Czytaj s. 3 Czytaj s. 5

Historyczny Sylwester
w Stargardzie
O ce n a p ra c y
S ł awo m i ra
Paj o ra
Pozo r owa ny w y p a d e k
w D ol i c a c h
s. 3
s. 4
s. 8
Wtorek
8 grudnia 2015
Nr 94 (1631)
Cena:1,50 zł
Pracujemy
dla Państwa wygody
(w tym 8% VAT)
ISSN 1644-1249
INDEKS 349887
pon.- pt. 7.00 - 21.00
sobota 7.00 - 21.00
niedziela 9.00 - 18.00
WYDAWCA POLSKI
Mieszkańcy Kluczewa: Prezydent o nas zapomniał!
STARGARD SZCZECIŃSKI
ul. Szczecińska 81
(obok TESCO)
Jak zdobyć
dofinansowanie
str. 5
Kobylanka:
Spór wokół
nabycia nieruchomości
str. 6
Czytaj s. 3
Piękna ceramiczna szopka z MDK
T. Ostrowski
"Graliśmy jak
Niemcy"
str. 14
Zatrudnię
kierowcę
z prawem jazdy kat. D
Tel. 509 910 772
Czytaj s. 5
Autoskup
50
ZACISKANIE HYDRAULICZNE WĘŻY
!
DO
%
SPRZEDAŻ MASZYN
NOWYCH I UŻYWANYCH
SPRZEDAŻ CZĘŚCI,
OLEJÓW I FILTRÓW
Więcej informacji na naszej stronie: www.j-m-s.pl
w biurze: Nowogard, Olchowo 85, tel./fax (+48) 91 391 05 82, 91 573 10 45
- skupujemy każde pojazdy,
płacimy nawet za wraki,
oferujemy najwyższe ceny.
Tel. 536 079 721
2
8 grudnia 2015
Śmierć na torach
Nasza Sonda
Jakich inwestycji
potrzebuje Kluczewo?
Zapytaliśmy mieszkańców Kluczewa czy uważają,
że ich dzielnica jest zadbana
i jakich inwestycji potrzeba w tej części miasta.
Czesław
Chodniki są tragiczne w Kluczewie, jest też brudno. Drogi
nierówne, pobocza z dziurami,
jak się idzie to trzeba uważać
żeby samochód nie ochlapał.
Niby to jeszcze miasto, a jest tutaj gorzej niż na niejednej wsi.
Miasto w ogóle nie dba o tę dzielnicę. Ręce opadają po prostu.
Na torach w Reptowie maszynista dostrzegł zwłoki mężczyzny,
który najprawdopodobniej wcześniej został potrącony
przez pociąg.
W minioną sobotę około
godziny 17.00 w Reptowie
pomiędzy peronem, a torami
maszynista dostrzegł leżącego mężczyznę. Natychmiast
zatrzymał pociąg relacji
Poznań – Szczecin. Jak się
szybko okazało, było to ciało
nieżyjącego już 44-letniego
mieszkańca Reptowa.
- Policjanci na miejscu pracując pod nadzorem prokuratora ustalili, że prawdopodobną przyczyną śmierci były
obrażenia powstałe wskutek
potrącenia mężczyzny przez
wcześniej przejeżdżający tam
pociąg. Funkcjonariusze ustalili również pociąg pośpieszny,
przez który 44-latek mógł
zostać potrącony – wyjaśnia
podkom. Łukasz Famulski
ze stargardzkiej Komendy
Powiatowej Policji.
Czy tak było naprawdę
śledczy będzie jeszcze badać.
Wciąż trwają czynności w tej
sprawie. Policja podaje także,
że wstępnie wykluczono działanie osób trzecich oraz próbę
samobójczą.
RED
Mikołajki w obiektywie Dziennika
Jolanta
Park jest strasznie zaniedbany,
nie ma żadnych alejek czy ławek.
Po prostu nic. W ogóle nie ma
tu żadnego miejsca rekreacji.
Jedynie plac zabaw przy szkole
podstawowej, ale to stanowczo
za mało. Jeszcze wielu inwestycji trzeba tutaj, żeby żyło
się jak w innych częściach
miasta.
Robert
Chodniki są okropne. Na przykład ten do przychodni to jest tak
nierówny, że nie ma jak przejść,
a jak popada to samo błoto.
Sąsiedzkie Lotnisko jest zadbane, a Kluczewo wcale. Nie ma
żadnych miejsc, gdzie można
byłoby przyjemnie pójść na spacer. Ścieżek rowerowych nie ma.
Jednym słowem, nic tu nie ma.
Radne Rady Miejskiej: Anna Smolira-Kozłowska, Mariola Łada-Siwiec oraz Edyta Domińczak w minioną
sobotę zamieniły się w śnieżynki – pomocnice św. Mikołaja. Można było spotkać je na ulicach miasta
i otrzymać słodki poczęstunek.
Agnieszka
Jest tutaj wiele do zrobienia. Przede
wszystkim nie ma tu żadnych ciekawych miejsc dla dzieci i młodzieży.
Nie ma placu zabaw z prawdziwego
zdarzenia, nie ma żadnego porządnego boiska. Nikt o nas nie pamięta.
Not. A.W.
Mikołaj odwiedził też Galerię Handlową Starówka,
gdzie chętnie fotografował się z dziećmi, a te szeptały
mu na ucho, co chciałyby znaleźć pod choinką.
Tłum dzieci w Galerii Handlowej zabawiały elfy,
które przygotowały dla najmłodszych mnóstwo
zabaw i konkursów.
91 573 09 96
3
8 grudnia 2015
Mieszkańcy Kluczewa:
Prezydent o nas zapomniał!
Do redakcji „Dziennika” co pewien czas dzwonią mieszkańcy osiedla Kluczewo w Stargardzie. Twierdzą,
że są mieszkańcami drugiej kategorii, bo miasto od lat nie inwestuje w tę dzielnicę.
Mieszkańcy
Kluczewa
twierdzą, że ich dzielnica jest
zupełnie zapomniana. Nie
remontuje się tam ani dróg, ani
chodników. Nikt nie pamięta
też o dzieciach z Kluczewa.
Nie ma tam porządnego
placu zabaw, a dzieci bawią
się na jedynym w dzielnicy
przy Szkole Podstawowej nr
8, który jest niewielki i nieco
oddalony od choćby ulicy
Kosmonautów. Choć mieszkańcy próbują sami robić coś
w kierunku poprawy komfortu życia w dzielnicy, nie
przynosi to efektów. Składają
propozycję w Budżecie
Obywatelskim, ale jak mówią,
że nie mają większych szans
na zwycięstwo. Raz się udało
Tak wyglądają chodniki w Kluczewie, to ulica Główna pod zarządem powiatu, ale na drogach miejskich wcale
nie jest lepiej
zadań, które mają być wykonywane w pierwszej kolejności, są podejmowane po
dokładnej analizie. W zależności od możliwości finansowych zamierzamy realizować
również pomysły mieszkańców zgłoszone do Budżetu
Obywatelskiego, które jednak
nie zwyciężyły w głosowaniu. Oczywiście mamy na
uwadze zrównoważony rozwój
wszystkich części miasta –
odpowiedział nam Piotr
Styczewski z Biura Prezydenta
Miasta.
Niestety nie otrzymaliśmy
informacji o konkretnych
inwestycjach, jakie są planowane w Kluczewie. Czy UM
nie chce nam zdradzać zadań,
jakie planuje zrealizować, czy
po prostu najbliższe plany nie
są związane z Kluczewem?
Niezależnie od tego jak jest,
my przypominamy: Panie
Prezydencie, w Kluczewie też
mieszkają ludzie i trzeba również zadbać o komfort ich
życia, oni także płacą podatki!
Miejmy nadzieję, że znajdą
się pieniądze na inwestycje
w Kluczewie w przyszłorocznym budżecie miasta, bo
potrzeby mieszkańców tej
dzielnicy są ogromne.
Alicja Wojewska
Historyczny moment na Placu Wolności
Niezwykły Sylwester w Stargardzie
Ścieżki rowerowe omijają Kluczewo
przy projekcie chodników na
Traugutta i Niemcewicza. Ale
zmobilizowano całą dzielnicę,
wątpliwym jest by udało się to
po raz drugi.
- Prezydent o nas zapomniał,
remontuje tylko Lotnisko,
a my, choć płacimy podatki,
nie możemy liczyć na żadne
inwestycje od lat – mówią
mieszkańcy.
Rzeczywiście, wystarczy
spacerem przejść przez
Kluczewo by przekonać się,
że w dzielnicy zmiany, które
dotyczą całej reszty Stargardu,
są niewidoczne. Nie widać
nowoczesnych placów zabaw,
siłowni zewnętrznych i boisk.
Ba! Nie widać nawet chodników z polbruku. Większość
z nich wyłożona jest starymi,
krzywymi i popękanymi płytkami, a gdzieniegdzie chodników wcale nie ma, tylko
błoto. Jedynie chodnik przy
Traugutta jakoś się prezentuje.
Ścieżki rowerowe omijają tę
dzielnice. Prowadzą do osiedla
Lotnisko, ale do Kluczewa nie
ma żadnej.
Zapytaliśmy w Urzędzie
Miejskim, czy samorządowcy
[email protected]
przypadkiem nie zapomnieli,
że w Stargardzie jest taka dzielnica jak osiedle Kluczewo, co
zrobić żeby mieszkańcy mieli
większe szanse na zwycięstwo w inicjatywie Budżetu
Obywatelskiego i czy miasto
planuje tu jakieś inwestycje
w najbliższym czasie.
- Jak pokazują wyniki pierwszej edycji Stargardzkiego
Budżetu Obywatelskiego, zwycięstwo projektu zlokalizowanego na terenie Kluczewa
jest możliwe. Wówczas wygrał
projekt budowy chodnika
przy Traugutta i Niemcewicza.
W tym roku, w trzeciej edycji
Stargardzkiego
Budżetu
Obywatelskiego,
osiedle
Pyrzyckie zostało oddzielone od Kluczewa i Lotniska,
co na pewno powoduje,
że szanse projektów mieszkańców tych dzielnic wzrastają. W Stargardzie wciąż
realizujemy kolejne inwestycje. Potrzeb w tym zakresie
jest wiele, jednak z uwagi na
ograniczone środki budżetowe nie można wykonać
wszystkich w jednym czasie.
Decyzje związane z wyborem
Z okazji zmiany nazwy
miasta na Placu Wolności
w sylwestrową noc odbędzie się
wielka feta, a także niezwykły
pokaz fajerwerków.
Imprezę organizuje Urząd
Miasta. Od lat w naszym mieście nie było miejskiej imprezy
sylwestrowej, ale w tym roku
taka się odbędzie. To nie tylko
dlatego, że będziemy świętować
Nowy Rok, ale także dlatego,
że nasze miasto od 1 stycznia
zmieni nazwę.
- Punktualnie o północy
powrócimy do nazwy, która
ma 900 lat historii i nie zawiera
przymiotnika „Szczeciński”.
Tego dnia będziemy świętować
sukces społecznej inicjatywy
mieszkańców Stargardu – informuje Piotr Styczewski ze stargardzkiego magistratu.
