Wierność w plonowaniu Konferencja EM

Transkrypt

Wierność w plonowaniu Konferencja EM
Strona 10
www.wrp.pl
Wiesław Jakubowski
Władysław Tokarczyk
Nr 11/2009 (63)
Kapusta biała jest tradycyjnym, bardzo cenionym warzywem w polskiej kuchni. Spożywana jest w ciągu całego
roku: od okresu jej naturalnego występowania na rynku w postaci świeżego warzywa, bezpośrednio zbieranego z pola (od maja do listopada) do warzywa sprzedawanego w formie świeżej ale z przechowania (listopad–
czerwiec).
Wierność w plonowaniu
C
eniona jest ze względu
na wartości odżywcze i smakowe. W
Polsce – pod względem powierzchni produkcji oraz wielkości plonu – jest jednym z
trzech najważniejszych warzyw. W poprzednim artykule przedstawiliśmy Państwu
odmiany wczesne i średniowczesnych a dziś prezentujemy
czołowe oraz nowoczesne odmiany przeznaczone do przechowywania i przetwórstwa,
a więc spożywane w drugiej
połowie roku, najczęściej od
listopada do czerwca.
Przed każdym nowym sezonem produkcji, jest czas na
przemyślenia, decyzje, wybory. Informacje zawarte w
tym artykule pozwolą Państwu wybrać do produkcji najlepsze odmiany, spełniające wymagania zarówno
rynku konsumenta, jak rów-
nież oczekiwania producenta.
Do przechowalni
GILSON F1 NIZ NOWOŚĆ – wierność w plonowaniu, tolerancja na wciornastki. Odmiana przeznaczona do bardzo długiego
przechowywania, okres wegetacji ok. 150 dni, główka
kulista, bardzo gładka, o masie 2,5–3,5 kg, zalecane zagęszczenie 40 000 szt./ha, łatwa i niezawodna w uprawie.
Odmiana znalazła uznanie wśród producentów ze
względu na doskonałą jakość główek, których waga
i struktura wewnętrzna (liście na przekroju główki
gładkie) wychodzą naprzeciw najnowszym trendom na
rynku kapust do przechowywania. Klienci cenią Gilsona
Redakcja WRP
za zwartą strukturę, chrupkość i smak, nawet po długim przechowaniu. Wszechstronność i uniwersalność
zastosowania tej odmiany
(gołąbki, surówki, zupy, bigosy) sprawiają, że łatwo
znajduje nabywców.
W odróżnieniu od wielu
odmian – bez względu na zagęszczenie – główki zachowują kształt. Na szczególną
uwagę zasługuje bardzo dobry stosunek wagi główki do
jej objętości, co przekłada
się na niższe koszty przechowywania (wyższy tonaż w skrzyniopalecie). Po
przechowywaniu liście zewnętrzne szybko się obiera,
co znacznie obniża koszty
przygotowania towaru do
sprzedaży.
STING F1 NOWOŚĆ –
przede wszystkim jakość.
Odmiana przeznaczona do
bardzo długiego przechowywania, okres wegetacji
ok. 140 dni, główka kulista,
o masie 3–4 kg, najwyższej
jakości, zalecane zagęszczenie 35 000–45 000szt./ha,wysoka jakość po bardzo długim przechowaniu.
Najnowsza propozycja hodowców Nickerson-Zwaan.
Przez ostatnie trzy lata odmiana została przetestowana w Polsce z pozytywnymi wynikami w różnych
warunkach klimatyczno-glebowych. Sting F1 rośnie intensywnie nawet na gorszych
stanowiskach (dostępność
wody, zmienność glebowa).
Główki są bardzo gładkie,
a nerwy liści zewnętrznych
płaskie. Głównym celem
hodowców było osiągnięcie
idealnie gładkiego ułożenia
liści wewnątrz główki. Takiej cechy oczekiwali produ-
Producenci Gilsona podkreślają zalety agrotechniczne
odmiany: uproszczoną ochronę (stosunkowo wysoka tolerancja na wciornastki), łatwość zbioru (liście okrywające główkę można odłamać jednym ruchem, odkrywając
miejsce cięcia) i możliwość sterowania wielkością główki
przez zmianę obsady.
cenci surówek typu Coleslaw,
borykający się z problemem
utrzymania jakości produktu
w trakcie obrotu – pokarbowane liście innych odmian
zatrzymywały wodę po myciu, powodując rozwarstwianie się sosu w surówce i jej
nieapetyczny wygląd.
