Głos Eko czerwiec 2013
Transkrypt
Głos Eko czerwiec 2013
2e GAZETA OLSZTYŃSKA DZIENNIK ELBLĄSKI PIĄTEK 28.06.2013 SKRÓTEM Zmiany w systemie opłat za korzystanie ze środowiska W związku z art. 9 ustawy z dnia 16 listopada 2012 r. o redukcji obciążeń administracyjnych w gospodarce (Dz. U. z 2012 r., poz. 1342) uległy zmianie przepisy ustawy Prawa ochrony środowiska w zakresie opłat z korzystanie ze środowiska. Od 2013 r. podmioty korzystające ze środowiska wnoszą opłaty i przedkładają wyka- zy zawierające informacje i dane o zakresie korzystania ze środowiska oraz wysokości opłat należnych tylko raz w roku w terminie do 31 marca następnego roku (wykazy i opłaty za 2013 r. do końca marca 2014 r.). Według nowych regulacji prawnych ww. wykazy składa się wyłącznie do marszałka województwa, a nie jak dotychczas także do wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, a w przypadku podmiotów składujących odpady, wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Nie wnosi się opłat z tytułu emisji gazów lub pyłów do powietrza, poboru wód, wprowadzania ścieków do wód lub do ziemi oraz składowania odpadów, jeżeli roczna wysokość opłaty za poszczególne komponenty nie przekracza 800 zł. Opłaty za korzystanie ze środowiska za okres do 2012 r. są wnoszone na podstawie art. 285 ust. 2 Prawo Ochrony Środowiska w brzmieniu dotychczasowym. Oprac. sem Las w tablecie Olsztyńscy leśnicy jako pierwsi w kraju przygotowali mobilną mapę lasów na telefony i tablety wykorzystujące system android. Aplikacja jest bezpłatna i przyda się nie tylko grzybiarzom. Częścią aplikacji jest mapa ponad 600 tys. ha lasów Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. Dzięki niej bez trudu można znaleźć parking, pomnik przyrody, ścieżkę edukacyjną, czy leśniczówkę. Na liście obiektów są też punkty widokowe, plaże, ścieżki rowerowe i konne oraz szlaki kajakowe. Aplikacja zawiera dane teleadresowe wszystkich 33 nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji. Dzięki zapisywaniu danych, korzystanie z aplikacji jest możliwe nawet wtedy, gdy nie mamy dostępu do Internetu. Aby ją pobrać wystarczy zeskanować kod, znajdujący się na stronie www.olsztyn.lasy.gov.pl. Mapę można także odnaleźć na Google Play. W wyszukiwarkę aplikacji wystarczy wpisać lasy Olsztyn. Mobilna mapa jest częścią prowadzonej w całym kraju kampanii Lasy Państwowe. Adam Pietrzak Zwierzęta w mieście są dla wielu ludzi namiastką dzikiej przyrody Ptaki gnieżdżą się w budynkach Kawka, jerzyk, wróbel — to tylko niektóre chronione gatunki ptaków, które zakładają gniazda w budynkach. Niestety, jak wynika z informacji zgłaszanych do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie, co roku wiele z nich ginie podczas nieumiejętnie prowadzonych prac remontowych. Niezależnie czy zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie, budynki, w których mieszkamy są też domem wielu dzikich zwierząt. Są to głównie: jerzyk, jaskółki (oknówka i dymówka), wróbel domowy, szpak, kawka, pliszka siwa, pleszka, kopciuszek, bocian biały i pustułka. Okazjonalnie obiekty budowlane są zasiedlane przez inne ptaki, często przez nietoperze, a sporadycznie nawet przez inne ssaki. Ptaki w miastach nie mają zbyt wielu miejsc dogodnych do założenia gniazda i wychowu piskląt, wykorzystują więc każdą możliwość. Niezasłonięte otwory wentylacyjne przyciągają kawki. Szpary w stropodachach są dostatecznie duże, Budki lęgowe dla jerzyka zamontowane na zmodernizowanym budynku Fot. Paweł Janczyk by dostały się tam nawet gołębie miejskie. Te ptaki nie są zresztą zbyt wybredne — byle gzyms, wnęka, nawet pusta skrzynka na balkonie, wystarczy by założyć gniazdo. Pod okapami chętnie uwije