Impreza rozpocznie się o godz.
22.00 na pętli autobusowej na
Placu Wolności. Władze miasta
mają nadzieję, że w tym historycznym momencie zjawi się
tam wielu mieszkańców.
Dla uczestników wydarzenia
przygotowano pamiątki związane ze zmianą nazwy miasta.
Będzie można je zdobyć włączając się do wspólnej zabawy.
- W czasie oczekiwania na
moment, w którym Stargard
przestanie być „Szczeciński”
nie zabraknie największych
przebojów muzyki. Na dużym
telebimie poza teledyskami
gwiazd będzie można zobaczyć także filmy zgłoszone do
konkursu „Stargard – jednym
słowem lepiej, bo…” – dodaje
P. Styczewski.
Na chwilę przed północą
Prezydent Miasta Sławomir
Pajor wraz z Przedstawicielami
Towarzystwa
Przyjaciół
Stargardu rozpoczną wielkie
odliczanie.
Punktualnie
o 00:00 – by uczcić powrót
do historycznej nazwy – nad
miastem rozbłysną fajerwerki.
Widowiskowy pokaz potrwa
kilkanaście minut.
RED
4
8 grudnia 2015
Rok kolejnej kadencji Prezydenta
Ocena pracy S. Pajora
Zbliża się koniec roku, minął też rok od wyborów samorządowych. Z tej okazji zapytaliśmy niektórych
kontrkandydatów Prezydenta S. Pajora w ostatnich wyborach, jak oceniają pierwszy rok kolejnej kadencji
Prezydenta. Poprosiliśmy ich, aby wymienili najważniejsze zadania, jakie ich zdaniem w minionym
roku zrealizował S. Pajor, podali także co Prezydentowi nie wyszło i ocenili jego współpracę z Radą
Miejską. Zapytaliśmy także o cele, jakie Prezydent, według nich, powinien wyznaczyć na kolejny rok
zarządzania miastem.
Marcin
Przepióra
DDziwi
mnie
br a k
chęci
współpracy koalicji
rządzącej miastem z największym, jednorodnym Klubem Radnych
w Radzie Miejskiej. Liga
Powiatu Stargardzkiego ma
klub, w skład którego wchodzi
5 radnych oraz jedną radną –
sympatyka naszego klubu, również z LPS. Uniemożliwiono
nam delegowanie swojego
przedstawiciela do najważniejszej komisji Rady Miejskiej –
Komisji Budżetu, Finansów
i Rozwoju. Dwukrotnie koalicja
udaremniła nasze próby znalezienia kompromisu w tej
sprawie. To, że w Prezydium
Rady i Komisjach nie pełnimy
żadnych funkcji to już standard niestety. Cztery lata temu
PO mająca 9 radnych też nie
otrzymała żadnych funkcji
w Radzie. To zła praktyka i życzę
Prezydentowi aby udało się to
zmienić. Pozytywnie oceniam
dbałość o zabytki i estetykę –
również tę świąteczną, miasta.
Dobrze układała się współpraca w zakresie możliwości
inwestowania w Stargardzie.
Sugeruję jednak więcej uwagi
poświęcić drobnym inwestorom – szczególnie rzemieślnikom. Usługi to przecież dla
mieszkańców bardzo istotna
sfera. Mieszkańców bolą podwyżki za wodę i ścieki oraz za
zagospodarowanie odpadów.
Na kolejne lata pracy pana
Prezydenta polecam ważne dla
mieszkańców, a zebrane przez
nas tematy:
-Modernizacja pływalni OSiR
-Podjęcie
działań
w celu przeniesienia pomnika
z Placu Wolności na Cmentarz
Wojenny.
Amadou Sy
Chciałbym
przypomnieć,
iż
prawie
rok
temu
większość
wyborców
wybrała Pana Prezydenta.
Kandydując w poprzednich
wyborach, miałem inny program i inną wizję rozwoju
naszego miasta. Jednakże,
Prezydent Pajor wygrał
wybory i miał prawo zrealizować swój program. Wobec
tego, należy skierować pytania
do wyborców i do samego
Prezydenta czy udało mu się
zrealizować to, co obiecał
wyborcom . Ja mogę oceniać
Pana Prezydenta pod kątem
realizacji przedsięwzięć zawartych w Wieloletniej Prognozie
Finansowej (WPF) uchwalonej przez Radę Miejską.
Pod tym kątem, moja ocena
jest pozytywna. Na przykład realizacja inwestycji drogowej przy ul. Spokojnej od
nowego ronda wzdłuż starego cmentarza w ramach
WPF była zadaniem dobrze
wykonanym. Dobrze, że ustalono kolejność realizacji dróg
gminnych na terenie naszego
miasta. W mojej opinii
Współpraca Rady Miejskiej
z Prezydentem jest
lepsza w tej kadencji,
niż poprzednio.
Proszę pamiętać,
że rola radnych dla
rozwoju naszego
miasta jest istotna.
A więc sukcesy
nie należą tylko
do jednej strony.
W Stargardzie
układ
R ady
Miejskiej jest
taki, jaki mamy.
Musimy dla dobra
naszych
mieszkańców porozumieć
się w jakiś sposób.
Właśnie dlatego klub,
który reprezentuję, tak
postępuje jak do tej pory,
mimo tego, iż czasami nie
wszystko nam się podoba.
Tak właśnie było przy ustaleniu najnowszych stawek
dotyczących systemu zagospodarowania odpadami.
Decyzja była trudna, ale należało jednak ją podjąć. Były
różne opcje, a żadna z nich nie
zadowala wszystkich mieszkańców w 100 %. Każde rozwiązanie miało plusy i minusy.
Elżbieta
Dybowska
W
roku
nie udało się
zrealizować
szczególnie
istotnych
celów, chociażby takich jak pozyskanie
kolejnego inwestora dla
naszego Parku Nowoczesnych
Technologii, remontu pływalni czy amfiteatru, co nie
oznacza, ze Prezydent nie
myśli o wymienionych przedsięwzięciach. Natomiast zrealizowano wiele mniejszych, ale
bardzo potrzebnych inwestycji
w ramach
zadań
budżetowych
oraz
Budżetu Obywatelskiego.
Przystąpiono także do sporządzenia wielu planów zagospodarowania przestrzennego miasta np. Centrum
Przesiadkowe, co zapowiada
rychłe inwestycje.
Niestety uważam, że zbyt
mało środków przeznaczonych
jest na inwestycje. Prezydent
trzyma się koncepcji zrównoważonego rozwoju miasta.
Wiele do życzenia pozostawia
też stan dróg i chodników
w mieście, a w rozmowach
z mieszkańcami ten aspekt jest
mocno podkreślany. W tym
tempie realizacji remontu dróg
i takich nakładach inwestycyjnych, niektórzy doczekają
się nowej drogi za 20-30 lat,
obecnie ok. 130 dróg dojazdowych oczekuje na remont.
Podział dróg na miejskie
i powiatowe dodatkowo wprowadza wiele zamieszania.
W tym roku podjętych było
kilka dobrych decyzji personalnych na istotnych stanowiskach w strukturach miasta – świeża
krew jest potrzebna.
Prezydent
mocno
postawił na jakość
zarządzania, ale mamy
nadzieję, że to nie
koniec zmian. I ważne
by byli to ludzie nie
tylko z otoczenia
Pana
Prezydenta,
ale
fachowcy
„niepowiązani”.
Na
szczęście
Prezydent posiada
dobrą cechę, jest osobą,
która nie strzela „focha”
i nie obraża się na rzeczywistość. Potrafi pewne sugestie
przemyśleć i zmienić zdanie.
Najczęściej stosowanym
wobec oponentów powiedzeniem Pana Prezydenta jest
„od mieszania herbata nie
robi się słodsza”, ale to działa
w obie strony. Dużo lepiej oceniamy współpracę z niektórymi dyrektorami Zakładów
Komunalnych, Prezesami
Spółek Miejskich, naczelnikami wydziałów UM na polu
realizacji zadań dla mieszkańców miasta.
Ważne priorytety na kolejny
rok to:
- gospodarka – to pieniądze
dla miasta na inwestycje i nowe
miejsca pracy,
-intensywne poszukiwanie
kolejnego dużego inwestora,
- poprawa współpracy z drobnymi stargardzkimi przedsiębiorstwami, które nie czują
wsparcia miasta, od lat zabiegamy o Stargardzki Jarmark
Świąteczny – jarmarki powinny
odbywać się na otwartej przestrzeni, a nie w galerii. Wiele
miast coraz bardziej wspiera
takie przedsięwzięcia,
- przeniesienie pomnika
z Placu Wolności,
- Intensywne zabieganie
o środki zewnętrzne z Unii
Europejskiej na realizację
wszelkich inwestycji w sferze
infrastruktury i społecznej
- racjonalizacja wydatków
administracyjnych
- powierzania coraz więcej
zadań
stowarzyszeniom
i organizacjom pozarządowym potrafiącym być niejednokrotnie lepszym organizatorem/w statystykach europejskich jesteśmy na szarym
końcu w korzystaniu z tego
potencjału, listę zadań można
ciągnąc dalej…
Jeśli chodzi o współpracę
Rady Miejskiej z Panem
Prezydentem to uważam,
że dobra konstruktywna opozycja jest potrzebna jak tlen
i musi działać równolegle do
koalicji, a sposób jej traktowania świadczy o naszych
standardach demokracji. Sesje
Rady Miejskiej są miejscem,
gdzie powinno dochodzić do
konstruktywnej wymiany zdań
i ścierania się poglądów. Zbyt
mało jest swobodnej wymiany
myśli, analizowania pomysłów,
które to często są utrącane i nie
poddane pod dyskusję. Jako
radni często chwalimy ciekawe
pomysły i dobrą pracę, natomiast nie odczuwamy takiej
relacji z drugiej strony, a szkoda
bo radni czuliby, że współpraca z Panem Prezydentem
układa się dobrze, czego życzę
sobie oraz wszystkim radnym
w Nowym Roku.
opr. A.W.
91 573 09 96
5
8 grudnia 2015
Konferencja
Jak zdobyć dofinansowanie?
W piątek (11.12.) w Stargardzie będzie można się dowiedzieć, jakie są możliwości pozyskania dofinansowania
z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014 – 2020. Podczas
spotkania zostaną omówione możliwości zdobycia dotacji m.in. na działania aktywizujące mieszkańców,
rozwój przedsiębiorczości, gospodarkę niskoemisyjną i projekty proekologiczne.
Przedsiębiorc y,
samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych będą mogli zapoznać się z możliwościami
pozyskania dofinansowania
z Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa
Zachodniopomorskiego 2014
– 2020. W spotkaniu udział
wezmą marszałek województwa
Olgierd Geblewicz i prezydent miasta Sławomir Pajor.
Obecni będą także eksperci
Urzędu Marszałkowskiego
oraz instytucji wdrażających – Wojewódzkiego
Funduszu
Ochrony
Środowiska i Gospodarki
Wodnej w Szczecinie oraz
Wojewódzkiego Urzędu Pracy
w Szczecinie. W tej perspektywie finansowej budżet
Regionalnego
Programu
Operacyjnego Województwa
Zachodniopomorskiego
2014-2020 to 1,6 mld euro,
czyli prawie 6,7 mld zł.
