KAPSEL Maj 2011r. - Gimnazjum im. św. Franciszka z Asyżu w

KAPSEL Maj 2011r. - Gimnazjum im. św. Franciszka z Asyżu w

Gazetka gimnazjalistów z Teresina
Już wiosna! Rozkwitła pąkami kwiatów, zielenią liści i traw. Przegnała troski
i zmartwienia. Przyniosła nowe nadzieje: że wakacje przyjdą szybciej niż nam się
zdaje, że będzie już tylko cieplej, a trzecioklasiści dostaną się do wymarzonych
szkół ( bo za nimi bardzo stresujący okres, a przed nimi pełno znaków zapytania)
Hymn Młodych Wspaniałych:
Dom rodzinny,
Dzieciństwa jasny dom
I dłoń matki, co ścieżki prostuje,
Noś w pamięci
Na przekór trudnym dniom Kiedyś innym ten obraz darujesz.
Zawsze serce,
Otwarte serce miej Tylko przyjaźń się liczy w potrzebie
I gdy przyjdzie
Na bliskich próby dzień,
Nie stój z boku, lecz innym daj siebie.
Świat na tak, świat na tak.
Zmieniaj świat na tak!
Serca nie miej ze skały,
Bądź jak ośmiu wspaniałych!
Świat na tak, świat na tak,
Zmieniaj świat na tak,
W tym numerze wspominamy najważniejsze wydarzenia kwietnia i maja
W numerze znajdziecie między innymi:
Sssstraszny egzamin…
( Konkurs „ Ośmiu wspaniałych)
( Z pamiętnika trzecioklasisty)
Już można palić ( reportaż)
Słówko do mikrofonu
Zdolni gimnazjaliści
(czyli jak uczniowie klas trzecich zapamiętaHorror dla młodzieży
ją nasze gimnazjum)
Wywiad z panią Jolantą Benedykczak
Gruby, chudy czy… zdrowy?
Ubieram się z fantazją
Sukcesy szkolnego Teatru Słowo
Zagrajmy o sukces –
Pierwszy dzień wiosny
realizacja projektu w naszej szkole
I my tam byliśmy…
Dowcipy
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
21 marca 2011 roku
Do egzaminu pozostały
tylko 3 tygodnie. Świadomość, że mam tak niewiele czasu na powtórzenie całego materiału
przyprawia mnie o zawrót głowy. Właśnie w
tym okresie jak na złość
musi wypaść mi parę
prac klasowych, kartkówek czy projektów. Zaczynam dzielić sprawy
na ważne i mniej istotne.
Wydaje mi się, że nie
zdążę się ze wszystkim
wyrobić, a mimo dokładnego planowania
nauki , nie jestem się w stanie zmusić do
wszystkiego. Na dodatek rodzice i nauczyciele wciąż mnie stresują. Zaczynam coraz
mniej czasu poświęcać moim zainteresowaniom. Uważam, że daję z siebie wszystko, a
oni wciąż wytykają mi błędy i popędzają do
większego wysiłku. Co będzie, jeśli wyniki
uzyskane na testach kompetencji nie wystarczą mi do podjęcia nauki w wymarzonym
liceum? Świat mi się nie zawali, ale będę
czuł żal i gniew na samego siebie. Niestety,
wejście w prawdziwą dorosłość nastąpiło tak
szybko i nieoczekiwanie. Serdecznie współczuję wszystkim tym, którzy przeżywają
rozterki podobne do moich i życzę im poprawy nastroju. Mam nadzieję, że cały ten
strach okaże się bezpodstawny i wypadnę na
miarę swoich możliwości.
