czy powiniene ´ s si modli ´ c?

Transkrypt

czy powiniene ´ s si modli ´ c?
1 KWIETNIA 2014
CZY POWINIENEŚ SIĘ MODLIĆ?
Nakład:
45944000 W 213 JĘZYKACH
1 KWIETNIA 2014
․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․
Vol. 135, No. 7
APRIL 1, 2014
Semimonthly
POLISH
˙
STRAZNICA uwydatnia pozycj
´
Boga Jehowy, Władcy Wszechswiata.
Pociesza wszystkich dobr nowin,
˙
´
´
˙
ze niebianskie Krolestwo Boze
´
wkrotce usunie z ziemi zło
i przeobrazi j w raj. Umacnia wiar
˙
´
w juz panujcego Krola, Jezusa
´
´
´
Chrystusa, ktory poniosł mczensk
´
´
´
smierc, by ludzie
mogli
osign
c
´
˙
zycie wieczne. Swiadkowie Jehowy
wydaj to czasopismo od roku 1879.
Jest ono całkowicie apolityczne
i uznaje wyłcznie autorytet Biblii.
TEMAT Z OKŁADKI
Czy powinieneś się modlić?
STRONY3-7
Dlaczego ludzie się modlą? 3
Czy powinieneś się modlić? 4
․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․․
PONADTO W TYM NUMERZE
Biblia pomaga zmienić życie 8
Możesz się oprzeć pokusie! 10
Czy o tym wiedziałeś? 13
´
´
Czy chciałbys otrzymac
wicej informacji
´
albo skorzystac
z bezpłatnego domowego
kursu biblijnego?
Thomas Emlyn—bluźnierca czy obrońca prawdy? 14
Odpowiedzi na pytania biblijne 16
Zajrzyj na stron www.jw.org
lub napisz pod adresem:
POLSKA:
´
Swiadkowie Jehowy
ul. Warszawska 14
05-830 Nadarzyn
NIEMCY:
Jehovas Zeugen
65617 Selters
´
Adresy kontaktowe na całym swiecie
podano na stronie www.jw.org /pl/kontakt.
˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙˙
˙
Czasopismo to nie jest na sprzedaz. Publikowanie
˙
´
´
Straznicy wchodzi w zakres ogolnoswiatowej
´
biblijnej działalnosci edukacyjnej, wspieranej
˙
dobrowolnymi datkami. Jezeli nie zaznaczono
inaczej, wersety biblijne s przytaczane z Pisma
´
´
´
Switego w Przekładzie Nowego Swiata (NS).
Symbol „NWT, 2013” oznacza zrewidowane
wydanie angielskie.
˙
Wydawcy: Straznica — Towarzystwo Biblijne
i Traktatowe, Zarejestrowany Zwizek Wyznania
´
´
Swiadkow Jehowy w Polsce (ISSN 1234-1150).
The Watchtower is published semimonthly by
Watchtower Bible and Tract Society of New York,
Inc.; L. Weaver, Jr., President; G. F. Simonis,
Secretary-Treasurer; 25 Columbia Heights,
Brooklyn, NY 11201-2483, U.S.A., and in England
by Watch Tower Bible and Tract Society of Britain,
The Ridgeway, London NW7 1RN (Registered in
England as a Charity).
5 2014 Watch Tower Bible and Tract Society of
˙
Pennsylvania. Wszelkie prawa zastrzezone.
Printed in Britain.
WIĘCEJ W SERWISIE jw.org
ODPOWIEDZI NA INNE PYTANIA BIBLIJNE:
Na czym polega sens życia?
(Patrz: NAUKI BIBLIJNE > ODPOWIEDZI NA PYTANIA
BIBLIJNE)
34567
POBIERZ TO CZASOPISMO
ZE STRONY INTERNETOWEJ
(RÓŻNE FORMATY)
1 KW IE TNIA 201 4
´
´
CZY POWINIENES SI MODLIC?
TEMAT Z OKŁADKI
Dlaczego ludzie
się modlą?
Czy masz zwyczaj się modlić? Czyni
tak sporo ludzi, nawet niektórzy ateiści.
Ale dlaczego to robią? Według sondażu
przeprowadzonego we Francji połowa
obywateli tego kraju niekiedy modli się
lub rozmyśla „po prostu dla lepszego samopoczucia”. Tak jak wielu innych Europejczyków, nie kierują się oni pobudkami religijnymi. Chcą raczej doświadczyć
„kojącego działania modlitwy”. Z drugiej
strony niektórzy wierzący zwracają się
do Boga tylko wtedy, gdy znajdą się w potrzebie. Oczekują wówczas natychmiastowej odpowiedzi na swoje prośby (Izajasza
26:16).
A co można powiedzieć o tobie? Czy
uważasz modlitwę jedynie za sposób na
poukładanie myśli? Jeśli wierzysz w Boga, to czy dostrzegasz wpływ modlitw na
swoje życie? A może odnosisz wrażenie,
że nikt ich nie wysłuchuje? Dzięki Biblii
możesz spojrzeć na modlitwę nie jak na
rodzaj psychoterapii, lecz jak na cenną
sposobność przybliżania się do Boga.
1 KWIETNIA 2014
|
3
Czy powinieneś się modlić?
„Zbliżcie się do Boga,
a on zbliży się do was”
(Jakuba 4:8)
Być może zapytasz: „Skoro Bóg jest wszechwiedzący, a więc zna moje myśli i potrzeby, to po co mam
się modlić?”. Pytanie to nie jest pozbawione podstaw. Czyż sam Jezus nie powiedział, że Bóg ‛wie,
czego potrzebujemy, zanim go w ogóle poprosimy’?
