dr Jerzy Jacyszyn Uniwersytet Wrocławski Kilka uwag na tle spółki

Transkrypt

dr Jerzy Jacyszyn Uniwersytet Wrocławski Kilka uwag na tle spółki
dr Jerzy Jacyszyn
Uniwersytet Wrocławski
Kilka u w a g na tle spółki jawnej
Rodowód historyczny spółki jawnej sięga do okresu średniowiecza, do czasów, gdy powstawały spółki o charakterze osobowym, na podstawie obowiązującego prawa handlowego.1 Jej
zastosowanie gospodarcze w ówczesnych czasach było równie duże, co spółek cywilnych, albowiem spółka jawna swoimi genetycznymi i konstrukcyjnymi korzeniami była uważana jako
wyspecjalizowany typ (podtyp, czy odmiana) spółki prawa cywilnego.2 Nie dziwiły zatem, ani nie przeszkadzały bliskie związki
ze spółką cywilną-prekursorem pozostałych spółek handlowych,
w tym zwłaszcza spółką jawną-spółką handlową z pierwiastkiem
osobowym.3
Rozwój spółki jawnej przypada na okres schyłku feudalizmu i
wczesną fazę kapitalizmu, kształtującego nowy typ gospodarki
rynkowej. Czasy te sprzyjały kreowaniu nowych typów spółek,
które po nowatorsku formowałyby zasady ponoszenia odpowiedzialności za działania spółki. Podobne znaczenie miały również
sprawy sposobu uczestnictwa wspólników w spółce, a także kwestie stopnia samodzielności prawnej, z której mogłaby spółka
korzystać na gospodarczym rynku danego państwa.
Odpowiedzią na te potrzeby było coraz wyraźniejsze prawne,
organizacyjne i gospodarcze wyodrębnianie się z istniejących już
typów spółek; spółki jawnej i komandytowej.4 Jedna bowiem jak i
druga spółka stwarzała odpowiednio atrakcyjne warunki jurydyczno-praktyczne, na których można było pewniej oprzeć działalność gospodarczą w dobie ekspansji ustroju kapitalistycznego.
Spółka jawna jest równie stara, co angielska koncepcja spółki
partnerskiej, (partnershipu) rozumianej jako spółka z nieograniczoną odpowiedzialnością wszystkich wspólników.5 Nic zatem
32
Kilka uwag na tle spółki jawnej
dziwnego, że spółka ta znajdowała swój normatywny wyraz w
ówczesnych regulacjach prawnych/' I tak np. w kodeksie Napoleona, spółka jawna otrzymała nazwę "spółki firmowej" (societe
on nom collectif), w której konstrukcja cywilnoprawna została
wyraźnie zarysowana, a jej model zaadaptowały pozostałe kraje
europejskie. Obdarzenie spółki jawnej statusem "spółki firmowej" miało m.in. na celu podkreślenie jej elastycznego, uniwersalnego dla potrzeb gospodarczych, charakteru prawnego,
którego cechy, treść i elementy, stały się przedmiotem licznych
dysput i sporów teoretycznych, nie tylko w odległej przeszłości,
ale i współcześnie budzą żywe emocje.7
Pamiętając o tym, a także uwzględniając dzisiejsze perspektywy prawa handlowego, wypada przyjrzeć się uregulowaniu spółki jawnej w krajowym ustawodawstwie. Potrzeba taka wynika
chociażby z przekształceń własnościowych, które w pewnym stopniu powinny skorzystać ze spółki jawnej, zwłaszcza że wykorzystanie
tej
spółki,
jako
formy
organizacyjnoprawnej
współdziałania gospodarczego osób (fizycznych i prawnych) było i
jest oceniane jako zbyt skromne.8
1. Spółka jawna unormowana jest przepisami art. 75-142 k.h.
Zgodnie z art. 75 § 1 k.h. spółką jawną jest spółka, która prowadzi we wspólnym imieniu przedsiębiorstwo zarobkowe w większym rozmiarze, a nie jest inną spółką handlową. Ustawowa
definicja tej spółki wskazuje na ważne i istotne elementy, które
w praktyce rzutują na jej właściwe zastosowanie. I tak np. przepis ten w swojej konstrukcji prawnej przyjmuje swoistego rodzaju numerus clasus (czyli zamknięty krąg) typów spółek
handlowych.9 Użyty bowiem termin "inna spółka handlowa" oznacza normatywny monopol na tylko te spółki handlowe, które
zostały ujęte w obecnie obowiązujących przepisach kodeksu
handlowego. 10 A zatem spod brzmienia tego przepisu wyłączona
jest możliwość (droga) tworzenia innych tvpów spółek handlowych w oparciu o zasadę swobody umów11 czyli kształtowania
nowych typów spółek na bazie zawieranych kontraktów cywilnoprawnych.
Dodatkową legislacyjną gwarancją chroniącą dotychczasowe
typy spółek jest ustawowy wymóg kontroli notarialnej i sądów
rejestracyjnych/gospodarczych, czuwających nad poprawnością
33
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
kreowania nowych podmiotów gospodarczych o statusie spółek
handlowych.12
Na tle zamkniętej listy typów spółek handlowych rodzą się
pytania, czy aktualne potrzeby obrotu gospodarczego nie wytwarzają presji na dotychczasowy katalog spółek handlowych; czy
ograniczony krąg spółek handlowych jest wystarczająco przygotowany do zmieniających się realiów gospodarki rynkowej, do
przekształceń własnościowych (prywatyzacji przedsiębiorstw
państwowych); czy nie rośnie zapotrzebowanie na nowe typy
(podtypy, odmiany, rodzaje) spółek handlowych i to zarówno o
charakterze osobowym jak i kapitałowym.
