Źle się dzieje na oddziale ratunkowym
Transkrypt
Źle się dzieje na oddziale ratunkowym
Dobrzany P.W. Bakun dyrektorem szpitala s. 2 Kontrowersje wokół budżetu obywatelskiego Awantura o przychodnię s. 6, 7 s. 7 Wtorek Coolturalne Wakacje 12 Lipca 2016 s9 Mistrzostwa Klas Wojskowych Nr 53 1694) Cena:1,70 zł (w tym 8% VAT) ISSN 1644-1249 INDEKS 349887 s. 8,9 SALON ROWEROWO - SPORTOWY WYDAWCA POLSKI Oferujemy: Radni reagują na sygnały mieszkańców rowery - prawie 260 modeli odzież sportową sprzęt sportowy hulajnogi, rolki ogumienie i akcesoria rowerowe - ok. 2500 części Salon rowerowo-sportowy „Olimpijczyk” os. Zachód A8/U7 • Stargard tel. 91 573 70 40 Źle się dzieje na oddziale ratunkowym s. 3 Obchody Święta Policji Kompletna para okularów już od 99 zł Regulamin dostępny w salonie W miniony piątek dn. 08.07.2016r funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzkim Centrum Kultury obchodzili uroczystą galę z okazji 97 rocznicy Powstania Policji Państwowej. s. 4 Reklama REKLAMA GAZETOWA e-mail: [email protected] Tel. 506-638-789 Drukujemy wszystko na papierze i folii Wycinamy litery nacinamy i foliujemy Banery, naklejki, folie na szyby wystawowe i samochody Szyldy, oprawy książkowe i zeszytowe Wszystko w jednym miejscu bez pośredników Nowogard, ul. Boh. Warszawy 7a, tel. 91 392 21 65 2 Nr 53 (1694) Puls Miasta Nasza Sonda Kluczowym składnikiem zdrowego stylu życia oprócz prawidłowego odżywiania jest również aktywność fizyczna. Każdy dzień jest świetną okazją do tego, aby zadbać o siebie i swoje zdrowie. Dlatego tym razem w naszej sondzie pytamy mieszkańców Stargardu jak często podejmują aktywność fizyczną ? Weronika - Oczywiście, że uprawiam sport. Trenuję zapasy i sumo. Zajęłam ostatnio trzecie miejsce na Mistrzostwach Europy w sumo. Każdego dnia ćwiczę, aby być w dobrej formie, w końcu zależy mi również na tym, aby efekty mojej pracy były widoczne na zawodach. Pamiętam, że nawet w szkole podstawowej byłam aktywna fizycznie, za każdym razem brałam udział w zawodach sportowych. W domu nawet mam stworzoną dla siebie taką mini-siłownię. Podnoszę ciężary, wykonuję ćwiczenia. Jeżdżę dość często na rowerze. 121 Barierki drogowe, które prezentujemy na fotografii są w opłakanym stanie. Taki widok można zaobserwować na ulicy Szczecińskiej tuż za wiaduktem. – Chciałabym zwrócić uwagę na barierki, które oddzielają chodnik od drogi na ulicy Szczecińskiej. Barierki od podstaw są uszkodzone i spróchniałe. Myślę, że warto byłoby wymienić je na nowe. Pod względem wizualnym również nie wyglądają dobrze. Najważniejsze jest to, że mają one nam zapewnić bezpieczeństwo, a w takim stanie nam tego nie gwarantują. – mówi mieszkanka Stargardu, która poinformowała nas o całej sprawie. 122 Na ulicy Szczecińskiej, niedaleko stacji BP znajduje się hydrant zewnętrzny, który od jakiegoś czasu nie posiada pokrywy nasady. W dodatku płyta chodnikowa, która otacza z jednej strony obiekt jest zapadnięta. – Myślę, że warto byłoby zwrócić uwagę na hydrant, który znajduje się na ulicy Szczecińskiej. Warto byłoby zabezpieczyć miejsce, do którego podłączany jest wąż strażacki. Zawsze znajdzie się ktoś, kto wepchnie tam papier czy uszkodzi to miejsce. Należy zwrócić również uwagę na dziurę, która powstała w nawierzchni chodnika. Zarządca drogi powinien się tym zająć – mówi mieszkanka Stargardu. Magdalena – Jestem aktywna fizycznie. Bardzo lubię uprawiać sport. Gdy byłam w gimnazjum brałam udział w różnych konkurencjach sportowych i zdobywałam wyróżnienia z tego tytułu. Ostatnio dużo czasu spędziłam na jeździe na rolkach. Jeżdżę również na rowerze, nie siedzę w domu, nie nudzę się. W szkole biorę udział w biegach. Staram się być aktywna, szczególnie teraz w okresie wakacji. Każdemu z nas zależy na tym, aby dobrze wglądać, aby mieć dobrą figurę. Hubert - Jestem aktywny fizycznie. Uprawiam tenis stołowy. Bardzo lubię pływać, stąd też zdarza mi się od czasu do czasu jeździć na basen. Wspólnie z kolegami jeździmy również rowerami na Miedwie. Dobrze jest spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Uprawianie sportu może wpłynąć korzystnie na nasze zdrowie. Tenis stołowy, czy inna forma aktywności fizycznej sprawia mi dużo frajdy. Maksymilian – Na co dzień uprawiam kolarstwo. Zająłem dwa pierwsze miejsca w dwóch edycjach kolarskich w mieście Żagań. Dużo czasu spędzam również na siłowni. Od czasu do czasu chodzę na basen, aby poprawić swoją kondycję fizyczną. Biegam także na długie dystanse, aby być w formie. Warto również wspomnieć o tym, by dobrze się odżywiać. Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia. Musimy spożywać pełnowartościowe posiłki, aby mieć siłę i być w dobrej formie. Mateusz – Zazwyczaj uprawiam sport, ale to w dużej mierze zależy od tego, czy mam na to czas. Wieczorem staram się trochę pobiegać. Od czasu do czasu pojeżdżę również rowerem. Kiedyś grałem nawet w piłkę nożną, ale od czasu operacji nie mogę uprawiać tego sportu. Warto podejmować aktywność fizyczną, chociażby ze względów zdrowotnych. KS 122 Na ulicy Szczecińskiej powstał prowizoryczny kosz na śmieci. – Tuż przy chodniku, ktoś postawił zbity z czterech płyt kosz na śmieci. Kosz jest pojemny i widać, że wiele osób z niego korzysta. Nie raz widziałem jak przechodnie wrzucają do niego butelki czy różnego rodzaju papiery. Zastanawia mnie tylko jedno, kto ten kosz opróżni? Jak widać na zdjęciu pojemnik jest prawie pełny. Chociaż z drugiej strony przynajmniej nikt nie wyrzuca śmieci na chodnik. Wykonawcy obiektu gratuluję pomysłowości – mówi w trakcie rozmowy z Dziennikiem Stargardzkim pan Roman. KS Nowe lampy na Konopnickiej Od 11 do 16 lipca na ulicy Konopnickiej od skrzyżowania z ulicą Dworcową do skrzyżowania z ulicą Piłsudskiego zostaną wymienione przydrożne lampy. Prace potrwają kilka dni. Wymienione zostaną słupy, oprawy oraz okablowanie. Zarówno piesi jak i kierowcy mogą spotkać się z drobnymi utrudnieniami, które powstaną w wyniku przeprowadzanych prac. Opr. KS 511 407 627 3 12-14.07.2016 Radni reagują na sygnały mieszkańców Źle się dzieje na oddziale ratunkowym Długie oczekiwanie na pomoc lekarską na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym stało się już normą. Nie powinno tak być, ponieważ to tam często ważą się losy ludzkiego życia lub zdrowia. SOR to nie jedyny problem stargardzkiego szpitala W jednym z poprzednich wydań Dziennika pisaliśmy o tym, że Rada Miejska w Stargardzie przyjęła uchwałę w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego wyeliminowania problemu braku natychmiastowej pomocy lekarskiej w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Stargardzie. Mieszkańcy miasta wielokrotnie zgłaszali problem opóźnionej reakcji związanej z pomocą przy nagłych zdarzeniach. Często od przyjęcia pacjenta na izbę przyjęć do momentu zbadania przez lekarza mijało nawet kilka godzin. Wiele osób uznaje, że gdyby pomoc zaoferowana została szybciej, ich uszczerbek na zdrowiu byłby mniejszy. Stargardzianom przeszkadza również, że nawet w momencie, gdy na korytarzu SOR przebywa wielu chorych, to najpierw przyjmowane są osoby bezdomne lub pod wpływem alkoholu, które przywiozło pogotowie ratunkowe. Temat wywołał dyskusję na ostat- niej Sesji Rady Miasta. Jak już informowaliśmy, klub radnych Liga Powiatu Stargardzkiego złożył wniosek o przyjęcie uchwały ze stanowiskiem dotyczącym problemu braku natychmiastowej pomocy. Przewodniczący LPS Marcin Przepióra tłumaczył, że taka sytuacja jest trudna dla chorych, ponieważ okres oczekiwania na bezpośrednią pomoc lekarską jest bardzo długi. - Nie chcemy w tym stanowisku występować przeciwko lekarzom, samej instytucji czy organu prowadzącego, natomiast jesteśmy przeciwko procedurom, które tam panują. Uważamy, że mieszkańcy miasta, powiatu czy goście naszego miasta powinni być w razie zagrożenia życia przyjmowani bezzwłocznie- argumentował złożenie wniosku Marcin Przepióra. Radny Piotr Wisiński podczas dyskusji zaznaczył, że pracuje w Stargardzie ponad 15 lat jako lekarz i na co dzień współpracuje z SOR-em. -Niestety docierają do mnie dość często niepokojące sygnały od mieszkańców i pacjentów, którzy skarżą się na problem długiego oczekiwania na uzyskanie pomocy w SOR w Stargardzie. My jako Rada nie jesteśmy organem kompetentnym do podejmowania określonych decyzji odnośnie funkcjonowania SOR-u, natomiast to co możemy to wystąpić z inicjatywą i uchwalić stanowisko- mówił Piotr Wisiński. Radny zaznaczył, że problem ten jest złożony, na który składa się wiele czynników. Do najważniejszych zaliczył procedury, które tam obowiązują. Ustalone one zostały jednak przez specjalistów medycyny ratunkowej i są ściśle określone, więc radni nie mogą nic zmieniać w tej kwestii. Problemami są także duża zgłaszalność mieszkańców na oddział ratunkowy, jego warunki lokalowe oraz liczba zatrudnionego personelu. Według Piotra Wisińskiego część pacjentów mogłaby uzyskać pomoc w innych miejscach, np. u lekarza rodzinnego czy w punkcie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej przy ul. Pierwszej Brygady. Sytuację tą poprawić można poprzez prowadzenie akcji edukacyjnych, które informowałyby gdzie uzyskać pomoc, aby osoby niewymagające interwencji ratującej życie nie zgłaszały się do SOR i nie zabierały miejsca tym bardziej potrzebującym. - To, na co pośrednio możemy mieć wpływ to nawoływanie i apel o zwiększenie liczby pracowników. Pamiętajmy, że na miejscu mamy świetnych fachowców, lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych, którzy są goto- Weekendowe zdarzenia drogowe Zderzenie samochodów w Krzywnicy i wymuszenie w Morzyczynie W ubiegłą sobotę 9 lipca doszło do wypadku samochodowego na drodze wojewódzkiej 142 na skrzyżowaniu w kierunku miejscowości Krzywnica (14 km na północny wschód od Stargardu) w gminie Stara Dąbrowa. Miało tam miejsce czołowe zderzenie się dwóch pojazdów. Renault Trafic koloru niebieskiego jechało w