gmina olszanica turystycznie
Transkrypt
gmina olszanica turystycznie
GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE y d a z c z Bies GMINA P R Z E WODN I K Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju w ramach Osi 4 LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013 ISBN 978-83-63930-45-5 Egzemplarz bezpłatny OLSZANICA TURYSTYCZNIE P R Z E WODN I K GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE PRZEWODNIK GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE PRZEWODNIK Olszanica 2015 Opracowanie redakcyjne i korekta Małgorzata Kuźniar Koordynator projektu Krystyna Magdziarczyk Teksty Stanisław Orłowski, Wojciech Orłowski, Jacek Polakiewicz Zdjęcia Maciej Grzegorzek Andrzej Bujalski, Jacek Ciepliński, Janusz Demkowicz, Mateusz Iwańczyk, Jacek Kolendowicz, Maciej Mazurkiewicz, Wojciech Orłowski, Aleksy Pawluczuk, Karol Prajzner Arch. Urząd Gminy Olszanica Wydano na zlecenie Lokalna Grupa Działania „Zielone Bieszczady” ul. Rynek 27/28, 38-700 Ustrzyki Dolne tel. 13/ 471 18 20 fax 13/ 471 16 69 e-mail: [email protected] www.lgd-zielonebieszczady.pl ISBN 978-83-63930-45-5 Egzemplarz bezpłatny Mapy zamieszczone na stronach 98–107 zostały opracowane przez Wydawnictwo Compass dla OWR Caritas Myczkowce i udostępnione do niniejszego wydania przewodnika. Opracowanie graficzne, skład i przygotowanie do druku 35-216 Rzeszów ul. H. Sienkiewicza 8/66 tel. +48 730 999 731 e-mail: [email protected] www.edytorial.com Kilka słów o gminie… Gmina Olszanica położona jest w południowo-wschodniej części Polski na pograniczu Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego w obszarze o wybitnych walorach przyrodniczych: Parku Krajobrazowego Gór Słonnych oraz na terenie Wschodniobeskidzkiego Parku Chronionego Krajobrazu. Gmina Olszanica wchodzi w skład powiatu leskiego w województwie podkarpackim. Obejmuje osiem sołectw: Olszanica, Orelec, Paszowa, Rudenka, Stefkowa, Uherce Mineralne, Wańkowa i Zwierzyń. Sąsiaduje z gminami: Bircza, Lesko, Solina, Tyrawa Wołoska oraz Ustrzyki. Siedzibą gminy jest Olszanica. Powierzchnia gminy wynosi nieco ponad 94 km2, w tym użytki rolne (33%) i użytki leśne (54%). Stanowi to 11,26% powierzchni powiatu. Zamieszkuje ją ponad 5,2 tys. mieszkańców. Gmina Olszanica znajduje się w jednym z bardziej atrakcyjnych pod względem turystycznym i rekreacyjnym regionów kraju. Położona jest pomiędzy Leskiem a Ustrzykami Dolnymi przy dużej pętli (obwodnicy) bieszczadzkiej i drodze krajowej nr 84 do granicy państwa z Ukrainą w Krościenku. Malownicze położenie gminy Olszanica decyduje o jej niezwykłych walorach krajobrazowych, turystycznych, ukształtowaniu powierzchni i zróżnicowaniu rzeźby terenu. Kotlina Uherczańska, fot. M. Grzegorzek Kilka słów o gminie… 5 Wodospad na rzece Olszanka, fot. M. Grzegorzek Gmina leży w dorzeczu Górnej Wisły – w dorzeczu Sanu. W miejscowości Olszanica z połączenia Wańkówki i Starego Potoku powstaje rzeka Olszanka, prawy dopływ Sanu. Gmina położona jest w niedalekiej odległości od Jeziora Solińskiego (15 km) i Zalewu Myczkowieckiego (8 km) oraz Polańczyka (21 km), miejscowości letniskowej. Przez tereny gminy przepływa wiele górskich potoków oraz rzeki zasilające bezpośrednio zbiornik soliński. Rzeki i potoki, płynące krętymi, głęboko wyciętymi dolinami o stromych prawie pionowych zboczach, tworzą piękne przełomy i progi skalne utworzone przez potężne głazowiska. W płynących wartko wodach utrzymuje się bogate życie biologiczne, a przebywające w nich pstrągi stanowią dużą atrakcję dla chętnie przyjeżdżających tu wędkarzy. Lasy w gminie posiadają niezwykle bogatą szatę rośliną. Są również ostoją bardzo licznej dzikiej zwierzyny. W tym tak znacznie zalesionym terenie zamieszkują duże ssaki m.in. dziki, żbiki. Przybyły tutaj także wilki, rysie oraz niedźwiedzie brunatne. Tereny gminy Olszanica należą do rozległej dzielnicy klimatycznej nazywanej podkarpacką. Przeciętny okres wegetacyjny trwa ok. 206 dni. Liczba dni z pokrywą śnieżną dochodzi do 80 w roku, zaś liczba dni z przymrozkami mieści się w granicach 100–150 dni. Roczna suma opadów waha się w granicach 600–800 mm. Maksymalna liczba dni pogodnych dochodzi do 40 w roku. W rejonie tym dominują wiatry południowe i zachodnie. Często w zimie są wiatry typu fenowego wiejące z kierunków południowych. Wiatry te niosą cieplejsze powietrze powodujące gwałtowne ocieplenie i topnienie śniegów. Charakterystyczną cechą tej dzielnicy jest również bardzo duża ilość opadów w miesiącach letnich, tj. czerwiec–lipiec i minimalna ilość opadów jesienią, tj. w październiku. Niezwykle piękne i dzikie tereny gminy Olszanica przyciągają ludzi pragnących spędzić wypoczynek w bezpośrednim kontakcie z nieskażoną przyrodą. Zdrowy 6 Kilka słów o gminie… klimat, czysta woda i powietrze, urozmaicona rzeźba terenu oraz niepowtarzalny urok krajobrazu to walory gminy, wciąż jeszcze posiadającej atrakcyjne i dziewicze tereny, które czekają na odkrycie. W gminie Olszanica czeka na turystów wiele atrakcji. Dla tych, którzy chcą aktywnie spędzić swój czas, propozycją niechaj będą wytyczone ciekawe ścieżki przyrodnicze, szlaki spacerowe piesze, konne oraz trasy rowerowe. Ostatnio oferta została poszerzona o Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, które łączą turystykę z zamiłowaniem do tradycji kolejarskiej oraz sieć tras do uprawiania Nordic Walking. Koniki huculskie, fot. A. Bujalski Wędrując przez wytyczone szlaki i trasy, podziwiać można malownicze panoramy na okolicę, dwa rezerwaty przyrody Bobry w Uhercach oraz Buczyna w Wańkowej, kwitnące łąki, pomnikowe drzewa, duże ilości ptactwa i zwierzyny. Poza walorami przyrodniczymi znajduje się tu również sporo atrakcji kulturowych, np. cerkwie, kościoły, przydrożne krzyże oraz kapliczki. Nasza gmina jest przyjazna dla odwiedzających ją turystów – schludna, czysta, bezpieczna, z miejscami ciekawymi pod względem historycznym i geograficznym, w której można odpocząć z dala od zgiełku i hałasu. Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Stefkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek Przewodnik, który oddajemy w Państwa ręce, to zaproszenie do fantastycznej, pełnej niezapomnianych wrażeń podróży po pięknych terenach gminy Olszanica, z której nie będziecie chcieli wyjeżdżać, bo tu każdy znajdzie coś dla siebie. Życzymy miłych wrażeń z pobytu w gminie Olszanica… Kilka słów o gminie… 7 Pałac w Olszanicy, fot. M. Grzegorzek 10 OLSZANICA Olszanica (380–400 m n.p.m.) jest dużą wsią gminną w dolinie Wańkówki i Starego Potoku, które po połączeniu się u podnóży pasma Żukowa przybierają nazwę Olszanki (Olszanicy). Nazwa wsi wywodzi się od słowa olsza, olszyna i oznaczała teren porośnięty olchami. Śladem wczesnego osadnictwa jest otwarta osada kultury łużyckiej zlokalizowana w środkowej części obecnej wsi, na prawym brzegu dopływu Olszanki. Wieś założona w 1436 roku na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach Kmitów. W okresie staropolskim była własnością Kmitów, Stadnickich, Mniszchów i Ossolińskich, a w XIX wieku przeszła w posiadanie następnych właścicieli. W 1815 roku wzniesiona tutaj została cerkiew drewniana. W czasie odpustów, jakie odbywały się co roku 15 i 27 sierpnia, organizowano targi na buty ściągające licznych kupców i okolicznych mieszkańców. Po wybudowaniu w 1873 roku linii kolejowej do Lwowa i Przemyśla nastąpiło ożywienie gospodarcze miejscowości. W 1905 roku Juścińscy – właściciele majątku – wprowadzili się do pięknego pałacu i niebawem wybudowali murowaną cerkiew dla grekokatolików. W czasie I wojny światowej (od jesieni 1914 roku do wiosny 1915 roku) pałac ten zajął rosyjski dowódca frontu na swoją kwaterę wojenną. W wolnej Polsce, w 1921 roku wieś liczyła 202 domy i 1120 mieszkańców (689 grekokatolików, 380 łacinników i 51 Żydów wyznania mojżeszowego). Ponadto była tutaj kuźnia, karczma, sklepy, stacja kolejowa, młyn i tartak. W okresie II wojny światowej wieś przeżyła dwie okupacje: sowiecką (29 września 1939 roku – 21 czerwca 1941 roku) i niemiecką (22 czerwca 1941 roku – 14 września 1944 roku). Sowieci wywieźli na Syberię inteligencję, a na obszarze majątku ziemskiego Juścińskich utworzyli kołchoz. Niemcy z kolei stworzyli własną administrację i policję ukraińską, przy pomocy której dokonali likwidacji mieszkających w okolicach Żydów w masowej ich egzekucji w dolinie potoku Serednica. Po wyzwoleniu w styczniu 1945 roku we wsi mieszkały 652 osoby dorosłe i 503 dzieci. Powstał też posterunek milicji, który kilkakrotnie był obiektem ataków band UPA. Pałac Juścińskich zajęły wojska NKWD i do końca 1945 roku wysiedliły 243 Rusinów do ZSRR. We wsi pozostały 22 rodziny mieszane, łącznie 64 osoby. W nocy z 6 na 7 maja 1946 roku sotnia UPA zaatakowała stację kolejową i placówkę WOP. Napastników przepędził dopiero pociąg pancerny przybyły z odsieczą z Zagórza. Aby wstrzymać akcję wysiedlania Rusinów na Ukrainę, OLSZANICA 11 Budynek Urzędu Gminy Olszanica (widok ogólny), fot. M. Grzegorzek w nocy z 28 na 29 stycznia 1946 roku UPA wysadziła most w Olszanicy, zaś następnej nocy w Stefkowej. Po akcji „Wisła” zapanował spokój, a opuszczone przez Rusinów domostwa zaczęli zajmować Polacy z okolicznych miejscowości oraz nowi osadnicy. Wkrótce powstał PGR z siedzibą w pałacu, obok Gminna Spółdzielnia i nowy Państwowy Ośrodek Maszynowy. Położenie wsi przy dużej obwodnicy bieszczadzkiej (w odległości 10 km od Leska) i przy linii kolejowej Zagórz – Krościenko sprzyjało jej rozwojowi. Olszanica została siedzibą gminy. Powstały nowe sklepy, urząd pocztowy, parafia rzymskokatolicka, szkoła podstawowa z nową, dużą salą sportową, gimnazjum. Znajduje się tu również stacja paliw, są warsztaty samochodowe, prywatne gabinety lekarskie oraz apteka. Skromne dotychczas zaplecze turystyczne tworzą: ośrodek wypoczynkowy w dawnym pałacu, gospodarstwa agroturystyczne, domki wypoczynkowe, trasy rowerowe, spacerowe w tym sieć tras do uprawiania Nordic Walking oraz trasy do jazdy konnej i Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. TO WARTO ZOBACZYĆ ZABYTKOWY ZESPÓŁ PAŁACOWY Z 1905 ROKU z secesyjno-romantycznym pałacem Jordanów otoczonym malowniczą fosą. Pałac ten powstał na miejscu starego dworu obronnego z XVI wieku. Wokół niego zachowały się jeszcze fragmenty ziemnych fortyfikacji bastionowych z II połowy XVI wieku. Całość ota- 12 OLSZANICA Pałac w Olszanicy (widok ogólny od strony drogi), fot. M. Grzegorzek Pałac w Olszanicy, fot. M. Grzegorzek OLSZANICA 13 cza dworski park krajobrazowy o powierzchni 7 ha, mieszczący dziś piękny Ośrodek Konferencyjno-Wypoczynkowy. Kontakt: Pałac Biesa w Olszanicy Olszanica 222, 38-722 Olszanica tel./fax 13/ 461 74 50 tel. kom. 664 736 106 e-mail: [email protected], [email protected] www.palacbiesa.pl OFICYNA, KUŹNIA I MOST z końca XIX i początku XX wieku nieopodal pałacu. ZABYTKOWA GRECKOKATOLICKA CERKIEW MUROWANA PW. ZAŚNIĘCIA MATKI BOŻEJ Z 1923 ROKU. Od 1947 roku świątynia Wnętrze pałacu, fot. M. Grzegorzek Sala konferencyjno-bankietowa, fot. M. Grzegorzek 14 OLSZANICA stała opuszczona. Po przejęciu przez rzymskokatolicką parafię Pałac od strony oficyny i mostek, fot. M. Grzegorzek Kościół pw. Matki Bożej Pocieszenia w Olszanicy (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek OLSZANICA 15 Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek Dzwon ufundowany przez mieszkańców Olszanicy w roku kanonizacji św. papieża Polaka Jana Pawła II, fot. M. Grzegorzek 16 OLSZANICA w Uhercach Mineralnych cerkiew została wyremontowana i w 1967 roku erygowano tutaj osobną parafię łacińską pw. Matki Bożej Pocieszenia. Z dawnego wyposażenia cerkwi zachowało się do dziś tabernakulum (około 1923 rok w stylu huculskim), sześć ikon z XVIII–XIX wieku, feretron z XIX wieku oraz starodruki ruskie z XVII–XVIII wieku. Wnętrze kościoła zdobią trzy ołtarze z połowy XIX wieku pochodzące z cerkwi w Serednicy. W ołtarzu głównym jest ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem, w ołtarzach bocznych ikony św. Paraskewii i św. Mikołaja. MUROWANA DZWONNICA PARAWANOWA zbudowana na początku XX wieku, z dzwonami datowanymi na lata 1630 i 1922, pochodzącymi z dawnej cerkwi w Serednicy. Tablica fundacji mieszkańców Olszanicy wewnątrz kościoła poświęcona pamięci parafian i innych poległych, którzy zginęli podczas działań wojennych w latach 1939–1945, fot. M. Grzegorzek KAPLICZKA PRZYDROŻNA Z XIX WIEKU kryta gontowym daszkiem, po prawej stronie szosy, niedaleko stacji kolejowej. KAPLICZKA PRZYDROŻNA Z 1872 ROKU wykonana – według miejscowej tradycji – przez Włochów zatrudnionych przy budowie linii kolejowej, po ukończeniu trudnego i niebezpiecznego odcinka torów. OSOBLIWOŚCI PRZYRODY PARK PAŁACOWY W OLSZANICY o powierzchni 7 ha jest najlepiej zachowanym dworskim parkiem krajobrazowym na opisywanym terenie. W zbiorowiskach roślinnych dominują fragmenty dąbrowy, zwłaszcza nad brzegiem potoku, stawów górnych, na wałach i groblach. Najokazalszy dąb szypułkowy (610 cm) rośnie na wałach otaczających stawy górne, które pierOLSZANICA 17 Drzewa w parku pałacowym, lipa drobnolistna, fot. M. Grzegorzek wotnie stanowiły założenia obronne. W kompozycjach roślinnych przeważają zbiorowiska o charakterze naturalnym. Zachowały się one tylko na odcinku osi głównej pomiędzy pałacem a cerkwią. W tej części ogrodów przeważają gatunki drzew szpilkowych z I połowy XX wieku oraz kwatery drzew owocowych. W drzewostanie zachowały się do dzisiaj: dąb szypułkowy, jesion wyniosły, klon zwyczajny, klon jawor, klon jesionolistny, modrzew europejski, lipa drobnolistna i szerokolistna, lipa krymska i srebrzysta, olcha czarna, czeremcha pospolita, topola berlińska, topola balsamiczna, topola osika i biała, brzoza brodawkowata, wiąz górski, buk pospolity, świerk pospolity, żywotnik zachodni, sosna wejmutka i pospolita, daglezja zielona, głóg jednoszyjkowy i dąb czerwony. Z drzew pomnikowych zachowały się: 32 dęby szypułkowe (610, 540, 500, 450, 3 x 310, 25 x 300–400 cm), 11 jesionów wyniosłych (370, 310, 9 x 300 cm), 12 lip drobno- i szerokolistnych (380, 375, 360, 9 x 300 cm). MIEJSCA MARTYROLOGII Na wschodnim krańcu wsi, za mostem na potoku Serednica, znajduje się pomnik Żydów z okolicznych miejscowości zamordowanych przez hitlerowców. SZLAKI TURYSTYCZNE Żółty szlak spacerowy z Olszanicy (gmina) prowadzący przez pasmo Żukowa (481–491 m) do Orelca (PKS) – Caritas w Myczkowcach – Zwierzynia – Kostrynia – Uherzec Mineralnych – Rudenki i ponownie po zatoczeniu pętli do Olszanicy. 