Nie wdając się w zbyt głębokie rozważania, łatwo zaobserwować tendencję i kierunki rozwoju gospodarki rynkowej, a zwłaszcza jej podmiotowe "zapotrzebowanie" na elastyczne struktury
organizacyjno-prawne, podołające przekształceniu się gospodarki
narodowej. Dziś dynamika rozwojowa niektórych firm prywatnych sprawia, że utrzymanie zamkniętej listy spółek handlowych
staje się wprost niemożliwe. Wychodzi naprzeciw temu ustawodawca, który poprzez inicjatywy legislacyjne, zmierza w kierunku poszerzenia wachlarza typów i form spółek handlowych. 13
Starając się zapobiec niekontrolowanemu rozwojowi (często z pogranicza prawa) nowych powiązań gospodarczych, przybierających postać zgrupowań interesów gospodarczych, czy też jakichś
innych konstrukcji organizacyjnoprawnych nieunormowanych w
obowiązujących przepisach, ustawodawca winien zapobiegać takim tendencjom, chociażby poprzez wychodzenie z takimi projektami jurydycznymi, które są w stanie zaspokoić aktualne i
przyszłe potrzeby obrotu gospodarczego.
Balansowanie na obrzeżach obowiązujących przepisów - prawa o spółkach handlowych i prawa antymonopolowego - wytwarza potrzebę rozdzielenia dopuszczalnych form i typów spółek
(powiązań gospodarczych) i zakazanych (o charakterze monopolistycznym) struktur organizacyjnoprawnych. 14
Taka sytuacja rodzi przypadki nadużyć gospodarczych i tzw.
afer, których podłoże tkwi w rozlicznych niedoskonałościach systemu prawnego, okresu transformacji gospodarczej.15
2. Powracając do definicyjnego ujęcia spółki jawnej, a zwłaszcza do niektórych z jej elementów prawnych, zwraca uwagę kolej-
34
Kilka uwag na tle spółki jawnej
ne nieprecyzyjne pojęcie, będące przedmiotem rozlicznych wątpliwości teoretycznych i praktycznych. Chodzi tu o ustawowy
wymóg, nakładający na spółkę jawną "prowadzenia przedsiębiorstwa zarobkowego o większym rozmiarze". Pozostawiając, na
marginesie prowadzonych rozważań, określenie co oznacza
przedsiębiorstwo zarobkowe" 16 , warto zastanowić się nad kategorią "większego rozmiaru" przedsiębiorstwa spółki jawnej. Z
definicji podanej wyżej nic w zasadzie nie wynika, o jaką wielkość tu idzie, kto bądź wg jakich kryteriów będzie oceniał tą
wielkość w konkretnym przypadku tworzenia przedsiębiorstwa
spółki jawnej. Rodzi się też zasadnicze pytanie (wątpliwość) czy
jest celowe aby już w chwili tworzenia spółki przedsiębiorstwo
miało większe rozmiary, dlaczego by nie mogło do tej wielkości
dochodzić w drodze gospodarczego rozwoju.
Traktowanie kryterium "większego rozmiaru" jako obligatoryjnego wymogu ustawowego, może stanowić barierę prawną
utrudniającą podjęcie decyzji o zawiązaniu spółki jawnej.
Wobec braku wyraźnego ustawowego sprecyzowania, co oznacza "większy rozmiar" przedsiębiorstwa spółki jawnej, należałoby
odwoływać się do praktyki gospodarczej, do konkretnych firm
prywatnych, które jako formę organizacyjnoprawną prowadzenia
działalności gospodarczej, przyjęły dla siebie - spółkę jawną.
Konfrontacja tego zapisu z praktyką wywołuje mieszane uczucia.
Jakże bowiem często okazuje się, że to co dla wspólników jest
"większym rozmiarem" przedsiębiorstwa, faktycznie jest żałosnym nadużyciem tego słowa. Bo czymże jest wynajmowanie
(dzierżawa, podnajem) jako bazy do działania, niewielkich pomieszczeń gospodarczych, wyposażonych w prowizoryczny sprzęt
techniczny, oferowanie użytkowych lokali przez samorządy terytorialne po astronomicznych cenach, rozsianie po całej Polsce,
różnego typu bud, baraków, garaży, czy innych prowizorycznych
magazynów, a nawet domów na działkach, zwanych przedsiębiorstwami "większych rozmiarów" spółki jawnej (firm prywatnych), składami celnymi, czy hurtowniami. A zatem,
pozostawienie praktyce gospodarczej, dość dowolnej interpretacji
tego terminu, rodzi poważne problemy. Jakie więc przyjąć kryteria, by wymóg "większego rodzaju" przedsiębiorstwa spółki jawnej był jednolicie rozumiany, a co ważniejsze by pozwolił na
35
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
ustalenie pewnych wspólnych zasad, których stosowanie byłoby
czytelne dla praktyków (notariuszy, sędziów, a także innych osób
obsługujących firmy prywatne). Przecież krąg tych podmiotów
jest coraz większy obejmuje różnego typu instytucje profesjonalnie zainteresowane kontaktami ze spółkami handlowymi i to nie
tylko w czasie gdy są one tworzone i funkcjonują, ale i wtedy gdy
popadają one w kolizje z obowiązującymi przepisami, stają się
niewypłacalne, czy też bankrutują.18
W literaturze spotyka się pogląd, iż przy interpretacji tego
pojęcia należałoby kierować się regułami wykładni celowościowej, która mimo uchylenia mocy wiążącej art. 4 k.h. odsyłają do
przepisów wykonawczych, w sprawach określenia przedsiębiorstwa prowadzonego w większym rozmiarze o charakterze zarobkowym. 19 Tam, zdaniem K. Kurczalaka, znajdujemy odpowiedź
na dręczące pytanie, czy przedsiębiorstwo spółki jawnej spełnia
kryteria większego rozmiaru, czy też nie. Nie jest to tylko problem teoretyczny, gdyż określenie rodzaju przedsiębiorstwa zarobkowego spółki należy do elementów podmiotowo istotnych
umowy spółki jawnej, podlegającej ocenie sądowej w chwili zgłoszenia spółki jawnej celem wpisu do rejestru handlowego (art. 79
§ 1 k.h) Należy zaznaczyć, że wpis spółki do rejestru ma charakter deklaratoryjny, istnienie spółki nie jest od niego uzależnione, co nie oznacza, że sąd nie interesuje się rodzajem,
charakterem i przedmiotem przedsiębiorstwa spółki jawnej. A w
razie stwierdzonych uchybień w tym zakresie, ma obowiązek
skutecznie interweniować.
