Pięć z dwunastu medali dla Polaków
Transkrypt
Pięć z dwunastu medali dla Polaków
Pięć z dwunastu medali dla Polaków Utworzono: czwartek, 10 października 2002 CHINY: Międzynarodowe Zawody Zastępów Ratowników Górniczych w Pingdingshan Pięć z dwunastu medali dla Polaków Ratownicy KGHM Polska Miedź i jaworznickiego PKW SA jeszcze nie wrócili z Chin, gdzie reprezentowali Polskę na V Międzynarodowych Zawodach Zastępów Ratowniczych. Do końca tego tygodnia będą zwiedzali kopalnie i stacje ratownicze w Azji. Do kraju przywiozą mnóstwo wrażeń i pięć medali na 12, które można było zdobyć w tegorocznych mistrzostwach świata w ratownictwie górniczym. V Międzynarodowe Zawody Zastępów Ratowniczych odbywały się 15–16 września br. w Pingdingshan (Chiny). Gospodarzem poprzedniej (czwartej) edycji tych mistrzostw w 2004 roku była Polska. Następne zawody odbędą się w 2008 roku w Australii. – Mistrzostwa zostały zainicjowane w 1998 roku w Stanach Zjednoczonych przez tamtejszą Administrację Bezpieczeństwa i Zdrowia w Górnictwie, w skrócie MSHA. Odbywają się co dwa lata, pierwsze trzy zorganizowano na terenie USA, a czwarte były w Głogowie. W Chinach było więcej uczestników niż w Polsce. Ponadto rywalizacje ratowników cieszyły się w Chinach dużym zainteresowaniem publiczności, miały piękną ceremonię otwarcia i zamknięcia zawodów. Transmitowano je w telewizji. Po raz pierwszy na mistrzostwach pojawiły się delegacje kilku państw w charakterze obserwatorów. Prawdopodobnie za dwa lata do rywalizacji ratowniczej zgłoszą się reprezentacje Kanady, Wietnamu i Mongolii – opowiada Piotr Litwa, wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego, który wrócił wcześniej z Chin niż polscy ratownicy. WUG był koordynatorem i szkoleniowcem polskiej reprezentacji na mistrzostwach w Chinach. Jego przedstawiciele pracowali w komitecie organizacyjnym zawodów (w Komitecie Technicznym). Za promowanie wiedzy i sprawności ratowniczej oraz dobre przygotowanie polskich zastępów WUG otrzymał w Pingdingshan pamiątkowy puchar. – Bez dobrze zorganizowanego ratownictwa bezpieczna eksploatacja złóż jest niemożliwa. Ratownicy zapewniają załogom górniczym poczucie bezpieczeństwa. Dlatego tak ważne są ich kwalifikacje i dobry sprzęt ratowniczy. Na zawody przybyły zastępy z całego świata. Pomimo tego, że jeden z nich zajmie pierwsze miejsce, przegranych nie będzie. Wszyscy zdobędą nowe doświadczenia – zapewniał Piotr Litwa podczas ceremonii otwarcia mistrzostw w Chinach Polscy ratownicy spisali się doskonale – na 12 medali zdobyli pięć. Zastęp z KGHM ma duże doświadczenie w ratowniczych mistrzostwach, dwa lata temu w Głogowie wywalczył pierwsze miejsce. Natomiast zastęp z Jaworzna dopiero drugi raz uczestniczył w takich rywalizacjach i pokazał się z najlepszej strony W Pingdingshan przez dwa dni konkurowało 10 drużyn z ośmiu państw (po jednym zastępie ratowniczym z Australii, Indii, Peru, Rosji, Ukrainy, USA oraz po dwa z Chin i Polski). W symulowanej akcji ratowniczej zwyciężyła reprezentacja Chin przed zastępem polskim z PKW SA. Trzecie miejsce zajęli przedstawiciele gospodarzy, a czwarte Amerykanie. Ratownicy z KGHM Polska Miedź wywalczyli w tej konkurencji szóstą lokatę. Odrębną rywalizację przygotowano dla mechaników – musieli znaleźć i usunąć usterki specjalnie zrobione w sprzęcie ratowniczym. W wiedzy o aparatach BG 4 bezkonkurencyjny był Ireneusz Dachtera z KHGM Polska Miedź, który zajął pierwsze miejsce i pokonał 13 rywali. Aparaty BIOPACA są mniej rozpowszechnione i dlatego ich znajomością popisywało się tylko pięciu zawodników, reprezentant KGHM w tej konkurencji zajął trzecie miejsce. Polacy brylowali w pierwszej pomocy przedmedycznej. Złoty medal w tej rywalizacji wywalczyli ratownicy z jaworznickiego PKW SA, srebrny przypadł obywatelom Indii, a brązowy KGHM. Zawodom w Chinach towarzyszyła wystawa sprzętu ratowniczego i konferencja naukowa. Polacy zaprezentowali referaty o organizacji ratownictwa górniczego w naszym kraju oraz przebiegu akcji ratowniczej po wyrzucie metanu w kopalni „Zofiówka” w 2005 roku. JOLANTA TALARCZYK