18 OLSZANICA UHERCE MINERALNE Uherce Mineralne (380 m n.p.m.) to duża – jak na bieszczadzkie warunki – miejscowość, leżąca u podnóża pasma Żukowa nad rzeką Olszanka. Przebiegają tędy: linia kolejowa Zagórz – Krościenko, dziś używana do propagowania aktywnego wypoczynku – to tutaj rozpoczynają się trasy Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych, którymi można dojechać do ruin zamku na Sobieniu lub do granicy z Ukrainą w Krościenku (granica UE). Tędy przebiega także trasa dużej obwodnicy bieszczadzkiej, transgraniczny szlak rowerowy Słowacja – Polska – Ukraina, trasy spacerowe „Bieszczadzkiego Centrum Nordic Walking”, a sama miejscowość włączona jest w obszar Ekomuzeum „W krainie bobrów”. Wieś istniała przed 1436 rokiem w sobieńskich dobrach Kmitów, a w 1491 roku nadano jej prawo wołoskie. W 1530 roku była już siedzibą parafii obrządku wschodniego. Z tego okresu zachowała się ikona Deesis, malowana na jednym podobraziu, która dzisiaj znajduje się w Muzeum Sztuki Ukraińskiej we Lwowie. Pod koniec XVI wieku Dorota z Herburtów wniosła Uherce Mineralne w wianie Stanisławowi Tarnawskiemu, chorążemu ziemi sanockiej. Chorąży posiadał dość pokaźny majątek składający się z 14 wsi, ale miał też wielkie długi. Jego głównym wierzycielem był referendarz koronny Jan Tomasz Drohojowski. Spodziewając się poważnych kłopotów ze strony tej wysoko postawionej osoby, sprytny podchorąży aktem wieczystej donacji, czyli darowizny, przekazał cały swój majątek nieruchomy kasztelanowi przemyskiemu Stanisławowi Stadnickiemu z Leska. W XVII wieku kolejnymi dziedzicami Uherzec Mineralnych byli Bukowscy, a w XVIII wieku Maliccy. W 1745 roku Józef Malicki ufundował tutejszą parafię rzymskokatolicką i wzniósł drewniany kościół. Niebawem w latach 1754–1957 ks. Jakub Jaworski ufundował nowy murowany kościół parafialny z wolno stojącą dzwonnicą, otoczony murem obronnym z otworami strzelniczymi. Kościół pw. św. Biskupa Stanisława w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek UHERCE MINERALNE 19 Zespół Szkół Publicznych w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek Początkiem XIX wieku wieś przejęli Skibińscy. Z tego okresu, dokładnie z 1807 roku, zachował się przeprowadzony przez księdza Laureckiego opis wizytacji cerkwi, z którego dowiadujemy się, że cerkiew w Uhercach Mineralnych pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela miała formę „grecką” z jedną kopułą pośrodku i zbudowana była na rzucie prostokąta o wymiarach 12 x 7 m. W 1834 roku zbudowano na jej miejscu nową drewnianą cerkiew pw. św. Jana Chrzciciela, którą rozebrano po 1947 roku. Do parafii greckokatolickiej w Uhercach Mineralnych należały wtedy wsie z cerkwiami filialnymi w Orelcu i Rudence. W II połowie XIX wieku majątek ziemski Uherce Mineralne kupiła Anna Świeykowska i w 1860 roku ufundowała we wsi szkołę. W 1872 roku zbudowano przebiegającą przez Uherce Mineralne najstarszą z polskich transkarpackich linii kolejowych tzw. kolej „galicyjsko-węgierską” z Przemyśla przez Chyrów – Zagórz – Przełęcz Łupkowską na Węgry. Miała ona duże znaczenie strategiczne, ponieważ w momencie budowy Twierdzy Przemyśl łączyła ją z wnętrzem monarchii austro-węgierskiej. Dzięki niej ożyły gospodarczo Uherce Mineralne, a także wszystkie miejscowości położone przy tym nowym szlaku komunikacyjnym. W owym czasie funkcjonował tutaj mały zakład zdrojowy, tzw. „Łazienki”, utworzone na bazie miejscowych wód mineralnych. Kąpieli w nich zażywali ludzie zamożni oraz biskupi i księża kurii przemyskiej. Zlikwidowano je pod koniec stulecia, gdy wiercenia poszukiwawcze ropy naftowej naruszyły poziomy wodonośne źródeł mineralnych. 20 UHERCE MINERALNE Kotlina Uherczańska, fot. J. Demkowicz Koniki huculskie, fot. A. Bujalski UHERCE MINERALNE 21 Panorama, fot. A. Bujalski Zespół ludowy „Uherczanie”, fot. arch. Urząd Gminy Olszanica 22 UHERCE MINERALNE Położone dzisiaj na międzynarodowym szlaku naftowym Uherce Mineralne były pierwszą miejscowością Bieszczadów, w której przed 1866 rokiem rozpoczęto poszukiwanie oleju skalnego. W 1870 roku powstały tu pierwsze szyby kopane w sąsiedztwie naturalnych wycieków, które musiały być bardzo obfite, albowiem w tym roku określane są jako źródła nafty. W 1877 roku rozpoczęto eksploatację złoża ropy naftowej na skalę przemysłową. W 1896 roku kopalnia składała się z 18 szybów i rafinerii, które strawił pożar i nie zostały odbudowane. W 1912 roku Angielskie Towarzystwo Finansowe Cansfield et Company ponownie przystąpiło do eksploatacji ropy, wiercąc dwa szyby na głębokość do 400 m. Jednak z chwilą wybuchu I wojny światowej właściciel został aresztowany przez Austriaków i zaniechano dalszego wydobycia. Jednak do chwili obecnej miejscowa ludność korzysta z naturalnych wypływów ropy, używając jej do prac konserwacyjnych w gospodarstwach. Na początku XX wieku właścicielem dóbr uherczańskich został doktor Ernest Till, który wkrótce wydzierżawił, a następnie sprzedał (1930 rok) większą część majątku, a sam aż do II wojny światowej mieszkał w mniejszej części na Łazach. W 1921 roku wieś liczyła 183 domy i 1082 mieszkańców (505 mężczyzn i 577 kobiet), w tym 613 Polaków, 415 Rusinów, 44 Żydów i 10 Niemców. Po wybuchu II wojny światowej wieś najpierw zajęli Słowacy i Niemcy, a po nich 29 września 1939 roku wkroczyli Rosjanie. W dworku Tilla na Łazach zorganizowali sierociniec, a w dworze w centrum wsi utworzyli Maszynotraktorną Stancję, kołchoz i placówkę NKWD. Aresztowano i wysiedlono wówczas na Syberię 16 rodzin. NKWD wpadło też na trop pierwszej polskiej grupy ruchu oporu, aresztując wszystkich jej członków. Ich dalsze losy nie są znane. W czasie okupacji niemieckiej (22 czerwca 1941 roku – 14 września 1944 roku) rządy we wsi przekazano Ukraińcom, a policja ukraińska aresztowała Żydów przywiezionych na egzekucję do Olszanicy i wyłapywała systematycznie polską młodzież wywożoną na roboty przymusowe do Niemiec. Po wyzwoleniu we wsi mieszkało 601 dorosłych i 467 dzieci. Do końca 1945 roku przesiedlono do ZSRR 316 osób deklarujących narodowość ukraińską. We wsi pozostało 61 rodzin mieszanych liczących (z dziećmi) 226 osób. W nocy z 27 na 28 lutego 1946 roku sotnia UPA dokonała ataku na wioskę i placówkę wojska. Zabito pięć osób cywilnych i spalono cztery budynki, lecz żołnierze odparli atak, zapobiegając dalszym zniszczeniom. W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła” wysiedlono na tzw. Ziemie Odzyskane kolejne osoby wyznania greckokatolickiego. Gdy nastał czas pokoju, stopniowo osiedlili się tutaj przybysze z głębi Polski i z najbliższej okolicy. Dzisiaj we wsi znajduje się zabytkowy barokowy rzymskokatolicki kościół parafialny, szkoła podstawowa z gimnazjum, dom kultury, biblioteka, stadion sportowy LKS „Szarotka Uherce Mineralne”, zakład karny. Ponadto są tu także dwa serwisy opon, stacja diagnostyczna, trzy warsztaty samochodowe, stacja UHERCE MINERALNE 23 gazu płynnego, hurtownia materiałów budowlanych, przystanek kolejowy, gdzie obecnie funkcjonują Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, a także mała galeria, parę sklepów, kilka gospodarstw agroturystycznych, a przy trasie do Soliny stadnina koni huculskich, restauracja „Diament”, stawy rybne i Zajazd „Nad Stawami”. TO WARTO ZOBACZYĆ MUROWANY PÓŹNOBAROKOWY KOŚCIÓŁ RZYMSKOKATOLICKI PW. ŚW. BISKUPA STANISŁAWA (1754–1757) ufundowany przez ks. Jakuba Jaworskiego. Jednolite, póź- nobarokowe wyposażenie wnętrza kościoła z rokokowymi ornamentami pochodzi z II połowy XVIII wieku. Polichromia autorstwa Antoniego Stroińskiego malowana na przełomie XVIII i XIX wieku została przemalowana przez Jana Tabińskiego w 1901 roku. Uwagę zwraca wolno stojąca dzwonnica i dwumetrowej wysokości mur obronny z otworami strzelniczymi. Ten okalający kościół mur jest osobliwością krajoznawczą w skali kraju. Budowniczym całego zespołu zabytkowego był architekt śląski Gottfryd Hoffman, który nadał obiektom cechy późnobarokowej architektury śląskiej, niespotykanej na tych terenach. Świątynia, dzwonnica i mur obronny tworzą układ symetryczny. Osią symetrii jest linia przebiegająca przez dzwonnicę, kościół i środek niszy w murze obronnym za absydą. Pod murem obronnym otaczającym kościół znajdują się XIX-wieczne nagrobki właścicieli ziemskich okolicznych wsi. MUROWANY DOM UBOGICH wzniesiony przez właścicieli dworu na początku XX wieku w pobliżu murów obronnych kościoła w celu niesienia pomocy ubogim. Mogli tu oni otrzymać pożywienie oraz przebywać do trzech dni. Dzisiaj mieści się w nim minigaleria prezentująca twórczość miejscowych artystów. CMENTARZ Z CZASÓW I WOJNY Dom ubogich, fot. M. Grzegorzek ŚWIATOWEJ. Na wzgórzu Lacha- wa spoczywają żołnierze armii rosyjskiej, niemieckiej i austro-węgierskiej, polegli w maju 1915 roku w czasie operacji gorlickiej. XIX-WIECZNA DREWNIANA KAPLICZKA PRZYDROŻNA konstrukcji zrębowej, zbudowana na rzucie zbliżonym do kwadratu i zamknięta trójbocznie. Wyróżnia ją trójspadowy dach, kryty blachą i zwieńczony baniastą wieżyczką. Oryginalna została przeniesiona do Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, a na jej 24 UHERCE MINERALNE Kościół pw. św. Biskupa Stanisława w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. W. Orłowski Nagrobki ks. Jana Zakrzewskiego (z lewej) i Jana Tomaniewicza (z prawej) – księży proboszczów w Uhrecach Mineralnych na cmentarzu przykościelnym, fot. M. Grzegorzek UHERCE MINERALNE 25 Cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek Tablica informacyjna Ekomuzeum „W krainie bobrów”, fot. W. Orłowski miejscu (przy drodze w kierunku Olszanicy) stoi replika. We wsi znajdują się też trzy murowane kapliczki przydrożne, które kiedyś wyznaczały granice wsi. REZERWAT FAUNISTYCZNY „BOBRY W UHERCACH” (powierzchnia 27 ha) znajduje się między Uhercami Mineralnymi a Zwierzyniem w wyrobiskach żwirowych na rzece Olszanka. Przed kilkunastoma laty wpuszczono tutaj sprowadzone przez 26 UHERCE MINERALNE prof. Wirgiliusza Żurowskiego w Bieszczady bobry, które się rozmnożyły. Dziś z racji swej liczebności zakładają już kolejne kolonie i żeremia na pobliskich rzekach i potokach, m.in. w Zwierzyniu, Orelcu i Myczkowcach. POMNIK PRZYRODY „WODOSPAD NA RZECE OLSZANKA” obejmujący ochroną ciekawy wodospad rzeczny, utworzony na ławicy piaskowca obok małego osuwiska z odsłoną fliszu karpackiego widocznego też w wypłukanym wodą korycie rzeki. Wodospad na Olszance, fot. M. Grzegorzek ATRAKCJA TURYSTYCZNA BIESZCZADZKIE DREZYNY ROWEROWE Największa w Polsce turystyczna wypożyczalnia drezyn rowerowych na odcinku niemal 50 km linii kolejowej 108 z Zagórza do Krościenka z bazą w Uhercach Mineralnych, która działa od maja 2015 roku. Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe to przedsięwzięcie, które łączy turystykę i zamiłowanie do tradycji kolejarskiej. Ta bez wątpienia najpiękniejsza trasa kolejowa w Polsce liczy ponad 140 lat! Jej uroki można podziwiać, przemierzając ten odcinek drezynami rowerowymi, napędzanymi – tak jak w rowerze – siłą własnych mięśni nóg. Siedzibą wypożyczalni jest stacja kolejowa w Uhercach Mineralnych, położona na rozwidleniu tras UHERCE MINERALNE 27 Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz 28 UHERCE MINERALNE Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz UHERCE MINERALNE 29 Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz drogowych dużej obwodnicy bieszczadzkiej biegnącej w stronę Ustrzyk Dolnych i drogi prowadzącej w kierunku Jeziora Solińskiego do Soliny i Polańczyka. Ze stacji w Uhercach Mineralnych turyści mają możliwość wyboru przejażdżki (zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy) w dwóch kierunkach: Ustrzyki Dolne bądź Zagórz. Kontakt: Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe Uherce Mineralne 62a, 38-623 Uherce Mineralne tel. kom. 570 770 108 e-mail: [email protected] www.drezynyrowerowe.pl URSA MAIOR Mikrobrowar regionalny, centrum sztuki, kreatywności i designu w Bieszczadach. Budynek Centrum Ursa Maior powstał w Uhercach Mineralnych przy głównej drodze prowadzącej w Wysokie Bieszczady oraz w kierunku przejścia granicznego w Krościenku. Przestrzeń ponad 5000 m3 zajmuje trójpoziomowa sala koncertowa Ursa Hall, sklep z produktami regionalnymi i informacją turystyczną oraz Bieszczadzka Wytwórnia Piwa. 30 UHERCE MINERALNE Budynek Ursa Maior w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek Kontakt: Centrum Ursa Maior Uherce Mineralne 122a, 38-623 Uherce Mineralne tel. 13/ 492 79 69 tel. kom. 694 025 875, 791 146 277 e-mail: [email protected] www.ursamaior.pl Sklep „Esencja Karpat” z wyrobami regionalnymi, fot. M. Grzegorzek UHERCE MINERALNE 31 SZLAKI TURYSTYCZNE Żółty szlak spacerowy w formie obwodnicy łączący najbardziej atrakcyjne miejsca w Kotlinie Uherczańskiej i wioski: Uherce Mineralne – Rudenkę – Olszanicę – Orelec – Myczkowce – Caritas – Zwierzyń z Uhercami. Zielony szlak spacerowy z pasma Żukowa (od szlaku żółtego) do Uherzec Mineralnych – Podkamionki i Kostrynia, gdzie łączy się z zielonym szlakiem pieszym górskim prowadzącym z Zagórza przez Lesko – Myczkowce – Wołkowyję – Terkę do Krysowej w BdPN. Czarny szlak dojściowy (dojście do obiektu krajoznawczego) od parkingu przy kościele do pomnika przyrody „Wodospad na rzece Olszanka” – cmentarza z czasów I wojny światowej – z zejściem razem ze spacerowym szlakiem zielonym do kościoła. Szlak rowerowy „wokół Gminy Olszanica”. Na parkingu przy kościele w Uhercach krzyżują się trasy spacerowe bieszczadzkiego centrum „Nordic Walking”, które tworzą pętle. Można więc udać się na spacer i jeśli tu pozostawiliśmy pojazd, do niego wrócić. Trasy w terenie oznakowane są własnymi symbolami. Noszą one nazwy: nr 4. Śladami bobrów do Uherzec Mineralnych (3,5 godz.) nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa (6,5 godz.) Mapa „Jezioro Myczkowieckie i okolice” znajduje się przed kościołem w Uhercach, a także w pozostałych miejscowościach, przez które przechodzą szlaki „Nordic Walking”. Caritas Myczkowce wydał bogato ilustrowany przewodnik po 19 trasach „Nordic Walking” pt. „Myczkowce i okolice”. Są tam szczegółowe opisy i mapki. 32 UHERCE MINERALNE ZWIERZYŃ Zwierzyń (355 m) niewielka, lecz bardzo malownicza, letniskowa wieś położona w najpiękniejszym w tej okolicy przełomie Sanu. Otoczony masywami lesistej Czulni (576 m) i Trzech Kopców (439 m). Pierwsza zachowana wzmianka o Zwierzyniu pochodzi z lustracji królewskiej przeprowadzonej w 1580 roku. Powstał więc stosunkowo późno w porównaniu do sąsiednich osad w dobrach Kmitów. Niewiele wiemy o jego przeszłości. W zachowanych źródłach historycznych odnajdujemy jedynie luźne wzmianki, które pozwalają na odtwarzanie przeszłości. Widok na Zwierzyń, fot. J. Ciepliński W 1663 roku Zwierzyń wraz z Myczkowcami, Bereźnicą Niżną, Zabrodziem i Bóbrką był własnością Zielińskich. W czasie najazdu tatarskiego w 1672 roku stracił uprowadzonych w jasyr mieszkańców i został zupełnie spalony przez ordyńców. Z całej zabudowy ocalały tylko trzy chaty. Prawdopodobnie spłonął wówczas drewniany klasztor przy źródełku i sanktuarium Podwyższenia Krzyża ZWIERZYŃ 33 Świętego. Z czasem właściciele ściągnęli nowych osadników, którzy odbudowali wieś. Po zniszczeniach wojen napoleońskich spis powszechny wykazał 37 domów, 47 rodzin i 181 mieszkańców. W I połowie XIX wieku wieś była własnością pochowanego na tutejszym cmentarzu, znanego malarza Antoniego Stroińskiego. Pod koniec stulecia dwór z majątkiem należał do Heleny Żurawskiej. W 1921 roku wieś liczyła 45 domów i 247 mieszkańców. Po wybuchu II wojny światowej wieś znalazła się w dwu strefach okupacyjnych. Sowieci zbudowali tutaj bunkry wchodzące w skład systemu umocnień tzw. Linii Mołotowa (jeden z nich niewysadzony i zachowany w całości, aczkolwiek zaniedbany, znajduje się dzisiaj przy żółtym szlaku spacerowym prowadzącym do Kostrynia). Wieś, wyludniona deportacjami w latach 1939–1940 i 1946 do USRR i w maju 1947 na tzw. Ziemie Odzyskane straciła większość autochtonów. Po akcji „Wisła” pozostało w niej jedynie 49 Polaków i 4 ukryte przez nich rodziny Rusińskie. Z czasem odrodziła się do życia z nową już społecznością osadniczą. W 2008 roku wieś weszła w obręb Ekomuzeum „W krainie bobrów”, a w 2011 roku włączona została do Bieszczadzkiego Centrum Nordic Walking. Dużym atutem miejscowości jest dobrze rozbudowana baza noclegowa. Oprócz licznych gospodarstw agroturystycznych funkcjonuje tutaj przyjazny Ośrodek Wypoczynkowy „UROCZYSKO”. Jest to idealne miejsce na organizację: kolonii Ośrodek Wypoczynkowy „UROCZYSKO” (widok ogólny), fot. M. Mazurkiewicz 34 ZWIERZYŃ Boisko sportowe na terenie OW „UROCZYSKO”, fot. M. Mazurkiewicz Chata dymna, fot. M. Mazurkiewicz ZWIERZYŃ 35 letniej, zimowiska, obozu sportowego, zielonej szkoły, wycieczki szkolnej, obozu językowego, wyjazdu integracyjnego, obozu tanecznego, warsztatów muzycznych, wycieczki grupy osób dorosłych czy spotkania rekolekcyjnego. Na terenie OW „UROCZYSKO” znajduje się boisko do piłki nożnej, siatkówki i koszykówki, letni basen odkryty, plac zabaw dla dzieci z huśtawkami i piaskownicą. Ośrodek posiada również największą w Bieszczadach chatę dymną, w której bez względu na pogodę odbywają się ogniska i biesiady na sto i więcej osób, duży parking, na którym można swobodnie pozostawić samochody, motocykle oraz trzy autokary. Wokół ośrodka rozciąga się jedna z największych w Bieszczadach sieć szlaków rowerowych i do wędrówek pieszych. Dzikość terenów wokół ośrodka zapewnia miejsce do rozgrywania zawodów paintball, zajęć linowych, draftingu zabawy w „poszukiwaczy skarbów”, Zorbingu lub Bumperballu. Kontakt: Ośrodek Wypoczynkowy „UROCZYSKO” Zwierzyń 19, 38-623 Uherce Mineralne tel./fax 13/ 461 83 40 tel. kom. 605 151 244 e-mail: [email protected] www.uroczysko.bieszczady.pl TO WARTO ZOBACZYĆ MUROWANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA PW. ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA Z LAT 1750–1799 stojąca przy moście nad Sanem. Dzisiaj pełni funkcję rzymskokatolickiego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela i należy do parafii w Myczkowcach. Ta rozbudowana od przedsionka i otynkowana świątynia jest orientowaną budowlą trójdzielną. Uroku dodaje jej stary kamienny murek ułożony z kamienia rzecznego otaczający cały plac cerkiewny. We wnętrzu znajduje się zabytkowy kielich gładki z sześciolistną stopą z 1840 roku fundacji Jana Chryzostoma Kossaka, proboszcza w Rudence. W 1922 roku prof. Adam Bochnak odkrył tutaj cenny krzyż limuzyjski (jeden z sześciu znalezionych w Polsce i najlepiej zachowany), którego oryginał znajduje się obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym w Przemyślu. Replikę tego krzyża można zobaczyć w studzience przy kaplicy nad źródełkiem. DREWNIANA CHAŁUPA (NR 18) KONSTRUKCJI ZRĘBOWEJ Z POŁOWY XIX WIEKU. Posiada ona od frontu charakterystyczny podcień z tzw. wnęką – zadaszonym przejściem z części mieszkalnej do gospodarczej. Nakryta jest czterospadowym dachem (do niedawna jeszcze krytym słomą), pod którym mieści się część gospodarcza i mieszkalna z wozownią obok. Dom ten łączy klasyczny styl etnicznych Dolinian (wnęka) i Bojków (duży czterospadowy dach). 36 ZWIERZYŃ Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Zwierzyniu (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek Kapliczka stacji drogi krzyżowej, fot. M. Grzegorzek CMENTARZ obok cerkwi z nagrobkiem Antoniego Stroińskiego, malarza, właściciela wsi w połowie XIX wieku. ZWIERZYŃ 37 MALOWNICZY PRZEŁOM SANU z ostoją dużych rzadkich ptaków wodnych, np. bocian czarny, czapla siwa. Malowniczy przełom Sanu w Zwierzyniu, fot. J. Ciepliński CUDOWNE ŹRÓDEŁKO znajdujące się ok. 1,5 km na południe wsi z kaplicą wybudowaną z kamienia i dominującym nad nim krzyżem. Prowadzą do niego zielony szlak pieszy górski oraz dwie trasy spacerowe Nordic Walking nr 2 „Do rezerwatu Przełom Sanu pod Zwierzyniem” i nr 19 „Do źródełka, elektrowni i przełomu Sanu w Zwierzyniu”. Miejscowa tradycja powiada, że chciano tu kiedyś wybudować cerkiew klasztorną, ale przygotowane kamienie do budowy w tajemniczy sposób znikały. Uznano to za znak Boży i wykopano w tym miejscu studnię, z której pewna niewiasta wydobyła krzyż. Na pamiątkę wydarzenia wieś nazwano Zdwiżyn (rus. Wozdwyżenje Czestnoho Kresto – Podwyższenie Krzyża Świętego). Do II wojny światowej studnia była otoczona czcią. Stał nad nią drewniany krzyż, a co roku 27 września, w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, ciągnęli tutaj liczni pątnicy i pielgrzymi z całej okolicy, a nawet krajów ościennych. W uroczystej procesji udawali się z cerkwi do źródła i wówczas ksiądz święcił wodę, która miała moc uzdrawiającą. 38 ZWIERZYŃ Kaplica nad cudownym źródełkiem, fot. M. Grzegorzek Tradycja ta odżyła ponownie w latach 90. XX wieku, kiedy to znów zaczęto organizować tu odpusty w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, a to dzięki inicjatywie księdza proboszcza z Myczkowiec i mieszkańców Zwierzynia wzniesiono przy źródełku kaplicę. Inicjatywę tę kontynuuje uzdrowiony rencista Tadeusz Łukacz, który wybudował samodzielnie stacje drogi krzyżowej przy szlaku zielonym i drodze prowadzącej od wsi do źródełka. Coraz liczniej przybywający do Zwierzynia turyści przyjeżdżają napić się tej cudownej wody czy przemyć oczy, ale i po to, aby zabrać ze sobą do domu choć kilka kropel cennej wody. REZERWAT KRAJOBRAZOWY „PRZEŁOM SANU POD GRODZISKIEM” (powierzchnia ponad 100 ha), który swoim zasięgiem obejmuje malowniczy przełom Sanu nad Grodziskiem wraz z doliną tej rzeki oraz wzgórzem Grodzisko z porastającymi je licznymi gatunkami roślin chronionych i rzadkich w runie. Ochronie podlegają tu siedliska leśne lasu mieszanego z grądem subkontynentalnym, żyzną buczyną karpacką, jaworzyną karpacką i jest jednym z niezwykle cennych stanowisk języcznika zwyczajnego. ATRAKCJA TURYSTYCZNA FESTIWAL WĘDKARSTWA MUCHOWEGO Co roku, w trzeci weekend września, w Zwierzyniu odbywa się święto wędkarzy muchowych – Vision FlyFishing Festival. Impreza, na najwyższym poziomie, jest ZWIERZYŃ 39 Szkolenie rzutowe na Sanie, fot. A. Pawluczuk organizowana przez krakowską firmę Vision Polska przy współpracy z mieszkańcami Zwierzynia i gminą Olszanica. Okolice Zwierzynia opływa jedna z najpiękniejszych polskich rzek, królowa Podkarpacia – San. To właśnie tutaj, u wylotu zimnej i natlenionej wody ze skalnej sztolni Elektrowni ma swój początek słynny odcinek specjalny Sanu. Można śmiało nazwać go rajem dla wędkarzy muchowych. Krystalicznie czysta woda oraz wspaniałe, dzikie ryby, ściągają wędkarzy z całej Polski oraz najdalszych nawet zakątków świata. Odcinek specjalny (w skrócie OS San) mierzy około 8 km. Dopuszczona metoda połowu to „sztuczna mucha”. Obowiązuje zasada „złów i wypuść” – popularnie zwana No Kill. PRZYDATNE INFORMACJE Granice odcinka: 150 m poniżej od mostu Elektrowni w Zwierzyniu do ujścia Hoczewki. Metoda połowu: Sztuczna mucha, zakaz zabierania ryb łososiowatych i lipieni. Obowiązują haki bezzadziorowe. Licencje: 1 dzień 80 zł, dzieci poniżej 16 roku życia i łowiące pod opieką uprawnionego do korzystania z łowiska są zwolnione z opłat (dane z 2015 roku). Woda pozostaje pod jurysdykcją Polskiego Związku Wędkarskiego, Okręg Krosno. Sprzedaż licencji prowadzą strażnicy łowiska: Paweł (tel. kom. 695 652 364) lub Robert (tel. kom. 665 168 343). RYBY Pstrąg potokowy jest jednym z najliczniej zasiedlających te wody drapieżników. Największe okazy mierzą nawet 80 cm! Łowi się je muchowymi metodami, takimi jak: streamer, nimfa oraz sucha mucha. Najpiękniejszym chyba okresem spotykania się z tą rybą jest przełom lipca i sierpnia. W Sanie pojawia się bowiem wówczas jętka majowa (Ephemera Danica) owad bardzo pokaźnych rozmiarów, 40 ZWIERZYŃ który jest przysmakiem dzikich pstrągów. Podczas „zbierania” jętki majowej i (mowa o wersji suchej muchy) kropkowane torpedy potrafią wyskakiwać całe z wody, by pochwyciwszy przynętę, z wielkim pluskiem wpaść z powrotem do rzeki. Lipień, którego można złowić w Sanie, z całą pewnością zachwyci pięknymi kolorami. Najczęściej zdarzają się osobniki o długości 35–45 cm, ale od czasu do czasu trafi się okaz ponad 60 cm! Łowi się je wyśmienicie na suchą muchę – głównie Adam Sikora z pięknym lipieniem, imitacje jętek i chruścików. W miejscach, gdzie fot. J. Kolendowicz rzeka przepływa w bezpośrednim sąsiedztwie łąk, świetną przynętą może okazać się imitacja konika polnego. Gdy San płynie pod drzewami, których gałęzie omiatają nieraz powierzchnię wody, warto założyć imitację mrówki – wiele razy okazywała się po prostu nie do zastąpienia! Głowacica potrafi przyprawić niejednego łowcę o drżenie nóg i palpitację serca! Ta olbrzymia i tajemnicza ryba zamieszkuje licznie wody Sanu. Szczególnie upodobała sobie odcinek specjalny, gdzie widziano i złowiono już wiele kapitalnych okazów. W lecie można przechytrzyć ją imitacją larwy żółtej jętki (Ephemera Danica). Od późnej jesieni i w zimie ten agresywny drapieżnik reaguje wyśmienicie na duże (nawet 35 cm) streamery. Największe złowione okazy w okolicach Zwierzynia miały od 120 do 135 cm długości. Bogaty program festiwalu jest naszpikowany atrakcjami od pokazów mistrzowskiego operowania wędką muchową po występy wspaniałych muzyków znanych ze scen polskich i zagranicznych. Kulinarne frykasy serwowane przez miejscowe Występ zespołu muzycznego na zakończenie Festiwalu Wędkarstwa Muchowego, fot. A. Pawluczuk ZWIERZYŃ 41 Ściana skalna pod Kostryniem, fot. W. Orłowski gospodarstwa agroturystyczne oraz Koło Gospodyń ze Zwierzynia dopełniają niepowtarzalnego klimatu tego wydarzenia. Szczegóły oraz program imprezy znajdują się zawsze na stronie www.zwierzyn.eu lub bezpośrednio u organizatora www.hurch.pl. SZLAKI TURYSTYCZNE Przy OW „UROCZYSKO” od położonego w pobliżu szosy bunkra umocnień nadsańskich tzw. „Linii Mołotowa” odchodzą w masyw Czulni, do Kostrynia, Glinnego, Uherzec Mineralnych i Myczkowiec następujące szlaki turystyczne: Zielony szlak pieszy górski z Zagórza do BdPN przechodzący przez Lesko – Czulnię – Zwierzyń – Bereźnicę Niżną – Myczków – Wołkowyję – Terkę i dalej do Krysowej (840 m n.p.m.) w Bieszczadzkim Parku Narodowym. Żółty szlak spacerowy w formie obwodnicy łączący najbardziej atrakcyjne miejsca w Kotlinie Uherczańskiej i wioski: Zwierzyń – Kostryń – Uherce Mineralne – Rudenkę – Olszanicę – Orelec – Myczkowce – Caritas – ze Zwierzyniem. Niebieska ścieżka przyrodnicza prowadząca obok szkółek leśnych do składu drewna i miejsca widokowego przy zielonym szlaku pieszym górskim pod Czulnią. Czarny szlak rowerowy „Szlakiem umocnień nadsańskich” tzw. Linii Mołotowa. Szlak wodny „Błękitny San” prowadzący od mostu w Zwierzyniu na Sanie przez Sanok – Dynów – Przemyśl aż do jego ujścia do Wisły. 42 ZWIERZYŃ ORELEC Orelec (390–410 m n.p.m.) niewielka wioska o charakterze letniskowym, położona na terenie Wschodniobeskidzkiego Obszaru Chronionego Krajobrazu, u podnóża pasma Żukowa. Wieś założona została prawdopodobnie na początku XVI wieku na prawie wołoskim przez pasterzy karpackich – potomków starożytnych Traków. Pierwsza wzmianka o wsi Orelec pochodzi z 1580 roku z lustracji starosty sanockiego, gdzie wymieniany jest jako folwark (tj. duże gospodarstwo rolne) będący w prywatnych dobrach Kmitów. Wieś musiała powstać wcześniej, bowiem do założenia folwarku potrzebny był czas na karczunek lasów i uzyskanie gruntów pod uprawy. W 1589 roku w Orelcu uprawiano już 10 łanów ziemi, był młyn i pop oraz najprawdopodobniej pierwsza drewniana cerkiew. Nazwa wsi wywodzi się od starożytnej wołoskiej nazwy osobowej o genezie ruskiej „oreł”, po polsku „orzeł”, i oznacza miejsce, w którym żyły orły. Wiek XVI i XVII to czas, kiedy wieś przeżywała dramatyczne chwile spowodowane najazdami Tatarów, prywatnymi wojnami magnatów i szlachty sanockiej, a także przemarszami wojsk i napadami zbójników. Największe zniszczenia w Orelcu przyniósł najazd Tatarów na Bieszczady w 1672 roku. Wówczas we wsi, należącej do Bukowskich, ocalały jedynie dwa domy, a mieszkańcy zostali wzięci w jasyr. Przez wiele lat do miejscowości ściągali nowi osadnicy: Polacy, Rusini i inni. Źródła historyczne z 1784 roku potwierdzają istnienie dworu w Orelcu i wymieniają ówczesnych właścicieli wsi: Niesiołowscy, Jordanowie, Jasińscy, Leszczyńscy, Leśniewscy, Treterowie, Dominikowscy, Rylscy, a od XX wieku dzierżawcy pochodzenia żydowskiego (Izaak Kanner), po nich Jaworscy i ponownie Żydzi. Spis wojskowy ludności z 1816 roku podaje, że wieś liczyła 336 mieszkańców ogółem, było w niej 51 domów. Spisano ponadto 13 koni, 82 woły, 103 krowy i 5 owiec. Można powiedzieć, że mieszkańcy nie cierpieli biedy, ponieważ każda rodzina miała krowę-żywicielkę. Od 1860 roku w oreleckim dworze wraz z mężem mieszkała Celina Dominikowska z Treterów zwana Celiną z Orelca lub z „orlego gniazda”. Dzięki jej zapiskom zachowało się sporo informacji o powstańcach z 1863 roku przebywających w Galicji. Celina Dominikowska urządziła w dworze małe muzeum, w którym zgromadziła liczne pamiątki, np. monety rzymskie, pierścienie historyczne, fragmenty sztandarów krzyżackich czy polskich, a także ogłoszenia urzędowe, fotografie czy odezwy, a nawet autografy europejskich znakomitości. W czasie I wojny światowej, od września 1914 roku do maja 1915 roku, we wsi stacjonowali Rosjanie. W okresie owych 8 miesięcy jesienno-zimowych mieszORELEC 43 kańcy wsi stracili wiele dobytku, inwentarza, koni, zboża i żywności, zagarniętych siłą przez żołnierzy pułków carskich walczących w górach. W 1921 roku wieś liczyła 85 domów i 436 mieszkańców. Okres międzywojenny sprzyjał rozwojowi wsi. Około 1922 roku dwór w Orelcu wraz z należącymi do niego gruntami wykupił od polskich właścicieli Żyd Józef Monaster. W 1931 roku miejscowość posiadała nową drewnianą szkołę, do której uczęszczało niemal 120 uczniów, liczba budynków mieszkalnych wzrosła do 92, w mieszkańców było 539. 10 września 1939 roku do wsi wkroczyli Niemcy, lecz na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow cofnęli się za San, a 29 września wkroczyli Rosjanie. NKWD aresztowało i zesłało na Sybir okoliczny „wrogi element” – nauczycieli, gajowych, policjantów, kolejarzy, żołnierzy i listonoszy. Sowieci podsycali ukraiński szowinizm i nacjonalizm. Na obszarze majątku dworskiego utworzono kołchoz. Funkcje kierownicze powierzane były wyłącznie Ukraińcom. Od czerwca 1941 roku wojska hitlerowskie kontynuowały politykę „dziel i rządź”. 15 września 1944 roku, już po wycofaniu się Niemców, Orelec doznał ostrzału artyleryjskiego i bombardowania przez myśliwce radzieckie. Spłonął drewniany budynek szkoły polskiej, dwór i wiele chat krytych strzechą. Zginęło też kilka osób. Ludzie ze spalonych domów zamieszkali w zrujnowanym dworze. Wyzwolenie Orelca nastąpiło 16 września 1944 roku. Orelec (widok z lotu ptaka), fot. J. Demkowicz 44 ORELEC Zimą 13 grudnia 1945 roku doszło pod Orelce do starcia oddziału 36 pułku 8 dywizji piechoty z sotnią UPA. Oddział ten ścigał sotnię aż do Serednicy, gdzie doszło do kolejnego starcia, w którym zginęło 17 upowców, 24 raniono, zaś 4 schwytano z bronią w ręku. Wyludnienie wsi nastąpiło podczas akcji „Wisła” w maju 1947 roku. Pod koniec lipca 1947 roku wróciło tutaj 13 polskich rodzin. Utworzono posterunek milicji liczący 8 milicjantów, którzy mieli dbać o bezpieczeństwo. Największy rozwój wsi nastąpił podczas budowy zapór wodnych. W latach 1978–1986 w wynajętej chacie w górnej części Orelca tworzył artysta Jędrek Wasielewski „Połonina” (1949–1995). Rzeźbił Madonny, drogi krzyżowe, malował obrazy na szkle i płótnie, wykonywał grafiki, pisał wiersze i prowadził kółko artystyczne w tutejszej szkole. Dzisiaj w Orelcu znajduje się szkoła podstawowa prowadzona przez Stowarzyszenie „Orelec”, wiejski dom ludowy, nowy kościół rzymskokatolicki, sklep. Jest to wioska letniskowa o bogatej, całorocznej bazie noclegowej, którą stanowią domki wczasowe (np. domki wczasowe „Szept”), pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne. Znajduje się tutaj bardzo klimatyczna „Zagroda Magija”, gdzie odbywa się szereg imprez kulturalnych, jak np. „Bieszczadzkie Warsztaty Muzyczne”, warsztaty rękodzielnicze oraz imprezy o charakterze sportowym, jak „Zaporowy maraton”, który cieszy się olbrzymim zainteresowaniem uczestników tak z Polski, jak i z zagranicy. Zagroda „Magija” (widok ogólny), fot. M. Grzegorzek ORELEC 45 Zagroda „Magija”, Bieszczadzkie Warsztaty Muzyczne, fot. M. Grzegorzek Warsztaty tkania, fot. J. Demkowicz Kontakt: Zagroda „Magija” Orelec 6a, 38-623 Uherce Mineralne tel. kom. 606 677 198, 694 798 651 e-mail: [email protected] www.zagrodamagija.pl 46 ORELEC Warsztaty bibułkarstwa, fot. J. Demkowicz TO WARTO ZOBACZYĆ DAWNA DREWNIANA CERKIEW PW. NARODZENIA ŚW. ANNY Z 1740 ROKU w otoczeniu starych drzew. Według dokumentu lustracyjnego z 25 czerwca 1807 roku została wybudowana z jodłowego drzewa na tramach bez podmurowania. Osobliwością tej cerkwi były trzy ołtarze uznane przez badaczy za najstarsze w Bieszczadach. Obok głównego ołtarza były również dwa mniejsze: jeden z obrazem Zbawiciela, drugi św. Mikołaja i Najświętszej Panny. Stojąca obok dzwonnica była obita gontem. Do 2009 roku pełniła funkcję kościoła filialnego pw. św. Józefa w parafii Bóbrka administrowanej przez oo. Pallotynów. Dawna cerkiew greckokatolicka pw. św. Anny w Orelcu, fot. M. Grzegorzek ORELEC 47 MUROWANA XIX-WIECZNA KAPLICZKA ŚW. ANNY nakryta czterospadowym dachem piramidalnym przy drodze w pobliżu sklepu spożywczego. OKAZAŁA RZEŹBA ZBÓJNIKA KARPACKIEGO TOŁHAJA autorstwa sanoc- kiego artysty Adama Przybysza, stojąca w centrum wsi od 2009 roku. Upamiętnia zdarzenie historyczne z 1634 roku – pojmanie podczas napadu na dwór w Orelcu zbójnika węgierskiego. Obok rzeźby znajdują się dyby, plansze informacyjne Ekomuzeum „W krainie bobrów”. ORELECKI KAMIEŃ pomnik przyrody zw. „Kamiennym sercem macochy” w lesie pod Michałowcem (427 m). Jest on wychodną ławicą z piaskowca, której czas nadał oryginalną sylwetkę. Dojście do niego możliwe zieloną ścieżką przyrodniczą lub żółtym szlakiem spacerowym. Rzeźba karpackiego zbójnika Tołhaja, fot. M. Grzegorzek STANOWISKO OLSZY ZIELONEJ NA MICHAŁOWCU (464 m), które znajduje się w pobliżu oreleckiego kamienia. Zostało odkryte w lipcu 1992 roku przez prof. dr hab. Leokadię Witkowską-Żuk. Występuje w postaci zwartych kęp. Całkowita powierzchnia wraz z egzemplarzami pojedynczych krzewów o wysokości 1,5 m wynosi 1161 m kw. GOSPODARSTWO SZKÓŁKARSKIE LEŚNICTWA ORELEC, gdzie można zakupić sadzonki drzew, krzewów ozdobnych. MIEJSCA WIDOKOWE na Rubeniu (481 m) i bezleśnym grzbiecie Wierchów (467 m) z rozległą panoramą na Park Krajobrazowy Gór Słonnych i szybowisko w Bezmiechowej. 