Producenci, którzy mieli
okazję uprawiać Stinga F1,
chwalą sobie łatwość zbioru
(cięcie przebiega sprawnie i
szybko, bo liście okrywające
główkę można łatwo usunąć), co według nich ogranicza koszty i oszczędza czas.
Warto zwrócić uwagę na wysoką tolerancję tej odmiany
na pierścieniową plamistość
kapustnych (Mycosphaerella
brassicicola) i wciornastka. n
II Ogólnopolska Konferencja „Pożyteczne mikroorganizmy dla współczesnego rolnictwa”, zgodnie z założeniami organizatorów i współorganizatorów (Stowarzyszenie EkosystEM-Dziedzictwo Natury, EM-WORLD
Polska, BIO-WORLD Sp. z o.o., Regionalne Centra Mikroorganizmów oraz KWADRANT-EkosystEM), miała nieco
odmienną formułę. Tym razem były to głównie wystąpienia rolników, którzy stosują w swoich gospodarstwach
pożyteczne mikroorganizmy oraz współpracujących z nimi doradców – również praktyków.
Konferencja EM-gospodarzy
P
robiotyczne mikroorganizmy EM-Farming™ zadomowiły
się na stałe w produkcji rolnej
wielu gospodarstw zajmujących się uprawą ziemniaków,
marchwi, zbóż, rzepaku, kukurydzy, tytoniu, chmielu, roślin jagodowych i sadowniczych czy też hodowlą zwierząt. Dwudniowa konferencja w Licheniu (7-8 września)
była areną wymiany doświadczeń tych, którzy od 3, 5 czy 8
lat postawili na EMy.
EMy, czyli efektywne mikroorganizmy zostały wyodrębnione z ok. 80 szczepów
powszechnie występujących w
środowisku naturalnym bakterii kwasu mlekowego, bakterii fotosyntetycznych, drożdży, grzybów i promieniowców. Są tak dobrane, by każdy
z nich spełniał ściśle określona
rolę, wzajemnie się uzupełniał
i wzbogacał w działaniu. Bakterie fotosyntetyczne korzystając z atmosferycznego dwutlenku węgla, temperatury i
światła słonecznego wytwarzają na drodze niepełnej fotosyntezy elementy masy organicznej. Bakterie kwasu mlekowego mają silne właściwości sterylizujące, między
innymi dzięki wytwarzaniu
reuteryny hamującej rozwój
drobnoustrojów w środowisku. Drożdże syntetyzują substancje antybiotyczne, produkują hormony i enzymy aktywizujące podział komórek.
Grzyby przyspieszają rozpad
materii organicznej, a ich metabolity tłumią przykre zapachy i hamują rozwój owadów. Promieniowce, korzystając z aminokwasów wydzielonych przez bakterie fotosyntetyczne, produkują substancje o działaniu antybiotycznym. Współdziałanie i zależności tych szczepów wykorzystuje właśnie Probiotechnologia EM-Farming™, a w 1
cm3 EM-Farming™ znajduje
się około miliarda tych mikroorganizmów.
Zdrowa gleba to zdrowe
rośliny, uważa Jan Marczakiewicz, dzierżawca RZD
SGGW Chylice, od 8 lat stosujący EM w produkcji kukurydzy i ziemniaków. Uzyskane
w gospodarstwie plony handlowe 30 ton/ha ziemniaków
– uprawianych w monokulturze (przedplon – ziemniaki
odmiany Hermes z plonem
handlowym 25 t), na glebie
V klasy, bez deszczowania i
przy niewysokim nawożeniu
to m.in. wynik poprawy pojemności wodnej gleby, lepszego wykorzystania przez ro-
śliny makro- i mikroelementów zawartych w glebie oraz
wzrostu odporności roślin na
agrofagi.
