16 lipca

Transkrypt

16 lipca
NR 29 (319)/1
PO GÓRACH, DOLINACH...
16 lipca 2000 r.
Nr 29 (319) 16 lipca
Adres internetowy parafii: http://www.ustron.bielsko.opoka.org.pl
XV NIEDZIELA ZWYKŁA
Dzisiejsza Ewangelia zmusza nas do refleksji nad
zobowiązaniami jakie Pan Jezus pozostawił swoim
uczniom. Dlatego stawiamy sobie pytanie: czego pragnie
od nas nasz Mistrz? To przede wszystkim zaufanie Bogu.
Stąd otrzymany rozkaz: “ ... niczego na drogę ze sobą
nie zabierajcie...” (Mk6, 8).
Tylko przez prawdziwą wolność moŜna całkowicie
wypełnić zasady wynikające z Ewangelii. Nie oznacza to
jednak zewnętrznego ubóstwa. Bo wolność to nade
wszystko wyzbycie się wszelkich ograniczeń, które wypływają z pychy i pragnienia dominowania nad innymi. JakŜe
bliska staje się nam zasada wyznawana przez św.
Augustyna: “Domine libera me a me ipso” – Panie uwolnij
mnie od mnie samego.
Wyznawca Chrystusa musi głosić jak Ŝyć BoŜym Ŝyciem, a nie własnymi zasadami. Gdyby zaś Ŝył tylko duchem tego świata, wtedy wcześniej czy później utraci
war-tości BoŜe i do niczego juŜ się nie będzie nadawał,
chyba, Ŝe tylko na wyrzucenie - jak nam mówi Pismo
Święte.
Nasze postępowanie ma być zawsze
jednoznaczne, poparte świadectwem Ŝycia. To nie słowa,
ale czyny prze-konują i zapalają do wstępowania w ślady
Chrystusa. Takiej postawie musi jednak towarzyszyć
nieustannie samozaparcie i pokuta. Nie ma bowiem ani
doskonałości, ani świętości bez pokuty i zawierzenia
Bogu. Tylko tak pojmując praktyczne chrześcijaństwo
rozwijamy w pełni miłość i świętość. Stajemy się wiernymi
“Gdyby zamiast myśleć o tym, jak lepiej Ŝyć, myślało
się więcej o tym, jak czynić dobro, Ŝyłoby się o wiele
lepiej”.
E-mail redakcji: [email protected]
RozwaŜania Matki Teresy
My niczego nie robimy, to On
wszystko. Cała chwała Jemu się naleŜy.
czyni
Litania do Matki BoŜej z
Góry Karmel
Kyrie, elejson! Chryste, elejson! Kyrie,
elejson! Chryste, usłysz nas! Chryste,
wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba, BoŜe, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, BoŜe,
Duchu Święty, BoŜe,
Święta Trójco, Jedyny BoŜe,
Królowo Szkaplerza świętego, módl się za nami.
Matko wszystkich przeznaczonych dla chwały,
Maryjo, jaśniejąca chwałą Dziewico góry Karmelu,
Obrończyni i Pani Karmelu,
Świątynio Boga,
Ozdobo góry Karmelu
Od wszelkiego niebezpieczeństwa, wybaw nas
wstawieniem się Twoim.
Od wszelkiej okazji do grzechu,
Od wszelkiego niepokoju i wątpliwości sumienia,
Od pozostawania w grzechu śmiertelnym,
Od cierpień czyśćcowych,
Przez miłość Twoją do Boskiego Syna Twego
Przez łaskawość, którą okazujesz ludziom,
Przez wszystkie Twoje boleści i radości
My grzeszni, prosimy Cię, wysłucha nas.
Abyś raczyła doprowadzić nas do prawdziwego ducha
pokuty,
Abyś raczyła wybłagać nam łaskę chrześcijańskiej
pokory i czystości,
Abyśmy pod opieką Twoją Bogu ducha oddać mogli,
Królowo Szkaplerza z góry Karmelu, prosimy Cię,
wysłuchaj nas.
Baranku BoŜy, który gładzisz grzechy świata, przepuść
nam, Panie; wysłuchaj nas, Panie; zmiłuj się nad nami.