48 ORELEC Orelecki kamień – pomnik przyrody, fot. M. Grzegorzek Tablica informacyjna Ekomuzeum „W krainie bobrów”, fot. W. Orłowski ATRAKCJA TURYSTYCZNA ZAPOROWY MARATON Impreza, która ma na celu upowszechnianie biegania górskiego jako wszechstronnej formy ruchu, propagowanie aktywności fizycznej oraz zdrowego trybu życia, jak również promowanie Bieszczadów oraz tradycji i kultury regionu w Polsce, jak i poza jej granicami. Organizatorem jest Bieszczadzka Fundacja Rozwoju Postaw Twórczych ORELEC GALA. Zaporowy maraton, ze startem w Orelcu, wiedzie malowniczą Uczestnicy rywalizacji w zawodach biegowych podczas zaporowego maratonu, fot. K. Prajzner i piękną trasą, dającą możliwość obcowania z przyrodą, a także poznania zabytków znajdujących się na trasie biegu. W trakcie trwania zaporowego maratonu rozgrywane są również zawody triathlonowe, półmaraton i maraton górski. Szereg imprez towarzyszących i bogaty program sprawiają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. ORELEC 49 Na trasie zaporowego maratonu – zawody triathlonowe, fot. M. Iwańczyk Kontakt: Bieszczadzka Fundacja Rozwoju Postaw Twórczych ORELEC GALA Orelec 8, 38-623 Uherce Mineralne tel. kom. 697 713 557 e-mail: [email protected] www.zaporowymaraton.pl SZLAKI TURYSTYCZNE Żółty szlak spacerowy z Olszanicy (gmina) prowadzący przez pasmo Żukowa (481–491 m) do Orelca (PKS) – Caritas w Myczkowcach – Zwierzynia – Kostrynia – Uherzec Mineralnych – Rudenki i ponownie po zatoczeniu pętli do Olszanicy. Zielona ścieżka przyrodnicza prowadząca przez pasmo Żukowa – Orelec – Myczkowce – do Bóbrki. Niebieski łącznikowy szlak spacerowy ułatwia zejście z żółtego szlaku spacerowego w paśmie Żukowa do dolnej części wsi i wejście polną drogą gminną na widokowe Wierchy w okolicy „Kamienia w Orelcu”, skąd roztacza się malownicza panorama na Park Krajobrazowy Gór Słonnych z szybowiskiem w Bezmiechowej. 50 ORELEC RUDENKA Rudenka (370–380 m n.p.m.) jest niewielką wioską, położoną w malowniczej dolinie, u podnóża wschodniej części Gór Słonnych. Pierwsza wzmianka o wsi, założonej na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach Kmitów, pochodzi z 1526 roku. W 1580 roku wieś wraz z dobrami sobieńskimi przeszła w ręce Stadnickich i była prywatną posiadłością. W XVII wieku Rudenka należała do Grochowskich. Podczas ostatniego najazdu czambułów tatarskich na Bieszczady we wsi ocalały jedynie cztery domy, a mieszkańców uprowadzono do niewoli. Wieś była w tym czasie w posiadaniu Bukowskich, zaś w XIX wieku przeszła na własność Balów. Panorama na Rudenkę, fot. M. Grzegorzek W 1945 roku podczas spisu ludności wykazano, że we wsi mieszkało 248 osób dorosłych i 202 dzieci. Do końca 1945 roku na mocy umowy o repatriacji ludności wysiedlono na wschód do USRR 42 osoby, które podawały narodowość ukraińską. Wówczas we wsi pozostało 30 rodzin mieszanych, łącznie 113 osób. W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła” wysiedlono 432 osoby na tzw. Ziemie Odzyskane. RUDENKA 51 Tablica informacyjna Ekomuzeum „Zielony cień” im. Marii Czerkawskiej, fot. M. Grzegorzek Dzisiaj we wsi jest kościół, sklep, wiejski dom ludowy, remiza OSP, boisko sportowe, kilka małych tartaków. Lokalne „Stowarzyszenie na rzecz rozwoju szkoły w Rudence” rozpoczęło w 2007 roku prace przy utworzeniu Ekomuzeum „Zielony cień” im. Marii Czerkawskiej ze szlakiem spacerowym do szybowiska w Bezmiechowej. Swą siedzibę ma tutaj także Stowarzyszenie „Quo Vadis”, które finalizuje budowę własnego Domu Rekolekcyjnego, na malowniczym wzgórzu na krańcu wsi. Kontakt: Stowarzyszenie „Quo Vadis” Rudenka 62, 38-722 Olszanica tel. 13/ 461 80 22 e-mail: [email protected] www.quovadis.one.pl Siedziba Stowarzyszenia „Quo Vadis”, fot. M. Grzegorzek Turyści mogą dziś korzystać z bazy noclegowej znajdującej się w budynku po dawnej szkole, gdzie obecnie mieści się Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień”. Ośrodek położony na obszarze Parku Krajobrazowego Gór Słonnych nad potokiem i w malowniczej kotlinie górskiej z trzech stron 52 RUDENKA Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień” w Rudence, fot. M. Grzegorzek Pokój, fot. M. Grzegorzek otoczonej lasami, w odległości 2 km od dużej obwodnicy bieszczadzkiej i około 10 km od Soliny i Polańczyka. Ośrodek dysponuje 54 miejscami noclegowymi (pokoje 1-, 2-, 3-, 4-, 6- i 8-osobowe z łazienkami). Do dyspozycji gości: sala kominkowa z jadalnią i TV, sala z grami zręcznościowymi (ping pong, piłkarzyki, RUDENKA 53 bilard), sala biesiad z piecem do pieczenia chleba, sauna sucha, boisko do gier zespołowych, plac zabaw dla dzieci, wypożyczalnia rowerów górskich, kijków do Nordic Walking. Kontakt: Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień” Rudenka 25, 38-722 Olszanica tel. 13/ 461 80 81 tel. kom. 781 013 646 e-mail: [email protected] TO WARTO ZOBACZYĆ DAWNA DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA Z 1843 ROKU PW. SOBORU MATKI BOŻEJ. Po 1947 roku świątynia użytkowana była jako magazyn zboża. Około 1970 roku zachowany był jeszcze kompletny ikonostas z XIX wieku oraz kilka starszych ikon z XVII–XVIII wieku. W 1971 roku obiekt przekazano w użytkowanie łacińskiej parafii w Uhercach Mineralnych. Po pięciu latach doszło do włamania i kradzieży większości wyposażenia, a ostatnie trzy ikony sprzedano Muzeum Historycznemu w Sanoku. Ikonostas pozbawiony ikon przecięty został na trzy części. Środkową przesunięto w głąb prezbiterium i ustawiono ok. 1,5 m od tylnej ściany, tworząc w ten sposób małą zakrystię. W nawie głównej zachowała się XIX-wieczna polichromia z przedstawieniem św. Trójcy. Dziś cerkiew pełni funkcję filialnego kościoła katolickiego pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy parafii rzymskokatolickiej Uherce Mineralne. IZBA PAMIĘCI MARII CZERKAWSKIEJ W NIEPUBLICZNYM SCHRONISKU MŁODZIEŻOWYM „ZIELONY CIEŃ” z ciekawymi pamiątkami po poetce. MARIA CZERKAWSKA Pisarka, poetka. Urodziła się 27 listopada 1881 roku w Bezmiechowej. Gdy miała cztery lata, zmarła jej mama. Wychowaniem Marii i jej młodszego brata, Józefa, zajął się ojciec. W latach 1904–1905 studiowała w Krakowie na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W czasie studiów poznała Wilhelma Feldmana, który umożliwił jej debiut poetycki. Ze względu na trudną sytuację rodzinną i materialną przerwała studia i wróciła do Bezmiechowej. W 1906 roku zmarł ojciec. W 1915 roku opuściła dom rodzinny i przebywała kolejno w Zakopanem i Krakowie. W 1916 roku powróciła do rodzinnej miejscowości i odbudowała dom. W tym samym roku poślubiła Gustawa Mauthnera, doktora chemika. Zamieszkali w jego majątku w Rudence. Do 1939 roku Maria zajmowała się gospodarstwem leśnym i dużą pasieką. Jednocześnie zajmowała się twórczością i publikowała swe utwory w prasie. Po wybuchu II wojny światowej opuściła dom i udała się najpierw do Tar54 RUDENKA Kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Rudence, fot. M. Grzegorzek Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek RUDENKA 55 Izba pamięci Marii Czerkawskiej, fot. M. Grzegorzek nopola i Lwowa, gdzie zmarł jej brat i bez wieści zaginął mąż. W maju 1940 roku przyjechała do Krakowa. Przez całą wojnę i okupację pracowała w antykwariacie i sklepie komisowym. Po wyzwoleniu Krakowa w styczniu 1945 roku poznała Jana Sztaudyngera, dzięki pomocy którego krótko pracowała w Towarzystwie Przyjaciół Teatrów Lalek. W 1945 roku wstąpiła do krakowskiego oddziału Związku Zawodowego Literatów Polskich. W marcu 1957 roku w wypadku ulicznym złamała nogę i od tego czasu nie mogła poruszać się sama. W sierpniu tego samego roku została odznaczona Krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski. Zmarła 2 listopada 1973 roku w Krakowie, mając 92 lata. Pochowana na cmentarzu na Salwatorze. SZLAKI TURYSTYCZNE Żółty szlak spacerowy gminy Olszanica łączy Rudenkę z Olszanicą, pasmem Żukowa, Orelcem, Myczkowcami, przełomem Sanu i pobliskimi Uhercami Mineralnymi. Zielony szlak spacerowy prowadzący od skrzyżowania przy dużej obwodnicy przez wieś do dworu Marii Czerkawskiej obok szkoły, następnie przez widokowe wzniesienia nad miejscowością do Bezmiechowej Górnej i miejsca po dworku rodzinnym poetki, a stąd na szczyt szybowiska w Górach Słonnych. 56 RUDENKA STEFKOWA Stefkowa (410–430 m n.p.m.) duża wieś, o charakterze rolniczym, przy dużej obwodnicy bieszczadzkiej, położona w dolinie Starego Potoku między pasmem Żukowa a pasmem Ostrego Działu (726 m n.p.m.) znajdującym się w Parku Krajobrazowym Gór Słonnych. Panorama ze Stefkowej, widok na Olszanicę, fot. M. Grzegorzek Najstarsza wzmianka (jako Stephowa Wola) o wsi pochodzi z 1489 roku. Wieś lokowano na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach Kmitów i należała do dóbr prywatnych. Zwolnienie jej z podatków oznaczało, iż musiała powstać po 1465 roku. Nazwa ma pochodzenie dzierżawczo-kulturowe zestawione od imienia ruskiego Stefko (w 1678 roku zwana była Sztefkową, zaś od 1785 roku Stefkową). W 1526 roku we wsi była już cerkiew parafialna obrządku wschodniego. W 1580 roku miejscowość była w posiadaniu Stadnickich, a następnie przeszła w ręce Mniszchów. W 1672 roku, w czasie ostatniego najazdu czambułów tatarskich NuradynaSoltana na Bieszczady, we wsi ocalało jedynie siedem domów. Ordyńcy ograbili i spalili wieś, a mieszkańców uprowadzili w jasyr. Wieś była wówczas własnością starosty sanockiego Jerzego Wandalina Mniszcha. W 1816 roku dokonano wojskowego spisu ludności, który wykazał, że wieś liczyła 700 mieszkańców i 100 domów. W inwentarzu wsi spisano ponadto 12 koni, 150 wołów, 158 krów. Podczas budowy torów kolejowych w 1872 roku robotnicy znaleźli skarb, na który składały się ozdoby z epoki brązu. W 1921 roku w Stefkowej zamieszkiwało 1218 mieszkańców, w tym: 1045 grekokatolików, 132 łacinników i 41 Żydów wyznania mojżeszowego. STEFKOWA 57 Tuż po wyzwoleniu w 1944 roku sotnia UPA zamordowała trzech mieszkańców wsi: kolejarza Władysława Seredyńskiego (46 lat), młynarza Eugeniusza Sobór (32 lata) i Józefę Sobór (29 lat). Władze rozpoczęły wśród ludności rusińskiej agitację zachęcającą do dobrowolnego wyjazdu na Ukrainę. Do końca 1945 roku, na mocy umowy o repatriacji ludności ukraińskiej na wschód, wysiedlono 811 osób do ZSRR. We wsi pozostało 19 rodzin mieszanych liczących 62 osoby. W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła” wysiedlono stąd na tzw. Ziemie Odzyskane 835 osób wyznania greckokatolickiego. Dzisiaj wieś posiada zabytkową cerkiew, pracownię rzeźbiarską Stanisława Trafalskiego, leśnictwo, kilka sklepów, gospodarstwa agroturystyczne oraz pokoje gościnne. STANISŁAW TRAFALSKI Artysta-rzeźbiarz. Urodził się w 1955 roku i do dziś mieszka w Stefkowej. Jest jednym z nielicznych artystów na świecie tworzących ikony rzeźbione w drewnie. Jego prace można znaleźć w galeriach lub prywatnych zbiorach w Niemczech, Holandii, Austrii i wielu innych miejscach. Jednak w „wielkim świecie” zasłynął jako twórca „krzyża papieskiego” (powstał w 1997 roku) oraz historii związanej z krzyżem, który to został podarowany papieżowi Janowi Pawłowi II przez władze samorządowe gminy Olszanica w lipcu 2000 roku. Po śmierci Jana Pawła II „krzyż papieski” powrócił do kraju, na Podkarpacie. Od tego czasu przebywa nieustanie „w drodze”, odwiedzając kolejne parafie, gdzie wierni modlą się do niego i darzą go wielkim szacunkiem. Obraz z krzyżem papieskim, fot. M. Grzegorzek TO WARTO ZOBACZYĆ DAWNA DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA PW. ŚW. PARASKEWII Z 1840 ROKU fundacji Andrzeja Górskiego, ówczesnego właściciela wsi. W wnętrzu znajduje się ikonostas z 1904 roku (w latach 70. XX wieku został rozcięty na części i zawieszony na ścianach nawy i prezbiterium). Zachował się również fragment nastawy ołtarzowej z ikoną Opieki Matki Bożej (Pokrow) z 1797 roku, fundacji Wasyla Bodnara i jego matki, a pochodzący z poprzedniej cerkwi, oraz dwa obrazy z początku XVIII wieku. Ocalał też portret fundatora cerkwi. Obok cerkwi stoi drewniana słupowa dzwonnica z 1906 roku na planie zbliżonym do kwadratu i nakryta dachem namiotowym. Po 1947 roku obiekt przejęła parafia rzymskokatolicka i po remoncie pełni funkcję łacińskiego kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. 58 STEFKOWA Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Stefkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek CMENTARZ CERKIEWNY, na którym znajduje się kilka cennych nagrobków: Andrzeja Górskiego (właściciela wsi) i jego brata – fundatorów świątyni, a także parę starych nagrobków dawnych mieszkańców m.in. Eleonory Kałużniackiej STEFKOWA 59 Widok z kurhanu w Stefkowej, fot. M. Grzegorzek (II połowa XIX wieku) i Józefa Juliana Korab Laskowskiego (ur. 31 marca 1831 roku, zm. 24 lutego 1914 roku, właściciela tutejszego majątku). MOGIŁA TATARSKA płaski kurhan na pobliskim wzgórzu obok cmentarza. Według tradycji ma tu spoczywać wódz tatarski, który zginął w 1672 roku podczas bitwy stoczonej w pobliskiej dolince zw. Tatarską Doliną. OSOBLIWOŚCI PRZYRODY Nagrobek Józefa Juliana Korab Laskowskiego na cmentarzu przycerkiewnym, fot. M. Grzegorzek Mogiła tatarska, kurhan, fot. M. Grzegorzek 60 STEFKOWA Park podworski ma dzisiaj tylko ślady swoich granic z fragmentami wałów oraz tarasów i platformy ziemnej, na której stał tutejszy dwór. Z dawnej zabudowy nic nie pozostało. Jeszcze po II wojnie światowej zachowane były XVIII-wieczne założenia geometryczne z pojedynczymi pomnikowymi drzewami lipy drobno- i szerokolistnej (400 cm). Nie ocalały też ogrody dworskie rozplanowane na rzucie prostokąta i wewnętrzne kwatery wypełnione regularnymi rzędami drzew owocowych oraz dwoma kwietnikami na osi bocznej dworu. Zewnętrzne granice ogrodu zamknięte były alejami lipowymi, biegnącymi przez całą szerokość doliny, tj. od brzegów potoku aż do skarpy wzniesienia. Przeważającym gatunkiem w zbiorowiskach roślinnych była lipa szerokolistna i dąb szypułkowy, lecz uległy one dewastacji. Do dzisiaj ocalały drzewa pomniki: klon jawor (320 cm), klon polny (300 cm), klon zwyczajny (240 cm), 17 lip szeroko- i drobnolistnych (200–400 cm). WAŃKOWA Wańkowa (ok. 450 m n.p.m.) jest dość dużą wioską, położoną nad potokiem Wańkówka w Parku Krajobrazowym Gór Słonnych. Otoczona wyniosłymi i zalesionymi wzgórzami Magury (630 m), Gór Słonnych (658 m) i Kamionki (513 m), posiada malowniczą okolicę. Wzmiankowana po raz pierwszy w 1489 roku osada została założona przez kniazia Wańcza na prawie wołoskim. Od imienia zasadźcy przyjęła nazwę Wańkowa. Na przestrzeni dziejów Wańkowa przechodziła w posiadanie znamienitych rodów rycerskich Kmitów, Stadnickich, Mniszchów, Ossolińskich, a w latach zaboru austriackiego należała do Wiktorów i Zatorskich. W 1587 roku erygowano tutaj parafię prawosławną. Wańkowa, widok na zabudowania wsi, fot. M. Grzegorzek WAŃKOWA 61 Rejestr podatkowy z 1663 roku wymienia jako właściciela Wańkowej starostę sanockiego Jerzego Wandalina Mniszcha. W czasie najazdu tatarskiego na ziemię sanocką w 1672 roku została mocno zniszczona, ocalało