gmina olszanica turystycznie

Transkrypt

gmina olszanica turystycznie
GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE
y
d
a
z
c
z
Bies
GMINA
P R Z E WODN I K
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.
Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 413
Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju w ramach Osi 4 LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013
ISBN 978-83-63930-45-5
Egzemplarz bezpłatny
OLSZANICA
TURYSTYCZNIE
P R Z E WODN I K
GMINA
OLSZANICA
TURYSTYCZNIE
PRZEWODNIK
GMINA
OLSZANICA
TURYSTYCZNIE
PRZEWODNIK
Olszanica 2015
Opracowanie redakcyjne i korekta
Małgorzata Kuźniar
Koordynator projektu
Krystyna Magdziarczyk
Teksty
Stanisław Orłowski, Wojciech Orłowski, Jacek Polakiewicz
Zdjęcia
Maciej Grzegorzek
Andrzej Bujalski, Jacek Ciepliński, Janusz Demkowicz, Mateusz Iwańczyk, Jacek
Kolendowicz, Maciej Mazurkiewicz, Wojciech Orłowski, Aleksy Pawluczuk, Karol Prajzner
Arch. Urząd Gminy Olszanica
Wydano na zlecenie
Lokalna Grupa Działania „Zielone Bieszczady”
ul. Rynek 27/28, 38-700 Ustrzyki Dolne
tel. 13/ 471 18 20
fax 13/ 471 16 69
e-mail: [email protected]
www.lgd-zielonebieszczady.pl
ISBN 978-83-63930-45-5
Egzemplarz bezpłatny
Mapy zamieszczone na stronach 98–107 zostały opracowane przez Wydawnictwo
Compass dla OWR Caritas Myczkowce i udostępnione do niniejszego wydania
przewodnika.
Opracowanie graficzne, skład
i przygotowanie do druku
35-216 Rzeszów
ul. H. Sienkiewicza 8/66
tel. +48 730 999 731
e-mail: [email protected]
www.edytorial.com
Kilka słów o gminie…
Gmina Olszanica położona jest w południowo-wschodniej części Polski na
pograniczu Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego w obszarze o wybitnych walorach przyrodniczych: Parku Krajobrazowego Gór Słonnych oraz na terenie
Wschodniobeskidzkiego Parku Chronionego Krajobrazu. Gmina Olszanica
wchodzi w skład powiatu leskiego w województwie podkarpackim. Obejmuje
osiem sołectw: Olszanica, Orelec, Paszowa, Rudenka, Stefkowa, Uherce Mineralne, Wańkowa i Zwierzyń. Sąsiaduje z gminami: Bircza, Lesko, Solina, Tyrawa
Wołoska oraz Ustrzyki.
Siedzibą gminy jest Olszanica. Powierzchnia gminy wynosi nieco ponad 94 km2,
w tym użytki rolne (33%) i użytki leśne (54%). Stanowi to 11,26% powierzchni
powiatu. Zamieszkuje ją ponad 5,2 tys. mieszkańców.
Gmina Olszanica znajduje się w jednym z bardziej atrakcyjnych pod względem
turystycznym i rekreacyjnym regionów kraju. Położona jest pomiędzy Leskiem
a Ustrzykami Dolnymi przy dużej pętli (obwodnicy) bieszczadzkiej i drodze
krajowej nr 84 do granicy państwa z Ukrainą w Krościenku.
Malownicze położenie gminy Olszanica decyduje o jej niezwykłych walorach
krajobrazowych, turystycznych, ukształtowaniu powierzchni i zróżnicowaniu
rzeźby terenu.
Kotlina Uherczańska, fot. M. Grzegorzek
Kilka słów o gminie…
5
Wodospad na rzece Olszanka, fot. M. Grzegorzek
Gmina leży w dorzeczu Górnej Wisły – w dorzeczu Sanu. W miejscowości
Olszanica z połączenia Wańkówki i Starego Potoku powstaje rzeka Olszanka,
prawy dopływ Sanu. Gmina położona jest w niedalekiej odległości od Jeziora
Solińskiego (15 km) i Zalewu Myczkowieckiego (8 km) oraz Polańczyka (21 km),
miejscowości letniskowej.
Przez tereny gminy przepływa wiele górskich potoków oraz rzeki zasilające
bezpośrednio zbiornik soliński. Rzeki i potoki, płynące krętymi, głęboko wyciętymi dolinami o stromych prawie pionowych zboczach, tworzą piękne przełomy
i progi skalne utworzone przez potężne głazowiska. W płynących wartko wodach
utrzymuje się bogate życie biologiczne, a przebywające w nich pstrągi stanowią
dużą atrakcję dla chętnie przyjeżdżających tu wędkarzy.
Lasy w gminie posiadają niezwykle bogatą szatę rośliną. Są również ostoją
bardzo licznej dzikiej zwierzyny. W tym tak znacznie zalesionym terenie zamieszkują duże ssaki m.in. dziki, żbiki. Przybyły tutaj także wilki, rysie oraz
niedźwiedzie brunatne.
Tereny gminy Olszanica należą do rozległej dzielnicy klimatycznej nazywanej
podkarpacką. Przeciętny okres wegetacyjny trwa ok. 206 dni. Liczba dni z pokrywą
śnieżną dochodzi do 80 w roku, zaś liczba dni z przymrozkami mieści się w granicach 100–150 dni. Roczna suma opadów waha się w granicach 600–800 mm. Maksymalna liczba dni pogodnych dochodzi do 40 w roku. W rejonie tym dominują
wiatry południowe i zachodnie. Często w zimie są wiatry typu fenowego wiejące
z kierunków południowych. Wiatry te niosą cieplejsze powietrze powodujące
gwałtowne ocieplenie i topnienie śniegów. Charakterystyczną cechą tej dzielnicy
jest również bardzo duża ilość opadów w miesiącach letnich, tj. czerwiec–lipiec
i minimalna ilość opadów jesienią, tj. w październiku.
Niezwykle piękne i dzikie tereny gminy Olszanica przyciągają ludzi pragnących
spędzić wypoczynek w bezpośrednim kontakcie z nieskażoną przyrodą. Zdrowy
6
Kilka słów o gminie…
klimat, czysta woda i powietrze, urozmaicona rzeźba terenu oraz niepowtarzalny
urok krajobrazu to walory gminy, wciąż jeszcze posiadającej atrakcyjne i dziewicze tereny, które czekają na odkrycie.
W gminie Olszanica czeka na turystów wiele atrakcji. Dla tych, którzy chcą
aktywnie spędzić swój czas, propozycją niechaj będą wytyczone ciekawe ścieżki
przyrodnicze, szlaki spacerowe piesze, konne oraz trasy rowerowe. Ostatnio
oferta została poszerzona o Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, które łączą turystykę z zamiłowaniem do tradycji kolejarskiej oraz sieć tras do uprawiania
Nordic Walking.
Koniki huculskie, fot. A. Bujalski
Wędrując przez wytyczone szlaki i trasy, podziwiać można malownicze panoramy na okolicę,
dwa rezerwaty przyrody Bobry w Uhercach oraz
Buczyna w Wańkowej, kwitnące łąki, pomnikowe drzewa, duże ilości ptactwa i zwierzyny.
Poza walorami przyrodniczymi znajduje się
tu również sporo atrakcji kulturowych, np. cerkwie, kościoły, przydrożne krzyże oraz kapliczki.
Nasza gmina jest przyjazna dla odwiedzających ją turystów – schludna, czysta, bezpieczna,
z miejscami ciekawymi pod względem historycznym i geograficznym, w której można odpocząć z dala od zgiełku i hałasu.
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe,
fot. J. Demkowicz
Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia
NMP w Stefkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek
Przewodnik, który oddajemy w Państwa ręce, to zaproszenie do fantastycznej,
pełnej niezapomnianych wrażeń podróży po pięknych terenach gminy Olszanica, z której nie będziecie chcieli wyjeżdżać, bo tu każdy znajdzie coś dla siebie.
Życzymy miłych wrażeń z pobytu w gminie Olszanica…
Kilka słów o gminie…
7
Pałac w Olszanicy, fot. M. Grzegorzek
10

OLSZANICA
Olszanica (380–400 m n.p.m.) jest dużą wsią gminną w dolinie Wańkówki
i Starego Potoku, które po połączeniu się u podnóży pasma Żukowa przybierają
nazwę Olszanki (Olszanicy). Nazwa wsi wywodzi się od słowa olsza, olszyna
i oznaczała teren porośnięty olchami.
Śladem wczesnego osadnictwa jest otwarta osada kultury łużyckiej zlokalizowana w środkowej części obecnej wsi, na prawym brzegu dopływu Olszanki.
Wieś założona w 1436 roku na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach Kmitów. W okresie staropolskim była własnością Kmitów, Stadnickich, Mniszchów
i Ossolińskich, a w XIX wieku przeszła w posiadanie następnych właścicieli.
W 1815 roku wzniesiona tutaj została cerkiew drewniana. W czasie odpustów,
jakie odbywały się co roku 15 i 27 sierpnia, organizowano targi na buty ściągające
licznych kupców i okolicznych mieszkańców.
Po wybudowaniu w 1873 roku linii kolejowej do Lwowa i Przemyśla nastąpiło
ożywienie gospodarcze miejscowości. W 1905 roku Juścińscy – właściciele majątku – wprowadzili się do pięknego pałacu i niebawem wybudowali murowaną
cerkiew dla grekokatolików. W czasie I wojny światowej (od jesieni 1914 roku
do wiosny 1915 roku) pałac ten zajął rosyjski dowódca frontu na swoją kwaterę
wojenną.
W wolnej Polsce, w 1921 roku wieś liczyła 202 domy i 1120 mieszkańców (689
grekokatolików, 380 łacinników i 51 Żydów wyznania mojżeszowego). Ponadto
była tutaj kuźnia, karczma, sklepy, stacja kolejowa, młyn i tartak.
W okresie II wojny światowej wieś przeżyła dwie okupacje: sowiecką (29 września 1939 roku – 21 czerwca 1941 roku) i niemiecką (22 czerwca 1941 roku –
14 września 1944 roku). Sowieci wywieźli na Syberię inteligencję, a na obszarze
majątku ziemskiego Juścińskich utworzyli kołchoz. Niemcy z kolei stworzyli
własną administrację i policję ukraińską, przy pomocy której dokonali likwidacji mieszkających w okolicach Żydów w masowej ich egzekucji w dolinie
potoku Serednica.
Po wyzwoleniu w styczniu 1945 roku we wsi mieszkały 652 osoby dorosłe
i 503 dzieci. Powstał też posterunek milicji, który kilkakrotnie był obiektem
ataków band UPA. Pałac Juścińskich zajęły wojska NKWD i do końca 1945
roku wysiedliły 243 Rusinów do ZSRR. We wsi pozostały 22 rodziny mieszane,
łącznie 64 osoby.
W nocy z 6 na 7 maja 1946 roku sotnia UPA zaatakowała stację kolejową
i placówkę WOP. Napastników przepędził dopiero pociąg pancerny przybyły
z odsieczą z Zagórza. Aby wstrzymać akcję wysiedlania Rusinów na Ukrainę,
OLSZANICA
11
Budynek Urzędu Gminy Olszanica (widok ogólny), fot. M. Grzegorzek
w nocy z 28 na 29 stycznia 1946 roku UPA wysadziła most w Olszanicy, zaś
następnej nocy w Stefkowej.
Po akcji „Wisła” zapanował spokój, a opuszczone przez Rusinów domostwa zaczęli zajmować Polacy z okolicznych miejscowości oraz nowi osadnicy. Wkrótce
powstał PGR z siedzibą w pałacu, obok Gminna Spółdzielnia i nowy Państwowy
Ośrodek Maszynowy. Położenie wsi przy dużej obwodnicy bieszczadzkiej (w odległości 10 km od Leska) i przy linii kolejowej Zagórz – Krościenko sprzyjało
jej rozwojowi.
Olszanica została siedzibą gminy. Powstały nowe sklepy, urząd pocztowy, parafia
rzymskokatolicka, szkoła podstawowa z nową, dużą salą sportową, gimnazjum.
Znajduje się tu również stacja paliw, są warsztaty samochodowe, prywatne
gabinety lekarskie oraz apteka. Skromne dotychczas zaplecze turystyczne tworzą: ośrodek wypoczynkowy w dawnym pałacu, gospodarstwa agroturystyczne,
domki wypoczynkowe, trasy rowerowe, spacerowe w tym sieć tras do uprawiania
Nordic Walking oraz trasy do jazdy konnej i Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe.
TO WARTO ZOBACZYĆ
ZABYTKOWY ZESPÓŁ PAŁACOWY Z 1905 ROKU z secesyjno-romantycznym
pałacem Jordanów otoczonym malowniczą fosą. Pałac ten powstał na miejscu
starego dworu obronnego z XVI wieku. Wokół niego zachowały się jeszcze fragmenty ziemnych fortyfikacji bastionowych z II połowy XVI wieku. Całość ota-
12
OLSZANICA
Pałac w Olszanicy (widok ogólny od strony drogi), fot. M. Grzegorzek
Pałac w Olszanicy, fot. M. Grzegorzek
OLSZANICA
13
cza dworski park krajobrazowy
o powierzchni 7 ha, mieszczący
dziś piękny Ośrodek Konferencyjno-Wypoczynkowy.
Kontakt:
Pałac Biesa w Olszanicy
Olszanica 222, 38-722 Olszanica
tel./fax 13/ 461 74 50
tel. kom. 664 736 106
e-mail: [email protected],
[email protected]
www.palacbiesa.pl
OFICYNA, KUŹNIA I MOST z końca XIX i początku XX wieku nieopodal pałacu.
ZABYTKOWA GRECKOKATOLICKA CERKIEW MUROWANA PW.
ZAŚNIĘCIA MATKI BOŻEJ Z 1923
ROKU. Od 1947 roku świątynia
Wnętrze pałacu, fot. M. Grzegorzek
Sala konferencyjno-bankietowa, fot. M. Grzegorzek
14
OLSZANICA
stała opuszczona. Po przejęciu
przez rzymskokatolicką parafię
Pałac od strony oficyny i mostek, fot. M. Grzegorzek
Kościół pw. Matki Bożej Pocieszenia w Olszanicy (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek
OLSZANICA
15
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek
Dzwon ufundowany przez mieszkańców Olszanicy w roku kanonizacji św. papieża Polaka
Jana Pawła II, fot. M. Grzegorzek
16
OLSZANICA
w Uhercach Mineralnych cerkiew została wyremontowana i w 1967 roku erygowano
tutaj osobną parafię łacińską
pw. Matki Bożej Pocieszenia.
Z dawnego wyposażenia cerkwi zachowało się do dziś tabernakulum (około 1923 rok
w stylu huculskim), sześć ikon
z XVIII–XIX wieku, feretron
z XIX wieku oraz starodruki
ruskie z XVII–XVIII wieku.
Wnętrze kościoła zdobią trzy
ołtarze z połowy XIX wieku
pochodzące z cerkwi w Serednicy. W ołtarzu głównym jest
ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem, w ołtarzach bocznych
ikony św. Paraskewii i św. Mikołaja.
MUROWANA DZWONNICA
PARAWANOWA zbudowana na
początku XX wieku, z dzwonami datowanymi na lata 1630
i 1922, pochodzącymi z dawnej cerkwi w Serednicy.
Tablica fundacji mieszkańców Olszanicy wewnątrz kościoła
poświęcona pamięci parafian i innych poległych, którzy
zginęli podczas działań wojennych w latach 1939–1945,
fot. M. Grzegorzek
KAPLICZKA PRZYDROŻNA
Z XIX WIEKU kryta gontowym daszkiem, po prawej stronie szosy, niedaleko
stacji kolejowej.
KAPLICZKA PRZYDROŻNA Z 1872 ROKU wykonana – według miejscowej tradycji
– przez Włochów zatrudnionych przy budowie linii kolejowej, po ukończeniu
trudnego i niebezpiecznego odcinka torów.
OSOBLIWOŚCI PRZYRODY
PARK PAŁACOWY W OLSZANICY o powierzchni 7 ha jest najlepiej zachowanym
dworskim parkiem krajobrazowym na opisywanym terenie.
W zbiorowiskach roślinnych dominują fragmenty dąbrowy, zwłaszcza nad
brzegiem potoku, stawów górnych, na wałach i groblach. Najokazalszy dąb
szypułkowy (610 cm) rośnie na wałach otaczających stawy górne, które pierOLSZANICA
17
Drzewa w parku pałacowym, lipa drobnolistna,
fot. M. Grzegorzek
wotnie stanowiły założenia obronne.
W kompozycjach roślinnych przeważają
zbiorowiska o charakterze naturalnym.
Zachowały się one tylko na odcinku osi
głównej pomiędzy pałacem a cerkwią.
W tej części ogrodów przeważają gatunki
drzew szpilkowych z I połowy XX wieku
oraz kwatery drzew owocowych.
W drzewostanie zachowały się do
dzisiaj: dąb szypułkowy, jesion wyniosły, klon zwyczajny, klon jawor, klon
jesionolistny, modrzew europejski, lipa
drobnolistna i szerokolistna, lipa krymska i srebrzysta, olcha czarna, czeremcha pospolita, topola berlińska, topola
balsamiczna, topola osika i biała, brzoza
brodawkowata, wiąz górski, buk pospolity, świerk pospolity, żywotnik zachodni,
sosna wejmutka i pospolita, daglezja zielona, głóg jednoszyjkowy i dąb czerwony.
Z drzew pomnikowych zachowały się:
32 dęby szypułkowe (610, 540, 500, 450,
3 x 310, 25 x 300–400 cm), 11 jesionów
wyniosłych (370, 310, 9 x 300 cm), 12 lip
drobno- i szerokolistnych (380, 375, 360,
9 x 300 cm).
MIEJSCA MARTYROLOGII
Na wschodnim krańcu wsi, za mostem na potoku Serednica, znajduje się pomnik Żydów z okolicznych miejscowości zamordowanych przez hitlerowców.
SZLAKI TURYSTYCZNE
Żółty szlak spacerowy z Olszanicy (gmina) prowadzący przez pasmo
Żukowa (481–491 m) do Orelca (PKS) – Caritas w Myczkowcach – Zwierzynia
– Kostrynia – Uherzec Mineralnych – Rudenki i ponownie po zatoczeniu pętli
do Olszanicy.
18
OLSZANICA
UHERCE MINERALNE
Uherce Mineralne (380 m n.p.m.) to duża – jak na bieszczadzkie warunki
– miejscowość, leżąca u podnóża pasma Żukowa nad rzeką Olszanka. Przebiegają tędy: linia kolejowa Zagórz – Krościenko, dziś używana do propagowania
aktywnego wypoczynku – to tutaj rozpoczynają się trasy Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych, którymi można dojechać do ruin zamku na Sobieniu lub do
granicy z Ukrainą w Krościenku (granica UE). Tędy przebiega także trasa dużej
obwodnicy bieszczadzkiej, transgraniczny szlak rowerowy Słowacja – Polska –
Ukraina, trasy spacerowe „Bieszczadzkiego Centrum Nordic Walking”, a sama
miejscowość włączona jest w obszar Ekomuzeum „W krainie bobrów”.
Wieś istniała przed 1436 rokiem w sobieńskich dobrach Kmitów, a w 1491 roku
nadano jej prawo wołoskie. W 1530 roku była już siedzibą parafii obrządku
wschodniego. Z tego okresu zachowała się ikona Deesis, malowana na jednym
podobraziu, która dzisiaj znajduje się w Muzeum Sztuki Ukraińskiej we Lwowie.
Pod koniec XVI wieku Dorota z Herburtów wniosła Uherce Mineralne w wianie
Stanisławowi Tarnawskiemu, chorążemu ziemi sanockiej. Chorąży posiadał dość
pokaźny majątek składający się z 14 wsi, ale miał też wielkie długi. Jego głównym
wierzycielem był referendarz koronny Jan Tomasz Drohojowski. Spodziewając
się poważnych kłopotów ze strony tej wysoko postawionej osoby, sprytny podchorąży aktem wieczystej donacji, czyli darowizny, przekazał cały swój majątek
nieruchomy kasztelanowi przemyskiemu Stanisławowi Stadnickiemu z Leska.
