D - Sąd Okręgowy we Wrocławiu

Transkrypt

D - Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Sygn. akt. IV Ka 958/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 listopada 2013 r.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący SSO Agata Regulska
Sędziowie SSO Dorota Kropiewnicka (spr.)
(...) del. do SO Piotr Wylegalski
Protokolant Justyna Gdula
przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Czesława Twardowskiego
po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2013 r.
sprawy M. S. (1)
oskarżonego o przestępstwo z art. 59 ust. 3 w zw. z ust. 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Trzebnicy
z dnia 18 czerwca 2013 r. sygn. akt II K 941/11
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;
II. zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego w Trzebnicy) na rzecz adwokat K. I. kwotę
516,60 złotych (pięciuset szesnastu i 60/100, w tym VAT), tytułem nieopłaconej obrony z urzędu w
postępowaniu odwoławczym;
III. zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
UZASADNIENIE T. D. został oskarżony o to, że:
I. w okresie od maja 2011 r. do czerwca 2011 r. w Z., gmina O., wbrew przepisom ustawy, uprawiał konopie indyjskie
w ilości nie mniejszej niż 27 krzaków, wytwarzając i usiłując wytworzyć środki odurzające w postaci ziela konopi
indyjskich, tj. o czyn z art. 63 ust. 1 i art. 53 ust. 1 i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r.
o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk;
II. w czerwcu 2010 r. w Z., gmina O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzielił kilkakrotnie
małoletniemu M. S. (2) środki odurzające w postaci ziela konopi indyjskich w ilości nie mniejszej niż kilka gramów,
przyjmując, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, tj. o czyn z art. 59 ust. 1, 2 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005
r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk;
M. S. (1) został oskarżony o to, że:
III. w czerwcu 2010 r. w Z., wbrew przepisom ustawy, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzielił
małoletniemu K. M. środki odurzające w postaci ziela konopi indyjskich w ilości nie mniejszej niż 1 gram, sprzedając
je małoletniemu za kwotę 30 zł, przyjmując, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, tj. o czyn z art. 59 ust. 1, 2
i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;
IV. w czerwcu 2010 r. w Z., wbrew przepisom ustawy, posiadał środki odurzające w postaci konopi indyjskich w ilości
nie mniejszej niż 5 gram, tj,. o czyn z art. 62 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;
V. w czerwcu 2010 r. w Z., wbrew przepisom ustawy, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzielił
małoletniemu K. M. środki odurzające w postaci ziela konopi indyjskich w ilości nie mniejszej niż 1 gram, sprzedając
je małoletniemu za kwotę 30 zł, przyjmując, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, tj. o czyn z art. 59 ust. 1, 2
i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;
VI. w czerwcu 2010 r. w Z., wbrew przepisom ustawy, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, udzielił
małoletniemu K. M. środki odurzające w postaci ziela konopi indyjskich w ilości nie mniejszej niż 1 gram, sprzedając
je małoletniemu za kwotę 30 zł, przyjmując, iż czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, tj. o czyn z art. 59 ust. 1, 2
i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;
Wyrokiem z dnia 18 czerwca 2013 r., wydanym w sprawie o sygn. akt II K 941/11, Sąd Rejonowy w Trzebnicy, II
Wydział Karny: odchyleń
I. uznał oskarżonego T. D. za winnego tego, że w czerwcu 2011 r. w Z., gmina O., wbrew przepisom ustawy, uprawiał
konopie indyjskie w ilości nie mniejszej niż 27 krzaków i usiłował wytworzyć środki odurzające w postaci ziela konopi,
tj. art. 63 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 53 ust. 1
ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 2 kk i za to, na podstawie ust. 63 ust.