kierunku Szczecina, za nim jechało drugie Renault Trafic, z tym że koloru białego. Na wysokości miejscowości Krzywnica niebieskie Renault wykonywało prawidłowo manewr skrętu w lewo, jadące za nim białe Renault wymusiło jednak pierwszeństwo przejazdu nadjeżdżającej z naprzeciwka [email protected] Skodzie. W jednej chwili Skoda, w celu uniknięcia zderzenia, zjechała na przeciwległy pas uderzając w niebieskie Renault i powodując czołowe zderzenie. W wyniku zdarzenia kierowcy Skody i niebieskiego Renault zostali przewiezieni do szpitala, natomiast samochody zostały zabezpieczone przez policję i odstawione na parking. Po usta- leniu skali obrażeń zostaną ustalone konsekwencje prawne dla sprawcy wypadku. Natomiast w niedzielę 10 lipca na ul. Szczecińskiej w Morzyczynie ok. godz. 13 kierujący pojazdem osobowym Ford Focus nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi Volkswagen Golf. Kierowca Golfa jak i dwoje pasażerów trafili do szpitala. (ps) wi nieść pomoc naszym mieszkańcom i nie tylko, ale jest ich tam po prosu za mało- mówi Piotr Wisiński. - Często słyszę od pacjentów, że osoba oczekująca na pomoc siedzi przez wiele godzin na krzesełku w korytarzu podłączona do kroplówki. Tak też nie powinno być. SOR jest oddziałem nowym, ale nie przewidziano, że zapotrzebowanie na świadczenia, które są tam realizowane, będą aż tak duże. Być może organ prowadzący powinien zastanowić się nad rozbudową tego oddziału w przyszłości- dodaje radny. Do dyskusji w sprawie stargardzkiego SOR włączyła się również radna Mariola Łada-Siwiec. - Być może rozwiązaniem tego problemu byłoby stworzenie oddziału detoksykacyjnego- podsunęła pomysł radna tłumacząc, że lekarze tam pracujący bardzo często nie mogą się zajmować osobami przychodzącymi np. z bólem w klatce piersiowej, dlatego że ratują życie osobom będącym pod wpływem środków psychoaktywnych. - Gdyby ten oddział powstał być może rozładowałoby to te kolejki. Dotyczy to każdego z nas, bo każdy może tam trafić z zawałem i nie zostanie zdiagnozowany tylko dlatego, że lekarze będą musieli się spieszyć- argumentowała radna. Zapał do dyskusji nad tym jak uzdrowić stargardzki SOR ugasił Zdzisław Wilk, który mówił, że ta uchwała nic nie zmieni, bo wszystko rozbija się o pieniądze. - Ponieważ budżet był przyjęty w roku 2015, kontrakty zostały podpisane, powyższa sytuacja w SOR-ze jest niezmieniona od wielu lat. Miej- my nadzieję, że zmieni się w następnym budżecie- mówił radny Zdzisław Wilk. W przyjętej podczas sesji uchwale wyrażającej stanowisko radni piszą, że w obliczu nasilającej się skali spóźnionych interwencji lekarskich w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Stargardzie, Rada Miejska wyraża głębokie zaniepokojenie brakiem szybkiej pomocy lekarskiej w stargardzkim szpitalu w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia pacjenta. Wielu mieszkańców doświadczyło sytuacji wymagającej kilkugodzinnego oczekiwania pacjenta na konsultację z lekarzem, zmniejszając tym samym szansę na zachowanie życia lub zdrowia. Radni proponują, by zmienić procedury postępowania w SOR oraz zwiększyć zatrudnienie białego personelu w takim stopniu, aby czynności diagnozujące stan zdrowia pacjenta wykonywane były niezwłocznie. Badanie EKG to czynność, którą może wykonywać pielęgniarka, mająca do tego uprawnienia. Rada Miejska zwróciła się do Narodowego Funduszu Zdrowia z siedzibą w Warszawie i Zarządu Powiatu Stargardzkiego o podjęcie działań mających na celu wyeliminowanie problemu braku natychmiastowej pomocy lekarskiej w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Stargardzie w sytuacji zagrożenia życia pacjenta. Miejmy nadzieję, że stanowisko to pokaże skalę problemu w szpitalu i osoby odpowiedzialne za tą sytuację poszukają dobrych rozwiązań, by go wyeliminować. Michał Padiasek 4 Nr 53 (1694) Stargardzkie obchody Święta Policji W miniony piątek dn. 08.07.2016r funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzkim Centrum Kultury obchodzili uroczystą galę z okazji 97 rocznicy Powstania Policji Państwowej. Święto Policji obchodzone było między innymi w gronie przedstawicieli władz rządowych i samorządowych, współdziałających z Policją instytucji, a także mieszkańców powiatu stargardzkiego, a to świadczy o szacunku, jakim darzona jest misja zapobiegania i zwalczania przestępczości i o uznaniu dla pracy mundurowych. Były awanse, wyróżnienia a także kwiaty dla pań w czynnej służbie Piątkową uroczystość rozpoczęto meldunkiem, po którym Komendant Powiatowy Policji mł.insp. Robert Nowak przywitał wszystkich gości na uroczystej gali. W uroczystości stargardzkich policjantów uczestniczyli przed- stawiciele władz rządowych i samorządowych, Wojska Polskiego, Więziennictwa, Straży Pożarnej oraz innych służb współpracujących ze stargardzką policją. Podczas spotkania Komendant Wojewódzki Policji w Szczecinie podinsp. Jacek Cegiełła wspól- nie z Komendantem Powiatowym Policji mł.insp. Robertem Nowakiem wręczyli akty mianowania na wyższe stopnie policyjne. W tym dniu awans otrzymało 70 funkcjonariuszy: - w korpusie oficerów młodszych 2 policjantów, - w korpusie aspirantów 40 policjantów, - w korpusie podoficerów 24 policjantów, - w korpusie szeregowych 4 policjantów. W czasie uroczystości Komendant Wojewódzki wyróżnił również pracowników jednostki okolicznościowymi, imiennymi ryngrafami. Wyróżnione za szczególny wkład pracy, sumienność, zaangażowanie i wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych zostały Pani Alma Selwesiuk – starszy inspektor Zespołu ds. Nieletnich i Patologii Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, Pani Joanna Kiełtyka –starszy technik Zespołu Prezydialnego Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie oraz Pan Jacek Rembiszewski – starszy inspektor Zespołu Łączności i informatyki Ponadto Komendant Powiatowy Policji w Stargardzie wyróżnił funkcjonariuszy Policji za szczególny wkład pracy, sumienność, zaangażowanie i wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych. Pamiątkę uznania otrzymały: - asp. szt. Wiesława Łuszczyk – Detektyw Wydziału dw. z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą, - asp.sztab – Powązka – Detektyw Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą - mł.asp.Łukasz Więckowski Dzielnicowy II Rewiru Dzielnicowych Pan Marian Boguszyński Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów województwa zachodniopomorskiego i jednocześnie Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów wspólnie z Panem Janem Podolakiem Przewodniczącym Zarządu Terenowego w Stargardzie wręczyli nadane Uchwałą kapituły Zarządu Głównego „Odznaki Honorowe” za działalność w obronie praw i godności oraz działalności na rzecz środowiska policyjnego oraz medale okolicznościowe nadane z okazji 25-lecia działalności NSZZ Policjantów. A na zakończenie wspólne zdjęcie Gość z Litwy z wizytą u Starosty Rajmund Klonowski – dziennikarz, młody Polak z Wilna, był gościem Starosty Stargardzkiego Ireneusza Rogowskiego. Spotkanie odbyło się 6 lipca w Starostwie. Publicysta miał okazję wymienić niami z Wandą Wysocką – przewod- i wieloletnią organizatorką Kaziusię doświadczeniami i spostrzeże- niczącą PZERiI, pomysłodawczynią ków Wileńskich w Stargardzie. Rajmunda interesowało przede wszystkim, która to już edycja Kaziuków Wileńskich, czy uczestniczą tylko osoby starsze, czy może też młodzież angażuje się w tego typu imprezy. Jak wygląda współpraca Polaków z Litwinami. Był pod wielkim wrażeniem aktywności stargardzkich seniorów. Jak stwierdził na Litwie seniorzy nie są tak aktywni a Uniwersytet Trzeciego Wieku ma dopiero powstać. Wizyta w Stargardzie z pewnością była cenną lekcją Na zdjęciu Rajmund Klonowski dziennikarz, młody Polak z Wilna oraz Starosta dla młodego dziennikarza. Stargardzki Ireneusz Rogowski Rajmund Klonowski bierze udział w XVI edycji Międzynarodowych Staży Parlamentarnych Kancelarii Sejmu RP organizowanej przez Kancelarię Sejmu RP we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jest to program skierowany do absolwentów szkół wyższych zainteresowanych zdobywaniem doświadczeń zawodowych i osobistych. Przed wizytą w powiecie stargardzkim, młody dziennikarz miał m.in. okazję zobaczyć terminal LNG w Świnoujściu, który wywarł na nim ogromne wrażenie. red Odeszli do wieczności... Pochówki 9.07.2016 MARIANNA DĄBROWSKA, lat 78, zmarła 6.07 Pogrzeb odbył się o godz. 12.00 na Starym Cmentarzu Pochówki 12.07.2016 MARIAN ŚWIADEK, lat 81, zmarł 8.07 Wystawienie zwłok o godz. 12.00 Pogrzeb odbędzie się o godz. 13.00 na Starym Cmentarzu 511 407 627 5 12-14.07.2016 Paweł Waldemar Bakun nowym dyrektorem szpitala Na początek trzeba usprawnić działanie SOR W piątek 8 lipca Zarząd Powiatu Stargardzkiego podjął uchwałę w sprawie zatrudnienia dyrektora Samodzielnego Publicznego Wielospecjalistycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Stargardzie. Funkcję tę objął Paweł Waldemar Bakun. Jak się dowiadujemy, w rozmowach kwalifikacyjnych na stanowisko dyrektora wzięło udział ośmioro kandydatów. Komisja konkursowa jednogłośnie wybrała Pawła W. Bakuna. Następnie przedstawiła swoją propozycję Zarządowi Powiatu, który podjął uchwałę w sprawie zatrudnienia. Przypomnijmy, że Paweł W. Bakun od 1 kwietnia pełnił obowiązki dyrektora naszego szpitala. Posiada on wykształcenie prawnicze – ukończył studia magisterskie na Wydziale Prawa KUL, odbył także aplikację sądową przy SA w Lublinie (egzamin sędziowski), następnie odbył studia doktoranckie z zakresu publicznego prawa gospodarczego, również na Wydziale Prawa KUL. Ponadto, ma bogate doświadczenie zawodowe, w tym związane z organizacją i zarządzaniem w ochronie zdrowia. - Na pewno moje działania będzie determinowała obecna sytuacja, czyli konieczność ustabilizowania sytuacji finansowej szpitala – mówił w rozmowie z Dziennikiem Stargardzkim, dyrektor Paweł W. Bakun – Chciałbym tutaj podkreślić, że