W XVII wieku kolejnymi dziedzicami Uherzec Mineralnych byli Bukowscy,
a w XVIII wieku Maliccy. W 1745 roku Józef Malicki ufundował tutejszą parafię
rzymskokatolicką i wzniósł drewniany kościół. Niebawem w latach 1754–1957
ks. Jakub Jaworski ufundował nowy murowany kościół parafialny z wolno stojącą
dzwonnicą, otoczony murem obronnym z otworami strzelniczymi.
Kościół pw. św. Biskupa Stanisława w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek
UHERCE MINERALNE
19
Zespół Szkół Publicznych w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek
Początkiem XIX wieku wieś przejęli Skibińscy. Z tego okresu, dokładnie
z 1807 roku, zachował się przeprowadzony przez księdza Laureckiego opis wizytacji cerkwi, z którego dowiadujemy się, że cerkiew w Uhercach Mineralnych pw.
Narodzenia św. Jana Chrzciciela miała formę „grecką” z jedną kopułą pośrodku
i zbudowana była na rzucie prostokąta o wymiarach 12 x 7 m. W 1834 roku zbudowano na jej miejscu nową drewnianą cerkiew pw. św. Jana Chrzciciela, którą
rozebrano po 1947 roku. Do parafii greckokatolickiej w Uhercach Mineralnych
należały wtedy wsie z cerkwiami filialnymi w Orelcu i Rudence.
W II połowie XIX wieku majątek ziemski Uherce Mineralne kupiła Anna
Świeykowska i w 1860 roku ufundowała we wsi szkołę. W 1872 roku zbudowano
przebiegającą przez Uherce Mineralne najstarszą z polskich transkarpackich linii
kolejowych tzw. kolej „galicyjsko-węgierską” z Przemyśla przez Chyrów – Zagórz
– Przełęcz Łupkowską na Węgry. Miała ona duże znaczenie strategiczne, ponieważ w momencie budowy Twierdzy Przemyśl łączyła ją z wnętrzem monarchii
austro-węgierskiej. Dzięki niej ożyły gospodarczo Uherce Mineralne, a także
wszystkie miejscowości położone przy tym nowym szlaku komunikacyjnym.
W owym czasie funkcjonował tutaj mały zakład zdrojowy, tzw. „Łazienki”,
utworzone na bazie miejscowych wód mineralnych. Kąpieli w nich zażywali
ludzie zamożni oraz biskupi i księża kurii przemyskiej. Zlikwidowano je pod
koniec stulecia, gdy wiercenia poszukiwawcze ropy naftowej naruszyły poziomy
wodonośne źródeł mineralnych.
20
UHERCE MINERALNE
Kotlina Uherczańska, fot. J. Demkowicz
Koniki huculskie, fot. A. Bujalski
UHERCE MINERALNE
21
Panorama, fot. A. Bujalski
Zespół ludowy „Uherczanie”, fot. arch. Urząd Gminy Olszanica
22
UHERCE MINERALNE
Położone dzisiaj na międzynarodowym szlaku naftowym Uherce Mineralne
były pierwszą miejscowością Bieszczadów, w której przed 1866 rokiem rozpoczęto poszukiwanie oleju skalnego. W 1870 roku powstały tu pierwsze szyby
kopane w sąsiedztwie naturalnych wycieków, które musiały być bardzo obfite,
albowiem w tym roku określane są jako źródła nafty. W 1877 roku rozpoczęto
eksploatację złoża ropy naftowej na skalę przemysłową.
W 1896 roku kopalnia składała się z 18 szybów i rafinerii, które strawił pożar
i nie zostały odbudowane. W 1912 roku Angielskie Towarzystwo Finansowe
Cansfield et Company ponownie przystąpiło do eksploatacji ropy, wiercąc dwa
szyby na głębokość do 400 m. Jednak z chwilą wybuchu I wojny światowej właściciel został aresztowany przez Austriaków i zaniechano dalszego wydobycia.
Jednak do chwili obecnej miejscowa ludność korzysta z naturalnych wypływów
ropy, używając jej do prac konserwacyjnych w gospodarstwach.
Na początku XX wieku właścicielem dóbr uherczańskich został doktor Ernest
Till, który wkrótce wydzierżawił, a następnie sprzedał (1930 rok) większą część
majątku, a sam aż do II wojny światowej mieszkał w mniejszej części na Łazach.
W 1921 roku wieś liczyła 183 domy i 1082 mieszkańców (505 mężczyzn
i 577 kobiet), w tym 613 Polaków, 415 Rusinów, 44 Żydów i 10 Niemców.
Po wybuchu II wojny światowej wieś najpierw zajęli Słowacy i Niemcy, a po
nich 29 września 1939 roku wkroczyli Rosjanie. W dworku Tilla na Łazach zorganizowali sierociniec, a w dworze w centrum wsi utworzyli Maszynotraktorną
Stancję, kołchoz i placówkę NKWD. Aresztowano i wysiedlono wówczas na
Syberię 16 rodzin. NKWD wpadło też na trop pierwszej polskiej grupy ruchu
oporu, aresztując wszystkich jej członków. Ich dalsze losy nie są znane.
W czasie okupacji niemieckiej (22 czerwca 1941 roku – 14 września 1944 roku)
rządy we wsi przekazano Ukraińcom, a policja ukraińska aresztowała Żydów
przywiezionych na egzekucję do Olszanicy i wyłapywała systematycznie polską
młodzież wywożoną na roboty przymusowe do Niemiec.
Po wyzwoleniu we wsi mieszkało 601 dorosłych i 467 dzieci. Do końca 1945 roku
przesiedlono do ZSRR 316 osób deklarujących narodowość ukraińską. We wsi
pozostało 61 rodzin mieszanych liczących (z dziećmi) 226 osób. W nocy z 27 na
28 lutego 1946 roku sotnia UPA dokonała ataku na wioskę i placówkę wojska.
Zabito pięć osób cywilnych i spalono cztery budynki, lecz żołnierze odparli atak,
zapobiegając dalszym zniszczeniom. W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła”
wysiedlono na tzw. Ziemie Odzyskane kolejne osoby wyznania greckokatolickiego. Gdy nastał czas pokoju, stopniowo osiedlili się tutaj przybysze z głębi
Polski i z najbliższej okolicy.
Dzisiaj we wsi znajduje się zabytkowy barokowy rzymskokatolicki kościół
parafialny, szkoła podstawowa z gimnazjum, dom kultury, biblioteka, stadion
sportowy LKS „Szarotka Uherce Mineralne”, zakład karny. Ponadto są tu także
dwa serwisy opon, stacja diagnostyczna, trzy warsztaty samochodowe, stacja
UHERCE MINERALNE
23
gazu płynnego, hurtownia materiałów budowlanych, przystanek kolejowy, gdzie
obecnie funkcjonują Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, a także mała galeria, parę
sklepów, kilka gospodarstw agroturystycznych, a przy trasie do Soliny stadnina
koni huculskich, restauracja „Diament”, stawy rybne i Zajazd „Nad Stawami”.
TO WARTO ZOBACZYĆ
MUROWANY PÓŹNOBAROKOWY KOŚCIÓŁ RZYMSKOKATOLICKI PW. ŚW. BISKUPA
STANISŁAWA (1754–1757) ufundowany przez ks. Jakuba Jaworskiego. Jednolite, póź-
nobarokowe wyposażenie wnętrza kościoła z rokokowymi ornamentami pochodzi
z II połowy XVIII wieku. Polichromia autorstwa Antoniego Stroińskiego malowana
na przełomie XVIII i XIX wieku została przemalowana przez Jana Tabińskiego
w 1901 roku. Uwagę zwraca wolno stojąca dzwonnica i dwumetrowej wysokości
mur obronny z otworami strzelniczymi. Ten okalający kościół mur jest osobliwością krajoznawczą w skali kraju. Budowniczym całego zespołu zabytkowego był
architekt śląski Gottfryd Hoffman, który nadał obiektom cechy późnobarokowej
architektury śląskiej, niespotykanej na tych terenach.
Świątynia, dzwonnica i mur obronny tworzą układ symetryczny. Osią symetrii jest linia przebiegająca przez dzwonnicę, kościół i środek niszy w murze
obronnym za absydą. Pod murem obronnym otaczającym kościół znajdują się
XIX-wieczne nagrobki właścicieli ziemskich okolicznych wsi.
MUROWANY DOM UBOGICH
wzniesiony przez właścicieli
dworu na początku XX wieku
w pobliżu murów obronnych
kościoła w celu niesienia pomocy ubogim. Mogli tu oni otrzymać pożywienie oraz przebywać
do trzech dni. Dzisiaj mieści się
w nim minigaleria prezentująca
twórczość miejscowych artystów.
CMENTARZ Z CZASÓW I WOJNY Dom ubogich, fot. M. Grzegorzek
ŚWIATOWEJ. Na wzgórzu Lacha-
wa spoczywają żołnierze armii rosyjskiej, niemieckiej i austro-węgierskiej, polegli
w maju 1915 roku w czasie operacji gorlickiej.
XIX-WIECZNA DREWNIANA KAPLICZKA PRZYDROŻNA konstrukcji zrębowej,
zbudowana na rzucie zbliżonym do kwadratu i zamknięta trójbocznie. Wyróżnia
ją trójspadowy dach, kryty blachą i zwieńczony baniastą wieżyczką. Oryginalna
została przeniesiona do Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, a na jej
24
UHERCE MINERALNE
Kościół pw. św. Biskupa Stanisława w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny,
fot. W. Orłowski
Nagrobki ks. Jana Zakrzewskiego (z lewej) i Jana
Tomaniewicza (z prawej) – księży proboszczów
w Uhrecach Mineralnych na cmentarzu przykościelnym,
fot. M. Grzegorzek
UHERCE MINERALNE
25
Cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek
Tablica informacyjna Ekomuzeum „W krainie bobrów”, fot. W. Orłowski
miejscu (przy drodze w kierunku Olszanicy) stoi replika. We wsi znajdują się
też trzy murowane kapliczki przydrożne, które kiedyś wyznaczały granice wsi.
REZERWAT FAUNISTYCZNY „BOBRY W UHERCACH” (powierzchnia 27 ha) znajduje się między Uhercami Mineralnymi a Zwierzyniem w wyrobiskach żwirowych
na rzece Olszanka. Przed kilkunastoma laty wpuszczono tutaj sprowadzone przez
26
UHERCE MINERALNE
prof. Wirgiliusza Żurowskiego w Bieszczady bobry, które się rozmnożyły. Dziś
z racji swej liczebności zakładają już kolejne kolonie i żeremia na pobliskich
rzekach i potokach, m.in. w Zwierzyniu, Orelcu i Myczkowcach.
POMNIK PRZYRODY „WODOSPAD NA RZECE OLSZANKA” obejmujący ochroną ciekawy wodospad rzeczny, utworzony na ławicy piaskowca obok małego
osuwiska z odsłoną fliszu karpackiego widocznego też w wypłukanym wodą
korycie rzeki.
Wodospad na Olszance, fot. M. Grzegorzek
ATRAKCJA TURYSTYCZNA
BIESZCZADZKIE DREZYNY ROWEROWE
Największa w Polsce turystyczna wypożyczalnia drezyn rowerowych na odcinku
niemal 50 km linii kolejowej 108 z Zagórza do Krościenka z bazą w Uhercach
Mineralnych, która działa od maja 2015 roku. Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe
to przedsięwzięcie, które łączy turystykę i zamiłowanie do tradycji kolejarskiej.
Ta bez wątpienia najpiękniejsza trasa kolejowa w Polsce liczy ponad 140 lat! Jej
uroki można podziwiać, przemierzając ten odcinek drezynami rowerowymi,
napędzanymi – tak jak w rowerze – siłą własnych mięśni nóg. Siedzibą wypożyczalni jest stacja kolejowa w Uhercach Mineralnych, położona na rozwidleniu tras
UHERCE MINERALNE
27
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz
28
UHERCE MINERALNE
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz
UHERCE MINERALNE
29
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, fot. J. Demkowicz
drogowych dużej obwodnicy bieszczadzkiej biegnącej w stronę Ustrzyk Dolnych
i drogi prowadzącej w kierunku Jeziora Solińskiego do Soliny i Polańczyka. Ze
stacji w Uhercach Mineralnych turyści mają możliwość wyboru przejażdżki
(zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy) w dwóch kierunkach: Ustrzyki
Dolne bądź Zagórz.
Kontakt:
Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe
Uherce Mineralne 62a, 38-623 Uherce Mineralne
tel. kom. 570 770 108
e-mail: [email protected]
www.drezynyrowerowe.pl
URSA MAIOR
Mikrobrowar regionalny, centrum sztuki, kreatywności i designu w Bieszczadach. Budynek Centrum Ursa Maior powstał w Uhercach Mineralnych przy
głównej drodze prowadzącej w Wysokie Bieszczady oraz w kierunku przejścia
granicznego w Krościenku. Przestrzeń ponad 5000 m3 zajmuje trójpoziomowa
sala koncertowa Ursa Hall, sklep z produktami regionalnymi i informacją turystyczną oraz Bieszczadzka Wytwórnia Piwa.
30
UHERCE MINERALNE
Budynek Ursa Maior w Uhercach Mineralnych, fot. M. Grzegorzek
Kontakt:
Centrum Ursa Maior
Uherce Mineralne 122a, 38-623 Uherce Mineralne
tel. 13/ 492 79 69
tel. kom. 694 025 875, 791 146 277
e-mail: [email protected]
www.ursamaior.pl
Sklep „Esencja Karpat” z wyrobami regionalnymi, fot. M. Grzegorzek
UHERCE MINERALNE
31
SZLAKI TURYSTYCZNE
Żółty szlak spacerowy w formie obwodnicy łączący najbardziej atrakcyjne
miejsca w Kotlinie Uherczańskiej i wioski: Uherce Mineralne – Rudenkę – Olszanicę – Orelec – Myczkowce – Caritas – Zwierzyń z Uhercami.
Zielony szlak spacerowy z pasma Żukowa (od szlaku żółtego) do Uherzec
Mineralnych – Podkamionki i Kostrynia, gdzie łączy się z zielonym szlakiem
pieszym górskim prowadzącym z Zagórza przez Lesko – Myczkowce – Wołkowyję – Terkę do Krysowej w BdPN.
Czarny szlak dojściowy (dojście do obiektu krajoznawczego) od parkingu
przy kościele do pomnika przyrody „Wodospad na rzece Olszanka” – cmentarza
z czasów I wojny światowej – z zejściem razem ze spacerowym szlakiem zielonym do kościoła.
Szlak rowerowy „wokół Gminy Olszanica”.
Na parkingu przy kościele w Uhercach krzyżują się trasy spacerowe bieszczadzkiego centrum „Nordic Walking”, które tworzą pętle. Można więc udać się na spacer
i jeśli tu pozostawiliśmy pojazd, do niego wrócić. Trasy w terenie oznakowane są
własnymi symbolami. Noszą one nazwy:
nr 4. Śladami bobrów do Uherzec Mineralnych (3,5 godz.)
nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa (6,5 godz.)
Mapa „Jezioro Myczkowieckie i okolice” znajduje się przed kościołem w Uhercach,
a także w pozostałych miejscowościach, przez które przechodzą szlaki „Nordic
Walking”. Caritas Myczkowce wydał bogato ilustrowany przewodnik po 19 trasach
„Nordic Walking” pt. „Myczkowce i okolice”. Są tam szczegółowe opisy i mapki.
32
UHERCE MINERALNE
ZWIERZYŃ
Zwierzyń (355 m) niewielka, lecz bardzo malownicza, letniskowa wieś położona
w najpiękniejszym w tej okolicy przełomie Sanu. Otoczony masywami lesistej
Czulni (576 m) i Trzech Kopców (439 m).
Pierwsza zachowana wzmianka o Zwierzyniu pochodzi z lustracji królewskiej
przeprowadzonej w 1580 roku. Powstał więc stosunkowo późno w porównaniu
do sąsiednich osad w dobrach Kmitów. Niewiele wiemy o jego przeszłości.
W zachowanych źródłach historycznych odnajdujemy jedynie luźne wzmianki,
które pozwalają na odtwarzanie przeszłości.
Widok na Zwierzyń, fot. J. Ciepliński
W 1663 roku Zwierzyń wraz z Myczkowcami, Bereźnicą Niżną, Zabrodziem
i Bóbrką był własnością Zielińskich. W czasie najazdu tatarskiego w 1672 roku
stracił uprowadzonych w jasyr mieszkańców i został zupełnie spalony przez
ordyńców. Z całej zabudowy ocalały tylko trzy chaty. Prawdopodobnie spłonął
wówczas drewniany klasztor przy źródełku i sanktuarium Podwyższenia Krzyża
ZWIERZYŃ
33
Świętego. Z czasem właściciele ściągnęli nowych osadników, którzy odbudowali
wieś. Po zniszczeniach wojen napoleońskich spis powszechny wykazał 37 domów,
47 rodzin i 181 mieszkańców.
W I połowie XIX wieku wieś była własnością pochowanego na tutejszym
cmentarzu, znanego malarza Antoniego Stroińskiego. Pod koniec stulecia dwór
z majątkiem należał do Heleny Żurawskiej. W 1921 roku wieś liczyła 45 domów
i 247 mieszkańców.
Po wybuchu II wojny światowej wieś znalazła się w dwu strefach okupacyjnych.
Sowieci zbudowali tutaj bunkry wchodzące w skład systemu umocnień tzw.
Linii Mołotowa (jeden z nich niewysadzony i zachowany w całości, aczkolwiek
zaniedbany, znajduje się dzisiaj przy żółtym szlaku spacerowym prowadzącym
do Kostrynia).
Wieś, wyludniona deportacjami w latach 1939–1940 i 1946 do USRR i w maju
1947 na tzw. Ziemie Odzyskane straciła większość autochtonów. Po akcji „Wisła”
pozostało w niej jedynie 49 Polaków i 4 ukryte przez nich rodziny Rusińskie.
Z czasem odrodziła się do życia z nową już społecznością osadniczą.
W 2008 roku wieś weszła w obręb Ekomuzeum „W krainie bobrów”, a w 2011
roku włączona została do Bieszczadzkiego Centrum Nordic Walking.
Dużym atutem miejscowości jest dobrze rozbudowana baza noclegowa. Oprócz
licznych gospodarstw agroturystycznych funkcjonuje tutaj przyjazny Ośrodek
Wypoczynkowy „UROCZYSKO”. Jest to idealne miejsce na organizację: kolonii
Ośrodek Wypoczynkowy „UROCZYSKO” (widok ogólny), fot. M. Mazurkiewicz
34
ZWIERZYŃ
Boisko sportowe na terenie OW „UROCZYSKO”, fot. M. Mazurkiewicz
Chata dymna, fot. M. Mazurkiewicz
ZWIERZYŃ
35
letniej, zimowiska, obozu sportowego, zielonej szkoły, wycieczki szkolnej, obozu
językowego, wyjazdu integracyjnego, obozu tanecznego, warsztatów muzycznych,
wycieczki grupy osób dorosłych czy spotkania rekolekcyjnego. Na terenie OW
„UROCZYSKO” znajduje się boisko do piłki nożnej, siatkówki i koszykówki,
letni basen odkryty, plac zabaw dla dzieci z huśtawkami i piaskownicą. Ośrodek
posiada również największą w Bieszczadach chatę dymną, w której bez względu
na pogodę odbywają się ogniska i biesiady na sto i więcej osób, duży parking, na
którym można swobodnie pozostawić samochody, motocykle oraz trzy autokary.
Wokół ośrodka rozciąga się jedna z największych w Bieszczadach sieć szlaków
rowerowych i do wędrówek pieszych. Dzikość terenów wokół ośrodka zapewnia
miejsce do rozgrywania zawodów paintball, zajęć linowych, draftingu zabawy
w „poszukiwaczy skarbów”, Zorbingu lub Bumperballu.