(Mateusza 6:8). Również izraelski król Dawid zdawał sobie z tego sprawę i dlatego napisał: „Nie ma
jeszcze słowa na moim języku, a oto ty, Jehowo, już
znasz je całe” (Psalm 139:4). Po co w takim razie
zwracać się do Boga w modlitwie? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, zastanówmy się, co na temat
modlitw mówi Biblia.
Jeśli chcemy, żeby Bóg wysłuchiwał naszych modlitw, musimy
szczerze starać się spełniać Jego wymagania. Tylko w ten sposób
możemy się przekonać o potędze modlitwy, jak to omówiono w niniejszym artykule. Więcej informacji można znaleźć w 17 rozdziale książki Czego naprawdę uczy Biblia? (wydawnictwo Świadków Jehowy) lub na stronie internetowej www.jw.org.
„To jest ufność, którą żywimy do niego,
że o cokolwiek prosimy zgodnie z jego wolą,
on nas wysłuchuje” (1 Jana 5:14)
MODLITWA ZBLIŻA NAS DO BOGA
Wprawdzie Biblia mówi, że Bóg Jehowa wie
wszystko, ale wynika z niej również, że nie chodzi
Mu jedynie o gromadzenie informacji na temat
swoich sług (Psalm 139:6; Rzymian 11:33). Jego
nieograniczona pamięć nie przypomina komputera, który przechowuje suche dane o poszczególnych osobach. W rzeczywistości Bóg żywo interesuje się naszymi najgłębszymi myślami, bo chce,
żebyśmy się do niego zbliżyli (Psalm 139:23, 24; Jakuba 4:8). Właśnie dlatego Jezus zachęcał do zanoszenia modlitw, mimo iż jego Ojciec dobrze
zna nasze podstawowe potrzeby (Mateusza 6:6-8).
Im częściej będziemy dzielić się swoimi myślami
ze Stwórcą, tym bardziej się do Niego przybliżymy.
Niekiedy możemy nie wiedzieć dokładnie, o co
się modlić. W takim wypadku Bóg może spojrzeć
poza uczucia, których nie potrafimy wyrazić, i wykorzystując doskonałą znajomość naszej sytuacji,
zareagować stosownie do naszych potrzeb (Rzymian 8:26, 27; Efezjan 3:20). Gdy dostrzegamy
w swym życiu przejawy pomocy Boga, nawet te
bardzo subtelne, zbliża nas to do Niego.
CZY BÓG ODPOWIADA
NA WSZYSTKIE MODLITWY?
Biblia zapewnia, że wszechmocny Bóg odpowiada na modlitwy swych wiernych czcicieli. Ale Księga ta wyjaśnia również, dlaczego pewnych modlitw
On nie wysłuchuje. Na przykład gdy w starożytnym Izraelu rozpleniła się przemoc, Bóg za pośrednictwem proroka Izajasza oświadczył temu
narodowi: „Chociaż mnożycie modlitwy, ja nie wyJehowa to wyjawione w Biblii imię Boże.
słuchuję; wasze ręce pełne są przelanej krwi” (Izajasza 1:15). Tak więc ci, którzy okazują pogardę dla
praw Bożych lub modlą się z niewłaściwych pobudek, nie mogą oczekiwać, że Bóg ich wysłucha
(Przysłów 28:9; Jakuba 4:3).
Z drugiej strony Biblia mówi: „O cokolwiek prosimy zgodnie z jego wolą, on nas wysłuchuje” (1 Jana 5:14). Czy to znaczy, że Bóg automatycznie spełni każdą prośbę swoich czcicieli? Niekoniecznie.
Na przykład apostoł Paweł trzy razy upraszał Boga, by uwolnił go od ‛ciernia w ciele’ (2 Koryntian
12:7, 8). Być może Paweł miał przewlekłe kłopoty
ze wzrokiem. Zapewne czuł się tym bardzo sfrustrowany. Otrzymał dar uzdrawiania i dokonał nawet wskrzeszenia, a mimo to musiał znosić trapiącą go dolegliwość (Dzieje 19:11, 12; 20:9, 10).
Chociaż odpowiedź na jego prośby była inna, niż
ta, której pragnął, z wdzięcznością ją przyjął (2 Koryntian 12:9, 10).
To prawda, że na modlitwy niektórych osób wymienionych w Biblii Bóg odpowiedział w niezwykły sposób (2 Królów 20:1-7). Ale nawet w czasach
biblijnych nie było to regułą. Inni słudzy Boży wyrażali zaniepokojenie, gdy Bóg zdawał się nie odpowiadać na ich modlitwy. Król Dawid zapytał:
„Jak długo, Jehowo, będziesz o mnie zapominał?
Czy zawsze?” (Psalm 13:1). Ale kiedy Dawid uświadomił sobie, jak często Jehowa ratował go z opresji, ponownie dał wyraz swojej ufności do Niego.
W tej samej modlitwie powiedział: „Ja zaś zaufałem twojej lojalnej życzliwości” (Psalm 13:5).
Bywa, że dzisiejsi słudzy Boży, podobnie jak Dawid, muszą wytrwale się modlić, póki nie dostrzegą odpowiedzi Boga na ich prośby (Rzymian
12:12).
1 KWIETNIA 2014
|
5
„Ukorzcie się zatem pod potężną ręką Boga,
aby was wywyższył w stosownym czasie” (1 Piotra 5:6)
JAK BÓG ODPOWIADA NA MODLITWY
Bóg reaguje na nasze rzeczywiste potrzeby.
Troskliwi rodzice mogą mieć powody, by nie zawsze od razu dać dzieciom to, o co one poproszą.
Podobnie Bóg może nie odpowiadać na nasze prośby w sposób zgodny z naszymi oczekiwaniami albo w spodziewanym przez nas momencie. Możemy jednak ufać, że nasz Stwórca niczym kochający
Ojciec zareaguje na nasze rzeczywiste potrzeby
w słusznym czasie i w najlepszy sposób (Łukasza
11:11-13).
