Wie viel Deutsch kann ich schon?
Transkrypt
Wie viel Deutsch kann ich schon?
Sebastian Chudak1 Wie viel Deutsch kann ich schon? ...czyli jak efektywnie podnieść poziom motywacji uczniów początkujących Dla osób rozpoczynających swoją przygodę z językiem niemieckim pierwsze lekcje mają niewątpliwie szczególne znaczenie, gdyż mogą w zdecydowany sposób wpłynąć na ich motywację do nauki tego języka i nastawienie do niemieckojęzycznego obszaru językowego. W zasadzie dotyczy to wszystkich osób uczących się języków obcych, niezależnie od tego, naukę jakiego języka rozpoczynają. Wydaje się jednak, że w sytuacji silnej dominacji języka angielskiego wśród języków nauczanych w polskich szkołach i tendencji do obniżania się z roku na rok zainteresowania językiem niemieckim, refleksja nad tym, w jaki sposób zachęcić uczniów do nauki tego właśnie języka, jest bardzo wskazana. Podstawową zasadą, której należy się trzymać, jest ta, że uczniów w żadnym razie nie można zniechęcać do nauki. Trzeba zrobić wszystko, by poczuli się zachęceni, zmotywowani do dalszej pracy. Ważne jest przy tym, żeby ich pierwsze wrażenia w kontakcie z językiem były pozytywne, by nie myśleli już od pierwszej lekcji, że „deutsche Sprache, schwere Sprache”. Ważne jest, żeby wywołać u nich poczucie sukcesu! To zadanie może wydawać się trudne, szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia z uczniami zaczynającymi naukę od podstaw. Nie jest ono jednak niewykonalne! Poniżej proponujemy kilka zadań, które powinny pomóc w osiągnięciu tego celu. Oczywistością jest, że na pierwszych lekcjach uczniowie początkujący nie będą w stanie zrozumieć, ani tym bardziej samodzielnie budować złożonych zdań. Nie będą też używali zbyt zróżnicowanych środków leksykalnych. Problemów może przysparzać im także wymowa lub zrozumienie tego, co mówi nauczyciel. Wszystko to może przyczynić się do tego, że pierwsze lekcje będą dla nich doświadczeniem raczej frustrującym niż motywującym do dalszej pracy. Dlatego proponujemy zwrócić ich uwagę przede wszystkim na te słowa, które swoją pisownią i wymową bardzo przypominają słowa znane im z języka ojczystego lub innych języków obcych. 1 W języku niemieckim znaleźć można wiele słów pochodzących z języka polskiego. Za przykład posłużyć mogą choćby takie słowa, jak Grenze, Säbel, Gurke czy używane w Zagłębiu Ruhry słowo Mottek (pol. młotek). Podobnie w języku polskim używa się wielu słów zapożyczonych z języka niemieckiego, tzw. germanizmów.2 Ich liczba szacowana jest na prawie 4000. Słowa takie jak np. bosman (od niem. Bootsmann), hałda (od niem. Halde), obcas (od niem. Absatz), cukier (od niem. Zucker) czy też ratusz (od niem. Rathaus) tak bardzo zadomowiły się w języku polskim, że oprócz zainteresowanych tym tematem językoznawców mało kto zdaje sobie sprawę z ich obcego rodowodu. Słowa tego typu spotkać można w najróżniejszych obszarach życia codziennego, tj. w słownictwie związanym z organizacją życia w mieście (np. burmistrz od niem. Bürgermeister, jarmark od niem. Jahrmarkt), z budownictwem (np. blache od niem. Blech, komin od niem. Kamin) lub z prawem (np. kanclerz od niem. Kanzler, gmina od niem. Gemeinde). Więcej przykładów i szczegółowe informacje na temat pochodzenia tego typu słów znaleźć można w internecie, w słowniku „Wörterbuch der deutschen Lehnwörter in der polnischen Schrift- und Standardsprache. Von den Anfängen des polnischen Schrifttums bis in die Mitte des 20. Jahrhunderts“ (Andrzej de Vinzenz/ Gerd Dr Sebastian Chudak jest adiunktem w Instytucie Filologii Germańskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Więcej na ten temat np. w artykule Ryszarda Lipczuka, pt. Deutsche „Entlehnungen im Polnischen – Geschichte, Sachbereiche, Reaktionen”, który ukazał się w czasopiśmie „Linguistik online 8, 1/01” dostępnym pod adresem: http://www.linguistik-online.de/1_01/Lipczuk.html. 2 4