Zaprezentowany wyżej pogląd ma także swoich oponentów, którzy
prezentują tezę, iż wobec faktu uchylenia art. 4 k.h., utraciły moc
prawną przepisy wykonawcze określające, które przedsiębiorstwa
uważa się za prowadzone w większym rozmiarze. Ten kierunek
interpretacji przyjmuje stanowisko, że rozmiar przedsiębiorstwa
nie stanowi obecnie ustawowego kryterium pozwalającego na
odróżnienie spółki jawnej od spółki cywilnej. 20 Jakby nie patrzeć
na ten problem i próby jego rozwiązania, utrzymywanie czy też
odwoływanie się do regulacji prawnych lat czterdziestych 21 , nie
sprzyja czytelności i aktualizacji obowiązującego prawa. Wydaie
się bowiem, że jest to przykład swoistego rodzaju luki prawnej, 22
zaciemniającej obraz prawa gospodarczego. Taki stan normatyw-
36
Kilka uwag na tle spółki jawnej
ny nie sprzyja poszanowaniu prawa, nie mówiąc już o możliwościach jego nadużywania.
3. Kolejnym ważnym elementem charakteru prawnego spółki
jawnej jest problem jej osobowości prawnej. W literaturze krajowej najczęściej odmawia się spółce jawnej statusu osoby prawnej.
Kanwą zażartych sporów teoretycznych i wątpliwości praktycznych był i jest art. 81 k.h. o następującym brzmieniu: "Spółka
jawna może nabywać i zaciągać zobowiązania, pozywać i być
pozwaną". Warto zauważyć, że przyjęte w tym przepisie rozwiązanie było w dużym stopniu wzorowane na regulacjach zachodnioeuropejskich, które w sposób dość zróżnicowany traktowały
spółki jawne jako konstrukcje organizacyjnoprawne o podmiotowości osoby prawnej. 23
Jednym z charakterystycznych argumentów przytaczanych w
doktrynie polskiej wykluczającym przymiot osobowości prawnej
był i jest nadal brak w obowiązujących przepisach kodeksu handlowego wyraźnego, czytelnego i jednoznacznej formy prawnej, w
której ustawodawca nadawałby charakter osoby prawnej spółce
jawnej. 24 Odnieść można nawet wrażenie, iż pominięcie tej kwestii w kodeksie handlowym dotyczącym spółki jawnej było celowe
i świadome. W przeciwieństwie bowiem do pozostałych typów
spółek handlowych (spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i
spółki akcyjnej), kodeks handlowy jednoznacznie stwierdza, że z
chwilą wpisu do rejestru handlowego, poprzez zarejestrowanie,
spółka nabywa osobowość prawną (art. 171 i 335 k.h.). Rodzi się
tym samym pytanie, jakie konsekwencje prawne pociąga za sobą
fakt "uzbrojenia" spółki jawnej w właściwości typowe dla osób
prawnych z jednoczesnym odmówieniem jej statusu osoby prawnej. Czym wytłumaczyć te niekonsekwencje ustawowe?
Sądzę, że ustawodawca rezygnując z jednoznacznego określenia spółki jawnej jako typowej osoby prawnej już wtedy dostrzegał iż dychotomiczne traktowanie 25 spółki jawnej może przynieść
wielorakie korzyści wspólnikom tejże umowy, jak i osobom korzystającym z jej funkcjonowania. 26 Jeżeli bowiem weźmie się
pod uwagę tylko element ryzyka i odpowiedzialności za działania
spółki jawnej to nic nie stoi na przeszkodzie by wspólnicy tej
spółki odpowiadali całym swoim majątkiem za zobowiązania
spółki (art. 85 k.h.), a nie tak jak to w pozostałych spółkach
37
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
handlowych, ich odpowiedzialność miała wyraźnie ograniczony
(kapitałowo) charakter. Bez wątpienia spółka jawna należy do
spółek "największego ryzyka" oczywiście dla samych wspólników, których nie chroni w razie potrzeby ponoszenia odpowiedzialności
za
zobowiązania spółki, bariera majątkowa.