Bóg może odpowiedzieć
w mniej dostrzegalny sposób.
A co, jeśli modlimy się o usunięcie jakiegoś
uciążliwego problemu? Czy powinniśmy dojść do
wniosku, że skoro nie otrzymaliśmy niezwykłej odpowiedzi, to Jehowa wcale nas nie wysłuchał? Ależ
skąd! Warto się zastanowić, czy nie udzielił nam
wsparcia w mniej widoczny sposób. Może jakiś
troskliwy przyjaciel postarał się nam pomóc w odpowiednim momencie (Przysłów 17:17). Całkiem
możliwe, że to Jehowa go do tego pobudził. Na nasze wołanie o pomoc Bóg może też odpowiedzieć
za pośrednictwem Biblii, która zawiera mądre rady, niezbędne do poradzenia sobie z jakąś trudną
sytuacją (2 Tymoteusza 3:16, 17).
Często się zdarza, że Bóg, zamiast usunąć problem, udziela swym sługom sił potrzebnych do
uporania się z nim (2 Koryntian 4:7). Kiedy na
przykład Jezus błagał Ojca, by odsunął od niego
ciężką próbę, która mogła ściągnąć hańbę na imię
Boże, Jehowa umocnił swego Syna za pośrednictwem anioła (Łukasza 22:42, 43). Podobnie może
się posłużyć kimś nam bliskim, żeby pokrzepić
6|STRAŻNICA
nas, gdy tego najbardziej potrzebujemy (Przysłów
12:25). Ponieważ taka odpowiedź jest mniej dostrzegalna, niewykluczone, że musimy być bardziej
wyczuleni na sposób, w jaki Bóg reaguje na nasze
modlitwy.
Niekiedy Bóg czeka, aż nadejdzie
wyznaczona przez Niego pora.
W Biblii czytamy, że wszechmocny Bóg okazuje
łaskę pokornym osobom „w stosownym czasie”
(1 Piotra 5:6). A zatem jeśli nieraz Jehowa na pozór zwleka z odpowiedzią na nasze szczere prośby, nie oznacza to braku zainteresowania z Jego
strony. Kochający Stwórca patrzy na sprawy z szerszej perspektywy i nasze prośby ocenia przez pryzmat tego, co jest dla nas najlepsze.
Wyobraź sobie, że masz synka, który prosi cię
o rower. Czy automatycznie spełnisz jego prośbę?
Jeżeli twoim zdaniem nie jest jeszcze wystarczająco odpowiedzialny, żeby na nim jeździć, być może
odłożysz zakup na później. Niemniej zrealizujesz
go wtedy, gdy uznasz, że będzie to korzystne dla
dziecka. Tak samo Bóg może spełnić stosowne
„pragnienia twego serca” we właściwym czasie,
jeśli nie przestaniesz się o to modlić (Psalm 37:4,
Edycja Świętego Pawła).
BĄDŹ PEWIEN, ŻE JEHOWA SŁUCHA
Biblia zachęca prawdziwych chrześcijan, żeby
wciąż ufali w wartość modlitwy. Ktoś mógłby dojść
do wniosku, że łatwiej powiedzieć, niż zrobić.
Oczywiście jeśli przez dłuższy czas zmagamy się
z jakimś problemem lub niesprawiedliwością, może nie być nam łatwo czekać na odpowiedź od Boga. Powinniśmy jednak pamiętać, czego o wytrwałym zanoszeniu modlitw uczył Jezus.
Podał on przykład biednej wdowy, która nachodziła nieprawego sędziego i domagała się sprawiedliwości (Łukasza 18:1-3). Początkowo sędzia nie
chciał jej pomóc, ale w końcu powiedział sobie:
„Dopilnuję, żeby jej oddano sprawiedliwość, by nie
przychodziła i mnie nie dobijała” (Łukasza 18:4, 5).
Według tekstu greckiego sędzia zajął się sprawą
wdowy, żeby ta nie ‛podbiła mu oka’, czyli inaczej
mówiąc, nie zepsuła mu reputacji (Nowy Komentarz
Biblijny, tom III, część 2). Skoro nawet nieprawy
sędzia w trosce o swoją reputację zdecydował się
pomóc ubogiej wdowie, to o ileż bardziej nasz
opiekuńczy Bóg odda sprawiedliwość tym, „którzy
dniem i nocą do niego wołają”! Jak dodał Jezus,
Bóg „spowoduje, iż prędko zostanie im oddana
sprawiedliwość” (Łukasza 18:6-8).
Chociaż niekiedy możemy czuć się znużeni proszeniem o pomoc lub łaskę, nie powinniśmy dawać za wygraną. Jeśli nie ustajemy w modlitwach,
dowodzimy, że szczerze pragniemy dostrzec Boże
kierownictwo w naszym życiu. Uczymy się też dostrzegać, w jaki sposób Bóg reaguje na nasze prośby, i w rezultacie przybliżamy się do Niego. Możemy więc być pewni, że jeżeli będziemy prosić
z wiarą, Jehowa odpowie na nasze szczere modlitwy (Łukasza 11:9).
Na naszą prośbę o pomoc Bóg może
odpowiedzieć za pośrednictwem Biblii
W czasach biblijnych Bóg wymagał od sędziów w Izraelu
okazywania szczególnych względów wdowom i sierotom (Powtórzonego Prawa 1:16, 17; 24:17; Psalm 68:5).
„Stale proście, a będzie
wam dane” (Łukasza 11:9)
Do udzielenia nam pomocy w odpowiednim czasie
Bóg może się posłużyć troskliwymi przyjaciółmi
1 KWIETNIA 2014
|
7
BIBLIA POMAGA ZMIENIĆ ŻYCIE
Na każde pytanie
odpowiadali
na podstawie Biblii!
