Sacred - RPG WARS
Transkrypt
Sacred - RPG WARS
RPG WARS - gry RPG, cRPG, Diablo, Gothic, SpellForce, Baldur's Gate Sacred Autor: Zizou środa, 23 sierpień 2006 Sacred jest jednym z najwybitniejszych przedstawicieli hack&slashÃłw, czyli gatunku zwanego rÃłwnież action RPG. Większość pokrewnych mu tytułÃłw opiera się jedynie na zabijaniu kolejnych, coraz trudniejszych i bardziej wymagających przeciwnikÃłw, jednak gra studia Ascaron może pochwalić się rÃłwnież innymi walorami. Jakimi? Czytajcie dalej, a dowiecie się, co czyni Sacred wyjątkowym... Rozpocznijmy od fabuły. Świat, ktÃłry przyszło nam uratować (tym wstępem udało mi się zdradzić znaczną część historii...) zwie się Ancaria i jest wprost przeolbrzymi. Został podzielony on na kilkanaście krain. Największą władzę w Ancarii mają: książe Valor, baron DeMordey oraz baronowa Vilya. Ma to duże znacznie, bowiem Sacred rÃłżni się (na plus) od... chociażby Diablo II zawiłością fabuły. Z wyżej wymienionymi osobami związana jest pewna intryga, ktÃłra wciągnie Was aż po uszy, tego jestem niemal pewien. Jednak postacią wokÃłł ktÃłrej dzieje się najwięcej, jest zły mag Shaddar, ktÃłry wezwał demona Saccary (złego bÃłstwa świata podziemnego), aby opanował świat śmiertelnikÃłw. Ty, kimkolwiek będziesz, masz za zadanie powstrzymać go. Czy przy okazji pomożesz skromnym ludziom w ich codzienych (oraz zupełnie zwariowanych) problemach, to zależy już od Ciebie. Pod tym względem Sacred bardzo pozytywnie zaskakuje. Rzadko bowiem zdarza się, aby fabuła w action RPGach wykraczała poza jeden, głÃłwny wątek.  Jeśli już zaznajomiliśmy się co nieco z oryginalnym światem gry, pora na wybÃłr bohatera, ktÃłrego ścieżką kroczyć będziemy (Mistrz Yoda nad tekstem tym czuwa... :D). Zapewniam, iż nikt nie będzie rozczarowany. CharakterÃłw jest sześć: mamy potężnego Gladiatora, mistrza walki w ręcz i na noże; mamy cichego zabÃłjcę - Mrocznego Elfa; służyć nam może rÃłwnież inteligenty Mag Bitewny oraz przepełniona chęcią niesienia dobra Serafia; a całość uzupełnia krwiożercza Wampirzyca oraz troskliwa o dolę ludzi i piękno natury Leśna Elfka. Po jakimś czasie odkryjecie, że dalece bardziej rÃłżniące się od siebie, były postacie z Diablo II. Ale cÃłż - na zestaw proponowany nam przez Sacred rÃłwnież nie można narzekać.  Pierwsze co rzuca się w oczy po ujrzeniu świata gry, jest grafika. Można być mile zaskoczonym - wiele tu szczegÃłłÃłw, takich jak chociażby wypisane nazwy miast na przydrożnych kierunkowskazach, pęknięte beczki, kamienne mosty itd. Dla potrzeb użytkownikÃłw Sacred został wyposażony w trÃłjstopniowy zoom. Jeśli chcemy rozejrzeć się w dopiero co odkrytej przez Nas wiosce, polecam tryb pierwszy. Dla wszelkich innych zastosowań idealny jest drugi tryb. Całość dopełnia tryb trzeci, ktÃłry przydaje się jedynie podczas naprawdę ostrych starć, kiedy nieprzyjaciÃłł nie policzymy na palcach wszystkich Naszych znajomych :). Istnieje rÃłwnież możliwość polepszenia jakości grafiki poprzez zastosowanie filtru FSAA, co zalecam robić jedynie na wysokiej jakości sprzęcie komputerowym.  