Zastosowanie EM w rolnictwie może przebiegać kompleksowo i wielotorowo. Kazimierz Zgoła z Leszna od
3 lat stosuje EMa (aktywna
forma kultur EM-Farming)
do zaprawia ziarna pszenżyta i owsa. Dzięki temu uzyskuje wcześniejsze wschody
(2-4 dni), rośliny od początku
są wyrównane, mają ciemniejszy kolor oraz wszystkie
ziarna są skiełkowane. A niewykorzystane do siewu ziarno
może przeznaczyć na paszę.
EMa poleca też do zaprawiania ziarna zbóż, kukurydzy,
motylkowych, zaprawiania
nasion drobnych, jak koniczyna, lucerna czy nasiona
ziół, a także zaprawiania bulw
ziemniaczanych, wysadków
buraków, marchwi, pietruszki,
pasternaku, selera, cebuli, cebuli dymki, karp szparagów,
kłączy i cebul roślin ozdobnych. Pożyteczne mikroorganizmy można zastosować w
uprawionym już polu jeszcze
przed siewem lub sadzeniem,
zwłaszcza – gdy gleba jest
zbita, słabo przepuszczalna,
a resztki pożniwne nie ulegają mineralizacji i są wyory-
Ponad 150 EM-gospodarzy dzieliło się swoimi doświadczeniami w stosowaniu Probiotechnologii EM-Farming™.
wane. Zastosowanie oprysków
na rośliny już uprawiane też
nie stanowi problemu, gdyż
EMa nie mają okresu karencji. W swoim gospodarstwie
Kazimierz Zgoła zaobserwował skuteczność ochrony EMa
przed mączniakiem prawdziwym i rzekomym oraz szarą
pleśnią na zbożach, ogórkach,
pietruszce, marchwi i burakach, tytoniu, peluszce, wyce i
łubinie a także w truskawkach,
malinach, jeżynach, agreście,
winorośli i borówce amerykańskiej.
Probiotyczne mikroorganizmy wykorzystywane są również w chowie zwierząt. Preparat EM-Farming™ zawiera
mikroorganizmy pochodzące
ze żwacza krowy i ze zdro-
wej, nie skażonej gleby z wyspy Okinawa. Mikroorganizmy te wprowadzone doglebowo lub bezpośrednio do paszy przyczyniają się do prawidłowego rozkładu materii organicznej, budując z niej niezbędne dla zdrowia krowy witaminy i podnoszą wykorzystanie paszy. Stosowanie preparatu na użytki zielone zapobiega rozwojowi grzybów chorobotwórczych i minimalizuje
ryzyko wystąpienia mykotoksyn w kiszonkach.
Istotnym czynnikiem decydującym o zdrowi zwierząt jest też klimat w oborze.
Większość obór nie grzeszy
miłym zapachem, zauważa
Paweł Ożarowski z Gruduska.
Zwłaszcza zimą, przy ograni-
czonym dopływie świeżego
powietrza woń amoniaku jest
szczególnie dokuczliwa dla
bydła. Bakterie wchodzące w
skład preparatu, po rozmnożeniu się w ściółce wytwarzają kwasy organiczne, które
wiążą amoniak w postaci soli
zatrzymując go w ściółce. W
ten sposób można pozbyć się
uciążliwych zapachów tworząc dobrą atmosferę w oborze, dodatkowo wiążąc cenny
azot wykorzystywany w produkcji roślinnej. Tak zaszczepiony obornik czy gnojowica jest swoistą mikrobiologiczną szczepionką wnoszącą
do gleby ogromne ilości pożytecznych mikroorganizmów
oraz mikroelementów jak
kobalt, cynk, molibden i selen. Niektóre z tych szczepów
wrócą kiedyś do obory wraz z
zieloną paszą.
Tak zaszczepiona gnojowica
jest doskonałym nawozem organicznym, którym można
znów zasilić glebę.
Przywrócenie właściwych,
zdrowych procesów w glebie winno być więc honorem
każdego rolnika, jak doradza
Sławomir Gacka z Krajowego
Centrum Mikroorganizmów.
Taką możliwość stwarza stosowanie Probiotechnologii
EM-Farming™. n