12 kwietnia 2011 roku
Dziś pierwszy dzień egzaminów. Polecono
mi przyjść już na 8:30. Przed wejściem do
hali spotkałem wielu znajomych. Nikt nie
przejmował się tym, co nas czeka. Podczas
oczekiwania na rozdanie testów byłem pełen
optymizmu. Ku mojemu zdziwieniu natknąłem się na nauczycielkę matematyki ze szkoły podstawowej, która tuż po odejściu mojego rocznika zakończyła swoją pracę z młodzieżą. Dostałem od niej „kopa” na szczęście. Usadowiono mnie tuż przy komisji – w
środkowym rzędzie przy drugiej ławce. Po
rozdaniu arkuszy nagle podskoczyła mi adrenalina. Nie mogłem się opanować. Pierwsze dwie strony robiłem chyba najdłużej. Na
teście nie brakowało zadań z historii. Nie
stanowiły one dla mnie jednak większego
problemu. Pozornie łatwe pytania do tekstu
okazały się trudniejsze od napisania roz-
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
prawki. Wynikało to z tego, że dobrze ją wyćwiczyłem. Pracę ukończyłem jako jeden z
ostatnich. Czas upłynął mi bardzo szybko. Po powrocie do domu nie chciałem już więcej o
tym myśleć. Czekam na trudniejszą część matematyczno-przyrodniczą.
13 kwietnia 2011 roku
Ledwo zwlokłem się z łóżka. Przez pół nocy
zastanawiałem się jak wypadnę. Do szkoły przyszedłem na godzinę przez czasem. Testy rozdali
już o 9:00. Po krótkim obejrzeniu pracy już wie-
Słówko do
mikrofonu
działem, że nie będzie
łatwo. Niestety, trafiło
się
wiele szczegółowych
zadań z biologii. Z chemii także ich nie brakowało. Geografia poszła
mi dobrze. Podobnie z
matematyką. Ciekawe ile
zdobędę punktów. Po
powrocie do domu
pierwsze co zrobiłem, to
obejrzałem przykładowe
odpowiedzi. Z zadań
zamkniętych poszło mi
całkiem nieźle, natomiast
w poleceniach otwartych
zgubiłem więcej punktów. Mogłem być odrobinę lepszy. W Internecie znalazłem wiele opinii
innych osób. Podobnie jak ja nie byli pewni swojego wyniku, podzielali moje spostrzeżenia. Podobnie po egzaminie czuli się moi znajomi. Nie
byli do końca zadowoleni z wyników. Nigdy nie
sądziłem, że te egzaminy będą takie stresujące!
Nigdy nie zapomnę…
-kolegów z klasy (Radek, III e)
-miłych przeżyć (Julia, III d)
-nauczycieli (Koleżanka, III b)
Niedawno
-Pana Piotra Szlachetko (Anita, III c)
przeprowa- -śmiesznych sporów z koleżankami
dziłyśmy
(Dziewczyny, III c i III e)
sondaż z
Zatęsknię za…
uczniami
-kolegami z klasy (Julia, III d)
klas trze-wychowawcą (Magda, III e)
cich, aby
dowiedzieć -przyjaciółmi (Ktoś, III a)
-Panem Piotrem Szlachetko (ktoś, III e)
się jak
-wycieczkami (Kolega, III b)
zapamiętają
Chciał(a)bym podziękować za…
naszą szkołę. Zadałyśmy im trzy pyta- -przekazaną wiedzę (Julia, III d)
nia. Oto najciekawsze odpowiedzi…
-wyrozumiałość (Magda, III e)
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
-mile spędzony czas (Koleś, III a)
-trud włożony w nasze wychowanie (Anita,
III c)
-oceny (Ktosiek, III e)
poważnych chorób fizycznych i psychicznych.
Niedobór pokarmu powoduje anemię, spadek
odporności, odwapnienia, zanik mięśni, a nawet
zatrzymanie rozwoju u młodzieży, w tym zanik
miesiączki u dziewcząt. Odchudzajcie się więc
z rozsądkiem!!!
Patrycja :D Martyna :) Karolina :P Jedną z głównych i bardzo groźnych chorób,
osób źle odchudzających się jest bulimia. Najczęściej występuje ona u młodych dziewczyn,
które mają obsesje na punkcie swojego wyglądu.
