Przeczytaj fragment wstępu
Transkrypt
Przeczytaj fragment wstępu
Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie wykraczaj cym poza dzieje, spoza porz dku doczesnego. Wcielenie i zmartwychwstanie nie s po prostu wewn trz!wiatowymi zdarzeniami. I tylko paruzja jest z nimi porównywalna. "wi#ty Pawe$ oczekiwa$ powtórnego przyj!cia Chrystusa, Žižek i Badiou czekaj na nowego Lenina. Taubes jako inspiracja Pocz tkiem mody na !wi#tego Paw$a by$a niniejsza ksi %ka. To – jak twierdzi Lilla – „wraz z publikacj wyk$adów o !wi#tym Pawle Taubesa w roku 1993 i tomu Vom Kultur zur Kultur, zawieraj cego jego eseje o religii, rozpocz#$a si# niepohamowana kariera ruchu paw$owego w!ród europejskiej lewicy”15, chocia% nie chodzi tu wcale o opas$e, ezoteryczne czy systematyczne dzie$o, lecz zredagowane zapiski czterech wyk$adów, które !miertelnie ju% chory Taubes wyg$osi$ dla ma$ego, elitarnego grona w Instytucie Ewangelickiej Wspólnoty Badawczej w Heidelbergu w 1987 roku. Zapis tych spotka& zosta$ opracowany i wydany przez uczestnicz cych w nim wybitnych uczonych – egiptologa Jana Assmanna i jego %on# Aleid#, niezwykle dzisiaj wp$ywowych badaczy pami#ci kulturowej. Taubes nie pozostawi$ po sobie wielkiego dzie$a. Tak naprawd# by$ autorem tylko jednej ksi %ki Abendländische Eschatologie nach Paulus, napisanej, gdy mia$ 23 lata. D$ugo by$a niemal niedost#pna, a jej pierwsze wydanie mia$o podobno liczne b$#dy. Dopiero w 1991 roku 15 M. Lilla, Wer wird Lenins Nachfolger?, s. 15. 11 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski zosta$a wznowiona. Wkrótce potem ukaza$ si# tak%e jej przek$ad w$oski, a przed paru laty angielski. Ta jedyna napisana przez Taubesa ksi %ka mie!ci si# w nurcie ówczesnego zainteresowania zwi zkiem mi#dzy chrze!cija&stwem a nowoczesn polityk . Wida' w niej wp$yw Karla Löwitha i Hansa Jonasa, ale tak%e Karla Bartha i Ursa von Balthasara. Hans Jonas przytacza w swych wspomnieniach z$o!liw opini# Löwitha o tej ksi %ce. Mia$ mu on powiedzie': „To jest ca$kiem dobra ksi %ka. I nic dziwnego – po$owa jest od Pana, a druga ode mnie”16. Potem Taubes publikowa$ tylko szkice i artyku$y. Jak pisze jego 12 ucze& Henning Ritter, Taubes by$ „cz$owiekiem, który za du%o wiedzia$”. Mówiono o nim, %e przyswaja sobie tre!' ksi %ek nie przez czytanie, lecz przez po$o%enie r k17. By' mo%e erudycja i szukanie ukrytego sensu, pogo& za g$#bi , uniemo%liwia$y mu uj#cie w$asnych my!li w systematyczn ca$o!'. „Jego sposób czytania wa%nych ksi %ek polega$ na tym, by znale(' w nich s$owa lub zdania, w których kondensowa$ si# ich sens. [...] Pozwala$ oddzia$ywa' ksi %kom na siebie tak, jakby sam chcia$ je napisa' i mierzy$ je miar ksi %ki, któr by' nie mog$y. Dlatego sam ksi %ek pisa' nie móg$”18. Jego sposobem ekspresji by$y artyku$y, wyk$ady, listy i – przede wszystkim – rozmowy. Zna$ prawie wszystkich wybitnych intelektualistów po obu stronach oceanu, od Ciorana po Susan Sonntag, i potraÞ$ barwnie o nich opo16 17 18 Cyt. za M. Treml, Nachwort: „Just als Erzjude...”, w: J. Taubes, Abendländische Eschatologie, Berlin 2007, s. 208. H. Ritter, Der Man der zuviel wusste, „Frankfurter Allgemeine Zeitung” 19 I 2008. Tamże. Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie wiada'. Na przyk$ad, jak wspomina Ritter, o Lionelu Trillingu, s$ynnym koledze z Columbii, mówi$, %artuj c z jego dostosowania do ówczesnego ameryka&skiego kontekstu, „Incognito, ergo sum”. Sam sta$ si# przedmiotem licznych anegdot. Ju% za %ycia by$ legend . Z licznych kr % cych o nim opowie!ci najbardziej charakterystyczna jest chyba ta przytaczana przez Rittera – o tym, jak kiedy! koledzy z Harvardu, poirytowani jego przem drza$o!ci , zacz#li omawia' przy nim dla %artu pogl dy Þ kcyjnego !redniowiecznego Þ lozoÞa. Taubes wpad$ w sid$a i przytacza$ liczne szczegó$y z %ycia i dzie$ tego autora. Wed$ug innej anegdoty, tak bardzo wychwala$ pewnego polskiego teologa, %e skrajnie wówczas lewicowy wydzia$ Þ lozoÞczny Freie Universität postanowi$ zaoferowa' owemu Polakowi go!cinn profesur#. Dopiero po wyborze papie%a okaza$o si#, %e tym polskim teologiem by$ Karol Wojty$a. Je!li zna si# opinie o Janie Pawle II panuj ce w Niemczech, to mo%na zrozumie', jak bardzo zabawna wydaje si# dzisiaj ta anegdota19. Taubes pochodzi$ z rodziny rabinów wywodz cych si# z Europy Wschodniej, najpewniej z Galicji. Zosta$ Þ lozofem wbrew rodzinnej tradycji. Sko&czy$ jednak jesziw#. Od pocz tku zajmowa$ si# te% ÞlozoÞ religii. Studiowa$ w Zurychu i Bazylei, mi#dzy innymi u Ursa von Balthasara i Karla Bartha, dwóch s$ynnych teologów, katolickiego i protestanckiego; potem by$ uczniem i wspó$pracownikiem Gershoma Scholema, wielkiego badacza judaizmu. W ksi %ce, któr oddajemy do r k polskich czytelników, Taubes podkre!la znaczenie Biblii, jej wy%szo!' nad filozofi , zw$aszcza 19 Th.W. Adorno, E. Lenk, Briefwechsel 1962–1969, wyd. E. Lenk, München 2001, s. 227. 13 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski ÞlozoÞ nowo%ytn , wy%szo!' Jerozolimy nad Atenami. „Powszechnie ignorowanie Biblii wi %e si# z wizj kultury w humanistycznym wydaniu Humboldta, z owym interpretatio graeca historii europejskiej. [...] Powinienem by$ po!wi#ci' si# studiowaniu Biblii, ale pró%no!' i losy nakaza$y mi obra' drog# Þlozofa. Pomy!la$em wi#c, %e to zadanie nie jest dla mnie. Dzisiaj jestem przekonany o tym, %e wyk$ad o Biblii jest wa%niejszy ni% wyk$ad o Heglu. Troch# za pó(no to zrozumia$em”20. I pyta, kto prócz niektórych profesorów ÞlozoÞi bierze jeszcze powa%nie ide# autonomii i samowyzwolenia cz$owieka g$oszon przez idealizm niemiecki i niemieck klasyk#. 14 Nie by$ $atwym cz$owiekiem – charyzmatycznym dla jednych, demonicznym dla innych. Jego nauczyciel Scholem uzna$ go nawet za wcielenie z$a. Ich wieloletnia znajomo!' zako&czy$a si# gwa$townym zerwaniem stosunków21. Jego pierwsza %ona, Susan Taubes, pope$ni$a samobójstwo, pozostawiaj c po sobie powie!' o nieudanym ma$%e&stwie, w której – jak si# powszechnie s dzi – sportretowa$a Taubesa. Mimo niewielkiej liczby publikacji Taubes nale%a$ do najbardziej wp$ywowych intelektualistów Republiki Federalnej. Od 1966 roku by$ profesorem „judaistyki i hermeneutyki” na Freie Universität w Berlinie. Przedtem pracowa$ na Harvardzie, w Princeton i przez dziesi#' lat, od 1956 roku, na Columbii w Nowym Jorku. Bra$ udzia$ w s$ynnych seminariach grupy „Poetik und Hermeneutik”, nazwanej tak od czasopisma, 20 21 W tym wydaniu s. 47. Zob. J. Taubes, Der Preis des Messianismus. Briefe von Jacob Taubes und Gershom Scholem und anderen Materialien, E. Stimilli (wyd.), Würzburg 2006. Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie w którym publikowano materia$y konferencyjne. Pod jego redakcj ukaza$y si# trzy tomy po!wi#cone zagadnieniom teologii politycznej Religionstheorie und politische Theologie. Obecnie wp$yw Taubesa ro!nie, przede wszystkim dzi#ki temu, %e jego liczni wybitni uczniowie zacz#li zbiera' i publikowa' rozproszone dot d artyku$y. Ukaza$y si# we wspomnianym ju% tomie Vom Kult zur Kultur 22. Publikuje si# tak%e jego korespondencj#. Trudno Taubesa umiejscowi' politycznie. W Nowym Jorku podobno s$uchali go pó(niejsi neokonserwaty!ci. Zna$ tak%e Leo Straussa, który podobno specjalnie dla niego prowadzi$ seminarium o Majmonidesie. Pisa$ o tym Alfred Schütz w li!cie do Erica Voegelina w 1952 roku, chwal c Taubesa jako „niezwykle uzdolnionego cz$owieka”, ale sam Strauss w li!cie do Gershoma Scholema wyra%a$ si# o Taubesie znacznie mniej pochlebnie23. Do grupy „Poetik und Hermeneutik” nale%a$y osoby o pogl dach konserwatywnych (np. uczniowie Joachima Rittera, m.in. Odo Marquard), szczególnie na tle dominuj cej wówczas w my!li niemieckiej szko$y frankfurckiej i w ogóle neomarksizmu. Organizator spotka& tej grupy, romanista Hans Robert Jauß, okaza$ si# cz$onkiem SS i Waffen SS, co ujawniono dopiero w 1995 roku. Ale w roku 1968 Taubes opowiedzia$ si# po stronie radykalnych studentów. ) czy$y go dobre stosunki z Herbertem Marcusem, lecz utrzymywa$ znajo22 23 J. Taubes, Vom Kult zur Kultur. Bausteine zu einer Kritik der historischen Vernunft. Gesammelte Aufsätze zur Religions-und Geistesgeschichte, A. i J. Assmann, W.-D. Hartwich, W. Menninghau (wyd.), München 1996. A. Schütz, E. Voegelin, „Eine Freundschaft, die ein Leben ausgehalten hat”. Briefwechsel 1938–1959, G. Wagner, G. Weiss (wyd.), Konstanz 2004. 15 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski mo!' tak%e z Arminem Mohlerem, koleg za studiów w Zurychu, my!licielem skrajnej prawicy, przez pewien czas osobistym sekretarzem Ernsta Jüngera. Ta niekonsekwencja by$a zgodna z jego przekonaniem, %e powojenny podzia$ na lewic# i prawicy zaciera tylko istotne podobie&stwa, na przyk$ad te mi#dzy Walterem Benjaminem a Carlem Schmittem. A Schmitt móg$by – twierdzi Taubes – zosta' leninist , móg$ te% zosta' jedynym licz cym si# antyleninist . Nowy lud Bo y 16 Ta ksi %ka nie jest dzie$em teologicznym, lecz Þ lozoÞcznym i politycznym. Zarazem pokazuje fundamentalne znaczenie teologii dla ÞlozoÞi i my!li wspó$czesnej. Taubes podkre!la, %e nie jest teologiem, lecz historykiem idei pracuj cym na materiale teologicznym. Stara si#, jak twierdzi, wydoby' polityczny sens z metafor teologicznych – podobnie jak Schmitt pyta$ o teologiczny potencja$ poj#' prawniczych. Taubes ró%ni si# przy tym zasadniczo od wspó$czesnych lewicowych interpretatorów teologii !wi#tego Paw$a. Jest cz$owiekiem wierz cym, który rzeczywi!cie zak$ada, %e istniej transcendencja, Bóg, przymierze, wieczno!' i zbawienie, %e naprawd# w ka%dej chwili mo%e nadej!' Mesjasz, a historia jest tylko krótkim okresem mi#dzy dwoma wieczno!ciami. List do Rzymian i w ogóle dzia$alno!' !wi#tego Paw$a Taubes interpretuje z %ydowskiego punktu widzenia. Relacja