Program oparty jest na trzech
filarach – gospodarczym, społecznym i infrastrukturalnym.
Spotkanie informacyjne odbędzie się w piątek, 11 grudnia
2015 r. w Stargardzkim
Centrum Kultury przy ul.
Piłsudskiego 105. Początek konferencji o 10:30. Osoby zainteresowane wzięciem udziału
w konferencji, w czasie której
zaprezentowane zostaną założenia Regionalnego Programu
Operacyjnego Województwa
Zachodniopomorskiego
2014 – 2020. proszone są
o potwierdzenie udziału drogą
e-mailową: promocjarpo@wzp.
pl lub telefonicznie: 91 441 91
23.
RED
Piękna ceramiczna szopka z MDK
Wspaniała ceramiczna
szopka zagościła w holu
Urzędu Miejskiego. W całości
wykonana jest przez młodzież
z Pracowni Ceramiki i Rzeźby
stargardzkiego MDK.
Uroczyste otwarcie szopki
odbyło się w miniony piątek.
Wzięli w nim udział pracownicy Urzędu Miejskiego, przedstawiciele Młodzieżowego
Domu Kultury, a także prezydent miasta Sławomir Pajor
i wiceprezydenci Ewa Sowa
i Rafał Zając.
Szopka, jedyna taka
w naszym mieście, a nawet
na świecie, w całości wykonana jest przez dzieci
z Młodzieżowego Domu
Kultury. Małemu Jezuskowi,
Matce Boskiej i Józefowi towarzyszą Anioły. Są także Trzej
Królowie i zwierzęta. Nie
zabrakło także stargardzkich
akcentów: miniatur Bramy
Portowej. Wszystko, z należytą starannością, wykonane
jest z ceramiki.
- Cieszę się, że taka nowa
tradycja zagościła, mam
nadzieję już na stałe, w urzędzie. Dziękuję MDK za wykonanie szopki, jak zwykle na
najwyższym poziomie. Życzę
aby ten refleksyjny, bożonarodzeniowy nastrój wszystkim
nam się udzielił – mówił
prezydent S. Pajor.
Św i ąte c z ne
ż yc z e n i a
zebranym i wszystkim mieszkańcom miasta złożyła także
Elżbieta Szumska, dyrektor
MDK. Otwarcie szopki
uświetnił występ wokalny
Korneli Kosmacz i Martyny
Pawłowskiej, które śpiewać
uczą się w MDK pod okiem
Ewy Krysian. Dziewczyny
wspaniale zaprezentowały
się w świątecznych utworach,
zachęcając publiczność do
wspólnego śpiewania.
C e r am i c z ną
s z o - pkę
w Urzędzie Miejskim przy
ulicy Czarnieckiego będzie
można podziwiać przez cały
okres świąteczno-noworoczny.
A.W.
Lodowisko już czynne!
Miłośnicy jazdy na łyżwach
wreszcie mogą odetchnąć
z ulgą. Już od soboty
lodowisko jest otwarte.
Lodowisko znajduje się
na terenie kortów tenisowych przy ul. Szczecińskiej
35. Jest czynne codziennie
[email protected]
– od poniedziałku do niedzieli.
W dni powszednie jeździć
można w godzinach popołudniowych. Ceny i zasady
korzystania z lodowiska pozostały takie same jak w roku
ubiegłym.
RED
6
8 grudnia 2015
Kobylanka. XV sesja Rady
Spór wokół nabycia nieruchomości na mienie gminy
Ogólny spokój obrad XV sesji RG w Kobylance zmącił ostatni procedowany przez radę punkt, dotyczący
nabycia nieruchomości.
W przedłożonej uchwale
rada wyraziła zgodę na
zakup na własność Gminy
Kobylanka nieruchomości
stanowiącej działkę nr 132/1
o powierzchni 1,7238 ha
w obrębie Kobylanka zapisanej w księdze wieczystej nr
SZ1T/00091676/6 od Inland
Bimo Property Sp. z o.o.
Spółka Jawna.
W uzasadnieniu do uchwały
można przeczytać m.in.,
że „Inland Bimo Property Sp.
z o.o. Spółka Jawna złożyła
do Wójta Gminy Kobylanka
ofertę nabycia w drodze sprzedaży za cenę 1,23 zł brutto
drogi osiedlowej na osiedlu
Nowy Horyzont wraz z całą
infrastrukturą towarzyszącą,
która w ewidencji gruntów
i budynków stanowi działkę nr
132/1, o powierzchni 1,7238 ha
w obrębie Kobylanka.
Właściciel nieruchomości
oświadcza, że na przedmiotową inwestycję składa się:
•droga osiedlowa – utwardzona z podłożem na konstrukcji warstwowej złożonej
•z podsypki cementowo – piaskowej i kruszywa, ograniczonej krawężnikami
•z nawierzchnią z kostki
brukowej.
•drenaż – składający się z rur
drenażowych umieszczonych
na całej długości po obu stronach pasa dróg oraz systemu
kratek ściekowych oraz koszy
rozsączających.
•oświetlenie uliczne – składające się z instalacji elektrycznej wraz z kompletną
szafką sterowniczo – rozdzielczą oraz 90 szt. lamp
umieszczonych na słupach
oświetleniowych.
oraz że ww. elementy zostały
wykonane zgodnie z wydanym
pozwoleniem na budowę, odebrane i przekazane do eksploatacji i są w pełni sprawne.
Oferowana do nabycia
droga osiedlowa spełnia
warunki określone w uchwale
nr XXVI/170/08 Rady Gminy
Kobylanka z dnia 20 listopada 2008r. w sprawie ustalenia zasad nabywania nieruchomości stanowiących
drogi osiedlowe na mienie
gminy lecz nie może mieć
zastosowania z uwagi na inną
formę nabycia.
Biorąc
pod
uwagę,
że droga posiada utwardzoną
nawierzchnię oraz kompletną
infrastrukturę a zaproponowana cena jest symboliczna
Komisja Rozwoju GKomisja
Rozwoju Gospodarczego
i Finansów wyraziła negatywną opinię odnośnie
nabycia
nieruchomości.
Przewodnicząca komisji radna
Agnieszka Grzyb przedstawiła wnioski komisji, w któ-
przedsiębiorców? Otóż takie
rzeczy trzeba przejmować –
stwierdził wójt – Przejmować,
dlatego że naszym podstawowym zadaniem jest zabezpieczanie infrastruktur y
dla mieszkańców. Jeżeli się
godzimy na to, żeby przejąć
drogi gruntowe, zarośnięte od
PKP, to pytanie jest dlaczego
nie mamy przejmować od
deweloperów, dzięki którym
drogę i stać go na to, to ja
jestem za. Niemniej wnioski
komisji pozostają w naszych
aktach. Miejmy nadzieję,
że żadna z tych rzeczy, których możliwość zasygnalizowała komisja się nie wydarzy.
I mam też nadzieję, że będzie
to osiedle, które nie będzie
zaraz wołało o pomoc gminną.
Bo wszystko jest w dobrym
stanie, i zrobione. Pomoc
rych wskazała na uwarunkowania okolicy - „małą ilość
mieszkańców, brak połączenia
drogi (dotyczy terenu przy
lesie), zbyt małą ilość zabudowań, domy wybudowane
na krańcach osiedla, bardzo
możliwe niszczenie dróg przez
sprzęt wjeżdżający na budowy
nowych domów. Pojawiła się
za to ze strony komisji propozycja ewentualnego przejęcia
tylko drogi ul. Arctowskiego
(droga łącząca os. Zielone
z ul. Jeziorną), z założeniem
zapewnienia od strony dewelopera niezniszczenia przez
inwestorów odwodnienia
(drenażu francuskiego).
Na początku głos zabrał
wójt Mirosław Przysiwek –
Mam w tym kontekście właściwie dwa zdania, do prac
komisji - prawie, że rocznej.
Przejmujemy dla przykładu
drogi gruntowe od PKP.
Pytanie jest więc dlaczego nie
przejąć dróg dla mieszkańców,
skomasowanych w jednym
miejscu, uzbrojonych zgodnie
z projektem, z całą infrastrukturą i inwestycją prywatnych
właściwie funkcjonujemy
i istniejemy? […] Rachunek
finansowy jest dodatki. Ci
ludzie, którzy tam się pobudują, ilość i komasacja, ale
również podatek, jaki odprowadzą - zarówno ten od nieruchomości jak i PIT - powoduje,
że nasza dbałość powinna
być bardzo daleko idąca.
Dlatego bardzo proszę państwa, którzy będą podnosili
rękę, o przejęcie tych dróg od
dewelopera, który nawiasem
mówiąc, zainwestował jeszcze
potężne pieniądze – stwierdził
M. Przysiwek.
Wtem do dyskusji włączył się przewodniczący rady
Grzegorz Kłos – Panie wójcie,
jeśli chodzi o pracę komisji,
to uważam, że pracowała ona
tak, jak miała określony czas.
Był okres wakacyjny i to może
dlatego się przedłużyło. Poza
tym wnioski zostały wypracowane. I powiem od siebie,
że jeżeli wójt kładzie nam na
forum gminy uchwały, że chce
przejąć drogi to zdaje sobie
z tego sprawę, że wie co robi.
Jego sprawa. Jeśli chce przejąć
więc będzie można skierować
w inne miejsca – zaznaczył
przewodniczący.
Swoją uwagę w dyskusji
przedstawił także radny
Andrzej Adamczyk, wiceprzewodniczący komisji Rozwoju
gospodarczego i finansów –
Przejmowane drogi na tym
terenie są niezgodne z planem
zagospodarowania
przestrzennego. Z chwilą gdy
przejmiemy te drogi będziemy
mieli wygenerowane koszta
związane z koniecznością
zmiany w planie zagospodarowania albo zmiany dróg. Nowa
droga i od razu ładujemy się
w wydatki – stwierdził radny
A. Adamczyk. W odpowiedzi
usłyszał od wójta – Szanowny
panie radny, tam nie ma żadnego planu, tam nic nie będzie
zmieniane. Tam wszystko
jest poukładane po Bożemu.
Tylko artysta, malarz, kompozytor w postaci architekta,
tam sobie póki co rysuje, natomiast to nie ma nic wspólnego
z planem przestrzennym. On
pracuje na starych mapach
i po prostu rysuje sobie jak
podjęcie
proponowanej
uchwały jest zasadne.
Zdania podzielone
artysta. Natomiast moim
obowiązkiem jest czuwanie
nad tym, co mam i jak to jest
poukładane w przestrzeni.
Plan przestrzenny będę analizował na komisji urbanistycznej – powiedział wójt.
Radny A. Adamczyk wyraził
również obawę, że występuje w tamtym miejscu brak
drogi przeciwpożarowej.
W odpowiedzi wójt uspokajał,
że dróg pożarowych nie brakuje w tamtym miejscu, a jest
ich wręcz za dużo. Po czym
uczynił aluzję do prac komisji
rozwoju
gospodarczego
i finansów - Uważam, że procedowanie nad tą sprawą od
kwietnia, kiedy złożona
została uchwała, jest skandaliczne – stwierdził wójt M.