gniazdko pliszka lub kopciuszek. Pod dachówki, rynny, parapety i inne, nawet najmniejsze otwory, pęknięcia i ubytki wciskają się jerzyki, wróble i szpaki. Warto więc mieć tego świadomość i zadbać, by ptaki nadal mieszkały w naszym sąsiedztwie. Prace dociepleniowe, a ochrona ptaków Obecnie wiele budynków w miastach jest w różny sposób modernizowanych. Często w czasie prac niszczone są schronienia zwierząt poprzez zamykanie lub zalepianie wszelkiego rodzaju otworów. Zdarzają się nawet sytuacje, że w czasie tych prac niszczone są lęgi ptaków lub zamykane dorosłe osobniki. — Ostatnio dotarła do nas informacja, że w budynku mieszkalnym zamknięto otwór wentylacyjny. Pozostały w nim pisklęta kawki, a ich rodzice, mimo wielu prób, nie byli w stanie dostarczyć im pokarmu. Dzięki szybkiej interwencji moich współpracowników, zarządca budynku otworzył otwory, umożliwiając ptakom swobodny wlot i wylot. Niestety nie zawsze takie sytuacje kończą się szczęśliwie — powiedział Stanisław Dąbrowski, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie. Konsultacja z chiropterologiem Jak więc wykonać termomodernizację bez naruszania prawa? Przede wszystkim przed przystąpieniem do prac należy wykonać inwentaryzację ornitologiczną. Najlepiej by została ona wykonana w czerwcu lub lipcu. Pozwoli to na obserwację wszystkich ptaków, jakie występują w obrębie budynku, nawet tych najpóźniej powracających z zimowisk, jak jerzyki. W przypadku prawdopodobieństwa, że budynek zamieszkują także nietoperze należy skonsultować się dodatkowo z chiropterologiem. Wykluczenie przez specjalistę gniazdowania ptaków, występowania nietoperzy oraz potencjalnych miejsc ich bytowania, umożliwia przystąpienie do prac modernizacyjnych. Jeśli natomiast inwentaryzacja wykaże potencjalne miejsca występowania zwierząt, inwestor powinien wystąpić do regionalnego dyrektora ochrony środowiska o wydanie zezwolenia na niszczenie siedlisk gatunków chronionych. Przed przystąpieniem do prac ornitolog powinien potwierdzić, że w budynku nie stwierdził lęgów ptaków. Dopiero dokonanie tych czynności daje możliwość rozpoczęcia remontu, zgodnie z wydanym zezwoleniem. Stosowanie się do powyższych zaleceń pozwoli uniknąć wstrzymania prac remonto- wych, a także odpowiedzialności karnej. I po co tyle zachodu? Zwierzęta w mieście są dla wielu ludzi namiastką dzikiej przyrody. Ożywiają miasta i pozbawiają je charakteru betonowej pustyni. W ubiegłych latach, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie, dzięki wsparciu finansowemu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie, zamontowała kilkaset skrzynek lęgowych na budynkach mieszkalnych. — Chcieliśmy w ten sposób odtworzyć siedliska i poprawić warunki lęgowe ptaków preferujących zabudowania. Musimy pamiętać, że ptaki w miastach dostarczają nam nie tylko wartości estetycznych. Za schronienie, pokarm i pomoc jakiej im udzielimy, odwdzięczą nam się zjadając ogromne ilości owadów, często dla nas uciążliwych — dodała Maria Mellin, Regionalny Konserwator Przyrody w Olsztynie. Justyna Kostrzewska, Maja Jakubiuk, Regionalna Dyrekcja Ochrony Mieszkańcy gminy Górowo Iławeckie z gościnną wizytą w gminie Gietrzwałd Kto pyta o śmieci, nie błądzi Jak posegregować śmieci, co zrobić żeby problem odpadów nie był aż tak wielką niewiadomą, jakim sposobem zmierzyć się z śmieciowym kłopotem czekającym każdego mieszkańca gminy od 1 lipca? Na te pytania w piątek 14 czerwca szukali odpowiedzi radni, sołtysi i reprezentanci gminy Górowo Iławeckie. Już od 1 lipca 2013 roku we wszystkich gminach w kraju wejdą w życie zmiany dotyczące utrzymania czystości i porządku, odbioru odpadów komunalnych z terenu naszych nieruchomości. Pytań