NR 29 (319)/2
PO GÓRACH, DOLINACH...
ICHTHYS TO ZNACZY
RYBA ZNACZY CHRYSTUS
SYN BOGA śYWEGO
To słowa pieśni rozlegającej się w czasie
NaboŜeństwa Wcielenia na lednickim
wzgórzu podczas 4 przejścia tysięcy młodych ludzi przez
Bramę III Tysiąclecia, odbywającego się w wigilię
Zesłania Ducha Świętego, transmitowanego i tym razem
przez Radio Maryja.
Na spotkanie, oprócz Księdza Prymasa, przybyło
wielu dostojników Kościoła i kapłanów. Ks. arcybiskup
Muszyński przywiózł z archikatedry relikwie św.
Wojciecha, natomiast ks. abp Nossol z Opola - relikwie
KrzyŜa świętego. Organizator spotkania, dominikanin o.
Jan Góra na wstępie powiedział:”Jesteście z nami nad
Lednicą u źródeł chrzcielnych Polski. Porwał nas i
zgromadził Chrystus, Wielka Ryba, Pokarm na Ŝycie
wieczne. Są z nami tysiącletnie dzieje Ojczyzny. Są z
nami ci, którzy ukochali te ziemie i poznawszy Chrystusa
poszli za Nim. Jest z nami cała Polska, cała młodzieŜ.
Wszyscy jesteśmy, i na nowo chcemy wybrać Chrystusa,
aby pójść z Nim w przyszłość z nadzieją”.
NABOśEŃSTWO PRZYMIERZA - Arka Przymierza,
ozdobiona
aniołami
skrzynia
na
wzór
starotestamentowej, w której znajdowały się kamienne
tablice z wyrytymi symbolami przykazań. Ta arka w
procesji była niesiona do ołtarza na wzgórze z Rybą. W
trakcie NaboŜeństwa rozdano 70 tysięcy tabliczek z
przykazaniami, wykonanych z blachy przetopionego
czołgu, które miały zostać zawie-szone nad wejściami do
mieszkań po powrocie do swoich domów. TyleŜ samo
rozdano maleńkich krzyŜyków - replik najstarszego
krzyŜa znalezionego na polskich ziemiach. Przychodzi mi
na myśl stare porzekadło o przekuwaniu mieczy na
lemiesze. Tym razem przekuto śmiertelną broń nie na
lemiesze, ale na bezcenne Słowo BoŜe. 50 tysięcy
Ewangelii wg św. Łukasza będących papieskim darem
rozdano wraz z towarzyszącym słowem Ojca Świętego:
“Drodzy młodzi Przyjaciele. W Jubileuszowym Roku 2000
składam w wasze ręce Ewangelię Pana Naszego Jezusa
Chrystusa. Jest to Słowo śycia, Wiary, Nadziei i Miłości.
Niech ta Ewangelia stanie się towarzyszem na waszych
drogach, szczególnie na tej, która prowadzi do pięknej
miłości. Z serca wam błogosławię. Jan Paweł II”. Na
ostatnich trzech stronach były wkładki z przesłaniami
Ojca Świętego z poprzednich spotkań. Ewangelię
wręczali biskupi i kapłani ze słowami: PRZEZ SŁOWO
TWOJE PANIE, przyjmujący odpowiadali: UDZIEL MI
śYCIA.
NaboŜeństwo Wcielenia. Tak jak w Wigilię łamano
się opłatkami upieczonymi przez siostry pasterki od Matki
Karbowskiej. W tym czasie kilkunastu spadochroniarzy
wy-lądowało tuŜ za Rybą. Był teŜ oblot lotniarzy wokół
placu. Miało to symbolizować tajemnicę zejścia Syna
16 lipca 2000 r.
MARZENIE DZIECKA
Chcę
aby dom mój był ciepły
miłością kaŜdego kąta
Ŝeby się człowiek samotnie
po domu takim nie plątał
dom mój to bliscy moi
Ŝyczliwi szczerzy swoi
to dłoń przyjazna łza w oku
gdy radość lub niepokój
chcę aby mój dom był ciepły.
KONKURS WIEDZY BIBLIJNEJ
Z EWANGELII ŚW. JANA.
Jak co roku, na początku czerwca przeprowadzony
został finał ekumenicznego Konkursu Wiedzy Biblijnej
szkół podstawowych i gimnazjów Diecezji Bielsko –
śywieckiej Kościoła Katolickiego oraz Diecezji
Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego.
Konkurs ten posiadał rangę olimpiady przedmiotowej z
nauki religii. Do finału zakwalifikowało się 112 osób z
grupy młodszej oraz 149 z grupy starszej. Dnia 8 czerwca
w Skoczowie z udziałem biskupów obydwóch Kościołów
oraz przedstawicieli władz powiatowych i kuratorium
bielskiego zostały ogłoszone wyniki.
W grupie młodszej :
Kaczmarzyk Barbara, kl. III - SP 2 Michalak Anna, kl. VI - SP 2 -
8 miejsce
10 miejsce
W grupie starszej :
Hussar Katarzyna, kl. VII - SP 2 Kiszka Berenika, kl. VIII - SP1 Korcz Magdalena, Gimn. - SP 2 Rymaszewska Kinga, kl. VIII - SP 2 Mazur Katarzyna, kl. VIII - SP 2 Kiszka Oriana, Gimn. - SP 1 -
3 miejsce
3 miejsce
4 miejsce
5 miejsce
10 miejsce
14 miejsce
Kasia Mazur, Kasia Husar, Kinga Rymaszewska,
Berenika Kiszka, Oriana Kiszka - prezentują zdobyte
dyplomy. Dziewczęta są ze swoim Opiekunem, ks.
Zygmuntem Siemianowskim, który pomagał Im w
przyswojeniu wiadomości oraz dodawał otuchy.
Wszystkim uczestnikom Konkursu gratulujemy
wiedzy oraz Ŝyczymy sukcesów w przyszłorocznych
NR 29 (319)/3
16 lipca 2000 r.
PO GÓRACH, DOLINACH...
POZNAJEMY PARAFIAN I... NIE TYLKO
W naszej parafii świecki szafarz Eucharystii
zaistniał w czasie kolędy, gdy księŜa byli bardziej zajęci.
Prowadził adorację w czasie wystawienia Najśw.
Sakramentu. Kiedy indziej Nowennę do Matki Boskiej.
Pojawiło się zaciekawienie i pytanie - na czym polega
godność akolity świeckiego czyli nadzwyczajnego
szafarza Eucharystii. Nadzwyczajnego, w odróŜnieniu od
szafarza zwy-czajnego,
czyli kapłana codziennie
podającego Pana Jezusa przystępującym do Stołu
Pańskiego.
Pytania zadane świeckiemu szafarzowi Eucharystii
brzmiały:
1) Jak dochodzi się do funkcji akolity świeckiego?
2) Jakie wymogi naleŜy spełnić aby nim zostać?
3) Do czego sprowadzają się jego obowiązki?
4) Czy rodzina, parafia szybko akceptuje go w
nowej roli?
5) Czym jest ta godność dla pełniącego ją, czy
bardzo zmienia Ŝycie?
KRÓTKI
KATECHIZM O
ŚW.
KOMUNII
• Co to jest post eucharystyczny?
Kościół wymaga, na znak szacunku wobec Chleba
Eucharystycznego, powstrzymanie się na godzinę przed
przyjęciem Komunii św. od jakichkolwiek innych pokarmów i
napojów. Postu eucharystycznego nie łamie napicie się
wody i przyjmowanie lekarstw. Chorzy mogą przyjąć
Komunię św. nie zachowując pełnej godziny postu.Obok
tego zewnętrz-nego przygotowania, jeszcze waŜniejsze jest
przygotowanie wewnętrzne i modlitewne dziękczynienie po
Komunii św.
• Co to znaczy Komunia św. świętokradzka?
