Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Transkrypt

Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
PRUDNICKI ROK PRYMASOWSKI
2014 / 2015
Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
9.11.2014 r.
Nr 45/2014
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
W Dębowcu: 8.45
OGŁOSZENIA
Dzisiaj Święto Rocznicy Poświęcenia Bazyliki Laterańskiej. Dzień Solidarności z
Kościołem Prześladowanym. Po Mszach zbiórka do puszek na prześladowany
Kościół w Syrii.
U nas kolejna Niedziela Prymasowska. Na Mszach o 10.00 i o 11.30 Słowo Boże
wygłosi ks. prałat Bogdan Bartołd, proboszcz parafii katedralnej w Warszawie, gdzie
znajduje się grób Prymasa Tysiąclecia.
O 15.00 nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego. Następnie spotkanie FZŚ.
11.11. - Wtorek – Wspomnienie św. Marcina z Tours, biskupa – 96 Rocznica
Odzyskania Niepodległości. Msze św. o godz. 9.00 i 17.00.
Msza w intencji Ojczyzny o 17.00. Po Mszy św. Wieczór z Biblią:
Księga Mądrości: umiłowanie sprawiedliwości kluczem do życia mądrego.
12.11. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za
wstawiennictwem św. Józefa i nabożeństwo z udziałem Bractwa św. Józefa.
Następnie spotkanie członków Bractwa. Więcej: www.bractwoswietegojozefa.pl
13.11. - Czwartek – Wspomnienie bł. Marii Luizy Merkert, dziewicy.
Po Mszy spotkanie Grupy Modlitewnej św. Ojca Pio.
14.11. - Piątek – O godz. 16.30 Droga Krzyżowa. Po Mszy św. Franciszkańska
Szkoły Wiary: Czy argumenty krytyków Soboru są zasadne?
15.11. - Sobota – Wspomnienie św. Dydaka z Alkali, zakonnika, patrona braci
zakonnych. Msza w intencji br. Emiliana.
16.11. - Niedziela – Na prośbę bpa Andrzeja Czai po Mszach zbiórka do puszek na
odbudowę zniszczonej w pożarze katedry sosnowieckiej.
O 15.00 Nabożeństwo Fatimskie.
W dzisiejszą niedzielę o godz. 13.00 otwarcie tarasu widokowego znajdującego się
na szczycie Wieży Katowskiej - Muzeum Ziemi Prudnickiej, ul. Chrobrego.W
Święto Niepodległości w Parafii św. Michała o 11.30 Msza za Ojczyznę i
kombatantów. Po Mszy przemarsz na Pl. Wolności pod pomnik Żołnierza Polskiego.
A o 17.00 w Prudnickim Ośrodku Kultury Koncert Świąteczny.
W środę (12.11.) o 17.00 Prudnicki Ośrodek Kultury zaprasza na spotkanie
historyczne pt. Powstanie Lwowskie - zryw niepodległościowy Orląt Lwowskich.
Prelekcję wygłosi Franciszek Dendewicz.
Również w środę o 17.30 w Hotelu Oaza odbędzie się spotkanie z autorami książek
Wielka Księga opozycji na pograniczu i Żyzny żywioł.
W przyszła niedzielę suma odpustowa w Dytmarowie o 11.30.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium.
Być wolnym oznacza posiadać samego siebie.
Dominiqe Lacordaire
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Święty Jan Paweł II, w encyklice poświęconej relacji między wiarą nauką „Fides
et Ratio” pisze, że „pierwszą absolutnie niepodważalną prawdą naszego istnienia
— poza samym faktem, że istniejemy — jest nieunikniona konieczność śmierci”.
Jednak przeglądając kolorową prasę, w której przeczytać można praktycznie o
wszystkim, darmo szukalibyśmy zamyślenia nad tajemnicą śmierci. Czyli o tym
jedynym zjawisku, które na pewno będzie. To bowiem, że się jutro obudzimy, jest
nawet wysoce prawdopodobne. Natomiast to, że umrzemy – jest pewne.
Współczesny człowiek, przekonywany przez środki masowego przekazu, że będzie
żył jeżeli już nie wiecznie, to przynajmniej na tyle długo, by pozbawić prawdę o
śmierci jakiegokolwiek realnego wpływu na jego życie, człowiek któremu obiecuje
się nie tylko długie, ale w dodatku zdrowe i uśmiechnięte życie, ktoś taki,
skonfrontowany nieoczekiwanie z nieuchronnością śmierci, zachowuje się jak
bohater perskiej bajki, który spotkawszy śmierć w Isfahanie wsiadł na konia i
ruszył w panicznej ucieczce, docierając na brzeg morza. Tam jednak czekała już
śmierć. W bajce tej narrator wyrzucał śmierci jej zbytnie okrucieństwo. Ta jednak
odpowiedziała, że widząc zmarłego w Isfahanie bardzo się zdziwiła, gdyż miała z
nim wyznaczone spotkanie nad brzegiem morza. Bajka ta podkreśla nieuchronność
śmierci, przed którą nie da się uciec.