Głównym objawem jest pojawianie się okresu
żarłoczności, a następnie prowokowanie wymioW ostatnich dniach w naszej szkole odbył się
tów, używanie środków przeczyszczających. Lepomiar Body Mass Index tak zwane BMI. Każdy czenie bulimii polega na terapii w poradni
kto chciał, mógł sprawdzić czy jego waga jest
zdrowia psychicznego. Anoreksja, czyli jadłoprawidłowa. Wszystkich zgłoszonych uczniów
wstręt, to również choroba, którą leczy się u psypróbowałyśmy uświadomić jak nieprawidłowe
chiatry, inaczej często doprowadza osobę chorą
odżywianie może wpłynąć na stan zdrowia.
do śmierci z wycieńczenia organizmu.
Udział w naszym badaniu wzięły 63 osoby( w
Nadmierna masa ciała powoduje otyłość. Jest to
tym 27 dziewcząt i 36 chłopców.)
stan, który powoduje inne poważne choro68% uczniów badanych osiągnęło prawidłowe
by ,takie jak: cukrzyca, zawał serca i udar mózgu,
BMI z czego jesteśmy bardzo zadowolone.
wylew. Aby nie doprowadzić się do stanu otyłoU 19% uczniów wyszła niedowaga, a u 13%
ści , powinniśmy czynnie uprawiać sport, a
przede wszystkim skonsultować się z dietetykiem, który jako specjalista doradzi, w jaki sposób odpowiednio się odżywiać.
Myślę, że udało nam się uświadomić wam, jak
ważne jest prawidłowe odżywianie. Dziękujemy
wszystkim, którzy wzięli udział w naszym
badaniu.
Kasia, Zuzia, Ania, Marta i Gosia.
nadwaga. Pomimo dość dobrych statystyk, chciałybyśmy przybliżyć wam konsekwencje niedożywienia, jak i nadmiernego obżarstwa..Jedno i
drugie jest bardzo niezdrowe i doprowadza do
Od początku roku szkolnego pracujemy nad etiudą „Wszystko się zmieni”. Podczas prób sala numer 9 zamienia się w scenę,
gdzie każdy z nas w ekspresywny sposób
może odkrywać swoją wrażliwość i pasję.
Spektakl inspirowany jest powieścią J.D.
Salingera „Buszujący w zbożu”. Dotykamy
w nim problemów dojrzewającego chłopaka,
„Wszystko się zmieni”
który nie może odnaleźć się w środowisku
pełnego kłamstwa. Tematem przewodnim
Zapracowani, zmęczeni, ale również
jest historia, która staje się poszukiwaniem
niewyobrażalnie szczęśliwi i zakochani w
własnego miejsca i sensu życia, a wreszcie
tym, co robimy- to my, Teatr Słowo.
Cieszymy się ogromną popularnością i oczy- krzykiem buntu wobec brutalnej i moralnie
wiście nie musimy nikomu przypominać, że zacofanej rzeczywistości.
jesteśmy teatrem działającym w naszej szko- To trudne i wymagające zadanie. Dlatego
ogromnie nas cieszy, że nasza praca została
le…
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
dostrzeżona i doceniona.
W marcu braliśmy udział
w Sochaczewskim Przeglądzie
Amatorskich
Teatrów, gdzie przyznano
nam nagrodę SPAT. Jest to
pewne zobowiązanie, ponieważ nagroda umożliwia nam
udział i możliwość reprezentowania powiatu w Warszawskim Festiwalu Teatralnym
Młodych. W najbliższym czasie czekają, więc nas Wiosenne Konfrontacje Artystyczne
na Dużej Scenie Teatru Stara
Prochownia. To konkurs o
wielu tradycjach, które wymagają pracy i poświęcenia.