Przysiwek. Jego słowa spotkały
się z natychmiastową reakcją
radnej A. Grzyb. Stwierdzenie
wójta zripostował także przewodniczący Grzegorz Kłos Przez cały rok, który mija nie
pozwoliłem sobie, aby skrytykować pracę organów urzędu
gminy. Więc mam prośbę do
pana wójta, jeśli uważa pan,
że komisja źle funkcjonuje, to
proszę złożyć skargę w stosownym trybie. Nie jesteśmy
tu po to, żeby sobie robić
złośliwości. Jeżeli jest okres
wakacyjny i pewne sprawy
się siłą rzeczy przedłużają, to
ja się w tym nie dopatrzyłem
złośliwości w stosunku do
działalności wójta. A czynienie takich uwag z pańskiej
strony jest trochę złośliwością
– stwierdził przewodniczący.
- Ależ nie ma w mojej wypowiedzi żadnych złośliwości –
odparł wójt - A skąd pan sobie
to wykoncypował? Ja tylko
chcę powiedzieć, że komisja
w takiej sprawie spotykała
się kilkakrotnie. Sprawa była
oczywista i prosta. I zadałem
pytanie, skąd tak długie procedowanie? - pytał wójt. Głos
zabrał ponownie przewodniczący rady – Jeśli chodzi o te
drogi, to jakoś nie odczułem,
żeby zaangażował się jakiś pracownik gminy, który by szczegółowo przedstawił badania
terenu, tak aby komisja nie
jeździła i nie szukała koniecznych danych – stwierdził
G. Kłos.
Następnie głos w dyskusji
zabrała radna Aneta Nelke
czyt. str. 7
91 573 09 96
7
8 grudnia 2015
i zapytała czy wójt jest
skłonny przejąć wszystkie
drogi, zarówno te zrobione,
jak i te niezrobione?
- W odpowiedzi wójt
stwierdził – Drogi skarbu
państwa chcę przejąć i to
robię. 260 nieruchomości.
Drogi od przedsiębiorców,
którzy napędzili koniunkturę swoim kapitałem i stworzyli infrastrukturę pod
zabudowę też będę przejmował, na osiedlach natomiast tylko te, które spełniają
standard dróg miejskich
i taką deklarację dawałem
od początku. To jest nasza
powinność, żebyśmy odciążali ludzi, którzy napędzają
koniunkturę i robią dla nas
potężną robotę – powiedział
z naciskiem wójt.
- Jeżeli pan tak mówi,
że dbamy o wszystkich mieszkańców. Mam takie odczucie
panie wójcie, że jeśli jest to
taka prosta sprawa, to po co
było panu stanowisko komisji
i cała praca, którą włożyliśmy w to, żeby rzetelnie
przedstawić naszą opinię
na ten temat w stosunku do
całego społeczeństwa gminy?
Powinniśmy wspierać mieszkańców, a nie powinniśmy
wspierać w tym momencie
przedsiębiorców – powiedziała radna A. Grzyb.
- Zgadzam się z panem
przewodniczącym co do
tego, że my takiej wiedzy
nie mamy. Co najwyżej
powierzchowną. Z pewnością wójt nie jest samobójcą i wie jakie ma pieniądze i na co może sobie
pozwolić – powiedział radny
Mariusz Ilnicki. Następnie
głos zabrał ponownie
przewodniczący - Mam wrażenie, że gdyby przed posiedzeniem komisji pracownik
urzędu
mer ytor ycznie
przygotował wszystkie te
sprawy, które sygnalizowała komisja, to nie byłoby
dyskusji. Komisja przejęła rolę pracownika i sama
zaczęła dochodzić, czy to
jest zasadne, czy niezasadne,
czy te drogi są dobrze zbudowane. A nam by wystarczała opinia pracownika
gminy, który by powiedział,
że zbadał te drogi i stwierdza
ich dobry stan.
- Sprawdzaliśmy nie tylko
to, w jakim stanie są te drogi,
ale również inne aspekty ich
funkcjonowania. Te aspekty
były dyskutowane także
z pracownikami merytorycznymi gminy, jak również
ze wspólnikiem, który był
obecny na ostatnim posiedzeniu komisji – powiedziała radna A. Grzyb.
- Jeszcze zanim złożyłem
projekt uchwały, byłem na
komisji i powiedziałem
wszystko na temat tych
dróg, a więc prosiłbym nie
zapominać o tym, szanowna
pani, dałem wam wiedzę
na temat tego, że to przejmuję i mam to wyliczone –
dodał na koniec wójt. - Nie
zaprzeczałam temu faktowi –
odparła radna A. Grzyb.
Po burzliwej dyskusji
radni przeszli do głosowania. Uchwała w sprawie
nabycia nieruchomości
została przyjęta wynikiem
11 za i 2 przeciw (przeciwni byli Agnieszka Grzyb
i Andrzej Adamczyk).
Piotr Słomski
Odeszli do wieczności...
Pochówki 7.12.2015
WACŁAWA GRUSZKA, lat 74, zmarła 3.12,
pogrzeb odbył się na Starym Cmentarzu
Pochówki 8.12.2015
RYSZARD ADAMCZYK, lat 75, zmarł 4.12,
Pogrzeb odbędzie się o 12 na Starym Cmentarzu
PAWEŁ ZAWADZKI, lat 26, zmarł 18.11,
Pogrzeb odbędzie się o 14 na Nowym Cmentarzu
Pochówki 10.12.2015
LESZEK DYCZKOWSKI, lat 67, zmarł 5.12,
Pogrzeb odbędzie się o 11 na Starym Cmentarzu
CZESŁW KAMIŃSKI, lat 76, zmarł 5.12,
Pogrzeb odbędzie się o 13 na Nowym Cmentarzu
Pochówki 11.12.2015
MARIA CHRZAN, lat 91, zmarł 6.12,
Pogrzeb odbędzie się o 14 na Nowym Cmentarzu
[email protected]
8
8 grudnia 2015
Ćwiczenia straży w Dobrzanach
Pozorowany wypadek
Rano, przy dużym zamgleniu, na ulicy Dworcowej w Dobrzanach dochodzi do czołowego zderzenia dwóch
samochodów – na szczęście to jedynie upozorowane wydarzenie, które posłużyło do przeprowadzenia
powiatowych ćwiczeń jednostek krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.
przed wypadkiem a trzeci
uderza w tył już stojącego
pojazdu. To wszystko ma
miejsce przed przybyciem
pierwszych zastępów strażaków. Jako pierwsza na
miejsce wypadku dojeżdża
Ochotnicza Straż Pożarna
z Dobrzan. Dowodzący działaniami przekazuje informację, że w wyniku zderzenia
pojazdów zostało rannych
Ćwiczenia odbyły się 28
listopada. Wzięły w nim
udział jednostki ochrony przeciwpożarowej z Państwowej
Straży Pożarnej w Stargardzie
oraz Ochotniczych Straży
Pożarnych w Dobrzanach,
Suchaniu, Marianowie, Ińsku,
Chociwlu i Starej Dąbrowie.
Łącznie pięćdziesiąt osiem
osób. Ćwiczenia zabezpieczali
także stargardzcy policjanci.
Oto
scenariusz
upozorowanego wydarzenia:
w niesprzyjających warunkach
Celem jak zawsze jest propagowanie różnych form aktywności fizycznej i poznanie
walorów
tur ystycznych
przeprowadzone w sobotę,
w Dobrzanach, zyskują na
popularności. To doskonały
sposób, aby w praktyce przećwiczyć pewne zachowania,
mechanizmy i zasady postępowania podczas dużych
wypadków komunikacyjnych.
Opr. RED
pogodowych dochodzi do zderzenia czołowego busa przewożącego robotników do
pracy z samochodem dostawczym rozwożącym towary
do sklepów. Wjeżdżające do
Dobrzan od strony Krzemienia
trzy samochody, nie spodziewając się wypadku, zaczynają gwałtownie hamować.
Pierwszy z nich, chcąc
uniknąć zderzenia z samochodem dostawczym odbija
w lewo i dachuje na poboczu
drogi, drugi zatrzymuje się
Mikołajkowo –sportowo - turystycznie
Sekcja turystyczna Luks
,,Piątka’’ tradycyjnie od wielu
lat w sposób szczególnie
aktywny świętuje Mikołajki
organizując zajęcia sportowo
turystyczne.
dziesięć osób, które przebywają w pojazdach i wymagają
pomocy medycznej i ewakuacji z pojazdów przy użyciu
sprzętu
hydraulicznego.
W trakcie prowadzenia działań
zostaje ujawniony dodatkowy poszkodowany, który
po zderzeniu opuścił pojazd
o własnych siłach i ukrył się
w pobliżu miejsca zdarzenia.
Szkolenia w terenie, jak te
naszego regionu. Grupa
młodzieży ZS nr 5 miała
do wyboru zajęcia na lodowisku lub w parku wodnym
,gdzie pokazała swoje sportowe
umiejętności
specjalistyczne .Na lodowisku
tytuły Miss Gracji otrzymały
Weronika Belka i Aleksandra
Pluta, a Misterami zostali
Jacek Stefanowicz i Kacper
Skupiński. W parku wodnym
brawa za wspaniała zabawę
należą się grupie pozostałych uczniów .Słowa podziękowania za kolejne piękne
spotkanie i czas poświęcony
uczniom kierujemy do trenera
Ryszarda Janika
RED
Międzynarodowy Dzień
Osób Niepełnosprawnych
Z
okazji
Mię dzynarodowego Dnia Osób
Niep ełnospraw nych
4
grudnia w Stargardzkim
Centrum
Ku l tu r y
odbyła
się
uroczysta
gala. Była ona okazją do
wymiany
doświadczeń
i rozmów na temat sytuacji
osób niepełnosprawnych
w Polsce.
Spotkanie zainaugurował
występ artystyczny w wykonaniu Orkiestry Vita Activa
z Koła PSOUU z Gdańska.
Po ich występie przewodniczący zarządu stargardzkiego
koła Kazimierz Nowicki opowiedział o efektach działalności w 2015 roku. Podczas
uroczystości podziękowano
osobom, które na co dzień
pracują z niepełnosprawnymi
intelektualnie. Nie zabrakło
też podziękowań i wielu życzliwych słów od gości do organizatorów piątkowego spotkania – stargardzkiego
koła PSOUU.
RED
91 573 09 96
9
8 grudnia 2015
Centrum Wolontariatu dla dzieci
Integracyjne Mikołajki
Mnóstwo
radości
przekazali stargardzcy
wolontariusze dzieciom,
które szczególnie tego
potrzebują. W minioną
sobotę w restauracji
Bagatelle zorganizowano
niezwykłe Mikołajki..
[email protected]
Pomysł, jak zwykle, pojawił
się spontanicznie. Jak zawsze
postanowili zrobić coś dla
sobą. Spotkanie w restauracji
Bagatelle, mogło się odbyć
także dzięki wielkiemu
sercu właścicieli lokalu. Nie
zabrakło wielu atrakcji, na
początek
zaser wowano
uwielbianą przez dzieci pizzę.