Obowiązuje tu bowiem "muszkieterska" odpowiedzialność "jeden
za wszystkich, wszyscy za jednego". Co oznacza, w dużym uproszczeniu, że wierzyciele spółki mogą dochodzić bezpośrednio pretensji na majątku bądź od wszystkich wspólników, bądź też od
jednego lub kilku z nich. Ponadto, kto przystępuje do spółki
jawnej już istniejącej, ten musi liczyć się z koniecznością odpowiedzialności za zobowiązania powstałe przed jego przystąpieniem w charakterze wspólnika.27
Ten "nieograniczony" zakres odpowiedzialności za długi spółki sięgający nie tylko do własnego majątku, ale także do majątku
swoich wspólników, nadaje dodatkowego kolorytu spółce jawnej
wobec pozostałych spółek handlowych.
Na marginesie rozważań odnośnie problemu osobowości prawnej spółki jawnej warto zaprezentować pogląd A. Kleina, którego spojrzenie na kwestię osobowości prawnej jest wyraźnie
odmienne. 28 Otóż, zdaniem tego autora wystarczy dla nazwania
osobą prawną takiej struktury podmiotowej, która - w myśl obowiązujących przepisów - została dopuszczona do bytu prawnego,
a zwłaszcza do kształtowania swych stosunków cywilnoprawnych za pomocą praw podmiotowych, w ramach istniejącego reżimu prawnego. Inaczej mówiąc A. Klein proponuje, aby uznać za
osobę prawną wszystkie te podmioty (ukształtowane jako struktury - przy czym nie należy rozumieć je zbyt sztywno), które
legalnie pojawiły się w obrocie gospodarczym, a ich status organizacyjnoprawny jest uregulowany (niekiedy w sposób uproszczony) w aktualnych aktach prawnych.
Konfrontując tezę A. Kleina z treścią art. 33 k.c.29 można
stwierdzić, że nie popadamy tu w jakieś legislacyjne sprzeczności. Wprost przeciwnie, taka nowatorska myśl - wykładnia tego
przepisu, pozwala na "bezkolizyjne" uporządkowanie dużej grupy
podmiotów, pod względem organizacyjnoprawnym, występujących w obrocie gospodarczym. Nadanie im statusu osoby prawnej, nie tylko że wzmocni ich pozycję na rynku gospodarczym,
38
Kilka uwag na tle spółki jawnej
ale i ugruntuje ich czynności cywilnoprawne w ramach obowiązującego prawa. Umożliwi im nadto prowadzenie nowych form
działalności gospodarczej, opartej na konstrukcji osoby prawnej;
stworzy podstawy do wiarygodnego ich traktowania wobec banków państwowych i prywatnych.
Konkludując ten wątek, wydaje się, iż przyjęcie koncepcji A.
Kleina wyrażającego pogląd materialnego wymogu traktowania
tych wszystkich podmiotów gospodarczych, które zostały uznane
jako pełnoprawni uczestnicy obrotu gospodarczego, pozwala na
poszerzenie katalogu osób prawnych w majestacie obowiązującego prawa w "bezinwestycyjny" wprost sposób. Zabieg ten może
okazać się niezwykle pożyteczny zwłaszcza tam, gdzie przepis
wymaga, aby w obrocie występował podmiot o wyraźnie ukształtowanym statusie osoby prawnej.
Na tle tej propozycji (A. Kleina) spółka jawna stawałaby się,
mimo braku wyraźnego przepisu "pełną", "bez kompleksów" spółką handlową wyposażoną nie tylko w atrybuty osobowości prawnej ale w samą osobowość prawną. 30 Podobną opinię można
wyrazić wobec masowo występujących w naszej praktyce gospodarczej spółek cywilnych, których uprzywilejowanie podatkowe,
zostało już krytycznie ocenione. W niedalekiej przyszłości należy
liczyć się ze zrównaniem jej pozycji podatkowej z innymi spółkami handlowymi.
Prowadzone do tej pory rozważania zdążają do ogólniejszej
uwagi. Otóż zachodzące zmiany gospodarcze sprzyjają ewolucyjnemu traktowaniu osobowości prawnej podmiotów gospodarczych o zróżnicowanym statusie prawnym. Nadają bowiem nowe
impulsy interpretacyjne w odczytywaniu znowelizowanego art.
33 k.c.
Dopuszczenie do obrotu gospodarczego na pełnoprawnych zasadach nowych osób prawnych uporządkuje pogłębiający się proces
rozpadu
dotychczasowych
struktur
podmiotowych
ukształtowanych w poprzednim systemie gospodarczym. Dostrzeganie rodzenia się nowych podmiotów gospodarczych, legalnych w świetle prawa, zapobiega wytwarzaniu się stanów
fikcyjnych, niebezpiecznych w praktyce, godzących w zasadę
pewności i bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Stan taki stwarza trudności interpretacyjne dla obsługi prawnej działalności
39
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
tychże podmiotów w sferze stosunków gospodarczych (handlowych, inwestycyjnych, podatkowych, kredytowych itp.).