Zarazem człowiek, odrzucający śmierć, nie ma światu niczego do powiedzenia:
jego twierdzenia będą płytkie i niewykraczające poza banał, że „trzeba być dobrym
i wszystkich kochać”. Dopiero wraz z przyjęciem prawdy o tym, że ludzkie życie
tu na ziemi, dobiega kresu, zaczyna się pogłębiona refleksja nad ludzkim życiem,
potrzeba prawego, starannego życia. Dopiero przyjmując oczywistą prawdę, że
umrzeć można zawsze, odkrywa człowiek potrzebę walki ze złem, dążenia do
wartości, sensowności ofiary, również tej, która kosztuje najwięcej – ofiary ze
swego doczesnego życia. Pamięć o śmierci sprawia, że wiele spraw naszego życia,
uznawanych za ważne, konieczne, nieodzowne, staje się czasami bardzo
względnymi. Epaminondasa (420-362 pCh.), współtwórcy potęgi Teb,
dwukrotnego zwycięzcy nad Spartanami, zapytano pewnego razu: „Powiedz, kogo
uważasz za największego człowieka: Charbiasza, Ifikratosa czy siebie?”.
Epaminondas odpowiedział skromnie: „Zobaczcie, jak każdy z nas będzie umierał,
potem ocenicie się, kto z nas był największy”. Bardzo cenna i prawdziwa była
intuicja greckiego wodza. Jest bowiem jakoś tak, że śmierć usensownia życie, w
jakimś sensie nadaje życiu wartość. Sama pamięć o śmierci może być tamą,
powstrzymującą człowieka przed nieodpowiedzialnym, czy wprost grzesznym
czynem. Uczył Seneka, mędrzec Rzymu: „Cokolwiek czynisz, pamiętaj o śmierci”.
I w rzeczy samej, przypomnienie nieuchronnej śmierci było do niedawna mocnym,
nieomalże rozstrzygającym argumentem. wystarczyło postawić pytanie: „Jak ty
chcesz umierać spokojnie?”, aby rozmówca uświadomił sobie niesłuszność swego
postępowania. To na „godzinę śmierci waszej” zaklinał Jurand ze Spychowa
Krzyżaków, aby oddali jedyną córkę, Danusię. Czy dziś, wielu ludzi robi niemądre
rzeczy, postępuje nierozważnie, popełnia oczywiste błędy nie dlatego właśnie, że
zapomnieli o śmierci tak, jakby ona ich nie dotyczyła? Myśl o śmierci nie powinna
nas przygniatać, wywoływać paniczny lęk. Śmierć będzie oznaczała, że zakończył
się czas próby, może dla niejednego czas męczeństwa, które jednak warto było
przyjąć, bo nagroda daleko przechodzi naszą wyobraźnię i oczekiwania? Pamięć o
śmierci sprawia, że smutki i cierpienia dnia codziennego stają się względne, bo
mające swój koniec. Świadomość śmierci pozwala także poradzić sobie z bólem
krzywdy. Czy to bowiem nie jest tak, że w obliczu nadchodzącej śmierci mało
ważne, jeśli w ogóle, będą krzywdy nam zadane? To tylko ludzie przekonani, nie
wiadomo na jakiej podstawie, że będą żyć wiecznie, starannie pielęgnują pamięć o
urazach im zadanych.
Śmierć, przyjmowana jako zrządzenie miłosiernego Ojca, może być wielką
nauczycielką życia. Możemy się dzięki niej uczyć odpowiedzialności, ważnej tak
bardzo w młodości, skorej do wierzenia w nieśmiertelność. Śmierć uczy także
mądrego dystansu: do przyjemności i do smutków. I jedne bowiem i drugie
skończą się, toteż ani w jednych ani w drugich zatracać się nam nie wolno.
Obyśmy tak jak Chrystus dobrowolnie, ze spokojem i ufnością przyjmowali
prawdę o naszej śmierci. Nauczył nas tej sztuki najważniejszej Jezus Chrystus,
który sam, z własnej woli przyjął śmierć, był bowiem najdogłębniej przekonany, że
w śmierci jest Bóg. O tę samą wiarę prośmy i my. Prośmy o wiarę, że to nie
szkielet z kosą, lecz sam Jezus przyjdzie i zabierze nas do siebie, abyśmy i my byli
tam, gdzie On jest.