Po niej pojawił się ten, na
którego dzieci czekały najbardziej, czyli św. Mikołaj,
w którego wcielił się niezawodny Robert Michaliszyn.
innych. Tacy już są członkowie Centrum Wolontariatu
przy Polskim Towarzystwie
Walki z Kalectwem. Uznali,
że w tak niezwykły dzień,
jakim są Mikołajki powinni
zrobić coś dla dzieci.
Dlatego
zorganizowali
wspólną imprezę dla podopiecznych Domu Dziecka,
dla dzieci z autyzmem oraz
dla uczniów stargardzkiej
szkoły integracyjnej.
Mikołaj, oczywiście dla każdego miał paczkę, a reakcja
dzieci na jego wizytę była
dowodem na to, że warto
było zadać sobie trud organizacji tej imprezy. Po wzruszającym spotkaniu z brodatym
gościem, przyszedł czas na
zabawę. Dzieci przy muzyce
brały udział w atrakcyjnych
konkursach, nie zabrakło
także pysznego deseru.
Najmłodsi odwzajemnili
- Mamy tutaj trzy grupy
dzieci, z których każda zmaga
się z innymi problemami.
Chcieliśmy ich zintegrować,
pokazać, że nie są sami
w codziennej walce z przeciwnościami losu – mówiła
Anna Rybak, prezes stargardzkiego oddziału PTWzK,
a także stargardzka radna
miejska, znana z działalności
w Centrum Wolontariatu.
Zamierzenia organizatorów udało się zrealizować.
Dzieci, choć wcześniej się nie
znały, wspaniale bawiły się ze
się organizatorom miłym
gestem, wręczając im samodzielnie wykonane bożonarodzeniowe kartki.
- To wspaniałe, że komuś
chce się coś takiego organizować. Atmosfera jest
świetna, a najlepiej obrazują to słowa mojego syna,
który powiedział „impreza
w dechę” – mówiła pani
Grażyna, mama 7-letniego
Dominika. .
A.W.
10
8 grudnia 2015
Aptekarskim okiem
Magister smorgoński, utrzyproszek i mięsipiguła
Dawniej, jak wspomniałem poprzednio, rozpoczynała się długa droga nauki i praktyki w aptece od puera
(chłopca). Po 3 – 4 latach ciężkiej mordęgi i zdaniu egzaminu przed gremium aptekarskim puer mógł zostać pomocnikiem (socius). Starsi farmacy używali sobie na żółtodziobie na różne sposoby. A to dawali mu do utarcia na
proszek substancję wybuchową, a to dla odmiany wysyłali go do najbardziej odległego kąta aptecznego po nieistniejący składnik. Pomocnikowi już pozwalano obsługiwać pacjentów za pierwszym stołem aptecznym i pełnić dyżury
nocne. Po następnych 3 –4 latach mógł (jeśli mu na to pozwolił pryncypał) złożyć egzamin praktyczny i teoretyczny
i wyzwolić się na aptekarza (magistra). Z czasem, od końca XVIII w., wprowadzono obowiązek wysłuchania przez
pomocnika wykładów uniwersyteckich z nauk farmaceutycznych.
Żółtodzioby i starzy farmacy
Bezpośrednio do świeżo wypieczonych aptekarzy nie zawsze zwracano się z szacunkiem per „Wielce zacny i szanowny Panie Magistrze”. Nie brakowało też szczypty złośliwości lub ironii w opiniach o nich i o farmakach starszych
i doświadczonych. Funkcjonowało prześmiewcze i negatywnie wartościujące
określenie: smorgoński magister, czyli absolwent Akademii w Smorgoniach. W
tym mieście położonym w dawnym powiecie oszmiańskim na Kresach Rzeczypospolitej do 1830 roku istniał cygański ośrodek tresury niedźwiedzi mający
żartobliwe miano akademii. Zatem smorgoński magister to człowiek o niewysokich, niepewnych, lub wręcz iluzorycznych kwalifikacjach zawodowych. Bywały
też mniej dosadne określenia w rodzaju „ utrzyproszek” lub „mięsipiguła”. Od
„mięsipiguły” blisko do „pigularza”.
Pigularze - artyści i humaniści
Do rozpowszechnienia pojęcia „pigularz” przyczynił się Wacław Gąsiorowski powieścią pod takim właśnie tytułem. Ukazała się w 1900 r. i była niemal
dokumentalnym zapisem realiów aptek warszawskich i rawskich w dodatku opartych o autopsję autora, który był
utrzyproszkiem – pomocnikiem aptekarskim. W maju tego roku miałem okazję odczytywania śladów po pisarzu –
społeczniku w Rawie Mazowieckiej i było to fascynujące przeżycie. Wtedy też silnie uświadomiłem sobie, że przeczytanie przeze mnie „Pigularza” w okresie studenckim rozbudziło moją wyobraźnię i ukierunkowało na humanistyczny wymiar farmacji. Obecnie staram się sprowadzać do Stargardu tzw. nieprofesjonalnych twórców – farmaceutów.
Gościliśmy już poetów, malarki, autora ekslibrisów. Jednocześnie usiłujemy, wspólnie z żoną - farmaceutką - kolekcjonować materialne ślady twórczości córek i synów Hygei. Są wśród nich poezje Jana Brzękowskiego, Waltera Pyki,
Lidii Czyż, Marii Ellnain – Wojtaszek, Weroniki Zarzyckiej, Agnieszki Bednarek. Także opowieść żołnierza II Korpusu
– Wiesława Fuska „Przez piaski pustyń” i książki krajoznawcze Michała Rawity Witanowskiego. Są obrazy Doroty
Pastok, Marii Wojewódzkiej – Konon i
nastrojowe pastele Wiesława Fuska.
Niewiedza lepsza?
Zadziwia mnie niefrasobliwość stargardzian wobec ich szlachetnego zdrowia.
Przykład pierwszy z brzegu dotyczy wczesnego wykrywania nowotworów u kobiet.
Panie powinny poddać się dwom podstawowym badaniom. Bezpłatny wymaz
cytologiczny oferowany paniom w wieku
25 do 59 lat pozwoli na wczesne wykrycie nowotworu szyjki macicy. Regularne
samobadanie i bezpłatna mammografia
dla kobiet w wieku 50 do 69 lat wychwyci wczesne stadium nowotworu piersi.
Pomimo intensywnej kampanii w mediach,
akcji wysyłania zaproszeń i nagłośnienia
Tygodni Walki z Rakiem odsetek przebadanych pań jest niezadowalający. Zachodzi dziwne, trudne do wytłumaczenia,
zjawisko oporu, obojętności, bierności. Przecież wraz z nami będą cierpieć nasi najbliżsi? A ponoć ich kochamy? W
imię tej miłości proszę: badajmy się. I odwiedzajmy lekarzy niekoniecznie w ciężkiej chorobie ale także w ramach
profilaktyki.
Zróbmy modę na badania
Już najwyższy czas, abyśmy wywołali swoistą modę na badania laboratoryjne. Mam na myśli pakiety badań
adresowane do dojrzałych mężczyzn i dojrzałych kobiet przez laboratoria medyczne DIAGNOSTYKA . Można się
o nich wszystko dowiedzieć na stronie www.pakiety.diag.pl pod zakładką „pakiety badań” i „zdrowo przez życie”.
Myślę także o bardzo ciekawych badaniach, które można wykonać w domu korzystając z testów nabywanych w aptekach. Osoby z nawracającą zgagą, częstymi bólami brzucha lub chcące sprawdzić skuteczność eradykacji bakterii
H. pylorii mają do dyspozycji Helicobacter Antygen Test. Mężczyźni po 40. roku życia, mający problemy z oddawaniem moczu i cierpiący na częste infekcje dróg moczowych mogą sięgnąć po PSA Test, który oceni poziom antygenu
prostaty. Kobiety z problemami miejsc intymnych, w trakcie hormonalnej terapii zastępczej lub po antybiotykoterapii, w ciąży i w przypadku tendencji do przedwczesnych porodów mogą nabyć pH Test. Oprócz wymienionych
powyżej są dostępne szybkie testy domowe na cholesterol, glukozę, obecność krwi utajonej w kale, obecność białka
w moczu, narkotyków i testy ciążowe. I wszystkie one (za wyjątkiem ciążowych) służą wczesnej profilaktyce. Myślę,
że w naszym gronie zapanuje moda na testy. Bo warto. Bo życie (zdrowe) jest piękne.
Drewno kominkowe, drewno
opałowe, wycinanie drzew
i zakładanie trawników
Tel. 508 163 512
Na koniec modlitwa nieco przekorna.
Zachowaj nas, Panie
Od łaski lekarzy,
Rachunków aptekarzy,
Niewzajemnego kochania,
i… rymowania.
Wcześniej Piotr Skrzynecki w Piwnicy Pod Baranami, teraz Kazimierz Madej w Lochu Camelocie i ja za nimi powtarzam: DBAJCIE O SIEBIE.
Wasz aptekarz – Jerzy Waliszewski
e-mail: [email protected]
Autor jest farmaceutą, specjalistą I st. farmacji aptecznej, zastępcą kierownika Apteki Nowej
91 573 09 96
11
8 grudnia 2015
SP nr 5
Zakręcone Mikołajki
W Szkole Podstawowej nr 5 odbyły się Mistrzostwa w Kręceniu Bączkiem Matematycznym Piruet. To
atrakcyjna forma uczenia Mikołajek.
Oczywiście św. Mikołaj
odwiedzi również dzieci ze
Szkoły Podstawowej nr 5
w Stargardzie. Ale aby umilić
oczekiwanie na tego niezwykłego gościa, kolejny
już raz, zorganizowano tam
Mistrzostwa w Kręceniu
Bączkiem Matematycznym
Piruet.
- Dzieci bardzo lubią te
zawody, a poza tym zabawa
z baczkiem doskonali i dzieci
sprawność manualną i koordynację wzrokowo – ruchową
i rozwija umiejętność liczenia –
wyjaśnia Bożena Skwira, jedna
z organizatorek mistrzostw
w SP 5.
Warto dodać, że matematycznym bączkiem kręcą dzieci
w całej Polsce, następnie korespondencyjnie porównają
wyniki. W zabawie chodzi
o to, by jak najwięcej pierścieni wrzucić na kręcącego się
bączka. W SP nr 5 rekordziści
potrafią wrzucić nawet ponad
40 takich pierścieni. W zabawie
biorą udział dzieci od klas zerowych do szóstych. Oczywiście
najlepiej idzie tym najstarszym,
ale młodsi także mocno się
starają. W zabawie mogą też
Mikołajki w Strachocinie
Można składać wnioski
Prawie setka dzieci
bawiła się w minioną
sobotę na Mikołajkach
zorganizowanych przez
Sołtysa i Radę Sołecką
Strachocina.
jak i trochę starsze. Impreza
rozpoczęła się od konkursów
zorganizowanych
przez
Klaunów i śnieżynki. Dzieci
chętnie w nich uczestniczyły,
a w wielu brali udział także
choć najmłodsze nieco bały
się pana z brodą i wielkim
brzuchem. Jednak ten szybko
przekonał do siebie nawet
tych najbardziej strachliwych
wręczając im wspaniałe paczki.
brać udział całe rodziny. Były
to już X Korespondencyjne
Mistrzostwa Polski z Kręceniu
Bączkiem Matematycznym.