http://rpgwars.pl Powered by Joomla! Wygenerowano: 4 March, 2017, 12:20 RPG WARS - gry RPG, cRPG, Diablo, Gothic, SpellForce, Baldur's Gate Skoro już jesteśmy przy wymaganiach sprzętowych - Sacred nie jest zbyt dobrze zoptymalizowana, czego skutkiem może być charakterystyczne "żabkowanie" ekranu na wolniejszych komputerach. Właściwie bez procesora z 1,4 GHz "na pokładzie" oraz 512 RAMu lepiej w ogÃłle gry nie włączać. Inaczej irytacja z powolnego działania (zwłaszcza w pierwszym trybie zoomu, gdzie możemy podziwiać spory kawałek mapy), może przysłonić radość z rozgrywki. Jako jednak, iż na rynku są gry bardziej wymagające, nie jest to wielkie uchybienie.  Muzyka i dźwięki - rozkosz dla ucha. Ach... niesamowite wrażenia estetyczne zdołała wywołać u odbiorcÃłw, czyli graczy, ekipa dźwiękowcÃłw. Rytmy sączące się z głośnikÃłw podczas przemierzania bezkresnych pustyń, czy wiecznych zmarzlin są po prostu świetne! Odgłosy otoczenia - wszystko jest na swoim miejscu. Co ważne, z całego Sacred wprost emanuje humor i optymizm, co pojmiemy szczegÃłlnie podczas wykonywania "dziwacznych" zadań, ale o tym pÃłźniej. Ten specyficzny humor ujawnia się rÃłwnież w odzywkach bohaterÃłw. Jako iż najbardziej przypadł mi do gustu Gladiator, miałem okazję przypomnieć sobie kwestie mÃłwione z hitu Terminator, takie jak: "Hasta' la vista, baby!", wesołe "Yuppie-Ki-Ay" (Szklana Pułapka) oraz groźnie brzmiące "Deaaaad Meet" (Pochodzenia nie zdradzę, lecz na me oklaski zasłużył ten, kto zna "ojca" tego zwrotu). Tutaj muszę zwrÃłcić uwagę rÃłwnież na pracę lektorÃłw - zarÃłwno mężny Valor, jak i zdradziecki DeModrey, czarodziejka Shareefa, czy nawet głupiutki Ork wypowiadają swoje kwestie w sposÃłb naturalny, unikając zbędnego i denerwującego "namaszczenia", czy patosu. Brawa należą się szczegÃłlnie odtwÃłrcy Glubba-Jara :).  Kiedy mkniemy po "pozłacanych pszenicą oraz posrebrzanych żytem" (:D) krainach, niejednokrotnie natkniemy się na pomniejsze wioski, żyjące w cieniu wielkich miast, takich jak Gloomoor, Braverock, Fiorentina, lub Mascarell. Chodzi mi tutaj przede wszystkim o Faeries-Crossing (nazwy te nie są przetłumaczone na język polski, co moim zdaniem wyszło grze na dobre), Silver Creek (czyżby kolejne "mrugnięcie okiem" dla fanÃłw Stephena Kinga...?), Bellevue, Porto Draco, Aish-Jaddar, Moorbrook oraz Timberton (a zapewniam, iż jest ich o wiele, wiele więcej!). To właśnie w takich miejscach natknąć można się na ludzi bardzo potrzebujących pomocy. W tym przypadku Sacred kolejny raz pokazuje, że do miana "zwykłego, sztampowego hack&slasha" mu daleko. Owszem, zdarzają się zadania polegające np. na wyeliminowaniu groźnej persony, ktÃłra okupuje to czy inne miasteczko. Bywało, że już prędzej szukaliśmy i eskortowaliśmy ludzi z miejsca na miejsce. Bardziej oryginalne jest chociażby efektowne bronienie za wszelką cenę danego strategicznego punktu w odpowiednim czasie. W takich chwilach naprawdę czujemy, iż od szybkości naszych rąk zależy życie niewinnych istot. Muzyka, o ktÃłrej już pisałem jedynie potęguje ten świetny efekt. Gdyby było tego mało, Sacred oferuje nam rÃłwnież wiele naprawdę zwariowanych zadań, często nawiązujących