Mówi na ten temat św. Paweł w 1 liście do
Koryntian /11, 26 - 32/. Człowiek przyjmując Komunię św. ze
świadomością, Ŝe ciąŜy na nim nie odpuszczony grzech
cięŜki, nie tylko nie otrzymuje daru BoŜego, ale obraŜa Boga,
deformując swoje sumienie, a nawet moŜe doprowadzić
siebie do utraty wiary, śmierci duchowej. Wielkim błędem
jest brak szacunku wobec Komunii św., ale równieŜ błędem
A oto odpowiedź - opowieść mająca za zadanie
przybliŜenie postaci i roli niezbyt jeszcze popularnej w
naszym kościele. Opowiada akolita świecki:
wiersze zesłańca
“W swoim Ŝyciu zawsze byłem blisko kościoła, jako
dziecko ministrantem, czytałem lekcje. Jako dorosły
para-fianin pracowałem w Radzie Parafialnej, czynnie
uczestni-czyłem w naboŜeństwach. Po rozmowach z ks.
probo-szczem
zdecydowałem
się
zostać
nadzwyczajnym - świe-ckim szafarzem Eucharystii.
Godność tę traktuję jako ro-dzaj powołania do tej, a nie
innej, działalności w Kościele.
“ BŁOGOSŁ AW IEŃSTWO”.
Starający się o nią musi spełniać pewne
wymagania. Są nimi: wiek od 35 do 65 lat, wykształcenie
średnie, dobra opinia poświadczona przez księdza
proboszcza. MoŜe być Ŝonaty. Musi ukończyć
kilkumiesięczny kurs przygotowujący. Jego istotą jest
pogłębiona katecheza, zrozumienie wagi posługi jaką
przyjdzie mu pełnić, uświadomienie zakresu zadań i
odpowiedzialności związanej z godnością, o którą się
stara. Kurs kończy się błogosławieństwem biskupa.
Zakres obowiązków nadzwyczajnego świeckiego
szafarza Eucharystii wcale nie jest mały. Ma prawo do
odwiedzania chorych w szpitalach, obowiązek i
moŜliwość niesienia im Chrystusa, dobrego słowa,
prowadzenie modlitwy. Najczęściej pozostaje w słuŜbie
parafii, uczestnicząc czynnie we Mszy św., naboŜeństwach prowadzonych z kapłanem bądź samodzielnie. Bywa inicjatorem róŜnego rodzaju działalności
przy parafii, ich pomysłodawcą i wykonawcą. Dodatkowe
szkolenia / w stronę diakonatu / umoŜliwiają głoszenie
Słowa BoŜego.
Działalność akolity świeckiego, ze względu na jego
stosunkowo małą popularność, moŜe czasem budzić
zdziwienie, zaciekawienie - generalnie jednak spotyka
się z akceptacją, pozytywnym odbiorem zarówno w
rodzinie jak i w parafii.
Osobiście moŜe być odbierana wyłącznie jako
wielka godność. Bliskość ołtarza nobilituje, sprawia, Ŝe
człowiek głębiej zastanawia się nad sprawami wiary. Nie
moŜe być mowy o rutynowym jej spełnianiu, np. przy
dzieleniu Komunii św. Kiedy w czasie Mszy św. z rąk
kapłana przejmuje się kielich z hostiami, jest się świadomym zaszczytu jakiego się dostępuje, doniosłości tego
MSZA
ŚW.
-
śeś słaby i biedny,
śeś nędzny i lichy,
śeś bardzo ułomny,
Wygnaniec bezdomny,
Na wsparcie, na trwanie,
Na z nędzy powstanie Błogosławię.
śe bólów tak wiele,
śe w koło łzy,
śe dźwigasz się czasem,
Chcesz lepszym być,
Na wsparcie, na trwanie,
Na z nędzy powstanie Błogosławię.
śe niebo twym celem,
śe Ŝycie to droga,
Co wiedzie Cię do mnie
- Twojego Boga,
śe ludzkość - to serca Mojego kochanie Na wsparcie, na trwanie,
Na z nędzy powstanie -
JUBILACI TYGODNIA
Władysław Greń
Jan Malec
Emilia Kielan
Krystyna Kotarska
Roman Grudzień
Jubilatom
Ŝycz ymy
zdrowia,
radości, opieki BoŜej Opatrzności i wspaniałych wakacji.
“Nie kaŜdy musi być wielkim człowiekiem. Być
człowiekiem to juŜ bardzo duŜo”.
Aleksander Camus
NR 29 (319)/4
16 lipca 2000 r.
PO GÓRACH, DOLINACH...
MŁODYM BYĆ...