Twórcą tego prostego, ale
dającego wiele radości przedmiotu jest Andrzej Grabowski
ze Szczecinka.
Dzieci matematycznym
bączkiem kręciły w miniony
czwartek od godz. 9.00 do
14.00. Wielu z nich te Mikołajki
zapadną w pamięć, jako wyjątkowo zakręcone!
A.W.
Mecenasi Kultury Stargardu
Do
31
grudnia
składać można wnioski
o uhonorowanie tytułem
Mecenasa Kultury Stargardu
Szczecińskiego za rok 2015.
Tytuł Mecenasa Kultury
Stargardu Szczecińskiego
przyznaje Prezydent Miasta
z inicjatywy własnej lub na
pisemny wniosek działających
na terenie miasta:
- instytucji i placówek
kultury,
- związków i stowarzyszeń
twórczych i kulturalnych oraz
środowisk artystycznych,
s z kó ł
ar t y s t yc z nych
oraz
placówek
oświatowo-wychowawczych.
Wnioski dostępne są na
stronie internetowej www.
stargard.pl w zakładce MiastoKultura-Nagrody Prezydenta
Miasta.
Informacji w przedmiotowej
sprawie udzielają pracownicy
Wydziału Kultury, Sportu i
Turystyki Urzędu Miejskiego,
tel. 91 578 12 61, e-mail: [email protected].
RED
Policja poszukuje sprawcy
Nieprawidłowa zmiana
pasa ruchu była przyczyną
kolizji, którą spowodował
kierowca ciężarowego Mana.
Sprawca oddalił się z miejsca
zdarzenia.
Mikołajki
rozpoczęły
się punktualnie o 15.00
w minioną sobotę. Sala świetlicy w Strachocinie wypełniona była po brzegi.
Na wspólną zabawę liczyły
zarówno te najmłodsze dzieci,
[email protected]
rodzice. Na zwycięzców czekał
słodki prezent. Następnie
Strachocin odwiedził wyczekiwany przez wszystkie dzieci
gość – św. Mikołaj. Dzieci
chętnie siadały mu na kolano
i wspólnie się fotografowały,
W zabawie brała udział niespełna setka dzieci, a organizatorami imprezy była Rada
Sołecka i Sołtys Strachocina.
A.W.
Wczoraj (tj. poniedziałek
7.12) około godziny 12.30
w Stargardzie kierowca ciężarowego Mana jadąc Obwodnicą
Staromiejską w kierunku ulicy
Curie-Skłodowskiej nieprawidłowo wykonał manewr
zmiany pasa ruchu. Wskutek
takiego zachowania sprawca
wykroczenia doprowadził do
zderzenia z jadącym w tym
samym kierunku traktorem,
którego kierowca nie zdołał
już zapanować nad pojazdem.
Szczęśliwie nikt nie doznał
obrażeń ciała.
Kierujący samochodem
ciężarowym marki Man
nie zatrzymał się i odjechał
w nieznanym kierunku, dlatego osoby, które mają istotne
informacje na temat sprawcy
kolizji proszone są o kontakt
z Komendą Powiatową Policji
w Stargardzie.
podkom. Łukasz Famulski
12
8 grudnia 2015
„Czytelnicy pytają - prawnik radzi”
Nabycie nieruchomości przez zasiedzenie
„Wraz z rodziną zamieszkuję w nieruchomości, która nie jest naszą własnością. Właściciel tej nieruchomości
nie jest nam znany, nie zawieraliśmy też żadnych umów dotyczących nieruchomości. Czy możemy żądać
stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości”
Zasiedzenie jest jednym ze
sposobów nabycia nieruchomości, jak również udziału
w nieruchomości. Jak wynika
bowiem z treści art. 172 § 1
kodeksu cywilnego, posiadacz
nieruchomości niebędący jej
właścicielem nabywa własność,
jeżeli posiada nieruchomość
nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Zgodnie z § 2 wskazanego przepisu, po upływie lat
trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność,
choćby uzyskał posiadanie
w złej wierze. Decydującym
kryterium dla oceny czy
doszło do zasiedzenia nieruchomości jest zatem z jednej
upływ czasu – 20 bądź 30 lat
oraz posiadanie samoistne.
Zgodnie z art. 336 kodeksu
cywilnego, posiadaczem samoistnym jest ten kto faktycznie
włada rzeczą jak właściciel,
zaś posiadaczem zależnym
ten, kto włada rzeczą jak użytkownik, zastawnik, najemca,
dzierżawca lub mający inne
prawo, z którym łączy się
określone władztwo nad cudzą
rzeczą. Rodzaj posiadania
zdeterminowany jest przy
tym zakresem rzeczywistego
władztwa nad rzeczą oraz
faktem, czy odbywa się ono
za wyraźną lub dorozumianą
zgodą innej osoby, w tym
właściciela bądź współwłaściciela. Jak wynika z ugruntowanego już orzecznictwa
Sądu Najwyższego, kryterium
odróżniającym posiadanie
samoistne od posiadania
zależnego jest czynnik woli,
bowiem w obu przypadkach musi istnieć faktyczne
władztwo nad rzeczą. Wola
władania dla siebie przejawia
się w podejmowaniu wielu
czynności wskazujących na
to, że posiadacz traktuje faktyczny stosunek do rzeczy
odpowiadający jej własności.
Posiadanie samoistne zatem to
władztwo nad rzeczą z wyłączeniem innych osób i niezależne od wyraźnej lub dorozumianej zgody innej osoby,
w tym w szczególności niezależne od zgody i woli właściciela. Każdy posiadacz samoistny obejmuje rzecz w posiadanie dlatego, że z przyczyn
usprawiedliwionych, uważa
się za właściciela albo dlatego, że chce rzeczą władać
dla siebie, jak właściciel, chociaż wie, że nie jest właścicielem (orzeczenie Sądu
Najwyższego z dnia 5 grudnia
2007 r. I CSK 300/07, OSNC
-ZD 2008/3/91).
Każdorazowo dla oceny
rodzaju posiadania istotnym
jest, czy posiadacz objął rzecz
w posiadanie z woli właściciela i na zasadach przez niego
określonych, czy też niezależnie od woli właściciela, lub
nawet wbrew jego woli czy
świadomości. Objęcie rzeczy
w posiadanie za zgodą właściciela, nawet tylko dorozumianą i posiadanie jej
w zakresie przez właściciela
określonym lub tolerowanym,
świadczy o posiadaniu
zależnym, choćby posiadacza
z właścicielem nie łączył żaden
stosunek prawny. Posiadacz
włada wtedy rzeczą tak, jak
osoba mająca prawo, z którym
łączy się określone władztwo
nad rzeczą, a co za tym idzie
jest posiadaczem zależnym.
Także zamieszkiwanie w nieruchomości przez właściciela lub
jednego ze współwłaścicieli
wyklucza możliwość stwierdzenia zasiedzenia własności
przez posiadacza korzystającego z tej samej nieruchomości
za zgodą i wiedzą właścicieli,
jeżeli właściciel bądź współwłaściciel nie ustąpił ze swojej
woli co do całości prawa,
a czynności faktyczne posiadacza nie wykazują na samodzielny, rzeczywisty i niezależny od woli innej osoby stan
władztwa nad rzeczą (orzeczenie Sądu Najwyższego
z dnia 24 czerwca 2009 r., sygn.
akt I CSK 453/08). Podobnie
korzystanie z nieruchomości
przez jednego ze współwła-
dziedziczenia oraz darowizny
nieruchomości. W tym przypadku zatem termin zasiedzenia ulega wydłużeniu
o okres pozostały do ukończenia przez małoletniego
właściciela pełnoletniości oraz
dwa lata wynikające z ww. art.
173 k.c. Przepisu tego nie stosuje się kiedy termin niezbędny do stwierdzenia zasiedzenia upłynął zanim małoletni stał się właścicielem
nieruchomości (tj. w czasie
ścicieli za dorozumianą zgodą
pozostałych, wyklucza możliwość zasiedzenia udziału
w nieruchomości.
Istotnym pozostaje także,
iż zgodnie z treścią art. 173
kodeksu cywilnego, jeżeli właściciel nieruchomości przeciwko któremu biegnie zasiedzenie, jest małoletni, zasiedzenie nie może skończyć
się wcześniej niż z upływem
dwóch lat od uzyskania pełnoletniości przez właściciela.
Takie sytuacje mają miejsce
w szczególności w przypadku
kiedy właścicielem była
osoba dorosła).
Jak ubiegać się o stwierdzenie zasiedzenia? W celi
stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości należy wystąpić
ze stosownym wnioskiem
do Sądu Rejonowego właściwego dla miejsca położenia nieruchomości. Do
zgłoszenia wniosku uprawniony jest każdy zainteresowany. Postępowanie odbywa
się w trybie nieprocesowym.
W posiedzeniu Sądu uczestniczy właściciel, jego następca
prawny oraz inni zainteresowani. Jeżeli wnioskodawca nie
wskazuje innych zainteresowanych, orzeczenie Sądu może
zapaść dopiero po wezwaniu
innych zainteresowanych
przez ogłoszenie. Sąd może
zarządzić ogłoszenie również
w innych wypadkach, jeżeli
uzna to za wskazane. Opłata
od wniosku o stwierdzenie
nabycia nieruchomości przez
zasiedzenie wynosi 2.000,00 zł
bez względu na wartość przedmiotu sporu. Orzeczenie Sądu
potwierdza nabycie nieruchomości przez zasiedzenie i jest
podstawą do dokonania wpisu
zmian w księdze wieczystej
nieruchomości.
Należy także mieć na
uwadze, iż w przypadku
nabycia nieruchomości przez
zasiedzenia, osoba nabywająca nieruchomości zobowiązana jest do uiszczenia
podatku przewidzianego
w ustawie z dnia 08 lipca
1983 r. o podatku od spadków
i darowizn. Wysokość podatku
w przypadku nabycia własności w drodze zasiedzenia
wynosi 7% podstawy opodatkowania. Podstawę opodatkowania stanowi wartość
nabytej nieruchomości po
potrąceniu długów i ciężarów
ustalona według stanu rzeczy
i praw majątkowych w dniu
nabycia i cen rynkowych
z dnia powstania obowiązku
podatkowego, przy czym przy
nabyciu w drodze zasiedzenia
wyłącza się z podstawy opodatkowania wartość nakładów
dokonanych na daną rzecz
przez nabywcę podczas biegu
zasiedzenia. Oznacza to,
że w przypadku przeprowadzania remontów czy modernizacji nieruchomości, wartość tychże prac winna być
uwzględniona przy ustalaniu
podstawy opodatkowania.
Należy pamiętać, że wartość
nakładów odlicza się od podstawy opodatkowania, a nie od
obliczonego podatku.