Kontakt:
Ośrodek Wypoczynkowy „UROCZYSKO”
Zwierzyń 19, 38-623 Uherce Mineralne
tel./fax 13/ 461 83 40
tel. kom. 605 151 244
e-mail: [email protected]
www.uroczysko.bieszczady.pl
TO WARTO ZOBACZYĆ
MUROWANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA PW. ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA Z LAT 1750–1799 stojąca przy moście nad Sanem. Dzisiaj pełni funkcję
rzymskokatolickiego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela i należy do parafii w Myczkowcach. Ta rozbudowana od przedsionka i otynkowana świątynia jest orientowaną budowlą trójdzielną. Uroku dodaje jej stary kamienny murek ułożony
z kamienia rzecznego otaczający cały plac cerkiewny. We wnętrzu znajduje się
zabytkowy kielich gładki z sześciolistną stopą z 1840 roku fundacji Jana Chryzostoma Kossaka, proboszcza w Rudence. W 1922 roku prof. Adam Bochnak
odkrył tutaj cenny krzyż limuzyjski (jeden z sześciu znalezionych w Polsce
i najlepiej zachowany), którego oryginał znajduje się obecnie w Muzeum Archidiecezjalnym w Przemyślu. Replikę tego krzyża można zobaczyć w studzience
przy kaplicy nad źródełkiem.
DREWNIANA CHAŁUPA (NR 18) KONSTRUKCJI ZRĘBOWEJ Z POŁOWY XIX WIEKU.
Posiada ona od frontu charakterystyczny podcień z tzw. wnęką – zadaszonym
przejściem z części mieszkalnej do gospodarczej. Nakryta jest czterospadowym
dachem (do niedawna jeszcze krytym słomą), pod którym mieści się część gospodarcza i mieszkalna z wozownią obok. Dom ten łączy klasyczny styl etnicznych
Dolinian (wnęka) i Bojków (duży czterospadowy dach).
36
ZWIERZYŃ
Kościół pw. św. Jana Chrzciciela w Zwierzyniu (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny,
fot. M. Grzegorzek
Kapliczka stacji drogi krzyżowej,
fot. M. Grzegorzek
CMENTARZ obok cerkwi z nagrobkiem Antoniego Stroińskiego, malarza, właściciela wsi w połowie XIX wieku.
ZWIERZYŃ
37
MALOWNICZY PRZEŁOM SANU z ostoją dużych rzadkich ptaków wodnych, np.
bocian czarny, czapla siwa.
Malowniczy przełom Sanu w Zwierzyniu, fot. J. Ciepliński
CUDOWNE ŹRÓDEŁKO znajdujące się ok. 1,5 km na południe wsi z kaplicą
wybudowaną z kamienia i dominującym nad nim krzyżem. Prowadzą do niego
zielony szlak pieszy górski oraz dwie trasy spacerowe Nordic Walking nr 2 „Do
rezerwatu Przełom Sanu pod Zwierzyniem” i nr 19 „Do źródełka, elektrowni
i przełomu Sanu w Zwierzyniu”.
Miejscowa tradycja powiada, że chciano tu kiedyś wybudować cerkiew klasztorną, ale przygotowane kamienie do budowy w tajemniczy sposób znikały.
Uznano to za znak Boży i wykopano w tym miejscu studnię, z której pewna
niewiasta wydobyła krzyż. Na pamiątkę wydarzenia wieś nazwano Zdwiżyn (rus.
Wozdwyżenje Czestnoho Kresto – Podwyższenie Krzyża Świętego).
Do II wojny światowej studnia była otoczona czcią. Stał nad nią drewniany
krzyż, a co roku 27 września, w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, ciągnęli
tutaj liczni pątnicy i pielgrzymi z całej okolicy, a nawet krajów ościennych.
W uroczystej procesji udawali się z cerkwi do źródła i wówczas ksiądz święcił
wodę, która miała moc uzdrawiającą.
38
ZWIERZYŃ
Kaplica nad cudownym źródełkiem, fot. M. Grzegorzek
Tradycja ta odżyła ponownie w latach 90. XX wieku, kiedy to znów zaczęto
organizować tu odpusty w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, a to dzięki inicjatywie księdza proboszcza z Myczkowiec i mieszkańców Zwierzynia wzniesiono
przy źródełku kaplicę. Inicjatywę tę kontynuuje uzdrowiony rencista Tadeusz
Łukacz, który wybudował samodzielnie stacje drogi krzyżowej przy szlaku zielonym i drodze prowadzącej od wsi do źródełka. Coraz liczniej przybywający
do Zwierzynia turyści przyjeżdżają napić się tej cudownej wody czy przemyć
oczy, ale i po to, aby zabrać ze sobą do domu choć kilka kropel cennej wody.
REZERWAT KRAJOBRAZOWY „PRZEŁOM SANU POD GRODZISKIEM” (powierzchnia ponad 100 ha), który swoim zasięgiem obejmuje malowniczy przełom Sanu
nad Grodziskiem wraz z doliną tej rzeki oraz wzgórzem Grodzisko z porastającymi je licznymi gatunkami roślin chronionych i rzadkich w runie. Ochronie
podlegają tu siedliska leśne lasu mieszanego z grądem subkontynentalnym,
żyzną buczyną karpacką, jaworzyną karpacką i jest jednym z niezwykle cennych
stanowisk języcznika zwyczajnego.
ATRAKCJA TURYSTYCZNA
FESTIWAL WĘDKARSTWA MUCHOWEGO
Co roku, w trzeci weekend września, w Zwierzyniu odbywa się święto wędkarzy
muchowych – Vision FlyFishing Festival. Impreza, na najwyższym poziomie, jest
ZWIERZYŃ
39
Szkolenie rzutowe na Sanie, fot. A. Pawluczuk
organizowana przez krakowską firmę Vision Polska przy współpracy z mieszkańcami Zwierzynia i gminą Olszanica.
Okolice Zwierzynia opływa jedna z najpiękniejszych polskich rzek, królowa
Podkarpacia – San. To właśnie tutaj, u wylotu zimnej i natlenionej wody ze skalnej sztolni Elektrowni ma swój początek słynny odcinek specjalny Sanu. Można
śmiało nazwać go rajem dla wędkarzy muchowych. Krystalicznie czysta woda
oraz wspaniałe, dzikie ryby, ściągają wędkarzy z całej Polski oraz najdalszych
nawet zakątków świata. Odcinek specjalny (w skrócie OS San) mierzy około
8 km. Dopuszczona metoda połowu to „sztuczna mucha”. Obowiązuje zasada
„złów i wypuść” – popularnie zwana No Kill.
PRZYDATNE INFORMACJE
Granice odcinka:
150 m poniżej od mostu Elektrowni w Zwierzyniu do ujścia Hoczewki.
Metoda połowu:
Sztuczna mucha, zakaz zabierania ryb łososiowatych i lipieni. Obowiązują haki bezzadziorowe.
Licencje:
1 dzień 80 zł, dzieci poniżej 16 roku życia i łowiące pod opieką uprawnionego do
korzystania z łowiska są zwolnione z opłat (dane z 2015 roku). Woda pozostaje pod
jurysdykcją Polskiego Związku Wędkarskiego, Okręg Krosno.
Sprzedaż licencji prowadzą strażnicy łowiska: Paweł (tel. kom. 695 652 364) lub
Robert (tel. kom. 665 168 343).
RYBY
Pstrąg potokowy jest jednym z najliczniej zasiedlających te wody drapieżników. Największe okazy mierzą nawet 80 cm! Łowi się je muchowymi metodami,
takimi jak: streamer, nimfa oraz sucha mucha. Najpiękniejszym chyba okresem
spotykania się z tą rybą jest przełom lipca i sierpnia. W Sanie pojawia się bowiem
wówczas jętka majowa (Ephemera Danica) owad bardzo pokaźnych rozmiarów,
40
ZWIERZYŃ
który jest przysmakiem dzikich pstrągów. Podczas
„zbierania” jętki majowej i (mowa o wersji suchej
muchy) kropkowane torpedy potrafią wyskakiwać
całe z wody, by pochwyciwszy przynętę, z wielkim
pluskiem wpaść z powrotem do rzeki.
Lipień, którego można złowić w Sanie, z całą
pewnością zachwyci pięknymi kolorami. Najczęściej zdarzają się osobniki o długości 35–45 cm,
ale od czasu do czasu trafi się okaz ponad 60 cm!
Łowi się je wyśmienicie na suchą muchę – głównie Adam Sikora z pięknym lipieniem,
imitacje jętek i chruścików. W miejscach, gdzie fot. J. Kolendowicz
rzeka przepływa w bezpośrednim sąsiedztwie łąk,
świetną przynętą może okazać się imitacja konika polnego. Gdy San płynie pod
drzewami, których gałęzie omiatają nieraz powierzchnię wody, warto założyć
imitację mrówki – wiele razy okazywała się po prostu nie do zastąpienia!
Głowacica potrafi przyprawić niejednego łowcę o drżenie nóg i palpitację
serca! Ta olbrzymia i tajemnicza ryba zamieszkuje licznie wody Sanu. Szczególnie upodobała sobie odcinek specjalny, gdzie widziano i złowiono już wiele
kapitalnych okazów. W lecie można przechytrzyć ją imitacją larwy żółtej jętki
(Ephemera Danica). Od późnej jesieni i w zimie ten agresywny drapieżnik reaguje wyśmienicie na duże (nawet 35 cm) streamery. Największe złowione okazy
w okolicach Zwierzynia miały od 120 do 135 cm długości.
Bogaty program festiwalu jest naszpikowany atrakcjami od pokazów mistrzowskiego operowania wędką muchową po występy wspaniałych muzyków znanych
ze scen polskich i zagranicznych. Kulinarne frykasy serwowane przez miejscowe
Występ zespołu muzycznego na zakończenie Festiwalu Wędkarstwa Muchowego, fot. A. Pawluczuk
ZWIERZYŃ
41
Ściana skalna pod Kostryniem, fot. W. Orłowski
gospodarstwa agroturystyczne oraz Koło Gospodyń ze Zwierzynia dopełniają
niepowtarzalnego klimatu tego wydarzenia. Szczegóły oraz program imprezy
znajdują się zawsze na stronie www.zwierzyn.eu lub bezpośrednio u organizatora
www.hurch.pl.
SZLAKI TURYSTYCZNE
Przy OW „UROCZYSKO” od położonego w pobliżu szosy bunkra umocnień
nadsańskich tzw. „Linii Mołotowa” odchodzą w masyw Czulni, do Kostrynia,
Glinnego, Uherzec Mineralnych i Myczkowiec następujące szlaki turystyczne:
Zielony szlak pieszy górski z Zagórza do BdPN przechodzący przez Lesko
– Czulnię – Zwierzyń – Bereźnicę Niżną – Myczków – Wołkowyję – Terkę i dalej
do Krysowej (840 m n.p.m.) w Bieszczadzkim Parku Narodowym.
Żółty szlak spacerowy w formie obwodnicy łączący najbardziej atrakcyjne
miejsca w Kotlinie Uherczańskiej i wioski: Zwierzyń – Kostryń – Uherce Mineralne – Rudenkę – Olszanicę – Orelec – Myczkowce – Caritas – ze Zwierzyniem.
Niebieska ścieżka przyrodnicza prowadząca obok szkółek leśnych do
składu drewna i miejsca widokowego przy zielonym szlaku pieszym górskim
pod Czulnią.
Czarny szlak rowerowy „Szlakiem umocnień nadsańskich” tzw. Linii Mołotowa.
Szlak wodny „Błękitny San” prowadzący od mostu w Zwierzyniu na Sanie
przez Sanok – Dynów – Przemyśl aż do jego ujścia do Wisły.
42
ZWIERZYŃ
ORELEC
Orelec (390–410 m n.p.m.) niewielka wioska o charakterze letniskowym, położona na terenie Wschodniobeskidzkiego Obszaru Chronionego Krajobrazu,
u podnóża pasma Żukowa.
Wieś założona została prawdopodobnie na początku XVI wieku na prawie
wołoskim przez pasterzy karpackich – potomków starożytnych Traków. Pierwsza wzmianka o wsi Orelec pochodzi z 1580 roku z lustracji starosty sanockiego, gdzie wymieniany jest jako folwark (tj. duże gospodarstwo rolne) będący
w prywatnych dobrach Kmitów. Wieś musiała powstać wcześniej, bowiem do
założenia folwarku potrzebny był czas na karczunek lasów i uzyskanie gruntów
pod uprawy. W 1589 roku w Orelcu uprawiano już 10 łanów ziemi, był młyn
i pop oraz najprawdopodobniej pierwsza drewniana cerkiew.
Nazwa wsi wywodzi się od starożytnej wołoskiej nazwy osobowej o genezie
ruskiej „oreł”, po polsku „orzeł”, i oznacza miejsce, w którym żyły orły.
Wiek XVI i XVII to czas, kiedy wieś przeżywała dramatyczne chwile spowodowane najazdami Tatarów, prywatnymi wojnami magnatów i szlachty sanockiej,
a także przemarszami wojsk i napadami zbójników. Największe zniszczenia
w Orelcu przyniósł najazd Tatarów na Bieszczady w 1672 roku. Wówczas we
wsi, należącej do Bukowskich, ocalały jedynie dwa domy, a mieszkańcy zostali
wzięci w jasyr. Przez wiele lat do miejscowości ściągali nowi osadnicy: Polacy,
Rusini i inni. Źródła historyczne z 1784 roku potwierdzają istnienie dworu
w Orelcu i wymieniają ówczesnych właścicieli wsi: Niesiołowscy, Jordanowie,
Jasińscy, Leszczyńscy, Leśniewscy, Treterowie, Dominikowscy, Rylscy, a od XX
wieku dzierżawcy pochodzenia żydowskiego (Izaak Kanner), po nich Jaworscy
i ponownie Żydzi.
Spis wojskowy ludności z 1816 roku podaje, że wieś liczyła 336 mieszkańców
ogółem, było w niej 51 domów. Spisano ponadto 13 koni, 82 woły, 103 krowy
i 5 owiec. Można powiedzieć, że mieszkańcy nie cierpieli biedy, ponieważ każda
rodzina miała krowę-żywicielkę.
Od 1860 roku w oreleckim dworze wraz z mężem mieszkała Celina Dominikowska z Treterów zwana Celiną z Orelca lub z „orlego gniazda”. Dzięki jej zapiskom
zachowało się sporo informacji o powstańcach z 1863 roku przebywających
w Galicji. Celina Dominikowska urządziła w dworze małe muzeum, w którym
zgromadziła liczne pamiątki, np. monety rzymskie, pierścienie historyczne,
fragmenty sztandarów krzyżackich czy polskich, a także ogłoszenia urzędowe,
fotografie czy odezwy, a nawet autografy europejskich znakomitości.
W czasie I wojny światowej, od września 1914 roku do maja 1915 roku, we wsi
stacjonowali Rosjanie. W okresie owych 8 miesięcy jesienno-zimowych mieszORELEC
43
kańcy wsi stracili wiele dobytku, inwentarza, koni, zboża i żywności, zagarniętych
siłą przez żołnierzy pułków carskich walczących w górach.
W 1921 roku wieś liczyła 85 domów i 436 mieszkańców. Okres międzywojenny
sprzyjał rozwojowi wsi. Około 1922 roku dwór w Orelcu wraz z należącymi do
niego gruntami wykupił od polskich właścicieli Żyd Józef Monaster. W 1931 roku
miejscowość posiadała nową drewnianą szkołę, do której uczęszczało niemal 120
uczniów, liczba budynków mieszkalnych wzrosła do 92, w mieszkańców było 539.
10 września 1939 roku do wsi wkroczyli Niemcy, lecz na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow cofnęli się za San, a 29 września wkroczyli Rosjanie. NKWD
aresztowało i zesłało na Sybir okoliczny „wrogi element” – nauczycieli, gajowych,
policjantów, kolejarzy, żołnierzy i listonoszy. Sowieci podsycali ukraiński szowinizm i nacjonalizm. Na obszarze majątku dworskiego utworzono kołchoz.
Funkcje kierownicze powierzane były wyłącznie Ukraińcom. Od czerwca 1941
roku wojska hitlerowskie kontynuowały politykę „dziel i rządź”. 15 września
1944 roku, już po wycofaniu się Niemców, Orelec doznał ostrzału artyleryjskiego
i bombardowania przez myśliwce radzieckie. Spłonął drewniany budynek szkoły
polskiej, dwór i wiele chat krytych strzechą. Zginęło też kilka osób. Ludzie ze
spalonych domów zamieszkali w zrujnowanym dworze. Wyzwolenie Orelca
nastąpiło 16 września 1944 roku.
Orelec (widok z lotu ptaka), fot. J. Demkowicz
44
ORELEC
Zimą 13 grudnia 1945 roku doszło pod Orelce do starcia oddziału 36 pułku
8 dywizji piechoty z sotnią UPA. Oddział ten ścigał sotnię aż do Serednicy,
gdzie doszło do kolejnego starcia, w którym zginęło 17 upowców, 24 raniono,
zaś 4 schwytano z bronią w ręku.
Wyludnienie wsi nastąpiło podczas akcji „Wisła” w maju 1947 roku. Pod koniec
lipca 1947 roku wróciło tutaj 13 polskich rodzin. Utworzono posterunek milicji
liczący 8 milicjantów, którzy mieli dbać o bezpieczeństwo.
Największy rozwój wsi nastąpił podczas budowy zapór wodnych. W latach
1978–1986 w wynajętej chacie w górnej części Orelca tworzył artysta Jędrek
Wasielewski „Połonina” (1949–1995). Rzeźbił Madonny, drogi krzyżowe, malował obrazy na szkle i płótnie, wykonywał grafiki, pisał wiersze i prowadził kółko
artystyczne w tutejszej szkole.
Dzisiaj w Orelcu znajduje się szkoła podstawowa prowadzona przez Stowarzyszenie „Orelec”, wiejski dom ludowy, nowy kościół rzymskokatolicki, sklep.
Jest to wioska letniskowa o bogatej, całorocznej bazie noclegowej, którą stanowią domki wczasowe (np. domki wczasowe „Szept”), pensjonaty i gospodarstwa agroturystyczne.
Znajduje się tutaj bardzo klimatyczna „Zagroda Magija”, gdzie odbywa się szereg imprez kulturalnych, jak np. „Bieszczadzkie Warsztaty Muzyczne”, warsztaty
rękodzielnicze oraz imprezy o charakterze sportowym, jak „Zaporowy maraton”,
który cieszy się olbrzymim zainteresowaniem uczestników tak z Polski, jak
i z zagranicy.
Zagroda „Magija” (widok ogólny), fot. M. Grzegorzek
ORELEC
45
Zagroda „Magija”, Bieszczadzkie Warsztaty Muzyczne, fot. M. Grzegorzek
Warsztaty tkania, fot. J. Demkowicz
Kontakt:
Zagroda „Magija”
Orelec 6a, 38-623 Uherce Mineralne
tel. kom. 606 677 198, 694 798 651
e-mail: [email protected]
www.zagrodamagija.pl
46
ORELEC
Warsztaty bibułkarstwa, fot. J. Demkowicz
TO WARTO ZOBACZYĆ
DAWNA DREWNIANA CERKIEW PW. NARODZENIA ŚW. ANNY Z 1740 ROKU w otoczeniu starych drzew. Według dokumentu lustracyjnego z 25 czerwca 1807
roku została wybudowana z jodłowego drzewa na tramach bez podmurowania.
Osobliwością tej cerkwi były trzy ołtarze uznane przez badaczy za najstarsze
w Bieszczadach. Obok głównego ołtarza były również dwa mniejsze: jeden
z obrazem Zbawiciela, drugi św. Mikołaja i Najświętszej Panny. Stojąca obok
dzwonnica była obita gontem. Do 2009 roku pełniła funkcję kościoła filialnego
pw. św. Józefa w parafii Bóbrka administrowanej przez oo. Pallotynów.
