Czy Bóg stworzył świat? Biblijny Opis stworzenia świata

Transkrypt

Czy Bóg stworzył świat? Biblijny Opis stworzenia świata
Cykliczne spotkanie biblijne – rok 2009/2010
Czy Bóg stworzył świat? Biblijny Opis stworzenia świata
I opis: Rdz 1, 1-25; II opis: Rdz 2, 1-6
1. Stworzenie w Księdze Rodzaju
- problemem jednowymiarowość języka dzisiejszego – przekazywanie informacji technicznych (instruktaż, opis);
- w Biblii język wielowymiarowy – bogata symbolika – wynika z przekonania ludów Starożytnego Wschodu, że
człowiek żyje nie tylko w świecie fizycznym, ale także symbolicznym;
- teksty nie stoją w opozycji do badań naukowych, ale są alternatywną próbą zrozumienia początków – wykracza
poza widzialną rzeczywistość;
- na tle stworzenia pokazuje pozycję człowieka nie w porządku fizycznym, jak to czyni teoria ewolucji, ale w
porządku duchowym;
- różnica opisów stworzenia świata i człowieka polega na tym, że wszystko dzieje się w świecie ludzkim, a nie
bogów (nie ma konfliktu bogów z ludźmi, które popychają określone osoby do działania);
- różnica tkwi także w tym, że nie jest to świat statyczny, ale dynamiczny (nie chodzi o stworzenie ludzkości z ciał
nieposłusznych niższych bogów, która miała zastąpić tych, którzy zginęli w konflikcie w celu służby wyższym
bogom);
- w Biblii świat jest dobrym stworzeniem, a wszystko naświetlone najważniejszym dla Izraela problemem wybrania
przez Boga bez zasług człowieka, które szczególnie uwidoczniło się w wyjściu z Egiptu;
- stawianie w opozycji opisu stworzenia i ewolucji wynika z niezrozumienia rodzaju literackiego i wynikającego z
treści opisów przesłania teologicznego;
- opis stworzenia świata mamy w dwóch wersjach a właściwie dwóch tradycjach: jahwistycznej, która jest
wcześniejsza (X w. przed Ch.) i kapłańskiej, która jest późniejsza (VIII w. przed Ch.) – pierwszy jest młodszy a
starszy jako drugi (są one jednak spisaniem jeszcze starszych tradycji, które powstały o wiele wcześniej);
- cała treść Księgi Rodzaju jest w pewnym sensie filmowym skrótem stworzenia świata czy też inaczej poetycką
wizją powstania wszechświata;
- co prawda czytając o 7 dniach stworzenia jakby automatycznie myślimy o tygodniu, ale przecież liczba 7 jest w
Biblii liczbą doskonałą, wskazującą na pełnie i w tym miejscu musi być traktowana w charakterze symbolicznej
(liczby są użyte w Biblii w większości symbolicznie, więc błędem jest matematyczne ich sumowanie, które jest
nonsensowne);
- kiedy powstawał tekst Naród Wybrany już od wielu wieków święcił szabat i autor używając schematu 7 dni chciał
podkreślić wagę tego świętowania – dla żyjących na wygnaniu Żydów wymagało to ogromnej dyscypliny i
zachowania odrębności religijnej, co wśród innych narodów nie było łatwe (niektórzy rabini żydowscy podkreślają,
że akt stworzenia został przez Boga zapoczątkowany, ale skoro dla Boga jest tylko dziś [nie wczoraj, dziś czy jutro],
to ten akt wciąż trwa i rozciąga się na całą wieczność, czyli doskonałość do której ten świat dąży);
- przesłanie tu jest dość proste: kolejne etapy stworzenia odbywały się stopniowo i prowadziły do pełni czyli
doskonałości, która ukazała się w siódmym dniu;
- w mentalności Narodu Wybranego dzień liczono od zachodu do zachodu słońca i ta sama miara czasowa została
zastosowana w tekście o stworzeniu świata (w siódmym dniu nie ma tego rozróżnienia, gdyż Bóg odpoczywa,
świętuje i błogosławi ten czas);
- trzeba też pamiętać, że mamy do czynienia z poematem, w którym jeśli będziemy chcieli uzgodnić go z prawami
przyrody, to wyjdą bezsensowne sytuacje: np. 3 dnia powstały rośliny, a 4 dnia ciała niebieskie w tym słońce –
skoro prawa biologiczne mówią, że rośliny nie mogą istnieć bez światła słonecznego, to w takim razie opis ten jest
nieprawdziwy czy np. pierwszego dnia powstało światło, a słońce dopiero 4 dnia, a zatem światło funkcjonowało
bez słońca (zapewne wynikało to z obserwacji, że przed wschodem słońca robi się już jasno);
- głównym przesłaniem jest zatem to: wszystko zostało stworzone przez Boga, a człowiek własnym rozumem może
próbować dojść jak powstał świat (por. Anna Świderkówna cytuje św. Augustyna i podaje „Chrystus nie posłał
Ducha Świętego po to, by uczył nas o biegu gwiazd i słońca. On chciał wykształcić chrześcijan, a nie
matematyków.
