yciowa pasja - Ciechocinek.pl
Transkrypt
yciowa pasja - Ciechocinek.pl
LUDZIE ZDROJOWISKA ˚YCIOWA PASJA Muzyka ma t´ moc, ˝e potrafi fotografowaç emocje, zapachy, kolory. Potrafi te˝ przywo∏aç wspomnienia. Mam ÊwiadomoÊç tej si∏y dlatego przygotowania do koncertów trwajà d∏ugo, jestem wtedy bardzo wymagajàcy wobec siebie i moich kochanych artystów. Dzi´ki nim jestem jaki jestem, wiem, ˝e ˝yj´… Propozycj´ kandydowania do Rady Miasta otrzyma∏ pierwszy raz ze strony ZNP w 2002 roku, wtedy jej nie przyjà∏. Zdecydowa∏ si´ na kandydowanie dopiero wówczas, gdy wraz z siedmioletnim wnukiem zosta∏ wyproszony z placu zabaw jednego z oÊrodków wypoczynkowych w Ciechocinku. Wtedy to przebudzi∏a si´ w nim determinacja, wiara w siebie, ˝e jako radny znajàcy dobrze Êrodowisko mo˝e coÊ dobrego dla niego zrobiç. W szczególnoÊci postanowi∏ zajàç si´ sprawami najm∏odszych mieszkaƒców miasta. Kiedy zosta∏ radnym od razu i zdecydowanie przystàpi∏ do realizowania swoich postulatów wyborczych. To z jego inicjatywy, przy wspó∏pracy z Burmistrzem Miasta powsta∏ w centrum uzdrowiska pierwszy miejski plac zabaw dla dzieci. Z dumà przecina∏ wst´g´ otwierajàcà ogródek jordanowski dla najm∏odszych ciechocinian. W tym samym roku dzi´ki przychylnoÊci Barbary Kawczyƒskiej dyrektor MCK w Ciechocinku powsta∏ zespó∏ taneczny „Âwierszcze”, który funkcjonuje do dnia dzisiejszego. W∏odzimierz S∏odowicz, bo o nim mowa, zosta∏ jego kierownikiem. W 2003 roku wraz z Henrykà Terpi∏owskà dyrektorem przedszkola samorzàdowego za∏o˝y∏ zespó∏ „Âwierszcze 2”. Od tego czasu wiele imprez, przedsi´wzi´ç kulturalnych ubarwiajà swoim taƒcem i recytacjà dzieci pracujàce pod jego kierownictwem. Udzia∏u w ˝yciu kulturalnym miasta nie ogranicza tylko do prowadzenia wy˝ej wymienionych zespo∏ów. Zawsze s∏u˝y pomocà i radà nauczycielom Szko∏y Podstawowej nr 1, której jest emerytowanym pracownikiem . Jego zas∏ugà jest wyst´p Zdrowej Wody na uroczystoÊci siedemdziesi´ciolecia istnienia szko∏y. Do wspó∏pracy ze „Âwierszczami” namówi∏ swoich przyjació∏, wyst´pujà z nimi Klara Drobniewska - prze- ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI luty 2009 wodniczàca Komisji OÊwiaty i emerytowany dyrektor szko∏y sanatoryjnej MSWiA, Jerzy Sobierajski - Przewodniczàcy Rady Miejskiej, emerytowany nauczyciel i dyrektor szko∏y sanatoryjnej „Markiewicz”, Patrycja WaÊkowska - uczennica II klasy LO w Ciechocinku, zdobywczyni pierwszego miejsca na wojewódzkim festiwalu „Zostaƒ Gwiazdà”, S∏awa Paracka - kierownik turnusów rehabilitacyjnych i animator kultury w sanatorium „Polex Ruch”. Adam i Arek W∏odarscy zdobywcy Grand Prix woj. festiwalu „Zostaƒ Gwiazdà”, Jakub Paczkowski - student I roku Akademii Medycznej w Bydgoszczy, Maciej Gmiƒski - uczeƒ klasy I gimnazjum, wspó∏za∏o˝yciel zespo∏u „Âwierszcze”. W∏odzimierz S∏odowicz wspó∏pracuje tak˝e w wieloma ciechociƒskimi instytucjami mi´dzy innymi z ZNP, sanatorium „Markiewicz”, galerià „Eliana”, sanatorium „Polex Ruch”, sanatorium „Pod T´˝niami”. Wi´kszoÊç z zaplanowanych w programie wyborczym dzia∏aƒ zosta∏a zrealizowana dzi´ki szcz´Êciu i uporowi. Wszystko za co si´ bierze wykonuje z pasjà i zaanga˝owaniem. „Âwierszczom” poÊwi´ca ca∏y wolny czas, przy wspó∏pracy z Klarà Drobniewskà opracowuje nowe programy artystyczne, obecnie pracuje nad programem poÊwi´conym wioÊnie i kobietom. OczywiÊcie zespó∏ nie istnia∏by, gdyby nie ludzie dobrej woli udost´pniajàcy sal´ na próby, czy koncerty, umo˝liwiajàcy çwiczenie gry na fortepianie w godnych warunkach. Sà to m.in. - Krzysztof Jarosz- dyrektor sanatorium „Polex Ruch”, Krzysztof Kraszewski- dyrektor Sanatorium Kolejowego, Wiktor Kolbowicz -dyrektor sanatorium „Pod T´˝niami”, Zbigniew Ró˝aƒski dyrektor LO w Ciechocinku, Barbara Kawczyƒska dyrektor MCK w Ciechocinku. 