Jak widać nasz grafik i terminarz wypełnione
są po brzegi , ale mamy nadzieję, że w tym
szaleństwie popularności i ciągłych rozjazdów dane nam będzie zaprezentować się
Wam- Nauczyciele i Uczniowie naszego
Gimnazjum. Będzie to dla nas ogromna radość, dlatego już teraz gorąco zachęcamy do
obejrzenia naszej etiudy.
DZIEŃ NAUCZYCIELAPIERWSZY DZIEŃ
WIOSNY
Pierwszy dzień wiosny już za nami, ale
postanowiliśmy trochę powspominać.
Zapytaliśmy „ nowych” nauczycieli jak
pracowało im się z gimnazjalistami, a
uczniów jak oceniają świeżo upieczonych nauczycieli…
Pytania były następujące:
- Jak Ci się pracowało z uczniami?
-Czy uczniowie byli mili?
-Czy chciałbyś/chciałabyś pracować
w przyszłości w tym zawodzie?
Jako pierwsza na te pytania odpowiedziała Karolina Kowalska,
która zastępowała panią Monikę
Miazgowską:
Z tego miejsca gratulujemy młodszej grupie
naszego teatru, która na Sochaczewskim
Przeglądzie Amatorskich Teatrów otrzymała
wyróżnienie za swój spektakl „Urodziny Kłapouchego”.
-Było bardzo fajnie
-Tak,uczniowie byli mili i grzeczni
-Jasne,że tak!!!
Martyna Zych ,która zastępowała pania Marzenę Pietz:
-Bardzo dobrze,było świetnie
-W większości uczniowie byli mili ,ale
na początku chłopaki nie chcięli się słuchać
-Nie wiem...może...
Kamil Kwiatkowski,który zastepował
pana Jacka Odolczyka:
-Bardzo dobrze
-Byli bardzo mili i zorientowani
-Nie...tzn. jeszcze sie nad tym nie zastanawiałem...
Andżelika Zimochocka,która zastępowała pania Renatę Kozłowską:
-No dobrze
-Tak,byli mili
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
-Chyba...no nie wiem...
Piotr Stępniewski,który zastępował
panią Justynę Pyrę:
-yyyy.....raczej dobrze
-Tak
-yyy...nie...chociaż może...
Janek Krukowski,który zastępował
panią Agnieszkę Gacką:
-Bardzo dobrze...trochę klasy trzecie
się nie słuchały, ale było spoko!!!
-No oczywiście!!! a szczególnie jak
V Sochaczewska Edycja
Samorządowego Konkursu Nastolatków "Ośmiu
Wspaniałych"
W dniu 1 kwietnia 20111 roku o godzinie 17:00 w
Państwowej Szkole Muzycznej im. Fryderyka
Chopina w Sochaczewie
odbyła się Gala V Sochaczewskiej Edycji Samorządowego Konkursu Nastolatków "Ośmiu Wspaniałych".
Gimnazjum im. św.
Franiciszka z Asyżu w Teresinie reprezentowały: Andżelika Zimochocka,
Natalia Szwarczewska,
Patrycja Trzos i Sandra Szczepańska.
Opiekunem naszej grupy był pan Piotr
jadłem śledzia!
-Nie...ponieważ już wybrałem sobie
zawód
Bartek Matusiak,który zastępował
pana Marcina Jabłońskiego:
-Bardzo dobrze
-Tak
-Tak
Podsumowując wypowiedzi nowych
nauczycieli, uczniowie nie sprawiali
większych kłopotów
Szlachetko. Zwycięzcą konkursu został
Łukasz Orzeszek, który będzie reprezentował powiat sochaczewski. Na koniec
wszyscy uczestnicy gali zostali zaproszeni na poczęstunek.
Już można palić!
Jest wtorek, piątego kwietnia bieżącego
roku, zbliża się godzina 14:oo. Do odjazdu
autobusu pozostało jeszcze 85min. Na
dworze jest dość ciepło, niektórzy zrezygnowali nawet z wiosennych kurtek.
