Biuletyn Nr 9 str-2

(Ciąg dalszy ze str.1)
Kolejna rocznica odzyskania niepodległości przez
Polskę, kiedy z kwiatami i zniczami przychodzimy na miejsca
bitew, męczeństwa i pamięci walk wyzwoleńczych, by razem z
uczniami, najmłodszym pokoleniem naszej gminy modlić się
za dusze zamordowanych i poległych, by uszanować i
zachować od zapomnienia ofiarę życia, jaką zniewolonej,
porozbiorowej Ojczyźnie, złożyły tysiące Polek i Polaków.
Marszałek Józef Piłsudski mówił:
„Będę dumny ze swoich żołnierzy, będę dumny wreszcie
z samego siebie, jeżeli będę mógł tej nieszczęsnej ziemi - Polsce
dać najcenniejszy dar Boży - dar wolności.”
Współczesny poeta pisze:
„ Spośród słów używanych nieczęsto,
tłumnie dzisiaj na place wybiegło
słowo piękne, jak honor i męstwo,
słowo, które brzmi Niepodległość.
Niepodległość to brąz na cokołach,
Lecz na co dzień mówiąc po prostu
Polski dom, polski las, polska szkoła,
Polska władza i polski kościół.
Ono znaczy bez strachu spać.
Ono znaczy spokojnie się budzić,
kochać, śmiać się i pewnie trwać
- w wolnym kraju wśród wolnych ludzi.”
Jest taki dzień w roku, w którym należy pamiętać, że w
listopadzie 1918 roku Polska odzyskuje niepodległość po 123
latach niewoli i musi rozwiązać wiele podstawowych
problemów. Rodzące się państwo nie miało granic,
administracji i autorytetu władzy centralnej. Na wschodzie
krwawił Lwów, Armia Czerwona grabiła Kresy a Czesi
szykowali się do pogwałcenia układu z 5 Listopada 1918 roku o
podziale Śląska Cieszyńskiego. Brakowało armii, uzbrojenia,
aprowizacji i opału. Na rozwiązanie lawiny problemów los
darował nam komendanta Józefa Piłsudskiego, któremu 11
listopada po powrocie z niewoli , gdy ludność Warszawy w
euforii świętowała podpisanie przez Niemców kapitulacji i
odzyskanie niepodległości, Rada Regencyjna przekazała
władzę wojskową a 22 listopada na podstawie dekretu rządu
Moraczewskiego,
urząd Naczelnika Państwa. Miał go
sprawować do zwołania Sejmu Ustawodawczego. Naczelnik
Państwa mianował członków rządu i wyższych urzędników
państwowych. 23 listopada, w drugim dniu urzędowania,
podpisał dekret o 8-godzinnym dniu i 46- godzinnym tygodniu
pracy. Piłsudski zażądał od premiera Moraczewskiego
szybkiego przygotowania dekretu o ordynacji wyborczej, co
nastąpiło 26 listopada. Stworzone zostały fundamenty do
wyłonienia reprezentacji ustawodawczej z terenów byłych
trzech zaborów i utworzenia jednego organizmu państwowego.
Wybory do jednoizbowego sejmu przeprowadzono już dwa
miesiące później, 26 stycznia 1919 roku.
Jest taki dzień w roku 11 listopada, dzień rocznicy
odzyskania niepodległości, w którym nie dziękujemy sobie
wzajemnie : za przybycie w miejsca symboliczne, za złożone
kwiaty, za zapalone znicze, tak, jak tu, pod tym
wielgomłyńskim pomnikiem, gdzie z własnej woli oddajemy
hołd bezimiennym obrońcom, bohaterom, architektom i
budowniczym naszej wolnej ojczyzny.
Ta bezinteresowność i gotowość, jest naszą szansą na
usłyszenie i zrozumienie wołania ojczyzny o pomoc w
dzisiejszym rozumieniu jej potrzeb i zagrożeń.
(Ciąg dalszy na str.3)