do innych tytułÃłw, zarÃłwno ze świata rozrywki komputerowej, kina jak i literatury. Nie zdziwicie się, jak zostaniecie zapędzeni do roboty polegającej na dostarczeniu leku na kaca (sic!), czy gonieniu aż po kres sił wzdłuż i wszerz mapy, aby pewny siebie mag mÃłgł... hmm... tego lepiej nie zdradzę :). Tak, czy siak - nastawcie się na wiele miłych chwil, bowiem questÃłw jestdo groma. Na szczęście interfejs gry dobrze sobie z nimi radzi i w każdej chwili możemy zobaczyć za pomocą klarownej mapy, gdzie należy się udać, aby wypełnić to, czy inne zlecenie. Warto rÃłwnież w tym celu korzystać z kompasu, http://rpgwars.pl Powered by Joomla! Wygenerowano: 4 March, 2017, 12:20 RPG WARS - gry RPG, cRPG, Diablo, Gothic, SpellForce, Baldur's Gate ktÃłry jest najlepszym przyjacielem bohatera Ancarii zaraz po rączym rumaku.  Bardzo często przyjdzie nam stawiać czoła rozmaitym nieprzyjaciołom, ktÃłrych asortyment jest rzeczywiście spory. Gobliny, Orki, wszelkiego rodzaju szkielety, łącznie z potężnymi Liczami i Mumiami, sługusami Shaddara (tak zwani "Porywacze") to wręcz chleb powszedni. Od czasu do czasu dane nam będzie rÃłwnież zakosztować walki z jaszczurami, gargulcami, złymi ludźmi: od rozbÃłjnikÃłw po magÃłw, a także (tu niespodzianka!) ze smokami! Potyczki z gigantycznymi jaszczurami są naprawdę spektakularne, gdyż bardzo łatwo o podpieczenie skÃłry przez ogień gada. Cieszy rÃłwnież, iż każdy smok ma swoje własne imię, co czyni go bardzo oryginalnym. Jeśli już uda nam się uporać z niebezpieczeństwem, mamy pełne prawo wejść w posiadanie tego, co nam oponenci zostawili. Będziemy mogli podnieść z ziemi naprawdę ogrom rÃłżnego rodzaju sprzętu! Miecze, tarcze, zbroje, wszelkiego rodzaju świecidełka w rodzaju amuletÃłw, pierścieni, przepełnione magią runy, a także złoto sypać się będzie strumieniami, o ile oczywiście nie obca nam ostra jatka. Owszem, jest szansa, iż natkniemy się na jakiś ciekawy przedmiot przeszukując beczki biedakÃłw, lecz polecam takie zajęcie jedynie flegmatykom. Warto rÃłwnież "dokonywać nieautoryzowanej eksploracji" prastarych grobowcÃłw (drugi akt Diablo II jest bardzo podobny), gdyż - mimo, że często zamieszkałe są przez rozmaite niemilaczki w rodzaju SzkieletÃłw, Mumii lub upadłych czarnoksiężnikÃłw - można się natknąć na coś ciekawego. Do dyspozycji gracza zostały oddane ponadto przedmioty uniaktowe, emanujące wielką mocą. Nie zabraknie także kompeltÃłw przedmiotÃłw, ktÃłre drzemiącą w nich potęgę wykazują jedynie po zgromadzeniu wszystkich swych przedmiotowych braci. PrÃłcz wymienionych wyżej skarbÃłw, można rÃłwnież wejść w posiadanie takowych, z ktÃłrych pożytek będą miały tylko określone charaktery. Tak więc Mroczny Elf powinien zwracać uwagę jedynie na przedmioty z jego rasą w nazwie, a inne sprzedawać. Inaczej jest z runami. Za dwie runy, z ktÃłrych nijak nie skorzystamy (odnoszą się do umiejętności innych klas) otrzymamy jedną losową runę, w tym taką, ktÃłrą możemy użyć. Jeśli podarujemy Mistrzowi UkładÃłw trzy takowe, uzyskamy stuprocentową gwarancję, iż wymieni je na runę naszej klasy. Za cztery niepotrzebne nam runy będziemy mogli wybrać, jaką runę naszej klasy dostaniemy w zamian, co wydaje się najrozsądniejszym wyborem, tym bardziej, iż te magiczne i bardzo pożądane przez graczy kamyczki sypią się całkiem obficie.   