Grupka gimnazjalistów korzystając z wiosennego słońca przesiaduje na obrzeżach
lasu, z daleka słyszę ich śmiech i głośne
rozmowy. Idę na przystanek drogą
uczęszczaną przez dzieci z podstawówki.
Kiedy skręcam w lewo dostrzegam
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
porzuconą, połamaną przez kogoś pomarańczową zapalniczkę. Kilka kroków dalej widzę gimnazjalistę z drugiej klasy,
który ,,umila” sobie czas puszczając dymka. Stoi samotnie, ale czujnie rozgląda
się dookoła, gotów w sytuacji zagrożenia
(zbliżającego się nauczyciela) wbiec po
schodkach prowadzących na trybuny w
hali. Widok palącego kolegi wcale mnie
nie zaskoczył, bo często widuję te same
grupki gimnazjalistów na ,,papierosku”,
po których pozostaje charakterystyczna
pamiątka.
Oni nie muszą czekać w świetlicy.
Wybrali ciekawszą formę zajęć. Będzie
im się to udawało dopóty, dopóki na parking nie wejdzie nauczyciel z nową grupą
dojeżdżających. Kierowcy przechodzący
przez parking szybkim krokiem podchodzą do swoich samochodów. Słyszę jak
jeden z nich mówi : ,,To tutejsi gimnazjaliści”.
~~.ZANIEPOKOJONA.~~
Zdolni gimnazjaliści
Marcin Osówniak został laureatem konkursu informatycznego LOGIA11. W związku
z tym ma prawo wyboru szkoły ponadgimnazjalnej. Sukces jest tym większy,
że Marcin jest uczniem klasy drugiej. Konkurs w tym roku rozgrywany był po raz
siedemnasty, a w obecnej formule - po raz
jedenasty. Konkurs przeznaczony jest dla
uczniów mazowieckich gimnazjów zainteresowanych programowaniem w języku
Logo. Jest to konkurs przedmiotowy organizowany na podstawie zarządzenia Mazowieckiego Kuratora Oświaty. Laureaci
konkursu informatycznego LOGIA11:
uzyskują ocenę celującą z informatyki, są
przyjmowani do wybranej szkoły ponadgimnazjalnej, niezależnie od kryteriów
określonych w statucie danej szkoły.
To nie pierwszy sukces Marcina
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
w dziedzinie informatyki; wielokrotnie
przechodził do kolejnych etapów
konkursów Pollogia i Logia, i zdobywał
znaczące miejsca w innych konkursach.
W szkole podstawowej był laureatem konkursu Minilogia. Ćwiczenia i cierpliwość
czynią mistrza i w przypadku Marcina ta
sentencja nabrała pełnej wymowy - został
Laureatem Konkursu Informatycznego
LOGIA11. W przyszłym roku szkolnym
Marcin ma szanse powtórzenia sukcesu w
konkursie LOGIA12. Ponadto Marcin
jest laureatem konkursu informatycznego Pollogia11.
Jacek Odolczyk
młyn. Tajemniczy młyn pochłania wszystkich
dorosłych. Bohaterski Iwo ze swoimi przyjaciółmi rusza im na ratunek. W uwolnieniu
swoich rodziców pomaga im upośledzona siostra głównego bohatera- Mela. Jak potoczą się
ich losy? Czy uda im się poskromić czarny
młyn? Wszystkiego dowiecie się po przeczytaniu tej mrocznej powieści!
M. i S.
WYWIAD Z PANIĄ JOLANTĄ
BENEDYKCZAK
Panią Jolę znają miłośnicy biblioteki. Od
niedawna pracuje w naszej szkole. Aby poznać ją lepiej zadaliśmy Pani kilka pytań w
czasie jednej z przerw:
- Czy bibliotekarka to Pani wymarzony zawód?
