Imię dla 50. konia Klubu Gaja – zamykamy konkurs

Transkrypt

Imię dla 50. konia Klubu Gaja – zamykamy konkurs
Serwis KochamKonie.pl
14/08/2012
Imię dla 50. konia Klubu Gaja – zamykamy konkurs
Tylko do 16 sierpnia (do czwartku) przyjmujemy propozycje na imię 50. konia Klubu Gaja –
ogierka, który urodził się przy Szkole Specjalnej nr 4 w Sosnowcu. Jest synem Drumli,
klaczy ofiarowanej placówce przez Klub Gaja do hipoterapii. Źrebak jest 50. koniem Klubu
Gaja, a jednocześnie trzecim darem Klubu Gaja dla sosnowieckiej placówki, bo trafił do
niej także uratowany koń Atlantyk.
miona należy przesłać na adres: [email protected], ponieważ konkurs wspólnie z Klubem
Gaja organizuje Urząd Miasta w Sosnowcu. Z nadesłanych propozycji jury, (w którym będą
przedstawiciele miasta, Klubu Gaja i szkoły) wskaże pięć, z których najlepsze imię wybiorą
internauci.
Źrebak urodził się 13 lipca w piątek. Jest kary z białą gwiazdką na głowie i białą skarpetką na nodze.
Imię dla niego musi zaczynać się na literę D lub L, tak jak imiona jego rodziców: Drumla i Lopez.
„Chrzciny” malucha odbędą się na początku września.
Do tej pory napłynęło 40 zgłoszeń, głównie z regionu, ale także z m.in. Wrocławia czy Zamościa. W
niektórych listach jest nawet po kilkanaście propozycji imienia.
Matka źrebaka, Drumla przez 14 lat była wykorzystywana do ciężkich prac gospodarczych. Miała
trafić do rzeźni. Klub Gaja wykupił konia, żeby pomóc Zespołowi Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu.
Jeździectwo, prowadzone specjalnymi technikami terapii, usprawnia pracę mięśni chorych dzieci,
poprawia ich poczucie równowagi i pewności siebie.
Rocznie w Polsce przeznacza się na ubój 66 tys. koni. Większość z nich, sprzedawanych zagranicę,
czeka jeszcze kilkudniowa ciężka podróż. Na rzeź trafiają młode konie hodowane na mięso oraz te
wykorzystane w pracach polowych, leśnych lub wykluczone ze sportu. Także zaniedbane i
schorowane. Klub Gaja wykupuje konie i zapewnia im nowy dom tylko dzięki pieniądzom z darowizn,
z 1% podatku (KRS 0000120069) i akcji „Zbieraj makulaturę, ratuj konie”. Kierowane do Klubu Gaja
prośby o ratunek dla koni to kilkadziesiąt takich spraw w ciągu roku. Drumla została wykupiona
dzięki wpłatom z 1 % podatku i zbiórce makulatury.
Na zdjęciu źrebak Drumli
strona 1 / 1