4. Przyjmując za trafny pogląd, iż spółka jawna jest już teraz
osobą prawną, celowym wydaje się poddanie procedury zakładania spółek jawnych pod opiekę instytucjonalną. Do tej pory bowiem powstanie spółki jawnej jest wyraźnie odformalizowane,
co sprzyja procesowi jej tworzenia, ale też rodzi dość duże zagrożenia dla osób trzecich. Co prawda obowiązujący art. 77 k.h.
wyraźnie mówi, że umowa spółki jawnej powinna być zawarta na
piśmie, to jednak nie jest to zbyt skuteczne zabezpieczenie przed
pojawiającymi się przypadkami nadużyć, czy też traktowanie tej
spółki jako tzw. spółki fikcyjnej. 31
Forma pisemna 32 jaka obowiązuje przy tworzeniu spółki jawnej - spełnia znaczenie dowodowe (ad probationem) ze wszystkimi stąd wynikającymi konsekwencjami. W praktyce zaś spotyka
się różne wzory umów spółek jawnych 33 , których zastosowanie
pozwala na takie sformułowanie treści umowy przez wspólników,
by można było stwierdzić, że strony zawarły spółkę jawną, a nie
np. spółkę cywilną. 34 Granice bowiem tych dwóch, różnych przecież spółek, są niekiedy zbyt bliskie, a nawet zdarza się dość
często w praktyce, iż przedmiotowo istotne elementy (essentialia
negotti) spółki jawnej zbieżne są z przepisami o spółce cywilnej.
Warto tu jednak podkreślić, iż mimo tych wzajemnych "sympatii," spółki te mają odrębne regulacje prawne, umiejscowione w
kodeksie cywilnym (art. 860 i nast.) oraz w kodeksie handlowym
(art. 75 i nast.) Ponadto spółki te stanowią samoistnie wykształcone typy umów nazwanych, różniące się celami ich powoływania, jak też i innymi cechami typowymi dla każdej z nich.
5. Jedną z różnic charakterystycznych dla spółki jawnej jest
fakt ustawowego nadania jej statusu "firmy". Cóż to oznacza,
jakie wywołuje konsekwencje, jak w aktualnej rzeczywistości gospodarczej wygląda troska o przestrzeganie odpowiednich przepisów regulujących status firmy spółki handlowej. Otóż, w myśl
art. 21 § 1 k.h. przez określenie firma należy rozumieć nazwę,
pod którą kupiec rejestrowy prowadził swoje przedsiębiorstwo. I
mimo że przepis ten mówi o "kupcu rejestrowym," to obecnie
utożsamia się jego wyłącznie ze spółkami handlowymi, stąd też
przez "firmę" uważa się każdą spółkę handlową. One zaś korzy-
40
Kilka uwag na tle spółki jawnej
stają z wykształconych instytucji prawnych, reguł i zasad oraz
z w y c z a j ó w handlowych 35 jakie wytworzyły się przy kreowaniu
s p ó ł e k handlowych, oraz w czasie ich bytu gospodarczego.
Warto tu dodać, iż potrzeby ochrony interesów spółek handlowych, osób trzecich, dość wyraźnie wpłynęły na zróżnicowanie
funkcji, które wiążą się z określeniem "firma". Daje się tu wyróżnić trzy główne role, jakie firma ma do spełnienia.36
Po pierwsze, firma rozumiana jest jako nazwa spółki handlowej, która indywidualizuje ją pod względem prawnym. Ma tu
bezpośrednie zastosowanie art. 28 § 1 k.h., który określa elementy jakie składają się na zrozumienie znaczenia tego pojęcia. W
świetle tego przepisu - firma spółki jawnej zawiera: nazwiska
wszystkich wspólników albo też nazwisko i przynajmniej pierwszą literę imienia jednego lub kilku wspólników z dodatkiem
wskazującym na spółkę.37
Czy oznacza to, że nie można zmienić, nazwisk i układu nazwisk wspólników ujętego jako firma przez spółkę jawną. Zmiany
takie są możliwe, albowiem prawo handlowe, jako elastyczne ze
swej istoty normatywnej, dopuszcza możliwości weryfikacji
brzmienia nazwy spółki jawnej, jednakże ustala tu określone
reguły, poddając je kontroli sądowej. 38
Po drugie, firma jako nazwa, pod którą występuje spółka prowadzi przedsiębiorstwo zarobkowe o większym rozmiarze i występuje w obrocie gospodarczym. Oznacza to możliwość
kształtowania swoich stosunków cywilnoprawnych przez dany
podmiot gospodarczy. Takie możliwości ma również spółka jawna
(na podst. art. 81 k.h.), która może nabywać prawa i zaciągać
zobowiązania, pozywać i być pozwaną. W charakterze strony
może występować nie tylko spółka jawna, 39 ale i sami wspólnicy,
ponieważ w spółce tej wspólnicy odpowiadają za zobowiązania
osobiście i solidarnie, nie ma większego znaczenia zaś w jakim
charakterze oni tu występują, ważne jest natomiast, iż mogą
uczestniczyć w sprawach ich bezpośrednio dotyczących. Prawo
obowiązujące takie możliwości im sprawia. 40
Po trzecie, brzmienie firmy nie jest sprawą zupełnie dowolną.41 Obowiązują tu wobec spółki jawnej reguły art. 28 § 1 k.h.
które dopuszczają szanse skorzystania z dodatkowych elementów identyfikujących daną spółkę w obrocie gospodarczym. Ina-
41
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
czej mówiąc powołany przepis stwarza podstawy do bliższego
określenia firmy spółki jawnej, wzmacniając jej czytelność wśród
potencjalnych jej klientów.
Przytoczone ogólne funkcje jakie spełnia "firma" zbliżają nas
do postawienia pytania, czy istnieje forma kontroli nad tymi
regułami, zasadami i zwyczajami prawa firmowego, stosowanymi wobec spółek handlowych. Gdyby oprzeć się tylko na podstawie art. 38 k.h., to wyraźnie widać nałożenie ustawowego
obowiązku troski nad należytym przestrzeganiem przepisów o
firmie i używaniem firmy w obrocie, na sąd rejestrowy (gospodarczy). Czy to jednak możliwe w praktyce ? Niestety, konfrontacja
przestrzegania zasad i reguł prawa firmowego z przygotowaniem
technicznym sądów rejestrowych jest fatalna. Sądy gospodarcze
nie są w stanie przy aktualnej infrastrukturze i obsadzie kadrowej sprostać oczekiwaniu firm handlowych w zakresie tegoż art.