Agnieszka Warian
91 573 09 96
13
8 grudnia 2015
Szósta przegrana koszykarzy Spójni
Podkarpacie za silne dla Spójni
Spójnia Stargard poniosła kolejną porażkę z czołowymi zespołami z Podkarpacia. Podobnie, jak w starciu
z Miastem Szkła Krosno, tak i w sobotnim meczu z Sokołem Łańcut, podopieczni Wiktora Grudzińskiego
nie mieli większych szans, przegrywając dużą różnicą punktową.
Tabela I ligi:
Spójnia Stargard Szcz. - Sokół Łańcut 61:93 (25:29, 16:29, 15:15, 5:20)
Spójnia: Pabian 12 (2x3), Bodych 11 (2), Pacocha 11 (1), Pytyś 10, Pieloch 8 (2), Wróblewski 4, Koziorowicz 3,
Raczyński 2, Berdzik
Po dwóch wygranych na
Mazowszu, stargardzcy kibice
zaostrzyli sobie apetyty. Mimo
osłabień i braku dwóch podstawowych
zawodników,
nawet szkoleniowiec biało-bordowych, miał nadzieję
na wygraną z bardzo mocną
ekipą z Podkarpacia, Sokołem
Łańcut. Rzeczywistość okazała się jednak nader brutalna. Sokoły okazały się zbyt
trudnym przeciwnikiem
i nie dały szans naszej Spójni,
wygrywając ostatecznie, 93:61.
Podziękowania dla Koszuty
Mecz rozpoczął się od
trafienia Łukasza Pacochy.
Kilkanaście sekund później, celnym rzutem popisał
się Maciej Raczyński, co
dawało prowadzenie ekipie
gospodarzy.
W
ekipie
przyjezdnych szalał jednak
były zawodnik Spójni, Jerzy
Koszuta. Popularny „Jerry”,
któremu przed rozpoczęciem
sobotniego spotkania, stargardzcy działacze podziękowali za pięć sezonów spędzonych w naszym mieście,
grał, jak natchniony. Zdobył
pierwsze osiem punktów dla
Sokoła, czym wysforował swój,
nowy zespół na prowadzenie.
Pierwsza kwarta miała jednak
jeszcze wyrównany przebieg. Na prowadzeniu utrzymywali się goście, ale koszykarze Spójni utrzymywali niewielki dystans. Dobrze radzili
sobie Damian Pieloch, czy
Hubert Pabian. A w ostatnich sekundach akcja Konrada
Koziorowicza przyniosła
trzy punkty gospodarzom.
W drugiej kwarcie z czterech
oczek straty zrobiło się jednak
aż 17. Po naszej stronie parkietu roiło się od niepotrzebnych strat i niecelnych rzutów.
Sędziowie dwukrotnie odgwizdali także faule techniczne na
niekorzyść biało-bordowych.
Strzelcy nie trafiali
To wszystko zmniejszało
szanse koszykarzy Spójni na
końcowy sukces. Nie można
im jednak odebrać ambicji.
W trzeciej kwarcie wzmocnili defensywę i mozolnie
odrabiali straty. Nieźle radził
sobie Karol Pytyś trafiając
spod kosza. Nie wsparli go
jednak w tym dniu gracze
obwodowi.
Skuteczność
zawodziła Pielocha, Pabiana
i Pacochę, czyli największe
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
MOSiR Krosno
Sokół Łańcut
Legia Warszawa
GKS Tychy
Pogoń Prudnik
Znicz Pruszków
Rosa II Radom
Spójnia Stargard
Astoria Bydgoszcz
Doral Nysa Kłodzko
Basket Poznań
Noteć Inowrocław
Śląsk II Wrocław
SKK Siedlce
AZS AWF Katowice
GTK Gliwice
armaty w stargardzkich szeregach. Goście znowu odskoczyli zatem na blisko 20
punktów przewagi, a w ostatniej odsłonie dobili coraz bardziej zniechęconych gospodarzy. W tej części gry Spójnia
zdobyła tylko 5 punktów
i ostatecznie przegrała różnicą
32 oczek.
Biało-bordowi byli słabsi
od wicelidera I-ligowej
tabeli w każdym elemencie
koszykarskiego rzemiosła.
Zanotowali więcej strat, mieli
mniej zbiórek i zagrali na
znacznie niższej skuteczności.
Przegrali wszystkie kluczowe
statystyki, więc nie mogło być
mowy o zwycięstwie.
Do świąt Bożego Narodzenia
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
13
25
24
22
21
21
21
21
20
19
18
17
17
17
17
16
16
1102-829
1019-790
990-907
1018-895
912-897
938-928
879-918
916-968
919-931
813-952
785-868
900-921
803-890
895-969
847-979
836-930
Pozostałe wyniki 13. kolejki:
Basket - SKK 81:70,
Legia - Doral 84:51,
AZS AWF - Astoria 86:79,
GKS - Pogoń 104:71,
GTK - MOSiR 47:88,
Śląsk II - Rosa II 70:73,
Znicz - Noteć 76:73.
koszykarze Spójni rozegrają
jednak jeszcze dwa spotkania.
12 grudnia w Inowrocławiu
staną naprzeciw tamtejszej
Noteci, natomiast 19 grudnia
podejmą we własnej hali
GTK Gliwice.
M.B.
Siatkówka
Druga wygrana siatkarek
Podopieczne Aleksandra
Króla
w
2.
kolejce
zachodniopomorskiej III ligi
siatkówki kobiet pokonały
na wyjeździe, 3:1 Gryfa
Szczecinek. Umocniły się
w ten sposób na 1. miejscu
w tabeli rozgrywek.
Pod koniec listopada odbyła
się inauguracja sezonu dla
stargardzkich siatkarek, które
od tego sezonu grają pod
szyldem Spójni Stargard.
Przy niemal pełnych trybunach, nasze dziewczyny
pokonały w hali OSiR-u, 3:1
rezerwy SMS-a Police. – To
była udana inauguracja dla
[email protected]
nas – mówił wówczas trener
naszych siatkarek, Aleksander
Król. – O naszej wygranej
zadecydowała dłuższa ławka
rezerwowych oraz większe
doświadczenie.
Podobny przebieg miało
drugie, ligowe spotkanie siatkarek Spójni. W Szczecinku
pokonały w identycznych rozmiarach Gryfa. – To był dla
nas mało znany przeciwnik,
który powrócił do rozgrywek
po kilku latach przerwy.
W niedzielę byliśmy jednak
zespołem lepszym. Nie mieliśmy tylko w planach przegranego seta. Był to jednak efekt
częstych roszad w zespole
– powiedział na zakończenie
Aleksander Król.
M.B.
14
8 grudnia 2015
Rozmowa Kluczenia kierownikiem ZKS-u, Tadeuszem
Ostrowskim
”Graliśmy, jak Niemcy”
Stargardzka Kluczevia rozegrała jedną z najlepszych rund
w ostatnich latach. W 15 meczach zdobyła 28 punktów, co dało
pozycję wicelidera IV-ligowej tabeli. Dziewięć zwycięstw,
jeden remis i pięć porażek oraz bilans bramkowy 25:16
to osiągnięcie, jakiego przed sezonem się nie spodziewano.
O sukcesie ZKS-u zadecydowało jednak kilka czynników,
o czym opowiedział nam kierownik tej drużyny, Tadeusz
Ostrowski.
Marcin Brański: Jak Pan
ocenia rundę jesienną
w wykonaniu Kluczevii?
Tadeusz Ostrowki: To
była bardzo dobra runda.
Zdobyliśmy sporo punktów,
więc nie mamy, co narzekać.
Oczywiście, że nie wszystkie
spotkania układały się po
naszej myśli, ale z całości
jesteśmy zadowoleni. Teraz
chłopaki trenują na siłowni.
Mam nadzieję, że dobrze
przepracują okres zimowy,
a wówczas wiosną pójdziemy,
jak burza.
Mnóstwo bramek strzelaliście w końcówkach, czym
rozstrzygaliście spotkania.
Czego to zasługa?
To prawda, graliśmy trochę,
jak Niemcy za dawnych
czasów. Walczyliśmy do ostatniej minuty i kilkakrotnie
strzelaliśmy bramki w końcowych dziesięciu minutach,
a nawet w doliczonym czasie
gry. Pokazaliśmy wielką wolę
walki i znakomity charakter.
Po nieudanym pobycie
w Drawsku, na boisku odnalazł się Grzegorz Magnuski.
Był liderem zespołu?
Grzegorz jest moim wychowankiem. W ubiegłym sezonie
daliśmy mu wolną rękę, więc
przeszedł do Drawy. Zobaczył,
jak się tam gra i wrócił do nas.
To nasza potęga, autor dziesięciu bramek w 15 meczach.
Znakomity
z aw o d n i k
o dobrych warunkach fizycznych, waleczny i ambitny.
Jest prawdziwym wojownikiem, który pomógł nam
w wielu sytuacjach.
Przed sezonem dużo
mówiło się na temat kłopotów z bramkarzem.
Na chwilę obecną, został
chyba rozwiązany?
Jesteśmy
zadowoleni
z postawy obu bramkarzy.
Zarówno Rafał Mazurek, jak
i zastępujący go, Arkadiusz
Spychaj, nie zawodzili i byli
pewnymi punktami drużyny.
Bardzo dobrze prezentowali się także rekonwalescenci w osobach Jarka
Zalasa, czy Tomasza Królaka.
Czym to wytłumaczyć?
Oczywiście,
pełnili
w tej drużynie główne role.
Ale trzeba pamiętać o tym,
że my nie zostawiliśmy ich
na pastwę losu. Pomagaliśmy
im w dojściu do pełnej sprawności. Oboje mieli w nas
wsparcie. Długo nie grali,
dzięki czemu porządnie wyleczyli kontuzje i mamy z nich
teraz spory pożytek. Przerwa
w rozgrywkach może ich
jednak jeszcze bardziej
wzmocnić.
Stabilna defensywa była
waszym mocnym ogniwem?
Traciliśmy mało bramek, to
prawda. Tylko w Gościnie nie
poszło za dobrze. Generalnie,
nasza obrona jednak wyraźnie
się ustabilizowała.
Czy macie już konkretne
plany odnośnie wzmocnień
na rundę wiosenną?
Na pewno nie będziemy
robić żadnej rewolucji
w drużynie. Pierwszą drużynę zasilą zapewne wyróżniający się juniorzy – Piotrek
Surma i jeszcze kilku. Mam
nadzieję, że powróci do nas
także Seweryn Wrzeszcz,
który ostatni sezon spędził w III-ligowym Świcie
Skolwin. Byłby kolejnym
wzmocnieniem naszej defensywy. A w tej formacji przecież najczęściej dochodzi do
jakiś urazów, kontuzji.
Z kim zagracie mecze
kontrolne
w
okresie
przygotowawczym?
Plan sparingów jest
w trakcie tworzenia. Marcin
(Narkun, szkoleniowiec I drużyny Kluczevii, przyp. autor),
chciał grać z jak najsilniejszymi przeciwnikami. Mamy
więc dogadane dwa, wyjazdowe sparingi z Chemikiem
Police i Drawą Drawsko Pom.
Oba odbędą się pod koniec
stycznia.
Piast po I rundzie
Wyjazdowe sparingi Piasta
I runda dla piłkarzy Piasta
Chociwel wypadła przyzwoicie.