jest mnóstwo, wątpliwości jeszcze więcej. Gmina Górowo Iławeckie postanowiła zmierzyć się z ciężkim tematem i zwrócić się o podpowiedzi do zaprzyjaźnionej gminy Gietrzwałd, która to już od pięciu lat z powodzeniem realizuje zadania z gospodarki odpadami. Dzięki uprzejmości i gościnności Mieczysława Ziółkowskiego, wójta gminy Gietrzwałd oraz Jana Kasprowicza, kierownika Zakładu Gospodarki Komunalnej w Gietrzwałdzie, udało się zorganizować wyjazd studyjny, w którym wzięło udział ok. 40 osób. W wyjeździe wzięli udział nie tylko pracownicy Urzędu Gminy, ale także reprezentanci mieszkańców. Wśród gości nie zabrakło gminnych radnych i sołtysów, a także przedstawiciela parafii, ks. Leszka Wójcinowicza. — Z organizacją takiej wycieczki poznawczej trafiliśmy w dziesiątkę — mówi Maria Dąbrowska, podinsp. ds ochrony środowiska w Urzędzie Gminy Górowo Iławeckie. — Uczestnicy wyjazdu wysłuchali przygotowanej prezentacji kierownika ZGK. U źródła mogli się dowiedzieć co sprawiało pionierom w systemie odpadowym w minionych latach największe problemy, ja- kich błędów unikać, jak pomóc mieszkańcom w przyzwyczajeniu się do radykalnych zmian. Podczas prezentacji wielokrotnie podkreślono, iż nadchodzące zmiany to rewolucja w systemie i problemów się nie uniknie, ale podstawa to informacja i zaangażowanie na każdym szczeblu. Pytań było niemało, ale po zakończonym spotkaniu wiele wątpliwości zostało rozwianych. Nie wszystkie rozwiązania gietrzwałdzkie znajdą na górowszczyźnie zastosowanie, choć obie gminy to gminy wiejskie, ale o odmiennym W wyjeździe studyjnym wzięło udział 40 osób Fot. Archiwum UG w Górowie Iławeckim charakterze. Jak zgodnie podkreślili uczestnicy wyjazdu, podpowiedzi doświadczonych urzędników na pewno zostaną wykorzystane. Wyjazd studyjny został dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Oprac. sem GAZETA OLSZTYŃSKA PIĄTEK 28.06.2013 DZIENNIK ELBLĄSKI GŁOS EKO 3e W Parku Jakubowym odbył się piknik z okazji 20-lecia Wojewódzkiego Funduszu Zabawa, zdrowie, ekologia Gospodarze pikniku – Zarząd WFOŚiGW w Olsztynie. Od lewej: Maria Sokoll, z-ca prezesa, Tadeusz Ratyński, I z-ca prezesa i Adam Krzyśków, prezes Najbardziej zaangażowani w Wiosenne Działania na Warmii i Mazurach zostali nagrodzeni Na scenie odbyło się wiele występów artystycznych Nie zabrakło czasu na pamiątkowe zdjęcia Najmłodsi mogli wziąć udział w Biegu o Puchar Prezesa Funduszu Kilkaset osób wzięło udział w pikniku rodzinnym, który odbył się 15 czerwca w Parku Jakubowym w Olsztynie. Hasłem przewodnim imprezy było „20 lat w trosce o środowisko”. Podczas pikniku nagrodzono i wyróżniono placówki oświatowe i nadleśnictwa wyjątkowo zaangażowane w Wiosenne Działania na Warmii i Mazurach. Koncerty, pokazy, a przede wszystkim konkursy — to przyciągnęło do olsztyńskiego Parku Jakubowego setki dzieci i dorosłych na festyn z okazji 20-lecia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Impreza była poświęcona ochronie i poznawaniu przyrody, dlatego najmłodsi mieli okazję uczyć się rozpoznawania gatunków roślin i zwierząt. Mogli także dowiedzieć się, jak na co dzień wygląda praca leśników. Dla młodych odkrywców przewidziano też mnóstwo atrakcji, a wśród nich ciekawe eksperymenty naukowe, a także zabawę w poszukiwanie złota. Dla najbardziej aktywnych uczestników pikniku przygotowano nagrody. Jednak aby je otrzymać, trzeba było wykonać określone zadania i zebrać specjalne pieczątki. Ten sposób rywalizacji przypadł najmłodszym do gustu, ponieważ w tej formie „pracowania na nagrodę” wzięło udział ok. 300 dzieci. Nie zabrakło także rywalizacji sportowej. Dzieci miały okazję wziąć udział w biegu o Puchar Prezesa Wojewódzkiego