jedynie dziesięć domów, i straciła uprowadzonych w jasyr mieszkańców. Ponowne jej zaludnienie i zagospodarowanie zajęło sporo czasu. W XVIII wieku znowu była ludną wsią z infrastrukturą gospodarczą. W okresie zaborów (1772–1918) wieś była własnością prywatną i należała do cyrkułu sanockiego. W 1792 roku zbudowano tutaj i konsekrowano greckokatolicką cerkiew parafialną pw. św. Męczennicy Paraskewii. W latach 1835–1879 Wańkowa należała do Maksymiliana Zatorskiego. Z jego inicjatywy w 1862 roku rozpoczęto poszukiwania ropy naftowej w miejscach ich naturalnych wycieków i odkryto ją na powierzchni 500 morgów. W 1866 roku istniała już tutaj kopalnia ropy posiadająca 11 studni kopanych (w tym 8 produkcyjnych), z których pozyskiwano 14 garncy dziennie. Zatrudniano 12 robotników, 1 dozorcę i 1 rzemieślnika, a w zbudowanej destylarni nafty przerabiano 180 garncy ropy dziennie. Destylowana nafta i świece parafinowe sprzedawane były w Ustrzykach Dolnych, Lesku, Przemyślu i Rzeszowie. Po śmierci właściciela w 1879 roku majątek ziemski przeszedł w posiadanie córki Leopoldyny z Zatorskich Wiktorowej. Kopalnia zaczęła podupadać i w 1880 roku miała już tylko 7 czynnych szybów. Po 20 latach wydobycia ręcznego, zapewniającego stałe dostawy surowca do destylarni, nowa właścicielka wydzieliła z majątku 17 morgów o nazwie Koziniec i w 1885 roku wprowadziła maszynową eksploatację złoża. Przyczyniło się to do dalszego rozwoju kopalni. W czasie I wojny światowej mieszkańców wsi dotknęło wielkie nieszczęście. Podczas ofensywy rosyjskiej w 1914 roku węgierski pułk honwedów dokonał masakry miejscowej ludności posądzonej o sprzyjanie Rosjanom. W 1921 roku miejscowość liczyła 122 budynki mieszkalne i 725 mieszkańców, w tym: 127 Polaków, 581 Rusinów, 5 Niemców, 10 Żydów i 2 osoby innej narodowości. W 1931 roku liczba budynków mieszkalnych wzrosła do 142, a mieszkańców do 921 osób. Uważali się oni za Dolinian. W okresie międzywojennym rozwinęło się wydobycie ropy naftowej. Kopalnie w Wańkowej, Brelikowie i Leszczowatem przejęła spółka francuska, a od 1928 roku duży koncern „Małopolska”. Ich pracą kierował inż. August Kolb mieszkający w ładnym murowanym domu w Ropience. W latach 1930–1938 ze 150 pracujących już wtedy szybów uzyskano blisko 460 tys. ton tego cennego surowca. W latach II wojny światowej jej mieszkańcy znaleźli się najpierw pod okupacją sowiecką (29 września 1939 roku – 29 czerwca 1941 roku). Po wkroczeniu wojsk radzieckich NKWD aresztowało inteligencję polską i bogatszych chłopów, wywożąc ich na Syberię. Nikt stamtąd już nie wrócił. We wsi utworzono kołchoz, włączając do niego grunty dworskie i chłopskie. Za każdy objaw niezadowolenia z ustroju socjalistycznego wywożono na Syberię. Ludzie żyli więc w wielkim 62 WAŃKOWA lęku. Po napadzie Niemiec na ZSRR rozpoczęła się druga okupacja niemiecka (29 czerwca 1941 roku – 8 września 1944 roku), w czasie której powołano policję ukraińską w pobliskiej Ropience, sołtysa Ukraińca i rozpoczęto dalsze represjonowanie ludności polskiej. Przy jej pomocy w 1942 roku aresztowano wszystkich Żydów, których rozstrzelano w Ropience. Kilku Polaków wywieziono też na roboty przymusowe do Niemiec. W wyniku powojennych wysiedleń do ZSRR w 1946 roku i na tzw. Ziemie Odzyskane w maju 1947 roku ta ludna ongiś wieś straciła dawną społeczność. Początkowo osiedlili się w niej mieszkańcy z okolicznych wiosek, a w latach 50. przybyli osadnicy z Podhala i Rzeszowszczyzny. W latach 1961–1963 rozebrana została cenna zabytkowa cerkiew z 1792 roku. W 1985 roku we wschodniej części wsi ustawiono drewnianą cerkiew przeniesioną z Ropienki, która służy mieszkańcom jako kościół rzymskokatolicki. Dzisiaj miejscowość posiada leśnictwo, sklep spożywczy, zlikwidowaną szkołę (niegdyś z bazą noclegową i stołówką). prof. dr hab. KRZYSZTOF ZAMORSKI Urodził się 20 października 1952 roku w Wańkowej. Tutaj też w 1969 roku ukończył szkołę podstawową. Wybitny demograf, dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej, Kierownik Zakładu Dziejów Historiografii i Metodologii Historii Instytutu Historii UJ w Krakowie, autor wielu cennych prac naukowych z zakresu demografii historycznej. W latach nauki szkolnej wykazywał duże zdolności aktorskie i zaangażowanie teatralne. Znak informacyjny Leśnictwa Wańkowa, fot. M. Grzegorzek WAŃKOWA 63 TO WARTO ZOBACZYĆ DAWNA DREWNIANA TRÓJDZIELNA CERKIEW GRECKOKATOLICKA Z 1726 ROKU o konstrukcji zrębowej i członach zbliżonych do kwadratu, z wielopołaciowym dachem nad prezbiterium zamkniętym trójbocznie oraz dwuspadowym o wspólnej kalenicy nad nawą i babińcem. Po przeniesieniu świątyni z Ropienki do Wańkowej w 1985 roku obiekt zrekonstruowano z przeznaczeniem na kościół rzymskokatolicki. Obok niej stoi wieża o konstrukcji słupowej, nakryta jest dachem namiotowym z baniastą latarnią. W jej wnętrzu był sufit i podwieszony chór, a na zewnątrz w połowie wysokości ścian daszek okapowy. Dachy podbite blachą okrywały całość budowli: prezbiterium dach wielopołaciowy, nawę i babiniec dwuspadowy o wspólnej kalenicy. Zwieńczała je baniasta ośmioboczna wieżyczka na sygnaturkę. Dawniej stała we wsi (przy skrzyżowaniu do Paszowej) cenna cerkiew drewniana z 1792 roku pw. św. Męczennicy Paraskewii. Zbudowana z drewna modrzewiowego Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej w Wańkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek 64 WAŃKOWA Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek w konstrukcji zrębowej, była świątynią trójdzielną (bez wieży), przykrytą trójkalenicowym dachem z sygnaturką i krzyżem nad nawą. Opuszczona po wysiedleniach z lat 1946–1947 zamieniona została na magazyn. Najpierw rozebrano jej prezbiterium, zakrystię i zdjęto z dachu sygnaturkę, a we wnętrzu dobudowano drugą kondygnację, aby powiększyć pomieszczenia magazynu. W 1961 roku rozebrano stojącą przed wejściem do cerkwi dzwonnicę szkieletową z przełomu XVIII i XIX wieku. Nie natrafiając na żaden opór miejscowego proboszcza i ludności, w 1963 roku z polecenia władz gminy Olszanica, rozebrano cerkiew do końca, a drewno zostało sprzedane. Przez kilka lat na placu cerkiewnym, otoczonym starymi drzewami, leżał krzyż ze szczytu cerkwi z resztkami cebulki. Dzisiaj pozostało tu jedynie kilka zniszczonych nagrobków kamiennych z przełomu XIX i XX wieku. KAMIENNA FIGURA W FORMIE KOLUMNY ZWIEŃCZONEJ KRZYŻEM Z KOŃCA XIX WIEKU. Postawiona na kurhanie przy drodze do Olszanicy (według miejscowej tradycji) upamiętnia zniesienie pańszczyzny w 1848 roku. PARK PODWORSKI (zdewastowany przez PGR) z kilkoma pomnikowymi dębami, którymi opiekuje się Nikos Monolopulos po wykupieniu tego terenu wraz z obiektami gospodarczymi. PENSJONAT „CZAR PGR-u” urządzony w budynkach po dawnym PGR. Mieści się w nim gospodarstwo Nikosa i Barbary Monolopulos, gdzie można kupić znakomite sery wołoskie (produkt regionalny wyróżniony nagrodą Marszałka WAŃKOWA 65 Pensjonat „Czar PGR-u”, fot. M. Grzegorzek Wnętrze pensjonatu, fot. M. Grzegorzek Województwa Podkarpackiego), a także bundz i fetę. W adaptowanej części dawnych stajni znajduje się teraz pensjonat „Czar PGR-u” z dużymi i wygodnymi pokojami wypoczynkowymi. 66 WAŃKOWA NIKOS MONOLOPULOS Z pochodzenia Grek. Urodził się w Bielsku-Białej, syn emigrantów przybyłych do Polski w 1950 roku. Po zdaniu matury w 1973 roku przyjechał w Bieszczady i podjął pracę w Państwowych Przedsiębiorstwach Rolnych w Smolniku nad Osławą, a później w Średniej Wsi. Stąd przeniósł się do Zimnej Wody koło Jasła, uzyskując wyższe wykształcenie w Akademii Rolniczej w Krakowie. W 1979 roku powrócił w Bieszczady i osiadł w zakupionym w Stańkowej gospodarstwie rolnym. W 1996 roku kupił budynki upadłego PGR w Wańkowej i utworzył w nim pensjonat agroturystyczny „Czar PGR-u”. Sery karpackie i przetwory z gospodarstwa Nikosa Monolopulosa, fot. M. Grzegorzek Wytwarza sery wołoskie starodawną techniką historycznych Traków. W latach 1998–2013 Nikos sprzedawał je przy drodze w Osadzie za Wetliną pod Połoniną Wetlińską, mieszkając tam w bacówce od wiosny do jesieni, a ich smakiem zachwycali się turyści. BdPN nie przedłużył mu dzierżawy łąk pod dalszy wypas, nie podając powodu takiej decyzji, więc jego sery można teraz kupić w Wańkowej. Żywy inwentarz Nikosa Monolopulosa, fot. M. Grzegorzek WAŃKOWA 67 Tutaj wraz ze wspólnikiem Wackiem Stecem wypasają swoje stada krów, owiec i kóz, prowadzą gospodarstwo rolne, pensjonat i wyrabiają sery. REZERWAT LEŚNY „BUCZYNA W WAŃKOWEJ” o powierzchni 98,68 ha, położony na gruntach wsi Wańkowa i południowo-wschodnim stoku Gór Słonnych, tuż przy drodze do Olszanicy (za motem na rzece Olszanka). Przy składzie drewna znajduje się tablica informacyjna o tym cennym rezerwacie. Ochronie podlegają tutaj naturalne zbiorowiska roślinne w lesie łęgowym, grądowym i bukowym z licznymi osobliwościami dendrologicznymi i 15 gatunkami roślin chronionych, np. czosnek niedźwiedzi, tojad mołdawski, parzydło leśne, lilia złotogłów, storczyki (gnieźnik leśny), ciemiężyca zielona, a także rzadkie gatunki, jak: obrazki plamiste czy czerniec gronkowy. W rezerwacie i w przyległym lesie pasma Gór Słonnych żyją wielkie osobliwości ornitologiczne: puchacz, orlik krzykliwy, puszczyk uralski i bocian czarny. Z uwagi na nie należy w tej okolicy zachować ciszę. SZLAKI TURYSTYCZNE Niebieski szlak rowerowy gminy Lesko, obiegający wschodnią część pasma Gór Słonnych. Międzynarodowy szlak rowerowy R 61 „Greenway Bieszczady” prowadzący ze Słowacji przez Przełęcz Ruską nad Roztokami (801 m) – Cisnę – Dołżycę – doliną Solinki do Soliny oraz dalej przez Lesko – Bezmiechową – Park Krajobrazowy Gór Słonnych – Wańkową – do Brzegów Dolnych – przejścia granicznego w Krościenku i dalej na Ukrainę. 68 WAŃKOWA PASZOWA Paszowa (około 400 m n.p.m.) jest niewielką wsią, położoną w dolinie Borsukowca, u podnóży głównego grzbietu Gór Słonnych (631–642 m n.p.m.). Malowniczy widok na jej zabudowania i górną część doliny potoku Borsukowiec daje położony od północy Giewont (536 m). Istniejąca już w 1488 roku wieś wołoska licznym swym właścicielom zawdzięcza dynamiczny rozwój. W 1515 roku uprawiano trzy łany, istniała cerkiew parafialna i młyn. Panorama w Paszowej, fot. M. Grzegorzek W 1640 roku miejscowość należała do Doroty Urbańskiej. Na przełomie XIX i XX wieku tutejszy majątek był w rękach Pragłowskich. Miała dwór, dwa folwarki: Górny i Dolny, które miały dwóch właścicieli: Salomona Goldsteina i Chane PASZOWA 69 Just, oraz szkołę. Jej mieszkańcy podawali się wówczas za Dolinian i znani byli w okolicy jako doskonali tkacze. Po I wojnie światowej, w 1921 roku liczyła 198 domów, które zamieszkało 1135 osób. Mieszkańcy na dużą skalę zajmowali się tkactwem, wyrabiając płótno oraz sukno na potrzeby własne i sąsiednich wsi. W okresie II wojny światowej Paszowa przeszła dwie okupacje: sowiecką (wrzesień 1939 roku – czerwiec 1941 roku) i niemiecką (czerwiec 1941 roku – wrzesień 1944 roku). Straciła wówczas społeczność żydowską i młodzież wywiezioną na roboty do Niemiec. Po wyzwoleniu ukrywali się tutaj członkowie UPA, co doprowadziło do obław milicji, rewizji, potyczek i palenia zabudowań. 16 lutego 1945 roku oddział milicji w sile niemal 150 osób okrążył Paszową i rozpoczął rewizję. W jednej z chat natknięto się na czterech członków UPA. W strzelaninie trzech z nich zginęło, zaś jednemu udało się zbiec. W czasie akcji „Wisła” w maju 1947 roku niemalże całą wieś (1054 mieszkańców) wysiedlono na tzw. Ziemie Odzyskane. Część z nich wróciła po 1956 roku. Dziś społeczność lokalną tworzą osadnicy z okolic Limanowej i kilka rodzin autochtonów. W centrum wsi czynny jest niewielki sklep. Obecnie na szczycie góry łączącej Paszową i Bezmiechową dumnie wznoszą się mury Akademickiego Ośrodka Szybowcowego Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry. Akademicki Ośrodek Szybowcowy Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry w Bezmiechowej, fot. M. Grzegorzek 70 PASZOWA Restauracja w budynku Akademickiego Ośrodka Szybowcowego Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry w Bezmiechowej, fot. M. Grzegorzek ALEKSANDER PRAGŁOWSKI Urodził się 10 lutego 1895 roku w Paszowej. W latach 1905–1912 uczył się kolejno w niższej szkole realnej w Fisachu i wyższej szkole realnej w Hranicach, po ukończeniu której w 1912 roku wstąpił do Akademii Wojskowej w Wiener Neustadt, gdzie w latach 1912–1914 studiował na Wydziale Kawalerii. Po ukończeniu szkoły wraz z 4 Pułkiem Ułanów (grudzień 1914 – październik 1918) brał udział w walkach frontowych nad Dniestrem, w Karpatach i Alpach, pełniąc kolejno funkcje dowódcy plutonu, szwadronu i grupy szturmowej. W 1916 roku awansował na porucznika w 1916 roku. 3 listopada 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego początkowo jako dowódca kompanii, a następnie batalionu w Grupie Sanockiej. W grudniu 1918 roku został zastępcą szefa sztabu Grupy Operacyjnej gen. Henryka Minkiewicza, od marca 1919 roku był zastępcą szefa sztabu 3 Dywizji Piechoty. Następnie pełnił funkcje szefa I, a później III oddziału w dowództwie Frontu Galicyjsko-Wołyńskiego (do marca 1920 roku, kiedy został szefem sekcji „Wschód” III oddziału Naczelnego Dowództwa Wojska Polskiego). Po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej w lipcu 1920 roku pełnił obowiązki oficera sztabu Naczelnego Dowództwa, szefa sztabu 1 Dywizji Jazdy, a następnie Korpusu Jazdy gen. Juliusza Rómmla i brał udział w walkach. Po zakończeniu działań w styczniu 1921 roku został skierowany do Szkoły Sztabu Generalnego, którą ukończył z drugą lokatą i został asystentem w katedrze taktyki ogólnej, pełnił tę funkcję do listopada 1924 roku. 1 lipca 1923 roku awansowany na majora. W październiku 1925 wyjechał do Francji, gdzie PASZOWA 71 odbył staż liniowy i ukończył kurs dowódców pułku. Po powrocie do Polski we wrześniu 1925 roku pełnił kolejno funkcje: zastępcy dowódcy 2 Pułku Szwoleżerów (1927) i w tym samym roku został wykładowcą taktyki ogniowej w Wyższej Szkoły Wojennej, szefa wydziału „Wschód” w III oddziale Sztabu Generalnego (czerwiec – październik 1927), ponownie kierownika katedry taktyki ogólnej (1927–1929). Mianowany podpułkownikiem 1 stycznia 1928. Następnie przeszedł do służby liniowej i w marcu 1929 roku został dowódcą 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich w Lesznie. 1 stycznia 1931 awansowany na pułkownika. Od 1936 roku był pierwszym oficerem Inspektora Armii gen. Juliusza Rómmla w Generalnym Inspektoracie Sił Zbrojnych. We wrześniu 1939 roku został szefem sztabu Armii „Łódź” organizowanej przez gen. J. Rómmla i brał z tą armią udział w walkach. 7 września 1939 roku został szefem sztabu Armii „Warszawa”, która powstała z oddziałów broniących Warszawy i jednostek Armii „Łódź”, które dotarły do Warszawy. Funkcję tę sprawował do 27 września 1939 roku. Po kapitulacji Warszawy w niewoli niemieckiej, początkowo w oflagu IVB Königstein, a następnie w VIIA Murnau. W kwietniu 1945 roku uwolniony przez wojska amerykańskie wyjechał do Paryża i wstąpił do 1 Dywizji Pancernej. W styczniu 1946 roku dostał urlop i skierowano go do domu wypoczynkowego dla starszych oficerów w Nicei. W 1948 roku po demobilizacji wyjechał do Wielkiej Brytanii i zamieszkał w Londynie, gdzie pracował m.in. jako tłumacz i w administracji telefonów londyńskich. W trakcie pobytu w Londynie aktywnie działał w polskich organizacjach kombatanckich. Naczelny Wódz awansował go na generała brygady ze starszeństwem z 1 stycznia 1964. W 1960 roku opublikował w Londynie broszurę pt. Odpowiadam głosom o Wrześniu, zaś w 1968 roku wydał swoje wspomnienia pt. Od Wiednia do Londynu. Zmarł 15 marca 1974 roku w Londynie. Pochowany na cmentarzu w Putney Cale. Odznaczony został: Orderem Virtuti Militari kl. IV, Orderem Virtuti Militari kl. V, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Walecznych (czterokrotnie) i Złotym Krzyżem Zasługi. TO WARTO ZOBACZYĆ DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA ZBUDOWANA W LATACH 1775–1799. W jej wnętrzu warto obejrzeć ikonostas z 1902 roku wykonany przez Włodzimierza Pawlikowskiego i ciekawą polichromię z barokowym ołtarzem głównym z początku XVIII wieku. Na początku XX wieku gruntownie wyremontowana. Budowla orientowana, konstrukcji zrębowej, oszalowana deskami w pionie. Dziś świątynia jest kościołem filialnym katolickiej parafii w Wańkowej. CMENTARZ PRZY CERKWI z żelaznymi kutymi krzyżami na nagrobkach. POMNIKOWE DRZEWA otaczające świątynię, głównie dęby i jawory. 