Dawna cerkiew greckokatolicka pw. św. Anny w Orelcu, fot. M. Grzegorzek
ORELEC
47
MUROWANA XIX-WIECZNA KAPLICZKA ŚW. ANNY nakryta czterospadowym
dachem piramidalnym przy drodze
w pobliżu sklepu spożywczego.
OKAZAŁA RZEŹBA ZBÓJNIKA KARPACKIEGO TOŁHAJA autorstwa sanoc-
kiego artysty Adama Przybysza, stojąca
w centrum wsi od 2009 roku. Upamiętnia zdarzenie historyczne z 1634 roku
– pojmanie podczas napadu na dwór
w Orelcu zbójnika węgierskiego. Obok
rzeźby znajdują się dyby, plansze informacyjne Ekomuzeum „W krainie
bobrów”.
ORELECKI KAMIEŃ pomnik przyrody
zw. „Kamiennym sercem macochy”
w lesie pod Michałowcem (427 m).
Jest on wychodną ławicą z piaskowca,
której czas nadał oryginalną sylwetkę. Dojście do niego możliwe zieloną
ścieżką przyrodniczą lub żółtym szlakiem spacerowym.
Rzeźba karpackiego zbójnika Tołhaja,
fot. M. Grzegorzek
STANOWISKO OLSZY ZIELONEJ NA MICHAŁOWCU (464 m), które znajduje się
w pobliżu oreleckiego kamienia. Zostało odkryte w lipcu 1992 roku przez
prof. dr hab. Leokadię Witkowską-Żuk.
Występuje w postaci zwartych kęp.
Całkowita powierzchnia wraz z egzemplarzami pojedynczych krzewów
o wysokości 1,5 m wynosi 1161 m kw.
GOSPODARSTWO SZKÓŁKARSKIE
LEŚNICTWA ORELEC, gdzie można
zakupić sadzonki drzew, krzewów
ozdobnych.
MIEJSCA WIDOKOWE na Rubeniu
(481 m) i bezleśnym grzbiecie Wierchów (467 m) z rozległą panoramą
na Park Krajobrazowy Gór Słonnych
i szybowisko w Bezmiechowej.
48
ORELEC
Orelecki kamień – pomnik przyrody,
fot. M. Grzegorzek
Tablica informacyjna Ekomuzeum „W krainie bobrów”, fot. W. Orłowski
ATRAKCJA TURYSTYCZNA
ZAPOROWY MARATON
Impreza, która ma na celu upowszechnianie biegania górskiego
jako wszechstronnej formy ruchu, propagowanie aktywności
fizycznej oraz zdrowego trybu
życia, jak również promowanie Bieszczadów oraz tradycji
i kultury regionu w Polsce, jak
i poza jej granicami. Organizatorem jest Bieszczadzka Fundacja Rozwoju Postaw Twórczych
ORELEC GALA.
Zaporowy maraton, ze startem
w Orelcu, wiedzie malowniczą Uczestnicy rywalizacji w zawodach biegowych podczas
zaporowego maratonu, fot. K. Prajzner
i piękną trasą, dającą możliwość
obcowania z przyrodą, a także
poznania zabytków znajdujących się na trasie biegu. W trakcie trwania zaporowego maratonu rozgrywane są również zawody triathlonowe, półmaraton
i maraton górski. Szereg imprez towarzyszących i bogaty program sprawiają, że
każdy znajdzie tu coś dla siebie.
ORELEC
49
Na trasie zaporowego maratonu – zawody triathlonowe, fot. M. Iwańczyk
Kontakt:
Bieszczadzka Fundacja Rozwoju Postaw Twórczych ORELEC GALA
Orelec 8, 38-623 Uherce Mineralne
tel. kom. 697 713 557
e-mail: [email protected]
www.zaporowymaraton.pl
SZLAKI TURYSTYCZNE
Żółty szlak spacerowy z Olszanicy (gmina) prowadzący przez pasmo
Żukowa (481–491 m) do Orelca (PKS) – Caritas w Myczkowcach – Zwierzynia
– Kostrynia – Uherzec Mineralnych – Rudenki i ponownie po zatoczeniu pętli
do Olszanicy.
Zielona ścieżka przyrodnicza prowadząca przez pasmo Żukowa – Orelec
– Myczkowce – do Bóbrki.
Niebieski łącznikowy szlak spacerowy ułatwia zejście z żółtego szlaku spacerowego w paśmie Żukowa do dolnej części wsi i wejście polną drogą gminną na
widokowe Wierchy w okolicy „Kamienia w Orelcu”, skąd roztacza się malownicza
panorama na Park Krajobrazowy Gór Słonnych z szybowiskiem w Bezmiechowej.
50
ORELEC
RUDENKA
Rudenka (370–380 m n.p.m.) jest niewielką wioską, położoną w malowniczej
dolinie, u podnóża wschodniej części Gór Słonnych.
Pierwsza wzmianka o wsi, założonej na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach
Kmitów, pochodzi z 1526 roku. W 1580 roku wieś wraz z dobrami sobieńskimi
przeszła w ręce Stadnickich i była prywatną posiadłością.
W XVII wieku Rudenka należała do Grochowskich. Podczas ostatniego najazdu czambułów tatarskich na Bieszczady we wsi ocalały jedynie cztery domy,
a mieszkańców uprowadzono do niewoli. Wieś była w tym czasie w posiadaniu
Bukowskich, zaś w XIX wieku przeszła na własność Balów.
Panorama na Rudenkę, fot. M. Grzegorzek
W 1945 roku podczas spisu ludności wykazano, że we wsi mieszkało 248 osób
dorosłych i 202 dzieci. Do końca 1945 roku na mocy umowy o repatriacji ludności wysiedlono na wschód do USRR 42 osoby, które podawały narodowość
ukraińską. Wówczas we wsi pozostało 30 rodzin mieszanych, łącznie 113 osób.
W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła” wysiedlono 432 osoby na tzw. Ziemie Odzyskane.
RUDENKA
51
Tablica informacyjna Ekomuzeum
„Zielony cień” im. Marii Czerkawskiej, fot. M. Grzegorzek
Dzisiaj we wsi jest kościół, sklep, wiejski dom
ludowy, remiza OSP, boisko sportowe, kilka małych tartaków. Lokalne „Stowarzyszenie na rzecz
rozwoju szkoły w Rudence” rozpoczęło w 2007
roku prace przy utworzeniu Ekomuzeum „Zielony cień” im. Marii Czerkawskiej ze szlakiem
spacerowym do szybowiska w Bezmiechowej.
Swą siedzibę ma tutaj także Stowarzyszenie „Quo
Vadis”, które finalizuje budowę własnego Domu
Rekolekcyjnego, na malowniczym wzgórzu na
krańcu wsi.
Kontakt:
Stowarzyszenie „Quo Vadis”
Rudenka 62, 38-722 Olszanica
tel. 13/ 461 80 22
e-mail: [email protected]
www.quovadis.one.pl
Siedziba Stowarzyszenia „Quo Vadis”, fot. M. Grzegorzek
Turyści mogą dziś korzystać z bazy noclegowej znajdującej się w budynku
po dawnej szkole, gdzie obecnie mieści się Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień”. Ośrodek położony na obszarze Parku Krajobrazowego
Gór Słonnych nad potokiem i w malowniczej kotlinie górskiej z trzech stron
52
RUDENKA
Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień” w Rudence, fot. M. Grzegorzek
Pokój, fot. M. Grzegorzek
otoczonej lasami, w odległości 2 km od dużej obwodnicy bieszczadzkiej i około
10 km od Soliny i Polańczyka. Ośrodek dysponuje 54 miejscami noclegowymi
(pokoje 1-, 2-, 3-, 4-, 6- i 8-osobowe z łazienkami). Do dyspozycji gości: sala
kominkowa z jadalnią i TV, sala z grami zręcznościowymi (ping pong, piłkarzyki,
RUDENKA
53
bilard), sala biesiad z piecem do pieczenia chleba, sauna sucha, boisko do gier
zespołowych, plac zabaw dla dzieci, wypożyczalnia rowerów górskich, kijków
do Nordic Walking.
Kontakt:
Niepubliczne Schronisko Młodzieżowe „Zielony cień”
Rudenka 25, 38-722 Olszanica
tel. 13/ 461 80 81
tel. kom. 781 013 646
e-mail: [email protected]
TO WARTO ZOBACZYĆ
DAWNA DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA Z 1843 ROKU PW. SOBORU
MATKI BOŻEJ. Po 1947 roku świątynia użytkowana była jako magazyn zboża.
Około 1970 roku zachowany był jeszcze kompletny ikonostas z XIX wieku oraz
kilka starszych ikon z XVII–XVIII wieku. W 1971 roku obiekt przekazano w użytkowanie łacińskiej parafii w Uhercach Mineralnych. Po pięciu latach doszło do
włamania i kradzieży większości wyposażenia, a ostatnie trzy ikony sprzedano
Muzeum Historycznemu w Sanoku. Ikonostas pozbawiony ikon przecięty został na trzy części. Środkową przesunięto w głąb prezbiterium i ustawiono ok.
1,5 m od tylnej ściany, tworząc w ten sposób małą zakrystię. W nawie głównej
zachowała się XIX-wieczna polichromia z przedstawieniem św. Trójcy. Dziś cerkiew pełni funkcję filialnego kościoła katolickiego pw. Matki Bożej Nieustającej
Pomocy parafii rzymskokatolickiej Uherce Mineralne.
IZBA PAMIĘCI MARII CZERKAWSKIEJ W NIEPUBLICZNYM SCHRONISKU MŁODZIEŻOWYM „ZIELONY CIEŃ” z ciekawymi pamiątkami po poetce.
MARIA CZERKAWSKA
Pisarka, poetka. Urodziła się 27 listopada 1881 roku w Bezmiechowej. Gdy miała
cztery lata, zmarła jej mama. Wychowaniem Marii i jej młodszego brata, Józefa,
zajął się ojciec. W latach 1904–1905 studiowała w Krakowie na Wydziale Filozofii
Uniwersytetu Jagiellońskiego. W czasie studiów poznała Wilhelma Feldmana, który
umożliwił jej debiut poetycki. Ze względu na trudną sytuację rodzinną i materialną
przerwała studia i wróciła do Bezmiechowej. W 1906 roku zmarł ojciec. W 1915
roku opuściła dom rodzinny i przebywała kolejno w Zakopanem i Krakowie.
W 1916 roku powróciła do rodzinnej miejscowości i odbudowała dom. W tym
samym roku poślubiła Gustawa Mauthnera, doktora chemika. Zamieszkali w jego
majątku w Rudence. Do 1939 roku Maria zajmowała się gospodarstwem leśnym
i dużą pasieką. Jednocześnie zajmowała się twórczością i publikowała swe utwory
w prasie. Po wybuchu II wojny światowej opuściła dom i udała się najpierw do Tar54
RUDENKA
Kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Rudence, fot. M. Grzegorzek
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek
RUDENKA
55
Izba pamięci Marii Czerkawskiej, fot. M. Grzegorzek
nopola i Lwowa, gdzie zmarł jej brat i bez wieści zaginął mąż. W maju 1940 roku
przyjechała do Krakowa. Przez całą wojnę i okupację pracowała w antykwariacie
i sklepie komisowym. Po wyzwoleniu Krakowa w styczniu 1945 roku poznała Jana
Sztaudyngera, dzięki pomocy którego krótko pracowała w Towarzystwie Przyjaciół
Teatrów Lalek. W 1945 roku wstąpiła do krakowskiego oddziału Związku Zawodowego Literatów Polskich. W marcu 1957 roku w wypadku ulicznym złamała
nogę i od tego czasu nie mogła poruszać się sama. W sierpniu tego samego roku
została odznaczona Krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski. Zmarła 2 listopada
1973 roku w Krakowie, mając 92 lata. Pochowana na cmentarzu na Salwatorze.
SZLAKI TURYSTYCZNE
Żółty szlak spacerowy gminy Olszanica łączy Rudenkę z Olszanicą, pasmem Żukowa, Orelcem, Myczkowcami, przełomem Sanu i pobliskimi Uhercami Mineralnymi.
Zielony szlak spacerowy prowadzący od skrzyżowania przy dużej obwodnicy przez wieś do dworu Marii Czerkawskiej obok szkoły, następnie przez
widokowe wzniesienia nad miejscowością do Bezmiechowej Górnej i miejsca
po dworku rodzinnym poetki, a stąd na szczyt szybowiska w Górach Słonnych.
56
RUDENKA
STEFKOWA
Stefkowa (410–430 m n.p.m.) duża wieś, o charakterze rolniczym, przy dużej
obwodnicy bieszczadzkiej, położona w dolinie Starego Potoku między pasmem
Żukowa a pasmem Ostrego Działu (726 m n.p.m.) znajdującym się w Parku
Krajobrazowym Gór Słonnych.
Panorama ze Stefkowej, widok na Olszanicę, fot. M. Grzegorzek
Najstarsza wzmianka (jako Stephowa Wola) o wsi pochodzi z 1489 roku. Wieś
lokowano na prawie wołoskim w sobieńskich dobrach Kmitów i należała do dóbr
prywatnych. Zwolnienie jej z podatków oznaczało, iż musiała powstać po 1465
roku. Nazwa ma pochodzenie dzierżawczo-kulturowe zestawione od imienia
ruskiego Stefko (w 1678 roku zwana była Sztefkową, zaś od 1785 roku Stefkową).
W 1526 roku we wsi była już cerkiew parafialna obrządku wschodniego. W 1580
roku miejscowość była w posiadaniu Stadnickich, a następnie przeszła w ręce
Mniszchów.
W 1672 roku, w czasie ostatniego najazdu czambułów tatarskich NuradynaSoltana na Bieszczady, we wsi ocalało jedynie siedem domów. Ordyńcy ograbili
i spalili wieś, a mieszkańców uprowadzili w jasyr. Wieś była wówczas własnością
starosty sanockiego Jerzego Wandalina Mniszcha.
W 1816 roku dokonano wojskowego spisu ludności, który wykazał, że wieś
liczyła 700 mieszkańców i 100 domów. W inwentarzu wsi spisano ponadto 12
koni, 150 wołów, 158 krów.
Podczas budowy torów kolejowych w 1872 roku robotnicy znaleźli skarb, na
który składały się ozdoby z epoki brązu.
W 1921 roku w Stefkowej zamieszkiwało 1218 mieszkańców, w tym: 1045
grekokatolików, 132 łacinników i 41 Żydów wyznania mojżeszowego.
STEFKOWA
57
Tuż po wyzwoleniu w 1944 roku sotnia UPA zamordowała trzech mieszkańców
wsi: kolejarza Władysława Seredyńskiego (46 lat), młynarza Eugeniusza Sobór
(32 lata) i Józefę Sobór (29 lat). Władze rozpoczęły wśród ludności rusińskiej
agitację zachęcającą do dobrowolnego wyjazdu na Ukrainę. Do końca 1945
roku, na mocy umowy o repatriacji ludności ukraińskiej na wschód, wysiedlono
811 osób do ZSRR. We wsi pozostało 19 rodzin mieszanych liczących 62 osoby.
W maju 1947 roku podczas akcji „Wisła” wysiedlono stąd na tzw. Ziemie Odzyskane 835 osób wyznania greckokatolickiego.
Dzisiaj wieś posiada zabytkową cerkiew, pracownię rzeźbiarską Stanisława
Trafalskiego, leśnictwo, kilka sklepów, gospodarstwa agroturystyczne oraz pokoje gościnne.
STANISŁAW TRAFALSKI
Artysta-rzeźbiarz. Urodził się w 1955 roku i do dziś
mieszka w Stefkowej. Jest jednym z nielicznych artystów na świecie tworzących ikony rzeźbione w drewnie. Jego prace można znaleźć w galeriach lub prywatnych zbiorach w Niemczech, Holandii, Austrii
i wielu innych miejscach. Jednak w „wielkim świecie”
zasłynął jako twórca „krzyża papieskiego” (powstał
w 1997 roku) oraz historii związanej z krzyżem,
który to został podarowany papieżowi Janowi Pawłowi II przez władze samorządowe gminy Olszanica
w lipcu 2000 roku. Po śmierci Jana Pawła II „krzyż
papieski” powrócił do kraju, na Podkarpacie. Od
tego czasu przebywa nieustanie „w drodze”, odwiedzając kolejne parafie, gdzie wierni modlą się do
niego i darzą go wielkim szacunkiem.
Obraz z krzyżem papieskim,
fot. M. Grzegorzek
TO WARTO ZOBACZYĆ
DAWNA DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA PW. ŚW. PARASKEWII Z 1840
ROKU fundacji Andrzeja Górskiego, ówczesnego właściciela wsi. W wnętrzu
znajduje się ikonostas z 1904 roku (w latach 70. XX wieku został rozcięty na
części i zawieszony na ścianach nawy i prezbiterium). Zachował się również
fragment nastawy ołtarzowej z ikoną Opieki Matki Bożej (Pokrow) z 1797 roku,
fundacji Wasyla Bodnara i jego matki, a pochodzący z poprzedniej cerkwi, oraz
dwa obrazy z początku XVIII wieku. Ocalał też portret fundatora cerkwi. Obok
cerkwi stoi drewniana słupowa dzwonnica z 1906 roku na planie zbliżonym do
kwadratu i nakryta dachem namiotowym. Po 1947 roku obiekt przejęła parafia
rzymskokatolicka i po remoncie pełni funkcję łacińskiego kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP.
58
STEFKOWA
Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Stefkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek
CMENTARZ CERKIEWNY, na którym znajduje się kilka cennych nagrobków:
Andrzeja Górskiego (właściciela wsi) i jego brata – fundatorów świątyni, a także
parę starych nagrobków dawnych mieszkańców m.in. Eleonory Kałużniackiej
STEFKOWA
59
Widok z kurhanu w Stefkowej, fot. M. Grzegorzek
(II połowa XIX wieku) i Józefa Juliana Korab Laskowskiego (ur. 31 marca 1831 roku, zm. 24 lutego 1914
roku, właściciela tutejszego majątku).
MOGIŁA TATARSKA płaski kurhan na pobliskim
wzgórzu obok cmentarza. Według tradycji ma tu
spoczywać wódz tatarski, który zginął w 1672 roku
podczas bitwy stoczonej w pobliskiej dolince zw. Tatarską Doliną.
OSOBLIWOŚCI PRZYRODY
Nagrobek Józefa Juliana Korab
Laskowskiego na cmentarzu
przycerkiewnym, fot. M. Grzegorzek
Mogiła tatarska, kurhan,
fot. M. Grzegorzek
60
STEFKOWA
Park podworski ma dzisiaj tylko ślady swoich granic z fragmentami wałów oraz tarasów i platformy ziemnej, na której stał tutejszy dwór. Z dawnej
zabudowy nic nie pozostało. Jeszcze po II wojnie
światowej zachowane były XVIII-wieczne założenia geometryczne z pojedynczymi pomnikowymi
drzewami lipy drobno- i szerokolistnej (400 cm).
Nie ocalały też ogrody dworskie rozplanowane na
rzucie prostokąta i wewnętrzne kwatery wypełnione
regularnymi rzędami drzew owocowych oraz dwoma kwietnikami na osi bocznej dworu. Zewnętrzne
granice ogrodu zamknięte były alejami lipowymi,
biegnącymi przez całą szerokość doliny, tj. od brzegów potoku aż do skarpy wzniesienia. Przeważającym gatunkiem w zbiorowiskach roślinnych była
lipa szerokolistna i dąb szypułkowy, lecz uległy one
dewastacji. Do dzisiaj ocalały drzewa pomniki: klon
jawor (320 cm), klon polny (300 cm), klon zwyczajny (240 cm), 17 lip szeroko- i drobnolistnych
(200–400 cm).
WAŃKOWA
Wańkowa (ok. 450 m n.p.m.) jest dość dużą wioską, położoną nad potokiem
Wańkówka w Parku Krajobrazowym Gór Słonnych. Otoczona wyniosłymi i zalesionymi wzgórzami Magury (630 m), Gór Słonnych (658 m) i Kamionki (513 m),
posiada malowniczą okolicę.
