treść dyktanda do pobrania
Transkrypt
treść dyktanda do pobrania
DNI PIEŃSKA 07.06.2014 IV DYKTANDO O PIÓRO PRZEWODNICZĄCEJ RADY MIASTA I GMINY W PIEŃSKU Szeroko rozreklamowane Dni Pieńska 2014 ściągają morze gapiów na ulice, to jest może nawet tysiąc osób. Właśnie zbliża się czoło pochodu zorganizowanego przez Euroregionalne Centrum Kultury i Komunikacji. Cóż to za mężczyźni w rozchełstanych koszulach i płóciennych hajdawerach, z piszczelami i szklanymi bańkami w rękach? Oczywiście przebierańcy udający hutników szkła z ich zamierzchłej świetności. Łza się w oku kręci, lecz zmaż marzenie o powrocie potęgi naszych hut z czasów PRL. Za nimi, olbrzymią makietę frezarki, pchają młodzi robotnicy z UniMould-u, dawnej Fabryki Form Szklarskich. Mamy tu też handlarzy, szklarzy, budowlańców i rzemieślników, każdy reklamuje się, jak może. Rolnicy, zamiast wieńców zbóż, niosą naręcza naprędce zerwanych, razem z kąkolami i chabrami, kolb kukurydzy i bukietów gryki. Hodowcy gołębi i różnorodnego ptactwa wiozą swoich ulubieńców w klatkach – widać, że chów tych stworzeń to ich hobby. Latające wysoko nad głowami jaskółki i pustułki, wróble i gżegżółki chcą jednak zachować dystans do tej imprezy. Wędkarze zawsze przesadzali, ale to, co teraz niosą, wzbudza podziw i uznanie, a jest to sum ogromny z długimi wąsiskami i kilka pomniejszych wodnych żyjątek, ze szczeżują rakiem i wydrą w akwarium. Nie brakuje też działkowiczów z naręczami róż, kwiatów hortensji, truskawek, jeżyn i jarzyn wszelakich. Uporządkowaną grupą idą teraz nasi sportowcy. Zapaśnicy UKS „HUTNIK” PIEŃSK, z przedstawicielami MKOl i PZZ, w swoich obcisłych strojach dzierżą naręcza połyskujących w słońcu medali, pucharów i innych trofeów. Piłkarze MGKS-u HUTNIK PIEŃSK paradują w koszulkach klubowych z napisem reklamowym ENGLASS, a najmłodsi sportowcy zrzeszeni w UKS przy Gimnazjum w Pieńsku, w koszulkach z logo SPAR, GS SCh i ZETO, zamykają tę hałaśliwą kolumnę. Gdy ogólny harmider cichnie nieco, pokazują się nasze zespoły ludowe: w żółtych kamizelkach, brązowych spódnicach Zespół Ludowy „ŻARKI” i Zespół Ludowy „Lasowianie”. Każda Lasowianka ubrana jest w zieloną kamizelkę i spódnicę okrytą białym, haftowanym fartuchem i z pięknymi, czerwonymi koralami na szyi. Na końcu idą ci, którym jakoś nie jest wesoło. Wołają: „od rządzących żądamy pracy a nie igrzysk”, lecz zamykająca wszystko orkiestra dęta zagłusza ich. Wkrótce okazuje się, dokąd wszyscy zmierzają. Na terenie byłej huty szkła, gdzie urządzono scenę główną, czeka Burmistrz Pieńska i Przewodnicząca Rady Miejskiej z tacą, na której leżą symboliczne klucze do rządzenia miastem. Wszyscy widzą, jak zostają one przekazane młodzieży. W oddali, na jednej z byłych hal fabrycznych przekazanych Stowarzyszeniu Promocji Kultury Ziemi Pieńskiej góruje napis QLTURKOMBINAT, niemy świadek tego wydarzenia.