OPOWIADA ISOLINA LAMELA
ROK URODZENIA:
1950
KRAJ:
HISZPANIA
DAWNIEJ:
ZAKONNICA KATOLICKA
8|STRAŻNICA
MOJA PRZESZŁOŚĆ: Gdy się urodziłam, moi rodzice prowadzili małe wiejskie gospodarstwo w Galicii w północno-zachodniej Hiszpanii. Byłam czwartym z ośmiorga dzieci.
Wychowywaliśmy się w serdecznej, rodzinnej atmosferze.
W tamtym czasie w Hiszpanii wielu rodziców wysyłało co najmniej jedno ze swoich dzieci do seminarium lub klasztoru
żeńskiego. W naszej rodzinie taką drogę wybrało troje z nas.
W wieku 13 lat dołączyłam do mojej starszej siostry, służącej w klasztorze w Madrycie. Panowała tam bardzo chłodna
atmosfera. Nie było żadnych przyjaźni—liczyły się tylko surowe zasady i modlitwy. Wcześnie rano zbierałyśmy się w kaplicy na medytacji, ale w głowie miałam tylko pustkę. Potem
śpiewałyśmy po łacinie pieśni religijne i uczestniczyłyśmy
w mszy odprawianej w tym języku. Zupełnie nic z tego nie
rozumiałam i czułam, że jestem daleko od Boga. Dni upływały w bezwzględnej ciszy. Nawet gdy spotykałam własną siostrę, mogłyśmy jedynie powiedzieć: „Niech żyje Maryja Niepokalana”. Rozmowy pozwalano nam prowadzić tylko przez
pół godziny po posiłku. Jak bardzo się to różniło od ciepłego
życia rodzinnego w naszym domu! Dokuczała mi samotność
i często płakałam.
Chociaż nigdy nie miałam bliskiej więzi z Bogiem, w wieku 17 lat złożyłam śluby zakonne. Robiłam to, czego ode mnie
oczekiwano, ale wkrótce zaczęłam powątpiewać, czy mam powołanie do życia w klasztorze. Zakonnice często mówiły, że
kto wątpi, skończy w piekle! Mimo to dalej miałam wątpliwości. Wiedziałam, że Jezus Chrystus nie izolował się od ludzi,
ale raczej pilnie ich nauczał i niósł im pomoc (Mateusza 4:23-25). Mając 20 lat, nie widziałam sensu pozostawania zakonnicą. Matka przełożona niespodziewanie oznajmiła mi, że
jeśli jestem na rozdrożu, lepiej, żebym jak najszybciej odeszła.
Chyba obawiała się, że będę miała zły wpływ na inne zakonnice. Wkrótce opuściłam klasztor.
Gdy wróciłam do domu, rodzice okazali mi dużo zrozumienia. Ale ponieważ w naszej miejscowości było ciężko o pracę,
wyjechałam do Niemiec, gdzie mieszkał jeden z moich braci. Należał do aktywnie działającej komunistycznej grupy hiszpańskich ekspatriantów. Odpowiadało mi towarzystwo ludzi, którzy walczyli
o prawa robotników i równość kobiet. Stałam się komunistką i po jakimś czasie wyszłam za jednego
z członków tej grupy. Zajmowałam się rozpowszechnianiem komunistycznej literatury i uczestniczyłam
w marszach protestacyjnych. Uważałam, że robię coś
pożytecznego.
Z czasem jednak znów się zniechęciłam. Komuniści często nie postępowali zgodnie z tym, co propagowali. Moje rozterki jeszcze się pogłębiły, gdy
w 1971 roku młodzi członkowie naszej grupy podpalili budynek konsulatu hiszpańskiego we Frankfurcie—na znak protestu przeciwko niesprawiedliwości
w Hiszpanii, znajdującej się pod dyktatorskimi rządami. Uważałam, że nie należy wyrażać oburzenia
w ten sposób.
Po urodzeniu pierwszego dziecka oświadczyłam
mężowi, że nie będę już chodzić na spotkania komunistów. Poczułam się bardzo samotna, ponieważ
po porodzie nie odwiedził mnie nikt z moich wcześniejszych przyjaciół. Zaczęłam się zastanawiać nad
sensem życia. Czy moje wysiłki na rzecz poprawy
społeczeństwa miały jakąś wartość?
JAK BIBLIA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE:W roku 1976 zapukało do naszych drzwi małżeństwo hiszpańskich
Świadków Jehowy i zaproponowało literaturę biblijną, którą przyjęłam. Podczas kolejnej wizyty zasypałam ich pytaniami na temat cierpień, nierówności
społecznej oraz niesprawiedliwości. Byłam zaskoczona, że na każde pytanie odpowiadali na podstawie Biblii! Chętnie zgodziłam się na studium tej
Księgi.
Początkowo podobało mi się samo zdobywanie
wiedzy. Ale moje podejście się zmieniło, gdy wraz
z mężem zaczęliśmy chodzić na zebrania do Sali
Królestwa Świadków Jehowy. Mieliśmy już wtedy
dwójkę dzieci. Świadkowie podwozili naszą rodzinę
i pomagali opiekować się dziećmi podczas zebrań.
Zaczęłam żywić do tych ludzi serdeczne uczucia.
Mimo to wciąż miałam wątpliwości natury religijnej. Postanowiłam odwiedzić swoją rodzinę w Hiszpanii. Wujek będący księdzem próbował zniechęcić
mnie do studiowania Biblii. Ale bardzo mi pomogli
miejscowi Świadkowie. Na moje pytania odpowiedzieli na podstawie Biblii, tak jak to zrobili ich niemieccy współwyznawcy. Po powrocie do Niemiec
zdecydowałam się na kontynuowanie studium. Chociaż mój mąż z niego zrezygnował, ja trwałam w tym
postanowieniu i w 1978 roku zostałam ochrzczonym
Świadkiem Jehowy.