Wzmiankowana po raz pierwszy w 1489 roku osada została założona przez
kniazia Wańcza na prawie wołoskim. Od imienia zasadźcy przyjęła nazwę Wańkowa. Na przestrzeni dziejów Wańkowa przechodziła w posiadanie znamienitych
rodów rycerskich Kmitów, Stadnickich, Mniszchów, Ossolińskich, a w latach
zaboru austriackiego należała do Wiktorów i Zatorskich.
W 1587 roku erygowano tutaj parafię prawosławną.
Wańkowa, widok na zabudowania wsi, fot. M. Grzegorzek
WAŃKOWA
61
Rejestr podatkowy z 1663 roku wymienia jako właściciela Wańkowej starostę
sanockiego Jerzego Wandalina Mniszcha. W czasie najazdu tatarskiego na ziemię sanocką w 1672 roku została mocno zniszczona, ocalało jedynie dziesięć
domów, i straciła uprowadzonych w jasyr mieszkańców. Ponowne jej zaludnienie
i zagospodarowanie zajęło sporo czasu. W XVIII wieku znowu była ludną wsią
z infrastrukturą gospodarczą.
W okresie zaborów (1772–1918) wieś była własnością prywatną i należała do
cyrkułu sanockiego. W 1792 roku zbudowano tutaj i konsekrowano greckokatolicką cerkiew parafialną pw. św. Męczennicy Paraskewii.
W latach 1835–1879 Wańkowa należała do Maksymiliana Zatorskiego. Z jego
inicjatywy w 1862 roku rozpoczęto poszukiwania ropy naftowej w miejscach ich
naturalnych wycieków i odkryto ją na powierzchni 500 morgów.
W 1866 roku istniała już tutaj kopalnia ropy posiadająca 11 studni kopanych (w
tym 8 produkcyjnych), z których pozyskiwano 14 garncy dziennie. Zatrudniano
12 robotników, 1 dozorcę i 1 rzemieślnika, a w zbudowanej destylarni nafty
przerabiano 180 garncy ropy dziennie. Destylowana nafta i świece parafinowe
sprzedawane były w Ustrzykach Dolnych, Lesku, Przemyślu i Rzeszowie.
Po śmierci właściciela w 1879 roku majątek ziemski przeszedł w posiadanie
córki Leopoldyny z Zatorskich Wiktorowej. Kopalnia zaczęła podupadać i w 1880
roku miała już tylko 7 czynnych szybów. Po 20 latach wydobycia ręcznego, zapewniającego stałe dostawy surowca do destylarni, nowa właścicielka wydzieliła
z majątku 17 morgów o nazwie Koziniec i w 1885 roku wprowadziła maszynową
eksploatację złoża. Przyczyniło się to do dalszego rozwoju kopalni.
W czasie I wojny światowej mieszkańców wsi dotknęło wielkie nieszczęście.
Podczas ofensywy rosyjskiej w 1914 roku węgierski pułk honwedów dokonał
masakry miejscowej ludności posądzonej o sprzyjanie Rosjanom.
W 1921 roku miejscowość liczyła 122 budynki mieszkalne i 725 mieszkańców, w tym: 127 Polaków, 581 Rusinów, 5 Niemców, 10 Żydów i 2 osoby innej
narodowości. W 1931 roku liczba budynków mieszkalnych wzrosła do 142,
a mieszkańców do 921 osób. Uważali się oni za Dolinian.
W okresie międzywojennym rozwinęło się wydobycie ropy naftowej. Kopalnie
w Wańkowej, Brelikowie i Leszczowatem przejęła spółka francuska, a od 1928
roku duży koncern „Małopolska”. Ich pracą kierował inż. August Kolb mieszkający w ładnym murowanym domu w Ropience. W latach 1930–1938 ze 150
pracujących już wtedy szybów uzyskano blisko 460 tys. ton tego cennego surowca.
W latach II wojny światowej jej mieszkańcy znaleźli się najpierw pod okupacją
sowiecką (29 września 1939 roku – 29 czerwca 1941 roku). Po wkroczeniu wojsk
radzieckich NKWD aresztowało inteligencję polską i bogatszych chłopów, wywożąc ich na Syberię. Nikt stamtąd już nie wrócił. We wsi utworzono kołchoz,
włączając do niego grunty dworskie i chłopskie. Za każdy objaw niezadowolenia
z ustroju socjalistycznego wywożono na Syberię. Ludzie żyli więc w wielkim
62
WAŃKOWA
lęku. Po napadzie Niemiec na ZSRR rozpoczęła się druga okupacja niemiecka (29 czerwca 1941 roku – 8 września 1944 roku), w czasie której powołano
policję ukraińską w pobliskiej Ropience, sołtysa Ukraińca i rozpoczęto dalsze
represjonowanie ludności polskiej. Przy jej pomocy w 1942 roku aresztowano
wszystkich Żydów, których rozstrzelano w Ropience. Kilku Polaków wywieziono
też na roboty przymusowe do Niemiec.
W wyniku powojennych wysiedleń do ZSRR w 1946 roku i na tzw. Ziemie
Odzyskane w maju 1947 roku ta ludna ongiś wieś straciła dawną społeczność.
Początkowo osiedlili się w niej mieszkańcy z okolicznych wiosek, a w latach 50.
przybyli osadnicy z Podhala i Rzeszowszczyzny.
W latach 1961–1963 rozebrana została cenna zabytkowa cerkiew z 1792 roku.
W 1985 roku we wschodniej części wsi ustawiono drewnianą cerkiew przeniesioną z Ropienki, która służy mieszkańcom jako kościół rzymskokatolicki.
Dzisiaj miejscowość posiada leśnictwo, sklep spożywczy, zlikwidowaną szkołę
(niegdyś z bazą noclegową i stołówką).
prof. dr hab. KRZYSZTOF ZAMORSKI
Urodził się 20 października 1952 roku w Wańkowej. Tutaj też w 1969 roku ukończył
szkołę podstawową. Wybitny demograf, dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej, Kierownik
Zakładu Dziejów Historiografii i Metodologii Historii Instytutu Historii UJ w Krakowie, autor wielu cennych prac naukowych z zakresu demografii historycznej.
W latach nauki szkolnej wykazywał duże zdolności aktorskie i zaangażowanie
teatralne.
Znak informacyjny Leśnictwa Wańkowa, fot. M. Grzegorzek
WAŃKOWA
63
TO WARTO ZOBACZYĆ
DAWNA DREWNIANA TRÓJDZIELNA CERKIEW GRECKOKATOLICKA Z 1726 ROKU
o konstrukcji zrębowej i członach zbliżonych do kwadratu, z wielopołaciowym
dachem nad prezbiterium zamkniętym trójbocznie oraz dwuspadowym o wspólnej kalenicy nad nawą i babińcem. Po przeniesieniu świątyni z Ropienki do
Wańkowej w 1985 roku obiekt zrekonstruowano z przeznaczeniem na kościół
rzymskokatolicki. Obok niej stoi wieża o konstrukcji słupowej, nakryta jest
dachem namiotowym z baniastą latarnią.
W jej wnętrzu był sufit i podwieszony chór, a na zewnątrz w połowie wysokości
ścian daszek okapowy. Dachy podbite blachą okrywały całość budowli: prezbiterium dach wielopołaciowy, nawę i babiniec dwuspadowy o wspólnej kalenicy.
Zwieńczała je baniasta ośmioboczna wieżyczka na sygnaturkę.
Dawniej stała we wsi (przy skrzyżowaniu do Paszowej) cenna cerkiew drewniana
z 1792 roku pw. św. Męczennicy Paraskewii. Zbudowana z drewna modrzewiowego
Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej w Wańkowej (dawna cerkiew greckokatolicka), fot. M. Grzegorzek
64
WAŃKOWA
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny, fot. M. Grzegorzek
w konstrukcji zrębowej, była świątynią trójdzielną (bez wieży), przykrytą trójkalenicowym dachem z sygnaturką i krzyżem nad nawą. Opuszczona po wysiedleniach
z lat 1946–1947 zamieniona została na magazyn. Najpierw rozebrano jej prezbiterium, zakrystię i zdjęto z dachu sygnaturkę, a we wnętrzu dobudowano drugą
kondygnację, aby powiększyć pomieszczenia magazynu. W 1961 roku rozebrano
stojącą przed wejściem do cerkwi dzwonnicę szkieletową z przełomu XVIII i XIX
wieku. Nie natrafiając na żaden opór miejscowego proboszcza i ludności, w 1963
roku z polecenia władz gminy Olszanica, rozebrano cerkiew do końca, a drewno zostało sprzedane. Przez kilka lat na placu cerkiewnym, otoczonym starymi
drzewami, leżał krzyż ze szczytu cerkwi z resztkami cebulki. Dzisiaj pozostało tu
jedynie kilka zniszczonych nagrobków kamiennych z przełomu XIX i XX wieku.
KAMIENNA FIGURA W FORMIE KOLUMNY ZWIEŃCZONEJ KRZYŻEM Z KOŃCA XIX
WIEKU. Postawiona na kurhanie przy drodze do Olszanicy (według miejscowej
tradycji) upamiętnia zniesienie pańszczyzny w 1848 roku.
PARK PODWORSKI (zdewastowany przez PGR) z kilkoma pomnikowymi dębami, którymi opiekuje się Nikos Monolopulos po wykupieniu tego terenu wraz
z obiektami gospodarczymi.
PENSJONAT „CZAR PGR-u” urządzony w budynkach po dawnym PGR. Mieści
się w nim gospodarstwo Nikosa i Barbary Monolopulos, gdzie można kupić
znakomite sery wołoskie (produkt regionalny wyróżniony nagrodą Marszałka
WAŃKOWA
65
Pensjonat „Czar PGR-u”, fot. M. Grzegorzek
Wnętrze pensjonatu, fot. M. Grzegorzek
Województwa Podkarpackiego), a także bundz i fetę. W adaptowanej części
dawnych stajni znajduje się teraz pensjonat „Czar PGR-u” z dużymi i wygodnymi
pokojami wypoczynkowymi.
66
WAŃKOWA
NIKOS MONOLOPULOS
Z pochodzenia Grek. Urodził się w Bielsku-Białej, syn emigrantów przybyłych do
Polski w 1950 roku. Po zdaniu matury w 1973 roku przyjechał w Bieszczady i podjął pracę w Państwowych Przedsiębiorstwach Rolnych w Smolniku nad Osławą,
a później w Średniej Wsi. Stąd przeniósł się do Zimnej Wody koło Jasła, uzyskując
wyższe wykształcenie w Akademii Rolniczej w Krakowie. W 1979 roku powrócił
w Bieszczady i osiadł w zakupionym w Stańkowej gospodarstwie rolnym. W 1996
roku kupił budynki upadłego PGR w Wańkowej i utworzył w nim pensjonat agroturystyczny „Czar PGR-u”.
Sery karpackie i przetwory z gospodarstwa Nikosa Monolopulosa, fot. M. Grzegorzek
Wytwarza sery wołoskie starodawną techniką historycznych Traków. W latach
1998–2013 Nikos sprzedawał je przy drodze w Osadzie za Wetliną pod Połoniną
Wetlińską, mieszkając tam w bacówce od wiosny do jesieni, a ich smakiem zachwycali się turyści. BdPN nie przedłużył mu dzierżawy łąk pod dalszy wypas,
nie podając powodu takiej decyzji, więc jego sery można teraz kupić w Wańkowej.
Żywy inwentarz Nikosa Monolopulosa, fot. M. Grzegorzek
WAŃKOWA
67
Tutaj wraz ze wspólnikiem Wackiem Stecem wypasają swoje stada krów, owiec
i kóz, prowadzą gospodarstwo rolne, pensjonat i wyrabiają sery.
REZERWAT LEŚNY „BUCZYNA W WAŃKOWEJ” o powierzchni 98,68 ha, położony
na gruntach wsi Wańkowa i południowo-wschodnim stoku Gór Słonnych, tuż
przy drodze do Olszanicy (za motem na rzece Olszanka). Przy składzie drewna
znajduje się tablica informacyjna o tym cennym rezerwacie.
Ochronie podlegają tutaj naturalne zbiorowiska roślinne w lesie łęgowym, grądowym i bukowym z licznymi osobliwościami dendrologicznymi i 15 gatunkami
roślin chronionych, np. czosnek niedźwiedzi, tojad mołdawski, parzydło leśne,
lilia złotogłów, storczyki (gnieźnik leśny), ciemiężyca zielona, a także rzadkie
gatunki, jak: obrazki plamiste czy czerniec gronkowy.
W rezerwacie i w przyległym lesie pasma Gór Słonnych żyją wielkie osobliwości ornitologiczne: puchacz, orlik krzykliwy, puszczyk uralski i bocian czarny.
Z uwagi na nie należy w tej okolicy zachować ciszę.
SZLAKI TURYSTYCZNE
Niebieski szlak rowerowy gminy Lesko, obiegający wschodnią część pasma Gór Słonnych.
Międzynarodowy szlak rowerowy R 61 „Greenway Bieszczady” prowadzący ze Słowacji przez Przełęcz Ruską nad Roztokami (801 m) – Cisnę – Dołżycę – doliną Solinki do Soliny oraz dalej przez Lesko – Bezmiechową – Park
Krajobrazowy Gór Słonnych – Wańkową – do Brzegów Dolnych – przejścia
granicznego w Krościenku i dalej na Ukrainę.
68
WAŃKOWA
PASZOWA
Paszowa (około 400 m n.p.m.) jest niewielką wsią, położoną w dolinie Borsukowca, u podnóży głównego grzbietu Gór Słonnych (631–642 m n.p.m.).
Malowniczy widok na jej zabudowania i górną część doliny potoku Borsukowiec
daje położony od północy Giewont (536 m).
Istniejąca już w 1488 roku wieś wołoska licznym swym właścicielom zawdzięcza dynamiczny rozwój. W 1515 roku uprawiano trzy łany, istniała cerkiew
parafialna i młyn.
Panorama w Paszowej, fot. M. Grzegorzek
W 1640 roku miejscowość należała do Doroty Urbańskiej. Na przełomie XIX
i XX wieku tutejszy majątek był w rękach Pragłowskich. Miała dwór, dwa folwarki: Górny i Dolny, które miały dwóch właścicieli: Salomona Goldsteina i Chane
PASZOWA
69
Just, oraz szkołę. Jej mieszkańcy podawali się wówczas za Dolinian i znani byli
w okolicy jako doskonali tkacze.
Po I wojnie światowej, w 1921 roku liczyła 198 domów, które zamieszkało 1135
osób. Mieszkańcy na dużą skalę zajmowali się tkactwem, wyrabiając płótno oraz
sukno na potrzeby własne i sąsiednich wsi.
W okresie II wojny światowej Paszowa przeszła dwie okupacje: sowiecką (wrzesień 1939 roku – czerwiec 1941 roku) i niemiecką (czerwiec 1941 roku – wrzesień
1944 roku). Straciła wówczas społeczność żydowską i młodzież wywiezioną na
roboty do Niemiec. Po wyzwoleniu ukrywali się tutaj członkowie UPA, co doprowadziło do obław milicji, rewizji, potyczek i palenia zabudowań.
16 lutego 1945 roku oddział milicji w sile niemal 150 osób okrążył Paszową
i rozpoczął rewizję. W jednej z chat natknięto się na czterech członków UPA.
W strzelaninie trzech z nich zginęło, zaś jednemu udało się zbiec.
W czasie akcji „Wisła” w maju 1947 roku niemalże całą wieś (1054 mieszkańców) wysiedlono na tzw. Ziemie Odzyskane. Część z nich wróciła po 1956 roku.
Dziś społeczność lokalną tworzą osadnicy z okolic Limanowej i kilka rodzin
autochtonów. W centrum wsi czynny jest niewielki sklep.
Obecnie na szczycie góry łączącej Paszową i Bezmiechową dumnie wznoszą
się mury Akademickiego Ośrodka Szybowcowego Politechniki Rzeszowskiej
im. Tadeusza Góry.
Akademicki Ośrodek Szybowcowy Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry w Bezmiechowej,
fot. M. Grzegorzek
70
PASZOWA
Restauracja w budynku Akademickiego Ośrodka Szybowcowego Politechniki Rzeszowskiej im. Tadeusza Góry w Bezmiechowej, fot. M. Grzegorzek
ALEKSANDER PRAGŁOWSKI
Urodził się 10 lutego 1895 roku w Paszowej. W latach 1905–1912 uczył się kolejno
w niższej szkole realnej w Fisachu i wyższej szkole realnej w Hranicach, po ukończeniu której w 1912 roku wstąpił do Akademii Wojskowej w Wiener Neustadt, gdzie
w latach 1912–1914 studiował na Wydziale Kawalerii. Po ukończeniu szkoły wraz
z 4 Pułkiem Ułanów (grudzień 1914 – październik 1918) brał udział w walkach
frontowych nad Dniestrem, w Karpatach i Alpach, pełniąc kolejno funkcje dowódcy
plutonu, szwadronu i grupy szturmowej. W 1916 roku awansował na porucznika
w 1916 roku. 3 listopada 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego początkowo jako
dowódca kompanii, a następnie batalionu w Grupie Sanockiej. W grudniu 1918
roku został zastępcą szefa sztabu Grupy Operacyjnej gen. Henryka Minkiewicza,
od marca 1919 roku był zastępcą szefa sztabu 3 Dywizji Piechoty. Następnie pełnił
funkcje szefa I, a później III oddziału w dowództwie Frontu Galicyjsko-Wołyńskiego
(do marca 1920 roku, kiedy został szefem sekcji „Wschód” III oddziału Naczelnego
Dowództwa Wojska Polskiego). Po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej w lipcu
1920 roku pełnił obowiązki oficera sztabu Naczelnego Dowództwa, szefa sztabu
1 Dywizji Jazdy, a następnie Korpusu Jazdy gen. Juliusza Rómmla i brał udział
w walkach. Po zakończeniu działań w styczniu 1921 roku został skierowany do
Szkoły Sztabu Generalnego, którą ukończył z drugą lokatą i został asystentem
w katedrze taktyki ogólnej, pełnił tę funkcję do listopada 1924 roku. 1 lipca 1923
roku awansowany na majora. W październiku 1925 wyjechał do Francji, gdzie
PASZOWA
71
odbył staż liniowy i ukończył kurs dowódców pułku. Po powrocie do Polski we
wrześniu 1925 roku pełnił kolejno funkcje: zastępcy dowódcy 2 Pułku Szwoleżerów (1927) i w tym samym roku został wykładowcą taktyki ogniowej w Wyższej
Szkoły Wojennej, szefa wydziału „Wschód” w III oddziale Sztabu Generalnego
(czerwiec – październik 1927), ponownie kierownika katedry taktyki ogólnej
(1927–1929). Mianowany podpułkownikiem 1 stycznia 1928. Następnie przeszedł
do służby liniowej i w marcu 1929 roku został dowódcą 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich w Lesznie. 1 stycznia 1931 awansowany na pułkownika. Od 1936 roku
był pierwszym oficerem Inspektora Armii gen. Juliusza Rómmla w Generalnym
Inspektoracie Sił Zbrojnych. We wrześniu 1939 roku został szefem sztabu Armii
„Łódź” organizowanej przez gen. J. Rómmla i brał z tą armią udział w walkach.
7 września 1939 roku został szefem sztabu Armii „Warszawa”, która powstała
z oddziałów broniących Warszawy i jednostek Armii „Łódź”, które dotarły do Warszawy. Funkcję tę sprawował do 27 września 1939 roku. Po kapitulacji Warszawy
w niewoli niemieckiej, początkowo w oflagu IVB Königstein, a następnie w VIIA
Murnau. W kwietniu 1945 roku uwolniony przez wojska amerykańskie wyjechał
do Paryża i wstąpił do 1 Dywizji Pancernej. W styczniu 1946 roku dostał urlop
i skierowano go do domu wypoczynkowego dla starszych oficerów w Nicei. W 1948
roku po demobilizacji wyjechał do Wielkiej Brytanii i zamieszkał w Londynie, gdzie
pracował m.in. jako tłumacz i w administracji telefonów londyńskich. W trakcie
pobytu w Londynie aktywnie działał w polskich organizacjach kombatanckich.