72 PASZOWA Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Paszowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek PASZOWA 73 PRZEŁĘCZ 456 M N.P.M. Odchodzi stąd w prawo przez las droga gruntowa do szczytu (640 m) i do rezerwatu leśnego „Dyrbek” (powierzchnia 130,88 ha) znajdującego się po przeciwległej stronie grzbietu Gór Słonnych. Nazwę wziął od jednego z potoków. Jego osobliwością jest wielopiętrowy las mieszany z licznymi drzewami pomnikowymi. Występują w nim cenne zbiorowiska roślinne oraz liczna fauna drapieżników puszczańskich. SZLAKI TURYSTYCZNE Niebieski szlak rowerowy gminy Lesko, obiegający wschodnią część pasma Gór Słonnych. Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek Lipa, fot. M. Grzegorzek 74 PASZOWA Rowerem po gminie Olszanica i okolicy Gmina Olszanica wraz z najbliższą okolicą stanowi bardzo malowniczy zakątek Podkarpacia. To interesująca historia, ciekawe miejsca, wiele zabytków, ale również piękna okolica z rozległymi kompleksami leśnymi i polami uprawnymi, krętymi drogami, które prowadzą do punktów widokowych, pozwalających podziwiać malownicze panoramy. W ostatnich latach, dzięki dotacjom unijnym, wyznaczone zostały sieci ścieżek spacerowych oraz tras i szlaków, które można przemierzać rowerem, pojazdem wyjątkowym w swej prostocie i wydajności, dającym możliwość przemierzania długich dystansów. Nie zanieczyszcza atmosfery, jest cichy, a więc nie powoduje płoszenia dzikiej zwierzyny, służy także naszemu zdrowiu. EKWIPUNEK NA ROWER Ważną czynnością, jaką należy wykonać przed wyruszeniem na trasę rowerem, jest sprawdzenie jego stanu technicznego, biorąc pod uwagę posiadanie pompki, zapasowej dętki (łatki i kleju) oraz kluczy. Obowiązkowe są: kask, rękawiczki, kamizelka oraz opaska odblaskowa, okulary przeciwsłoneczne, płaszcz lub kurtka przeciwdeszczowa, mapa/GPS. Apteczkę posiada główny organizator (nie zaszkodzi posiadanie podstawowych lekarstw i opatrunków przez poszczególnych uczestników). Dzieci obowiązkowo znajdują się pod opieką rodziców lub opiekunów. W przewodniku proponujemy siedem jednodniowych wycieczek rowerowych, które mają charakter pętli – zaczynają się i kończą w Olszanicy (aczkolwiek można zaczynać je z dowolnego punktu, bowiem zostały one przygotowane w formie zamkniętej pętli). Stosownie od położenia miejscowości na granicy Bieszczadów i Gór Sanocko-Turczańskich – zasięg tras obejmuje Przedgórze Bieszczadzkie i Sanockie Góry Rusztowe. Zaproponowane trasy są zbliżone pod względem długości, która waha się od 41 do niemal 50 km. Są to propozycje o zróżnicowanym stopniu trudności (od 550 do 900 m przewyższenia) w zależności od czasu, jakim dysponujemy, od wieku uczestnika wyprawy rowerowej, możliwości fizycznych czy też interesujących nas szczególnie zabytków leżących na trasie przejazdu. Każda trasa poza krótkim opisem została przedstawiona na mapie poglądowej, która ułatwi poruszanie się. Jesteśmy pewni, że zaproponowane siedem tras rowerowych po gminie Olszanica i najbliższej okolicy, spełni oczekiwania i zadowoli tych, którzy na rowerze chcą je przemierzać, a wrażania, jakich Państwo doznają, sprawią, że będzie to sposób na aktywny wypoczynek w tej części Podkarpacia i kolejne do nas powroty. Do zobaczenia na trasach… Rowerem po gminie Olszanica i okolicy 75 TRASA 1 Gór rusztowych część wschodnia i kraina strwiąska, czyli skąd potoki wody toczą do Czarnego Morza Olszanica – Wańkowa – Ropienka kopalnia – Ropienka Dolna – Ropienka Górna – dolina potoku Łodyna – Brzegi Dolne – Łodyna – stacja narciarska Laworta – przełęcz 646 – dolina potoku Figura – Stefkowa – Olszanica Dystans: 44,3 km Czas efektywny: 2,30 h Opis: Trasa łatwa, nie stawia specjalnych wymagań kondycyjnych, bez sekcji technicznych, prosta orientacyjnie, prowadzi drogami utwardzonymi i w związku z powyższym jest w całości przejezdna nawet po obfitych opadach. Najtrudniejsze fragmenty to: 300-metrowy, sztywny podjazd asfaltem pod zamykający dolinę potoku Łodyna masyw Osonia na 23 kilometrze oraz 4-kilometrowy podjazd szutrem od stacji narciarskiej Laworta na przełęcz 646. Dwukrotnie pokonamy wododział europejski. Rzeka Strwiąż i uchodzące do niej potoki Łodyna i Łodynka toczą swe wody do Morza Czarnego. W XVI wieku wsie lokowane nad nimi wchodziły w skład tak zwanej krainy strwiąskiej. Z Olszanicy ruszamy na północ. Jedziemy drogą lokalną prowadzącą w górę doliny potoku Wańkówka. Po pokonaniu wąskiego przesmyku pomiędzy wschodnim krańcem wału Gór Słonnych a wyspowym masywem Magury, odbijamy na wschód. Przemierzamy Wańkową i na jej wschodnim krańcu ponownie przyjmujemy północny azymut. Droga prowadzi teraz w górę potoku Ropienka (dopływ Wańkówki). Następna osada na trasie to wieś Ropienka. Minąwszy osiedle powstałe przy kopalni ropy naftowej, docieramy do położonej u stóp wału Chwaniowa starej części wsi. Tutaj porzucamy drogę lokalną, skręcamy na południowy wschód i podjeżdżamy w górę łańcuchowej zabudowy wiejskiej. Za Ropienką, po pokonaniu wododziałowego siodła pod Brańcową, rozpoczynamy długi, szutrowy zjazd otuloną lasami, bezludną doliną potoku Łodyna. Blisko wylotu doliny droga oddala się od potoku, wznosi się wschodnim zboczem masywu Osonia, następnie opada do szosy nr 84 łączącej Ustrzyki Dolne z przygranicznym Krościenkiem. Kierujemy się szosą na południowy zachód, jedziemy w górę rzeki Strwiąż. Kolejna miejscowość na trasie to Brzegi Dolne. W jej połowie opuszczamy szosę, skręcamy na północ, jedziemy drogą lokalną w stronę wsi Łodyna. Przy pierwszych jej zabudowaniach należy odbić w lewo w stronę kompleksu narciarskiego na masywie Laworty. Przy dolnej stacji wyciągu zmieniamy kierunek jazdy na zachodni. Będziemy ponownie przemierzać odludne okolice. Leśną drogą szutrowo-betonową, trawersującą północne zbocza masywów Kamiennej Laworty i Wielkiego Króla, wspinamy się na przełęcz 646. Łączy ona masyw Wielkiego Króla z Ostrym Działem i stanowi wododział europejski. Po jej przekroczeniu rozpoczynamy wygodny, długi zjazd doliną potoku Figura, a więc już w dorzecze Bałtyku. Zjazd kończymy w środkowej części wsi Stefkowa, na wysokości drewnianej cerkwi i kurhanowego wzniesienia „mogiła tatarska”. Tutaj wracamy do głównej arterii komunikacyjnej. Skręcamy na zachód, jedziemy szosą nr 84, lekko w dół, zgodnie z biegiem Starego Potoku. Po pokonaniu 4 kilometrów, minąwszy zespół pałacowy i murowaną cerkiew, zamykamy pętlę przy Urzędzie Gminy Olszanica. Tutaj również Stary Potok łączy swe wody z Wańkówką, dając początek rzeczce Olszanka. 78 Trasa 1 TRASA 2 Dawne dominium Kmitów, czyli średniowieczne ruiny, klasztorne mury, murowane kościoły i cerkwie, synagoga i kirkut Olszanica – Bezmiechowa Górna – Manasterzec – Sobień (ruiny zamku) – Załuż – Zasław – Zagórz – Marymont (klasztor) – Wielopole – Góra Postołowska – Postołów – Lesko – Glinne – Podkamionka – Uherce Mineralne – Olszanica Dystans: 49,3 km Czas efektywny: 2,40 h Opis: Trasa łatwa kondycyjnie, nieco zawiła orientacyjnie, dedykowana osobom nastawionym na zwiedzanie. Łączy praktycznie wszystkie zabytkowe obiekty położone na zachód od Olszanicy, a więc na terenie dawnych dóbr magnackiego rodu Kmitów. Poza kilkoma cennymi cerkwiami i kościołami, odwiedzimy takie perły Podkarpacia, jak: ruiny klasztoru w Zagórzu, manierystyczną synagogę i kirkut w Lesku, ruiny średniowiecznego zamczyska na górze Sobień. Warto też wspomnieć o Kamieniu Leskim – owianym legendami pomniku przyrody, rezerwacie bobrów na rzece Olszanka czy też unikalnej drodze krzyżowej na wzgórzu klasztornym w Zagórzu. Niektóre ze wspomnianych atrakcji z trasy są jedynie widoczne, a ich poznanie wymaga nadłożenia kilkuset metrów, inne są na przysłowiowe wyciągnięcie ręki. Na trasie jeden trudny, terenowy podjazd pod Górę Postołowską za Wielopolem. W ciepłe dni Osława, przepływająca leniwie przez Zagórz, idealnie nada się do kąpieli. Ruszamy na północ drogą lokalną w stronę Ropienki. Szybko porzucamy ją i przeprawiamy się na prawy brzeg potoku Wańkówka. Leśną drogą asfaltową podjeżdżamy na niewysoki dział pomiędzy dorzeczami potoków Wańkówka i Dyrbek. Stąd zjazd na zachód, u podnóża szybowiska na Górze Kamionce, do Bezmiechowej. Tu zwrot na północ, przez bezimienny grzbiet przedostajemy się do Manasterca i jadąc w dół tej wsi, docieramy do ruchliwej drogi prowadzącej brzegiem Sanu. Wznosi się ona na ramię góry Sobień kryjącej ruiny zamku, następnie prowadzi skrajem równi u stóp wału Gór Słonnych do Załuża. Zwrot na południe i dwie przeprawy: mostem kolejowym przez San do Zasławia i szosą przez Osławę do Zagórza. Bulwar nad Osławą doprowadzi na wzgórze Marymont zwieńczone ruinami klasztoru. Podziwiając drogę krzyżową, wracamy do szosy komańczańskiej, aby szybko ją porzucić. Skręcamy na wschód i ponownie przeprawiamy się przez Osławę do Wielopola. Rzut oka na bieloną cerkiew, ruiny klasztoru i czas na terenowy podjazd pod Górę Postołowską. Odpoczniemy na opadającej przez Postołów starej drodze, a po przeprawie przez San, na asfaltowych uliczkach wcielonej do Leska Woli Postołowej. Szosą nr 84 podjeżdżamy do zabytkowego centrum Leska. Dalej mijając źródełka leskie, drogą szutrową przez Średnią Górę podjeżdżamy do kryjącej Kamień Leski wsi Glinne. Przemykamy przez nią, starając się uniknąć ruchliwej szosy, następnie malowniczą szutrówką towarzyszącą linii kolejowej zjeżdżamy do przysiółka Podkamionka. Stąd drogami polnymi, przecinającymi płaską rówień, wzdłuż rezerwatu bobrów, bacząc na oznaczenia, spacerowe docieramy do Uherzec Mineralnych. Chwila na zwiedzenie kościoła i szosą nr 84 jedziemy do Olszanicy, gdzie przy Urzędzie Gminy kończymy trasę. 80 Trasa 2 TRASA 3 Zielone wzgórza nad Soliną, czyli bieszczadzkie jeziora i męcząca Góra Jawor Olszanica – Stefkowa – Ustjanowa Dolna – Żuków (przełęcz pod Holicą) – Łobozew Górny – przełęcz 537 – Teleśnica Oszwarowa – WZW Jawor – Góra Jawor – Solina – Bóbrka – Myczkowce – Uherce Mineralne – Olszanica Dystans: 47,9 km Czas efektywny: 2,55 h Opis: Trasa dość trudna, co wynika głównie z jednego długiego, sztywnego, w przeważającej części asfaltowego podjazdu pod Górę Jawor. Na odcinku 4 kilometrów zmierzymy się na nim z prawie 300-metrowym przewyższeniem. Wcześniej, na rozgrzewkę dwie krótsze, asfaltowe wspinaczki: pod wał Żukowa i pod przełęcz pomiędzy Łobozewem i Teleśnicą. Wyczerpanie, którego doznamy na podjazdach, zrekompensowane będzie zjazdami układającymi się jak ich lustrzane odbicia. Warto jeszcze wspomnieć o atrakcyjnej, 4-kilometrowej terenowej sekcji pomiędzy Zatoką Teleśnicką a Półwyspem Jawor. Jadąc brzegiem Zalewu Solińskiego, prawie po warstwicy, pokonujemy jary 5 strug spływających zboczem Góry Jawor do zalewu. Fragment ten, ze względu brak czytelnych oznaczeń, wymaga pewnej koncentracji. Ze zrozumiałych również względów po dłuższych opadach napotkamy tu na błoto utrudniające jazdę. W upalne dni natomiast dzikie plaże zachęcają do kąpieli. Spod Urzędu Gminy Olszanica ruszamy na wschód, szosą nr 84, pedałując lekko w górę doliny Starego Potoku. Mijamy łańcuchową zabudowę Stefkowej i docieramy do Ustjanowej Dolnej. Tutaj porzucamy główną arterię komunikacyjną i skręcamy w odgałęziającą się na południe drogę lokalną do wsi Łobozew. Trakt ten prowadzi w poprzek wału Żukowa – wznosi się zboczem północnym, przewija przez grzbiet i opada zboczem południowym do doliny rzeczki Łoboźnica. Zjazd kończymy w miejscu zwanym Pastewnik. Kontynuujemy jazdę na południe. Początkowo lekko w górę przez Łobozew Górny, a następnie sztywno pod grzbiet łączący masywy Góry Jawor i Żukowa. Przekraczamy go na połogiej przełęczy 537 i zjeżdżamy do wsi Teleśnica Oszwarowa. Na jej początku skręcamy na zachód, jedziemy drogami utwardzonymi, początkowo w dół potoku Daszówka, następnie prawym brzegiem Zatoki Teleśnickiej. U wylotu zatoki przyjmujemy w przybliżeniu kierunek północny. Wzmiankowaną wyżej sekcją terenowo-brzeżną docieramy do położonego na półwyspie Wojskowego Zespołu Wypoczynkowego Jawor. Przed nami wyczerpujący podjazd asfaltową drogą dojazdową. W dolnej części nachylenie drogi łagodzą cztery serpentyny, wyżej bywa sztywno, ale z widokami na jezioro. Zwieńczony masztem przekaźnikowym szczyt zostaje po prawej ręce, przed nami długi, miejscami kręty zjazd do prawobrzeżnej Soliny. Wykorzystując ruchliwy deptak na koronie zapory solińskiej, przeprawiamy się do szosy nr 895. Zjeżdżamy serpentynami pod koronę zapory, następnie pokonując wyniosłość Żukowca, docieramy do wsi Bóbrka. Tu porzucamy ruchliwą szosę i drogą lokalną prowadzącą wschodnim brzegiem Zalewu Myczkowieckiego, u podnóży wyniosłego masywu Kozińca, docieramy do letniskowych Myczkowiec. Dalej, cierpiąc nieco na przedwojennym bruku, pokonując wyniosłość Skałek Myczkowieckich, przez Podkamionkę podążamy do Uherzec Mineralnych. Tutaj wracamy na szosę nr 84 i jadąc na wschód, skrajem kotliny uherczańskiej, wracamy do Olszanicy w miejsce, w którym rozpoczęliśmy trasę. 82 Trasa 3 TRASA 4 Wzgórza nad Ustrzykami Dolnymi, czyli narciarskie nostalgie i drewniane cerkwie, a wśród nich perła Olszanica – Stefkowa – Ustjanowa Dolna – Żuków (przełęcz pod Holicą – Holica) – Ustjanowa Górna – Równia – Wierch 662 – Gromadzyń – Ustrzyki Dolne – Brzegi Dolne – Łodyna – Dźwiniacz Dolny – Romanowa Wola – Serednica – Wańkowa – Olszanica Dystans: 48,3 km Czas efektywny: 3,10 h Opis: Trasa nieco trudna. Już na wstępie wycieczki czeka nas długi, 5-kilometrowy, quasi-asfaltowy podjazd pod najwyższą kulminację Żukowa – Holicę. Mocno naciskając na pedały, pokonamy na nim 300-metrowe przewyższenie. Z Holicy zjeżdżamy szeroką, leśną drogą gruntową opadającą północnym zboczem Żukowa. Zimą prowadzi tędy trasa biegowa dla narciarzy. Po opadach zjazd wymagający technicznie. Kończymy go w Ustjanowej Górnej – lokalnym centrum narciarstwa klasycznego. Kolejna przeszkoda to mocno terenowa sekcja poprowadzona masywem Równi (podjazd pod kulminację Wierchu, przejazd ścieżką grzbietową i zjazd stokiem slalomowym stacji narciarskiej na Gromadzyniu). Po opadach na Równi mocno się zmęczymy. Dalsza jazda łatwa, głównie drogami lokalnymi. We wsi Łodyna, patrząc na budzącą respekt trasę slalomu giganta na stoku Laworty, przyznamy, iż Ustrzyki Dolne zasługują na miano zimowej stolicy Podkarpacia. Na trasie pięć drewnianych cerkwi, a jedna wielkiej urody – perła architektury cerkiewnej we wsi Równia. Z Olszanicy spod Urzędu Gminy kierujemy się na wschód. Jedziemy szosą nr 84 w górę szerokiej doliny Starego Potoku. Minąwszy Stefkową, docieramy do Ustjanowej Dolnej. Tutaj porzucamy wygodną szosę i rozpoczynamy mozolny podjazd drogą lokalną wijącą się północnym zboczem wydłużonego masywu Żukowa. Tak osiągamy przełęcz pod Holicą. Tutaj główny trakt przewija się przez grzbiet Żukowa. My kontynuujemy podjazd wznoszącą się szeroką przecinką grzbietową smołówką. Bezpośrednio za kulminacją Holicy czeka nas wymagający zjazd drogą gruntową opadającą północnym zboczem Żukowa do Ustjanowej Górnej. Tutaj przyjmujemy ponownie azymut wschodni. Przemykamy asfaltowymi uliczkami obok dawnego kombinatu drzewnego, następnie jedziemy drogą lokalną przez wieś Równia i opuszczamy ją na zachodnim krańcu wsi Hoszowczyk. Skręcamy w stronę położonego na północy masywu Równi. Przed nami trudny terenowy podjazd pod kulminację Wierchu, przyjemny przejazd grzbietem masywu na zachód i wreszcie trudny technicznie zjazd stokiem narciarskim z Gromadzynia. Spod dolnej stacji wyciągu zjeżdżamy ul. Naftową do szosy nr 896 (ul. Fabryczna) i kierujemy się na wschód szosą nr 84 (ul. 29 Listopada) w stronę przygranicznego Krościenka. Przemknąwszy przez wschodnią część Ustrzyk Dolnych, po kolejnych 2 kilometrach, we wsi Brzegi Dolne, skręcamy w drogę lokalną i jedziemy na północ do położonej u stóp masywu Kamiennej Laworty – wsi Łodyna. Stąd na północny zachód, łagodnym podjazdem, przez letniskową wieś Dźwiniacz Dolny, na Przełęcz Dźwiniacką. Pokonawszy wododział europejski, łagodnym zjazdem po resztkach asfaltu, zgodnie z prądem potoku Serednica, przez osady Romanowa Wola i Serednica docieramy do Wańkowej. Tu skręcamy na południowy zachód i jedziemy przez przesmyk pomiędzy Magurą a Górami Słonnymi, zgodnie z biegiem toczącego swe wody do Olszanicy potokiem Wańkówka. Trasę kończymy w miejscu jej rozpoczęcia. 