jest to proces złożony. Czyli, żeby spowodować, że zakład będzie się bilansował i nie będzie generował straty, trzeba jednocześnie dążyć do poprawy jakości jego funkcjonowania, co zresztą szczególnie interesuje mieszkańców. W tym kontek- ście istotnym ogniwem tej satysfakcji jest funkcjonowanie SOR-u, co jest sprawą najpilniejszą. W ciągu tych ostatnich trzech miesięcy, kiedy to byłem pełniącym obowiązki dyrektora, musiałem nie tylko przeprowadzić audyt, czy sformułować pewne założenia dla dalszego funkcjonowania zakładu, ale podjąłem również działania, które okazały się skuteczne, bo udało się szpitalowi np. zakontraktować pomyślny dla lekarzy sposób ich zatrudnienia na oddziale wewnętrznym, co oczywiście będzie miało bezpośrednie przełożenie na jakość oferowanych usług. Udało się również podjąć dosyć dobre działania odnośnie oddziału otolaryngologii. W tej chwili takich pilnych działań, które nie tylko będą miały oczekiwane skutki finansowe, ale również pożądane skutki dla pacjentów, potrzebuje Szpitalny Oddział Ratunkowy. Bo oddział ratunkowy jest przecież pierwszym strategicznym, z punktu widzenia życia i zdrowia, miejscem gdzie trafiają pacjenci. Jest plan, który ma być realizowany, ale również sygnalizowałem ze swojej strony, że istnieje potrzeba a nawet konieczność stworzenia długofalowej strategii działania, która będzie tworzona i konsekwentnie realizowana w jakiś ukierunkowany sposób. Powiedziałem władzom powiatu, że musi się poprawić wynik finansowy, każdy mie- Paweł Waldemar Bakun, nowy dyrektor szpitala siąc działania zakładu musi się zupełnie inaczej bilansować. Nie może kończyć się tak dużą stratą jak dzisiaj. Po pierwsze musimy zwiększać przychody i mamy w tym względzie odpowiedni potencjał, w postaci choćby fachowców. Nasz szpital jest w dość dobrym stanie, obsługujemy też dużą populację, która - mówiąc językiem ekonomii - stanowi nasz rynek. A teraz - pracując, poprawiając funkcjonowanie i efektywność, zatrudniając dodatkowych specjalistów, bo takich też potrzebujemy, w niektórych miejscach wręcz pilnie - osiągniemy to założenie. Oczywiście nie będziemy uzdrawiać szpitala na zasadzie wprowadzania radykalnych oszczędności, bo odchudzanie w tej dziedzinie może skończyć się „zejściem” pacjenta. Myślę, że poprawa, do której dążymy, będzie odczuwalna nie tylko w sferze finansowej, ale również, a może w szczególności, w zakresie funkcjonowania. Zresztą dostrzegam, iż to lepsze funkcjonowanie, jakie nastąpiło już nawet w ostatnich miesiącach, przekłada się na poprawę stanu finansowego za- kładu. Sądzę, że te trzy pierwsze miesiące były bardzo strategiczne. Jeśli menadżer nie dostrzeże czegoś w ciągu tych pierwszych miesięcy, to z czasem problemy, którymi ma się zająć, są coraz trudniejsze do zdiagnozowania, ponieważ staje się on częścią organizacji. Dostrzegam oczywiście nie tylko słabe strony, ale również potencjał tego szpitala, z którego trzeba będzie umiejętnie skorzystać – zaznaczył nowy dyrektor Paweł Bakun. wysłuchał Piotr Słomski Władze Goleniowa działają, a w Stargardzie…na razie czekają? 15 za, 1 przeciw, 1 wstrzymujący się – takie zdecydowane stanowisko wyraziła Rada Miejska Goleniowa podejmując uchwałę o zgodzie na usunięcie dwu pomników, upamiętniających podległość sowietom, z przestrzeni publicznej miasta. Tym czasem w Stargardzie nadal nie wiemy kiedy na pewno zniknie główny monument ku czci sowietów Pomnik Wdzięczności. kwietniu przez Sejm ustawy o zakazie propagowania symboli komunizmu. Zgodnie z tą ustawą samorządy mają rok na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub go propagujące. Zapisy te dotyczą także pomników. Radni w Goleniowie na sesji 29 czerwca prawie jednogłośnie opowiedzieli się za usunięciem tzw. pomnika Sułtanowa - legendarnego sierżanta, który w ogóle do Goleniowa nie dotarł. Usunięty też będzie pomnik z czerwoną Obelisk Sułtanowa- decyzją radnych gwiazdą z byłego cmentarza polowewkrótce zniknie z ulic Goleniowa go przy ul. Wolińskiej. (patrz zdjęRadni Rady Miejskiej w cia) Rada dała burmistrzowi praGoleniowie głosowali przedstawio- wo działania w obu tematach. Tyle ny przez burmistrza projekt uchwały w Goleniowie. Natomiast w Stargaro uporządkowaniu przestrzeni miej- dzie nadal nie wiemy kiedy na pewskiej zgodnie z zapisami przyjętej w no zniknie główny monument ku [email protected] czci sowietów Kolumna Zwycięstwa. W kwietniu tego roku przedstawiciel urzędu miejskiego Piotr Styczewski informował media, ze w tegorocznym budżecie zabezpieczono środki na opracowanie zgodnie z zaleceniem wojewody odpowiedniej koncepcji przeniesienia pomnika, wstępnie planowano że miąłby on być przeniesiony na Międzynarodowy Cmentarz Wojenny przy ul. Reymonta. Jednak w międzyczasie pojawiły się inne pomysły co do losów posowieckich obelisków, które muszą zgodnie z ustawą zniknąć z przestrzeni publicznej. W IPN np. narodził się pomysł stworzenia jednego miejsca dla wszystkich sowieckich pomników w Polsce. Na nasze pytanie na jakim etapie znajduje się aktualnie sprawa usunięcia Kolumny Zwycięstwa p. P. Styczewski odpowiada: poinformowano nas, że na szczeblu rządowym zastaną w sprawie realizacji ustawy opracowane jakieś procedury postępowania dlatego obecnie czekamy na te instrukcje. Dowiedzieliśmy się że aktualny jeszcze w kwietniu watek konsultacji tematu z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa nie jest kontynuowany. Przypomnijmy ,że ROPWiM zobowiązała kilka miesięcy temu stargardzki magistrat do przesłania opracowania przeniesienia pomnika, aby mogła je zaopiniować i przedłożyć stronie rosyjskiej. Pozostaje mieć nadziej e ,że oczekiwanie na rządowe instrukcje na potrwa długo i wkrótce poznamy harmonogram procedury usunięcia z przestrzeni publicznej najważniejszego stargardzkiego symbolu komuszych czasów. red Stargardzka Kolumna Zwycięstwa narazie ma się dobrze 6 Nr 53 (1694) Echa ostatnich obrad RM. Kontrowersje wokół budżetu obywatelskiego Tomasz Janczarski: „Ten budżet jest obywatelski czy urzędowy?” W trakcie ostatniej sesji radni, na wniosek Wojciecha Seredyńskiego (NS), wprowadzili do porządku obrad punkt dotyczący wyników budżetu obywatelskiego. Na podstawie decyzji radnych głos zabrali mieszkańcy Stargardu a zarazem uczestnicy budżetu Tomasz Janczarski i Mariusz Kulbasz. Wyrazili oni swoje niezadowolenie z powodu sposobu wyłaniania zwycięskich projektów. Apelowali również o większą przejrzystość odnośnie liczenia głosów. Do dyskusji włączyli się również radni. Na wątpliwości zaś odpowiadał prezydent Sławomir Pajor i sekretarz miasta Zdzisław Rygiel. Jako pierwszy głos w rzeczonym punkcie zabrał Tomasz Janczarski – Niedawno mieliśmy okazję zapoznać się z wynikami stargardzkiego budżetu obywatelskiego, ku uciesze wszystkich mieszkańców, są to projekty, które na pewno poprawią jakość życia w mieście. Moja obecność tutaj spowodowana jest faktem, że zaszły pewne nieścisłości między wynikami a kartami do głosowania – zaznaczył T. Janczarski - W obszarze nr 2, Os. Chopina, karta do głosowania zawierała projekt pod nazwą „Kompleksowa przebudowa ul. Węgierskiej”. Projekt ten opiewał na kwotę 300.000. W wynikach można było zobaczyć, iż zwycięski projekt, czyli przebudowa ul. Węgierskiej ma tym razem kwotę 230.000 zł. Pytanie jest, dlaczego tak się stało, czy jest to omyłka, czy celowe działanie, aby sprostać wymaganiom zarządzenia prezydenta miasta w sprawie tworzenia budżetu obywatelskiego? Chciałbym przypomnieć państwu, że zarządzenie prezydenta mówi o tym, iż jeżeli projekt nie może spełnić wymagań kwotowych, jego miejsce zajmuje kolejny, który mieści się w kwocie do dyspozycji. Na tej karcie znajdowały się takie projekty. Były to między innymi moje projekty, o które walczyłem, jednak w wynikach nie zostały one uwzględnione. Jest mi z tego powodu bardzo przykro, że coś takiego zaistniało. Zastanawiam marcu bieżącego roku, Wspólnota Mieszkaniowa Jugosłowiańska 37, która graniczy z ul. Węgierską, podjęła uchwałę, aby przekazać na rzecz miasta część terenu przylegającą właśnie do tej ulicy w związku z planowaną przebudową. Nie wiem czy ta przebudowa miała nastąpić w tym czy następnym roku, ale jest wniosek tak jakby wskazujący na to, iż było to planowane zadanie miasta. Teraz jest pytanie tego typu, czy jest to budżet obywatelski, dla projektów obywateli, czy jest to budżet dla projektów urzędowych? Bo tak to rozumiem jeśli ten projekt wygrał. Chciałbym przypomnieć jeden fakt z roku 2014, gdzie zgłoszono projekt „Modernizacja ul. Węgierskiej” i był on zaplanowany na kwotę 150.000 zł. Ten projekt wygrał, jak państwo wiedzą, w następnym roku został zrealizowany za kwotę 500.000 zł. Tak więc daje to dużo do myślenia, czy są to projekty obywatelskie czy może urzędowe. Wnoszę o to, aby ponownie ogłosić wyniki Stargardzkiego Budżetu Obywatelskiego przy zastosowaniu zasad wynikających z zarządzenia prezydenta miasta. Chciałbym też aby nie przekazywać informacji, które są błędne, to znaczy aby nie obwiniać mieszkańców miasta, w tym wnioskodawców projektów, że to oni są odpowiedzialni za całość szacowania kosztów. Bo jest to nieprawda. To naczelnicy poszczególnych wydziałów Tomasz Janczarski - Moja obecność tutaj spowodowana jest faktem, że zaszły pewne nieścisłości między wynikami a kartami do głosowania się, dlaczego akurat ta inwestycja musiała zostać przyjęta do realizacji. Wydaje mi się z dogłębnej analizy, że była to inwestycja już przez miasto zaplanowana. Może o tym świadczyć fakt, iż w UM, którzy tworzą zespół ds. budżetu obywatelskiego, nadzorują te wszystkie projekty. To oni zmniejszają bądź zwiększają kwoty na dany projekt. Nie ma projektu, który nie przeszedłby bez kon- sultacji pracowników urzędu. To nie my wnioskodawcy odpowiadamy za te wszystkie projekty. To urząd ustala te kwoty ostatecznie – stwierdził Tomasz Janczarski. Natomiast jako drugi głos zabrał Mariusz Kulbasz – Jeżeli chodzi o