Naczelny Wódz awansował go na generała brygady ze starszeństwem z 1 stycznia
1964. W 1960 roku opublikował w Londynie broszurę pt. Odpowiadam głosom
o Wrześniu, zaś w 1968 roku wydał swoje wspomnienia pt. Od Wiednia do Londynu. Zmarł 15 marca 1974 roku w Londynie. Pochowany na cmentarzu w Putney
Cale. Odznaczony został: Orderem Virtuti Militari kl. IV, Orderem Virtuti Militari kl. V, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Walecznych
(czterokrotnie) i Złotym Krzyżem Zasługi.
TO WARTO ZOBACZYĆ
DREWNIANA CERKIEW GRECKOKATOLICKA ZBUDOWANA W LATACH 1775–1799.
W jej wnętrzu warto obejrzeć ikonostas z 1902 roku wykonany przez Włodzimierza Pawlikowskiego i ciekawą polichromię z barokowym ołtarzem głównym
z początku XVIII wieku. Na początku XX wieku gruntownie wyremontowana.
Budowla orientowana, konstrukcji zrębowej, oszalowana deskami w pionie. Dziś
świątynia jest kościołem filialnym katolickiej parafii w Wańkowej.
CMENTARZ PRZY CERKWI z żelaznymi kutymi krzyżami na nagrobkach.
POMNIKOWE DRZEWA otaczające świątynię, głównie dęby i jawory.
72
PASZOWA
Kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Paszowej (dawna cerkiew greckokatolicka),
fot. M. Grzegorzek
PASZOWA
73
PRZEŁĘCZ 456 M N.P.M. Odchodzi stąd
w prawo przez las droga gruntowa do
szczytu (640 m) i do rezerwatu leśnego „Dyrbek” (powierzchnia 130,88 ha)
znajdującego się po przeciwległej stronie
grzbietu Gór Słonnych. Nazwę wziął od
jednego z potoków. Jego osobliwością
jest wielopiętrowy las mieszany z licznymi drzewami pomnikowymi. Występują
w nim cenne zbiorowiska roślinne oraz
liczna fauna drapieżników puszczańskich.
SZLAKI TURYSTYCZNE
Niebieski szlak rowerowy gminy
Lesko, obiegający wschodnią część pasma Gór Słonnych.
Wnętrze kościoła, widok na ołtarz główny,
fot. M. Grzegorzek
Lipa, fot. M. Grzegorzek
74
PASZOWA
Rowerem po gminie
Olszanica i okolicy
Gmina Olszanica wraz z najbliższą okolicą stanowi bardzo malowniczy zakątek Podkarpacia. To interesująca historia, ciekawe miejsca, wiele zabytków, ale
również piękna okolica z rozległymi kompleksami leśnymi i polami uprawnymi,
krętymi drogami, które prowadzą do punktów widokowych, pozwalających
podziwiać malownicze panoramy.
W ostatnich latach, dzięki dotacjom unijnym, wyznaczone zostały sieci ścieżek
spacerowych oraz tras i szlaków, które można przemierzać rowerem, pojazdem
wyjątkowym w swej prostocie i wydajności, dającym możliwość przemierzania
długich dystansów. Nie zanieczyszcza atmosfery, jest cichy, a więc nie powoduje
płoszenia dzikiej zwierzyny, służy także naszemu zdrowiu.
EKWIPUNEK NA ROWER
Ważną czynnością, jaką należy wykonać przed wyruszeniem na trasę rowerem, jest
sprawdzenie jego stanu technicznego, biorąc pod uwagę posiadanie pompki, zapasowej dętki (łatki i kleju) oraz kluczy. Obowiązkowe są: kask, rękawiczki, kamizelka
oraz opaska odblaskowa, okulary przeciwsłoneczne, płaszcz lub kurtka przeciwdeszczowa, mapa/GPS. Apteczkę posiada główny organizator (nie zaszkodzi posiadanie
podstawowych lekarstw i opatrunków przez poszczególnych uczestników). Dzieci
obowiązkowo znajdują się pod opieką rodziców lub opiekunów.
W przewodniku proponujemy siedem jednodniowych wycieczek rowerowych,
które mają charakter pętli – zaczynają się i kończą w Olszanicy (aczkolwiek
można zaczynać je z dowolnego punktu, bowiem zostały one przygotowane
w formie zamkniętej pętli). Stosownie od położenia miejscowości na granicy
Bieszczadów i Gór Sanocko-Turczańskich – zasięg tras obejmuje Przedgórze
Bieszczadzkie i Sanockie Góry Rusztowe. Zaproponowane trasy są zbliżone pod
względem długości, która waha się od 41 do niemal 50 km. Są to propozycje
o zróżnicowanym stopniu trudności (od 550 do 900 m przewyższenia) w zależności od czasu, jakim dysponujemy, od wieku uczestnika wyprawy rowerowej,
możliwości fizycznych czy też interesujących nas szczególnie zabytków leżących
na trasie przejazdu. Każda trasa poza krótkim opisem została przedstawiona na
mapie poglądowej, która ułatwi poruszanie się.
Jesteśmy pewni, że zaproponowane siedem tras rowerowych po gminie Olszanica i najbliższej okolicy, spełni oczekiwania i zadowoli tych, którzy na rowerze chcą
je przemierzać, a wrażania, jakich Państwo doznają, sprawią, że będzie to sposób
na aktywny wypoczynek w tej części Podkarpacia i kolejne do nas powroty.
Do zobaczenia na trasach…
Rowerem po gminie Olszanica i okolicy
75
TRASA 1
Gór rusztowych część wschodnia i kraina strwiąska,
czyli skąd potoki wody toczą do Czarnego Morza
Olszanica – Wańkowa – Ropienka kopalnia – Ropienka Dolna – Ropienka Górna – dolina
potoku Łodyna – Brzegi Dolne – Łodyna – stacja narciarska Laworta – przełęcz 646 –
dolina potoku Figura – Stefkowa – Olszanica
Dystans: 44,3 km
Czas efektywny: 2,30 h
Opis:
Trasa łatwa, nie stawia specjalnych wymagań kondycyjnych, bez sekcji technicznych, prosta
orientacyjnie, prowadzi drogami utwardzonymi i w związku z powyższym jest w całości
przejezdna nawet po obfitych opadach. Najtrudniejsze fragmenty to: 300-metrowy, sztywny
podjazd asfaltem pod zamykający dolinę potoku Łodyna masyw Osonia na 23 kilometrze
oraz 4-kilometrowy podjazd szutrem od stacji narciarskiej Laworta na przełęcz 646. Dwukrotnie pokonamy wododział europejski. Rzeka Strwiąż i uchodzące do niej potoki Łodyna
i Łodynka toczą swe wody do Morza Czarnego. W XVI wieku wsie lokowane nad nimi
wchodziły w skład tak zwanej krainy strwiąskiej.
Z Olszanicy ruszamy na północ. Jedziemy drogą lokalną prowadzącą w górę doliny potoku
Wańkówka. Po pokonaniu wąskiego przesmyku pomiędzy wschodnim krańcem wału Gór
Słonnych a wyspowym masywem Magury, odbijamy na wschód. Przemierzamy Wańkową
i na jej wschodnim krańcu ponownie przyjmujemy północny azymut. Droga prowadzi teraz
w górę potoku Ropienka (dopływ Wańkówki). Następna osada na trasie to wieś Ropienka.
Minąwszy osiedle powstałe przy kopalni ropy naftowej, docieramy do położonej u stóp
wału Chwaniowa starej części wsi. Tutaj porzucamy drogę lokalną, skręcamy na południowy
wschód i podjeżdżamy w górę łańcuchowej zabudowy wiejskiej. Za Ropienką, po pokonaniu wododziałowego siodła pod Brańcową, rozpoczynamy długi, szutrowy zjazd otuloną
lasami, bezludną doliną potoku Łodyna. Blisko wylotu doliny droga oddala się od potoku,
wznosi się wschodnim zboczem masywu Osonia, następnie opada do szosy nr 84 łączącej
Ustrzyki Dolne z przygranicznym Krościenkiem. Kierujemy się szosą na południowy zachód,
jedziemy w górę rzeki Strwiąż. Kolejna miejscowość na trasie to Brzegi Dolne. W jej połowie opuszczamy szosę, skręcamy na północ, jedziemy drogą lokalną w stronę wsi Łodyna.
Przy pierwszych jej zabudowaniach należy odbić w lewo w stronę kompleksu narciarskiego
na masywie Laworty. Przy dolnej stacji wyciągu zmieniamy kierunek jazdy na zachodni.
Będziemy ponownie przemierzać odludne okolice. Leśną drogą szutrowo-betonową, trawersującą północne zbocza masywów Kamiennej Laworty i Wielkiego Króla, wspinamy się
na przełęcz 646. Łączy ona masyw Wielkiego Króla z Ostrym Działem i stanowi wododział
europejski. Po jej przekroczeniu rozpoczynamy wygodny, długi zjazd doliną potoku Figura,
a więc już w dorzecze Bałtyku. Zjazd kończymy w środkowej części wsi Stefkowa, na wysokości drewnianej cerkwi i kurhanowego wzniesienia „mogiła tatarska”. Tutaj wracamy do
głównej arterii komunikacyjnej. Skręcamy na zachód, jedziemy szosą nr 84, lekko w dół,
zgodnie z biegiem Starego Potoku. Po pokonaniu 4 kilometrów, minąwszy zespół pałacowy
i murowaną cerkiew, zamykamy pętlę przy Urzędzie Gminy Olszanica. Tutaj również Stary
Potok łączy swe wody z Wańkówką, dając początek rzeczce Olszanka.
78
Trasa 1
TRASA 2
Dawne dominium Kmitów, czyli średniowieczne ruiny,
klasztorne mury, murowane kościoły i cerkwie, synagoga i kirkut
Olszanica – Bezmiechowa Górna – Manasterzec – Sobień (ruiny zamku) – Załuż – Zasław
– Zagórz – Marymont (klasztor) – Wielopole – Góra Postołowska – Postołów – Lesko –
Glinne – Podkamionka – Uherce Mineralne – Olszanica
Dystans: 49,3 km
Czas efektywny: 2,40 h
Opis:
Trasa łatwa kondycyjnie, nieco zawiła orientacyjnie, dedykowana osobom nastawionym
na zwiedzanie. Łączy praktycznie wszystkie zabytkowe obiekty położone na zachód od
Olszanicy, a więc na terenie dawnych dóbr magnackiego rodu Kmitów. Poza kilkoma cennymi cerkwiami i kościołami, odwiedzimy takie perły Podkarpacia, jak: ruiny klasztoru
w Zagórzu, manierystyczną synagogę i kirkut w Lesku, ruiny średniowiecznego zamczyska
na górze Sobień. Warto też wspomnieć o Kamieniu Leskim – owianym legendami pomniku
przyrody, rezerwacie bobrów na rzece Olszanka czy też unikalnej drodze krzyżowej na
wzgórzu klasztornym w Zagórzu. Niektóre ze wspomnianych atrakcji z trasy są jedynie
widoczne, a ich poznanie wymaga nadłożenia kilkuset metrów, inne są na przysłowiowe
wyciągnięcie ręki. Na trasie jeden trudny, terenowy podjazd pod Górę Postołowską za
Wielopolem. W ciepłe dni Osława, przepływająca leniwie przez Zagórz, idealnie nada się
do kąpieli.
Ruszamy na północ drogą lokalną w stronę Ropienki. Szybko porzucamy ją i przeprawiamy
się na prawy brzeg potoku Wańkówka. Leśną drogą asfaltową podjeżdżamy na niewysoki
dział pomiędzy dorzeczami potoków Wańkówka i Dyrbek. Stąd zjazd na zachód, u podnóża
szybowiska na Górze Kamionce, do Bezmiechowej. Tu zwrot na północ, przez bezimienny
grzbiet przedostajemy się do Manasterca i jadąc w dół tej wsi, docieramy do ruchliwej drogi
prowadzącej brzegiem Sanu. Wznosi się ona na ramię góry Sobień kryjącej ruiny zamku,
następnie prowadzi skrajem równi u stóp wału Gór Słonnych do Załuża. Zwrot na południe
i dwie przeprawy: mostem kolejowym przez San do Zasławia i szosą przez Osławę do Zagórza. Bulwar nad Osławą doprowadzi na wzgórze Marymont zwieńczone ruinami klasztoru.
Podziwiając drogę krzyżową, wracamy do szosy komańczańskiej, aby szybko ją porzucić.
Skręcamy na wschód i ponownie przeprawiamy się przez Osławę do Wielopola. Rzut oka
na bieloną cerkiew, ruiny klasztoru i czas na terenowy podjazd pod Górę Postołowską.
Odpoczniemy na opadającej przez Postołów starej drodze, a po przeprawie przez San, na
asfaltowych uliczkach wcielonej do Leska Woli Postołowej. Szosą nr 84 podjeżdżamy do
zabytkowego centrum Leska. Dalej mijając źródełka leskie, drogą szutrową przez Średnią
Górę podjeżdżamy do kryjącej Kamień Leski wsi Glinne. Przemykamy przez nią, starając
się uniknąć ruchliwej szosy, następnie malowniczą szutrówką towarzyszącą linii kolejowej
zjeżdżamy do przysiółka Podkamionka. Stąd drogami polnymi, przecinającymi płaską
rówień, wzdłuż rezerwatu bobrów, bacząc na oznaczenia, spacerowe docieramy do Uherzec
Mineralnych. Chwila na zwiedzenie kościoła i szosą nr 84 jedziemy do Olszanicy, gdzie
przy Urzędzie Gminy kończymy trasę.
80
Trasa 2
TRASA 3
Zielone wzgórza nad Soliną, czyli bieszczadzkie jeziora
i męcząca Góra Jawor
Olszanica – Stefkowa – Ustjanowa Dolna – Żuków (przełęcz pod Holicą) – Łobozew
Górny – przełęcz 537 – Teleśnica Oszwarowa – WZW Jawor – Góra Jawor – Solina –
Bóbrka – Myczkowce – Uherce Mineralne – Olszanica
Dystans: 47,9 km Czas efektywny: 2,55 h
Opis:
Trasa dość trudna, co wynika głównie z jednego długiego, sztywnego, w przeważającej
części asfaltowego podjazdu pod Górę Jawor. Na odcinku 4 kilometrów zmierzymy się na
nim z prawie 300-metrowym przewyższeniem. Wcześniej, na rozgrzewkę dwie krótsze,
asfaltowe wspinaczki: pod wał Żukowa i pod przełęcz pomiędzy Łobozewem i Teleśnicą.
Wyczerpanie, którego doznamy na podjazdach, zrekompensowane będzie zjazdami układającymi się jak ich lustrzane odbicia. Warto jeszcze wspomnieć o atrakcyjnej, 4-kilometrowej
terenowej sekcji pomiędzy Zatoką Teleśnicką a Półwyspem Jawor. Jadąc brzegiem Zalewu
Solińskiego, prawie po warstwicy, pokonujemy jary 5 strug spływających zboczem Góry
Jawor do zalewu. Fragment ten, ze względu brak czytelnych oznaczeń, wymaga pewnej
koncentracji. Ze zrozumiałych również względów po dłuższych opadach napotkamy tu
na błoto utrudniające jazdę. W upalne dni natomiast dzikie plaże zachęcają do kąpieli.
Spod Urzędu Gminy Olszanica ruszamy na wschód, szosą nr 84, pedałując lekko w górę
doliny Starego Potoku. Mijamy łańcuchową zabudowę Stefkowej i docieramy do Ustjanowej
Dolnej. Tutaj porzucamy główną arterię komunikacyjną i skręcamy w odgałęziającą się na
południe drogę lokalną do wsi Łobozew. Trakt ten prowadzi w poprzek wału Żukowa –
wznosi się zboczem północnym, przewija przez grzbiet i opada zboczem południowym do
doliny rzeczki Łoboźnica. Zjazd kończymy w miejscu zwanym Pastewnik. Kontynuujemy
jazdę na południe. Początkowo lekko w górę przez Łobozew Górny, a następnie sztywno
pod grzbiet łączący masywy Góry Jawor i Żukowa. Przekraczamy go na połogiej przełęczy
537 i zjeżdżamy do wsi Teleśnica Oszwarowa. Na jej początku skręcamy na zachód, jedziemy
drogami utwardzonymi, początkowo w dół potoku Daszówka, następnie prawym brzegiem
Zatoki Teleśnickiej. U wylotu zatoki przyjmujemy w przybliżeniu kierunek północny.
Wzmiankowaną wyżej sekcją terenowo-brzeżną docieramy do położonego na półwyspie
Wojskowego Zespołu Wypoczynkowego Jawor. Przed nami wyczerpujący podjazd asfaltową drogą dojazdową. W dolnej części nachylenie drogi łagodzą cztery serpentyny, wyżej
bywa sztywno, ale z widokami na jezioro. Zwieńczony masztem przekaźnikowym szczyt
zostaje po prawej ręce, przed nami długi, miejscami kręty zjazd do prawobrzeżnej Soliny.
Wykorzystując ruchliwy deptak na koronie zapory solińskiej, przeprawiamy się do szosy
nr 895. Zjeżdżamy serpentynami pod koronę zapory, następnie pokonując wyniosłość
Żukowca, docieramy do wsi Bóbrka. Tu porzucamy ruchliwą szosę i drogą lokalną prowadzącą wschodnim brzegiem Zalewu Myczkowieckiego, u podnóży wyniosłego masywu
Kozińca, docieramy do letniskowych Myczkowiec. Dalej, cierpiąc nieco na przedwojennym
bruku, pokonując wyniosłość Skałek Myczkowieckich, przez Podkamionkę podążamy do
Uherzec Mineralnych. Tutaj wracamy na szosę nr 84 i jadąc na wschód, skrajem kotliny
uherczańskiej, wracamy do Olszanicy w miejsce, w którym rozpoczęliśmy trasę.
82
Trasa 3
TRASA 4
Wzgórza nad Ustrzykami Dolnymi, czyli narciarskie nostalgie
i drewniane cerkwie, a wśród nich perła
Olszanica – Stefkowa – Ustjanowa Dolna – Żuków (przełęcz pod Holicą – Holica) –
Ustjanowa Górna – Równia – Wierch 662 – Gromadzyń – Ustrzyki Dolne – Brzegi Dolne
– Łodyna – Dźwiniacz Dolny – Romanowa Wola – Serednica – Wańkowa – Olszanica
Dystans: 48,3 km
Czas efektywny: 3,10 h
Opis:
Trasa nieco trudna. Już na wstępie wycieczki czeka nas długi, 5-kilometrowy, quasi-asfaltowy podjazd pod najwyższą kulminację Żukowa – Holicę. Mocno naciskając na pedały,
pokonamy na nim 300-metrowe przewyższenie. Z Holicy zjeżdżamy szeroką, leśną drogą
gruntową opadającą północnym zboczem Żukowa. Zimą prowadzi tędy trasa biegowa dla
narciarzy. Po opadach zjazd wymagający technicznie. Kończymy go w Ustjanowej Górnej
– lokalnym centrum narciarstwa klasycznego. Kolejna przeszkoda to mocno terenowa
sekcja poprowadzona masywem Równi (podjazd pod kulminację Wierchu, przejazd ścieżką
grzbietową i zjazd stokiem slalomowym stacji narciarskiej na Gromadzyniu). Po opadach
na Równi mocno się zmęczymy. Dalsza jazda łatwa, głównie drogami lokalnymi. We wsi
Łodyna, patrząc na budzącą respekt trasę slalomu giganta na stoku Laworty, przyznamy, iż
Ustrzyki Dolne zasługują na miano zimowej stolicy Podkarpacia. Na trasie pięć drewnianych
cerkwi, a jedna wielkiej urody – perła architektury cerkiewnej we wsi Równia.
