzostwach Świat w Trójboju Klasycznym, które rozgrywane były w ubiegłym
tygodniu w południowoafrykańskim mieście Potchefstroom, odbił się szerokim echem
w światowych mediach internetowych. Przypomnijmy: Wierzbicki walczył w kategorii
do 93 kg z czterokrotnym mistrzem świata w trójboju, Ukraińcem Michajło Bułanym.
W dwóch pierwszych bojach, przysiadach i wyciskaniu leżąc, Bułanyj wyrobił sobie
nad Polakiem przewagę 30 kg. Ponieważ Wierzbicki był o kilkaset gramów lżejszy,
aby wygrać musiał w ostatniej konkurencji, martwym ciągu, zaliczać ciężary o 30 kg
większe od Ukraińca. Piekielnie trudne, prawie niewykonalne, zadanie.
W drugim podejściu Ukrainiec zalicza 330,0 kg, zmuszając Polaka do pobicia
o 5 kg rekordu świata, na 360,0 kg. Polak z trudem dokonał tej sztuki. Ale w kolejnym
podejściu Bułanyj zalicza 342,5 kg, co zmusza Wierzbickiego do podchodzenia do
niebotycznego ciężaru 372,5 kg, który jest aż o 17,5 kg większy od poprzedniego
rekordu świata. Wydawało się to absolutnie niewykonalne, tymczasem… Polak
nadludzkim wysiłkiem podnosi ten ciężar i zdobywa złoty medal!
To absolutnie było najbardziej sensacyjne wydarzenie tych Mistrzostw. Nikt na tych
Mistrzostwach nie podniósł więcej, a przecież rozgrywano jeszcze trzy cięższe
kategorie. Ważący po 119 kg dwaj czołowi zawodnicy kategorii do 120 kg: Mohamed
Bouafia (Algieria) i Michael Tuchscherer (USA) uzyskali po 360,0 kg. Dwa wielkie,
ważące po 160 kg kolosy wagi superciężkiej: Ray Williams (USA) i Oliva Kirisome
(Samoa) uzyskali odpowiednio 325,0 kg i 340,0 kg.
Wśród rekordów świata IPF, tylko mistrz w wadze superciężkiej, Brad Gillingham,
uzyskał ciut, ciut więcej – 375,0 kg. Szczególnie dużo miejsca temu wyczynowi
Polaka poświęcają portale rosyjskojęzyczne, wszak Rosjanie zawsze bardzo cenili
ludzi wyjątkowo silnych. Zamieszczają więcej zdjęć Wierzbickiego niż swoich asów.
Zobaczmy teraz jak wyglądał ten wielki sukces Wierzbickiego.
Zdjęcia:
Zdjęcia: http://ironworld.ru/
RPA 1: Tak Krzysztof Wierzbnicki ciągnął do góry gigantycznie ciężką sztangę
(372,5 kg)
RPA 2: Tak Wierzbnicki uczcił swój udany bój.
RPA 3: A teraz Wierzbicki z kompletem medali.
RPA 4: To główny rywal Wierzbickiego, Michajło Bułanyj. Tutaj ustanawia rekord
świata w przysiadzie – 300,0 kg.