38 k.h. (jego egzekucji). Czuwanie nad prawidłowością stosowanych reguł i zasad prawa firmowego staje się niekiedy iluzją.
Jakże bowiem nazwać można brak np. komputerów itp. urządzeń
zbierających dane o spółkach handlowych, których zarejestrowanie stało się faktem prawnym. Brak odpowiedniego sprzętu technicznego uniemożliwia posiadanie pełnej i aktualnej informacji,
przetwarzanie danych, udostępnianie jej zainteresowanym (tzw.
wywiad gospodarczy), odnotowywanie zmian w rejestrze handlowym każdej spółki handlowej przekracza możliwości sądów gospodarczych. Dziw bierze iż jak do tej pory, tak mało sporów konfliktów, których podłożem byłoby nieprzestrzeganie zasad
(norm) prawa firmowego.
Problem ten jednak narasta, zaostrza się już teraz wobec
pozostałych typów spółek handlowych. Jest to jednak temat na
odrębne rozważania.
Reasumując, rozpoczęty proces transformacji gospodarki wytwarza nowe potrzeby legislacyjne w różnych sferach, jedną z
nich są spółki jawne, których konstrukcja prawna oparta na
niepełnej regulacji kodeksu handlowego w dużej mierze utrudnia
włączenie się tej spółki do zachodzących przeobrażeń własnościowych. Szczególne znaczenie wiąże się z kwestią osobowości prawnej spółki jawnej umożliwiającej traktowanie jej jako
pełnoprawnego podmiotu gospodarczego, a nie jako struktury
42
Kilka uwag na tle spółki jawnej
podmiotowej dogodnej do wykorzystywania dla celów podatkowych. Nieprzypadkowo zatem, w projekcie założeń ustawy o
spółkach handlowych spółka jawna (ale i spółka komandytowa)
zostaje wyraźnie wyposażona mocą normy prawnej w osobowość
prawną. Tym samym kończy się wieloletni (by nie powiedzieć
wielowiekowy) temat traktowania jej w literaturze i praktyce
gospodarczej, jako qvasi osobę prawną. Sądzić należy że tym
samym spółka jawna zostanie aktywnie włączona w proces przekształceń własnościowych. Może ona właśnie stać się szczególnie
atrakcyjną formą współdziałania gospodarczego wobec zachowania j e j walorów organizacyjnoprawnych. Albowiem za wykorzystaniem spółki jawnej do przekształceń własnościowych
przemawia dyspozytywny charakter przepisów prawnych (duża
swoboda w układaniu wzajemnych praw i obowiązków wspólników), prosta struktura organizacyjna, zapewniająca bezpieczeństwo w kierowaniu sprawami spółki przez wspólników, a także
wspólna ich reprezentacja spółki na zewnątrz. Ponadto bezpośrednia kontrola przez wspólników nad działalnością spółki oraz
szerokie ramy odpowiedzialności za zaciągane zobowiązania,
czynią ją szczególnie interesującą dla osób trzecich. Tu jednakże
- projekt założeń ustawy o spółkach - wobec spółki jawnej wprowadza pewne klauzule ograniczające dotychczasowe reguły odpowiedzialności majątkowej. Fakt ten został odnotowany w
literaturze jako godzenie w interesy wierzycieli i osłabienie spółki przez podważenie jej zdolności kredytowych, a nawet prowadzący do utraty jej osobowego charakteru. 42
W tej sytuacji można liczyć się z koniecznością zmodyfikowania tych zasad odpowiedzialności. Póki co trwają nadal prace
nad wspomnianym projektem założeń ustawy o spółkach handlowych, na którą z coraz rosnącym zniecierpliwieniem czeka praktyka gospodarcza.
Drugim ważnym problemem wymagającym uporządkowania
jest nadanie jednoznacznego charakteru pojęciu "przedsiębiorstwa większego rozmiaru". Brak wyraźnych w tym względzie
przepisów stwarza prowizorium prawne nie sprzyjające rozwojowi tych spółek. Chyba że uznana zostanie za obowiązującą wykładnia o
utracie mocy prawnej
dawnych przepisów
wykonawczych dotyczących przedsiębiorstw prowadzonych w
43
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
większym rozmiarze. Jeżeli tak, to musiałyby tu zostać wydane
odpowiednie zarządzenia resortowe.
Trzecią poważną kwestią, jest prawo firmowe, jego wiarygodność, rzetelność i skuteczność w egzekwowaniu swoich roszczeń.
Bez pełnej oceny stanu infrastruktury obsługi prawnej (sądów,
notariuszy, syndyków masy upadłości, a także innych osób i instytucji uczestniczących w tym procesie) rozwój prawa gospodarczego i handlowego napotyka na poważne przeszkody.
Sygnalizują o tym głosy praktyków nawołujące do szybkich decyzji i energicznych działań organizacyjnych.
Wzrost roli spółek w organizacji gospodarki światowej sprawia, że znajdujemy w nim miejsce także dla różnego typu spółek,
każda z nich jak i wszystkie razem tworzą elastyczną i wielofunkcyjną sieć powiązań organizacyjnoprawnych, gwarantujących
sprawność obsługi gospodarki rynkowej. Jest tu także do spełnienia ważna rolna dla współczesnej spółki jawnej, którą trzeba
koniecznie "ożywić" nadając jej dynamiczny charakter, skuteczność działania gospodarczego i instrumentarium prawne.