Stargardzki Budżet Obywatelski to wydaje mi się, że pomimo swojego szczytnego celu, wymaga on dopracowania, np. jeśli chodzi o kwestie regulaminowe. Dla mnie dużym brakiem jest to, że nie wiadomo, co się dzieje z kartami do głosowania. Uważam, że ta kwestia powinna być ujęta w regulaminie. Osobiście dotyczy mnie obszar nr 6, czyli Kluczewo-Lotnisko. W tym roku wygrał projekt, który jest określony jako Budowa placu zabaw dla dzieci z uwzględnieniem działań na rzecz zieleni z ujęciem alejek parkowych. Niestety nie wiem, jak to się mogło stać, czy to jest pomyłka czy celowe działanie, ale zgodnie z regulaminem projekty, które są zgłaszane i które będą realizowane mogą dotyczyć tylko terenów miejskich. Z tego co wiem i co nadal można znaleźć w informacjach na stronie Urzędu Miejskiego, to teren ten dopiero w dniu 31 maja wszedł w posiadanie, w użytkowanie miasta, ponieważ wcześniej należał do ANR. Tak więc zaistniała taka sytuacja, że projekt ten został zgłoszony w momencie kiedy teren nie był własnością miasta i w czasie głosowania również do niego nie należał. Z przykrością też muszę powiedzieć, że wyniki głosowania, które miało miejsce na moim rejonie, nie chciałbym tutaj rzucać oskarżeń, ale wydają mi się tak niewiarygodne, że nie wierzę w ich rzetelność. Żeby to zobrazować powiem, że zwycięski projekt zebrał ponad 700 głosów, pozostałe dwa projekty, które zajęły drugie miejsca, w tym jeden, z którym jestem ściśle związany, czyli budowa zielonego parkingu, i drugi czyli modernizacja boiska przy SP nr 8, te dwa projekty zebrały również ok. 700 głosów, czyli niemal że tyle co projekt zwycięski. Jeżeli porównamy ilość głosów oddanych z rejonów z minionych lat, to się okaże, że w przypadku tego konkretnie rejonu, nastąpił, kilkuset lub kilkutysięczny nawet wzrost aktywności. Analizowałem frekwencję mieszkań- Prezydent Sławomir Pajor - Co do jednego jesteśmy z pewnością zgodni z panami, że ten budżet trzeba dopracowywać, trzeba poprawiać regulamin i jego zasady ców właśnie tego rejonu w wyborach parlamentarnych i na prezydenta. W tych pierwszych liczba wyniosła ok. 160-180 osób, a w wyborach na prezydenta było to ok. 500 osób. Owszem mamy tutaj instytucję tzw. złotego głosu, która mogła się do tego wzrostu przyczynić, jednak uważam osobiście, że ten skok ilościowy jest dla mnie niewiarygodny. Tak więc konieczne byłoby zawarcie w regulaminie punktu, który mówiłby o tym, że jest możliwość dostępu po zakończeniu edycji do weryfikacji kart do głosowania, jak również ewentualne wprowadzenie do regulaminu udziału czynnika społecznego w samej procedurze liczenia głosów. Chodzi tylko o zwykłych obserwatorów, a niekoniecznie osoby, które brałyby czynny udział w liczeniu. Uważam, że jest to rzecz niezbędna, która usunie wątpliwości, jakie przy braku odpowiednich postanowień, mogą się w dalszych edycjach budżetu obywatelskiego pojawiać – powiedział Mariusz Kulbasz. Magistrat odpowiada Po wysłuchaniu wypowiedzi mieszkańców, głos zabrał prezydent Sławomir Pajor – Co do jednego jesteśmy z panami z pewnością zgodni, mianowicie że ten budżet trzeba dopracowywać, trzeba poprawiać regulamin i jego zasady. Co do tego się zgadzam. Nie chcę już się odnosić do spekulacji jednego z panów, w których sza- cuje on, czy mogła czy nie mogła paść taka liczba głosów. To jest zwykła spekulacja i żadnej do niej podstawy nie widzę. To są pańskie przemyślenia. Natomiast drugi z panów mówi, że projektodawcy nie są w stanie oszacować kosztów projektów. Koszt podany przez wnioskodawców jest tylko pewnym szacunkiem, który następnie podlega weryfikacji. Co nie zmienia faktu, że koszt w trakcie realizacji i tak okazuje się wyższy niż zakładano na początku. A tak dzieje się z reguły po przeprowadzeniu postępowań przetargowych – stwierdził prezydent S. Pajor i odniósł się także do kwestii związanej z inwestycjami budżetu obywatelskiego na terenach nie będących w zarządzie miasta, lecz ANR (to w kontekście inwestycji na Kluczewie-Lotnisku) - Od kilku lat w ANR zabiegamy o to, aby przekazała nam park. Ta sprawa nie jest żadną tajemnicą – powiedział prezydent. Do szczegółowych zarzutów odniósł się także sekretarz miasta, Zdzisław Rygiel – Rzeczywiście w obszarze nr 2 mieliśmy taką bardzo specyficzną sytuację. Dlatego, że jakiekolwiek rozwiązanie, które przyjęlibyśmy jako propozycję do akceptacji, budziłoby jakieś zastrzeżenia. Jeśli państwo zobaczyliby te projekty (Obszar nr 2, Os. Chopina), to przypomnę, że pierwszy opiewał na kwotę 70 tys., drugi na 300 tys., trzeci 60 tys., czwarty 200 511 407 627 7 12-14.07.2016 Dobrzany- awantura wokół dzierżawy przychodni Anna Gibas : Gmina dopłacała do dzierżawy, a nie czerpała z niej zyski Gmina Dobrzany wyłoniła nowego najemcę pomieszczeń przychodni zdrowia przy ulicy Świerczewskiego 22. Rozstrzygnięcie przetargu wywołało awanturę w wyniku, której strony konfliktu odkryły zaskakując i nieznane okoliczności. Według burmistrz i jej otoczenia dochodziło dotychczas do nadużyć na szkodę gminy . Odmiennego zdania są dotychczasowi dzierżawcy budynku w którym realizowano podstawową opiekę medyczną Od 2007 roku ośrodek zdrowia w Dobrzanach prowadził Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej lek. Med. Jerzy Milewski, a przez ostatnie pół roku spółka FAMIMED, powiązana z Jerzym Milewskim. Przez ten okres podpisano z podmiotem trzy umowy, w których uzgodniono czynsz w wysokości 550,36 zł. W związku z tym, że w umowach zapisano, że pomieszczenia przeznaczone na rehabilitację nie podlegają pod wynajem, a ogrzewane są przez wspólny węzeł cieplny, gmina płaciła zwrotnie NZOZ za dostarczenie ciepła i energię elektryczną opłatę w wysokości 481 zł netto miesięcznie. W związku z niską stawką czynszu oraz niekorzystnymi warunkami umowy wynajmu, Urząd Gminy postanowił kolejnego dzierżawcę przychodni wyłonić już w drodze przetargu. Od 1 lipca w wyniku przetargu ograniczonego działalność w zakresie świadczenia Podstawowej Opieki Zdrowotnej w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia została umożliwiona spółce LEK-STOMED, ponieważ zaoferowała ona 5000 zł miesięcznie za czynsz i dostęp do szerszego asortymentu usług medycznych. Po ogłoszeniu tej decyzji w gminie wybuchło awantura. Na tablicach ogłoszeń pojawiła się ulotka autorstwa przedstawicieli klubu „Nasza Gmina Dobrzany” Jana Prościaka oraz Witolda Kasprzaka-Dżyberti „Kłamstwa Pani Burmistrz Anny Gibas”. Decyzji Burmistrz broni natomiast Bogdan Syganiec, zastępca Burmistrza Dobrzan twierdząc , że jest to kolejny wściekły atak na Panią Burmistrz obliczony na wywołanie zamętu i jej zdyskredytowanie. - Awantura rozpoczęła się po ogłoszeniu decyzji o przetargu na dzierżawę przychodni, a do czasu jego rozstrzygnięcia w trakcie Sesji Rady Miejskiej i na posiedzeniach komisji próbowano mnie zdyskredytować, wkładano mi w usta wypowiedzi, które deli- katnie mówiąc mijały się z prawdą- mówi zaś sama Anna Gibas, Burmistrz Dobrzan. Po wyborze nowego operatora przychodni przy ul. Świerczewskiego 22 urzędnicy gminni ujawnili wiele ich zdaniem nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem poprzedniego dzierżawcy ośrodka zdrowia. Jak informuje Bogdan Syganiec, tylko w ciągu trzech pierwszych dni pracownicy nowego dzierżawcy czyli lekarze z LEK-STOMED u trzech leczonych przed FAMIMED pacjentów rozpoznali chorobę nowotworową, innych 16-stu byłych pacjentów FAMIMEDU w trybie pilnym trafiło do szpitala, a u 30 osób, które zażywały stałe leki pod opieką poprzednich lekarzy POZ stwierdzono bardzo złe wyniki analiz, bo poprzednicy prowadzili leczenie w oparciu o wyniki z 2005 roku. Nowy dzieżawca przychodni LEK-STOMED stanął przed koniecznością przedłużenia czasu pobierania krwi i innych materiałów do analiz, bo jak twierdzi- pacjenci tych badań nie mają. - Dokumentacja medyczna odebrana z FAMIMEDU to często pusta koperta lub kilka przypadkowych dokumentów. Jakoś dziwnym trafem z LEK-STOMED może pracować więcej lekarzy niż u poprzedników i to wcale nie jest problemem- dodaje Zastępca Burmistrza. Urzędnicy mają nadzieję, że zmiana operatora POZ przyniesie wiele korzyści mieszkańcom, dla których świadczona będzie podstawowa opieka zdrowotna o dobrej jakości. tys., piąty 70 tys. I teraz zastosowanie jakiejkolwiek kombinacji spowodowałoby, że albo przekraczamy (dopuszczalną, red.) kwotę 300 tys., albo jej nie dopełniamy. Jako zespół musieliśmy podjąć jakąś decyzję. Uznaliśmy, że w pierwszej kolejności powinniśmy wziąć pod uwagę ilość głosów, która została oddana przez mieszkańców. I ponieważ ten drugi projekt (Kompleksowa przebudowa ul. Węgierskiej na odcinku od ul. Czeskiej do ul. Jugosłowiańskiej, red) uzyskał 403 punkty, postanowiliśmy, że skontaktujemy się z wnioskodawcą i zapytamy czy ewentualnie rozważyłby taką możliwość, że zakres robót będzie jed- nak nieco inny, że spróbujemy go nieco zmodyfikować, tak by suma dwóch projektów zwycięskich zamknęła się w kwocie 300 tys. zł. Ze względu na fakt, że wnioskodawca wyraził zgodę, postanowiliśmy przedstawić taki projekt do akceptacji. Stąd właśnie nasza de- Zmiana dzierżawcy przychodni wywołała wiele kontrowersji [email protected] Mariusz Kulbasz - Dla mnie dużym brakiem jest to, że nie wiadomo, co się dzieje z kartami do głosowania Jako inny rodzaj nieprawidłowości wymienia się również fakt, że dzierżawiący poprzednio budynek przychodni czyli FAMIMED bez wiedzy Urzędu Gminy, do którego należy budynek , podnajmował pomieszczenia spółce NZOZ lek. Med. Jerzy Milewski. Nie wiadomo na jakie kwoty opiewały umowy podnajmu, ani kto w tym czasie zarządzał danymi medycznymi mieszkańców gminy. Obie spółki mają ze sobą wiele wspólnego, ponieważ w 2015 roku dzierżawiący w tym czasie przychodnię Jerzy Milewski, Maciej Milewski i Ehsanullah Fakhri zwrócili się do Urzędu Gminy z prośbą o wyrażenie zgody na przelanie praw umowy dzierżawy w drodze cesji na spółkę FAMIMED, czyli