- Tak
- Co zmieniłaby Pani w naszej szkole?
- Nic bym w niej nie zmieniała.
- Na co by Pani wydala milion wygrany w
LOTTO?
- Otworzyłabym szkołę w której realizuje się
specjalne projekty edukacyjne.
HORROR DLA MŁODZIEŻY… - Czy może nam Pani zdradzić, gdzie wcześniej pracowała?
„Czarny Młyn” autorstwa Marcina Szczygiel- - Wcześniej pracowałam w Warszawie, takskiego jest horrorem przeznaczonym dla mło- że jako bibliotekarka.
dzieży gimnazjalnej. Akcja dzieje się w małej, Jakie ma Pani hobby?
Moim hobby jest psychologia, muzyka i
zaniedbanej, opustoszałej wiosce, z której, z
jazda na rowerze.
niewiadomych przyczyn, uciekły wszystkie
zwierzęta. Pewnego razu w wiosce zaczynają Krótką rozmowę z Panią Benedykczak
dziać się dziwne, trudne do wyjaśnienia zjawi- przeprowadzili: Ł.Kozłowski i J. Niziołek
ska. Pośród starych chałup, stoi wielki, czarny
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
UBIERAM SIĘ Z
FANTAZJĄ
W tym numerze Kapsla opiszę
kolejne style ubierania się na
sezon
Na kolejnej fotce modelka (już bez
modela) idzie ,,DO KOŚCIOŁA".
Ubiór bardziej letni...
Jak widzimy biała koszula w niebieskie wzory, czarne obcisłe
spodnie i kurtka przewieszona na
ramieniu. Świetnie dopasowany
letnio-wiosenny
Na pierwszym zdjęciu
zatytułowanym ,,NA SPOTKANIE
Z PRZYJACIELEM", model
jest ubrany w szary, prosty sweterek i ciemne dżinsy. To idealne
ubranie na tego typu
spotkania. Natomiast modelka
ubrana jest w białą koszulę zapinaną na guziki, z niewielkim dekoltem i jasne dżinsy.
Twarz modelki podkreślają
duże, lśniące kolczyki i stylowy
naszyjnik.
strój do kościoła.
Na ostatnim zdjęciu dziewczyna
wybiera się ,,NA MAJÓWKĘ"(czyli
na rower). Ubrana wygodnie w
białą, sportową bluzkę z dekoltem
w serek i ciemne dresy. Więcej
nie można napisać o tym stroju ,ponieważ jest prosty i w sam
raz na taką okazję...
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
„ZAGRAJMY
O SUKCES”
W naszej szkole od 1 września prowadzone
są dodatkowe zajęcia projektowe. Niestety
nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem uczniów w celu jego zwiększenia
umieszczamy ten artykuł. Zapytałam
dwóch uczestnikom, co sądzą o zajęciach.
zajęcia organizowane są dla uczniów gimnazjum klas I i II.
ich celem jest wyrównanie braków edukacyjnych i utrwalenie wiadomości.
organizowane są od 1 września 2010r. do
30 listopada 2011r.
finansowane ze środków unijnych, Kapitał
Ludzki.
na zajęciach jest maksymalnie 25 osób z 5
bloków tematycznych- matematycznoprzyrodnicze (matematyka i chemia), języki obce (angielski, niemiecki), sportowe, psycholog-pedagog.
odbywają się w salach numer 10, 11, 18,
8, 4 i na hali sportowej.
w dniach od poniedziałku do czwartku 8,
9, 10 godzina lekcyjna i w piątek na 8 godzinie
lekcyjnej.
dojazd do domu po zajęciach o godzinie
17:00.
Pytania zadane uczestnikom
projektu „ZAGRAJMY O
SUKCES”
Czy widzisz jakieś efekty dodatkowej pracy na
zajęciach programowych?
