Daria Lamberska i Artur Sikora byli uczestnikami szkolenia pod

Transkrypt

Daria Lamberska i Artur Sikora byli uczestnikami szkolenia pod
Daria Lamberska i Artur Sikora byli uczestnikami szkolenia pod nazwą MOŻESZ STAĆ
SIĘ LIDEREM! Przez trzy dni brali udział w treningu, którego celem było nabycie
umiejętności liderskich.
Oto niektóre zagadnienia szkolenia:
– być liderem/liderką to proste. Wystarczy pokonać nieśmiałość, zdobyć pewność siebie
i motywować innych do działania,
– jak wdrażać w życie i realizować swoje plany i pomysły,
– na czym polega działalność społeczna,
- wolontariat, praktyki i ich wpływ na poszukiwanie pracy,
– w jaki sposób pozyskać środki i realizować projekty w ramach Programu ,,Erasmus+”
i w innych programach dla młodzieży.
„Możesz więcej niż myślisz” to hasło, które obowiązywało podczas spotkania
w Klimontowie.
Wspomnienia z warsztatów w Klimontowie w siedzibie fundacji CampoSfera.
W tym miejscu warto dodać, że to już kolejny udział w tego typu szkoleniu uczniów liceum,
którzy chętnie uczestniczą w zajęciach a nabyte umiejętności wprowadzają w szkole
i w środowisku. Co ich ujęło w tematyce spotkania? To, że można poznać innych młodych
ludzi, którzy myślą pozytywnie i chcą wnieść coś nowego w codzienne życie.
Oto jak przebiegały trzy dni.
Gdy tylko dotarliśmy na miejsce rozpakowaliśmy się i poszliśmy pomóc panu Jakubowi
w rąbaniu drewna, które potrzebne było, by wypiec dla nas wszystkich chleb w starodawnym
piecu. Nie minęło wiele czasu, a na miejscu pojawili się kolejni uczestnicy szkolenia. Po
zapoznaniu się wspólnie zjedliśmy obiad.
Pierwsze zajęcia (jak później wywnioskowaliśmy) nauczyć nas miały myślenia i współpracy
w grupie. Chodziło w nich o współdziałanie w wykonywaniu zadań, które zapisane były przez
trenerów na kartkach. Po rozwiązaniu stworzonej przez nich zagadki odgadywaliśmy kolejne
zagadnienia. Była to część zajęć integracyjnych, które miały na celu pełniejsze zapoznanie się
uczestników i przygotowanie do twórczego myślenia.
Pierwszy wykład odbył się tuż po kolacji. Był prowadzony przez Michała Brauna, Andrzeja
Kasperkiewicza oraz Łukasza Łakomca. Panowała przyjemna atmosfera, wszyscy uważnie
słuchali trenerów, a później to my uczestnicy zadawaliśmy pytania i dyskutowaliśmy.
Nazajutrz, po śniadania mieliśmy nieco czasu wolnego, który spędziliśmy z całą grupą.
Jeszcze przed południem odbyły kolejne zajęcia. Zadania miały na celu udowodnienie, jak
ważna jest współpraca w grupie i kreatywność w rozwiązywaniu problemów, bo jak na
przykład wywrócić dywan na drugą stronę kiedy stoi na nim pięć osób i nie wolno im z niego
zejść? lub z prostych materiałów zbudować coś, co ochroni od rozbicia jajko spadające
z wysokości pierwszego piętra. Zapewniam, że wszystko można wykonać. Liczy się pomysł
i współpraca, a zadanie okaże się dziecinnie łatwe. Nam się udało. Działaliśmy tak jak
sprawne, że sami nie mogliśmy w to uwierzyć. Tuż przed obiadem przybyli do nas, do
Klimontowa zagraniczni goście. Byli to wolontariusze z Armenii i Słowenii przebywający od
6 miesięcy w Polsce na wolontariacie. Słoweniec operował kamerą i nagrywał część naszego
szkolenia. Po obiedzie wspólnie udzieliliśmy mu wywiadów na temat naszego pobytu
w CampoSferze. Arevik, która przyjechała z Armenii prowadziła warsztaty dotyczące zalet
i wad wolontariatu zagranicznego.
Kolejny wykład dotyczył pisania projektów, który zaowocował napisaniem przykładowego
projektu przez każdą z naszych trzech grup.
Mieliśmy również ćwiczenie, które uświadomiło nam, że człowiek nie powinien rywalizować
z innymi za wszelką cenę, bo nasza wygrana niekoniecznie oznacza przegraną innych.
Wieczór spędziliśmy na oglądaniu kontrowersyjnego filmu obrazującego życie i działalność
polityka Harvey’a Milka, który walczył o prawa homoseksualistów, za co zapłacił życiem.
Ostatni dzień pobytu w CamoSferze to zajęcia podsumowujące nasze dokonania.
Otrzymaliśmy również informacje o stronach internetowych i adresy, gdzie można aplikować
o środki na realizację projektów, które będziemy mogli złożyć w przyszłości. Na pamiątkę
każdy uczestnik otrzymał certyfikat ukończenia kursu lidera.
Tak upłynęły trzy niezwykle pracowite dni. Odkryliśmy w sobie niezwykłe pokłady
pomysłów, wrażliwości i radości z tworzenia. Szkolenie pod tytułem „Możesz więcej niż
myślisz” spełniło nasze oczekiwania, a Klimontów - jego gospodarz Pan Jakub Kubiec
i niepowtarzalny sielski klimat sprzyjał twórczemu myśleniu a przede wszystkim współpracy
z innymi ludźmi takimi jak my, którzy lubią zmieniać świat, ale zanim to zaczną robić
zaczynają od siebie…
Grażyna Grochowina