na syna Macieja i Ehsannulaha Fakhri do końca jej obowiązywania. Doktor Milewski zapowiedział, że prosi o to, ponieważ planuje przejść na emeryturę, a jego następcy mieli podpisać kontrakt z NFZ. Mimo obietnic FAMIMED nie wystąpił o kontrakt na podstawową opiekę zdrowotną do NFZ, a podnajmowanie pomieszczeń było konieczne, by przychodnia mogła świadczyć usługi zdrowotne dla mieszkańców. Problemem w dotychczasowych relacjach Gmina-dzierżawca był również sam stan techniczny budynku przychodni przy ul. Świerczewskiego 22. Przez cały 2015 rok prowadzone były rozmowy na temat stanu technicznego budynku, ewentualnej sprzedaży czy remontów z Maciejem Milewskim i Ehsanul- lah Fakhri. Pomieszczenia przychodni nie spełniają wymogów stawianych takim obiektom, dlatego gmina wynegocjowała z nowym dzierżawcą , że zostaną do nich dostosowane na koszt spółki LEK-STOMED. Przez cały okres działalności poprzedników wykonano jedynie kosztowną dokumentację pt. „Przebudowa i zmiana sposobu użytkowania budynku Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej”, ale wstępny kosztorys zmian tylko we wnętrzach budynku opiewał na 1 188 918 złotych. Koszt ocieplenia ścian zewnętrznych i wykonania elewacji nie został w tym projekcie uwzględniony i nie są znane jego koszty. Anna Gibas, Burmistrz Dobrzan mówi, że należy sobie zadać pytanie: dlaczego majątek gminy był tak tanio dzierżawiony? - Nie chcę się niczego dopatrywać, ale to nie jest równe traktowanie podmiotów gospodarczych. Przetarg jest transparentnym sposobem wyłaniania usługodawców. Fakt, że poziom wcześniejszych opłat czynszowych powodował, że Gmina dopłacała do dzierżawy, a nie czerpała z niej zysków rodzi domniemanie działania na szkodę Gminy przez moich poprzedników- dodaje Anna Gibas. Dziś, 12 lipca o godzinie 16, w sali konferencyjnej Urzędu Gminy w Dobrzanach odbędzie się XXI nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej, podczas której zostanie przeprowadzona debata na temat służby zdrowia w Gminie Dobrzany. cyzja. Mamy świadomość, że to nie do końca wypełnia zapisy regulaminu, natomiast, jak już powiedziałem, była to sytuacja bez wyjścia i pokazała nam, że regulamin nie jest doskonały. Wymaga jeszcze modyfikacji. Przy najbliższej edycji budżetu obywatelskiego będziemy na ten temat dyskutować z mieszkańcami. Chociaż jak życie pokazuje, zawsze będą sytuacje dyskusyjne, które będą wymagać podejmowania niełatwych decyzji – stwierdził Zdzisław Rygiel. Następnie głos zabrała Mariola Łada-Siwiec – Bardzo dziękuję za inicjatywę Budżetu Obywatelskiego, niemniej budzi ona pewne kontrowersje. Chciałabym tylko prosić, żeby zostały z niego wyłączone szkoły. Bo akurat w regionie śródmieścia są trzy szkoły. I według mnie nie może być tak, żeby dzieci chodziły po domach z wypełnionymi kartami do głosowania. Inicjatywa jest oczywiście jak najbardziej wskazana natomiast jak wszystko wymaga czasami korekty – stwierdziła Mariola Łada-Siwiec. Wtórowała jej radna Edyta Domińczak twierdząc, iż faktycznie ilościowo uczestnicy budżetu nie mają szans w konkurencji ze szkołami. Radna wspomniała również o swoim wniosku dotyczącym ograniczenia wielokrotnego oddawania głosu z jednego IP. Michał Padiasek Piotr Słomski 8 Nr 53 (1694) I Ogólnopolskie Mistrzostwa Klas Wojskowych na Poligonie Drawskim Klasa wojskowa II LO druga w Polsce W dniach 6-7 lipca br. na poligonie w Drawsku Pomorskim odbyły się I Ogólnopolskie Mistrzostwa Klas Wojskowych. Czteroosobowa reprezentacja klas o profilu bezpieczeństwo publiczne z II Liceum Ogólnokształcącego w Stargardzie zajęła II miejsce w klasyfikacji ogólnej. nych kategorii zostali: marszobieg: I miejsce: II Liceum Ogólnokształcące w Stargardzie, II miejsce: Zespół Szkół Nr 3 w Puławach, III miejsce: Zespół Szkól w Gościnie, drużynowe strzelanie z kbk AK: I miejsce: Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 5 w Zamościu, II miejsce: XIV Liceum Ogólnokształcące w Katowicach, III miejsce: Zespół Szkół i Liceum Ogólnokształcące w Dubience, indywidualne strzelanie z kbk Starosta Stargardzki Ireneusz Rogowski wręczył młodym żołnierzom pamiątkowe dyplomy i puchary.jpg AK: I miejsce: Karen Momot - ZeZwycięzcą - spośród 14 dru- wek Oświatowych w Skale. żyn biorących udział w mistrzoPierwszego dnia uczniowie spół Szkół Ponadgimnazjalnych stwach, została ex aequo mło- poddani zostali szkoleniom woj- Nr 5 w Zamościu, II miejsce: Szymon Rabiega dzież z Zespołu Szkół im. Macieja skowym oraz zmagali się w 4 Rataja w Gościnie i Zespołu Szkół konkurencjach przygotowanych Zespół Szkół Ponadgimnazjalnr 3 im. Marii Dąbrowskiej w Pu- przez Centrum Szkolenia Wojsk nych Nr 5 w Zamościu, III miejsce: Dawid Cybulski ławach. Trzecia lokata przypadła Lądowych w Drawsku Pomoruczniom Zespołu Szkół i Placó- skim, zwycięzcami poszczegól- Zespół Szkół Ponadgimnazjal- nych Nr 5 w Zamościu, blok szkoleniowy z zakresu wiedzy wojskowej: I miejsce: Zespół Szkół w Gościnie, II miejsce: III Liceum Ogólnokształcące w Głogowie, III miejsce: Zespół Szkół Nr 3 w Puławach. Drugiego dnia mistrzostw odbył się uroczysty apel z udziałem kompanii reprezentacyjnej 2 Brygady Zmechanizowanej Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego ze Złocieńca oraz orkiestry wojskowej ze Szczecina. Po apelu zaproszeni goście wręczyli „młodym żołnierzom” pu- Po części oficjalnej uczestnicy mogli obejrzeć m. in noktowizory stosowane w armii 511 407 627 9 12-14.07.2016 Taneczne i ekologiczne Coolturalne Wakacje Stargard Zielonym do Góry, oraz Fajfy pod Gwiazdami Sadzonki roślin za surowce wtórne, recyklingowe warsztaty, koncert grupy De Facto i zabawa taneczna pod gołym niebem – tak minął drugi weekend Coolturalnych Wakacji 2016. Stargardzianie w zamian za zebrane surowce wtórne odbierali sadzonki roślin W każdy weekend lipca i sierpnia w parku Chrobrego odbywają się wydarzenia kulturalne i rozrywkowe. W ostatnią niedzielę mieszkańcy wzięli udział w akcji „Stargard Zielonym do Góry”. W zamian za papier, szkło, wyroby z plastiku i metalu, baterie, żarówki i elektrośmieci odbierali bony. Kupony można było wymienić na sadzonki kwiatów i O doskonałe nastroje podczas Fajfów pod Gwiazdami zadbał zespół MUS krzewów. Na scenie wystąpiła grupa De Facto. Nie brakowało chętnych do wykonania swojej własnej ekotorby. Druga część niedzielnych atrakcji zintegrowała stargardzian w różnym wieku. Przez ponad cztery godziny mieszkańcy bawili się przy rytmach dobrze znanych przebojów. O doskonałe nastroje podczas Fajfów pod Gwiazdami zadbał zespół MUS. Były tańce indywidualne, w parach, ale również grupowe, jak chociażby popularny pociąg. Kolejna odsłona Coolturalnych Wakacji 2016, to m. in. letnie kino plenerowe. red W niedzielę na stargardzkiej scenie wystąpiła grupa De Facto chary oraz nagrody rzeczowe. Wśród zaproszonych gości znaleźli się: Starosta Stargardzki - Ireneusz Rogowski, Członek Zarządu Powiatu Drawskiego - Janusz Garbacz, Zachodniopomorski Wicekurator Oświaty - Robert Stępień, Dyrektor ZSP w Kaliszu Pomorskim – Maciej Rydzewski, przedstawiciele gmin: Kalisz Pomorski i Drawsko Pomorskie oraz jednostek wojskowych i służb mundurowych. Młodzież miała okazję obejrzeć pokaz musztry paradnej w wykonaniu 12 Brygady Zmechanizowanej im. Gen. Broni Józefa Hallera ze Stargardu, a po części oficjalnej uczestnicy uroczystości mogli zapoznać się z wyposażeniem armii polskiej i kanadyjskiej, obejrzeć można było: bojowy sprzęt wojskowy, drona, karabiny i wyrzutnie rakiet stosowane na polu walki, wyposażenie wojskowego nurka oraz noktowizory stosowane w armii. Młodzież miała okazję zapoznać się z działaniem i specyfiką [email protected] gólnych jednostek wojskowych, a także zaprezentować swoje umiejętności zdobyte podczas pierwszego dnia szkolenia. Gospodarzem uroczystości był komendant poligonu drawskiego płk. Marek Gmurski, który wraz z Dyrektorem ZSP w Kaliszu Pomorskim byli również organizatorami mistrzostw. Ogólnopolskie Mistrzostwa Klas Wojskowych odbywały się pod honorowym patronatem: 1) Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych - gen. broni Mirosława Różańskiego, 2) Starosty Drawskiego – Stanisława Kuczyńskiego, 3) Starosty Stargardzkiego – Ireneusza Rogowskiego. Po zakończeniu apelu na wszystkich czekała grochówka i żołnierski bigos. red Pokaz musztry paradnej w wykonaniu żołnierzy 12 Brygady Zmechanizowanej im. Gen. Broni Józefa Hallera ze Stargardu 10 Nr 53 (1694) Aptekarskim okiem Pigularze i pacjenci w krzywym zwierciadle Kompromitacja Moralna W zbiorze noszącym tytuł „Polska fraszka i satyra medyczna” aż skrzy się od humoru na temat aptekarzy i pacjentów. Tę rozlatującą się w dłoniach książeczkę dostałem od nauczycielki historii, członkini zarządu Towarzystwa Przyjaciół Stargardu – Reginy Skulskiej. Ilekroć otwieram jej sfatygowane karty tylekroć czuję wdzięczność wobec Reni za ten dar. Zbiór ułożyło dwóch autorów: filolog Kazimierz Borzęcki i dr nauk medycznych Zbigniew Woźniewski. Wyszedł po raz pierwszy w 1961 roku nakładem PZWL. Autorzy w przedmowie piszą:” Zbiór niniejszy jest zestawieniem najbardziej charakterystycznych, jakie udało się zebrać, epigramatów, fraszek i wierszy satyrycznych o medycynie , medykach, stomatologach, farmaceutach oraz ich pacjentach i klientach”. Mikołaj Rej nie przebierał w słowach Już w XVI w. Mikołaj Rej pisał dość frywolnie: Jeden się miał ożenić mieszczanin niemłody, Prosił o trank doktora, blisko były gody. Drugiemu zaś choremu stolców było trzeba, W aptece rozkazawszy, potem szedł jeść chleba. Omylił się aptekarz, często wstawać musiał Ów co o młodą panią, będąc starym się kusił. A owego Wenus, co s..