Z Olszanicy spod Urzędu Gminy kierujemy się na wschód. Jedziemy szosą nr 84 w górę
szerokiej doliny Starego Potoku. Minąwszy Stefkową, docieramy do Ustjanowej Dolnej.
Tutaj porzucamy wygodną szosę i rozpoczynamy mozolny podjazd drogą lokalną wijącą
się północnym zboczem wydłużonego masywu Żukowa. Tak osiągamy przełęcz pod Holicą.
Tutaj główny trakt przewija się przez grzbiet Żukowa. My kontynuujemy podjazd wznoszącą
się szeroką przecinką grzbietową smołówką. Bezpośrednio za kulminacją Holicy czeka nas
wymagający zjazd drogą gruntową opadającą północnym zboczem Żukowa do Ustjanowej
Górnej. Tutaj przyjmujemy ponownie azymut wschodni. Przemykamy asfaltowymi uliczkami obok dawnego kombinatu drzewnego, następnie jedziemy drogą lokalną przez wieś
Równia i opuszczamy ją na zachodnim krańcu wsi Hoszowczyk. Skręcamy w stronę położonego na północy masywu Równi. Przed nami trudny terenowy podjazd pod kulminację
Wierchu, przyjemny przejazd grzbietem masywu na zachód i wreszcie trudny technicznie
zjazd stokiem narciarskim z Gromadzynia. Spod dolnej stacji wyciągu zjeżdżamy ul. Naftową
do szosy nr 896 (ul. Fabryczna) i kierujemy się na wschód szosą nr 84 (ul. 29 Listopada)
w stronę przygranicznego Krościenka. Przemknąwszy przez wschodnią część Ustrzyk
Dolnych, po kolejnych 2 kilometrach, we wsi Brzegi Dolne, skręcamy w drogę lokalną
i jedziemy na północ do położonej u stóp masywu Kamiennej Laworty – wsi Łodyna. Stąd
na północny zachód, łagodnym podjazdem, przez letniskową wieś Dźwiniacz Dolny, na
Przełęcz Dźwiniacką. Pokonawszy wododział europejski, łagodnym zjazdem po resztkach
asfaltu, zgodnie z prądem potoku Serednica, przez osady Romanowa Wola i Serednica
docieramy do Wańkowej. Tu skręcamy na południowy zachód i jedziemy przez przesmyk
pomiędzy Magurą a Górami Słonnymi, zgodnie z biegiem toczącego swe wody do Olszanicy
potokiem Wańkówka. Trasę kończymy w miejscu jej rozpoczęcia.
84
Trasa 4
TRASA 5
W cieniu Wielkiego Króla, Kamiennej Laworty i Ostrego Działu
na widokowe Mosty, czyli po wododziale europejskim harcując
Olszanica – Stefkowa – dolina potoku Figura – przełęcz 646 – stacja narciarska Laworta
– Łodyna – Dźwiniacz Dolny – Romanowa Wola – Serednica – Mosty 641 – Wola Maćkowa
– Leszczowate – Brelików – Ropienka – Wańkowa – Olszanica
Dystans: 43,5 km Czas efektywny: 2,40 h
Opis:
Trasa dość łatwa, z trzema urozmaiconymi podjazdami o malejącej deniwelacji. Pierwszy
po nawierzchni szutrowo-smołowej, długi i mozolny, z przewyższeniem przekraczającym
200 metrów, wyprowadzi ze Stefkowej na przełęcz 646. Drugi po betonowych płytach,
krótszy, z deniwelacją dochodzącą do 150 metrów, na widokowe polany nad Serednicą.
Wreszcie trzeci, po asfalcie, za Brelikowem – przypominający nieco karłowatego brata
poprzedników. Łatwo przewidzieć, że czeka na nas podobna ilość zjazdów, z których ten
pierwszy, szutrowo-betonowy, sprowadzający do stacji narciarskiej pod Lawortą, elektryzujący. Walory widokowe sprawiają, iż na wyróżnienie zasługuje odcinek poprowadzony
rozległymi, grzbietowymi, wykorzystywanymi rolniczo polanami szczytowymi masywu Mostów. Niewiele chyba przesady w twierdzeniu, iż stanowią one imitację połonin.
Ten 2-kilometrowy fragment to jedyna terenowa sekcja wycieczki. Dzięki grzbietowemu
przebiegowi i nasłonecznieniu ścieżka szybko podsycha, a trasa jest przejezdna w całości
nawet po opadach. Wycieczka łączy trzy przełęcze wododziału europejskiego rozdzielające
dorzecza Sanu i Strwiąża.
Z Olszanicy ruszamy na wschód, w stronę Ustrzyk Dolnych, szosą nr 84 łagodnie wznoszącą się doliną Starego Potoku. Za cerkwią zdobiącą przyległą Stefkową, opuszczamy szosę
i skręcamy w stronę lesistych masywów położonych na północ od wsi. Jedziemy drogą
bitą towarzyszącą potokowi Figura, początkowo łagodnie pomiędzy polami uprawnymi,
następnie stromo w górę wąskiej doliny wciskającej się pomiędzy wydłużone masywy
Ostrego Działu i Wielkiego Króla. Szeroka, wygodna, quasi-asfaltowa droga wyprowadza
na wododziałową przełęcz 646. Przed nami zjazd trawersem północnego zbocza Kamiennej
Laworty do stacji narciarskiej położonej u jej podnóży, a stąd do pobliskiej wsi Łodyna. Kierujemy się na północny zachód, bez specjalnego wysiłku podjeżdżamy drogą lokalną przez
letniskowy Dźwiniacz Dolny, przekraczamy wododziałową Przełęcz Dźwiniacką i docieramy
do osady Serednica. Przed nami ciekawy podjazd betonówką na połogi grzbiet górujący
nad Serednicą od strony północnej, następnie grzbietową drogą gruntową docieramy na
położoną na wschodzie kulminację Mostów i zjeżdżamy krętą betonówką do drogi lokalnej
w dolinie potoków Uniaczka i Wańkówka. Osiągamy ją na kolejnej wododziałowej przełęczy Wolańskiej. Skręcamy na zachód i przez wieś Leszczowate docieramy do sąsiedniego
Brelikowa. Na jego wschodnim krańcu skręcamy w boczną drogę leśną, która roponośną
dolinką, ukrytą za nikłym masywem Leśnianki, sprowadza na południowy kraniec wsi
Ropienka, gdzie ciągle działa nieco archaiczna kopalnia ropy naftowej. Kierujemy się teraz
na południowy zachód. Jadąc wygodną drogą lokalną, zgodnie z biegiem potoków Ropienka i Wańkówka, przemykając przez rozciągniętą na przestrzeni 3 kilometrów Wańkową,
tryumfalnie wjeżdżamy do Olszanicy od strony przysiółka Pod Magurą.
86
Trasa 5
TRASA 6
Gór Słonnych ujeżdżanie, czyli szybowce nad Bezmiechową
Olszanica – Uherce Mineralne – Rudenka – Bezmiechowa – Góra Kamionka (ośrodek
szybowcowy) – Słonny 668 – Przysłup 658 – Przełęcz Przysłup 620 – Tyrawa Wołoska –
Rozpucie – Zawadka – Stańkowa – Rakowa – Paszowa – Wańkowa – Olszanica
Dystans: 48,6 km Czas efektywny: 3,10 h
Opis:
Trasa dość trudna. Warto jednak już na wstępie zaznaczyć, iż gros decydujących o tym
cech skumulowało się na pierwszych 20 kilometrach. Pozostały dystans to przysłowiowa
bułka z masłem.
Z Olszanicy kierujemy się szosą nr 84 na zachód i w pobliskich Uhercach Mineralnych
skręcamy na północ w górę ukrytej w bocznej dolince Rudenki. Za tą malowniczą wsią natrafimy na pierwsze trudności. Będzie to krótki, nieco sztywny podjazd betonowo-szutrowy,
a następnie terenowy odcinek doprowadzający do asfaltowej drogi leśnej łączącej Olszanicę z Bezmiechową. Tu skręcamy na zachód i odpoczywamy na łagodnym zjeździe. Po
chwili, już na górnym krańcu wsi Bezmiechowa, przemykamy u podnóża Góry Kamionki
i nawiązujemy kontakt wzrokowy z oczekującym na nas wyzwaniem. Jest nim majaczący
na szczycie kulminacji gmach ośrodka szybowcowego. 500 metrów dalej przychodzi po
rycersku podjąć rękawicę. Tutaj zaczynają się schody, a mianowicie asfaltowa droga dojazdowa do wspomnianego ośrodka. Na odcinku 3 kilometrów z okładem do pokonania
250 metrów przewyższenia. Momentami nachylenie drogi i widok celu wspinaczki wysoko
nad głową, może u mniej zdeterminowanych wywołać haniebne podprowadzanie roweru
po asfalcie. Jedynym wytłumaczeniem tego faktu będzie zapewne podziwianie manewrujących szybowców. Na szczycie Kamionki możliwy krótki posiłek w restauracji hotelu
pilotów. Następnie nasyciwszy wzrok rozległą panoramą, robimy w tył zwrot, zjeżdżamy
po własnych śladach do pierwszego zakrętu i odnajdujemy znakowane szlaki wyprowadzające na grzbiet Gór Słonnych. Teraz przed nami ciekawa, terenowa sekcja – falujący na
kolejnych kulminacjach zalesionego grzbietu, prowadzący na zachód singletrack. Ścieżka
starannie oznakowana, ale po opadach, szczególnie w nieckach jazda lekko survivalowa.
Wybitniejsze kulminacje grzbietu to Słonny 668 i Przysłup 658. Widoków jak na lekarstwo.
Po 7 km docieramy do przeciętej szosą nr 28 Przełęczy Przysłup 620 (przełęcz drogowa).
Tutaj zaczyna się rekreacyjna część wycieczki. Na początek malowniczy, wyposażony w pięć
serpentyn, zjazd szosą opadającą północnym zboczem Gór Słonnych do Tyrawy Wołoskiej.
Dalej nie zmieniając kierunku, ale po płaskim już terenie, trzymając się szosy, doliną potoku
Berezka, do pobliskiego Rozpucia. Tutaj porzucamy trakt przemyski, skręcamy na wschód,
podjeżdżamy łagodnie w górę wspomnianej wsi i pokonawszy niewysoki grzbiet, lądujemy
na zachodnim krańcu sąsiedniej Zawadki. Teraz zwrot na południe, jedziemy przeważnie
drogą bitą, zgodnie z biegiem potoku Tyrawka, mijamy zachodni skraj Stańkowej (przysiółki Rzeki i Błonie) i docieramy do wsi Rakowa. Stąd drogą lokalną na zachód, w górę
potoku Borsukowiec. Łańcuchowa zabudowa Rakowej bez wyraźnej granicy przechodzi
w Paszową. Przejazd przez tę drugą wieś urozmaici zwiedzanie cerkwi. Za wsią podjazd
pod lesistą, wododziałową przełęcz 456 i wygodny zjazd do Wańkowej. Na koniec zwrot
na południe i zgodnie z biegiem wód Wańkówki, przemykając u stóp masywu Magury,
tryumfalnie wjeżdżamy do Olszanicy.
88
Trasa 6
TRASA 7
Przez Grodzisko, Berdo i Koziniec wokół Jeziora Myczkowieckiego,
czyli komu niestraszny „bieszczadzki majonez”
Olszanica – Uherce Mineralne – Podkamionka – Zwierzyń – Grodzisko – Bereźnica Niżna
– Berdo – Zabrodzie – Solina – Łobozew – Bóbrka – Koziniec – Myczkowce – Michałowiec
– Wierch – Orelec – Żuków 490 – Stefkowa – Olszanica
Dystans: 41,4 km
Czas efektywny: 3,35 h
Opis:
Trasa trudna z potężnym odsetkiem sekcji terenowych prowadzących leśnymi ścieżkami i nieutwardzonymi drogami gruntowymi. Dodatkowo czeka kilka terenowych sztajf
z fragmentami do pokonania z buta i ekwilibrystyczny przejazd granią masywu Kozińca.
Po opadach napotkamy na spore rezerwuary długo zalegającego błota, zwanego przez
miejscowych maziugą lub pieszczotliwie bieszczadzkim majonezem. Na trasie kilka urzekających panoram, a te z kamieniołomu nad Bóbrką, obejmujące oba bieszczadzkie jeziora,
wręcz zapierające dech. Doznania widokowe złagodzą późniejsze utyskiwania nad stanem
roweru i ekwipunku. Stroniącym od majonezu radzę po opadach odczekać dni kilka. Uwaga!
Pomiędzy Bereźnicą Niżną a Zabrodziem zły stan oznaczeń szlakowych.
Z Olszanicy ruszamy na zachód, szosą nr 84 do Uherzec Mineralnych, a następnie na południe drogą lokalną przez Podkamionkę i Zwierzyń, aż do elektrowni na jego południowym
krańcu. Niech nas nie zmyli ten malowniczy, rekreacyjny początek, gdyż za Zwierzyniem
żarty się kończą. Przed nami lesiste kulminacje otaczające Jezioro Myczkowskie od zachodu.
Zaczynamy od trawersu wschodnich podnóży Grodziska, następnie przecinamy wciśniętą
między Grodzisko i Berdo wąską dolinę. Tutaj potok Bereźnica, uchodząc do zalewu, formuje sporą zatokę. Jadąc prawie po warstwicy, objeżdżamy ją, aby rozpocząć wymagający,
terenowy trawers opadającego do zalewu, porośniętego buczyną, wschodniego skłonu
Berda. Następnie przez rozległe polany widokowe docieramy do pierwszych zabudowaniach Zabrodzia. Stąd asfaltowymi uliczkami podjeżdżamy na koronę zapory solińskiej,
poprowadzonym po niej deptakiem przeprawiamy się do prawobrzeżnej części Soliny
i drogami lokalnymi przez wypiętrzenie Żukowca zjeżdżamy do Bóbrki. Krótki odcinek
ruchliwej szosy doprowadza nas do podnóża kamieniołomu na Kozińcu. Przed nami największe wyzwanie trasy – sztywny podjazd w górę wyrobiska. Odcinkami może zaistnieć
konieczność podprowadzenia roweru. Nie upadajmy jednak na duchu, poprzeczne tarasy
dadzą wytchnienie ciału i nasycą duszę widokami. Po osiągnięciu szczytu wyrobiska czeka
zgoła odmienne wyzwanie – singletrack z naturalnymi rockgardenami prowadzący eksponowaną granią Kozińca do Myczkowiec. Zjeżdżającym niepewnie doradza się sprowadzanie
roweru. Przez Myczkowce przemykamy, zahaczając o kąpielisko „pod skałą”, następnie
nad Skałkami Myczkowieckimi skręcamy na wschód, w masyw Michałowca. Zaczniemy
od podjazdu ścieżkami obfitującymi w maziugę, na szczycie masywu natrafimy na asfalt,
którym zjedziemy do Orelca, przetniemy szosę nr 895 i rozpoczniemy ostatnią terenową
przeprawę prowadzącą w poprzek zachodniej części masywu Żukowa. Zjeżdżamy z niego
do położonej w dolinie Starego Potoku Stefkowej, skąd szosą nr 84, jadąc na zachód, lekko
w dół, wracamy do Olszanicy.
90
Trasa 7
NORDIC WALKING PARK
„GMINA OLSZANICA”
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica” to jeden z pięciu tego typu parków
wytyczonych na obszarze działania Lokalnej Grupy Działania „Zielone Bieszczady”. W skład Parku wchodzą 3 trasy: zielona – pętla o długości 4,9 km; czerwona
– w układzie tam i powrót o długości 9 km i czarna – pętla o długości 9,3 km.
Wejście na trasy zlokalizowano przy zatoczce autobusowej w Zwierzyniu, w okolicach zakola rz. San. Trasy poprowadzone są leśnymi duktami, polnymi ścieżkami,
asfaltowymi drogami, chodnikami i krótkim fragmentem zabytkowych „kocich
łbów”. Na trasach zamontowano tablice zawierające propozycje ćwiczeń do
samodzielnego wykonania oraz punkty pomiaru tętna. Trasy posiadają punkty
wspólne i pokrywają się na pewnym odcinku. Umożliwia to dowolne wydłużanie lub skracanie przejść albo zmianę kierunku marszu. Oferta skierowana
jest zarówno do entuzjastów nordic walkingu, jak i do biegaczy, rowerzystów
czy narciarzy biegowych. Cztery pozostałe Nordic Walking Parki znajdują się
na terenie Gmin: Czarna, Lutowiska, Solina i Ustrzyki Dolne. Łącznie długość
pięciu Nordic Walking Parków wynosi 100 km.
Tablica zawierająca propozycje ćwiczeń do samodzielnego wykonywania
92
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”
Trasa nr 1 Olszanica (zielona)
(długość – 4,9 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 1 godz.)
Niewymagająca, poprowadzona w formie 4,9-kilometrowej pętli trasa, przeznaczona zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych miłośników
nordic walkingu. Wejście na trasy zlokalizowano przy zatoczce autobusowej
w Zwierzyniu, w okolicach zakola rz. San. Po wykonaniu rozgrzewki, której
propozycje zamieszczono na tablicy z opisami tras, ruszamy na szlak. Asfaltową
drogą pomiędzy rz. San a masywem góry Trzy Kopce maszerujemy do obiektów
Elektrowni Wodnej „Myczkowce”. Przechodzimy przez most na Sanie i skręcamy
w lewo. Gruntową drogą maszerujemy przez zarośla i dochodzimy do punktu
pomiaru tętna. Czarny szlak biegnie prosto, a my skręcamy w lewo. Maszerując
dalej, za znakami zielonego szlaku mijamy przydrożne kapliczki – stacje drogi krzyżowej, fragmentem której wracamy do Zwierzynia. Jeszcze chwila i po
przekroczeniu mostu na Sanie docieramy do zatoczki autobusowej, spinając
pętlę zielonego szlaku.
Kapliczka stacji drogi krzyżowej, fot. M. Grzegorzek
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”
93
Trasa nr 2 Olszanica (czerwona)
(długość – 9 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 2 godz.)
Wejście na trasę zlokalizowane jest w Orelcu, przy charakterystycznej drewnianej rzeźbie zbójnika karpackiego „Tołhaja”. Po wykonaniu rozgrzewki, której propozycja zamieszczona jest na tablicy z opisem tras, ruszamy na szlak. Przecinamy
drogę nr 895, łączącą Solinę z Uhercami Mineralnymi i przechodząc obok zabytkowego drewnianego kościoła pw. św. Józefa z 1740 r., asfaltową drogą maszerujemy w górę. Po pokonaniu 1,5 km, na rozstaju dróg kierujemy się w prawo. Kilometr dalej, odchodząc 100 m od czerwonego szlaku, możemy zobaczyć pomnik
przyrody – skałkę – zwaną popularnie „Oreleckim kamieniem”. Wiąże się z nim
ciekawa legenda „Kamienne
serce Macochy” spisana przez
Oskara Kolberga. Spod szczytu Michałowca (472 m n.p.m.)
gruntową drogą schodzimy
do Myczkowiec, gdzie przy
wejściu na koronę Zapory
osiągamy półmetek trasy. Po
zapoznaniu się z atrakcjami
turystycznymi czekającymi na
nas w Myczkowcach, tą samą
drogą wracamy do Orelca.
Alternatywnie możemy wydłużyć nasz marsz, wchodząc
na czarną trasę do Zwierzynia
lub przekraczając Zaporę połączyć się z trasą zieloną. Trasa
dedykowana osobom o dobrej
kondycji fizycznej.
Orelecki kamień – pomnik przyrody, fot. M. Grzegorzek
94
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”
Trasa nr 3 Olszanica (czarna)
(długość – 9,3 km; szacunkowy czas przejścia – ok. 2 godz.)
