jak sie uczyc - szkolaborowie.pl

Transkrypt

jak sie uczyc - szkolaborowie.pl
Szybkie czytanie - podstawowe zasady
Metody pozwalające przyspieszyć proces czytania. Błędy spowalniające
przyswajanie tekstu. Metoda szybkiego przyswajania cegieł, na przeczytanie
których od deski do deski potrzeba całych wieków...
W niniejszym opracowaniu przedstawimy metody pozwalające w znaczny
sposób przyspieszyć proces czytania. Wymienimy błędy spowalniające
przyswajanie tekstu. Ponadto, opiszemy metodę szybkiego przyswajania 'cegieł',
to znaczy grubych tomów, na przeczytanie, których od deski do deski potrzeba
całych wieków.
Pamiętaj jednak o jednym. Przedstawione poniżej techniki wymagają
poświęcenia pewnej ilości czasu na ich przyswojenie i 'przestawienie' się na
inny sposób pracy. Tak więc mała sugestia: jeżeli masz jutro jakiś egzamin, czy
sprawdzian, lepiej jeszcze ten raz przygotowuj się po staremu. Nauka czytania
wymaga czasu i trochę cierpliwości.
I jeszcze jedno. Po prostu uwierz w siebie. Masz szansę wykorzystać swój
rozum, który przy wykorzystywaniu tradycyjnych metod w 95% nie jest
wykorzystany. Mózg rozumie wszystko i jest w stanie pochłonąć wszystko.
Trzeba mu tylko trochę pomóc.
Przed właściwą nauką musisz pamiętać o kilku podstawowych radach:
- Czytając, zajmij wygodną, rozluźnioną pozycję, plecy powinny mieć jakieś
przytulne oparcie.
- Zadbaj o oświetlenie - ważne jest, aby Twoje oczy podczas czytania szybko się
nie męczyły.
- Bądź rozluźniony, ale jednocześnie skoncentrowany, nie myśl o 'zielonych
migdałach'
- Zanim przejdziesz do czytania szczegółowego, zawsze staraj się wyłapać myśl
przewodnią, która przyświeca utworowi
- Krocz w kierunku 'od całości do szczegółu', a nie odwrotnie. Najpierw
zarejestruj w pamięci cały temat, potem przyswajaj kolejne wątki, czy akapity
tekstu. Staraj się już na początku zorientować, czego dotyczy dany tekst.
- Naucz się omijać pewne partie materiału, które nie zawierają cennych
informacji, np. różnego rodzaju opisy przyrody
- Jeśli czujesz się zmęczony, odpocznij - odłóż książkę, zrelaksuj się. Powróć do
czytania po przerwie
Jak czytać szybciej? Zakładamy, że masz już komfortowe warunki do nauki.
Teraz parę słów, jak należy pracować nad samym tekstem?
Ogólnie rzecz biorąc, przyspieszone czytanie polega na obejmowaniu wzrokiem
coraz większych 'kawałków' tekstu. Jednak w ślad za tym procesem musi iść
zrozumienie tekstu. Nie możesz przelatywać wzrokiem po tekście, nie
rozumiejąc go. Dlatego właśnie nauka czytania wymaga trochę czasu - musisz
dać sobie trochę czasu na 'przestawienie się'.
A teraz kilka technicznych porad do pracy z tekstem:
- Skupiaj wzrok na środkowej części wiersza
- Oducz się przenoszenia wzroku na początek następnego wiersza
- Czytaj tekst po kilka wyrazów, nigdy po jednym słowie
- Utrzymuj wzrok w centralnej części wersu i kontroluj jego przenoszenie tylko
pionowo w dół.
Najczęściej popełnianymi błędami spowalniającymi szybkie czytanie są:
- 'skoki oczu' - podczas czytania oczy nie przesuwają się po linii gładko, tylko
skaczą na początek, a następnie na koniec wiersza, bądź absorbują niektóre
słowa. Oducz się tego, to strata czasu. Czytaj tekst po kilka wyrazów, nigdy po
jednym słowie. Utrzymuj wzrok w centralnej części wersu i kontroluj, żebyś
przenosił wzrok tylko pionowo w dół. Wyeliminuj ruchy poziome.