2. Przekaz teologiczny opisu Stworzenia Świata
- dotyczy I opisu stworzenia – Rdz 1, 1- 2, 6, z pominięciem na tym etapie problemu stworzenia człowieka (I opis:
Rdz 1, 26-31, II opis: Rdz 2, 7 - spotkanie 20.02.2010);
- głównym bohaterem opowiadania nie jest świat, ale Bóg, a świat nie jest pustym i bezkształtnym chaosem,
pozbawionym sensu, któremu właściwą formę może nadać tylko człowiek (jak np. w micie o Prometeuszu);
- Bóg, o którym mowa w opisie jest jedynym stwórcą i do niego odnosi się czasownik hebrajski „bara’”, który
oznacza uczynił, stworzył (język polski nie jest taki jednoznaczny, gdyż tego słowa można użyć w odniesieniu do
Boga oraz w odniesieniu do wytworów myśli człowieka – słowo to w tekście biblijnym używane jest bardzo rzadko i
odnosi się tylko do Boga);
- świat w swej różnorodności i bogactwie, jako uporządkowana całość, przedstawia się czytelnikowi jeszcze przed
pojawieniem się człowieka;
- porządek ten nie jest jakąś narzuconą światu formą, ale dobrym stworzeniem, które ma spełniać odpowiednią
funkcję: stać się miejscem zamieszkania człowieka;
- brak jednak w tym świecie pewnych punktów orientacyjnych, które umożliwiłyby człowiekowi swobodne
poruszanie się w tym świecie, ale nie jest on skazany na życie w zamęcie i jakiejś bezcelowości – następne teksty
szczególnie o stworzeniu człowieka dają już te punkty orientacyjne (o nich na następnym spotkaniu);
- w opisie Bóg nie tyle stwarza coś, ale nadaje rzeczywistości właściwy jej porządek – dokonuje to mocą swojego
słowa – Bóg wszechmogący, który przez swoje słowo staje nie tyle do walki z chaosem, ale dokonuje procesu
powstania fundamentalnego ładu świata (pewien motyw podobny do mitologii pozabiblijnych – będzie o tym w
zestawieniu odniesień do innych tekstów tego czasu);
- ważne jest przesłanie powtarzających się jak refren słów „I rzekł Bóg” – Bóg objawia siebie przez to, że mówi –
jest prawdziwą osobą, która wchodzi w dialog ze światem i człowiekiem;
- ten proces uosobowienia stworzenia wzrasta z każdym następnym elementem dzieła Boga (nie chodzi o wykazanie
siły i potęgi, jak Marduk w poemacie Enuma Elisz, który swoją siłą i zbroja odstrasza przeciwników);
- osobnym problemem są czas i przestrzeń w opisie, które są inaczej pojmowane, niż nasze dzisiejsze rozumienie;
- czas to nie jednakowe, trwające określony czas odstępy, ale mierzy się go jakością ludzkich przeżyć i doświadczeń,
które zostały zgromadzone w wydarzeniach, o których trzeba pamiętać, świętowanych w uroczystościach i
wskazywanych jako bardzo ważne daty w historii Narodu Wybranego;
- dlatego dni stworzenia się zróżnicowane nie tylko pomiędzy elementami stworzenia, ale w hierarchii wartości,
gdzie najważniejszy jest dzień siódmy, który jest zapowiedzią wszystkich dni świątecznych;
- podstawową miarą czasu człowieka jest dzień i noc, bo choć przeżywamy lata, to jednak wydarzenia, które
człowiek jest w stanie przeżyć trwają tylko chwile (nie ma zdolności przeżywania miesięcy, lat dłuższych okresów –
popatrzmy na wspomnienia, które mamy – to pewne okruchy, z których budujemy historię);
- dzień jest znakiem obecności Boga, a w późniejszych pismach (Psalmy, Hiob), noc staje się znakiem nieobecności
Boga (warto sięgnąć do wiadomości światło- dzień oraz ciemność-noc z ewangelii św. Jana z poprzednich naszych
spotkań biblijnych oraz do okoliczności śmierci Chrystusa: mrok ogarnął ziemię);
- nie ogranicza to jednak działania Boga tylko do określonych okresów, gdyż spotykały słowa „i tak upłynął wieczór i