1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11 § 3 kk wymierzył mu karę 7 miesięcy
pozbawienia wolności;
II. uniewinnił oskarżonego T. D. od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku;
III. uznał oskarżonego M. S. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt III części wstępnej
wyroku i za to na podstawie art. 59 ust. 3 w zw. z ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii
wymierzył mu karę 2 miesięcy pozbawienia wolności;
IV. uniewinnił oskarżonego M. S. (1) od popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w pkt IV, V i VI części wstępnej
wyroku;
V. na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk w zw. z art. 70 § 2 kk i art. 73 § 2 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności
warunkowo zawiesił oskarżonemu T. D. na okres 2 lat próby;
VI. na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk w zw. z art. 70 § 2 kk i art. 73 § 2 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia
wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu M. S. (1) änowi na okres 3 lat próby i oddał oskarżonego pod dozór
kuratora sądowego;
VII. na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek
dowodów rzeczowych wymienionych w pozycji 1-30 wykazu dowodów rzeczowych nr 1/22/11 i zarządził ich
zniszczenie;
VIII. na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu T. D. okres
zatrzymania w sprawie od dnia 14.06.2011 r. do dnia 16.06.2011 r. zaś oskarżonemu M. S. (1) od dnia 15.06.2011 r.
do dnia 16.06.2011 r. w razie zarządzenia jej wykonania;
IX. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. I. kwotę 1623,60 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony z
urzędu udzielonej oskarżonemu M. S. (1);
X. na podstawie art. 627 kpk i art. 630 kpk i art. 633 kpk oraz art. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych zasądził
od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie po 100 zł, w tym wymierzył im opłaty:
oskarżonemu T. D. w wysokości 180 zł, zaś oskarżonemu M. S. (2) w wysokości 60 zł.
Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego M. S. (1),
zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie pkt 3, 5 i 6 części dyspozytywnej wyroku, zarzucając zaskarżonemu
rozstrzygnięciu:
1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na
przyjęciu, że oskarżony M. S. (1) w czerwcu 2010 r. udzielił małoletniemu K. M. środki odurzające w postaci ziela
konopi indyjskiej w ilości nie mniejszej niż 1 gram, sprzedając je małoletniemu za kwotę 30 zł, podczas gdy zgodnie
z oświadczeniem oskarżonego przekazał on K. M. jedynie zgnieciony liść zerwany z najbliższych zarośli w celu
zażartowania sobie z kolegi i w żadnym wypadku nie był to liść marihuany, co też potwierdził K. M. zeznając, że ze
względu na wygląd i właściwości nie jest pewny czy to co dostał było marihuaną czy tez nie;
2) obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 kpk wskutek niekonsekwencji Sądu
Rejonowego w Trzebnicy odnośnie ustalonej wiarygodności zeznań świadka K. M., poprzez uznanie go za osobę
niewiarygodną z jednoczesnym uznaniem jego zeznań jako podstawę orzeczenia skazującego za czyn opisany w pkt
3 części wstępnej wyroku.
Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej
instancji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o właściwie przeprowadzoną ocenę
całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, a z poczynionych ustaleń wywiódł logiczne wnioski,
zarówno co do popełnienia przez oskarżonego M. S. (1) przypisanego mu występku z art. 59 ust. 3 w zw. ust. 2 ustawy
z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, jego winy w tym zakresie, jak i wymiaru kary. Argumenty
podniesione w apelacji obrońcy miały wyłącznie polemiczny charakter w stosunku do analiz i ocen dokonanych przez
Sąd pierwszej instancji - dlatego też brak było podstaw do ich uwzględnienia.
Ustosunkowując się do zasadności pierwszego z zarzutów apelacyjnych odwołującego się do poczynienia przez Sąd
Rejonowy błędnych ustaleń faktycznych wskazać należało, że zarzut taki nie może sprowadzać się do samego tylko
zakwestionowania stanowiska Sądu pierwszej instancji, czy też do samej polemiki z ustaleniami tegoż Sądu, lecz
powinien wskazywać na nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu Rejonowego odnośnie przeprowadzonej oceny
konkretnych okoliczności sprawy. Wywód obrońcy oskarżonego całkowicie pomijał tę jakże istotną okoliczność i
przedstawiał własne, alternatywne ustalenia faktyczne bazujące właściwie wyłącznie na bezkrytycznym podejściu do
wyjaśnień M. S. (1) niejednokrotnie wbrew zasadom doświadczenia życiowego oraz podstawowym regułom logicznego
rozumowania. Sąd Odwoławczy zwraca zatem uwagę, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdził,
iż oskarżony M. S. (1) proponował innym osobom udzielenie środka odurzającego w postaci marihuany. Za takim
wnioskiem przemawiały nie tylko zeznania świadka K. M., ale także zeznania dwóch innych przesłuchanych osób - P.