- 'regresja' - kolejnym opóźniaczem czytania jest regresja, polegająca na
powrocie do materiału, którego dobrze nie zrozumieliśmy. Aby tego uniknąć
czytaj z ołówkiem w ręku i wódź nim tuż pod linijką. Nie pozwalaj sobie na
powroty w tył. W ten sposób przyzwyczaisz oczy do płynnego, rytmicznego
ruchu wzdłuż linii.
- 'wokalizacja' - jest to wymawianie po cichu czytanych słów. Każdy ruch
ustami oznacza zwolnienie tempa czytania. Spróbuj to kontrolować, a na pewno
się opłaci. Wodzenie ołówkiem pod czytanym tekstem bardzo Ci to ułatwi.
Jak czytać cegły? Student ma raczej mały wpływ na wybór odpowiadających
mu podręczników i materiałów. Jest z góry skazany na narzuconą listę lektur.
Wszyscy wiemy, że podręczniki szkolne i akademickie z reguły nie należą do
lektur porywających.
Uświadom sobie Drogi Czytelniku, że ta ciężka książka przed Tobą, to nic
strasznego. Nawet 400- stronicowy podręcznik jest tylko w niewielkiej części
zapełniony informacjami potrzebnymi do zdania egzaminu. Twoim zadaniem
jest odszukanie tylko tych 100 stron. Jak się do tego zabrać?
Najpierw przejrzyj i wertuj książkę od przodu do tyłu, miarowo przewracając
każdą jej stronę. W ten sposób zorientujesz się w całości materiału, według
zasady od całości do szczegółu.
Teraz już wiesz o czym jest dana książka, na jakie rozdziały się dzieli. Złapałeś
wiele słów, podtytułów, paragrafów. Masz już pojęcie, gdzie mniej więcej są
partie materiału, które musisz przeczytać i potraktować szczegółowo, a gdzie te,
które możesz spokojnie ominąć. Czujesz już, że jesteś z tą lekturą na ty, jesteś
więc dobrze przygotowany do części zasadniczej - do odsiewu. Usiądź
wygodnie i zacznij podkreślać te partie materiału, które są najistotniejsze. Po
tym procesie pozostało Ci tylko 100 stron zadanej lektury. Teraz proponujemy
chwilową przerwę.
Można dalej? Teraz pracuj tylko z materiałem podkreślonym. Wypisz tytuły
rozdziału na kartce. Następnie wypisz kluczowe zagadnienia i skrótowe dane w
telegraficznej, obrazowej formie do powyższych tematów. Tym sposobem z 400
początkowych stron pozostało Ci może tylko 20. Wiadomym jest, że aby
przyswoić sobie wiadomości, trzeba zaglądać do książki. Jednak przy
powtórkach materiału, posługujesz się tylko 20 stronicami wiedzy, która jest Ci
potrzebna do zdania egzaminu. Na tydzień przed egzaminem, poświęć
codziennie 10-20 minut na przyswajanie map.
Jak się uczymy?
Niejednokrotnie zastanawiamy się, dlaczego nie pamiętamy nazwiska naszej
koleżanki z pracy lub nie możemy powtórzyć naszego numeru NIP podczas
wizyty na stacji benzynowej albo przeciwnie zachodzimy w głowę jak to
możliwe, że dokładnie pamiętamy rymowankę albo wiersz, których nauczyliśmy
się jeszcze w przedszkolu. Za to wszystko odpowiedzialna jest nasza pamięć.
Niniejszy artykuł jest dla tych wszystkich, którzy w swoim życiu prywatnym lub
zawodowym mają do czynienia z przyswajaniem oraz przetwarzaniem
informacji, czyli w zasadzie dla każdego. Opisane są w nim zjawiska uczenia
się, zapamiętywania i zapominania. Wiedza na temat procesu uczenia się i
warunków, w jakich zachodzi pozwala na przyspieszenie i zwiększenie
efektywności tegoż uczenia oraz na skuteczne rozwiązywania związanych z nim
problemów.