JAKIE PRZYNIOSŁO MI TO KORZYŚCI:Dzięki dokładnej wiedzy biblijnej moje życie stało się sensowne
i celowe. Na przykład w Liście 1 Piotra 3:1-4 zachęcono żony, żeby ‛były podporządkowane’ swoim mężom „z głębokim respektem” oraz pielęgnowały „cichego i łagodnego ducha, który ma wielką wartość
w oczach Boga”. Takie zasady pomagają mi wywiązywać się z roli żony i matki.
Odkąd zostałam Świadkiem, minęło jakieś 35 lat.
Jestem szczęśliwa, że razem z czworgiem z pięciorga moich dzieci mogę służyć Bogu i należeć do ogólnoświatowej duchowej rodziny braci i sióstr.
1 KWIETNIA 2014
|
9
Możesz się oprzeć pokusie!
„Nie zamierzałem oglądać pornografii. Ale gdy wszedłem do Internetu, na monitorze
wyskoczyła reklama. Nie wiem dlaczego, ale kliknąłem i ją otworzyłem” (CODY)
„Atrakcyjna dziewczyna z pracy zaczęła ze mną flirtować. Pewnego dnia zaproponowała, żebyśmy poszli do hotelu i ‛się zabawili’. Dokładnie wiedziałem, o co jej chodzi”
(DYLAN)
OGĘ się oprzeć wszystkiemu z wyjątkiem
pokusy”. To popularne powiedzonko trafnie
opisuje stosunek niektórych ludzi do pokusy—
w głębi duszy czerpią z niej przyjemność. Inni natomiast traktują pokusę jak wiecznego wroga, którego z chęcią by pokonali. A co ty o tym sądzisz?
Co powinieneś zrobić w zetknięciu z pokusą—ulec
jej czy dać odpór?
Rzecz jasna, nie wszystkie pokusy prowadzą do
poważnych problemów. Na przykład komuś będącemu na diecie zjedzenie dodatkowego ciastka raczej nie zrujnuje życia. Jednak uleganie innym
pokusom—zwłaszcza prowadzącym do niemoralności—może pociągnąć za sobą tragiczne skutki.
Biblia ostrzega: „Kto więc cudzołoży, jest nierozumny, kto tak czyni, sam niszczy swoje życie” (Przysłów 6:32, 33, Edycja Świętego Pawła).
„M
Imiona w tym artykule zostały zmienione.
10|STRAŻNICA
Jak powinieneś zareagować, gdy pojawi się pokusa do niemoralności? Biblia radzi: „Bóg chce, żebyście byli świętymi, to znaczy, żebyście unikali
rozpusty, by każdy z was umiał utrzymać swe ciało w świętości i czci” (1 Tesaloniczan 4:3, 4, Biblia
Warszawsko-Praska). Jak możesz pielęgnować taką
silną wolę? Oto trzy pomocne kroki.
Krok 1: Strzeż swoich oczu
Oglądanie zmysłowych obrazów tylko podsyca niewłaściwe pragnienia. Na związek między tymi
dwoma czynnikami wskazał Jezus, który udzielił
przestrogi: „Każdy, kto się wpatruje w kobietę, aby
do niej zapałać namiętnością, już popełnił z nią cudzołóstwo w swym sercu”. Posługując się dobitną
hiperbolą, poradził: „Jeśli więc twoje prawe oko cię
gorszy, wyłup je i odrzuć od siebie” (Mateusza 5:28,
29). Co Jezus chciał przez to powiedzieć? Aby ode-
przeć pokusę, musimy działać zdecydowanie i nie
wpatrywać się w nieprzyzwoite obrazy.
Wyobraź sobie, że przypadkowo spojrzałeś na
oślepiający łuk spawalniczy. Czy będziesz się w niego wpatrywał? Oczywiście, że nie! Odwrócisz
wzrok lub ochronisz go, zakładając specjalną maskę. Podobnie gdybyś mimowolnie zobaczył jakiś
obraz o zabarwieniu erotycznym—czy to w publikacji, na ekranie, czy też w rzeczywistości—szybko odwróć wzrok. Chroń swój umysł przed skażeniem. Juan, uzależniony niegdyś od pornografii,
przyznaje: „Gdy widzę atrakcyjną kobietę, często
odczuwam pragnienie, żeby spojrzeć na nią drugi
i trzeci raz. Zmuszam się więc do odwrócenia wzroku i mówię sobie: ‚Pomódl się do Jehowy! Właśnie
teraz musisz to zrobić!’. Gdy się pomodlę, pragnienie wkrótce słabnie” (Mateusza 6:9, 13; 1 Koryntian
10:13).
Przypomnij też sobie wiernego Hioba, który
oświadczył: „Zawarłem umowę ze swoimi oczyma,
że nie spojrzę pożądliwie na pannę” (Joba [Hioba]
31:1, Biblia warszawska). Dlaczego nie miałbyś zdecydować się na podobne rozwiązanie?
Gdy najdą cię niemoralne myśli,
natychmiast się pomódl
Gdy napotkasz erotyczne obrazy,
szybko odwróć wzrok
Spróbuj postąpić tak: Jeśli natkniesz się na nieprzyzwoity obraz, prędko odwróć wzrok. Weź przykład z pisarza biblijnego, który modlił się: „Odwróć
me oczy, by nie widziały tego, co nic niewarte”
(Psalm 119:37).
Krok 2: Strzeż swoich myśli
Wszyscy jesteśmy niedoskonali, dlatego niekiedy
musimy walczyć ze złymi pragnieniami. W Biblii
czytamy: „Każdy jest doświadczany, gdy go pociąga i nęci jego własne pragnienie. Potem pragnienie,
gdy stanie się płodne, rodzi grzech” (Jakuba 1:14,
15). Jak możesz uniknąć wejścia na taką równię pochyłą?