84 Trasa 4 TRASA 5 W cieniu Wielkiego Króla, Kamiennej Laworty i Ostrego Działu na widokowe Mosty, czyli po wododziale europejskim harcując Olszanica – Stefkowa – dolina potoku Figura – przełęcz 646 – stacja narciarska Laworta – Łodyna – Dźwiniacz Dolny – Romanowa Wola – Serednica – Mosty 641 – Wola Maćkowa – Leszczowate – Brelików – Ropienka – Wańkowa – Olszanica Dystans: 43,5 km Czas efektywny: 2,40 h Opis: Trasa dość łatwa, z trzema urozmaiconymi podjazdami o malejącej deniwelacji. Pierwszy po nawierzchni szutrowo-smołowej, długi i mozolny, z przewyższeniem przekraczającym 200 metrów, wyprowadzi ze Stefkowej na przełęcz 646. Drugi po betonowych płytach, krótszy, z deniwelacją dochodzącą do 150 metrów, na widokowe polany nad Serednicą. Wreszcie trzeci, po asfalcie, za Brelikowem – przypominający nieco karłowatego brata poprzedników. Łatwo przewidzieć, że czeka na nas podobna ilość zjazdów, z których ten pierwszy, szutrowo-betonowy, sprowadzający do stacji narciarskiej pod Lawortą, elektryzujący. Walory widokowe sprawiają, iż na wyróżnienie zasługuje odcinek poprowadzony rozległymi, grzbietowymi, wykorzystywanymi rolniczo polanami szczytowymi masywu Mostów. Niewiele chyba przesady w twierdzeniu, iż stanowią one imitację połonin. Ten 2-kilometrowy fragment to jedyna terenowa sekcja wycieczki. Dzięki grzbietowemu przebiegowi i nasłonecznieniu ścieżka szybko podsycha, a trasa jest przejezdna w całości nawet po opadach. Wycieczka łączy trzy przełęcze wododziału europejskiego rozdzielające dorzecza Sanu i Strwiąża. Z Olszanicy ruszamy na wschód, w stronę Ustrzyk Dolnych, szosą nr 84 łagodnie wznoszącą się doliną Starego Potoku. Za cerkwią zdobiącą przyległą Stefkową, opuszczamy szosę i skręcamy w stronę lesistych masywów położonych na północ od wsi. Jedziemy drogą bitą towarzyszącą potokowi Figura, początkowo łagodnie pomiędzy polami uprawnymi, następnie stromo w górę wąskiej doliny wciskającej się pomiędzy wydłużone masywy Ostrego Działu i Wielkiego Króla. Szeroka, wygodna, quasi-asfaltowa droga wyprowadza na wododziałową przełęcz 646. Przed nami zjazd trawersem północnego zbocza Kamiennej Laworty do stacji narciarskiej położonej u jej podnóży, a stąd do pobliskiej wsi Łodyna. Kierujemy się na północny zachód, bez specjalnego wysiłku podjeżdżamy drogą lokalną przez letniskowy Dźwiniacz Dolny, przekraczamy wododziałową Przełęcz Dźwiniacką i docieramy do osady Serednica. Przed nami ciekawy podjazd betonówką na połogi grzbiet górujący nad Serednicą od strony północnej, następnie grzbietową drogą gruntową docieramy na położoną na wschodzie kulminację Mostów i zjeżdżamy krętą betonówką do drogi lokalnej w dolinie potoków Uniaczka i Wańkówka. Osiągamy ją na kolejnej wododziałowej przełęczy Wolańskiej. Skręcamy na zachód i przez wieś Leszczowate docieramy do sąsiedniego Brelikowa. Na jego wschodnim krańcu skręcamy w boczną drogę leśną, która roponośną dolinką, ukrytą za nikłym masywem Leśnianki, sprowadza na południowy kraniec wsi Ropienka, gdzie ciągle działa nieco archaiczna kopalnia ropy naftowej. Kierujemy się teraz na południowy zachód. Jadąc wygodną drogą lokalną, zgodnie z biegiem potoków Ropienka i Wańkówka, przemykając przez rozciągniętą na przestrzeni 3 kilometrów Wańkową, tryumfalnie wjeżdżamy do Olszanicy od strony przysiółka Pod Magurą. 86 Trasa 5 TRASA 6 Gór Słonnych ujeżdżanie, czyli szybowce nad Bezmiechową Olszanica – Uherce Mineralne – Rudenka – Bezmiechowa – Góra Kamionka (ośrodek szybowcowy) – Słonny 668 – Przysłup 658 – Przełęcz Przysłup 620 – Tyrawa Wołoska – Rozpucie – Zawadka – Stańkowa – Rakowa – Paszowa – Wańkowa – Olszanica Dystans: 48,6 km Czas efektywny: 3,10 h Opis: Trasa dość trudna. Warto jednak już na wstępie zaznaczyć, iż gros decydujących o tym cech skumulowało się na pierwszych 20 kilometrach. Pozostały dystans to przysłowiowa bułka z masłem. Z Olszanicy kierujemy się szosą nr 84 na zachód i w pobliskich Uhercach Mineralnych skręcamy na północ w górę ukrytej w bocznej dolince Rudenki. Za tą malowniczą wsią natrafimy na pierwsze trudności. Będzie to krótki, nieco sztywny podjazd betonowo-szutrowy, a następnie terenowy odcinek doprowadzający do asfaltowej drogi leśnej łączącej Olszanicę z Bezmiechową. Tu skręcamy na zachód i odpoczywamy na łagodnym zjeździe. Po chwili, już na górnym krańcu wsi Bezmiechowa, przemykamy u podnóża Góry Kamionki i nawiązujemy kontakt wzrokowy z oczekującym na nas wyzwaniem. Jest nim majaczący na szczycie kulminacji gmach ośrodka szybowcowego. 500 metrów dalej przychodzi po rycersku podjąć rękawicę. Tutaj zaczynają się schody, a mianowicie asfaltowa droga dojazdowa do wspomnianego ośrodka. Na odcinku 3 kilometrów z okładem do pokonania 250 metrów przewyższenia. Momentami nachylenie drogi i widok celu wspinaczki wysoko nad głową, może u mniej zdeterminowanych wywołać haniebne podprowadzanie roweru po asfalcie. Jedynym wytłumaczeniem tego faktu będzie zapewne podziwianie manewrujących szybowców. Na szczycie Kamionki możliwy krótki posiłek w restauracji hotelu pilotów. Następnie nasyciwszy wzrok rozległą panoramą, robimy w tył zwrot, zjeżdżamy po własnych śladach do pierwszego zakrętu i odnajdujemy znakowane szlaki wyprowadzające na grzbiet Gór Słonnych. Teraz przed nami ciekawa, terenowa sekcja – falujący na kolejnych kulminacjach zalesionego grzbietu, prowadzący na zachód singletrack. Ścieżka starannie oznakowana, ale po opadach, szczególnie w nieckach jazda lekko survivalowa. Wybitniejsze kulminacje grzbietu to Słonny 668 i Przysłup 658. Widoków jak na lekarstwo. Po 7 km docieramy do przeciętej szosą nr 28 Przełęczy Przysłup 620 (przełęcz drogowa). Tutaj zaczyna się rekreacyjna część wycieczki. Na początek malowniczy, wyposażony w pięć serpentyn, zjazd szosą opadającą północnym zboczem Gór Słonnych do Tyrawy Wołoskiej. Dalej nie zmieniając kierunku, ale po płaskim już terenie, trzymając się szosy, doliną potoku Berezka, do pobliskiego Rozpucia. Tutaj porzucamy trakt przemyski, skręcamy na wschód, podjeżdżamy łagodnie w górę wspomnianej wsi i pokonawszy niewysoki grzbiet, lądujemy na zachodnim krańcu sąsiedniej Zawadki. Teraz zwrot na południe, jedziemy przeważnie drogą bitą, zgodnie z biegiem potoku Tyrawka, mijamy zachodni skraj Stańkowej (przysiółki Rzeki i Błonie) i docieramy do wsi Rakowa. Stąd drogą lokalną na zachód, w górę potoku Borsukowiec. Łańcuchowa zabudowa Rakowej bez wyraźnej granicy przechodzi w Paszową. Przejazd przez tę drugą wieś urozmaici zwiedzanie cerkwi. Za wsią podjazd pod lesistą, wododziałową przełęcz 456 i wygodny zjazd do Wańkowej. Na koniec zwrot na południe i zgodnie z biegiem wód Wańkówki, przemykając u stóp masywu Magury, tryumfalnie wjeżdżamy do Olszanicy. 88 Trasa 6 TRASA 7 Przez Grodzisko, Berdo i Koziniec wokół Jeziora Myczkowieckiego, czyli komu niestraszny „bieszczadzki majonez” Olszanica – Uherce Mineralne – Podkamionka – Zwierzyń – Grodzisko – Bereźnica Niżna – Berdo – Zabrodzie – Solina – Łobozew – Bóbrka – Koziniec – Myczkowce – Michałowiec – Wierch – Orelec – Żuków 490 – Stefkowa – Olszanica Dystans: 41,4 km Czas efektywny: 3,35 h Opis: Trasa trudna z potężnym odsetkiem sekcji terenowych prowadzących leśnymi ścieżkami i nieutwardzonymi drogami gruntowymi. Dodatkowo czeka kilka terenowych sztajf z fragmentami do pokonania z buta i ekwilibrystyczny przejazd granią masywu Kozińca. Po opadach napotkamy na spore rezerwuary długo zalegającego błota, zwanego przez miejscowych maziugą lub pieszczotliwie bieszczadzkim majonezem. Na trasie kilka urzekających panoram, a te z kamieniołomu nad Bóbrką, obejmujące oba bieszczadzkie jeziora, wręcz zapierające dech. Doznania widokowe złagodzą późniejsze utyskiwania nad stanem roweru i ekwipunku. Stroniącym od majonezu radzę po opadach odczekać dni kilka. Uwaga! Pomiędzy Bereźnicą Niżną a Zabrodziem zły stan oznaczeń szlakowych. Z Olszanicy ruszamy na zachód, szosą nr 84 do Uherzec Mineralnych, a następnie na południe drogą lokalną przez Podkamionkę i Zwierzyń, aż do elektrowni na jego południowym krańcu. Niech nas nie zmyli ten malowniczy, rekreacyjny początek, gdyż za Zwierzyniem żarty się kończą. Przed nami lesiste kulminacje otaczające Jezioro Myczkowskie od zachodu. Zaczynamy od trawersu wschodnich podnóży Grodziska, następnie przecinamy wciśniętą między Grodzisko i Berdo wąską dolinę. Tutaj potok Bereźnica, uchodząc do zalewu, formuje sporą zatokę. Jadąc prawie po warstwicy, objeżdżamy ją, aby rozpocząć wymagający, terenowy trawers opadającego do zalewu, porośniętego buczyną, wschodniego skłonu Berda. Następnie przez rozległe polany widokowe docieramy do pierwszych zabudowaniach Zabrodzia. Stąd asfaltowymi uliczkami podjeżdżamy na koronę zapory solińskiej, poprowadzonym po niej deptakiem przeprawiamy się do prawobrzeżnej części Soliny i drogami lokalnymi przez wypiętrzenie Żukowca zjeżdżamy do Bóbrki. Krótki odcinek ruchliwej szosy doprowadza nas do podnóża kamieniołomu na Kozińcu. Przed nami największe wyzwanie trasy – sztywny podjazd w górę wyrobiska. Odcinkami może zaistnieć konieczność podprowadzenia roweru. Nie upadajmy jednak na duchu, poprzeczne tarasy dadzą wytchnienie ciału i nasycą duszę widokami. Po osiągnięciu szczytu wyrobiska czeka zgoła odmienne wyzwanie – singletrack z naturalnymi rockgardenami prowadzący eksponowaną granią Kozińca do Myczkowiec. Zjeżdżającym niepewnie doradza się sprowadzanie roweru. Przez Myczkowce przemykamy, zahaczając o kąpielisko „pod skałą”, następnie nad Skałkami Myczkowieckimi skręcamy na wschód, w masyw Michałowca. Zaczniemy od podjazdu ścieżkami obfitującymi w maziugę, na szczycie masywu natrafimy na asfalt, którym zjedziemy do Orelca, przetniemy szosę nr 895 i rozpoczniemy ostatnią terenową przeprawę prowadzącą w poprzek zachodniej części masywu Żukowa. Zjeżdżamy z niego do położonej w dolinie Starego Potoku Stefkowej, skąd szosą nr 84, jadąc na zachód, lekko w dół, wracamy do Olszanicy. 90 Trasa 7 NORDIC WALKING PARK „GMINA OLSZANICA” Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” to jeden z pięciu tego typu parków wytyczonych na obszarze działania Lokalnej Grupy Działania „Zielone Bieszczady”. W skład Parku wchodzą 3 trasy: zielona – pętla o długości 4,9 km; czerwona – w układzie tam i powrót o długości 9 km i czarna – pętla o długości 9,3 km. Wejście na trasy zlokalizowano przy zatoczce autobusowej w Zwierzyniu, w okolicach zakola rz. San. Trasy poprowadzone są leśnymi duktami, polnymi ścieżkami, asfaltowymi drogami, chodnikami i krótkim fragmentem zabytkowych „kocich łbów”. Na trasach zamontowano tablice zawierające propozycje ćwiczeń do samodzielnego wykonania oraz punkty pomiaru tętna. Trasy posiadają punkty wspólne i pokrywają się na pewnym odcinku. Umożliwia to dowolne wydłużanie lub skracanie przejść albo zmianę kierunku marszu. Oferta skierowana jest zarówno do entuzjastów nordic walkingu, jak i do biegaczy, rowerzystów czy narciarzy biegowych. Cztery pozostałe Nordic Walking Parki znajdują się na terenie Gmin: Czarna, Lutowiska, Solina i Ustrzyki Dolne. Łącznie długość pięciu Nordic Walking Parków wynosi 100 km. Tablica zawierająca propozycje ćwiczeń do samodzielnego wykonywania 92 Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” Trasa nr 1 Olszanica (zielona) (długość – 4,9 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 1 godz.) Niewymagająca, poprowadzona w formie 4,9-kilometrowej pętli trasa, przeznaczona zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych miłośników nordic walkingu. Wejście na trasy zlokalizowano przy zatoczce autobusowej w Zwierzyniu, w okolicach zakola rz. San. Po wykonaniu rozgrzewki, której propozycje zamieszczono na tablicy z opisami tras, ruszamy na szlak. Asfaltową drogą pomiędzy rz. San a masywem góry Trzy Kopce maszerujemy do obiektów Elektrowni Wodnej „Myczkowce”. Przechodzimy przez most na Sanie i skręcamy w lewo. Gruntową drogą maszerujemy przez zarośla i dochodzimy do punktu pomiaru tętna. Czarny szlak biegnie prosto, a my skręcamy w lewo. Maszerując dalej, za znakami zielonego szlaku mijamy przydrożne kapliczki – stacje drogi krzyżowej, fragmentem której wracamy do Zwierzynia. Jeszcze chwila i po przekroczeniu mostu na Sanie docieramy do zatoczki autobusowej, spinając pętlę zielonego szlaku. Kapliczka stacji drogi krzyżowej, fot. M. Grzegorzek Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” 93 Trasa nr 2 Olszanica (czerwona) (długość – 9 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 2 godz.) Wejście na trasę zlokalizowane jest w Orelcu, przy charakterystycznej drewnianej rzeźbie zbójnika karpackiego „Tołhaja”. Po wykonaniu rozgrzewki, której propozycja zamieszczona jest na tablicy z opisem tras, ruszamy na szlak. Przecinamy drogę nr 895, łączącą Solinę z Uhercami Mineralnymi i przechodząc obok zabytkowego drewnianego kościoła pw. św. Józefa z 1740 r., asfaltową drogą maszerujemy w górę. Po pokonaniu 1,5 km, na rozstaju dróg kierujemy się w prawo. Kilometr dalej, odchodząc 100 m od czerwonego szlaku, możemy zobaczyć pomnik przyrody – skałkę – zwaną popularnie „Oreleckim kamieniem”. Wiąże się z nim ciekawa legenda „Kamienne serce Macochy” spisana przez Oskara Kolberga. Spod szczytu Michałowca (472 m n.p.m.) gruntową drogą schodzimy do Myczkowiec, gdzie przy wejściu na koronę Zapory osiągamy półmetek trasy. Po zapoznaniu się z atrakcjami turystycznymi czekającymi na nas w Myczkowcach, tą samą drogą wracamy do Orelca. Alternatywnie możemy wydłużyć nasz marsz, wchodząc na czarną trasę do Zwierzynia lub przekraczając Zaporę połączyć się z trasą zieloną. Trasa dedykowana osobom o dobrej kondycji fizycznej. Orelecki kamień – pomnik przyrody, fot. M. Grzegorzek 94 Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” Trasa nr 3 Olszanica (czarna) (długość – 9,3 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 2 godz.) Najdłuższa z tras chodzących w skład Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”, oznakowana kolorem czarnym, 9,3 km pętla. Przebieg czarnej trasy na części dystansu pokrywa się z trasą zieloną. Startujemy z zatoczki autobusowej w Zwierzyniu i asfaltową drogą biegnącą prawym brzegiem Sanu dochodzimy do Elektrowni Wodnej „Myczkowce”. Przekraczamy most na Sanie i dochodząc do punktu pomiaru tętna, skręcamy w prawo. Jeszcze chwila i dochodzimy do „cudownego źródełka”. Do źródełka, tryskającego mineralną wodą leczniczą, od XIII w. przybywali pątnicy na odpust w Święto Podwyższenia Krzyża. Ruszamy dalej i gruntowymi drogami docieramy do schodów, którymi zejdziemy do Zapory w Myczkowcach. Przechodzimy koroną Zapory i za znakami szlaku kierujemy się na Uherce Mineralne. Maszerując asfaltową droga, a następnie fragmentem zabytkowych „kocich łbów”, mijamy Ośrodek Wypoczynkowo-Rekolekcyjny Caritas. Znajdujący się w ośrodku Ogród Biblijny czy Galeria Miniatur Cerkwi i Kościołów to z pewnością miejsca warte obejrzenia. Idąc dalej, przekraczamy most na rz. Olszanka i skręcamy w lewo. Jeszcze chwila i po pokonaniu niespełna 10 km kończymy marsz w Zwierzyniu, gdzie spinamy pętlę czarnego szlaku. Kaplica nad cudownym źródełkiem, fot. M. Grzegorzek Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” 95 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 2. Do rezerwatu krajobrazowego „Przełom Sanu pod Grodziskiem” Myczkowce OWR „Caritas” – pomnik przyrody „Skałki Myczkowieckie” – Myczkowce – zapora wodna na Sanie – Elektrownia myczkowiecka