ć chciał, ruszała, A na doktora w obu waśń wielka powstała. Cóż , nie zawsze pacjenci za pomyłkę aptekarza obarczają lekarza, czasem jest zgoła odwrotnie… W nr 11. „Kolców” z 1894 r. autor skrywający się pod pseudonimem Wojtuś nakreślił obraz aptekarza – filantropa w sposób następujący: Wszczął przedświąteczny ruch się niemały, Szykuje kupiec drożdże , migdały… Ale nie tylko o podniebieniu, Myśli filantrop ukryty w cieniu Człowiek to dobry i dobrze życzy, Ulży wam w święta w chwilach goryczy. Tym filantropem co błogo czyni, Jest… pan aptekarz z beczką … ricini! Wymówka i interesa Dwa lata później, na łamach pisma „Mucha” anonimowy poeta trafnie ujmował lekarsko – aptekarskie dylematy: Aptekarz lekarzowi tę wymówkę czynił, Że nigdy do recepty trzech leków nie wtrynił, Tylko jeden. Na to syn Hipokratesa: „Dobre ty i na jednym robisz interesa!” Negocjacje marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego z Ukraińcami na temat tego, jak państwo polskie ma uczcić ludobójstwo na Wołyniu i Podolu są niedopuszczalne. To, jak Polacy upamiętniają męczeńską śmierć bestialsko pomordowanych rodaków nie może zależeć w jakikolwiek sposób od poglądów i polityki państwa, którego ludność była odpowiedzialna za ten bestialski mord. Nie ma ona bowiem najmniejszego prawa współdecydować o polskich działaniach. Tym bardziej że państwo to nigdy nie ukarało sprawców tej zbrodni. A dziś jesteśmy świadkami gloryfikacji zbrodniczej formacji odpowiedzialnej za to ludobójstwo. Zaś jej wodzów ustanowiono bohaterami państwa ukraińskiego. Banderyzm staje się fundamentem ukraińskiej tożsamości narodowej. Oznacza to, że ukraińska tożsamość jest kształtowana nie tylko na trwałym konflikcie z Polską , ale przede wszystkim na zbrodni. To jest zagrożenie w dłuższej perspektywie czasowej dla naszego bezpieczeństwa narodowego. Polska nie może być obojętna wobec tego zagrożenia. I powinna domagać się od państwa ukraińskiego, nie tylko zdecydowanego potępienia tego ludobójstwa, ale także ukarania żyjących sprawców tej zbrodni, a także potępienia UPA, jej ideologii i wszelkich prób jej apoteozy. To powinien być zasadniczy i jedyny temat negocjacji państwa polskiego ze stroną ukraińską. Natomiast negocjacje o tym, jak państwo polskie ma uhonorować swoich rodaków, oraz czy ma potępić sprawców ich okrutnej śmierci, nie może być w żadnym razie tematem dwustronnych rozmów. W negocjacjach z marszałkiem Kuchcińskim ze strony ukraińskiej uczestniczył syn organizatora tego ludobójstwa, Romana Szuchewycza – Juryj.W ten sposób marszałek Kuchciński dopuścił, aby syn kata Polaków współdecydował o tym jak Polacy mają uczcić ofiary jego ojca. To jest kompromitacja nie tylko polityczna, po której Kuchciński powinien zostać zdymisjonowany, ale jest to przede wszystkim drwina z pamięci pomordowanych i kompromitacja moralna polskiego państwa. Marian Piłka Umieli się też farmacy wpisywać pannom do pamiętników zwanych z niemiecka sztambuchami. Ta próbka poezji dedykowanej córce aptekarza czyli aptekarzównie przez Heliodora Miksturkę (to , oczywiście, pseudonim) znalazła się w czasopiśmie „Kolce” nr 8 z 1889 r.: Pani, kasztan twych włosów to istna wanilia, Barwa ust – to z ałunem starta koszenilla, Płeć – jak Pasta Altheae, wzrok się zaś tak mieni , Jak kantarydy lśniące o rannej jesieni… Słowem piękność twa, pani, to …to samołówka, Co upaja jak opium, lub też – chininówka. Jakie tu bogactwo dawnych substancji recepturowych! Bliskie autorowi, piękne i… wypróbowane. W sam raz na podkreślenie zalet admirowanej aptekarzówny. Co się tyczy stanu małżeńskiego mieli dawni aptekarze nań jakże trafną przestrogę: Pigułki nie rozgryźnij , żony nie drażń bracie, Z obu niepochybna gorzkość przyjdzie na cię… Bajka wcale nie … bajkowa Bajkę aptekarsko – lekarską stworzył anonimowy autor dziewiętnastowieczny: Aptekarz powidełka senesowe smaży I, co sil w gardle wrzeszczy na lekarzy. Lekarz , rzuciwszy lancet, wrzeszczy na felczera, A chory wrzeszczy z bólu i z bólu umiera. Stolarz słysząc, że cala medycyna wrzeszczy Chlaszcze deski na trumnę, aż mu warsztat trzeszczy. Zacytowałem ją na koniec, choć ma gorzkawą wymowę, ale przyznajcie, Drodzy Czytelnicy, jest też anachroniczna i nie odzwierciedla obecnych realiów…. Podczas tegorocznego , mokrego i burzowego lata DBAJCIE O SIEBIE. Wasz aptekarz Jerzy Waliszewski Autor jest farmaceutą, specjalistą I st. farmacji aptecznej, zastępcą kierownika Apteki Nowej 511 407 627 11 12-14.07.2016 WIEŚCI Z GMIN POWIATU KOBYLANKA DOLICE SUCHAŃ DOBRZANY CHOCIWEL [email protected] 12 Nr 53 (1694) Turniej Miast Partnerskich Drugie miejsce juniorów Błękitnych Juniorzy młodsi Błękitnych Stargard zajęli 2. miejsce w silnie obsadzonym turnieju miast partnerskich, który odbył się w Szczecinku. Podopieczni Grzegorza Flasa przegrali tylko z rówieśnikami z Pogoni Szczecin. W międzynarodowym turnieju drużyn do lat 16, który odbywał się na boiskach OSiR-u w Szczecinku, wystąpiło sześć drużyn. Oprócz Błękitnych Stargard rywalizowały takie drużyny, jak: Pogoń Szczecin, Akademia Piłkarska Szczecinek, Chojniczanka Chojnice, Gwardia Koszalin i niemiecka TSG Neustrelitz. Podopieczni Grzegorza Flasa wygrali cztery, kolejne mecze i dopiero w ostatnim starciu musieli uznać wyższość piłkarzy ze Szczecina. - Zakończyliśmy udział w turnieju na 2. miejscu, choć zwycięstwo było niezwykle blisko. W meczu przeciwko Pogoni duży wpływ na wynik mieli sędziowie. To po ich decyzji szcze- Przygotowania Błękitnych Dwa sparingi na 2:2 Przygotowujący się rozgrywek II ligi piłkarze Błękitnych Stargard w dwa dni rozegrali dwa mecze kontrolne. W Płotach zremisowali 2:2 z Kotwicą Kołobrzeg, natomiast w Międzychodzie, w identycznym stosunku ze Świtem Skolwin. cinianie otrzymali w końcówce stały fragment gry, który zamienili na zwycięską bramkę – ocenił zawody trener juniorów młodszych Błękitnych Stargard, Grzegorz Flas. Na pocieszenie, najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Krzysztof Gołębiowski z Błękitnych. M.B. Błękitni odbierają nagrody za drugie miejsce Lekkoatletyka w wakacje Pobili rekordy życiowe W minioną sobotę, w Białogardzie odbył się wakacyjny mityng lekkoatletyczny, w którym uczestniczyli reprezentanci stargardzkich klubów – WMLKS i LLKS Pomorze Stargard. Stawali na podium i ustanowili kilka rekordów życiowych. ziaka. Druga na mecie biegu na 1000 m była 15-letnia Agnieszka Wierzbicka uzyskując czas 3:17,55. Na najniższym stopniu podium znalazł się jej rówieśnik Szymon Tuszyński z WMLKS-u Pomorze, który w biegu na 600 m ustanowił rekord życiowy czasem 1:29,22. Życiowe osiągnięcie poprawił również Sebastian Sitarz, który finiszował w biegu na 400 metrów na 4. miejscu (44,77). W czołówce biegu na 800 m uplasowali się ponadto Marcel Łysoń z WMLKS-u (6. miejsce; 2:02,15 Rż) oraz Tomasz Dzijak (LLKS, Do Białogardu wybrała się na 1500 metrów zawodnicy z 7. miejsce; 2:05,76). Pozostali kilkunastoosobowa ekipa star- WMLKS Pomorze zajęli dwa naj- członkowie stargardzkiej ekipy gardzkich lekkoatletów. Plonem wyższe miejsca na podium. Zwy- zajmowali dalsze lokaty. M.B. ich startów było kilka miejsc na ciężył Damian Gaworski czasem podium oraz wiele rekordów 4:13,47 wyprzedzając na finiszu życiowych. W biegu mężczyzn kolegę z zespołu, Dawida Kału- W obu spotkaniach trener Krzysztof Kapuściński sprawdził łącznie 30 piłkarzy. W piątek na boisku w Płotach Błękitni zagrali z lokalnym rywalem występującym również na szczeblu II ligi, Kotwicą Kołobrzeg. - Wyszliśmy na to spotkanie w najsilniejszym składzie, dzięki czemu dominowaliśmy w pierwszych 45 minutach gry. Druga połowa nie wyglądała już tak dobrze, ale i zestaw zawodników został całkowicie zmieniony. Kłopoty sprawiała też aura, ponieważ przez Płoty przeszła ulewa, która utrudniała grę. Marek Ufnal i Arkadiusz Jasitczak z tego powodu nabawili się drobnych urazów. Z bardzo dobrej strony pokazali się Grzegorz Szymusik, Mateusz Czapłygin, czy Wojciech Baszak – powiedział trener Błękitnych, Krzysztof Kapuściński. Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym, 2:2. Bramki dla biało-niebieskich uzyskali zawodnicy przymierzani do składu na rundę jesienną. Pierwszą strzelił lewy pomocnik, młodzieżowiec z rezerw Arki Gdynia, Mateusz Czapłygin, a drugą napastnik z Gwardii Koszalin, Przemysław Brzeziański. Błękitni wystą- pili w tym spotkaniu w następującym składzie: I połowa: Przemysław Wróbel - Wojciech Baszak, Maciej Liśkiewicz, Patryk Baranowski, Rafał Gutowski, Maciej Więcek, Paweł Lisowski, Grzegorz Szymusik, Mateusz Czapłygin, Bartosz Flis, Michał Magnuski i II połowa: Marek Ufnal - Adrian Gołdyn, Arkadiusz Jasitczak (Kamil Zieliński), Tomasz Pustelnik, Piotr Wojtasiak, Wojciech Fadecki, Kacper Pluta, Maciej Kazimierowicz, Bartłomiej Zdunek, Przemysław Brzeziański, Sebastian Inczewski. Dzień później w Międzychodzie odbył się kolejny testmecz Błękitnych. Nasza drużyna udała się w mocno odmłodzonym składzie do Międzychodu, gdzie stoczyła batalię z III-ligowym Świtem Skolwin. Na murawie pojawili się tacy piłkarze jak: Oleksandr Sestrensky, testowany napastnik Unii Dolice, Jakub Drozdowski z Bałtyku Koszalin Kamil Zieliński z Zawiszy Bydgoszcz. Swoją szansę otrzymali również juniorzy, wychowankowie Błękitnych – Karol Orłowski, Karol Bełtowski, Jakub Ziętek, czy Kacper Pluta. Pojedynek zakończył się identycznym wynikiem, 2:2, a do siatki przeciwnika trafiali tym razem Sestrensky i Bartłomiej Zdunek. - Szansę na grę przeciwko Świtowi otrzymali nasi wychowankowie, na których zamierzam częściej stawiać w trakcie rozgrywek II-ligowych. Pokazali się z bardzo dobrej strony, a największe pochwały zebrał Kacper Pluta – dodał szkoleniowiec. Kolejnym sparingpartnerem Błękitnych będzie Stilon Gorzów. Mecz odbędzie się dzisiaj o godz. 17:00 w Gorzowie. M.B. W poprzednim wydaniu informowaliśmy o medalach weteranów SZWLA w MP w lekkiej atletyce. Na zdjęciu nasi reprezentanci 511 407 627 13 12-14.07.2016 Zakończenie PLOS Granit Owczarek mistrzem 24. edycji W piątek zakończyła się 24. edycja Stargardzkiej Piłkarskiej Ligi Oldbojów (PLOS). Tego dnia odbyły się ostatnie mecze, rozdano także nagrody dla uczestników rozgrywek i najlepszych zawodników oraz uczczono pamięć zmarłego w maju, założyciela Dzielnicy Karola Langnera. Mistrzem 24. edycji PLOS został Granit Owczarek Decydujące rozstrzygnięcia w rozgrywkach PLOS zapadły kilka dni wcześniej. Granit Owczarek zapewnił sobie tytuł mistrzowski po wygranej 8:3 w zaległym spotkaniu nad obchodzącą 20-lecie istnienia, Dzielnicą. Wicemistrzami zostali broniący tytułu piłkarze BudPaku/Sinus.Net, natomiast 3. miejsce na finiszu sezonu zajęła Dzielnica. 