Uczenie się to złożony proces, który prowadzi do względnie trwałej zmiany
zachowania powstałej w wyniku uprzedniego doświadczenia. Za uczenie się, a
w szczególności za jakość i ilość przyswajanych informacji, odpowiedzialny jest
nasz mózg, Naukowcy twierdzą, że możliwości naszego mózgu w zakresie
zapamiętywania są nieograniczone. I mają rację. O jego potencjale niech
świadczą przykłady ze starożytności. Lucjusz Scypion pamiętał nazwiska
wszystkich mieszkańców Rzymu, a Senece wystarczyło tylko raz usłyszeć dwa
tysiące słów, aby je zapamiętać i dokładnie powtórzyć.
Tempo uczenia się zależy, oprócz wrodzonych predyspozycji, również od
szeregu innych czynników. Pragnę przybliżyć uwarunkowania procesu uczenia
się poprzez prezentację czynników mających wpływ na jego przebieg. Po
pierwsze, zdolność uczenia się nie jest stała przez całe nasze życie. Jest ona
zależna od wieku. Zdolność ta wzrasta od momentu urodzenia do wieku
dwudziestu kilku lat, a osiągnięty wówczas poziom tej zdolności utrzymuje się
przez jakiś czas bez zmian, aby następnie obniżać się systematycznie.
Po drugie, umiejętność uczenia się jest ściśle powiązana z naszą wiedzą i
doświadczeniem. Za każdym razem, gdy uczymy się czegoś nowego nieznana
informacja jest analizowana i dołączana w kontekście wiedzy i schematów
myślenia już posiadanych i ukształtowanych. Im więcej posiadamy wiadomości
o otaczającym nas świecie, rozmaitych zjawiskach i ich właściwościach, tym
precyzyjniej opiszemy nowe informacje i tym samym lepiej zespolimy je z
istniejącym już systemem naszej wiedzy, na przykład poprzez skojarzenia. W
konsekwencji te nowo skojarzone informacje będą znacznie lepiej przechowywanie w pamięci w porównaniu z informacjami izolowanymi.
Ponadto, badania naukowe pozwoliły na stwierdzenie ścisłej zależności między
poziomem inteligencji a efektami uczenia się. Osoby o wyższym ilorazie
inteligencji lepiej przyswajają materiał w sposób logiczny, nie mechaniczny, a
tym samym lepiej się uczą i zdobywają lepsze wyniki i oceny w szkole i na
studiach.
Kolejnym czynnikiem będącym w ścisłej zależności z procesem przyswajania
nowych informacji jest koncentracja uwagi. Podczas uczenia się niezmiernie
ważną rzeczą jest koncentrowanie się na przedmiocie i pomijanie bodźców
zewnętrznych, które mogą zakłócić ten proces. Za efektywne uczenie się,
odpowiada zatem uwaga, która podobnie jak inne zdolności poznawcze może
być skutecznie ćwiczona. Podczas treningu uwagi ćwiczona jest umiejętność
radzenia sobie z dystraktorami, czyli bodźcami utrudniającymi uczenie się.
W procesie efektywnego uczenia się niebagatelną rolę ogrywa także motywacja,
gdyż znacznie łatwiej i lepiej zapamiętujemy te informacje, które chcemy
zapamiętać, aczkolwiek jej rola bywa czasem negatywna. Motywacja zbyt silna
zamiast podwyższyć poziom aktywności organizmu, dezorganizuje
podejmowane działania. Istnieje dwojakiego rodzaju motywacja – wewnętrzna,
pochodząca od nas samych (nasze zainteresowania, cele, dążenia, plany) oraz
zewnętrzna, która ma swe źródło w otaczającym nas świecie. Spośród tych
dwóch typów motywacji ten pierwszy jest znacznie efektywniejszy i prowadzi
do skuteczniejszego zapamiętywania.