Gdy rodzą się w tobie złe pragnienia, pamiętaj,
że to od ciebie zależy, jak na nie zareagujesz. Walcz
z nimi. Pozbywaj się ich z umysłu. Nie oddawaj się
niemoralnym rojeniom. Mężczyzna o imieniu Troy,
który był uzależniony od pornografii internetowej,
1 KWIETNIA 2014
|
11
mówi: „Usilnie starałem się wyczyścić umysł z niewłaściwych myśli, zastępując je budującymi. Nie
było to łatwe. Doznałem wielu porażek. Ale w końcu nauczyłem się panować nad sposobem myślenia”. Elsa, która jako nastolatka walczyła z pokusą
do niemoralności, wspomina: „Dzięki temu, że
ciągle byłam zajęta i modliłam się do Jehowy, udało mi się zapanować nad złymi myślami”.
Spróbuj postąpić tak: Kiedy nachodzą cię niemoralne myśli, natychmiast się pomódl. Zwalczaj je,
napełniając umysł tym, ‛co jest prawdziwe, co zasługuje na poważne zainteresowanie, co jest prawe, nieskalanie czyste, miłe, o czym mówi się
dobrze, co jest zacne i chwalebne’ (Filipian 4:8).
Krok 3: Strzeż swoich kroków
Kiedy pragnienie, pokusa i sposobność spotkają się
razem, nietrudno o kłopoty (Przysłów 7:6-23). Jak
ich uniknąć?
Biblia podaje mądrą radę: „Roztropny, ujrzawszy nieszczęście, kryje się, lecz niedoświadczeni
„Korzystam z Internetu tylko w obecności innych”
idą dalej i muszą ponieść karę” (Przysłów 22:3).
Strzeż więc swoich kroków. Przewiduj sytuacje mogące przysporzyć problemów i unikaj ich (Przysłów 7:25). Filipe, który pokonał uzależnienie od
pornografii, mówi: „Ustawiłem komputer domowy
w miejscu widocznym dla wszystkich i zainstalowałem oprogramowanie filtrujące. Korzystam z Internetu tylko w obecności innych”. Również wspomniany wcześniej Troy mówi: „Wystrzegam się
oglądania niestosownych filmów oraz towarzystwa
ludzi, którzy prowadzą wulgarne rozmowy na temat seksu. Nie chcę się narażać na coś, co może
mi zaszkodzić”.
Spróbuj postąpić tak: Szczerze oceń swoje słabości i z góry unikaj sytuacji mogących wystawiać cię
na pokusę (Mateusza 6:13).
NIE DAWAJ ZA WYGRANĄ!
A co, jeśli mimo najlepszych starań zdarzy ci się
osłabnąć i ulec pokusie? Nie zniechęcaj się i nie rezygnuj. Biblia mówi: „Prawy może upaść nawet siedem razy i na pewno wstanie” (Przysłów 24:16).
Nasz niebiański Ojciec zachęca, żebyśmy wstali.
Czy przyjmiesz Jego życzliwą pomoc? Nigdy nie
bądź znużony zwracaniem się do Niego w modlitwie. Buduj wiarę dzięki studiowaniu Jego Słowa. Umacniaj swoją determinację, uczęszczając na
chrześcijańskie zebrania. Czerp otuchę z obietnicy
danej przez Boga: „Wzmocnię cię. Naprawdę ci pomogę” (Izajasza 41:10).
Wspomniany na wstępie Cody mówi: „Pokonanie uzależnienia od pornografii kosztowało mnie
sporo wysiłku. Miałem wiele nawrotów, ale z Bożą
pomocą w końcu mi się udało”. A cytowany już Dylan powiedział: „Miałem szansę na łatwy seks ze
współpracowniczką. Ale nie uległem i zdecydowanie odmówiłem. Cudownie jest mieć czyste sumienie. Co ważniejsze, wiem, że Jehowa jest ze mnie
dumny”.
Gdy pozostajesz niezłomny i opierasz się pokusie, możesz być pewien, że Bóg będzie dumny także z ciebie! (Przysłów 27:11).
CZY O TYM WIEDZIAŁEŚ?
Jak wyglądało życie niewolników
w starożytnym Rzymie?
OBRĘCZ RZYMSKIEGO NIEWOLNIKA
W cesarstwie rzymskim mnóstwo ludzi stawało się niewolnikami w rezultacie podbojów militarnych lub porwań. Uprowadzonych sprzedawano, wskutek czego zazwyczaj już nigdy nie wracali do swych domów ani rodzin.
Wielu niewolników zamęczono ciężką pracą w kopalniach. Lepiej wiodło się tym, którzy zostawali robotnikami rolnymi albo
służącymi. Niewolnikowi często zakładano żelazną obręcz z napisem lub tabliczką informującą o nagrodzie, którą w razie jego
ucieczki można było otrzymać za zwrócenie go właścicielowi. Za
wielokrotne próby ucieczki wypalano na czole literę F—od łacińskiego słowa fugitivus, oznaczającego „zbiega”.
W biblijnym Liście do Filemona apostoł Paweł opisuje odesłanie zbiegłego niewolnika Onezyma do jego pana. Choć Filemon
miał prawo surowo ukarać Onezyma, Paweł—apelując w imię
miłości i wzajemnej przyjaźni—poprosił Filemona, by ‛przyjął go
życzliwie’ (Filemona 10, 11, 15-18).
© Vanni Archive/Art Resource, NY
Dlaczego starożytna Fenicja
słynęła z purpury?
Dzięki uprzejmości SDC Colour Experience
(www.sdc.org.uk)
Fenicja, której terytorium odpowiada w przybliżeniu dzisiejszemu
Libanowi, słynęła z purpury tyryjskiej, nazwanej tak od miasta
Tyr. Na polecenie Salomona, króla starożytnego Izraela, pewien
tyryjski fachowiec wykonał do świątyni wyroby z „wełny barwionej czerwonawą purpurą” (2 Kronik 2:13, 14).