50 bramek na zakończenie Mecze piątkowe nie miały znaczenia dla losów czołowej trójki. Przyniosły jednak grad emocji. W trzech grach padło łącznie 50 bramek. Najwięcej, aż 23 zanotowano w starciu Dzielnicy z Procyonem Karol Langner był symbolem PLOS [email protected] Funny Boys. Królem polowania był Tomasz Grzegorczyk, który pokonał bramkarza Procyonu 9-krotnie. Obronił dzięki temu tytuł króla strzelców rozgrywek. Z 37-oma trafieniami okazał się zdecydowanie najskuteczniejszym graczem 24. edycji PLOS. Nagrodę zadedykował zmarłemu w maju tego roku Karolowi Langnerowi, założycielowi Dzielnicy. Czterokrotnie do siatki dla zwycięzców trafiał także w tym meczu Krzysztof Szafraniec, a najlepszym snajperem Procyonu okazał się Marek Glinka, autor trzech bramek. 18 bramek padło w spotkaniu Papirusa II z zamykającą tabelę, ekipą Kalmar. Ci pierwsi odnieśli zdecydowane zwycięstwo, 12:6, zapewniając sobie w ten sposób 4. miejsce na mecie rozgrywek. Po pięć bramek dla Papirusa strzelili Piotr Kiełtyka oraz Paweł Ozga, natomiast Marcin Parka uzyskując trzy gole był najlepszym strzelcem Kalmara. Jako ostatni zeszli z boiska główni bohaterowie minionego sezonu. Naprzeciw siebie stanęły dwie, najlepsze drużyny tegorocznych rozgrywek PLOS. Mistrz i wicemistrz ubiegłego i obecnego sezonu. I po zaciętej walce górą, po raz kolejny, okazali się piłkarze Tomasza Owczarka. Pokonali BudPak, 5:4. Po dwie bramki strzelali w tym meczu Sebastian Lau (Granit) i Marcin Trześniewski (BudPak). W ten sposób Granit zapewnił sobie tytuł mistrza z kompletem punktów. Odniósł 10 zwycięstw w 10 meczach. Wyprzedził na mecie sezonu obrońców mistrzowskiego tytułu, graczy BudPaku/Sinus.Net o 9 punktów i obchodzącą okrągły jubileusz, Dzielnicę o 11 oczek. Z dedykacją dla Karola Zaraz po zakończeniu ostatnich gier odbyło się uroczyste zakończenie rozgrywek. Nagrody dla uczestniczących zespołów oraz najlepszych graczy wręczali, prezes stargardzkiego OSiR-u Beata Radziszewska oraz, w imieniu prezydenta, sekretarz miasta, Zdzisław Rygiel. Piłkarze odbierali nagrody w strugach deszczu, co nie popsuło humorów uczestnikom imprezy. Puchar za wygranie ligi otrzymał Granit Owczarek, wicemistrzem został BudPak. Na- Najlepszy piłkarz, Jarosław Czachowski Król strzelców, Tomasz Grzegorczyk tomiast 3. miejsce przypadło Dzielnicy, która zagrała w tym sezonie w hołdzie zmarłemu w maju Karolowi Langnerowi, który był założycielem i prezesem Dzielnicy na przestrzeni 20 lat. – Mam nadzieję, że za rok uda się nam zwyciężyć. Karol byłby z nas dumny – mówił podczas zakończenia Krystian Domowicz, serdeczny przyjaciel zmarłego. Żona śp. Karola odebrała medale z wizerunkiem męża i napisem „Dzielnica 1996-2016. Pamiętamy, dziękujemy!”. Organizator rozgrywek OSiR wręczył z kolei pani Renacie, nagrodę fair play oraz pamiątkową antyramę ze wspomnieniem Karola Langnera i z podpisami wszystkich zawodników, sędziów, przyjaciół i osób wspierających PLOS. Pozostałe nagrody powędrowały do rąk Tomasza Grzegorczyka (król strzelców), Jarosława Czachowskiego (najlepszy zawodnik) i Sławomira Szczecińskiego (najlepszy bramkarz). Specjalne podziękowania otrzymali również sędziowie. M.B. Wyniki ostatniej, 10. kolejki: Dzielnica – Procyon 16:7, Papirus II – Kalmar 12:6, Granit – BudPak 5:4 Tabela końcowa PLOS: Granit Owczarek 10 30 BudPak/Sinus.Net1021 Dzielnica 1018 Papirus II 10 12 Procyon Funny Boys 10 6 Kalmar 103 92-18 50-18 72-51 49-44 28-81 14-93 14 Nr 53 (1694) Koszykówka Sukces podopiecznych Michała Trypucia Młodzi koszykarze Spójni Stargard z rocznika 2001 wystąpili w międzynarodowym turnieju w Gnieźnie. Rozegrali pięć meczów z zespołami z Belgii, Irlandii, Białorusi, z czego wygrali trzy, czym zapewnili sobie 3. miejsce w końcowej klasyfikacji turnieju. Podopieczni Michała Trypucia wzięli udział w XIV Międzynarodowym Turnieju Koszykówki U-15, który był rozegrany w pierwszej stolicy Polski, Gnieźnie. W imprezie brały udział drużyny z Ukrainy, Białorusi, Hiszpanii, Belgii, Anglii, Czech i Irlandii. - Mieliśmy okazję zmierzyć się z różnymi kulturami gry, z zespołami z innych państw, dzięki czemu zebraliśmy cenne doświadczenie – powiedział opiekun juniorów Spójni, Michał Trypuć. Zaraz po przyjeździe na miejsce młodzi koszykarze ze Stargardu udali się do strefy kibica, aby kibicować polskiej reprezentacji w piłce nożnej podczas ćwierćfinału UEFA EURO 2016. Dzień później rozgrywali już pierwsze mecze turniejowe. Na początek zdeklasowali młodszą rocznikowo drużynę COR-Victorię Brest z Białorusi, 93:20. Kilka godzin później wygrali z trudniejszym rywalem, UKS-em La Basket Warsza- wa, 46:23. Ostatni mecz grupowy koszykarze Spójni rozegrali w sobotę rano z faworyzowaną ekipą z Belgii, późniejszym zwycięzcą turnieju, Elite Athletes Basket Brasschaat Antwerp. – W pierwszej kwarcie graliśmy, jak równy z równym i prowadziliśmy różnicą trzech oczek. Niestety w kolejnych minutach nie prezentowaliśmy się już tak skutecznie i odda- liśmy pole przeciwnikowi – ocenia spotkanie Trypuć. Ostatecznie Belgowie wygrywają, 52:30. Mimo wszystko drugie miejsce w grupie pozwoliło na awans do półfinału. Na tym etapie przeciwnikiem naszej drużyny byli koszykarze z UKS Białołęki. Spotkanie decydujące o awansie do finału miało bardzo dramatyczny przebieg. Więcej zimnej krwii zacho- wali jednak rywale i to oni cieszyli się z awansu, pokonując stargardzian, 44:42. Na otarcie łez Spójnia pokonała w meczu o 3. miejsce irlandzki North-East Knights, 44:34. - Przez cały mecz wykazywaliśmy swoją wyższość w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła, dzięki czemu ukończyliśmy zawody na wysokim, 3. miejscu.- podsumował trener. M.B. OGŁOSZENIE Pracuj w jako opiekun/ka osób starszych w Niemczech i Anglii, wyjazdy od zaraz, atrakcyjne wynagrodzenie, nie znasz języka – zapraszamy na kurs języka niemieckiego od podstaw! Szczecin - 666 096 774, 502913418 W20.2.ścz.7.3.do Tanio Sprzedam Volkswagena LT 28 Telefon 508-163-512 Trawniki z rolki, ogrody www.trawnikizrolki.com.pl tel. 669 342 893 511 407 627 15 12-14.07.2016 Apteki Dyżurne w Stargardzie 50 g 12.07.2016 r. „Cefarm 36,6” ul. M. Reja 13 91-577-50-13 13.07.2016 r. „Alfa” ul. Chrobrego 3a 91-834-08-60 14.07.2016 r. „Rodzinna” ul. Słowackiego 5 91-835-20-11 15.07.2016 r. „Apteka z Sercem Prima” ul. Piłsudskiego 23/5 (NETTO) 91-563-64-12 16.07.2016 r. „Apteka Numer Jeden” ul. Piłsudskiego 16 91-391-79-17 17.07.2016 r. „Grodzka” ul. Grodzka 6 91-836-82-32 Drewno kominkowe, drewno opałowe, wycinanie drzew i zakładanie trawników Tel. 508 163 512 18.07.2016 r. „Apteka Dyżurna” przy „Placu Słonecznym” 91-391-03-04 Drewno kominkowe, Wyjedź z nami ul. Szczecińska 26/3 73-110 Stargard Redakcja czynna od pon. do pt. w godz. 8.00-16.00 tel. 91 573 09 96 redakcja@ dziennikstargardzki.pl Redakcja Piotr Słomski (red. naczelny) Tel: 511 407 627 Marcin Brański Michał Padiasek Sekretariat Dorota Mariańska Kolportaż Leszek Gulak Tomasz Tracz Reklama tel. 91 39 22 165 tel. 91 573 09 96 [email protected] Wydawca/druk Dom Judy Sp. z o. o. ul. Bohaterów Warszawy 7a, 72-200 Nowogard Redakcja zastrzega sobie prawo do adiustacji nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Strona internetowa: www.dziennikstargardzki.pl [email protected] w lipcu i odbierz premię letnią! Praca dla Opiekunek i Opiekunów osób starszych w Niemczech. ATERIMA MED. Tel. 91 506 55 55 drewno opałowe, wycinanie drzew i zakładanie trawników. Tel. 508-163-512 r za s ł ow o NIERUCHOMOŚCI – SPRZEDAM Działki budowlane w Grzędzicach, 4 km od Stargardu. Uzbrojone, wydane warunki zabudowy. Tel. (91) 576-41-10, lub 695-986-397 Mieszkanie, 3 pokoje po remoncie, 72 m2 w Kluczewie, cena 193 tys. zł do negocjacji. Tel. 725 277 762 Działki budowlane w Żarowie sprzedam. Tel. 91 576 40 78, 605 513 664 Mieszkanie 2-pokojowe 49,1 m, IV piętro Os. Zachód. Tel: 796-203-780. Cena 163.000 Minidomek z garażem, nowy. Tel. 695-340-640 NIERUCHOMOŚCI – WYNAJMĘ Nowe mieszkanie o pow. 60 m², dwu poziomowe z ogrodem. Osiedle Południk. Tel. 695-340-640 USŁUGI Usługi remontowo - budowlane, hydrauliczne, przyłącza wod-kan. Tel. 603-219-478 Precyzyjny siew kukurydzy, rzepaku, koszenie łąk i zbiór, orka, talerzowanie, FHUP MICHLAS. TEL. 508 503 650 PRACA PRACA-OPIEKUNKI-NIEMCY, tel. 519 649 047, e-mail [email protected] Wysokie zarobki, wysokie składki ZUS AMBERCARE24 Opiekunki do Niemiec, wymagany j. niemiecki komunikatywny, zarobki netto do 1500 euro/mies. ,wyjazdy od zaraz, sprawdzone oferty, legalnie 737 451 825 lub 737-886-919 lub 737-489-914 Zatrudnię kierowcę C+E, Norwegia-Czechy-Słowacja-Węgry, atrakcyjne wynagrodzenie, Tel. 607 585 561 Masz 20-50 lat, jesteś dyspozycyjnym mężczyzną, masz prawo kat. B., chcesz zarobić. Zadzwoń. Tel. 604 960 226 Zatrudnię kierowcę kat. C+E, transport krajowy. Tel. 509-740304 Zatrudnimy technika farmacji po stażu do apteki w Drawsku Pom. CV na e-mail [email protected] Zatrudnimy technika farmacji po stażu do apteki w Złocieńcu. CV na e-mail praca@profarma. diz SPRZEDAM Rower młodzieżowy dla dziewczynki. Tanio. Tel. 695340-640 STARGARDZKI INFORMATOR TELEFONY ALARMOWE Policja, 997 Straż pożarna, 998 lub 91-578-87-50 Pogotowie ratunkowe, 999 Straż miejska, 986, 91-577-50-90 Żandarmeria,, 91-576-62-30 Pogotowie energetyczne, 991 Pogotowie gazowe, 992 Pogotowie ciepłownicze, 993 Pogotowie wodno-kanalizacyjne, 91-578-35-80 Pogotowie weterynaryjne, 91-577-00-30 INSTYTUCJE Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, ul. Skarbowa 