Innym niezwykle ważnym czynnikiem oddziaływującym na proces uczenia się
ma także kwestia właściwego dotlenienia mózgu, który w bezpośredni sposób
odpowiada za naszą wydolność intelektualną, w tym za zapamiętywanie.
Dlatego należy wspomóc działanie naszego mózgu poprzez właściwe jego
dotlenienie, aby uzyskać optymalne efekty podczas nauki. W tym celu powinno
się często wietrzyć pomieszczenie, w którym się uczymy. Wskazane jest także
systematyczne dostarczanie naszemu mózgowi tlenu na przykład przez
uprawianie sportów na świeżym powietrzu lub codzienny spacer.
Niemniej istotnym elementem prowadzącym do sukcesu w procesie
efektywnego uczenia wydaje się jednak znajomość technik zapamiętywania,
nazywanymi
również
strategiami
przyswajania
informacji
lub
mnemotechnikami. Są to złożone sposoby organizacji informacji w pamięci przy
użyciu m.in. wyobraźni, skojarzeń, wizualizacji i map myślowych. Poznane
metody zapamiętywania informacji, a w szczególności wykorzystanie swej
wyobraźni do ich skojarzenia z wiedzą już nabytą prowadzi do efektywniejszego
uczenia się. Im bardziej niezwykłe, absurdalne skojarzenie i dodatkowo
powiązane z osobą zapamiętującą, a przez to nacechowane silnym ładunkiem
emocjonalnym, tym jego efektywność większa.
Systematyczne powtarzanie zajmuje niezmiernie ważne miejsce w procesie
uczenia się. Podczas powtarzania wzmacniamy powstałe uprzednio połączenia
między neuronami. Im więcej będziemy ćwiczyć, tym dłużej będziemy pamiętać
dany materiał. Ponadto należy pamiętać o tym, aby zagadnieniom trudniejszym,
bardziej złożonym poświęcić znanie więcej czasu.
Należy być również świadomym istnienia zjawiska zapominania, który
nierozerwalnie łączy się z uczeniem. Gdy uczymy się czegoś nowego najwięcej
zapominamy tuż po samej nauce, po czym tempo utraty przyswojonego
materiału stopniowo maleje. Dlatego bardzo ważną sprawą jest odbycie sesji
powtórkowej zaraz po nauce, po 5 – 10 minutach, a potem w odpowiednim
cyklu, po 24 h, następnie po 1 tygodniu, 1 miesiącu, a w końcu po 6 miesiącach.
W ten sposób minimalizujemy skutki procesu zapominania.
Ostatnim zagadnieniem mającym wpływ na zwiększenie skuteczności uczenia
się jest rozpoznanie własnego stylu uczenia się. Inaczej uczy się słuchowiec
(dominacja bodźców słuchowych), inaczej wzrokowiec (dominacja bodźców
wzrokowych), a zupełnie inaczej kinestetyk (dominacja bodźców ruchowych).
Właściwe rozpoznanie indywidualnego sposobu uczenia się w dużej mierze
zadecyduje o efektywności uczenia się.
Uczenie się jest złożonym procesem, który towarzyszy nam od urodzenia i
decyduje w dużym stopniu o naszych sukcesach praktycznie we wszystkich
dziedzinach życia. Dlatego wiedza o sposobach zwiększenia efektywności
uczenia się i czynnikach mających wpływ na jego przebieg powinna być
przekazywana uczniom od najmłodszych już lat, obok wiadomości z literatury,
chemii czy matematyki. Zagwarantuje to z pewnością szybsze przyswajanie
wiadomości przez uczniów, a przez to zwiększy ich satysfakcję i sprawi, że
nauka stanie się dla nich przyjemnością, a w dalszej perspektywie przyczyni się
do ich lepszego funkcjonowania w społeczeństwie.
