teatr w ogrodzie - Gmina Ulan

Transkrypt

teatr w ogrodzie - Gmina Ulan
„teatr w ogrodzie?” już za nami… a szkoda!
Gminny Ośrodek Kultury w dniach 25, 26 i 27 czerwca stał się jedną wielką teatralnią. Aktorzy z
teatrów dziecięcych i młodzieżowych biorących udział w naszym wydarzeniu jak za czasów
wędrownych trup teatralnych koczowali pokotem w gokowskich salach tworząc, prezentując i
oglądając spektakle zaprzyjaźnionych grup teatralnych. Stworzyli twórczą atmosferę ale także warunki
do wypoczynku ze sztuką teatru wśród podobnych sobie pasjonatów. Większość zajęć warsztatowych
i niektóre spektakle zamierzaliśmy zorganizować w plenerze ale żar lejący się z nieba prawie nam to
uniemożliwił. Jest to okoliczność łagodząca także dla ulańskiej publiczności, która niezbyt licznie
przybywała na nasze spektakle. Dzień pierwszy obfitował też w emocje sportowe. Udało nam się
naprędce zorganizować strefę kibica. Na scenie ustawiliśmy ekran i z rzutnika wyświetlaliśmy
emocjonujące akcje naszych piłkarzy.
Wystartowaliśmy w sobotnie południe spektaklem Teatru Małe „STRASZYDEŁKA” – „Niektóre
przygody Pchły Szachrajki” a po nim nastąpiło oficjale otwarcie na którym gościliśmy rodziców,
krewnych i przyjaciół małych aktorów. Był obecny sekretarz gminy Stanisław Durka i
przewodniczący rady gminy Leszek Lipiński, prezes Stowarzyszenia UFIS Eulalia Mikołajuk i Zespół
Śpiewaczy „TRADYCJA”. W porze poobiedniej warsztaty „świętojańskie” poprowadziła Helena
Nowacka - Długołęcka. Z wiankami na głowach obejrzeliśmy spektakl Teatru „WIERZBAKI” z
Rossosza „Dawne gry i zabawy ludowe na Podlasiu” w reżyserii Danuty Szaniawskiej. Po spektaklu
na ulańskiej scenie ruszyliśmy za Międzypokoleniowym Zespołem „ZAWSZE RAZEM” z Woli
Gułowskiej nad naszą Stanówkę gdzie odbyło się widowisko obrzędowe „Jutro święty Janek”
wyreżyserowane przez Zofię Kozłowską. Po wiankach rzuconych w leniwy nurt rzeczułki, wróciliśmy
do naszego „gniazdowiska” aby obejrzeć interesujący spektakl młodszej grupy Teatru „OKO” z Rudy
– Huty, który zakończył teatralną część tego dnia. Trzeba było jeszcze wspólnie przygotować kolację i
porozmawiać o spektaklach, o kondycji teatru amatorskiego, o jego wpływie i znaczeniu dla młodego
pokolenia.
Dzień drugi to przede wszystkim warsztaty dla uczestników naszego wydarzenia, które bardzo
rzetelnie i brawurowo poprowadził Przemysław Buksiński z Lublina. Przemek jest aktorem i
pedagogiem zajmującym się improwizacją i ekspresją twórczą na użytek teatru. Jego zajęcia na tyle
przypadły do gustu teatralnej młodzieży, że mimo wakacji i upału wyciskała z siebie siódme poty. Na
prezentacji powarsztatowej przekonaliśmy się jak wiele razem się nauczyli, jak wiele technik
przeniosą na swoje próby do nowych spektakli. Dziękujemy Przemku, że udało ci się tak
zaktywizować naszych młodych przyjaciół… jak ty to zrobiłeś, że wakacyjne lenistwo nas opuściło?
Już teraz deklarujemy gotowość do kolejnych spotkań z tobą.
Kolejne prezentacje zaczęliśmy późnym popołudniem od spektaklu „Zapałka” w wykonaniu Pauliny
Grochowskiej i Marcina Nawrockiego z Teatru „OKO” w reżyserii Marcina Woszczewskiego,
następnie wystąpił Teatr „WIERZBAKI” z Rossosza z drugim spektaklem w reżyserii Danuty
Szaniawskiej „Najpiękniejsze imię”. Teatr „STRASZYDEŁKA” przedstawił poetycki spektakl „Gdzie
jesteś… źródło?” na podstawie „TRYPTYKU RZYMSKIEGO” Jana Pawła II w reżyserii Barbary
Michalczuk i Sławomira Żyłki. Pozostaliśmy w poetyckim klimacie, który kontynuował Teatr Poezji
Łukowskiego Ośrodka Kultury – Rafał Nurzyński, Kacper Siwiak i Bartek Niewęgłowski
zaprezentowali spektakl „Między nocą… a dniem” przywołujący klimat przedwojennych żydowskich
miasteczek. Kacper wykonał także etiudę „Rewolucja” Sławomira Mrożka a Bartek „Kometę
Halleya”, której autorem jest Stanley Kunitz. Prezentacje Tearu Poezji ŁOK wyreżyserował Sławomir
Żyłka. Teatr „SYLABA” z Białej Podlaskiej przedstawił dwa spektakle w reżyserii Romana
Uścińskiego. „Czy wojna jest dla dziewczyn” to monodram w wykonaniu Klaudii Hasiuk a w rolę
„Kobiety Niezależnej” wcieliła się Marta Łaska w drugim monodramie. Teatr „JUŻ KOŃCZYMY” z
Radzyńskiego Ośrodka Kultury przedstawił na ciasnej ułańskiej scenie swój monumentalny i
dynamiczny spektakl „Bitwa o teatr” w reżyserii Ewy Śliwińskiej. Jednak nie był to jeszcze koniec.