Purpura tyryjska była najkosztowniejszym wówczas barwnikiem—w dużej mierze dlatego, że jego wyprodukowanie wymagało sporego nakładu pracy. Najpierw rybacy musieli wyłowić
z morza ogromne ilości ślimaków z gatunków rozkolców (w celu
uzyskania barwnika do jednej szaty trzeba było zużyć aż 12 000
tych mięczaków). Potem ślimaki wyjmowano z muszli i usuwano im gruczoły wytwarzające barwnik. Następnie dosypywano sól
i powstałą w ten sposób masę przez trzy dni poddawano działaniu słońca i powietrza. Później wkładano ją do kadzi z wodą morską i kilka dni gotowano pod przykryciem na wolnym ogniu.
Dzięki prowadzeniu handlu i zakładaniu kolonii Fenicjanie
przez setki lat utrzymywali rynek zbytu dla purpury tyryjskiej i zapewniali podaż tego produktu. Pozostałości po jego wytwarzaniu
można spotkać w krajach basenu Morza Śródziemnego, a nawet
w położonym dalej na zachód hiszpańskim Kadyksie.
Ich muszle mają 5—8 centymetrów długości.
1 KWIETNIA 2014
|
13
Thomas Emlyn
Bluźnierca
czy obrońca prawdy?
DLACZEGO OSKARŻONY O BLUŹNIERSTWO?
Emlyn uważnie studiował Biblię. Pod wpływem
tych rozważań zakwestionował naukę o Trójcy,
w którą wcześniej wierzył. Badając Ewangelie, doszedł do przekonania, że znalazł w nich potwierdzenie dla swojego nowego zrozumienia.
Swoich odkryć Emlyn nie ujawnił od razu. Jednak niektórzy wierni z jego dublińskiego kościoła zauważyli, że w kazaniach przestał wspominać
o Trójcy. Ponieważ wiedział, iż jego odkrycia nie
zyskają szerszej aprobaty, napisał: „Odkąd wyjawiłem swoje poglądy, nie robię sobie nadziei, że
tu zostanę”. W czerwcu 1702 roku dwaj współpracownicy przedstawili mu dowody na to, że pomi14|STRAŻNICA
„Cierpię za to, jak postrzegam
jego [Boga] prawdę i chwałę”
(Thomas Emlyn)
ja w swoich wystąpieniach naukę o Trójcy. Emlyn
przyznał, że przestał w nią wierzyć, i złożył rezygnację.
Po kilku dniach wyjechał z Dublinu do Anglii.
Jednak 10 tygodni później wrócił do Dublinu, żeby załatwić pewne sprawy, a potem na stałe przenieść się do Londynu. Chcąc podczas tego pobytu
dowieść słuszności swoich poglądów, opublikował
dzieło An Humble Inquiry Into the Scripture-Account
of Jesus Christ (Pokorne badanie biblijnego doniesienia na temat Jezusa Chrystusa). W opracowaniu tym jednoznacznie wyjaśnił na podstawie
Pisma Świętego, dlaczego Jezus nie może być Bogiem Najwyższym. To rozwścieczyło członków jego dawnej dublińskiej kongregacji, którzy wnieśli
przeciwko niemu oficjalną skargę.
Emlyn został aresztowany i 14 czerwca 1703 roku stanął przed Sądem Ławy Królewskiej w Dublinie. Jak zanotował w swoich zapiskach z postępowania sądowego, postawiono mu zarzut
‛napisania i wydania książki, w której bluźnierczo
i złośliwie twierdził na przykład, że Jezus Chrystus nie jest równy Bogu Ojcu’. Proces okazał się
farsą. W skład ławy weszło oprócz sędziów sied-
Z książki The Works of Mr. Thomas Emlyn, 1746
IM był Thomas Emlyn i co go skłoniło do opowiedzenia się po stronie prawdy? Pod jakim
względem jego przykład może pomóc nam, żyjącym obecnie?
Aby odpowiedzieć na te pytania, musimy przenieść się w czasie do Anglii i Irlandii z przełomu
XVII i XVIII wieku. Ogromną władzę sprawował
tam wtedy Kościół anglikański, z którym były
skłócone poszczególne jednostki oraz całe ugrupowania protestanckie.
Właśnie w takim środowisku Thomas Emlyn
przyszedł na świat 27 maja 1663 roku w Stamford
w angielskim hrabstwie Lincolnshire. Mając 19
lat, wygłosił pierwsze kazanie. Później został kapelanem pewnej hrabiny mieszkającej w Londynie, a jeszcze później przeniósł się do Belfastu,
gdzie mógł wreszcie poprowadzić kościół parafialny. Z czasem usługiwał jako duchowny w różnych
miejscach, między innymi w Dublinie.
K
miu biskupów z Kościoła irlandzkiego. Emlynowi
nie pozwolono wystąpić z mową obrończą. Wybitny adwokat Richard Levins powiedział mu, że będzie „ścigany niczym wilk wyjęty spod prawa”. Na
koniec procesu Richard Pyne, Lord Naczelny Sędzia Irlandii, oświadczył członkom ławy przysięgłych, że jeśli nie wydadzą spodziewanego werdyktu, to lordowie biskupi dołączą do oskarżonego.
W ten sposób przypuszczalnie dał do zrozumienia, że nie ominie ich kara.
Kiedy Emlyn został uznany za winnego, prokurator chciał wycofać oskarżenie. Emlyn odmówił.