poranek dzień…” – ciemność bowiem pozostaje pod kontrolą wyznaczonych przez Boga granic;
- brak jednorodności w kwestii przestrzeni: uprzywilejowanym punktem odniesienia jest ziemia – wyłoniona z wody
jako powierzchnia sucha (nawiązanie do przejścia Izraela przez Morze czerwone, Morze Sitowia);
- w pewnego rodzaju autonomii, jaką posiada ziemia, dzięki stwórczemu słowu Boga przygotowane są warunki do
zamieszkania jej przez człowieka: drzewa owocowe i rośliny zielone – przygotowanie pokarmu dla zwierząt i ludzi;
- zmienia się sposób przedstawiania – zmniejszenie dystansu i punktu widzenia (perspektywy i zbliżenia) powoduje
dostrzeżenie szczegółów; trwa zielona i drzewa zróżnicowane gatunkowo;
- wszystkie następne wydarzenia widziane są z perspektywy ziemi, która wyłoniła się w akacie stworzenia: wody
nieujarzmionego oceanu stają się morzem słowem Boga i wyznaczonymi granicami ziemi; morze zapełnia się
rybami a powietrze ptakami – z powodu braku formuły „I widział Bóg, że było to dobre” mają pewien wydźwięk
negatywny, jak wcześniej ciemność (do dziś człowiek boi się ciemności, zniszczenia niesionego przez wodę i
powietrze – warunki atmosferyczne);
- w tekście nie chodzi jednak o bojaźń, ale o wskazanie na kruchość stworzenia, co domaga się dalszej interwencji
Boga i Jego opieki (tekst nie mówi wyraźnie, że zostały stworzone, ani że są dobre) oraz obecności człowieka bez
którego ziemia ta zamienia się w półpustynny step (por. Rdz 2, 5-6);
- pierwsze dni to takie separacyjne działanie Boga, oddzielające pewne rzeczywistości i wyznaczenie granic
składnikom świata, który otacza człowieka a jednocześnie ta kruchość stworzenia ostrzega człowieka, że może
powrócić do takiego stanu znów (opis Potopu, który będziemy jeszcze analizowali);
- w dalszych dniach porządek czasoprzestrzenny, zapisany na początku ustępuje miejsca porządkowi życia, a jedno
punktem kulminacyjnym to co staje się w dniu szóstym: stworzenie zwierząt lądowych wg klasyfikacji gatunkowej
(wymiar przestrzenny a nie czasowy) i człowieka – wydarzenie nieporównywalne z żadnym innym dziełem Boga
(dlatego sam fakt stworzenia człowieka będzie omówiony oddzielnie) – choć dzieli z innymi stworzeniami status
mieszkańca ziemi, to jednak jest wyraźnie od nich oddzielony;
- wyraża się to w stworzeniu na „obraz i podobieństwo Boga”, co oznacza nie tylko w dominacji nad zwierzętami i
opieką nad ziemią, ale także w zróżnicowaniu płciowym – w ten sposób w dalszej części na pierwszy plan wysuwa
się historia pojedynczych osobników, wzajemne relacje oraz historia, która się toczy;
- człowiek jako jedyna istota stworzona przez Boga otrzymuje przydział pożywienia, co wprowadza między Boga i
człowieka oraz stworzenie pewnego rodzaju zależności czy właściwie powiązania osobowe;
- działanie Boga zaspokaja potrzeby człowieka: porządku – podział i hierarchia w świecie stworzonym oraz miłości –
przyznanie pożywienia;
- choć początkowo dzieło stworzenia jest w pewien sposób niezależne, to jednak w świetle słów Boga uzyskuje
zależność od człowieka i jego zachowań (nie władca ziemi, ale troskliwy opiekun – ostatnio Benedykt XVI);
- w tym kontekście zadanie wyznaczone ludziom wśród świata, który został im dany, dotyczą kontynuowania procesu
kształtowania świata na wzór Boga w kategoriach troski i odpowiedzialności o ten dom, który został dany
człowiekowi do zamieszkania;
- zatem głównym zadaniem autorów tekstów o stworzeniu świata było przekazanie prawdy o Bogu Jedynym, a
wszystko co istnieje w Nim ma początek, a w czasie powstania tekstu drugiego takiego Boga nigdzie nie było.