Asia IIc: Tak, widzę bardzo pozytywne
efekty. Pomagają mi one zrozumieć materiał, który omawiamy na lekcjach, a także
dowiaduję się wielu ciekawostek spoza zakresu lekcji.
Kamila IIc: Oczywiście. Dużo na nich się
nauczyłam. Miałam okazję uzupełnić materiał omówiony na lekcji i nie tylko.
Adam Ic: Tak. Szczególnie z wf. Mamy ćwiczenia, które na normalnych lekcjach nie
byłyby wykonywane.
Janek Ic: Jasne. Najbardziej z chemii podczas rozwiązywania testów i pisania wzorów.
Czy podoba Ci się na zajęciach, dlaczego?
Asia IIc: Tak, zajęcia są ciekawe. Nauczyciele świetnie je prowadzą. Wymyślają
różne gry i zabawy, aby lepiej wytłumaczyć
nam nowy materiał.
Kamila IIc: Podoba mi się na tych zajęciach.
Nauczyciele bardzo ciekawie przeprowadzają zajęcia. Tłumaczą nam materiał, z
którym mamy problem jak najlepiej.
Adam Ic: Tak, jest fajna atmosfera i po za
tym mamy więcej luzu niż na normalnych
lekcjach.
Janek Ic: Tak, ponieważ możemy się uczyć
nowych rzeczy.
Dlaczego postanowiłeś / postanowiłaś chodzić
na zajęcia programowe?
Asia IIc: Postanowiłam na nie chodzi, ponieważ chciałam mieć możliwość i szanse na
uzupełnienie swojej wiedzy.
Kamila IIc: Postanowiłam chodzić na te zajęcia, dlatego że chciałam nadrobić zaległości w nauce oraz mogłam pogłębić swoją
wiedzę.
Adam Ic: To było tak, że na początku roku
szkolnego zgłaszałem się prawie do wszystkiego i miałem akurat chemię z panią Trelą,
która zaproponowała mi w nich udział. Zgodziłem się i nie żałuję.
Janek Ic: Na początku po prostu chciałem
zobaczyć jak tam jest i spodobało mi się.
4. Jak przebiegają zajęcia?
Asia IIc: Zajęcia przebiegają w miłej atmosferze. Wszyscy ich uczestnicy są bardzo
sympatyczni i fajnie się z nimi rozmawia i
współpracuje.
Kamila IIc: Zajęcia przebiegają fajnie. Panuje na nich miła atmosfera. Wszyscy są
dla siebie mili. Możemy na siebie liczyć.
Adam Ic: Luźno i zazwyczaj według tego, co
chcą robić uczniowie. Atmosfera ogólnie
jest fajna.
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
Janek Ic: Na początku mamy trochę wolnego czasu, następnie odrabiamy lekcje
(uczymy się)
Co robicie na zajęciach?
Asia IIc: Na zajęciach robimy wiele ciekawych rzeczy np. gramy w siatkówkę, rozwiązujemy różne zadania z chemii. Czasem
korzystamy z komputerów lub wykonujemy
z ich pomocą różne prace.
Kamila IIc: Są organizowane ciekawe zajęcia, różnorodne zabawy. Gramy w siatkówkę w bole. Pracujemy przy komputerach.
Adam Ic: Wszystko. Tak jak to ująłem robimy wszystko, to co jesteśmy w stanie
zrobić.
Janek Ic: Odrabiamy lekcję, gramy w gry
komputerowe, a na wf gramy np. w siatkówkę i ping-ponga.
Czy namawiałbyś/ namawiałabyś do uczestnictwa w zajęciach, dlaczego?
Asia IIc: Tak, namawiałabym do uczestnictwa w tych zajęciach, ponieważ pomagają
nie tylko poprawić i pogłębić swoja wiedzę
ale również odnaleźć się w grupie.
Kamila IIc: Namawiałabym do uczestnictwa
w nich, ponieważ warto na nie chodzić, aby
poprawić się w nauce i nauczyć się pracować w grupie.