NAUCZYCIEL JAKO PRZEWODNIK W PROCESIE
UCZENIA SIĘ SŁOWNICTWA JĘZYKA OBCEGO
PRZECIERAJĄC NIEZNANY SZLAK
Z pewnością każdy z nas pamięta Alicję z Krainy Czarów, która znalazła
się po drugiej stronie lustra. Po drugiej stronie lustra, gdzie świat rządził się
swoimi prawami i przez to wydał się jej zaczarowany. Nie tylko dlatego, że
zamieszkiwały go odmienne istoty, ale również i szczególnie dlatego, że świat
pojęć i słów, którymi się one posługiwały, także był jej dotąd nieznany.
Podobnie rzecz ma się z Małym Księciem, który znalazłszy się na planecie
Ziemia nie pojmuje nowych dla niego pojęć, takich jak „oswoić” czy
„obrządek”. Mając jednak lisa i pilota za przewodników, uczy się rozumieć to,
co dotąd było mu nieznane.
Przykładów tego rodzaju można by mnożyć. Tych z nas, którzy podejmują
próbę nauki obcego języka, można porównać do podróżników próbujących
przetrzeć szlaki w nowych, nieznanych im dotąd krainach. Świat obco brzmią-
cych i niezrozumiałych słów sprawia, że czujemy się w nim początkowo jak
Alicja w Krainie Czarów czy Mały Książe na naszej planecie. Jeśli jednak
mamy za towarzysza chętnego do pomocy i kompetentnego przewodnika, który
poprowadzi we właściwym tempie, przestrzeże przed czyhającymi pułapkami i
wskaże najprostszą drogę – wówczas istnieje szansa, że uda się podróżnikom
przybliżyć do celu (lub może nawet go osiągnąć), jakim jest przyswojenie
obcego języka. Nie będzie to z pewnością tak proste jak w przypadku wspomnianych wcześniej książkowych bohaterów – zdajemy sobie przecież sprawę,
że jest to proces skomplikowany i długotrwały. Mimo wszystko jest to przygoda
warta przeżycia.
Porównując rolę nauczyciela do przewodnika, należy odpowiedzieć sobie
na pytanie, w jaki sposób ma on poprowadzić uczniów przez proces
przyswajania nowego języka. Sądzę, że przede wszystkim powinien on we
właściwy sposób kierować procesem uczenia się podtrzymując w uczniach raz
obudzoną i tak istotną dla procesu uczenia się motywację.
KIEROWANIE PROCESEM UCZENIA SIĘ SŁOWNICTWA,
czyli selekcja, grupowanie i powtarzanie
Kierowanie procesem uczenia się to nic innego jak ułatwianie tego
procesu i optymalizacja
efektów pracy uczniów. Aby te cele osiągnąć,
konieczny jest właściwy dobór
nauczanego
słownictwa, odpowiednie
pogrupowanie wprowadzanych jednostek leksykalnych, a także odpowiednio
częste powtarzanie, które jest warunkiem konsolidacji poznanych słów oraz
wyrażeń.
Zanim nauczyciel wprowadzi nowe słownictwo, powinien zastanowić się,
jakiego rodzaju jednostki leksykalne będą odpowiednie dla przedziału
wiekowego, potrzeb i zainteresowań uczniów oraz ile nowych znaczeń
wprowadzić na danej lekcji. Poza selekcją, kolejną ważną czynnością jest
właściwe pogrupowanie nowych słów. Musimy pamiętać o tym, że
zapamiętywanie jest procesem zorganizowanym, co oznacza, że zapamiętywane
przez nas jednostki leksykalne są w pamięci porządkowane i grupowane.
Nauczyciel ma wiele możliwości grupowania słownictwa. Może grupować
wprowadzane słownictwo w zestawy gramatyczne, znaczeniowe, rymujące lub
zastosować zasadę częstotliwości występowania.