3. Uwagi do niektórych sformułowań poszczególnych części opisu stworzenia
Tekst
Rdz 1, 1-5
Rdz 1, 1
Rdz 1, 2
Rdz 1, 3-5
1, 6-8
1, 9-19
1, 14
1, 20
1, 20-25
Uwagi dotyczące czytania
- „wieczór i poranek” – nie chodzi o refleksje naukową, ale bardziej praktyczną, związaną z życiem
i przetrwaniem człowieka;
- światło zostało wskazane jako czynnik regulujący czasem;
- „na początku” oznacza pierwszy okres czasu, a użyte tu 7 dni początkowy okres czasu;
- „bezład i pustkowie” – nieistniejące jest to, co nie uległo zróżnicowaniu i nie ma wyznaczonej
funkcji, brak definicji, granic;
- „Duch Boży” czasem określany jako wiatr czy tchnienie (ruach) – jednak nie jako siła
niszczycielska, ale stwarzająca;
- „światłość” – dla ludów starożytnych słońce nie było źródłem całej światłości (nie wiedzieli, że
księżyc odbija światło słoneczne) – jest ona niezależna od słońca;
- „sklepienie” – to czynnik regulujący klimat – dla ludów starożytnych kosmos była całością z
trzech części: niebo, ziemia, świat podziemny;
- funkcje Kosmosu – wprawia w ruch czas, ustanawia klimat, powstają źródła wody, a ziemia
otrzymuje zdolność wegetacji (prawa uprawy roli i cykliczne zmiany pór roku) – ogólne
funkcjonowanie było dla ludzi antyku ważniejsze niż fizyczna budowa czy skład chemiczny;
- „mniejsze” i „większe ciało jaśniejące” – oznaczają słońce i księżyc – autor nie używa nazw,
obowiązujących wśród innych narodów, gdyż jednocześnie były to imiona bóstw;
- pory roku: słowo hebrajskie przetłumaczone jako znak oznaczało dokładnie omen, ale nie
występuje w większości polskich tłumaczeń – szkoda, bo ponownie pozbawia ono ciał niebieskich
funkcji osobowych, mogących sugerować bóstwa;
- „wielkie potwory morskie” – wszystkie stworzenia są dziełem Boga, choćby najstraszniejsze i
najgorsze i są Jemu poddane;
- „istoty żywe” (kategorie zoologiczne): stworzenia morskie, ptaki, zwierzęta lądowe (dzielące się
na udomowione i dzikie), „wszelkie zwierzęta pełzające po ziemi” (być może płazy lub gady), ludzie
– mimo braku mikroorganizmów i owadów one spokojnie zmieszczą się w tych bardzo szerokich
kategoriach;
1, 26-31
2, 1-3
2, 1
2, 5
2, 6
- Człowiek – opuszczamy, gdyż będzie to tematem szczegółowego spotkania dotyczącego kwestii
człowieka w lutym 2010;
- odpoczynek w siódmym dniu – wiele bóstw mitologicznych potrzebowało odpoczynku od swoich
wytworów, a Bóg Izraela odpoczywa w tym co stworzył (por. Ps 132, 7-8. 13-14);
- podział czasu na okresy szabatowe – nie był obchodzony w określone dni, nie był uzależniony od
cyklu księżycowego lub jakimś cyklicznym okresem naturalnym czym sugerowały się inne narody,
a był obchodzony zwyczajnie co siedem dni;
- kategorie botaniczne: najbardziej ogólny opis roślin (drzewa, krzewy, rośliny bez wymieniania
gatunków);
- opis różni się od opisu z I opisu stworzenia świata, gdyż dotyczy tylko roślin uprawianych przez
człowieka (ważny jest kontekst tego fragmentu);
- nie nawiązuje do sytuacji przed 3 dniem stworzenia z I opisu, ale wskazuje, że jeszcze wtedy nie