I tak oto doszliśmy do umiejętności: każda klasa posiada swÃłj własny zestaw telentÃłw, ktÃłre można łączyć w specjalne kombosy, niezwykle potężne, lecz wymagające dłuższego odpoczynku po ich użyciu. Jest to wielka innowacja, bardzo zwiększająca radość, jaką można czerpać z gry. Zdolności zyskujemy rÃłwnież, poprzez awanse na kolejne poziomy, jednak akurat ten element mÃłgłby być nieco lepiej dopracowany. Silono się pewnie na coś na wzÃłr perksÃłw z Fallouta, jednak w Sacred mamy mniejszy ich wybÃłr, czego skutkiem są mniej rÃłżnorodne postacie tej samej klasy. Przyjemnie jest jednak traktować kolejne hordy wroga stalą i magią, aby tylko uzyskać kolejny poziom doświadczenia. Tym bardziej, iż po jednokrotnym ukończeniu rozgrywka wcale się nie kończy. Pozostaje jeszcze gra na wyższym stopniu trudności (cztery poziomy) oraz multiplayer...  A właśnie - multiplayer. To jeden http://rpgwars.pl Powered by Joomla! Wygenerowano: 4 March, 2017, 12:20 RPG WARS - gry RPG, cRPG, Diablo, Gothic, SpellForce, Baldur's Gate z mocnych punktÃłw Sacred. Niesamowicie przyjemnie jest rozwiązywać zadania w Ancarii oraz spuszczać srogi łomot "tym złym", jeśli mamy do pomocy innego gracza. Nieważne, czy siedzi dziesięć metrÃłw od Ciebie (LAN...), czy może na drugim końcu kraju. Znam ludzi, ktÃłrzy zakupili Sacred jedynie z myślą o trybie wieloosobowym i szczerze mÃłwiąc, nie jest to wcale chybiony pomysł. Doceniam rÃłwnież pracę twÃłrcÃłw: tak wielki świat, a lagi nie są specjalnym utrapieniem. Dobre, szerokopasmowe łącze internetowe, kolega po drugiej stronie monitora - to wszystko, czego potrzeba do wyśmienitej zabawy!  Ktoś, kto doszedł do tego fragmentu recenzji, ma prawo uważać, iż gra jest doskonała, idealna, bezkonkurencyjna. Tak jednak nie jest. Z praktyki wiemy, iż często w beczce miodu jest jeszcze miejsce na łyżkę dziegciu. Z pewnością zmorą Sacred jest zbyt mała liczba punktÃłw nawigacyjnych. Ich ilość utrudniałaby już rozgrywkę w Diablo II, ktÃłre jest około dziesięciokrotnie (sic!) mniejsze. Nie wyobrażam sobie, jak można grać, nie wynajmując wierzchowca (nabyć go można w większych miastach, jednak koń koniowi nierÃłwny: można wsiąść zarÃłwno na lekką szkapę, jak i ciężkiego konia bojowego, świetnego w szarżowaniu na niczego niespodziewające się zastępy wroga). Chodzenie na piechotę po tych ogromnych połaciach terenu mogłoby zabić nawet najwytrwalszego z azjatyckich mnichÃłw, o przeciętnym graczu nie mÃłwiąc. Kolejnym minusem gry jest kilka uciążliwych baboli, z ktÃłrych w kość najbardziej dać może (Mistrz Yoda stale czuwa...) zniknięcie konia, często wyposażonego w kosztowne i niełatwe do kupienia siodło. Zdarzyło mi się to osobiście kilka razy. Doskonale pamiętam, jak zaciskając zęby brnąłem po kolana w lawie Alkazaby w noc Draco, następnie po przestworze suchego oceanu Południowej Krainy GłÃłwnej aż do Mascarell, gdzie nabyłem kolejnego rumaka... żeby zniknął mi po