B. oraz K. D.. W tym stanie rzeczy wiarygodność oskarżonego, który konsekwentnie zaprzeczał jakimkolwiek swoim
związkom z marihuaną została w istotny sposób podważona. Mając powyższe na względzie, całkowicie niezrozumiałe
jest stanowisko obrońcy oskarżonego, jakoby to właśnie wyjaśnienia M. S. (1) miały stać się podstawą dla czynionych
przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych i rzekomo tylko one zasługiwały na wiarę w zakresie zarzutu opisanego w
pkt III aktu oskarżenia. W ocenie Sądu Odwoławczego zarówno do wyjaśnień oskarżonego, jak i zeznań świadka K.
M. należało podchodzić z dużą ostrożnością« na bieżąco konfrontując je z całokształtem zgromadzonego materiału
dowodowego oraz - co w analizowanej sprawie szczególnie istotne - rozważać je w oparciu o wskazania wiedzy,
doświadczenia życiowego oraz zasady logicznego rozumowania. Te zaś prowadziły do niepodważalnego wniosku, że
oskarżony jednokrotnie, w czerwcu 2010 r. w Z., udzielił małoletniemu K. M. środka odurzającego w postaci ziela
konopi innych niż włókniste w ilości nie mniejszej niż 1 gram, sprzedając świadkowi narkotyk za kwotę 30 zł. Należało
pamiętać, że K. M. potwierdził wskazaną okoliczność nie tylko w postępowaniu przygotowawczym, ale również przed
Sądem, składając zeznania na rozprawie w dniu 13 listopada 2012 r. a więc jeszcze przed swoim zatrzymaniem
zleconym przez prokuratora. Pomimo tego, że na kolejnych etapach prowadzonego postępowania zmodyfikował swoje
zeznania, częściowo odwołując wcześniejszą relację, a częściowo wypaczając jej sens, to w odniesieniu do faktów
podanych przez niego w toku śledztwa, odwołujących się do okoliczności otrzymania od M. S. (1) 1 grama marihuany
- jego zeznania pozostawały niezmienne i jednoznaczne. Powyższe dostrzegł także Sąd pierwszej instancji, dając temu
wyraz w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, czego zdawał się nie dostrzegać obrońca oskarżonego. Mając
powyższe na względzie Sąd Odwoławczy nie podzielił zapatrywania apelującego, jakoby K. M. przyznając na rozprawie,
że otrzymał od oskarżonego wyłącznie jeden liść marihuany, który w dodatku miał nie wykazywać właściwości
typowych dla wskazanego narkotyku - zaprzeczył w istocie sprawstwu M. S. (1). Analiza zeznań K. M. nie pozostawiała
żadnych wątpliwości, że w ten nieco nieporadny sposób świadek próbował jedynie umniejszyć odpowiedzialność
swojego kolegi. Co przy tym szczególnie istotne, nawet częściowo modyfikując swoje zeznania K. M. w dalszym ciągu
utrzymywał, że otrzymał od oskarżonego marihuanę. Podnoszona przez obrońcę okoliczność, iż świadek nie miał
pewności czy był to rzeczywiście środek
odurzający, nie zasługiwała na uwzględnienie, stanowiąc wyłącznie nieudaną próbę nadania decydującego znaczenia
jednej wyrwanej z kontekstu odpowiedzi świadka na zadane mu pytanie. Na rozprawie w dniu 13 listopada
2012 r. K. M. był wielokrotnie pytany o powyższą okoliczność, zaś ton oraz kierunek zeznań świadka prowadził
do niepodważalnego wniosku, że mówiąc o „liściu marihuany", a w pewnym momencie także o otrzymanej od
oskarżonego „mieszance" nawiązywał on bezpośrednio do swoich pierwszych zeznań złożonych przed prokuratorem.