Zespół znajduje się w środku
tabeli IV ligi. To może jednak nie
dać utrzymania. Szybko udało
się zatem ustalić terminarz
spotkań kontrolnych Piasta
Chociwel. Nasz czwartoligowiec
w trakcie przerwy zimowej
rozegra osiem sparingów.
Ostatecznie, na półmetku rozgrywek, piłkarze z Chociwla
mają na koncie 17 punktów, co
daje 11. miejsce w tabeli. Wygrali
pięć spotkań, dwa zremisowali,
a siedem zakończyli porażką.
Mają też jeden mecz nierozegrany.
Z powodu złego stanu boiska nie
odbyło się bowiem ich wyjazdowe starcie z GKS-em Leśnik
Manowo.
Obecnie piłkarze Piasta udali
Piast Chociwel pełnił w tym
sezonie rolę beniaminka w zachodnio- Plan gier kontrolnych Piasta Chociwel:
pomorskiej IV lidze. 23.01 - Arkonia Szczecin (wyjazd)
Wrócił na ten szczebel 30.01 - Błękitni II Stargard (wyjazd)
rozgr ywkowy
po 06.02 - Wybrzeże Rewal (Niechorze)
kilku latach nieobec- 13.02 - Polonia Płoty (wyjazd)
ności. I w począt- 18.02 - Sparta Węgorzyno (Stargard)
kowej fazie rozgrywek 20.02 - Pogoń Szczecin-juniorzy (wyjazd)
nie prezentował pełni 27.02 - Drawa Drawsko (wyjazd)
swoich umiejętności. 05.02 - Zorza Dobrzany
Dopiero w szóstej
kolejce odniósł pierwsze, ligowe
się na zasłużone urlopy, a do
zwycięstwo, 3:2, na wyjeźtreningów powrócą 12 stycznia
dzie z Jeziorakiem Szczecin.
2016 roku. Wówczas rozpocznie
Przełamał w tym momencie
się 8-tygodniowy okres przyniemoc, co zaczęło się przekładać
gotowań do rundy wiosennej.
się na lepsze wyniki. Podopieczni
W tym czasie odbędzie się osiem
Tomasza Brzozowskiego długo
gier sparingowych. Tradycyjnie,
nie potrafili zwyciężyć jednak
wszystkie odbędą się na obcych
na własnym obiekcie. Pod
boiskach.
koniec rundy jesiennej poprawili również te statystyki, ogryM.B.
wając kolejno Gryfa, Astrę i Dąb.
Valiant Gold Team w Poznaniu i Berlinie
W listopadowy weekend (1415.11) trenerzy i zawodnicy
Valiant Gold Team wystartowali
w dwóch turniejach IBJJF Berlin
Open oraz XI Mistrzostwa
Polski w BJJ zdobywając wiele
medali, w tym Mistrzostwo
Polski w brązowych pasch.
Wyniki Berlin Open:
1. Grzegorz Szatkowski- brązowy medal (masters czarne
pasy) oraz brązowy medal (absoluto czarne pasy)
2. Mariusz Linke- złoty medal
(masters czarne pasy)
XI Mistrzostwa Polski w BJJ:
1. Kacper Rot- złoty medal
(adult brązowe pasy)
2. Igor Wojtas- brązowy medal
(adult purpurowe pasy)
3. Piotr Białek- brązowy
medal (adult brązowe pasy)
oraz brązowy medal (masters
purpurowe- czarne)
4. Joanna Opryszko- brązowy
medal (junior)
Rozmawiał Marcin Brański
91 573 09 96
8 grudnia 2015
15
8 grudnia 2015
Apteki Dyżurne
w Stargardzie
dyżur rozpoczyna się o godz. 8:00 rano
i kończy o godz. 8:00 następnego dnia
7.12.2015
„Kwiatowa”
ul. Kwiatowa 1
91-577-63-14
5 0 g r za s ł ow
8.12.2015
„Euro-Apteka”
ul. Wyszyńskiego 9/2
91-577-50-86
9.12.2015
„Novum”
ul. M. Reja 13
91-577-50-13
NIERUCHOMOŚCI
– SPRZEDAM
10.12.2015
„Alfa”
ul. Chrobrego 3a
91-834-08-60
DM16.6.ŚCZB.7.03/DO
11.12.2015
„Rodzinna”
ul. Słowackiego 5
91-835-20-11
12.12.2015
„Apteka z Sercem Prima”
ul. Piłsudskiego 23/5 (NETTO)
91-563-64-12
13.12.2015
„Apteka Numer Jeden”
ul. Piłsudskiego 16
91-391-79-17
DM7.4.ŚCZB.1.03/DO
ul. Szczecińska 26/3
73-110 Stargard Szczec.
Redakcja czynna
od pon. do pt.
w godz. 8.00-16.00
tel. 91 573 09 96
redakcja@
dziennikstargardzki.pl
Redakcja
Piotr Słomski (red. naczelny)
Tel: 511 407 627
Alicja Wojewska
Marcin Kopczyński
Marcin Brański
Michał Padiasek
Sylwia Derewiecka
Skład i oprac. graficzne
Marcin Kopczyński
Sekretariat
Dorota Mariańska
Kolportaż
Leszek Gulak
Tomasz Tracz
Reklama
tel. 91 39 22 165
tel. 91 573 09 96
[email protected]
Wydawca/druk
Dom Judy Sp. z o. o.
ul. Bohaterów Warszawy 7a,
72-200 Nowogard
Redakcja zastrzega sobie prawo
do adiustacji nadesłanych tekstów.
Za treść ogłoszeń i reklam
redakcja nie odpowiada.
Strona internetowa:
www.dziennikstargardzki.pl
[email protected]
Mini domki (z podpiwniczeniem)
w zabudowie szeregowej
Osiedle Południk
691-410-524, 91 573-82-21
Trawniki
z rolki,
ogrody
www.trawnikizrolki.com.pl
tel. 669 342 893
Sprzedam dom na wsi
z budynkiem gospodarczym
i garażem na działce o pow. 1700 m2
Tel. 508 163 512
Pracuj w Promedica24 jako
opiekun/ka osób starszych,
wyjedź na święta i zarób
nawet 1518 €!
Atrakcyjne bonusy świąteczne,
praca na stałe,
na zastępstwo – od zaraz!
Szczecin – 666096774
o
38 m2. I piętro. Umeblowane. 2 min do dworca. Tel.
518 171 472
r Działki budowlane w
Grzędzicach, 4 km od StarUSŁUGI
gardu. Uzbrojone, wydane r Usługi remontowo warunki zabudowy. Tel.
budowlane, hydrauliczne,
(91) 576-41-10, lub 695przyłącza wod-kan. Tel.
986-397
603-219-478
r Mieszkanie, 3 pokoje po
PRACA
remoncie, 72 m2 w Klur Kompleksowe remonty
czewie, cena 193 tys. zł do
mieszkań. Tel. 530 959 165
negocjacji. Tel. 725 277 762 r PRACA-OPIEKUNKIr Działki budowlane w
-NIEMCY, tel. 519 649 047,
Żarowie sprzedam. Tel. 91
e-mail kontakt@medca576 40 78, 605 513 664
re24.pl Wysokie zarobki,
r Sprzedam działkę buwysokie składki ZUS
dowlana w centrum Przer Przyjmę do pracy na
mocza 2,500m2 i 3230 m2
budowę tel. 796-881-581
obręb Stargard, Goleniów.
r Zatrudnię kierowcę C+E,
tel 602 10 11 18
Norwegia-Czechy-Słor Sprzedam 8,5 ha w
wacja-Węgry, atrakcyjne
miejscowości Łęczyca w
wynagrodzenie, Tel. 607
rejonie skrzyżowania dróg
585 561
Stargard-Maszewo, SzczeSPRZEDAM
cin-Chociwel. Działka
r Sprzedam jodłę kaukaprzylega bezpośrednio do
ska od 0,50 m do 2,5 m
drogi 106. tel 607 835 815
kopana lub cięta z własnej
r Sprzedam działkę buplantacji formowana tel
dowlaną na os. Chopina.
602 10 11 18 lub 600 899
Tel. 695340640
289
r Sprzedam mieszkanie
INNE
dwupokojowe ul. Reja
r Korepetycje matematyka
nowe budownictwo 505
i fizyka, bieżące i do matu088 934
ry, tel. 698 788 709
NIERUCHOMOŚCI
r Karp jadalny – zarybie– WYNAJMĘ
niowy. Sprzedam. Tel. 91
r Kawalerka do wynajęcia. 39 18 297
16
8 grudnia 2015
PM nr 6
Rodzice świątecznie dla dzieci
„Świąteczny czas, świąteczny czas wesoło wita nas” rozbrzmiały w sali słowa piosenki i od razu pojawiły
się uśmiechy na twarzach dzieci z grupy „Odkrywczych Promyczków” z Przedszkola Miejskiego nr 6
„Promyczek”.
(tatę Mariuszka - Tomasza
Paczyńskiego), lecz Klara nie
chciała ich słuchać. Dobrze,
że w końcu - jak to w bajkach bywa - pojawiła się dobra
wróżka (mama Julii - Ewa
Witkowska), która odczarowała zaklęcie i Klara zrozumiała że „nie można być prezentem, nigdy, aż dwa razy”
i że, aby mieć przyjaciół, trzeba
być dobrym, bo razem lepiej
będzie! Przedstawieniem
były zachwycone zarówno
dzieci jak i wych. Mariola
Wojcińska, która ogromnie
dziękuje rodzicom za ich zaangażowanie i tak profesjonalny
występ. Emocje dzieci były
wielkie. Życzymy wszystkim
dzieciom wymarzonych prezentów od Świętego Mikołaja.
Pamiętajcie, aby szanować
wszystkie zabawki – i te nowe
i przede wszystkim te stare.
Właśnie
tuż
przed
Mikołajkami
1.12.2015r.
rodzice postanowili sprawić
swoim „Promyczkom” wielką
niespodziankę i zaaranżowali przedstawienie pt. „Hoho-ho – gwiazdkowy prezent”.
A było to tak... Matylda (mama
Michasi - Renata Podobińska)
bardzo chciała dostać od
Świętego w prezencie nową
lalę, ale stara lalka Matyldy
Klara (mama Bartka - Dorota
Jasudowicz) bardzo zaś nie
chciała, aby Matylda miała
nową zabawkę. Najzwyczajniej
RED
w świecie obawiała się,
że dziewczynka porzuci ją
w kąt i nie będzie się z nią
już bawić. Wszystkie zabawki
tj. kotek (mama Oliwiera Anna Mężyńska), biedronka
(mama Mateusza – Izabela
Chełstowska), tygrysek (mama
Ali - Elżbieta Galinowicz),
pajac (mama Szymona - p.
Załucka) i nawet najmniejsza
myszka (mama Kasi - Anna
Marciniak) próbowały przekonać lalę, żeby nie robiła
głupstw, niszcząc prezent
podrzucony przez Mikołaja
Zatrudnimy
akwizytora
reklam
do redakcji
Dziennika
Stargardzkiego
Tel. 511 407 627
91 573 09 96