KPP W PRUSZKOWIE NASTOLATKI Z FANTAZJĄ

Transkrypt

KPP W PRUSZKOWIE NASTOLATKI Z FANTAZJĄ
KPP W PRUSZKOWIE
Źródło: http://kpppruszkow.policja.waw.pl/ppr/aktualnosci/14110,Nastolatki-z-fantazja.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 15:03
Strona znajduje się w archiwum.
NASTOLATKI Z FANTAZJĄ
Złotą bransoletkę oraz sygnet zabrały 15-letnia Monika i jej rówieśniczka Iza z mieszkania tej
pierwszej. Siostrę bliźniaczkę, która chciała zapobiec kradzieży Monika skaleczyła nożem. Obie
dziewczyny z pruszkowskiego mieszkania uciekły przez okno. Taką wersję wydarzeń usłyszęli
pruszkowscy policjanci, gdy roztrzęsiona matka prosiła o pomoc.
Wtorkowego popołudnia zdenerwowana matka zawiadomiła policjantów z zespołu ds. nieletnich i
patologii o zajściu w jej domu. Kobieta została poinformowana przez córkę Martę, że jej siostra
Monika z koleżanką Izą włamały się do zamkniętej szafki i ukradły stamtąd złoto. Kiedy dziewczyna
chciała im utrudnić ucieczkę została skaleczona nożem w rękę. Sprawczynie natomiast zrobiły sznur z
koców i próbowały uciec przez okno. Jednej udało się zejść, natomiast druga uciekła drzwiami.
Powiadomiona matka dotarła do domu po przyjeździe policjantów. Po ustaleniu, że zraniona nie
potrzebuje pomocy lekarskiej oraz rysopisów i ubrań sprawczyń, rozpoczęły się ich poszukiwania.
Niespełna pół godziny po informacji obie były w komendzie. Policjantom udało się odzyskać zabrane
rzeczy. Oprócz tego nastolatki miały przy sobie po kilkanaście różnego rodzaju tabletek. Na miejsce
dowiezino również Marta z matką, aby złozyc zeznania.
Podczas szczegółowych prytań funkcjonariuszom objawiła sie zupełnie inna historia. Jak ustalono
żadna z dziewcząt nie poszła do szkoły. Wagary postanowiły spędzić w mieszkaniu sióstr. Żeby czas
się nie dłużył nastolatki wypiły wino i to stało się powodem nieodpowiedzialnych pomysłów.
Pierwszą myślą było zdobycie pieniędzy. Monika, Marta i Iza postanowiły włamać się do szafki, w
której według nich powinny one być. Jak się okazało nie było ich, ale była biżuteria. Próba
spieniężenia nie dała rezultatu, jednak jedna z bliźniaczek, która nie poszła do lombardu poczuła się
okradziona i zaczęła się awantura. Wrzaski, wyzwiska, walenie drzwiami słychać było w całym
budynku. Gdy Monika i Iza postanowiły opuścic lokal na I piętrze przez okno po splecionych kocach,
sąsiedzi nie wytzrymali. Zawiadomili matkę o tym, co sie dzieje, a ta policjantów. Tyle, że "oszukana"
siostra nie powiedziała prawdy. Jak się okazało nie została również ugodzona nożem, ale sama się
okaleczyła.
Na jaw wyszły również inne czyny karalne, które popełniały dziewczyny. Okradanie rodziny weszło im w krew. Opinia ze szkoły także nie była
pomyślna. 15-latki zostały zatrzymane w policyjnej izbie dziecka. Dzisiaj zostaną doprowadzone do sądu rodzinnego. Funkcjonariusze będą
wnioskować o umieszczenie ich w Schronisku dla nieletnich.
dn
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij