Człowiek boże igrzysko

Transkrypt

Człowiek boże igrzysko
Na podstawie: Kochanowski, Jan (-), Dzieła polskie, tom
, Państwowy Instytut Wydawniczy, wyd. , Warszawa, 
Wersja lektury on-line dostępna jest na stronie wolnelektury.pl.
Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się
w domenie publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
JAN KOCHANOWSKI
Człowiek boże igrzysko
Nie rzekł jako żyw żaden więtszej prawdy z wieka,
Jako kto nazwał bożym igrzyskiem człowieka.
Bo co kiedy tak mądrze człowiek począł sobie,
Żeby się Bóg nie musiał jego śmiać osobie?
On, Boga nie widziawszy, taką dumę w głowie
Uprządł sobie, że Bogu podobnym się zowie.
On miłością samego siebie zaślepiony,
Rozumie, że dla niego świat jest postawiony;
On pierwej był, niżli był; on, chocia nie będzie,
Przedsię będzie; próżno to, błaznów pełno wszędzie.
Bóg, Kondycja ludzka,
Śmiech, Theatrum
mundi
Pycha, Samolubstwo

Podobne dokumenty