Modlitwa za zmarłych jest jedynym realnym dobrem im okazywanym, gdyż
przenika próg śmierci. Człowiek odchodząc z tego świata, traci możliwość
radowania się dobrami doczesnymi. Odtąd i na wieki jego jedynym dobrem będzie
sam Bóg. My zaś modlimy się, aby tak stało się naprawdę. Modlitwa za zmarłych to
najlepsze życzenia, jakie możemy im złożyć, bo w naszej modlitwie życzymy im
Boga. Modląc się za zmarłych nie robimy niczego innego, jak tylko życzymy im
owoców ich wiary. Podobnie przed egzaminem dojrzałości życzymy modemu
człowiekowi możliwości radowania się owocami wieloletniej nauki. Tak samo jest
w przypadku życzeń składanych z okazji różnych jubileuszy. Zarazem modlitwa za
zmarłych uzmysławia nam, że wiara jest przestrzenią najważniejszej pracy
człowieka. Czy to bowiem nie jest tak, że odprowadzając do grobu ludzi głębokiej,
żarliwej wiary, odczuwamy jakiś dziwny pokój, myśląc o ich wieczności?
Ojciec Niebieski, zabierając do siebie zmarłych, pozwala im swoją śmiercią
ofiarować nam prezent w postaci okazji do rozważenia, jaka jest nasza wiara, miłość
i nadzieja. Nikt, kto przez całe życie pragnął należeć do rodziny uczniów
Chrystusowych, nie musi się bać o to, że nie będzie po śmierci kochany, nawet jeżeli
bardzo realna jest perspektywa opuszczenia i zapomnienia. O miłującej pamięci
Kościoła Pielgrzymującego zapewnia nas modlitwa zaczerpnięta z IV Modlitwy
Eucharystycznej: Pamiętaj także o tych, którzy odeszli z tego świata w pokoju z
Chrystusem, oraz o wszystkich zmarłych, których wiarę jedynie Ty znałeś. Niech ta
świadomość stałej modlitewnej pamięci Kościoła o zmarłych będzie dla nas zachętą,
do wytrwałej modlitwy za zmarłych, ale niech też umacnia naszą nadzieję, że i nam
ta sama miłość kiedyś zostanie okazana.
INTENCJE MSZALNE
Poniedziałek 10.11.
17.00 I. Za ++ Janinę i Jerzego Jaworskich w 3 rocznicę śmierci.
II. Za ++ z rodziny Batel.
Wtorek 11.11. Narodowe Święto Niepodległości.
9.00 Za + Bogdana Pelc w 30 dzień po śmierci.
17.00 I. W intencji Ojczyzny.
II. Msza Gregoriańska: Za ++ Antoniego Pelka i Franciszka Hoinka.
Środa 12.11.
17.00 - W intencji Bractwa św. Józefa.
I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem
świętego Józefa.
II. Za + Stanisława Janas.
III. Msza Gregoriańska: Za ++ Antoniego Pelka i Franciszka Hoinka.
Czwartek. 13.11.
17.00 I. Za + Czesława Capierzyńską w 19 rocznicę śmierci.
II. Za + Annę Ernst, ++ Roberta i Agatę Fleiszer i za ++ z pokr. Dominik i Pietroń.
Piątek 14.11.
17.00 I. O szczęśliwe rozwiązanie dla Karoliny.
II. Msza Gregoriańska: Za ++ Antoniego Pelka i Franciszka Hoinka.
Sobota. 15.11.
17.00 I. W intencji brata Emiliana.
II. Za + Urszulę Fischer w 2 rocznicę + o radość nieba.
III. Msza Gregoriańska: Za ++ Antoniego Pelka i Franciszka Hoinka.
Niedziela 16.11. Niedziela 33 zwykła.
8.00 W intencji Jana i Romana o Boże błogosławieństwo, zdrowie oraz o potrzebne
łaski z okazji urodzin.
10.00 I. Za ++ Marię i Gerharda Boszcz oraz za + Weronikę Kollek.
II. O dalsze zdrowie i błogosławieństwo Boże dla Tomasza w 40 rocznicę urodzin.
11.30 I. Za + mamę Elfrydę Ciomer w 19 rocznicę śmierci, za ++ dziadków z obu stron oraz
o zdrowie i błogosławieństwo Boże dla całej rodziny.
II. Z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o dalsze błogosławieństwo Boże i
zdrowie z okazji 25 rocznicy ślubu Zbigniewa i Barbary Bolibrzuch (od dzieci i wnuków).
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001

Podobne dokumenty