Niestety, wyselekcjonowanie i pogrupowanie wprowadzanego słownictwa
nie wystarczą do tego, by uczniowie efektywnie je przyswoili. Niebagatelną rolę
w procesie uczenia się odgrywa powtarzanie prowadzące w efekcie do
konsolidacji nowo poznanych słów. Dlatego też powinnością nauczyciela jest
możliwie jak najczęstsze dostarczanie kontekstów, w których uczeń miałby
możliwość zastosowania nowo poznanego słownictwa. Dopiero wielokrotnie
powtórzona jednostka leksykalna ma szanse stać się częścią aktywnie
używanego słownictwa.
MOTYWACJA
Zapewne większość nauczających zgodzi się ze stwierdzeniem, że
motywacja - to pojęcie kluczowe dla procesu uczenia się. Kluczowe, jednak w
rzeczywistości trudne do zdefiniowania. Pytanie, czym jest motywacja, zadałam
samym zainteresowanym, czyli uczącym się. Oto, jak definiują oni to pojęcie:
- czynnik pobudzający nas do lepszej, efektywniejszej pracy;
- zespół czynników zachęcających do działania, np. dobra ocena, udana
wypowiedź, pochwała od nauczyciela, ciekawa lekcja;
-
motywacja może mieć źródło we mnie lub pochodzić z otoczenia;
- coś, co sprawia, że człowiek angażuje się w jakieś działanie;
- satysfakcja z wykonania jakiegoś działania lub nagroda;
- „siła napędowa”, która sprawia, że chcemy być najlepsi – rolę
motywacji często
spełniają rodzice i
środowisko, w którym się
wychowujemy;
- dążenie do celu pomimo trudności;
- szereg czynników skłaniających do wyznaczania i osiągania celów;
- wiara w swoje możliwości;
- wzbudzenie zainteresowania, dzięki któremu mamy ochotę się czegoś
uczyć:
- coś, co nadaje sensu i uzasadnienia uczeniu się .
Można więc wnioskować, że motywacja jest ściśle związana z takimi pojęciami
jak:
zainteresowanie, nagroda, zachęta, nadanie celu.
Na podniesienie motywacji uczących się można wpływać na wiele
sposobów: począwszy od otoczenia, jakie towarzyszy procesowi uczenia się,
przez stworzenie stymulującej ten proces atmosfery, zagwarantowanie uczniom
poczucia sukcesu oraz zastosowanie metod i technik, które podniosą
efektywność zapamiętywania przez uczących się nowego słownictwa.
Najważniejszą jednak rolę odgrywa tu sam nauczyciel – po pierwsze: swoją
osobowością może wpływać pozytywnie na odbywający się w klasie proces
uczenia się; po drugie: to on przede wszystkim ma wpływ na wszystkie
pozostałe, wyżej wymienione czynniki mające na celu pobudzenie motywacji u
uczących się.
OTOCZENIE
Nawet najsmutniejszą i nie zachęcającą do nauki klasę szkolną można
ożywić pomocami dydaktycznymi, które przyciągną uwagę uczniów –
wystarczy tylko odrobina wyobraźni. Tabelki przedstawiające czasowniki
nieregularne, mini słowniki obrazkowe, plansze, zabawne rysunki, prace
uczniów, itd. z pewnością wniosą wiele pozytywnego do otoczenia i wpłyną
wzmacniająco na proces przyswajania nowego słownictwa. Można uczniów
zachęcić do stworzenia własnego „kącika językowego”, w którego skład mógłby
wchodzić np. współtworzony przez uczniów kalendarz klasowy lub grupowy,
gdzie zamieszczane byłyby w języku angielskim bieżące informacje na temat
imprez klasowych, urodzin, ważnych uroczystości i inne.
Podobnie ma się rzecz z istnieniem gazetki – wystarczy tablica korkowa,
do której uczniowie przypinać mogą swoje zdjęcia z komentarzem, wiersze,
uwagi, ogłoszenia – wszystko, co podpowie im wyobraźnia i co z obco
wyglądającej, „bezosobowej” i często niezbyt przytulnej klasy szkolnej stworzy
przyjazne oku pomieszczenie, w którym uczniowie z przyjemnością będą chcieli
przebywać.