W tym stanie rzeczy twierdzenia M. S. (1), jakoby udzielony świadkowi w czerwcu 2010 r. „liść" nie stanowił
środka odurzającego -jako sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego - należało oceniać wyłącznie w
kategoriach przyjętej przez oskarżonego linii obrony. Sąd Odwoławczy miał na względzie, że K. M. wiedział, jak
wygląda marihuana, znał również zapach oraz działanie wskazanego narkotyku. Tym samym wbrew temu, co M. S.
(1) starał się wykazać na rozprawie, Sąd Odwoławczy nie miał wątpliwości, że K. M. miał pełną świadomość odnośnie
rodzaju i właściwości narkotyku otrzymanego od oskarżonego.
Jako nieuzasadniony Sąd potraktował również zarzut odwołujący się do naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art.
7 kpk. Wbrew stanowisku obrońcy oskarżonego analiza pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku dowodziła,
że Sąd Rejonowy przeprowadził poprawną i obiektywną analizę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego,
zaś dokonana przez ten Sąd swobodna - nie zaś dowolna - ocena tegoż materiału, uwzględniała zasady prawidłowego
rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Przekonanie Sądu pierwszej instancji o częściowej
wiarygodności zeznań świadka K. M. w odniesieniu do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt III części
dyspozytywnej wyroku, a niewiarygodności wyjaśnień oskarżonego M. S. (1) pozostawało pod ochroną art. 7 kpk, gdyż
zostało poprzedzone ujawnieniem na rozprawie całokształtu materiału dowodowego, stanowiło wyraz rozważenia
okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, a nadto zostało przekonująco
i logicznie uzasadnione. W złożonym środku odwoławczym apelujący nie wykazał w przekonywującym stopniu,
aby którykolwiek z wymienionych wyżej warunków nie został w niniejszej sprawie dopełniony, ograniczając się do
ogólnikowego zakwestionowania zaprezentowanej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów i przedstawienia
własnej, polemicznej analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Argumentacja uzasadnienia apelacji
sprowadzała się przy tym wyłącznie do forsowania tezy, jakoby fakt skazania świadka K. M. za składanie fałszywych
zeznań oraz jego zatrzymanie przez prokuratora w trakcie procesu prowadzonego przed Sądem pierwszej instancji
dyskredytowało jego całe zeznania złożone w tym postępowaniu. Sąd Odwoławczy nie podzielił wskazanego
stanowiska uznając w ślad za Sądem Rejonowym, że zasługiwały na wiarę te zeznania K. M., w których świadek
utrzymywał, że M. S. (1) udzielił mu środka odurzającego w ilości nie większej niż 1 gram, za cenę 30 zł. Cechowała
je spójność i konsekwencja, a nadto zostały one złożone w warunkach bezwpływowych oraz w pełni świadomie. Jeśli
idzie natomiast o zeznania K. M. złożone już po tym, jak został mu postawiony zarzut składania fałszywych zeznań, to
zostały one przez Sąd Rejonowy należycie ocenione oraz rozważone w kontekście wcześniejszych wypowiedzi świadka
składanych przed Sądem oraz prokuratorem. Skarżący skupiając się na podnoszeniu
rzekomego braku konsekwencji oraz niespójności w przedmiotowych zeznaniach całkowicie pominął wywody Sądu
Rejonowego, który poddał je dostatecznej i prawidłowej analizie logicznej, co pozwoliło ustalić w sposób pewny i
wolny od wszelkich wątpliwości jednoznaczną i kategoryczną wersję zdarzenia będącego przedmiotem oceny Sądu
pierwszej instancji. Ponieważ w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy przedstawił w sposób
w pełni przekonywujący oraz zgodny ze wskazaniami wiedzy i życiowego doświadczenia na jakich przesłankach
faktycznych oparł swoje własne przekonanie o sprawstwie oskarżonego M. S. (1), Sąd Odwoławczy nie znalazł żadnych
powodów, aby to przekonanie kwestionować.