Adam Ic: Nie, ponieważ jest nas mała
garstka i myślę, ze wygodniej jest prowadzić zajęcia, gdy jest mniej osób.
Janek Ic: Tak, ponieważ możemy odrobić
lekcje i pograć w gry komputerowe oraz w
piłkę.
Paulina Ic
Źle! Jedenaście, bo ja mam
jeszcze jedną w kieszeni.
Gdy uczeń przychodzi na
poprawkę, nauczyciel zadaje
mu to samo pytanie:
- Ile w tej sali jest żarówek?
- Jedenaście
- I znowu źle, bo tym razem nie mam
żadnej żarówki w kieszeni.
- Ale ja mam- odpowiada uczeń.
Żona wraca do domu i mówi do
męża
-Kochanie, dzisiaj pięć razy
przejechałam na czerwonym
bez żadnego mandatu!
No i co z tego?
- Nic, za oszczędzone pieniądze
kupiłam torebkę.
Jaś przed wejściem do wody pyta ratownika:
-Czy tu na pewno nie ma meduz
ani raków?
-Spokojnie, wszystkie zostały
zjedzone przez rekiny!
-Jasiu, dlaczego spóźniłeś
się do szkoły?
- Bo pewnej pani zginęło
50 zł.
I co? Pomogłeś jej szukać?
-Nie! Stałem na banknocie
i czekałem aż sobie pójdzie!
Jaś odwiedził w domu chorego nauczyciela matematyki. Na następny dzień
Przychodzi uczeń do nauczyciela mate- koledzy wypytują chłopca:
matyki na zaliczenie
I co? Jak z nim?
semestru:
Bardzo źle, jutro wraca do szkoły
- Ile w tej sali jest żarówek?
- Dziesięć - odpowiada uczeń
A profesor na to:
Kwiecień/Maj 2011
Gazetka gimnazjalistów z Teresina
-Baco, co robicie, jak macie wolny
czas?
- Siedzem i dumiem...
- A jak nie macie czasu?
- To ino siedzem...
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą ulicą jednokierunkową pod prąd.
- Czy nie widziała
pani znaku? Tu
można jechać tylko
w jednym kierunku!
- A czy ja jadę w
dwóch?
Blondynka pyta swojego chłopaka:
- Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Prawda żabciu.
Ojciec przyłapuje młodzieńca całującego córkę.
- Pan całujesz moją córkę! Spodziewam się, że wiesz pan, co teraz powinien zrobić szanujący się mężczyzna?
- Wiem doskonale, czekam tylko, aż
zostawi nas pan wreszcie samych...
Jasiu siedzi nad jeziorkiem i łowi ryby.
Wtedy podchodzi do niego policjant i
mówi:
- Chłopcze, tu nie wolno łowić ryb.
Będziesz musiał
zapłacić mandat.
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę... na trybu- - Ależ ja wcale nie
łowię ryb. Ja uczę
nie siedzi moja teściowa.
robaka pływać.
- E! nie dorzucisz...
Policjant zbity z
tropu milknie, ale
po chwili znów się
odzywa:
- A jednak będziesz musiał zapłacić
mandat. Ten robak nie ma stroju kąpielowego.
Co powinien wiedzieć student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien
wiedzieć student.
- Docent?
- Gdzie jest ta książka.
- A co powinien wiedzieć profesor?
- Gdzie jest docent..
Żona do męża:
- Zobacz... Ja muszę prać, prasować,
sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść. Czuję
się jak Kopciuszek.
- A nie mówiłem że ze mną będzie Ci
jak w bajce?
Dziennikarze: D.Drużyńska,P.Trzos, P.Pietruszewska,K.Kowalska,S.Pietz
M.Kowalczyk, M.Zych, Z.Szczesiul,Ł.Kozłowski.
Skład: Michał Pietz
Opieka: Marzena Pietz
Kwiecień/Maj 2011