1, tel. 91-480-49-09 Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. Warszawska 9A, tel. 91-578-45-83 Ognisko św. Brata Alberta, ul. Krasińskiego 10, tel. 91577-65-96 Polski Czerwony Krzyż, ul. Limanowskiego 24, tel. 91577-23-00 Sąd Rejonowy, ul. Wojska Polskiego 19, tel. 91-578-74-31 Prokuratura Rejonowa, ul. Czarnieckiego 32, tel. 91-57713-44 Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ul. Składowa 1, tel. 91-579-25-00 Zan Sp. z o.o. Zarząd i administracja nieuchomościami, Hetmana Stefana Czarnieckiego 23E, tel. 91 577 29 17 SŁUŻBA ZDROWIA Szpital, tel. 91-577-63-55 Przychodnia nr 6, ul. Mickiewicza 18, tel. 91-578-56-16 lub 91-834-27-44 Poradnia Medycyny Pracy, ul. Pierwszej Brygady 18, tel. 91-573-89-99 Fam-Med, os. Kopernika 10, tel. 91-578-38-74 Zachód, os. Zachód A-17, tel. 91-573-21-90 Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia, al. Żołnierza 37, tel. 91-576-63-28 Ewa-Lek, ul. Pocztowa 2, tel. 91-834-04-76 Medis, ul. Wojska Polskiego 24, tel. 91-577-26-00 Przychodnia Specjalistyczna, ul. Staszica 16, tel. 91-578-37-45 lub 91-577-00-46 Centrum Medyczne Consilius, ul. Staszica 9-15, tel. 91577-55-66 Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, ul. Pierwszej Brygady 35 „c”, tel. 91-578-46-93 Przychodnia Terapii Uzależnień, ul. Warszawska 16, tel. 91-579-09-00 Ośrodek Psychoterapii i Szkoleń „Pracownia”, ul. Gdańska 4, tel. 91-487-35-86 INNE Punkt Informacyjno-Konsultacyjny dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, ul. Krasińskiego 16, tel. 91-578-08-40 Punkt Poradnictwa Rodzinnego, ul. Brzozowa, tel. 91834-49-67 MPGK, ul. Okrzei 6, tel. 91-577-12-74 Zakład Wodociągów i Kanalizacji, ul. Bogusława IV, tel. 91-577-1571 lub 91-579-27-57 Oczyszczalnia ścieków, ul. Drzymały 65, tel. 91-578-47-96 lub 91-578-44-25 Zakład Oczyszczania Miasta, ul Bogusława IV, tel. 91-577-0169 lub 91-577-02-13 Informacja MZK, 91-573-22-13 Klub Abstynenta „Ala”, ul. Warszawska 16, 91-834-60-60 lub 698-615-315 Centrum Informacji Turystycznej, Rynek Staromiejski 4, tel. 91-578-54-66 SPORT Ośrodek Sportu i Rekreacji, ul. Szczecińska 35, tel. 91573-25-70 Młodzieżowy Ośrodek Sportowy, ul. Pierwszej Brygady 1, tel. 91-834-52-63 Kręgielnia Rondo, ul. Czarnieckiego 1/23, tel. 91-83410-20 URZĘDY Urząd Miasta, ul. Czarnieckiego 17, tel. 91-578-48-81 Starostwo Powiatowe, ul. Skarbowa 1, tel. 91-480-48-00 Urząd Gminy, ul. Rynek Staromiejski 5, tel. 91-561-34-10 Urząd Skarbowy, ul. Towarowa 15, tel. 91-576-32-00 Powiatowy Urząd Pracy, ul. Pierwszej Brygady 35, 91578-40-1 URZĘDY POCZTOWE Poczta, ul. Chopina 31 U lok. 4, tel. 91-573-82-88 Poczta, ul. Pogodna 8, tel. 91-573-55-52 Poczta, ul. Szczecińska 81 (CH Tesco), tel. 91-573-50-39 Poczta, ul. Lotników 21, tel. 91-576-01-69 Poczta, ul. Lechonia 8A, tel. 91-835-98-71 Poczta, ul. Tańskiego 22, tel. 91-834-52-37 Poczta, ul. Szczecińska 71, tel. 91-573-76-90 Poczta, ul. Barnima I 2, tel. 91-578-57-47 Poczta, ul. Wojska Polskiego 22/4, tel. 91-577-05-91 Poczta, ul. Pocztowa 1, tel. 91-578-57-58 USŁUGI POGRZEBOWE Hades, ul. Szkolna, tel. 91-573-04-98 lub 509-609-103, 509-609-101 MPGK, ul. Spokojna, tel. 91-577-15-63 lub 603-184-339 KULTURA Muzeum, ul. Rynek Staromiejski 2-4, tel. 91-578-38-35 lub 91-577-25-56 Książnica Stargardzka, ul. Mieszka I 1, tel. 91-578-82-40 Stargardzkie Centrum Kultury, ul. Piłsudskiego 105, tel. 91-578-32-31 Młodzieżowy Dom Kultury, ul. Portowa 3, tel. 91-83443-01 Klub Wojskowy, ul. 11 Listopada 22, tel. 91-576-64-75 Dom Kultury Kolejarza, ul. Szczecińska 17, 91 573 23 24 16 Nr 53 (1694) Nasz felieton Gdzie i na co wydali pieniądze z 500 plus Polsce płacić jak najmniejsze. Może się więc okazać, i tak wynika z pierwszycgh danych z rynku, że przewidywane przez rząd dodatkowe wpływy podatkowe, które znalazłyby się w kasie państwowej z opodatkowanego obrotu lokalnych firm gdyby tam wydawano pieniądze z 500 plus się w tej rządowej kasie nie pojawią. W zamian w istotnej cześci najpierw poprawią bilans zagranicznych sieci handlowych aby potem rozpłynąć się w obciążających notach księgowych wystawionych przez spółki matki usytuwane zagranicą i ostatecznie trafić na te zagraniczne konta centrali sieciowych. Jednak pozbawionym sensu wydaje sie apelowanie w tej sytuacji do rodziców pobierajacych rządowy datek na dzieci aby we własnym interesie czyli w trosce o wydolność płatniczą w tym zakresie budżetu na przyszłe lata, wydawali jednak pieniadze w polskich firmach. Byłoby to pozbawionym sensu głównie dlatego, że taki apel bedzie zupełnie bezkuteczny. W naszych warunkach sieciom pozwolono bowiem przez lata na taką dominacje rynkowa, że aby ją dzisiaj zniwelować należałoby znaleść konsumenta który przestałby się kierować kryteriami zakupu dla konsumenta oczywistymi czyli jakością w korelacji z ceną i warunkami dostępu do towaru. A takiego konsumenta w praktyce nie ma. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że Rząd dotrzyma obietnic związanych z ustawowym wprowadzeniem mechanizmów uniemożliwiającym sieciom transferowanie zysków i unikanie w ten sposób płacenia w Polsce odpowiednio wysokich podatkow. Jeśli więc skutki społeczne 500 plus wydaja się zdecydowanie pozytywne to już te ekonomiczne i rynkowe niekoniecznie – przynajmniej w obecnych warunkach prawnych. Marek Słomski UBEZPIECZENIA Nadia Buczek – ur. 7 lipca, w. 3.730 g., dł. 56 cm. Córka Beaty i Sebastiana. Fabian Przybylski – ur. 7 lipca, w. 2.950 g., dł. 52 cm. Syn Angeliki i Sławomira. Rabat do 40% Domy,mieszkania /firmy Auto / Rolne Stargard, ul. I-Brygady35 (obok stacji paliw) tel. 606 331 306 Nowo otwarty Jeszcze przed wprowadzeniem z fazę dziećmi w domu ponieważ stać je teraz realizacyjną rządowego programu 500 na to ekonomicznie a zajęć związanych plus było wiadomo, że pojawią się istot- z wychowaniem na pewno im nie zabne skutki nie tylko społeczne ale i ryn- raknie. O innych skutkach społecznych kowe wypłaty i wskutek tego wpro- 500+, a zwłaszcza trwałym wpływie prowadzenia do obrotu prawie dwóch mi- gramu na demografię w tym zwiększenie liardów złotych miesięcznie. Po trzech wskaźnika dzietności jeszcze na razie miesiącach funkcjonowania progra- zbyt wcześnie by wyciągać wiarygodne mu ukazują się pierwsze analizy opar- wnioski te już nie na spekulacjach ale na obserNatomiast bardzo interesujące mogą wacji faktów dotyczące zjawisk w sferze się okazać skutki ekonomiczne prograspołecznej i ekonomicznej jakimi skutku- mu 500 plus, tym bardziej, że od nich je ten rewolucyjny w naszych realiach re- przynajmniej w pewnym stopniu zależy alizowany od kwietnia, program obecne- ostateczna trwałość projektu. Rząd, augo rządu. Co do skutków społecznych to tor tego nowatoeskiego społecznego naistotniejsze dzisiaj i już zaobserwowa- pomysłu będacego w praktyce, co trzene, są dwa z nich. ba uznać, efektywnym narzędziem poli1 Zanika w praktyce skrajne ubóstwo tyki prorodzinnej, symulując skutki ekow kategorii społecznej obejmującej rod- nomiczne bardzo liczył na ożywienie ziny z trojgiem i więcej dzieci. Wynika to popytu wewnętrznego i w konsekwenz prostych wyliczeń. Eksperci z IPS usta- cji wzrost wpływów budżetowych w lili np , że czteroosobowa rodzina (dwo- wyniku zwiększenia dopływu podatje dorosłych i dwoje dzieci), by zaspokoić ków należnych od obrotu gospodarczepotrzeby biologiczne (wyżywienie, mies- go wywołanego pieniędzmi z 500 plus zkanie, leki, edukacja i higiena), powinna „rzucanymi“ comiesięcznie na rynek. Rawydawać miesięcznie przynajmniej 1855 zem do końca 2016 r wypłat z 500 plus zł, a rodzina z trojgiem dzieci – przynajm- bedzie przecież aż około 17 mld zł. A w niej 2389 zł. To oznacza, że wypłaty w następnych latach wydatki będą jeszramach programu 500 plus pokrywają w cze wyższe, ponieważ świadczenia będą przypadku takich rodzin dysponujących wypłacane przez pełny rok. MRPiPS szadotychczas niskimi dochodami ponad cuje, że na program „500 Plus” rząd połowę kwoty minimum biologicznego. będzie przeznaczał rocznie ok. 22,5 mld W związku z tym wystaczają już ponad to zł. Pieniądze te wywołują natychmiastotylko niewielkie dochody i tylko jednego we skutki rynkowe i podatkowe ponieważ z rodziców otrzymywane z wykonywa- w swej lwiej części są przenaczane na nej pracy albo z innego źródła aby rodzi- bieżącą konsumpcję. I rzeczywiście jak ny te mogły spokojnie zabezpieczyć swo- wskazują, na razie szczątkowe, analizy je podstawowe potrzeby egzystencji bio- zasilenia rynku kwotami wypłacanymi w ramach programu spowodowało wyraźnie logicznej. 2 Kolejny ważny skutek społeczny ożywienie w niektórych obszarach ryndotyczy rynku pracy – zniknął z nie- kowych i wsród określonych kategorii go w dużym stopniu krajowy pracow- podmiotów gospodarczych. Niestety przenik będący kobietą, skłonny wykonywać prowadzone wywiady wśród handlowców ciężkie prace (sprzątanie, prace sezono- wskazuje na to że istotnym beneficjentem we w rolnictwie ) za kwotę 1000-1500 bedą tutaj nie małe sklepy osiedlowe czy zł miesięcznie w przeliczeniu za godzi- inni drobni polscy handlowcy ale wienowy pelny etat. Kobiecie z trojgiem i lkie sieci handlowe zarówno spożywcze więcej dzieci, części także z dwojgiem, ale nawet takie jak chociażby drogeryja samotnie wychowującej nawet z jed- ny Rossman. A sieci te w większości jak nym – przestała się tak wynagradza- wiadomo należą do obcego kapitału. Ten na i kosztująca tyle czasu i wysiłku pra- zaś z kolei ma opanowane takie sposoca opłacać. Kobiety te wolą zająć się by transferowania zysków aby podatki w SKUP ZŁOMU Maciej Antoni Orman – 10 lipca, w. 3.450 g., dł. 56 cm. Syn Renaty i Zenona. Stargard • al. Żołnierza 42 (przy Zakładzie Karnym) Tel. 609 017 808 Atrakcyjne ceny Całodobowe Usługi Pogrzebowe Najwyższa jakość usług w najniższych cenach tel. 91 573 14 97 tel. 883 59 63 63 www.pogrzebystargard.pl ul. Podchorążych 37 (wejście od ul. Kościuszki) 511 407 627