Został skazany na grzywnę oraz na rok pozbawienia wolności. Ponieważ nie miał z czego zapłacić,
spędził w więzieniu dwa lata, dopóki jeden z jego przyjaciół nie przekonał
władz, by zmniejszyły wysokość kary pieniężnej. Emlyn wyszedł na wolność 21
lipca 1705 roku. Pod wpływem doznanych upokorzeń
wypowiedział słowa cytowane na wstępie: „Cierpię za
to, jak postrzegam jego [Boga] prawdę i chwałę”.
Emlyn przeniósł się do
Londynu, gdzie w końcu
nawiązał kontakt z biblistą
Williamem Whistonem, który za publikowanie swoich
poglądów na temat prawdy biblijnej również doPublikacja, w której
świadczył ostracyzmu spoEmlyn wyjaśnił na
łecznego. Whiston szanował
podstawie Pisma
Świętego, dlaczego
Emlyna, określając go miaJezus nie może być
nem „pierwszego i czołoBogiem Najwyższym
wego krzewiciela ‚starego
chrystianizmu’”.
DLACZEGO ODRZUCIŁ NAUKĘ O TRÓJCY?
Podobnie jak William Whiston oraz inny szanowany uczony Izaak Newton, Emlyn odkrył, że Biblia nie popiera nauki o Trójcy, ujętej w „Ata-
nazjańskim symbolu wiary”. Wyjaśnił: „Po wielu
poważnych rozmyślaniach i badaniu świętych
Pism (...) znalazłem ważki powód, (...) by zmienić
swój wcześniej wyznawany pogląd na temat Trójcy”. Uznał, że „Bóg i Ojciec Jezusa Chrystusa jako jedyny jest Istotą Najwyższą”.
Na jakiej podstawie Emlyn wyciągnął taki wniosek? Znalazł sporo wersetów ukazujących różnicę
między Jezusem a jego Ojcem. Oto kilka przykładów (uwagi Emlyna wyróżniono kursywą):
Jana 17:3: „Chrystus nigdy nie mówił, że jest tym
jednym albo jedynym Bogiem”. Tylko Ojciec został
nazwany „jedynym prawdziwym Bogiem”.
Jana 5:30: „Syn nie wykonuje swojej woli, lecz wolę Ojca”.
Jana 5:26: „Życie otrzymał od Ojca”.
Efezjan 1:3: „Jezus Chrystus często jest określany mianem Syna Bożego, ale Ojciec nigdzie nie jest
nazwany Ojcem Bożym, bywa natomiast nazywany
Ojcem naszego Pana, Jezusa”.
Po rozważeniu wszystkich tych dowodów Emlyn dobitnie oświadczył: „Wbrew temu, co się
twierdzi, w Piśmie Świętym nie ma ani jednego
wersetu, w którym Ojciec, Syn i Duch Święty zostaliby wyraźnie ukazani jako jedna i ta sama istota”.
LEKCJA DLA NAS
Obecnie wielu ludzi boi się występować w obronie nauk biblijnych. Ale Emlyn bez wahania opowiadał się po ich stronie. Zadał pytanie: „Skoro
człowiek nie może wyrażać najważniejszych prawd,
które jasno i wyraźnie widzi w Piśmie Świętym, to
po co miałby je czytać i ich szukać?”. Jeśli chodzi
o prawdę, Emlyn nie poszedł na kompromis.
Przykład Emlyna i jemu podobnych osób może
nas skłonić do zastanowienia się, czy jesteśmy gotowi stanąć po stronie prawdy, gdy stykamy się
z drwinami. Możemy też zapytać siebie: „Co jest
dla mnie ważniejsze—uznanie i przychylność otoczenia czy występowanie w obronie prawdy ze Słowa Bożego?”.
1 KWIETNIA 2014
|
15
ODPOWIEDZI NA PYTANIA BIBLIJNE
Co Jezus uczyni
w przyszłości?
W 33 roku n.e. Jezus umarł, zmartwychwstał
i wstąpił do nieba. Znacznie później otrzymał władzę, żeby panować jako Król (Daniela 7:13, 14).
W przyszłości Władca ten podejmie działania na
rzecz ustanowienia pokoju na świecie i zlikwidowania ubóstwa. Przeczytaj Psalm 72:7, 8, 13.
Panując nad ludzkością, Jezus dokona wspaniałych rzeczy. Dzięki otrzymanej od Ojca mocy
przywróci ludziom doskonałość. Będą wtedy rozkoszować się na ziemi życiem wolnym od starości
i śmierci. Przeczytaj Jana 5:26-29; 1 Koryntian
15:25, 26.
Jezus jako Król oczyści ziemię
z niesprawiedliwości
Obecnie Jezus kieruje ogólnoświatowym dziełem
głoszenia, które zlecił swoim prawdziwym naśladowcom. Odwiedzają oni ludzi i pokazują im, co
Biblia mówi o Królestwie Bożym. Jezus obiecał
wspierać tę działalność, dopóki Królestwo to nie
położy kresu rządom ludzkim. Przeczytaj Mateusza 24:14; 28:19, 20.
Posługując się prawdziwym zborem chrześcijańskim, Jezus wskazuje ludziom lepszą drogę życiową. W przyszłości przeprowadzi ich przez zagładę obecnego systemu rzeczy do Bożego nowego
świata. Przeczytaj 2 Piotra 3:7, 13; Objawienie 7:17.
ODPOWIEDZI NA INNE
PYTANIA BIBLIJNE
ZNAJDZIESZ NA
Bezpłatne elektroniczne
wersje tego i poprzednich
numerów
CZEGO
naprawd
UCZY BIBLIA?
Biblia dostępna
w Internecie
w około 50 językach
Więcej informacji
można znaleźć
w 8 rozdziale
tej książki,
wydanej przez
Świadków Jehowy
Dostępna również
na stronie www.jw.org
Wejdź na
www.jw.org
lub zeskanuj kod
wp14 04/01-P [g]
131226
Co Jezus czyni już teraz?

Podobne dokumenty