44
Kilka uwag na tle spółki jawnej
Przypisy
1 Bardach J., Leśniorowski B., Pietrzak M., Historia państwa i prawa polskiego,
W a r s z a w a 1985, s . 2 3 7 .
2. Zob. Grzybowski S., System prawa cywilnego, t. III, cz. 2, Prawo zobowiązań
część szczegółowa, s. 856, Wrocław 1976.
3 Janczewski S., Prawo handlowe, wekslowe i czekowe, Warszawa 1990, s. 97.
Bliżej o genezie spółek handlowych: Jacyszyn J., Z rodowodu spółek, Rejent 1991,
nr 4, s. 43.
4. W literaturze spotyka się opinię, że jeet to odmiana spółki jawnej, Janczewski
S., op.cit. s. 120. Namitkiewicz J., Kodeks handlowy, t. I, Warszawa 1934, s. 239.
5. Całus A., Prawo cywilne i handlowe państw obcych, Warszawa 1979, s. 45.
6. Chociażby w "Ordonnance sur le commerce" z 1673 r., która określa spółkę jawną
jako "cosiete generale", Zob. np. Janczewski S., op. cit. s. 95.
7. Grzybowski S., Charakter prawny spółki jawnej, Przegląd Prawa Handlowego
1928, nr 7-8 wraz z podaną tam literaturą, Mróz T., Niektóre problemy teoretycznej
konstrukcji umowy spółki cywilnej i jawnej, Studia Prawnicze 1986, nr 3-4.
8. Zob. Włodyka S., Prawo gospodarcze, Zarys systemu, część ogólna, 1.1, Warszawa
1981, t. II, Warszawa 1982, s. 202.
9. Wiśniewski A. W., Prawo o spółkach, podręcznik praktyczny, t. I, Warszawa
1990, s. 16.
10. Warto przypomnieć, że kodeks handlowy został w znacznej części uchylony z
dniem 1 stycznia 1965 r., w związku z wejściem w życie kodeksu cywilnego. Art.
VI § 1 przep. wpr. kodeks cywilny zachował moc obowiązującą przepisów kodeksu
handlowego, dotyczących spółekjawnych, spółek z ograniczoną odpowiedzialnością
i spółek akcyjnych.
11. Radwański Z., System prawa cywilnego, prawo zobowiązań - część ogólna,
Wrocław 1981, s. 360, wraz z podaną literaturą.
12. Sądy gospodarcze są odrębnymi jednostkami organizacyjnymi powołanymi w
ramach sądów rejonowych i sądów wojewódzkich. Zajmują się nie tylko rejestracją
spółek handlowych, ale i sprawami, w których podmiotami są spółki handlowe.
Reguluje to m.in. ustawa z dnia 24 maja 1989 r. (Dz. U. Nr 33, poz. 175 z późn.
zm.).
13. Omawia je w ramach komentarza Klein A., Założenia ustawy o spółkach
handlowych, Rzeczpospolita 1988, nr 127, szerzej na temat typów proponowanych
spółek handlowych: Kurczalak K., Spółka jako forma organizacyjnoprawna działalności gospodarczej, Szczecin 1990, s. 161 i nast.
14. Na problem ten zwraca uwagę Wiśniewski A. W., op. cit. s. 22, proponując
skoordynowanie polityki gospodarczej z regulacją prawną dotyczącą prawa antymonopolowego z prawem o spółkach.
45
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
15. Tzw. Sprawa spółki ART-B wyraźnie wskazuje na to, że przyjęty model
holdingu spółek oprócz oczywistych korzyści organizacyjnoprawnych stanowi także doskonałą strukturę nadającą się do wykorzystania celem ukrycia rzeczywistego
kapitału spółki-matki (spółki spółek). Bliżej na temat holdingu spółek w dalszych
publikacjach.
16. Pojęcie działalności zarobkowej integralnie łączy się z działalnością gospodarczą, która w naszym systemie prawnym nie jest jednoznacznie zdefiniowana.
Podobnie jest z terminem - cel gospodarczy. Szerzej Grzybowski S., op. cit. s. 802,
Wiśniewski A. W., op. cit. s. 60.
17. Spółka ta bowiem może być szczególnie przydatna do organizowania przedsiębiorstw handlowych i średnich przedsiębiorstw przemysłowych, opartych nie tylke
na kapitale zakładowym, co na pracy osobistej, obrotności i dobrej reputacjisamych
wspólników.
18. Chodzi tu o tworzenie obecnie i w niedalekiej przyszłości różnego typu służby
kontrolne i "opiekuńcze" np. policja gospodarcza, podatkowa, urzędy skarbowe,
ekologiczne i inwestycyjne, bankowe-wywiadownie.
19. Zob. Kurczalak K., op. cit. s. 23 i nast.
20. Por. art. 76 k.h. i komentarz do tego przepisu Grzybowski S., op. cit. s. 856, a
także zob. art. 75 k.h., i przypis 89 do tegoż art. w zbiorze aktów prawnych pod
red. Fijałkowski T., Kodeks handlowy, Warszawa 1990, s. 36. Zob. także Wiśniewski A., (opr. Kodeks handlowy i inne przepisy o spółkach, Warszawa 1985, przyp.
1, s. 9 i przyp. 10 s. 15).