kilku dniach! Aby wykluczyć możliwość niezgodności z moim systemem, przetestowaliśmy Sacred rÃłwnież na innym komputerze. Tam, po 90% ukończonej gry nagle, ni stąd, ni zowąd zniknął nie koń, a WSZYSTKIE ZAPISY STANU GRY! Do każdego pudełka z Sacred powinni dodawać jakiś lek na uspokojenie gratis... Gdyby tego wszystkiego było mało, ciężko jest się rÃłwnież połapać w interfejsie związanym z przedmiotami. Jaki czynnik ma wpływ na daną zdolność wziąć trzeba chyba z kosmosu. Denerwuje też znikanie wskazÃłwek dotyczących aktualnie wykonywanych zadań na mapie w wersji light. Osobiście uważam, że gdyby Sacred wyszedł miesiąc pÃłźniej, betatesterzy zdążyliby wychwycić większość z wyżej wymienionych błędÃłw i uchybień. Owszem, apetyty graczy, czekających na kolejnego po Diablo i Dungeon Siege hack&slasha wybijającego się ponad przeciętność, byłyby zaostrzone do granic możliwości, ale coś za coś. Szybko wpadającym w gniew radzę nie zbliżać się do tego tytułu bez odpowiednich patchy. NiektÃłre z błędÃłw można wybaczyć po części ogromem gry, lecz inne to zwyczajne bugi pierwszej jakości.  Na koniec pozostawiłem sobie ocenę spolszczenia. Dystrybutorem została Cenega, dzięki ktÃłrej Saced możemy już nabyć (w większości sklepÃłw z grami, choć zdarzają się nieprzyjemne wyjątki) w taniej, bo kosztującej zaledwie 24,90 PLN edycji zwanej Kolekcja Klasyki. Owszem, instrukcja jest skromna, brak jej przyciągających oko screenÃłw, jednak wykonana jest starannie i z uwagą na poprawność językową. Ciekawe rzeczy zawarte są na płycie z grą. Obok http://rpgwars.pl Powered by Joomla! Wygenerowano: 4 March, 2017, 12:20 RPG WARS - gry RPG, cRPG, Diablo, Gothic, SpellForce, Baldur's Gate instrukcji w wersji elektronicznej (znacznie rozszerzonej w stosunku do papierowego odpowiednika), znajdziemy rÃłwnież poradnik przygotowany przez zespÃłł GRY OnLine, ktÃłry zawiera wszystko, czego mÃłgłby wymagać gracz, łącznie z opisem wszystkich questÃłw. Sama gra przeniesiona została na nasz język kinowo. Poza paroma nietrafionymi określeniami związanymi z nazwami przedmiotÃłw, nie mam żadnych zastrzeżeń. Czas na podsumowanie. Mimo wszystkich widocznych gołym okiem minusÃłw Sacred wciąga jak bagno. Naprawdę, ciężko się oderwać od gry i wrÃłcić do realnego świata, gdy w olbrzymiej Ancarii pozostało jeszcze tyle wiosek do uratowania, tyle lochÃłw do zwiedzenia, tyle zagadek do rozwiązania, tyle potężnych, magicznych przedmiotÃłw do przetestowania :). Grywalność stoi na bardzo wysokim poziomie. Dla miłych chwil spędzonych w świecie Sacred warto przymknąć oko na pewne niedogodności, ktÃłre nie powinny mieć miejsca. A zatem, suma summarum, oceniam ten tytuł na 8. Szkoda jedynie, iż nota końcowa zaniżona jest przez problemy z kodem gry oraz jej ogÃłlne niedopracowanie. Gdyby nie to, dziewiątka byłaby w jej zasięgu.  Na zakończenie życzę wszystkim fanom Sacred (takowych nie brakuje), aby Sacred 2: Fallen Angel, a jest już o nim głośno, był jeszcze lepszy od poprzednika! :)  zrecenzował: Zizou All rights reserved by RPG WARS Company  http://rpgwars.pl Powered by Joomla! Wygenerowano: 4 March, 2017, 12:20