chrze!cija&stwa i judaizmu jest g$ównym problemem, który go zaprz ta, a !wi#ty Pawe$ zostaje opisany jako kto!, kto jest g$#boko zakorzeniony w tradycji Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie %ydowskiej. Sam Taubes uznaje si# za „paulina”, za nale% cego do tradycji paw$owej, cho' nie jest chrze!cijaninem. W pierwszej cz#!ci Taubes interpretuje krok po kroku List do Rzymian z perspektywy historyczno-politycznej, analizuje relacje mi#dzy Moj%eszem a !wi#tym Paw$em, wydobywa ró%nice i podobie&stwa mi#dzy %ydowskim a chrze!cija&skim mesjanizmem. Wed$ug niego, !wi#ty Pawe$ jest zelot , który uwierzywszy w Chrystusa, staje si# aposto$em %ydowskim wys$anym do pogan. To on, a nie Jezus, jest prawdziwym za$o%ycielem chrze!cija&stwa – nowego wybranego narodu, nowego ludu Bo%ego. Dawny Izrael zast#puje nowym, ustanawiaj c now , ponadetniczn wspólnot# wiary, uniwersaln eklezj#. Jest nowym Moj%eszem. "wi#ty Pawe$ ma do czynienia z podobn sytuacj jak Moj%esz. Naród wybrany zawini$ – odrzuci$, zabi$ Mesjasza. Wiara Paw$a jest wiar w Mesjasza, który ma zbawi' Izrael, ale zgodnie z Prawem nie mo%e by' uznany za Mesjasza i ginie na krzy%u, odrzucony przez *ydów. „Mesjasz s$usznie ukrzy%owany w zastosowaniu Prawa”. Ale to on – ukrzy%owany na mocy Prawa – jest w$adc !wiata. To w$a!nie dlatego !wi#ty Pawe$ musi uzna', %e !mier' Chrystusa to koniec Prawa 24. Jednak%e, twierdzi Taubes, „chrze!cija&skie dzieje, roszczenie Jezusa do bycia Mesjaszem i Paw$owa teologia Chrystusa jako ko&ca Prawa nie s «wydarzeniami wyj tkowymi» dla judaizmu, lecz czym!, co si# ci gle zdarza$o w %ydowskim wzorze religijnej 24 J. Taubes, Der Messianismus und sein Preis, w: tegoż, Vom Kult zur Kultur, s. 43–49, cytat ze s. 45. Na temat różnych relacji mesjanizmu i prawa u Taubesa, Agambena, Levinasa i Rosenzweiga zob. A. Bielik-Robson, Tarrying with the Apocalypse. The Wary Messianism of Rosenzweig and Levinas, „Journal for Cultural Research” lipiec/sierpień 2009, 13, 3–4, s. 249–266. 17 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski egzystencji. Chrze!cija&stwo reprezentuje kryzys, który w %ydowskiej historii jest «typowy». Wyra%a si# w nim typowo %ydowska «herezja»: antynomiczny mesjanizm – przekonanie, %e wraz z przyj!ciem Mesjasza to nie stosowanie si# do Prawa, lecz wiara w Mesjasza przynosi zbawienie”25. Krytyka Prawa jest rdzeniem teologii negatywnej !wi#tego Paw$a, sk$aniaj cej do pozornej akceptacji porz dku politycznego, ale zarazem do radykalnego podwa%enia jego wa%no!ci. To nie *ydzi wynale(li sumienie, jak twierdzi$ Hitler, a !wi#ty Pawe$. Rodzi si# ono w konflikcie, w zasadniczej konfrontacji w$adzy 18 mesjanistycznej i imperialnej. Dlatego w Li!cie do Rzymian znajdujemy tak%e polityczn teologi#, polityczne wypowiedzenie wojny cesarzom, wszelkiemu prawu – i %ydowskiemu, i rzymskiemu. Nakazuj c post#powanie zgodnie z prawem rzymskim, trwanie w rolach spo$ecznych i instytucjach, akceptowanie $adu !wiata, Pawe$ z Tarsu jednocze!nie poleca traktowa' je tak, jakby ich nie by$o. Zakwestionowany zostaje polityczny porz dek, którego prawowito!' polega na reprezentowaniu boskiego porz dku na ziemi. Ale nie op$aca si# %adna rewolucja, gdy% w ka%dej chwili mo%e nast pi' Powtórne Przyj!cie. Los narodu wybranego Pojawia si# wi#c pytanie, co stanie si# z dawnym narodem wybranym? Taubes wierzy$ w nieprzemijaj ce powo$anie Izraela. Wspo25 J. Taubes, Die Streitfrage zwischen Judentum und Christentum. Ein Blick auf ihre unauflösliche Differenz, w: tegoż, Vom Kult zur Kultur, s. 94. Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie minaj c Kojève’a i Schmitta, przedstawia si# jako „syn rzeczywi!cie wybranego przez Boga narodu, który budzi zawi!' narodów apokaliptycznych, zawi!', która wydaje na !wiat fantasmagorie i neguje prawo do %ycia rzeczywi!cie wybranego narodu”26. Wed$ug niego, takimi apokaliptycznymi narodami s Rosjanie i Niemcy. Jego interpretacja stanowiska !wi#tego Paw$a jest przeciwie&stwem uj#cia Badiou, któremu Lilla wytyka nastawienie anty%ydowskie. Badiou, podobnie jak Hegel, twierdzi, %e !wi#ty Pawe$ prze$amuje partykularno!' judaizmu. Z tego punktu widzenia *ydzi to tylko „zatwardzia$a grupka odszczepie&ców, która stoi na drodze !wiatowej uniwersalnej rewolucji i upiera si# przy swoich prawach i to%samo!ci”27. Dla Taubesa List do Rzymian jest tak istotny – tak%e w sporze ze Schmittem – bo wyra(nie znajduje w nim potwierdzenie, %e *ydzi pozostaj wybrani. Wprawdzie !wi#ty Pawe$ odró%ni$ prawdziwy Izrael z ducha od Izraela z cia$a, lecz pisze te%, %e odrzucenie Izraela jest czasowe i cz#!ciowe. Zatwardzia$o!' dotkn#$a cz#!' Izraela, ale ca$y Izrael b#dzie zbawiony. W Li!cie do Rzymian czytamy: „Czy a% tak si# potkn#li, %e ca$kiem upadli? *adn miar ! Ale przez ich przest#pstwo zbawienie przypad$o w udziale poganom, aby ich pobudzi' do wspó$zawodnictwa” (Rz 11,11). „Dary $aski i wezwanie Bo%e s nieodwo$alne” (Rz 11,29). „*ydzi s nieprzyjació$mi Boga ze wzgl#du na dobro chrze!cijan nawróconych z poga&stwa, lecz ze wzgl#du na wybranie s przedmiotem mi$o!ci” (Rz 11,28). 26 27 J. Taubes, Ad Carl Schmitt. Gegenstrebige Fügung, Berlin 1987, s. 25. M. Lilla, Wer wird Lenins Nachfolger?, s. 19. 19 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski Jak stwierdza Taubes: „*ydowska synagoga odrzuca Jezusa jako Chrystusa, ale to odrzucenie jest istotne dla uniwersalnego odkupienia. Wed$ug Paw$a ciemna, tajemnicza «konieczno!'» narodu %ydowskiego w dramacie odkupienia nie powinna by' ani powodem samozadowolenia ani pot#pienia Izraela”28. Wbrew coraz silniejszej tendencji, by mówi' o tradycji judeochrze!cija&skiej, Taubes twierdzi$, %e fundamentalny spór mi#dzy chrze!cija&stwem a judaizmem wcale si# nie sko&czy$. Ma on charakter teologiczny, i dopiero z ró%nic teologicznych wynikaj sporne kwestie polityczne i spo$eczne. Zasadnicza ró%nica w ich wzajemnym stosunku polega 20 na tym, %e chrze!cija&stwo, Ko!ció$ wymaga$y od judaizmu, od Synagogi, by uzna$y swoj pora%k#. Natomiast z punktu widzenia judaizmu nie ma %adnej ró%nicy mi#dzy poganami a chrze!cijanami. W chrze!cija&stwie jest misterium %ydowskie, ale w judaizmie nie ma miejsca na misterium chrze!cija&stwa29. Konßikt judaizmu i chrze!cija&stwa to konßikt prawa i mi$o!ci. „Nie jest paradoksem, %e Pawe$, faryzeusz i syn faryzeusza, który twierdzi$, %e studiowa$ u Gamaliela i wykazywa$ si# tam szczególnym zapa$em do prawa i tradycji, %e ów Pawe$ lepiej potraÞ$ odpowiedzie' na sporne pytanie, które oddziela judaizm od chrze!cija&stwa ni% nowocze!ni %ydowscy apologeci” – tacy jak Martin Buber, Franz Rosenzweig czy Hans-Joachim Scheops lub Will Herberg30. 