WYMIANA POPYCHACZY HYDRAULICZNYCH a

Transkrypt

WYMIANA POPYCHACZY HYDRAULICZNYCH a
CINQUECENTO – wymiana popychaczy hydraulicznych
Po kilku nieudanych próbach przetrzymania klekotu silnika postanowiłem
wymienić popychacze hydrauliczne. Odgłos jest dosyć charakterystyczny i nie
miałem wątpliwości, Ŝe ta przypadłość stała się i moim udziałem.
Opracowanie: egie
Oparłem się głównie o ksiąŜkę napraw ale takŜe o informacje uzyskane od
innych uŜytkowników. Z nich to wynika, Ŝe zalecane przez ksiąŜkę napraw
wymontowanie głowicy nie jest konieczne i moŜna się bez niego obyć, oszczędzając
pieniądze i czas.
Natomiast, choć bez przekonania, rozpocząłem od zalecanej kąpieli nowych
popychaczy w oleju silnikowym, co ma spowodować ich napełnienie.
Naczynie wygląda na wiadro ale to tylko puszka po groszku konserwowym.
Przechodząc do konkretów:
- Poluzować śruby koła lewego przedniego, unieść bok i zabezpieczyć.
- Włączyć 4 bieg i obracając kołem, zgrać wycięcie na kole pasowym wału
rozrządu z ostrzem wspornika czujnika połoŜenia wału korbowego – w tej
pozycji wszystkie zawory są zamknięte a spręŜyny są najmniej napręŜone.
MoŜna tę czynność pominąć.
- Zdjąć koło, wykręcić 3 wkręty mocujące i wymontować plastikowe nadkole,
co pozwoli uzyskać lepszy dostęp i lepszą widoczność.
- Aby moŜna było zdemontować pokrywę zaworów naleŜy zdemontować
przednią rurę wydechową.
Odsłania się widok następujący:
1
-
Odkręcamy 2 nakrętki, opukujemy pokrywę, jeŜeli trzyma na uszczelce
i zdejmujemy. Przy uniesionym boku samochodu wyleje się jedynie
niewiele kropel oleju. Oto co zobaczymy:
-
Odkręcamy nakrętki mocujące zespół dźwigni zaworów, zdejmujemy
podkładki, zespół odkładamy w czyste miejsce i moŜemy zacząć szukać
winowajcy. Na zdjęciu widoczne są drąŜki popychaczy (lewy juŜ wyjęty)
a w głębi - czoła niektórych popychaczy.
2
Naciskając kolejno drąŜki łatwo znajdziemy popychacz, który jest
przyczyną naszych kłopotów. U mnie zapowietrzony był lewy (zaworu
wydechowego pierwszego cylindra) i moŜna go było wcisnąć bez oporu o kilka
milimetrów. Pozostałe były sztywne.
- UŜywając „narzędzia” zrobionego z kawałka drutu Φ3mm (ja
wykorzystałem
bagnet od „malucha”) zakończonego haczykiem,
wyciągamy winowajcę na zewnątrz albo wszystkie, jeŜeli decydujemy się je
wymienić na nowe. Ja wymieniłem wszystkie.
3
JeŜeli decydujemy się na uŜycie starych popychaczy powinniśmy,
zgodnie z ksiąŜką, obejrzeć je pod kątem zuŜycia, braku zatarć na czole i
bokach. Dotyczy to takŜe drąŜków.
KsiąŜka napraw zaleca zastosowanie do nowych typów popychaczy
(stare są nie do zdobycia), nowych, dłuŜszych drąŜków. Po dokładnym
zmierzeniu moich starych i porównaniu z nowymi, uznałem, Ŝe w skrajnych
przypadkach wykorzystania tolerancji wykonania moje są krótsze tylko o
0,2mm i postanowiłem zaryzykować. Wg informacji w sklepie, drąŜki są w
cenie popychaczy, choć wydaje się to nielogiczne, jeśli wziąć pod uwagę
koszty wykonania,
Wracając do głównego tematu:
- śeby moŜna było zamontować popychacz musimy go nadziać na pręt o
średnicy trochę tylko mniejszej od średnicy koszyczka (9 mm), nasz
dotychczasowy haczyk jest tu nieprzydatny. Wkładamy głowę pod nadkole,
świecimy i staramy się trafić prosto w otwór. Przy odrobinie cierpliwości na
pewno się uda.
- Wkładamy drąŜki popychaczy w gniazda i nakładamy zespół dźwigni
zaworów, celując drąŜkami w odpowiednie gniazda w dźwigienkach.
Przykręcamy zespół, uwaŜając przez cały czas, by drąŜki nie wypadły
z gniazd, gdyŜ robią to chętnie. Ostatecznie naleŜy zamocować
momentem 24Nm, tyle tylko, Ŝe przy tej długości śrub nasadka do klucza
dynamometrycznego musiałaby być bardzo długa. Zrobiłem to „na czucie”.
- Teraz zgodnie z ksiąŜką napraw naleŜy czekać około 30min, aŜ pod
działaniem spręŜyn zaworowych popychacze ulegną skróceniu i nie
spowodują uszkodzenia tłoków przez zbytnio wystające zawory. Wolałem
nie sprawdzać, czy tak jest i dostosowałem się do zaleceń. śeby ten
proces polepszyć pokręcałem załoŜonym kołem co 10min, uginając
maksymalnie kolejną spręŜynę zaworową. Na koniec 2 razy obróciłem wał
korbowy, znowu zgodnie z ksiąŜką, za duŜo nie wolno.
- Teraz naleŜy oczyścić głowicę pod uszczelkę pokrywy zaworów,
sprawdzić, oczyścić albo wymienić uszczelkę pokrywy (moja okazała się
jeszcze przydatna), posmarować olejem silnikowym, załoŜyć i zamocować.
Pod nakrętki moŜna załoŜyć specjalne uszczelki lub uszczelnić taśmą
teflonową. Aby ochronić wystające gwinty przed brudem zawsze nakręcam
dodatkowe nakrętki.
- Pozostało zamontować przednią rurę wydechową, zamocować plastikowe
nadkole, koło jezdne, opuścić bok samochodu, uruchomić silnik i... nie ulec
panice – u mnie tłukło się jeszcze dobre 20 minut, zanim nastała cisza.
Dla tych, którzy lubią wiedzieć, co jest w środku, parę zdjęć winowajcy. Wbrew
zapewnieniom o nierozbieralności zespołu, moŜna go rozebrać.
4
5
6

Podobne dokumenty