W SŁOŃCU, W DESZCZU,
W MIŁOWANIU
DAR I ZADANIE
Tak bardzo przyzwyczajamy się do
własnego Ŝycia, Ŝe z biegiem czasu
coraz trudniej nam odczytać go w perspektywie dobrowolnego daru od Boga. To śmieszne, ale niezbyt chętnie
przychodzi nam pogodzić się z myślą, Ŝe tak naprawdę
mogłoby nas nie być, albo, Ŝe to wszystko, co stanowi o
nas samych, jest zaledwie mniej lub bardziej uzasadnionym powodem do chwalenia się.
Jedynie ciągłe postrzeganie własnego istnienia jako
obrazu, przynosi prawdziwe wyzwolenie z obrazu
kręcącego się wokół nas świata. Jest to nieodzowny
warunek, który pozwala nareszcie przekroczyć nienaruszalną granicę swojego światka, a co
najwaŜniejsze - uczy postawy wdzięczności Bogu oraz
zauwaŜenia innych, a takŜe podziękowania Stwórcy za
dar ich Ŝycia.
Dar Ŝycia otrzymany od Boga przez kaŜdego z nas
jest jednocześnie zadaniem, a szczególnie dotyczy to
człowieka ochrzczonego. Dar, jaki Bóg przez Ducha
Świętego złoŜył w sercu kaŜdego chrześcijanina, w
pierwszym rzędzie skierowany jest do nas samych. Ten
dar staje się ewangelicznym zaczynem nowego Ŝycia,
który przemienia człowieka od wewnątrz, upodobniając
go do samego Chrystusa, poniewaŜ jak sama nazwa nas
określa, Chrystusowi jesteśmy, do Niego naleŜymy.
Przyjęcie i realizowanie tego daru, jako człowieka
Chrystusowego, jest najlepszym wyrazem wdzięczności
wobec Boga - Dawcy wszelkiego dobra. Dar
przynaleŜności do Chrystusa jest naszym powołaniem, a
niestety z tego faktu bardzo często nie zdajemy sobie
sprawy, poniewaŜ nie chcemy brać na siebie
odpowiedzialności za ten dar, lub jest nam to zupełnie
obojętne. O tym, iŜ jest powaŜnym nieporozumieniem
zakopywanie w ziemię otrzymanych darów, przestrzega
juŜ sam Chrystus i to nie tylko w słowach, ale przede
wszystkim przykładem własnego Ŝycia. NaleŜy pamiętać,
Ŝe kaŜdy dar osobisty - talent, zdolności - ze swojej
natury skierowany jest takŜe na innych. W ten sposób
poszerza on horyzonty naszego istnienia o
nieskończoność dobroci Boga, która udziela się sama
przez się. Dlatego Ŝycie pra-wdziwie chrześcijańskie
zawsze prowadzi w stronę dawa-nia, udzielania się
innym. Trzeba pamiętać, Ŝe dar miana bycia
chrześcijaninem tak naprawdę istnieje w nas wtedy, gdy
z wdzięcznością umiemy i chcemy dzielić się z nim z
bliźnimi. Lecz samo mówienie o tym darze do niczego
nas nie prowadzi, on istnieje w konkretnej rzeczywistości,
wzajemnej miłości, pomocy, wybaczeniu i słuŜbie.
Giustina
“Gdyby Jezus zechciał ukazać się wszystkim
duszom wraz ze swymi darami, niewątpliwie Ŝadna nie
wzgar-dziłaby Nim, ale On nie chce, Ŝebyśmy Go
LEKSYKON ZAKONÓW W POLSCE
kar melici
Charyzmat: “Ŝyć w posłuszeństwie Jezusowi Chrystusowi i
Jemu wiernie słuŜyć czystym sercem i prawym sumieniem" ,
angaŜując się w poszukiwanie oblicza Boga śywego , w
braterstwie i słuŜbie wśród ludu.
Hasło: “śarliwością rozpaliłem się o chwałę Pana, Boga
Zastępów".
Strój zakonny: tunika koloru ciemnobrązowego oraz szkaplerz i kaptur tego samego koloru; tunika przepasana
skórzanym pasem; z okazji uroczystości biały plaszcz, krótszy
od tuniki oraz biały kaptur.