10 OBECNY SK¸AD ZESPO¸U „ÂWIERSZCZE”: Maciej Gmiƒski, Daria Szudzik, Maciej Andryszewski, Szymon Ostrowski, Maks Zalewski, Mela Zalewska, Zuzia Walczak, Jagoda Tomaszewska, Julia Augustyniak, Martyna Rybarczyk, Maria Borowicka, Julia Stawecka. WÊród wymienionych dzieci sà ju˝ uczniowie gimnazjum oraz jeszcze przedszkolaki. Wszystkim ˝yczymy dalszych sukcesów w pracy, zaanga˝owania i cierpliwoÊci w doskonaleniu umiej´tnoÊci tanecznych wokalnych i tanecznych. Na podstawie rozmowy z W∏odzimierzem S∏odowiczem - A. Racka LEKCJA HISTORII Syn Pu∏ku pp∏k Maciej Maksymowicz z prelekcjà w Dworku Prezydenta W dniu 4 lutego Syn Pu∏ku pp∏k Maciej Maksymowicz wyg∏osi∏ w Dworku Prezydenta prelekcj´ na temat Ofensywy Zimowej 1945 r. i oswobodzenia Ciechocinka W roku 1968 zacz´to organizowaç Êrodowisko kombatanckie Synów Pu∏ku, m∏odocianych uczestników walki o Polsk´ w latach II wojny Êwiatowej, którzy walczyli, nie majàc ukoƒczonych 17 lat w ró˝nych formacjach wojskowych: Polskich Si∏ Zbrojnych na Zachodzie, 1. i 2. Armii Wojska Polskiego, powstania warszawskiego, Armii Krajowej, Batalionów Ch∏opskich, Armii Ludowej, Armii Radzieckiej i jednostek partyzanckich. Do koƒca 2007 r. nadano 5856 odznak „Syn Pu∏ku”. W latach okupacji Niemcy wywozili na przymusowe roboty m∏odocianych ju˝ od 12 roku ˝ycia, od tego wieku wydawano te˝ kenkarty. Chcàc uniknàç wywózki trzeba by∏o podjàç prac´. M. Maksymowicz musia∏ przerwaç nauk´ i podjàç prac´ w du˝ej mleczarni w BrzeÊciu nad Bugiem. Kierownikiem by∏ tam Polak i chcàc ul˝yç ci´˝kiej pracy m∏odego Macieja, wysy∏a∏ go do okolicznych zlewni po odbiór mleka. Tam Maciej spotyka∏ partyzantów, wkrótce sta∏ si´ jednym z nich, dostarcza∏ informacji dotyczàcych du˝ego w´z∏a 11 kolejowego w BrzeÊciu. Informowa∏, dokàd jadà transporty, co wiozà. W czerwcu 1943 r. zosta∏ zaprzysi´˝ony jako wywiadowca oddzia∏u AK „Watra 1”. M∏ody partyzant w lipcu 1944 r. znalaz∏ si´ w ogniu walk, w bitwie pod Pratulinem zosta∏ ranny w nog´. Lekarz wojskowy opatrzy∏ rany i pozostawi∏ rannego do wyleczenia na wsi. Po wyzdrowieniu chcia∏ walczyç dalej i ze zdobycznym koniem uda∏ si´ do Lublina do organizujàcej si´ 2. Armii WP. Niestety, m∏okosów nie przyjmowali, a konia zabrali. Pod koniec 1944 r. przeniós∏ si´ z rodzicami do Bia∏ej Podlaskiej, gdzie kontynuowa∏ nauk´ w szkole. W czasie s∏u˝by zasadniczej, zosta∏ skierowany do szko∏y oficerskiej. Póêniej ukoƒczy∏ studium historyczne i ekonomiczne. W wojsku s∏u˝y∏ 40 lat, 15 lat przepracowa∏ w centralnych instytucjach MON. W 2005 roku przeszed∏ na emerytur´, posiadajàc stopieƒ podpu∏kownika. Maciej Maksymowicz posiada liczne odznaczenia i medale, w tym z okresu wojny: Medal Zwyci´stwa 1945, Odznak´ Grunwaldzkà, oraz póêniejsze Krzy˝ Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzy˝ Weterana, Medal PRO MEMORIA. 4 lutego pp∏k Maciej Maksymowicz mówi∏ w Dworku Prezydentów o Ofensywie Zimowej 1945 r. (sam w niej nie uczestniczy∏). By∏a wtedy sroga zima, Ênieg oko∏o 30 cm gruboÊci, a mimo to nacierajàce wojsko przemieszcza∏o si´ o 20-35 km dziennie. Piechurzy nieÊli ko∏o 15 kg uzbrojenia i amunicji. Wojsko musia∏o pokonaç w walce dobrze uzbrojonych Niemców na wielu liniach obrony. Pomi´dzy Wis∏à i Odrà by∏o 7 g∏ównych linii obrony, a ka˝da sk∏ada∏a si´ z 23 pasów obrony, w´z∏ów oporu i pozycji ryglowych. Ponadto Niemcy umocnili 13 twierdz, w tym Toruƒ, a wzd∏u˝ rzeczki Tà˝yny zbudowali w 1944 r., istniejàce do dzisiaj, liczne bunkry: du˝e wieloosobowe i ma∏e typu Tobruk. W wyniku operacji zimowej 1945 r, nale˝àcej do najwi´kszych operacji wojskowych II wojny Êwiatowej, zosta∏y oswobodzone od Niemców pozosta∏e ziemie polskie, w tym Ciechocinek 21 stycznia 1945 r. tekst i foto Wojciech Krzysztof Jankowski ZDRÓJ CIECHOCI¡SKI luty 2009