Funduszu w Olsztynie. Podczas pikniku nagrodzono tych, którzy w sposób szczególny zaangażowali się w Wiosenne Działania na Warmii i Mazurach. Od kwietnia w całym regionie trwały akcje ekologiczne, których głównym celem była ochrona środowiska naturalnego. Działania były związane z okrągłym jubileuszem Funduszu, a tegoroczne hasło akcji w całym regionie brzmiało „Milion drzew dla Warmii i Mazur na 20-lecie WFOŚiGW w Olsztynie”. W akcję bardzo aktywnie włączyło kilkanaście placówek oświatowych i nadleśnictw i to właśnie oni zostali w sposób wyjątkowy nagrodzeni podczas sobotniej imprezy w Parku Jakubowym. Piknik, który został dofinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 20072013 oraz Funduszu Spójności w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko, zakończył występ zespołu Czerwony Tulipan. Grzegorz Siemieniuk, fot. sem Podczas pikniku można było poznać świat owadów Można było zabawić się też w poszukiwacza złota Magdalena Anczykowska otrzymała czek w podziękowaniu za działalność na rzecz ochrony środowiska Nagrodzeni za Wiosenne Działania na Warmii i Mazurach 2013 Nagrody: Przedszkole nr 6 „Pod Zielonym Parasolem“ w Morągu, Przedszkole Miejskie w Górowie Iławeckim, Przedszkole Niepubliczne WIKI w Elblągu, Przedszkole Miejskie nr 1 w Piszu, Miejskie Przedszkole Bajka w Ełku, SP im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Rybnie, Zespół Szkół w Górowie Iławeckim, SP im. Juliana Tuwima w Lipinkach, SP nr 5 w Braniewie, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 w Elblągu, SP w Staświnach, SP w Hejdyku, Zespół Szkół Leśnych im. Unii Europejskiej w Rucianem-Nidzie, Internat przy Zespole Szkół nr 6 im. Macieja Rataja w Ełku. Wyróżnienia: SP im. Jana Pawła II w Łęgajnach, Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Jamielniku, Zespół Szkół im. Rodu Działyńskich w Bratianie, Przedszkole w Rybnie, Przedszkole Samorządowe w Starych Jabłonkach, SP nr 1 w Elblągu, SP im. Tadeusza Kościuszki w Lidzbarku, Zespół Szkół im. Janusza Korczaka w Księżym Dworze, Przedszkole nr 17 w Elblągu, Przedszkole Miejskie w Lubawie, Przedszkole Miejskie nr 1 z Oddziałem Integracyjnym w Giżycku, SP im. Stanisława Srokowskiego w Srokowie filia w Solance, Publiczna Szkoła Podstawowa w Uścianach, SP w Galwieciach, SP nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im. Mikołaja Kopernika w Gołdapi, Nadleśnictwo Maskulińskie, Nadleśnictwo Drygały, Nadleśnictwo Pisz, Nadleśnictwo Elbląg, Nadleśnictwo Młynary, Nadleśnictwo Zaporowo, Nadleśnictwo Bartoszyce, Nadleśnictwo Szczytno, Nadleśnictwo Górowo Iławeckie, Nadleśnictwo Dobrocin, Nadleśnictwo Olsztyn, Nadleśnictwo Olsztynek, Nadleśnictwo Lidzbark, Nadleśnictwo Brodnica, Nadleśnictwo Jamy, Nadleśnictwo Iława. sem GAZETA OLSZTYŃSKA DZIENNIK ELBLĄSKI PIĄTEK 28.06.2013 4e GŁOS EKO Ogólnopolska konferencja prasowa z okazji jubileuszu 20-lecia Wojewódzkich Funduszy Wiele instytucji, jeden system Ponad 29 miliardów złotych na 114 tys. zadań, m.in. na ochronę wód, ziemi, powietrza, przyrody, gospodarkę odpadami i edukację ekologiczną — to najkrótsza statystyka 20-letniej działalności wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Takie informacje otrzymali uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się 19 czerwca w Warszawie. Przez 20 lat istnienia 16 wojewódzkich funduszy, dofinansowano ponad 114 tys. zadań związanych m.in. z ochroną wód, gospodarką wodną, ochroną powietrza, ochroną ziemi i gospodarką odpadami, czy edukacją ekologiczną — mówił podczas konferencji Adam Krzyśków, przewodniczący Konwentu Prezesów WFOŚiGW. — Do 2013 roku, dzięki środkom funduszy wybudowano 60 tys. km kanalizacji, co pozwoliłoby opasać kulę