była znana uprawa roli;
- opisane są warunki panujące w ogrodzie Eden (kiedyś niektórzy szukali – wyraźnie wskazuje to na
niezrozumienie Biblii, która mówi o pierwotnym szczęściu);
- system nawadniający „rów w ziemi” jest bardzo trudne do przetłumaczenia, gdyż pojawia się w
Starym Testamencie tylko jeszcze raz w Hi 36, 27 i oznacza system wód podziemnych, co nam dziś
jest bardzo trudno sprecyzować.
4. Odwołania do tekstów z Bliskiego Wschodu w biblijnym opisie stworzenia świata
- opis byblijny rózni się od innych opowiadań przede wszystkim tym, że jest to czysta kosmologia, mówiąca o
powstaniu świata bez łączenia z nią teogonii, gdzie wyjaśniano jako powstali poszczególni bogowie, wraz ze
szczegółowym opisem i ich genealogią.
ENUMA ELISZ:
- Abzu bogiem wód słodnich, Tiamat boginią wód słonych;
- Abzu postanowił zabić bogów, bo zakłócali jego sen przez hałasy;
- ostatecznie został zabity Abzu i po ciężkiej walce zabita została także Tiamat – z jej rozciętego na pół ciała postały
niebo i ziemia.
WYOBRAŻENIA EGIPSKIE:
- na poczatku była pierwotna otchłań Nu, która była zimna i ciemna;
- Bóg Słońca Atum stworzył siebie oraz pierwszą parę bóstw: Szu – powietrze i Tefnut – wilgoć, a z nich zrodziły
się: Geb – ziemia i Nut – niebo;
- bóg Szu oddzialił niebo i ziemię, umieszczając boginię Nut nad głową, a boga Geb pozostawiając na swoim
miejscu.
WIERZENIA FENICKIE:
- przed powstaniem świata była otchłań, która była olbrzymią masą błoga istniejącą w ciemności i miotaną wichrem.
5. Opis biblijny a teorie naukowe początku świata
- obraz biblijnego stworzenia świata i człowieka zaważył przez prawie 2500 lat na tym, że na jego podstawie
budowano teorie pochodzenia świata i człowieka, co było odczywistym błędem ze względu na specyficzny rodzaj
tego opowiadania;
- sekta gnostyków w poczatkach chrześcijaństwa próbowali łączyć różne prądy filozofii greckiej z chrześcijaństwem i
nie odrzucając biblijnej doktryny podważali zawartą tam wizję Boga jako Stwórcy (świat dobry miał stworzyć Bóg,
ale niższe stworzenia oraz cierpienie jakieś niższe bóstwo – demiurg – prowadziło to do odrzucenia Starego
Testamentu) – z tymi błednymi poglądami walczył św. Ireneusz z Lyonu;
- dziedzina naukowa zwana kosmologia próbuje rozwikłać w sposób naukowy koncepcje powstania wszechświata, a
wraz z nią ziemi – jak wskazane zostało wcześniej nie jest to zadanie opisu z księgi rodzaju i traktowanie go w
takich kategoriach jest nieporozumieniem;
- dzięki tworzonym modelom wszechświata potrafimy datować jego czas powstania, jakie są odległości między
krańcami naszego wszechświata (liczone w miliardach lat świetlnych), z jaką szybkością poruszają się ciała
niebieskie i całe galaktyki itp.;
- jednym z podstawowych wniosków naukowców jest to, że nasz wszechświat nie jest statyczny, ale dynamiczny i
stale się rozszerza – to zjawisko stanęło u podstaw prób zrekonstruowania jego dziejów;
- podstawowym założeniem w tym względzie jest założenie logiczne, którego nie można zweryfikować, że prawa