Jedynie na marginesie wskazać należy, iż w końcowej części uzasadnienia apelacji obrońcy oskarżonego niejako
pośrednio podniesiony został zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 5 § 2 kpk. Również i ten zarzut nie zasługiwał
na uwzględnienie. Nie można zasadnie stawiać zarzutu obrazy art. 5 § 2 kpk na tej tylko podstawie, że strony
zgłaszają wątpliwości co do ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd pierwszej instancji. Dla oceny czy został
naruszony zakaz in dubio pro reo nie są bowiem miarodajne wątpliwości strony procesowej, ale jedynie to, czy Sąd
orzekający wątpliwości takie powziął i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, albo też, czy w świetle realiów
konkretnej sprawy wątpliwości takie powinien był powziąć. W sytuacji, gdy ustalenia faktyczne zależne są od dania
wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu reguły in dubio pro reo, albowiem jedną z
podstawowych prerogatyw Sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów. Skoro żadnej z sytuacji wyżej opisanych
w rozpoznawanej sprawie nie stwierdzono, a apelujący obrońca poprzestał na stwierdzeniu, że wątpliwości, co do
wiarygodności zeznań świadka K. M. Sąd Rejonowy powinien był rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego i zamierzał
w ten sposób kwestionować w istocie dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę wskazanego dowodu, to zarzut
obrazy zasady in dubio pro reo ocenić należało jako bezzasadny. Fakt istnienia w sprawie sprzecznych ze sobą
dowodów, w szczególności osobowych, sam w sobie nie daje podstaw do odwoływania się do powyższej zasady, o czym
zdaje się zapominać autor skargi apelacyjnej.
Uznając zatem, że Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się żadnych uchybień przypisując oskarżonemu sprawstwo
oraz winę w zakresie czynu opisanego w pkt III części dyspozytywnej wyroku, Sąd Odwoławczy dokonał analizy
rozstrzygnięcia o karze wymierzonej oskarżonemu M. S. (1) na podstawie art. 59 ust. 3 w zw. z ust. 2 ustawy z dnia
29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.
W ocenie Sądu Odwoławczego orzeczona kara uwzględniała właściwości i warunki osobiste oskarżonego, jego
sposób życia przed popełnieniem przestępstwa, a także jak to nakazuje przepis art. 53 § 2 kk zachowanie po jego
popełnieniu. Nie przekraczała ona także stopnia winy oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości przypisanego
mu czynu. Sąd Rejonowy trafnie wyeksponował wszystkie okoliczności łagodzące takie jak młody wiek oskarżonego
oraz jego uprzednia niekaralność, dlatego też orzeczona kara trzech miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym
zawieszeniem jej wykonania na trzyletni okres próby nie mogła zostać uznana za niewspółmiernie surową. W ocenie
Sądu Odwoławczego stanowiła ona adekwatną reakcję prawnokarną na popełnione przez oskarżonego przestępstwo
uzmysławiając mu nieopłacalność naruszania porządku prawnego oraz czyniąc zadość społecznemu poczuciu
sprawiedliwości.
Mając powyższe na względzie Sąd Odwoławczy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację obrońcy
oskarżonego za oczywiście bezzasadną.
Ponieważ oskarżony korzystał z pomocy obrońcy ustanowionego z urzędu na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia
26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze oraz § 2 ust. 3 i § 14 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.) Sąd zasądził na rzecz adw. K.
I. kwotę 516,60 zł obejmującą należy podatek VAT, tytułem nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu
w postępowaniu odwoławczym.
Z uwagi na sytuację majątkową M. S. (1) oskarżony został zwolniony od ponoszenia kosztów sądowych za
postępowanie odwoławcze.