ATMOSFERA I POCZUCIE SUKCESU
Nauczyciel, poza tym, że
człowiekiem, który
spełnia
rolę
nauczyciela – jest żywym
w klasie ma do czynienia z równie żywymi i
odczuwającymi istotami, z którymi wchodzi we wzajemne interakcje. Obie
strony wnoszą ze sobą do klasy rozmaite potrzeby i oczekiwania. Od tego, czy
nauczyciel potrafi dostrzec potrzeby i oczekiwania swoich uczniów, w dużym
stopniu
zależy
efektywność
jego
pracy.
Z
mojego
pedagogicznego
doświadczenia wnoszę, że uczniowie najbardziej oczekują ze strony
nauczyciela: akceptacji, cierpliwości, zrozumienia, sprawiedliwego traktowania
oraz życzliwości. Są to bowiem cechy niezbędne dla stworzenia właściwego
klimatu psychicznego, który warunkuje i podnosi efektywność uczenia się.
Szanowanie uczniów oraz wysiłku, jaki wkładają w zapamiętywanie nowego
słownictwa (bez względu na efekty!), jednakowe traktowanie wszystkich
uczących
się,
docenianie
każdej
próby,
jaką
podejmuje
zakomunikować coś w obcym dla niego języku oraz
uczeń,
by
zachęcanie go do
podejmowania kolejnych niezależnie od stopnia poprawności jego wypowiedzi
– to oczywistości, a jednak warto o nich stale przypominać. To te oczywiste
zachowania nauczyciela wpływają na właściwą atmosferę oraz poczucie sukcesu
u uczących się, a w rezultacie – na podniesienie efektywności procesu uczenia
się.
METODY I TECHNIKI PODNOSZĄCE EFEKYWNOŚĆ UCZENIA SIĘ
SŁOWNICTWA
Dobór odpowiednich technik zależy oczywiście od poziomu językowego
uczniów, wieku, zainteresowań i potrzeb, jak i również typu wyobraźni, jaki u
nich przeważa (słuchowy czy wzrokowy). Do najczęściej stosowanych technik
wprowadzania obcojęzycznego słownictwa należą: poglądowa prezentacja
znaczeń (za pomocą ilustracji, realiów itd.), prezentacja znaczeń za pomocą
definiowania ich metodą opisową lub za pomocą synonimów oraz podawanie
odpowiedników wprowadzanych słów w języku ojczystym.
Pracując z grupą uczniów należy zadbać o to, aby sposób przedstawiania
słownictwa był przystępny zarówno dla słuchowców, jak i wzrokowców.
Oznacza to, że prezentacja nowej jednostki leksykalnej powinna zawierać pełne
wyobrażenie aspektów formalnych danego wyrazu, a więc aspekt słuchowy,
wizualny oraz graficzny. Uczniowie
powinni mieć okazję usłyszeć nowy
wyraz w odpowiednio dobranym kontekście, jeśli to możliwe - zobaczyć jego
wizualną reprezentację w postaci ilustracji czy realiów oraz jego zapis.
REFLEKSJE
Proces uczenia się słownictwa w klasie szkolnej jest procesem sztucznie
zorganizowanym oraz ukierunkowanym na
konkretne, wymierne
cele
wytyczone przez programy nauczania. Rola nauczyciela nie należy do łatwych.
Przybliżanie świata obcych znaczeń w ograniczonym miejscu i czasie jest
zadaniem arcytrudnym. Ale bez względu na to, kiedy drzwi klasy zamykają się
za ostatnim uczniem, warto chociaż spróbować zadbać o to, by czekające grupę
czterdzieści pięć minut lekcji nie było czasem straconym, ale
efektywnie
wykorzystanym.
Pamiętajmy, że każdy z nas ma szansę wypracować własną receptę
efektywnego nauczania, a intuicja pedagogiczna, umiejętności i pozytywne
nastawienie mogą stać się nieocenionymi narzędziami w rękach każdego
nauczyciela.