2 strona - Głos znad Pregoły

Transkrypt

2 strona - Głos znad Pregoły
Str. 2
GŁOS ZNAD PREGOŁY
Nr 9 (122) wrzesień 2006
We Wspólnocie Kultury Polskiej
Od dnia 18 sierpnia 2006 roku każdego
dnia w bibliotece przy Parafii św. Wojciecha
Adalberta odbywał się intensywny kurs
języka polskiego, który trwał 2 tygodnie.
Z inicjatywy uczestników podobnego
kursu, który miał miejsce w ubiegłym roku,
do Wspólnoty Polskiej w Krakowie została
skierowana prośba o ponowny przyjazd do
Kaliningradu Małgorzaty Stępki i prowadzenie kursu dla tutejszej Polonii oraz
młodzieży zamierzającej zdawać na studia w
Polsce.
Zajęcia prowadzone przez doświadczonego oraz wysoko wykwalifikowanego
wykładowcę cieszą się ogromną popularnością. Uczestnicy kursu korzystają z
najnowszych podręczników oraz najbardziej
nowoczesnych metod nauczania. Niektórzy
z nich w przyszłości mają zamiar zdać
egzamin certyfikacyjny w Polsce.
Dzięki temu, iż Małgorzata Stępka w
Polsce jest również tłumaczem przysięgłym
języka rosyjskiego, potrafi w sposób jasny i
zrozumiały wyjaśnić najbardziej skompliko-
wane kwestie gramatyczne i językowe.
Zajęcia prowadzono w 2 grupach - dla
początkujących i zaawansowanych. Przedział
wiekowy - od 14 do 70 lat.
Uczestnicy kursu za pośrednict-wem
pisma “Głos znad Pregoły” chcą ser-decznie
podziękować pani Małgorzacie Stępce za
cudowne zajęcia, a organizatorce tego kursu
- pani Dyrektor Stowarzyszenia “Wspólnota
Polska” Krakowskiego Oddziału Krystynie
Gąsowskiej za pamięć o Polakach w
Kaliningradzie.
Anatolij Teterski, prezes WKP
67 lat temu wybuchła II wojna światowa
Rocznicowa wystawa
1 września 1939 roku od najazdu na
Polskę Niemiec hitlerowskich została
rozpoczęta II Wojna Światowa.
30 sierpnia, w przededniu rocznicy tych
tragicznych wydarzeń w Sali kominkowej
Konsulatu Generalnego RP w Kaliningradzie
została zaprezentowana wystawa „Warszawskie Stare Miasto – dziedzictwo kulturowe i
historyczne”. W gablotach wystawowych były
przedstawione reprodukcje obrazów I
sztychów widoków Warszawy z okresu jej
rozkwitu (XVII-XVIII stuleci), historyczne
fotografie z czasów wojny i powojennych,
kiedy stolica Polski była jedną olbrzymią ruiną
oraz zdjęcia odbudowanego Starego Miasta.
Od początku działań wojennych stolica
Polski była jednym z głównych kierunków
natarcia niemieckiego. Okres oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 roku i miesiące
okupacji niemieckiej – to szczególnie
dramatyczne czasy w dziejach warszawskiego
Starego Miasta.
Dzięki ofiarnemu i bohaterskiemu wysiłkowi narodu polskiego, tam, gdzie były
ruiny i zgliszcza z niezwykłym pietyzmem
odbudowano zabytkowe pałace, kamienice i
kościoły, i nawet całe dzielnice.
Jako pierwsi wystawę opowiadającą o
dziejach warszawskiej Starówki obejrzeli rosyjscy
weterani, uczestnicy walk o
wyzwolenie Polski i jej
stolicy, a także przedstawiciele Polonii kaliningradzkiej oraz Towarzystwa „Rosja – Polska”.
Rosyjscy kombatanci podzielili się swoimi wspomnieniami ze spotkań z
„Panią Warszawa” zrujnowaną i zmartwychwstałą.
Przy oglądaniu takiej
wystawy – widoków Warszawy z czasów jej świetności i obok zdjęć pięknego miasta leżącego
w gruzach, przychodzą myśli o bezsensowności i okrutności bezlitosnej wojny. O
tym że ważne jest, żeby podobne nigdy się
nie powtórzyło, żeby nie ginęli miliony ludzi,
nie były złamane tysiące ludzkich losów i nie
rujnowano pięknych miast.
Pan Konsul Generalny Jarosław Czubiński
z grupą rosyjskich weteranów
Wasilij Wasiliew
Foto autora
TO BYŁ JAZZ,
Kronika kulturalna
albo kto tak pięknie brzmi
Kaliningradzcy miłośnicy muzyki jazzowej wcale nie są rozpieszczeni występami na
scenach naszego miasta muzyków o poziomie
światowym.
6 września nadarzyła się taka okazja – na
deskach scenicznych sali
koncertowej Domu Sztuki (gmach
byłego kina „Oktiabr”) wystąpił
zespół Jana Ptaszyna Wróblewskiego Quartet w składzie:
Wojciech Niedziela – klawisze,
Jacek Niedziela – kontrabas,
Marcin Jahr oraz lider zespołu i
nestor polskiego jazzu Jan Ptaszyn Wróblewski – saksofon
tenorowy. W tym składzie kwartet
działa od 10 lat, zasłynął w Polsce
i za granicą. W dwuczęściowym
recitalu zespół przedstawił utwory
lidera Jana Ptaszyna Wróblewskiego oraz jego kolegów i przyjaciół z polskiej sceny jazzowej.
Zgromadzeni na widowni kaliningradczycy, fani muzyki synkopowanej bardzo
żywo i otwarcie reagowali mocnymi oklaskami na każde udane zagranie polskich
jazzmanów. Przy wykonaniu każdego utworu,
słuchacze w szczególny sposób witali już
pierwsze (wstępne) dźwięki saksofonu legendy polskiego i światowego jazzu Jana Ptaszyna
Wróblewskiego.
Dla miłośników jazzu ten koncert stał się
prawdziwą ucztą. Więc po zakończeniu występu, w takiej atmosferze gorącego przyjęcia muzycy
musieli jeszcze zagrać strzemiennego – na bis.
Natomiast podczas recitalu,
prowadząc imprezę, lider zespołu,
słynny muzyk i popularyzator muzyki jazzowej pewnie odczuwając,
że ma tutaj słuchaczy doskonale
rozumiejących gatunek muzyki
osobliwie bliski mu od 50 lat,
powiedział, że być może jeszcze
raz odwiedzi nasze miasto.
Wasilij Wasiliew
Foto autora