Data załoŜenia: lata 1206-1214, definitywnie zatwierdzony
l października 1247 r. przez papieŜa Innocentego IV, w Polsce
od 1397 r. Na świecie jest ich ok. 2050 ; w tym Polaków ok. 80.
ZałoŜyciel: XIII-wieczni pustelnicy z góry Karmel.
Duchowość: kształtowanie duchowości karmelitańskiej
rozpoczęło pojawienie się w XI w. pustelników na górze Karmel,
odwołujących się do duchowej spuścizny proroka Eliasza oraz
przykładu Ŝycia pozostawionego przez Najśw. Maryję Pannę.
Od Eliasza uczą się, jak być ludźmi modlitwy kontemplacyjnej,
nie-podzielnego serca, oddani całkowicie na słuŜbę Bogu. W
Maryi odnajdują doskonały wzór tego, czym pragną się stać.
Dlatego Maryja od samego początku jest uwaŜana za Matkę i
Opiekunkę zakonu, o czym wymownie mówi jego nazwa.
Wpatrując się w Maryję i tworząc z Nią jako bracia wspólnotę,
zakonnicy uczą się Ŝyć w obecności BoŜej. Ofiarowany przez
Nią karmelitom szkaplerz święty jest znakiem Jej macierzyńskiej
miłości do zakonu. W oparciu o swoją tradycję juŜ od XVI w.
karmelici ukazują w znaku szkaplerza świętego bliskość i miłość
Maryi do całego Ludu BoŜego.
Fundamentem, na którym opiera się reguła zakonu, jest
sformułowanie: “śyć w posłuszeństwie Jezusowi Chrystusowi i
Jemu wiernie słuŜyć z czystym sercem i prawym sumieniem".
Karmelici naśladują Jezusa Chrystusa realizując w Ŝyciu trzy
podstawowe elementy swego powołania: kontemplację,
braterstwo i słuŜbę wśród ludzi. Wszystkie osoby i grupy, które
odwołują się do reguły karmelitańskiej, jej tradycji i wartości
ukazywanych, w Ŝyciu świętych Karmelu, tworzą dzisiaj w
Kościele jedną rodzinę karmelitańską. NaleŜą do niej: zakon
karmelitów, zakon karmelitów bosych (reforma terezjańska),
mniszki obu gałęzi, kongregacje zakonne agregowane, III
zakony, instytuty przyłączone do obu zakonów za
pośrednictwem szkaplerza św., jak równieŜ wszyscy ci, którzy z
jakiegokolwiek tytułu czy przywileju cieszą się przynaleŜnością
do wspólnoty.
Działalność: sposoby realizacji charyzmatu wspólnoty
zakonnej określają ściśle reguła i konstytucje, stawiając na
pierwszym miejscu osobistą relacją karmelity z Bogiem. Dlatego
kaŜdy zakonnik poświęca, oprócz czasu przeznaczonego na
wspólną Liturgię Godzin, dodatkowy czas na rozmowę z Bogiem
i studium Pisma św. Tę osobistą formację uzupełniają wspólne
rekolekcje i dni skupienia. Prawie wszystkie domy czy klasztory
są ośrodkami kultu maryjnego. W prowincji polskiej Kościół
uznał 3 takie ośrodki przez akt koronacji maryjnego wizerunku:
w Krakowie (obraz Matki BoŜej “Piaskowej"), w Woli Gułowskiej
(obraz Matki BoŜej Patronki śołnierzy Września) i w Oborach
(obraz Matki BoŜej Bolesnej).
Karmelici podejmują się takŜe duchowego przewodnictwa
wiernych, prowadzą misje oraz rekolekcje zakonne i parafialne.
"Po górach, dolinach..."
Redaguje kolegium: Barbara Langhammer (red. naczelny), Maria Pasterna, Urszula Przybyła, Barbara Górniok,
s. Justyna Lachowska, ks. Zygmunt Siemianowski (red. odpowiedzialny), Roman Langhammer (skład komputerowy)
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów i zmiany tytułów. Wydawca: Fundacja "Źródło" Kraków,
Adres Redakcji Gazety: 43-450 Ustroń ul. M.Konopnickiej 1, tel 854-30-23;