pod Grodziskiem – rezerwat krajobrazowy „Przełom Sanu pod Grodziskiem” – źródełko w Zwierzyniu – dolina Sanu z przełomowym odcinkiem i ostoją ptactwa – Zwierzyń – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 8,5 km czas przejścia: 3,5 h 98 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 3. Do „kamiennego serca macochy” Myczkowce OWR „Caritas” – platforma widokowa nad skałkami – pomnik przyrody „Skałki Myczkowieckie” – Myczkowce (zabudowa wsi, kościół, szkoła, stawy rybne) – wejście zieloną ścieżką przyrodniczą do stanowiska „olszy zielonej” na Michałowcu i do pomnika przyrody „kamienne serce macochy” – powrót żółtym szlakiem spacerowym przez Mikołajec – stanowisko okazałego „bluszczu” – stanowisko „tojada mocnego” – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 8,5 km czas przejścia: 4 h Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” 99 Wycieczka nr 4. „Śladami bobrów” do Uherzec Mineralnych Myczkowce OWR „Caritas” – most na rzece Olszance – rezerwat przyrody „Bobry w Uhercach” – Uherce Mineralne (cmentarz parafialny z mogiłami żołnierzy polskich z wojny obronnej we wrześniu 1939 r. – kościół murowany pw. św. Stanisława bpa z 1754–57 – pomnik przyrody „Wodospad na rzece Olszanka” – cmentarz z I wojny św. (m-ce widokowe) – Dom Ubogich z izbą regionalną – dojście do żółtego szlaku spacerowego – kapliczki kamienne przy drodze krajowej – żeremie bobrów w Uhercach (tunelu) – Podkamionka – most na rzece Olszanka – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 8,5 km czas przejścia: 3,5 h 100 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 5. Do ściany skalnej ukrytej w lesie pod Kostryniem Myczkowce OWR „Caritas” – most na Olszance – Podkamionka – zielonym szlakiem spacerowym do węzła szlaków – wejście na żółty szlak spacerowy” i dojście nim do „ściany skalnej pod Kostryniem” – zejście uroczyskiem leśnym do Zwierzynia – bunkier nadsańskich umocnień obronnych „Linii Mołotowa” – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 4,5 km czas przejścia: 2,5 h Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” 101 Wycieczka nr 7. „W lasy masywu Czulni” Myczkowce OWR „Caritas” – most na Olszance – Myczkowce (Podkamionka) – Zwierzynia (bunkier nadsańskich umocnień obronnych „Linii Mołotowa”) – żółtym szlakiem spacerowym i niebieską ścieżką przyrodniczą obok pasieki pszczelej do rozwidlenia szlaków – ścieżką za znakami niebieskimi przez widokową polankę do szkółek leśnych pod Czulnią – skład drzewa i miejsce widokowe pod Czulnią – zielonym szlakiem pieszym górskim przez las bukowy na Czulnię (576 m) – zejście szlakiem zielonym przez las bukowy z domieszką jaworów do miejsca widokowego nad Zwierzyniem – bunkier umocnień nadsańskich – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 7 km czas przejścia: 3 h 102 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 8. „Śladami bieszczadzkich zbójów do Orelca” Myczkowce OWR „Caritas” – platforma widokowa nad skałkami – żółtym szlakiem spacerowym przez Mikołajec – stanowisko „tojada mocnego” – stanowisko okazałego „bluszczu” – pomnik przyrody „kamienne serce macochy” – zejście niebieskim szlakiem spacerowym do Orelca – pracownia krywulek Eweliny Wyderki w szkole – rzeźba zbójnika zwanego „tołhajem” w centrum wsi – żółtym szlakiem spacerowym obok kościoła na widokowe „Wierchy” – powrót nim do strzelnicy – wejście na zieloną ścieżkę przyrodniczą do „kamiennego serca macochy” – stanowisko „olszy zielonej” na Michałowcu – hodowla strusi w Myczkowcach – wieś Myczkowce – pomnik przyrody „Skałki Myczkowieckie” – Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 12 km czas przejścia: 4,5 h Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” 103 Wycieczka nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa Myczkowce OWR „Caritas” – most na rzece Olszance – rezerwat przyrody „Bobry w Uhercach” – zielonym szlakiem spacerowym do Uherzec Mineralnych (cmentarz parafialny z mogiłami żołnierzy polskich z wojny obronnej we wrześniu 1939 r. – kościół murowany pw. św. Stanisława bpa z 1754–57 – cmentarz z I wojny św. na wzgórzu Lachawa (m-ce widokowe) – pasmo Żukowa – zieloną ścieżką przyrodniczą przez lasy pasma Żukowa – Żuków (491 m) zejście od węzła szlaków żółtym szlakiem spacerowym do Orelca (rzeźba zbójnika tołhaja w centrum wsi, szkoła i kościół) – drogą na widokowe „Wierchy” – „do strzelnicy obok pomnika przyrody „kamienne serce macochy” – przez Mikołajec (stanowisko okazałego „bluszczu” i „tojada mocnego”) – do Myczkowce OWR „Caritas”. długość: 16 km czas przejścia: 6,5 h 104 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 17. Na widokowych Wierchach Orelec (parking przy szkole i rzeźbie zbójnika „tołhaja”) – dojście do zielonej ścieżki przyrodniczej – wejście nią na widokowy Rubeń – niebieskim szlakiem spacerowym i wyasfaltowaną dróżką obok gospodarstwa szkółkarskiego Leśnictwa w Orelcu na Wierchy i dalej ich grzbietem do odejścia niebieskiego szlaku spacerowego w polną drogę schodzącą widokowo do Orelca – powrót ok. 500 m drogą przez wieś do parkingu przy szkole. długość: 7,7 km czas przejścia: 2,5 h Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” 105 Wycieczka nr 18. Na polankach pasma Żukowa Orelec (parking przy szkole i rzeźbie zbójnika „tołhaja”) – żółtym szlakiem spacerowym w kierunku pasma Żukowa obok Domków Wczasowych „Szept” – polana pod Żukowem – Żuków (491 m) – węzeł szlaków i polanka nad Stefkową – grzbietem Żukowa do ostoi zwierzyny i polanek przy odejściu niebieskiego szlaku spacerowego do Orelca – zejście szlakiem niebieskim przez las bukowy do polanek pod Żukowem (ostoja zwierzyny) – Zagroda Magija – przystanek szkolny – drogą ok. 700 m do szkoły (pracownia krywulek Eweliny Wyderki i piec chlebowy z zadaszeniem do odpoczynku) – parking obok rzeźby zbójnika „tołhaja”. długość: 7,5 km czas przejścia: 2,5 h 106 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” Wycieczka nr 19. Do źródełka, elektrowni i przełomu Sanu w Zwierzyniu Zwierzyń (parking obok przystanku PKS) – most na Sanie – kościół rz.-kat. (dawna cerkiew z lat 1755–1799 z murkiem z kamienia łamanego) – stara chata z czterospadowym dachem bojkowskim i wnęką doliniańską – stacje drogi krzyżowej – dolina Sanu z przełomowym odcinkiem z ostoją ptactwa wodnego – źródełko z kaplicą – Elektrownia pod Grodziskiem – drogą asfaltową wzdłuż Sanu do mostu i przystanku PKS nad Sanem. długość: 5,2 km czas przejścia: 2 h Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” 107 SPIS TREŚCI Kilka słów o gminie… . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Gmina Olszanica turystycznie Olszanica . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Uherce Mineralne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Zwierzyń . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Orelec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Rudenka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Stefkowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Wańkowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Paszowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11 19 33 43 51 57 61 69 Rowerem po gminie Olszanica i okolicy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75 Trasa 1 Gór rusztowych część wschodnia i kraina strwiąska, czyli skąd potoki wody toczą do Czarnego Morza. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78 Trasa 2 Dawne dominium Kmitów, czyli średniowieczne ruiny, klasztorne mury, murowane kościoły i cerkwie, synagoga i kirkut . . . . . . . . 80 Trasa 3 Zielone wzgórza nad Soliną, czyli bieszczadzkie jeziora i męcząca Góra Jawor . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 82 Trasa 4 Wzgórza nad Ustrzykami Dolnymi, czyli narciarskie nostalgie i drewniane cerkwie, a wśród nich perła . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84 Trasa 5 W cieniu Wielkiego Króla, Kamiennej Laworty i Ostrego Działu na widokowe Mosty, czyli po wododziale europejskim harcując . . . . . . . . . 86 Trasa 6 Gór Słonnych ujeżdżanie, czyli szybowce nad Bezmiechową . . . . . . . . . . . . 88 Trasa 7 Przez Grodzisko, Berdo i Koziniec wokół Jeziora Myczkowieckiego, czyli komu niestraszny „bieszczadzki majonez” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 90 Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 92 Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” . . . . . . . . . . . . . . 98 Wycieczka nr 2. Do rezerwatu krajobrazowego „Przełom Sanu pod Grodziskiem” . . 98 Wycieczka nr 3. Do „kamiennego serca macochy” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99 Wycieczka nr 4. „Śladami bobrów” do Uherzec Mineralnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 100 Wycieczka nr 5. Do ściany skalnej ukrytej w lesie pod Kostryniem . . . . . . . . . . . . . . 101 Wycieczka nr 7. „W lasy masywu Czulni” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 102 Wycieczka nr 8. „Śladami bieszczadzkich zbójów do Orelca” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103 Wycieczka nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 104 Wycieczka nr 17. Na widokowych Wierchach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 105 Wycieczka nr 18. Na polankach pasma Żukowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 106 Wycieczka nr 19. Do źródełka, elektrowni i przełomu Sanu w Zwierzyniu . . . . . . . . 107 108 Spis treści Urząd Gminy Olszanica Olszanica 81 38-722 Olszanica tel. 13/ 461 70 45 fax 13/ 461 73 73 e-mail: [email protected] www.olszanica.pl Zapraszamy do odwiedzenia naszej gminy 109 Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica Lp. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 110 Rodzaj i nazwa własna obiektu Adres obiektu, telefon Zwierzyń 1a 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 81 81 Gospodarstwo Orelec 81 Agroturystyczne Domki 38-623 Uherce Min. Wczasowe „Szept” tel. 13/ 461 82 17 Uherce Mineralne 34 Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. Agroturystyczne tel. 511 584 992 lub „Bezpieczna Przystań” 795 696 798 Paszowa 54 Gospodarstwo 38-711 Ropienka Agroturystyczne tel. 13/ 460 10 66 lub „Paszowa na garbie” 503 767 558 Gospodarstwo Zwierzyń 46 Agroturystyczne „Nad 38-623 Uherce Min. Sanem” tel. 13/ 461 85 67 Gospodarstwo Orelec 67 Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Agroturystyka tel. 603 459 604 w Zielonej Dolinie” Gospodarstwo Zwierzyń 3a Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Adamowo” tel. 13/ 461 83 41 Gospodarstwo Orelec 45 Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Pod Świerkiem” tel. 13/ 461 85 90 Gospodarstwo Uherce Mineralne 270 Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Przy Winogronie” tel. 13/ 461 86 43 Zwierzyń 36a Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. Agroturystyczne „Pod tel. 13/ 461 85 63 lub Dębami” 609 343 660 Gospodarstwo Uherce Mineralne 14 Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „U Haliny” tel. 13/ 461 80 31 Gospodarstwo Uherce Mineralne 31 Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „U Ireny” tel. 13/ 461 80 74 Gospodarstwo Orelec 1a Agroturystyczne „Jaś 38-623 Uherce Min. i Małgosia” tel. 13/ 461 86 10 Gospodarstwo Paszowa 2a Agroturystyczne 38-711 Ropienka „Pod Słonnym” tel. 13/ 460 11 71 Gospodarstwo Agroturystyczne Imię i nazwisko właściciela Okres świadczenia usługi Ilość miejsc noclegowych (stałych/ sezonowych) Zbigniew Piątkowski Cały rok 12 m-c stałych Maria Orłowska V–IX 11 m-c sezonowych Maria Nawara Cały rok 6 m-c stałych Jadwiga Neroj Cały rok 6 m-c stałych Bogumiła, Ewelina Ławrów Cały rok 5 m-c stałych Grażyna Owoc V–X 6 m-c sezonowych Adam Dobrowolski V–IX 8 m-c sezonowych Elżbieta Dobrowolska V–IX 9 m-c sezonowych Marcin Solon Cały rok 15 m-c stałych Danuta i Mieczysław Kucharczyk Cały rok 9 m-c stałych Jan Josse VI–IX 5 m-c sezonowych Zygmunt Mielniczek Cały rok 5 m-c stałych Małgorzata Sadowska Cały rok 12 m-c stałych Amelia i Bolesław Michalik Cały rok 6 m-c stałych Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica Lp. Rodzaj i nazwa własna obiektu Gospodarstwo 15. Agroturystyczne „U Dorotki i Mirka” Gospodarstwo 16. Agroturystyczne „Chata Magija” Gospodarstwo 17. Agroturystyczne „Zajazd nad stawami” Gospodarstwo 18. Agroturystyczne „Noclegi u Ani” Gospodarstwo 19. Agroturystyczne „Jawor” Gospodarstwo 20. Agroturystyczne „U Bogusi” Adres obiektu, telefon Zwierzyń 156 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 85 08 Orelec 6a 38-623 Uherce Min. tel. 606 677 198 Uherce Mineralne 273d 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 82 04 Orelec 5a 38-623 Uherce Min. tel. 607 452 891 Zwierzyń 1 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 81 90 Uherce Mineralne 104 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 85 18 Orelec 16 Gospodarstwo 21. 38-623 Uherce Min. Agroturystyczne „Elgo” tel. 604 624 479 Gospodarstwo Zwierzyń 19 22. Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „U Macieja” tel. 605 151 244 Zwierzyń 26 Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. 23. Agroturystyczne tel. 13/ 461 85 09 lub „Dżuganówka” 515 102 824 Gospodarstwo Zwierzyń 25 24. Agroturystyczne 28-623 Uherce Min. „Pegaz” tel. 693 491 267 Zwierzyń 58 Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. 25. Agroturystyczne tel. 13/ 461 83 49 lub „Nad Sanem” 603 687 281 Gospodarstwo Olszanica 86 26. Agroturystyczne 38-722 Olszanica „U Uli” tel. 13/ 461 72 49 Gospodarstwo Orelec 76a 27. Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Noclegi pod lasem” tel. 728 843 313 Orelec 6 Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. 28. Agroturystyczne tel. 13/ 461 86 06 lub „Zewa” 669 527 866 lub 794 100 908 Zwierzyń 28a Gospodarstwo 38-623 Uherce Min. 29. Agroturystyczne tel. 13/ 461 81 85 „Łabędzie Gniazdo” (p. Ludwika Łukacz) Gospodarstwo Orelec 5 A 30. Agroturystyczne 38-623 Uherce Min. „Noclegi u Ani” tel. 515 102 904 Imię i nazwisko właściciela Okres świadczenia usługi Ilość miejsc noclegowych (stałych/ sezonowych) Dorota Safat Cały rok 8 m-c stałych Magdalena Demkowicz Cały rok 8 m-c stałych Wiesław Piszczek Cały rok 24 m-c stałych Robert Skotnicki Cały rok 8 m-c stałych Emilia Turek Cały rok 6 m-c stałych Józef i Bogumiła Ostrowscy Cały rok 13 m-c stałych Elżbieta Czerwińska Cały rok 10 m-c stałych Maciej Mazurkiewicz Cały rok 20 m-c stałych Anna Dżugan VII–VIII 2 m-ca sezonowe Dariusz Tobiasz Cały rok 7 m-c stałych Wiesława Głuszko Cały rok 6 m-c stałych Urszula i Jan Bilik VI–IX 5 m-c sezonowych Bogusława i Adam Wojtanowscy V–IX 9 m-c sezonowych Zbigniew i Ewa Zaniewicz V–IX 7 m-c sezonowych Paweł Łukacz V–X 6 m-c sezonowych Anna Skotnicka Sezonowo 8 m-c sezonowych Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica 111 Lp. Rodzaj i nazwa własna obiektu Gospodarstwo 31. Agroturystyczne „Willa u Danusi” 32. Gospodarstwo Agroturystyczne Gospodarstwo 33. Agroturystyczne „Domek Pod Orłem” Gospodarstwo Agroturystyczne 34. „Modrzewiowe Wzgórze” 112 Adres obiektu, telefon Zwierzyń 31 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 80 21 lub 791 120 349 lub 530 847 476 Orelec 2a 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 82 50 Uherce Mineralne 276 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 466 66 27 Uherce Mineralne 39 38-623 Uherce Min. tel. 13/ 461 82 93 lub 691 878 140 Imię i nazwisko właściciela Okres świadczenia usługi Ilość miejsc noclegowych (stałych/ sezonowych) Wioletta Łukacz‑Grzesik Sezonowo 9 m-c sezonowych Maria Orłowska Sezonowo 6 m-c sezonowych Rafał Niżnik Sezonowo 4 m-ca sezonowe Grzegorz Turkawski Sezonowo Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica 12 m-c noclegowych GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE y d a z c z Bies GMINA P R Z E WODN I K Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 413 Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju w ramach Osi 4 LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013 ISBN 978-83-63930-45-5 Egzemplarz bezpłatny OLSZANICA TURYSTYCZNIE P R Z E WODN I K