ziemską półtora razy. Zbudowano, bądź zmodernizowano ponad 10 tys. oczyszczalni ścieków, przebudowano także blisko 19 tys. km koryt rzek czy wałów. Bardzo istotne jest również to, iż fundusze zostały włączone do realizacji zadań wynikających z Programu Infrastruktura i Środowisko. Upominamy się, aby w nowej perspektywie finansowej dostrzeżono nas i powierzono nam kolejne zadania do realizacji. Mamy ku temu ogromny potencjał — dodał. Wśród uczestników i gości warszawskiej konferencji znaleźli się m.in.: Aneta Wilmań- ska, podsekretarz stanu Ministerstwa Środowiska, Adam Zdziebło, sekretarz stanu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, Jerzy Pietrewicz, sekretarz stanu Ministerstwa Gospodarki; Jadwiga Rotnicka, przewodnicząca Senackiej Komisji Środowiska, Stanisław Żelichowski, poseł na Sejm RP, przewodniczący Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Małgorzata Skucha, prezes Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz prezesi zarządów i członkowie rad nadzorczych Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Złotówka wydawana dwa razy Podczas konferencji prezes Krzyśków wskazał także na problem, jaki w tym roku dotknął wojewódzkie fundusze ochrony środowiska. Chodzi o ustawę deregulacyjną, która zmniejszyła częstotliwość wnoszenia opłat przez przedsiębiorców za np. tzw. korzystanie ze środowiska, z dwóch razy na jeden raz w roku. — Jakoś ten rok musimy przeżyć, bo będzie on znacznie trudniejszy — ocenił. Finansowanie ochrony środowiska w Polsce w znaczącym stopniu realizowane jest przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz 16 niezależnych Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To odrębne instytucje, które tworzą spójny system funkcjonujący już od 20 lat. Inwestycje o zasięgu ogólnopolskim i ponadregionalnym finansowane są w ramach środków NFOŚiGW. Natomiast te o znaczeniu regionalnym wspierają Fundusze Wojewódzkie. Przychodami funduszy ochrony środowiska są wpływy z tytułu opłat i kar wnoszonych przez przedsiębiorstwa za korzystanie ze środowiska oraz zwroty rat pożyczek udzielanych we wcześniejszych latach. WFOŚiGW udzielają pomocy finansowej w formie pożyczek i dotacji. Te ostatnie są udzielane m.in. w formie dopłat do kredytów bankowych i umorzeń pożyczek. Istotna w ich działaniach jest dbałość o każdą złotówkę. Należy podkreślić, że każda złotówka z WFOŚiGW jest wydawana na ochronę środowiska co najmniej dwa razy. Jest tak dlatego, że jako osoby prawne fundusze mogą udzielać pożyczek. Wypracowując zysk z odsetek pomnażają zarządzane przez siebie pieniądze, które przekazują na kolejne proekologiczne inwestycje. Fundusze odgrywają też wielką rolę w absorpcji środków pomocowych z Unii Europejskiej. Całkowita wartość zadań z programów PHARE, SAPARD, Pamiątkowe zdjęcie prezesów Wojewódzkich Funduszy podczas konferencji w Pałacu Staszica Fot. Wiktor W. Kammer ISPA, ZPORR i Funduszu Spójności dofinansowanych przez fundusze wyniosła ponad 20,5 miliarda złotych. Ponad miliard na Warmii i Mazurach Konferencji prasowej, która odbyła się w Pałacu Staszica, towarzyszyły działania plenerowe. Przed Pałacem zacumowała łódź Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Uczestnicy z zainteresowaniem oglądali wystawę fotograficzną o efektach funkcjonowania WFOŚiGW. Dzieci z warszawskich szkół wzięły udział w zajęciach edukacyjnych Mobilnego Centrum Edukacji Ekologicznej, wyposażonego w instalacje solarne i wiatraki. Działo także zielone kino z filmami edukacyjnymi napędzane przez system rowerów i prądnic. Swoje stoisko zaprezentowała także Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich z Giżycka. Udział Wojewódzkiego Funduszu w