28 29 30 J. Taubes, Die Streitfrage zwischen Judentum und Christentum, s. 87. Tamże, s. 88. Tamże, s. 92. Wstęp do wydania polskiego Prawo i wydarzenie Z %ydowskiego punktu widzenia pojawienie si# chrze!cija&stwa trzeba widzie' jako napi#cie mi#dzy mesjanizmem a Prawem. „Sporna kwestia mi#dzy chrze!cija&sk a %ydowsk religi wskazuje na sta$y konß ikt mi#dzy zasad prawa a zasad mi$o!ci”31. Znaczenie Paw$a polega na tym, %e rozumia$ on ten konßikt, wyrazi$ go w swoim %yciu i nauczaniu. „Pawe$ jako Szawe$ by$by pierwszym, który by to przyzna$, i rzeczywi!cie dlatego prze!ladowa$ najstarsz wspólnot# chrze!cija&sk , %e wyst#powa$a ona przeciw Prawu”. Taubes jest przekonany o niezb#dno!ci prawa. „Jarzmo prawa” zostaje podane w w tpliwo!' przez entuzjazm mi$o!ci. Ale ostatecznie tylko „sprawiedliwo!' prawa” mo%e poda' w w tpliwo!' samowol# mi$o!ci”32. Teraz, w czasach pochrze!cija&skich, Ko!ció$ nie mo%e ju% powo$ywa' si# na swój historyczny sukces. Jednak tak%e judaizm zagro%ony jest przez nowoczesno!'. Emancypacja pozwoli$a %ydowskiej wspólnocie wej!' do kultury europejskiej, lecz jest to kultura wprawdzie sekularna, ale oparta na chrze!cija&skich podstawach. W dodatku w obr#bie judaizmu coraz bardziej dochodz do g$osu tendencje krytyczne wobec Prawa, które staje si# tylko „tradycj , ceremoniami i rytua$ami, a religia staje si# prywatnym do!wiadczeniem: odnowa religijna, która nie liczy si# z halach jako zasadnicz tre!ci judaizmu, degeneruje si# do szczególnie romantycznej nostalgii i tylko przyspiesza koniec judaizmu”33. 31 Tamże, s. 98. Tamże, s. 98 33 Tamże, s. 96 32 21 Wstęp do wydania polskiego Zdzisław Krasnodębski To samo jednak dzieje si# z chrze!cija&stwem. Mi$o!' staje si# coraz bardziej oderwana od prawa, od przykaza&, od tradycji, od instytucji. Mo%na wi#c rzec, %e judaizm i katolicyzm zmagaj si# z tym samym problem sekularyzowanej kultury, z jej ÞlozoÞ mi$o!ci przekraczaj cej wszelkie ograniczenia, z gnostycznymi tendencjami naszych czasów, widocznymi tak%e w Ko!ciele. Dwie linie ewolucyjne Wed$ug Taubesa, od !wi#tego Paw$a prowadz dwie linie ewo- 22 lucyjne – jedna to droga Ko!cio$a, druga to Marcjon i ró%ne gnostyczne herezje. Zajmuje si# on tutaj, podobnie jak w pierwszej swej ksi %ce, jedynie t drug lini . Droga Ko!cio$a w zasadzie nigdy go nie interesowa$a. Omawia mi#dzy innymi stanowisko Friedricha Nietzschego, Karla Bartha, Carla Schmitta (którego uznawa$ za najwybitniejszego obok Heideggera przedstawiciela „ducha niemieckiego” w XX wieku), Zygmunta Freuda i Waltera Benjamina. Ksi %ka ta jest wi#c tak%e znakomitym wprowadzeniem w ÞlozoÞ# niemieck lat dwudziestych i trzydziestych, a bez niej trudno zrozumie' to, co si# sta$o w XX wieku. To, %e nowocze!ni gnostycy nawi zuj do !wi#tego Paw$a, nie jest przypadkiem. Jak twierdz historycy Ko!cio$a, „g$ównym rysem chrystianizmu Marcjona jest jego paulinizm”34. Jak wiadomo, u Marcjona m!ciwy i okrutny Bóg ze Starego Testamentu zostaje przeciwstawiony dobremu Bogu z Nowego Testamentu. Ten za! jest przedstawiony 34 J. Daniélou, H.I. Marrou, Historia Kościoła, t. 1, Warszawa 1984, s. 89.