Najdłuższa z tras chodzących w skład Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”, oznakowana kolorem czarnym, 9,3 km pętla. Przebieg czarnej trasy na
części dystansu pokrywa się z trasą zieloną. Startujemy z zatoczki autobusowej
w Zwierzyniu i asfaltową drogą biegnącą prawym brzegiem Sanu dochodzimy
do Elektrowni Wodnej „Myczkowce”. Przekraczamy most na Sanie i dochodząc
do punktu pomiaru tętna, skręcamy w prawo. Jeszcze chwila i dochodzimy do
„cudownego źródełka”. Do źródełka, tryskającego mineralną wodą leczniczą, od
XIII w. przybywali pątnicy na odpust w Święto Podwyższenia Krzyża. Ruszamy
dalej i gruntowymi drogami docieramy do schodów, którymi zejdziemy do Zapory w Myczkowcach. Przechodzimy koroną Zapory i za znakami szlaku kierujemy
się na Uherce Mineralne. Maszerując asfaltową droga, a następnie fragmentem
zabytkowych „kocich łbów”, mijamy Ośrodek Wypoczynkowo-Rekolekcyjny
Caritas. Znajdujący się w ośrodku Ogród Biblijny czy Galeria Miniatur Cerkwi
i Kościołów to z pewnością miejsca warte obejrzenia. Idąc dalej, przekraczamy
most na rz. Olszanka i skręcamy w lewo. Jeszcze chwila i po pokonaniu niespełna
10 km kończymy marsz w Zwierzyniu, gdzie spinamy pętlę czarnego szlaku.
Kaplica nad cudownym źródełkiem, fot. M. Grzegorzek
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”
95
Propozycje wycieczek
po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 2. Do rezerwatu krajobrazowego
„Przełom Sanu pod Grodziskiem”
Myczkowce OWR „Caritas” – pomnik przyrody „Skałki Myczkowieckie” –
Myczkowce – zapora wodna na Sanie – Elektrownia myczkowiecka pod Grodziskiem – rezerwat krajobrazowy „Przełom Sanu pod Grodziskiem” – źródełko
w Zwierzyniu – dolina Sanu z przełomowym odcinkiem i ostoją ptactwa – Zwierzyń – Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 8,5 km
czas przejścia: 3,5 h
98
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 3. Do „kamiennego serca macochy”
Myczkowce OWR „Caritas” – platforma widokowa nad skałkami – pomnik
przyrody „Skałki Myczkowieckie” – Myczkowce (zabudowa wsi, kościół, szkoła, stawy rybne) – wejście zieloną ścieżką przyrodniczą do stanowiska „olszy
zielonej” na Michałowcu i do pomnika przyrody „kamienne serce macochy” –
powrót żółtym szlakiem spacerowym przez Mikołajec – stanowisko okazałego
„bluszczu” – stanowisko „tojada mocnego” – Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 8,5 km
czas przejścia: 4 h
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
99
Wycieczka nr 4. „Śladami bobrów” do Uherzec Mineralnych
Myczkowce OWR „Caritas” – most na rzece Olszance – rezerwat przyrody
„Bobry w Uhercach” – Uherce Mineralne (cmentarz parafialny z mogiłami
żołnierzy polskich z wojny obronnej we wrześniu 1939 r. – kościół murowany
pw. św. Stanisława bpa z 1754–57 – pomnik przyrody „Wodospad na rzece
Olszanka” – cmentarz z I wojny św. (m-ce widokowe) – Dom Ubogich z izbą
regionalną – dojście do żółtego szlaku spacerowego – kapliczki kamienne przy
drodze krajowej – żeremie bobrów w Uhercach (tunelu) – Podkamionka – most
na rzece Olszanka – Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 8,5 km
czas przejścia: 3,5 h
100
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 5. Do ściany skalnej ukrytej
w lesie pod Kostryniem
Myczkowce OWR „Caritas” – most na Olszance – Podkamionka – zielonym
szlakiem spacerowym do węzła szlaków – wejście na żółty szlak spacerowy”
i dojście nim do „ściany skalnej pod Kostryniem” – zejście uroczyskiem leśnym
do Zwierzynia – bunkier nadsańskich umocnień obronnych „Linii Mołotowa”
– Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 4,5 km
czas przejścia: 2,5 h
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
101
Wycieczka nr 7. „W lasy masywu Czulni”
Myczkowce OWR „Caritas” – most na Olszance – Myczkowce (Podkamionka)
– Zwierzynia (bunkier nadsańskich umocnień obronnych „Linii Mołotowa”)
– żółtym szlakiem spacerowym i niebieską ścieżką przyrodniczą obok pasieki
pszczelej do rozwidlenia szlaków – ścieżką za znakami niebieskimi przez widokową polankę do szkółek leśnych pod Czulnią – skład drzewa i miejsce widokowe
pod Czulnią – zielonym szlakiem pieszym górskim przez las bukowy na Czulnię
(576 m) – zejście szlakiem zielonym przez las bukowy z domieszką jaworów
do miejsca widokowego nad Zwierzyniem – bunkier umocnień nadsańskich –
Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 7 km
czas przejścia: 3 h
102
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 8. „Śladami bieszczadzkich zbójów do Orelca”
Myczkowce OWR „Caritas” – platforma widokowa nad skałkami – żółtym
szlakiem spacerowym przez Mikołajec – stanowisko „tojada mocnego” – stanowisko okazałego „bluszczu” – pomnik przyrody „kamienne serce macochy”
– zejście niebieskim szlakiem spacerowym do Orelca – pracownia krywulek
Eweliny Wyderki w szkole – rzeźba zbójnika zwanego „tołhajem” w centrum wsi
– żółtym szlakiem spacerowym obok kościoła na widokowe „Wierchy” – powrót
nim do strzelnicy – wejście na zieloną ścieżkę przyrodniczą do „kamiennego
serca macochy” – stanowisko „olszy zielonej” na Michałowcu – hodowla strusi
w Myczkowcach – wieś Myczkowce – pomnik przyrody „Skałki Myczkowieckie”
– Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 12 km
czas przejścia: 4,5 h
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
103
Wycieczka nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa
Myczkowce OWR „Caritas” – most na rzece Olszance – rezerwat przyrody
„Bobry w Uhercach” – zielonym szlakiem spacerowym do Uherzec Mineralnych
(cmentarz parafialny z mogiłami żołnierzy polskich z wojny obronnej we wrześniu 1939 r. – kościół murowany pw. św. Stanisława bpa z 1754–57 – cmentarz
z I wojny św. na wzgórzu Lachawa (m-ce widokowe) – pasmo Żukowa – zieloną
ścieżką przyrodniczą przez lasy pasma Żukowa – Żuków (491 m) zejście od
węzła szlaków żółtym szlakiem spacerowym do Orelca (rzeźba zbójnika tołhaja
w centrum wsi, szkoła i kościół) – drogą na widokowe „Wierchy” – „do strzelnicy
obok pomnika przyrody „kamienne serce macochy” – przez Mikołajec (stanowisko okazałego „bluszczu” i „tojada mocnego”) – do Myczkowce OWR „Caritas”.
długość: 16 km
czas przejścia: 6,5 h
104
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 17. Na widokowych Wierchach
Orelec (parking przy szkole i rzeźbie zbójnika „tołhaja”) – dojście do zielonej
ścieżki przyrodniczej – wejście nią na widokowy Rubeń – niebieskim szlakiem
spacerowym i wyasfaltowaną dróżką obok gospodarstwa szkółkarskiego Leśnictwa w Orelcu na Wierchy i dalej ich grzbietem do odejścia niebieskiego szlaku
spacerowego w polną drogę schodzącą widokowo do Orelca – powrót ok. 500
m drogą przez wieś do parkingu przy szkole.
długość: 7,7 km
czas przejścia: 2,5 h
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
105
Wycieczka nr 18. Na polankach pasma Żukowa
Orelec (parking przy szkole i rzeźbie zbójnika „tołhaja”) – żółtym szlakiem
spacerowym w kierunku pasma Żukowa obok Domków Wczasowych „Szept” –
polana pod Żukowem – Żuków (491 m) – węzeł szlaków i polanka nad Stefkową
– grzbietem Żukowa do ostoi zwierzyny i polanek przy odejściu niebieskiego
szlaku spacerowego do Orelca – zejście szlakiem niebieskim przez las bukowy
do polanek pod Żukowem (ostoja zwierzyny) – Zagroda Magija – przystanek
szkolny – drogą ok. 700 m do szkoły (pracownia krywulek Eweliny Wyderki
i piec chlebowy z zadaszeniem do odpoczynku) – parking obok rzeźby zbójnika
„tołhaja”.
długość: 7,5 km
czas przejścia: 2,5 h
106
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
Wycieczka nr 19. Do źródełka, elektrowni
i przełomu Sanu w Zwierzyniu
Zwierzyń (parking obok przystanku PKS) – most na Sanie – kościół rz.-kat.
(dawna cerkiew z lat 1755–1799 z murkiem z kamienia łamanego) – stara chata
z czterospadowym dachem bojkowskim i wnęką doliniańską – stacje drogi
krzyżowej – dolina Sanu z przełomowym odcinkiem z ostoją ptactwa wodnego
– źródełko z kaplicą – Elektrownia pod Grodziskiem – drogą asfaltową wzdłuż
Sanu do mostu i przystanku PKS nad Sanem.
długość: 5,2 km
czas przejścia: 2 h
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów”
107
SPIS TREŚCI
Kilka słów o gminie… . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5
Gmina Olszanica turystycznie
Olszanica . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Uherce Mineralne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Zwierzyń . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Orelec . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Rudenka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Stefkowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Wańkowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Paszowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
11
19
33
43
51
57
61
69
Rowerem po gminie Olszanica i okolicy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75
Trasa 1 Gór rusztowych część wschodnia i kraina strwiąska, czyli skąd
potoki wody toczą do Czarnego Morza. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78
Trasa 2 Dawne dominium Kmitów, czyli średniowieczne ruiny,
klasztorne mury, murowane kościoły i cerkwie, synagoga i kirkut . . . . . . . . 80
Trasa 3 Zielone wzgórza nad Soliną, czyli bieszczadzkie jeziora
i męcząca Góra Jawor . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 82
Trasa 4 Wzgórza nad Ustrzykami Dolnymi, czyli narciarskie nostalgie
i drewniane cerkwie, a wśród nich perła . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84
Trasa 5 W cieniu Wielkiego Króla, Kamiennej Laworty i Ostrego Działu
na widokowe Mosty, czyli po wododziale europejskim harcując . . . . . . . . . 86
Trasa 6 Gór Słonnych ujeżdżanie, czyli szybowce nad Bezmiechową . . . . . . . . . . . . 88
Trasa 7 Przez Grodzisko, Berdo i Koziniec wokół Jeziora Myczkowieckiego,
czyli komu niestraszny „bieszczadzki majonez” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 90
Nordic Walking Park „Gmina Olszanica”. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 92
Propozycje wycieczek po ekomuzeum „W krainie bobrów” . . . . . . . . . . . . . . 98
Wycieczka nr 2. Do rezerwatu krajobrazowego „Przełom Sanu pod Grodziskiem” . . 98
Wycieczka nr 3. Do „kamiennego serca macochy” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 99
Wycieczka nr 4. „Śladami bobrów” do Uherzec Mineralnych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 100
Wycieczka nr 5. Do ściany skalnej ukrytej w lesie pod Kostryniem . . . . . . . . . . . . . . 101
Wycieczka nr 7. „W lasy masywu Czulni” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 102
Wycieczka nr 8. „Śladami bieszczadzkich zbójów do Orelca” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103
Wycieczka nr 11. Tropami wilków w paśmie Żukowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 104
Wycieczka nr 17. Na widokowych Wierchach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 105
Wycieczka nr 18. Na polankach pasma Żukowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 106
Wycieczka nr 19. Do źródełka, elektrowni i przełomu Sanu w Zwierzyniu . . . . . . . . 107
108
Spis treści
Urząd Gminy Olszanica
Olszanica 81
38-722 Olszanica
tel. 13/ 461 70 45
fax 13/ 461 73 73
e-mail: [email protected]
www.olszanica.pl
Zapraszamy do odwiedzenia naszej gminy
109
Wykaz gospodarstw agroturystycznych
w gminie Olszanica
Lp.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
110
Rodzaj i nazwa własna
obiektu
Adres obiektu,
telefon
Zwierzyń 1a
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 81 81
Gospodarstwo
Orelec 81
Agroturystyczne Domki 38-623 Uherce Min.
Wczasowe „Szept”
tel. 13/ 461 82 17
Uherce Mineralne 34
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
Agroturystyczne
tel. 511 584 992 lub
„Bezpieczna Przystań”
795 696 798
Paszowa 54
Gospodarstwo
38-711 Ropienka
Agroturystyczne
tel. 13/ 460 10 66 lub
„Paszowa na garbie”
503 767 558
Gospodarstwo
Zwierzyń 46
Agroturystyczne „Nad 38-623 Uherce Min.
Sanem”
tel. 13/ 461 85 67
Gospodarstwo
Orelec 67
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Agroturystyka
tel. 603 459 604
w Zielonej Dolinie”
Gospodarstwo
Zwierzyń 3a
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Adamowo”
tel. 13/ 461 83 41
Gospodarstwo
Orelec 45
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Pod Świerkiem”
tel. 13/ 461 85 90
Gospodarstwo
Uherce Mineralne 270
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Przy Winogronie”
tel. 13/ 461 86 43
Zwierzyń 36a
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
Agroturystyczne „Pod
tel. 13/ 461 85 63 lub
Dębami”
609 343 660
Gospodarstwo
Uherce Mineralne 14
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„U Haliny”
tel. 13/ 461 80 31
Gospodarstwo
Uherce Mineralne 31
Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„U Ireny”
tel. 13/ 461 80 74
Gospodarstwo
Orelec 1a
Agroturystyczne „Jaś
38-623 Uherce Min.
i Małgosia”
tel. 13/ 461 86 10
Gospodarstwo
Paszowa 2a
Agroturystyczne
38-711 Ropienka
„Pod Słonnym”
tel. 13/ 460 11 71
Gospodarstwo
Agroturystyczne
Imię i nazwisko
właściciela
Okres
świadczenia
usługi
Ilość miejsc
noclegowych
(stałych/
sezonowych)
Zbigniew
Piątkowski
Cały rok
12 m-c stałych
Maria Orłowska
V–IX
11 m-c
sezonowych
Maria Nawara
Cały rok
6 m-c stałych
Jadwiga Neroj
Cały rok
6 m-c stałych
Bogumiła, Ewelina
Ławrów
Cały rok
5 m-c stałych
Grażyna Owoc
V–X
6 m-c sezonowych
Adam Dobrowolski V–IX
8 m-c sezonowych
Elżbieta
Dobrowolska
V–IX
9 m-c sezonowych
Marcin Solon
Cały rok
15 m-c stałych
Danuta
i Mieczysław
Kucharczyk
Cały rok
9 m-c stałych
Jan Josse
VI–IX
5 m-c sezonowych
Zygmunt
Mielniczek
Cały rok
5 m-c stałych
Małgorzata
Sadowska
Cały rok
12 m-c stałych
Amelia i Bolesław
Michalik
Cały rok
6 m-c stałych
Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica
Lp.
Rodzaj i nazwa własna
obiektu
Gospodarstwo
15. Agroturystyczne
„U Dorotki i Mirka”
Gospodarstwo
16. Agroturystyczne
„Chata Magija”
Gospodarstwo
17. Agroturystyczne
„Zajazd nad stawami”
Gospodarstwo
18. Agroturystyczne
„Noclegi u Ani”
Gospodarstwo
19. Agroturystyczne
„Jawor”
Gospodarstwo
20. Agroturystyczne
„U Bogusi”
Adres obiektu,
telefon
Zwierzyń 156
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 85 08
Orelec 6a
38-623 Uherce Min.
tel. 606 677 198
Uherce Mineralne 273d
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 82 04
Orelec 5a
38-623 Uherce Min.
tel. 607 452 891
Zwierzyń 1
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 81 90
Uherce Mineralne 104
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 85 18
Orelec 16
Gospodarstwo
21.
38-623 Uherce Min.
Agroturystyczne „Elgo”
tel. 604 624 479
Gospodarstwo
Zwierzyń 19
22. Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„U Macieja”
tel. 605 151 244
Zwierzyń 26
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
23. Agroturystyczne
tel. 13/ 461 85 09 lub
„Dżuganówka”
515 102 824
Gospodarstwo
Zwierzyń 25
24. Agroturystyczne
28-623 Uherce Min.
„Pegaz”
tel. 693 491 267
Zwierzyń 58
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
25. Agroturystyczne
tel. 13/ 461 83 49 lub
„Nad Sanem”
603 687 281
Gospodarstwo
Olszanica 86
26. Agroturystyczne
38-722 Olszanica
„U Uli”
tel. 13/ 461 72 49
Gospodarstwo
Orelec 76a
27. Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Noclegi pod lasem”
tel. 728 843 313
Orelec 6
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
28. Agroturystyczne
tel. 13/ 461 86 06 lub
„Zewa”
669 527 866 lub
794 100 908
Zwierzyń 28a
Gospodarstwo
38-623 Uherce Min.
29. Agroturystyczne
tel. 13/ 461 81 85
„Łabędzie Gniazdo”
(p. Ludwika Łukacz)
Gospodarstwo
Orelec 5 A
30. Agroturystyczne
38-623 Uherce Min.
„Noclegi u Ani”
tel. 515 102 904
Imię i nazwisko
właściciela
Okres
świadczenia
usługi
Ilość miejsc
noclegowych
(stałych/
sezonowych)
Dorota Safat
Cały rok
8 m-c stałych
Magdalena
Demkowicz
Cały rok
8 m-c stałych
Wiesław Piszczek
Cały rok
24 m-c stałych
Robert Skotnicki
Cały rok
8 m-c stałych
Emilia Turek
Cały rok
6 m-c stałych
Józef i Bogumiła
Ostrowscy
Cały rok
13 m-c stałych
Elżbieta
Czerwińska
Cały rok
10 m-c stałych
Maciej
Mazurkiewicz
Cały rok
20 m-c stałych
Anna Dżugan
VII–VIII
2 m-ca sezonowe
Dariusz Tobiasz
Cały rok
7 m-c stałych
Wiesława Głuszko
Cały rok
6 m-c stałych
Urszula i Jan Bilik
VI–IX
5 m-c sezonowych
Bogusława i Adam
Wojtanowscy
V–IX
9 m-c sezonowych
Zbigniew i Ewa
Zaniewicz
V–IX
7 m-c sezonowych
Paweł Łukacz
V–X
6 m-c sezonowych
Anna Skotnicka
Sezonowo
8 m-c sezonowych
Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica
111
Lp.
Rodzaj i nazwa własna
obiektu
Gospodarstwo
31. Agroturystyczne
„Willa u Danusi”
32.
Gospodarstwo
Agroturystyczne
Gospodarstwo
33. Agroturystyczne
„Domek Pod Orłem”
Gospodarstwo
Agroturystyczne
34.
„Modrzewiowe
Wzgórze”
112
Adres obiektu,
telefon
Zwierzyń 31
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 80 21 lub
791 120 349 lub
530 847 476
Orelec 2a
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 82 50
Uherce Mineralne 276
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 466 66 27
Uherce Mineralne 39
38-623 Uherce Min.
tel. 13/ 461 82 93 lub
691 878 140
Imię i nazwisko
właściciela
Okres
świadczenia
usługi
Ilość miejsc
noclegowych
(stałych/
sezonowych)
Wioletta Łukacz‑Grzesik
Sezonowo
9 m-c sezonowych
Maria Orłowska
Sezonowo
6 m-c sezonowych
Rafał Niżnik
Sezonowo
4 m-ca sezonowe
Grzegorz Turkawski Sezonowo
Wykaz gospodarstw agroturystycznych w gminie Olszanica
12 m-c
noclegowych
GMINA OLSZANICA TURYSTYCZNIE
y
d
a
z
c
z
Bies
GMINA
P R Z E WODN I K
Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie.
Publikacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach działania 413
Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju w ramach Osi 4 LEADER Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007–2013
ISBN 978-83-63930-45-5
Egzemplarz bezpłatny
OLSZANICA
TURYSTYCZNIE
P R Z E WODN I K

Podobne dokumenty