Olsztynie w działaniach systemu finansowania ochrony środowiska w Polsce to ponad 1 miliard wydany na środowisko Warmii i Mazur, w tym: podpisano 3234 umowy, wybudowano i zmodernizowano 116 oczyszczalni ścieków, wybudowano 3 871 km kolektorów, wybudowano 1 836 km wodociągów, sześć nowoczesnych zakładów unieszkodliwiania odpadów komunalnych wraz z infrastrukturą i stacjami transferowymi, składowiska o pojemności 2,36 mln m3, usunięto 26 mogilników o łącznej masie odpadów niebezpiecznych 5,5 tys. ton, zmniejszono emisję CO2 o 148,9 tys. ton, zainstalowano ponad 200 szt. OZE o łącznej mocy ponad 100 MW, w tym: 100 kotłowni na biomasę, 9 biogazowni, 60 instalacji kolektorów słonecznych, 29 pomp ciepła, 3 małe elektrownie wodne, utworzono 4 Centra Edukacji Ekologicznej, przyznano 136 międzynarodowych certyfikatów „Zielona Flaga” i 76 krajowych certyfikatów Lokalnego Centrum Aktywności Ekologicznej. Ponadto 750 tys. osób brało udział akacjach edukacyjnych, zakupiono blisko 100 szt. wozów strażackich ratownictwa chemiczno-ekologicznego, wybudowano 10 ekomarin. Oprac. Zespół ds. IiPN oraz WFOŚiGW Olsztyńska odsłona ogólnopolskiej akcji edukacyjnej w Nadleśnictwie Wipsowo Jak z wysypiska robić uroczyska Olsztyńska odsłona ogólnopolskiej akcji „Było wysypisko, jest uroczysko” odbyła się w Nadleśnictwie Wipsowo. I gdyby chcieć ją określić w telegraficznym skrócie należałoby napisać, że była to akcja niezwykle potrzebna i niezwykle udana. Dawne wyrobisko pożwirowe zalesione w latach 80. ub. wieku. W pobliżu — jezioro Dadaj, jedno z najładniejszych na Warmii. Krótko mówiąc: miejsce, które ma potencjał, by nazwać je uroczyskiem. Niestety, okolicę szpecą śmieci. I to wcale niedrobne: eternit, opony, opakowania po farbach. Ktoś tu niedawno robił re- mont... W takiej scenerii na terenie Nadleśnictwa Wipsowo odbyła się olsztyńska odsłona ogólnopolskiej akcji edukacyjnej „Było wysypisko, jest uroczysko”. — Chcemy pokazać, jak kłopotliwą i ciężką pracą jest sprzątanie śmieci i jak negatywny wpływ mają one na środowisko — powiedziała Małgorzata Błyskun, nadleśniczy Nadleśnictwa Wipsowo. 21 czerwca o godz. 11 w tym miejscu pojawili się uczniowie ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w pobliskim Ramsowie. Młodzi ludzie wyposażeni byli w aparaty fotograficzne i kamerę wideo. Rejestrowali, jak robotnicy sprzątają las. Ak- cję edukacyjną bacznie obserwowała także liczna grupa dziennikarzy. — To wstyd, że ludzie robią takie rzeczy. Nikt nie powinien wyrzucać śmieci do lasu — mówiła udzielając pierwszego telewizyjnego wywiadu gimnazjalistka z Ram- sowa. Jest jednak szansa, że taki stan rzeczy wkrótce stanie się jedynie wstydliwym wspomnieniem. Lasy Państwowe z dużą nadzieję czekają na wejście w życie nowej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Leśnicy mają nadzieję, że wraz z wejściem w życie nowych przepisów przestaną istnieć ekonomiczne powody wyrzucania śmieci do lasu. Ten proces będą przez cały przyszły rok obserwować i opisywać uczniowie z Ramsowa. Jeśli się powiedzie, to zamiast leśnego wysypiska powstanie tam prawdziwe uroczysko. — Organizując akcję „Było wysypi- sko, jest uroczysko” staraliśmy się zwrócić uwagę młodzieży także na konieczność segregowania odpadów. Zrobiliśmy też wystawę przedmiotów, które niestety można znaleźć w lesie. Przy każdym z nich znalazła się też informacja o czasie rozkładu. Dla porównania obok ułożyliśmy drewno w różnym stopniu rozkładu — wyjaśnia Małgorzata Błyskun, nadleśniczy Nadleśnictwa Wipsowo. Każdy z uczestników akcji, która odbyła się 21 czerwca otrzymał pamiątkową koszulkę z napisem „Było wysypisko, jest uroczysko”. Adam Pietrzak, rzecznik RDLP w Olsztynie