21. Co do pojęcia przedsiębiorstwa (w znaczeniu funkcjonalnym) prowadzonego w
większym rozmiarze zob. rozporządzenie Ministra Przemysłu, Aprowizacji i Handlu oraz Żeglugi i Handlu Zagranicznego z dnia 11 lipca 1946 r. w sprawie określania
przedsiębiorstw prowadzonych w większym rozmiarze (Dz. U. Nr 36, poz. 223, zm.
Dz. U. z 1947, nr 73, poz. 465 i Dz. U. z 1949, nr 64, poz. 514).
22. Mimo że nadal formalnie obowiązuje tu powołane wyżej rozporządzenie z dnia
11 lipca 1946 r., akt ten stał się tzw. martwym przepisem, nieaktualny wobec
zmieniających się realiów gospodarczych.
23. Co do poglądów doktryny polskiej i obcej por. Grzybowski S., Charakter..s.l4
i nast., Wysuwano poglądy o podzielności osobowości prawnej Grzybowski, op. cit.
s. 50 i nast. (o tworach pośrednich), Wróblewski S., w glosie w O P A 1934, poz. 9 (o
osobach prawnych ułomnych), Wolter A., Część ogólna, s. 172 (por. także Janczewski S., op. cit. s. 100, Żabiński Z., Spółka jako podmiot praw, PN 1949, nr 9-10,
s. 305, oraz Włodyka, op. cit. s. 22.
24. Grzybowski S., op. cit. s. 857.
25. Grzybowski S., op. cit. s. 857.
26. Wymieniony art. 81 k.h. wywołuje także poważne problemy procesowe, sygnalizuje o tym orzecznictwo SN np. orzeczenie SN z dnia 7 czerwca 1957 r. O S P i K A
1958, poz. 260 z glosą Dzierzgwy H., oraz krytyczne stanowisko Siedleckiego W.,
46
Kilka uwag na tle spółki jawnej
Przegląd orzecznictwa SN, PiP 1959, z. 7, a. 95 a także Sawczuk M., Zdolność
procesowa w postępowaniu cywilnym, Warszawa 1963, s. 96.
27. Obowiązuje tu art. 86 k.h. Co więcej rozwiązanie spółki jawnej nie uchyla tej
odpowiedzialności w odniesieniu do zobowiązań, które powstały w czasie spółki i
stanowią j e j zobowiązania.
28. Klein A., Ewolucja instytucji osobowości prawnej (w:) Tendencje rozwoju prawa
cywilnego, Wrocław 1983, s. 101 i nast.
29. W brzmieniu ustalonym przez art. 1 pkt 4 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o
zmianie usta wy - kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz.321 zpóźn. zm.) - art. 33 mówi:
"osobami prawnymi są Skarb Państwa i jednostki organizacyjne, którym przepisy
szczególne przyznają osobowość prawną".
30. Zdaniem A. Kleina, już teraz spółka jawna może być, a nawet powinna być, z
powodzeniem uznana za osobę prawną. Jej zdolność prawna, jak każdej osoby
prawnej, jest zdolnością specjalną i wcale nie węższą niż w przypadku osób
prawnych tak wyraźnie nazwanych. Zob. Klein A., op. cit. s. 108.
31.Chociażby ze względów podatkowych. I tak np. w praktyce zauważono, iż
wysokość płaconych podatków między spółkami kapitałowymi i osobowymi stała
się jedną z głównych przyczyn powstawania spółek osobowych, w skład których
wchodzi spółka kapitałowa (jako osoba) korzystająca z prawa prowadzenia spraw
spółki.
32. Forma pisemna obejmuje zarówno formę aktu notarialnego, jak i zwykłą formę
pisemną.
33. Zob. np. Jędrszczyk, Serda W., Szumański A., 72 wzory pism niezbędnych do
powstania i funkcjonowania spółek prawa handlowego i cywilnego w tym wybrane
wzory prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych wraz z komentarzem, Kraków
1991.
34. Umowa poza deklaracją o utworzeniu spółki powinna przede wszystkim
zawierać określenie przedmiotu działania spółki, siedzib i firm spółki, wkłady
wspólników ich udział w stratach i zyskach, sposób prowadzenia spółki oraz jej
reprezentację na zewnątrz. Jeżeli spółka jawna zawarta jest na czas oznaczony,
należy w umowie ten czas określić.
35. Zwanych uzansami, czyli przyjętymi powszechnie sposobami postępowania, nie
sprzeciwiającym się zasadom słuszności, a znane osobom zawierającym interesy
handlowe. W myśl przepisu kodeksu handlowego przyjrmye się, że zwyczaje
handlowe są kupcowi (spółce handlowej) znane.
36. Zob. Grzybowski S., op. cit. s. 848.
37. W tym znaczeniu firma jest dobrem osobistym spółki jawnej, chronionym przez
art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 43 k.c. Zob. bliżej Grzybowski S. Ochrona dóbr osobistych
według przepisów prawa cywilnego, Warszawa 1957, s. 107.
38. Por. art. 32 w zw. z art. 38 k.h.
47
REJENT Nr 5 - wrzesień 1991 r.
39. Jako firma -spółka jawna - w myśl art. 26 § 2 k.h. może pozy wać i być pozwana
pod firmą.
40. Zob. art. 83, 84 k.h.
41. Wskazuje na to: Modrzejewska M., Zasady obierania firmy spółki kapitałowej,
PUG 1988, nr 1.
42. Wskazuje na to Kurczalak K., op. cit. s. 21.
43. Zob. Rzeczpospolita 1991, nr 24 i 134.
48