fizyki (grawitacja, fizyka kwantowa, zjawiska elektromagnetyczne) obecne są wszędzie;
- zakłada to, że we Wszechświecie tak samo płynie czas, jest materia i przestrzeń w naszym rozumieniu – można
wręcz powiedzieć, że konieczność spełnienia tej normy ogranicza wyobraźnie naukowców;
- kosmologia pozwala jednak opisać tylko to, co stało się po tzw. Wielkim Wybuchu, a nie przed nim, gdyż nie
widomo czy wcześniej znane nam prawa fizyki obowiązywały działały przed Wielkim Wybuchem;
- ważne jest też to, że kosmologia nie mówi czy Wielki Wybuch był poczatkiem wszechświata czy też kolejnym
etapem jego rozwoju, dlatego modelu Wielkiego Wybuchu nie można traktować jako modelu początku
wszechświata – model rozszerzania się wszechświata nie może być wg naukowców utożsamiany z jego poczatkiem
czy też nawet z jego stworzeniem;
- gdyby działać przeciw tej zasadzie, to byłoby to sprzeczne z tym, co jest w stanie dziś ustalić nauka, a takie próby
spotykają się z usazadnioną krytyką fachowców jako działania nie mające podstaw naukowych.
Opracowanie: o. Robert Wawrzeniecki OMI
Bibliografia:
Bednarz Michał. Historia Zbawienia, Tarnów 2000.
Biblia krok po kroku. Pismo katolickie, marzec nr 0(1)/2009, Stworzenie świata, Kraków 2009, w:
http://www.list.media.pl/pliki/biblia_krok.po.kroku_0.pdf
Brzegowy Tadeusz, Pięcioksiąg Mojżesza, Tarnów 2002.
Lemański Janusz, Pięcioksiąg dzisiaj, Kielce 2002.
Międzynarodowy Komentarz do Pisma Świętego. Komentarz katolicki i ekumeniczny na XXI wiek, Warszawa 2001.
Pawłowski Zdzisław, Biblijna diagnoza ziemskiej kondycji człowieka (Rdz 1-3), w: Język Biblii. Od słuchania do
rozumienia, Studia Biblica 11, Kielce 2005, s. 46-61.
Pikor Wojciech, Czytamy Stary Testament. Ćwiczenia do wykładów z Biblistyki, Kielce 2007.
Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, Częstochowa 2008.
Synowiec Juliusz OFMConv, Początki świata i ludzkości według Księgi Rodzaju, Kraków 2001.
Walton J. H., Matthews V. H., Chavalas M. W., Komentarz historyczno-kulturowy do Biblii Hebrajskiej, Warszawa
2005.
Wprowadzenie do Księgi Rodzaju, zawarte w Biblii Tysiąclecia, Wydanie czwarte, Poznań 1996.
Warto zerknąć do internetu:
Czytanie Księgi Rodzaju z portlaem internetowym Wiara:
http://biblia.wiara.pl/?grupa=6&cr=2&kolej=0&art=1262989252&dzi=1115795142
Portal Wiara – dział biblijny:
http://www.biblia.wiara.pl/
- materiały biblijne, pomoce, komentarze;
- inicjatywa czytania Księgi Rodzaju z pomocą biblistów.
„Biblia krok po kroku” - prenumerata:
http://www.list.media.pl/list/biblia-krok-po-kroku/
- numery tematyczne, pomoce i komentarze.
Portal o tematyce biblijnej „Biblista”:
http://www.biblista.pl
- pomoce do bieżących czytań liturgicznych;
- różne pomoce biblijne do ściągnięcia.
Biblie do słuchania i tłumaczenia biblijne:
http://www.biblia-mp3.pl/
http://www.biblia.pl/PS/Biblia.htm
http://jerozolimka.ovh.org/biblia/index.html
- pliki MP3 do słuchania z komórki;
- teksty różnych przekładów: Tysiąclatka i Jerozolimska.