Tuż po północy Teatr „OKO” zakończył warsztaty „teatr w ogrodzie?” swoim eksperymentalnym,
opartym na improwizacji, spektaklem „Deżawi”. Dzień trzeci poświęciliśmy na refleksje i…
pożegnania. Młodzież z Teatru „JUŻ KOŃCZYMY”, Teatru „STRASZYDEŁKA” i Teatru Poezji
ŁOK pracowała nad wspólnym teatralnym przedsięwzięciem z okazji Światowych Dni Młodzieży –
etiudą „O dobrym Samarytaninie”.
Nasuwają się pierwsze wnioski: Młodzieżowy teatr chociaż jest otwarty na widzów i nowych
uczestników pozostaje w alienacji w swoich środowiskach i takie spotkania młodzieży teatralnej jak
„WYŻYNA TEATRALNA” u Marcina Woszczewskiego i Teatru „OKO” w Rudce, jak „SPIŻARNIA
TEATRALNYCH SMAKÓW” w Radzyńskim Ośrodku Kultury u Ewy Śliwińskiej i Teatru „JUŻ
KOŃCZYMY” i „teatr w ogrodzie?” u Teatru „STRASZYDEŁKA” w Gminnym Ośrodku Kultury w
Ulanie – Majoracie to świetna sposobność do teatralnego samokształcenia, prezentacji i aktywnego
wypoczynku wśród pasjonatów… to droga do akceptacji we własnym środowisku!
Po… pożegnaniach następują zwykle podziękowania… i my też dziękujemy serdecznie:
- Marcinowi Woszczewskiemu, Marcinowi Nawrockiemu i całemu Teatrowi „OKO” za uczestnictwo
w wydarzeniu, za pomoc w pozaartystycznych czynnościach, za spektakle oraz użyczenie czaru
świateł i nagłośnienia pozostałym teatrom;
- Zosi Kozłowskiej i Teatrowi „ZAWSZE RAZEM” z Woli Gułowskiej za świętojańskie widowisko
„Jutro święty Janek”, które dało nam wszystkim poczucie tożsamości;
- Pani Helenie Nowackiej – Długołęckiej dziękujemy za warsztaty „świętojańskie”, które się pięknie
wkomponowały w dzień pierwszy naszego wydarzenia;
- Danucie Szaniawskiej i teatrowi „WIERZBAKI” z Rossosza za pielęgnowanie podlaskich tradycji w
swoich spektaklach;
- Teatrowi „SYLABA” i Romanowi Uścińskiemu za wartości artystyczne i pozaartystyczne;
- Teatrowi Poezji ŁOK za przesłania poetyckie i pomoc w prozie życia;
- Ewie Śliwińskiej i radzyńskiemu Teatrowi „JUŻ KOŃCZYMY” za artystyczną batalię o teatr oraz
niekończącą się… wręcz nieustającą pomoc gastronomiczną;
- Teatrowi Małe „STRASZYDEŁKA” i ich rodzicom za występ inauguracyjny a Oli Gajdzie, Ani
Lipińskiej i Jagodzie Zakrzewskiej za uczestnictwo w całych warsztatach.
- Dziękujemy Paniom z kuchni Zespołu Szkół im. Jana Pawła II za smakowite obiady, które dodawały
nam energii do działań teatralnych.
Szczególnie wylewnie dziękujemy naszemu Teatrowi „STRASZYDEŁKA” – Natalce Dyjak,
Patrykowi Łazudze, Jakubowi Frączkowi, Rafałowi Nurzyńskiemu i Julii Sposób… jesteście nie tylko
dobrymi aktorami i recytatorami ale równie dobrymi i serdecznymi gospodarzami.
Barbara Michalczuk i Sławomir Żyłka
Wydarzenie „teatr w ogrodzie?”, którego realizacji podjął się Gminny Ośrodek Kultury w Ulanie –
Majoracie nie odbyłoby się bez wsparcia instytucji i osób, które odpowiedziały na nasze zawołanie
Popierajmy kulturę… kochajmy TEATR !!!
Serdecznie za to dziękujemy w imieniu organizatorów i przekazujemy wdzięczność uczestników.
Warsztaty współfinansował Powiat Radzyński, Gmina Ulan – Majorat i Stowarzyszenie „Ulańskie
Forum Inicjatyw Społecznych”.
Warsztaty wsparli:
- Roman Domański Prezes Banku Spółdzielczego w Radzyniu Podlaskim;
- Firma „AZ-BUD” Andrzeja Zieniuka;
- „Dr Gerard” sp. z o. o. – Zakład Produkcyjny w Radzyniu Podlaskim;
- Ewa Golecka – Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej
Praktyka Lekarza Rodzinnego „SALUS”;
- Regina Kądziela – Indywidualna Praktyka Stomatologiczna;
- Sieć Handlowa „Kaufland”;
- Adam Mazurek Prezes GS – „Samopomoc Chłopska” w Ulanie - Majoracie;
- Apteka „DBAM O ZDROWIE” w Radzyniu Podlaskim.
Nadal „Popierajcie kulturę… kochajcie TEATR !!!”
DZIĘKUJEMY !!!