NA SFINANSOWANIE ROZWOJU FIRMY

Transkrypt

NA SFINANSOWANIE ROZWOJU FIRMY
6
7
SAD na Zapieckach
NA T YM
ZAROBISZ
w w w.superbiz.pl
w w w.superbiz.pl
NA T YM
ZAROBISZ
WAŻNE
Polska jest
jednym
z największych
producentów
jabłek na świecie.
W czołówce są
jeszcze Chiny,
USA i Turcja.
LEASING – DOBRY SPOSÓB
NA SFINANSOWANIE
ROZWOJU FIRMY
Branża leasingowa w Polsce ma
się dobrze i w największym stopniu w Europie przyczynia się do
tworzenia PKB. Sektor obsługuje
ponad 30 proc. wszystkich aktywnych przedsiębiorstw w Polsce.
Z tej formy finansowania szczególnie chętnie korzystają małe
i mikrofirmy, dla których często
jest to jedyne możliwe źródło
pozyskania kapitału na rozwój.
Z roku na rok rośnie rola leasingu
w finansowaniu działalności polskich przedsiębiorstw. Rynek ten
bardzo dynamicznie się rozwija
– w I połowie 2016 r. branża leasingowa osiągnęła 17,7-proc. dynamikę (rok do roku), a szacuje się, że
do końca tego roku jej dynamika
wyniesie 17,3 proc. Łączna wartość
inwestycji sfinansowanych przez
polskich leasingodawców w I półroczu 2016 r. wyniosła 28,1 mld zł.
Klientami firm leasingowych
są zarówno przedsiębiorcy dokonujący inwestycji, jak i przedsiębiorcy dostarczający dobra inwestycyjne na rynek.
Jak wygląda struktura rynku
leasingu w Polsce? Pojazdy lekkie
stanowią 41,2 proc., transport ciężki 31, proc., maszyny i urządzenia
łącznie IT – 25,3 proc., a nieruchomości 1,2 proc.
W III kw. br. firmy ankietowane
przez Związek Polskiego Leasingu
spodziewają się wzrostu zatrudnienia i zwiększenia finansowania dla wszystkich nieruchomości, a zwłaszcza pojazdów lekkich
DR
i transportu ciężkiego.
Mazowsze słynie z sadownictwa. – Nasze gospodarstwo
we wsi Zapiecki powstało jeszcze przed wojną. Kilkanaście
lat temu postawiliśmy na jabłka. Z tymi owocami
wiążemy naszą przyszłość – mówi Tomasz Bieńkowski
Agnieszka GROTEK
Sad rodziny Bieńkowskich znajduje się we wsi Zapiecki w gminie Pomiechówek. Położony
jest wśród lasów dawnej Puszczy Serockiej, gdzie jak poświadczają źródła historyczne, nigdy
nie było przemysłu, a jedynie
sadownictwo i rolnictwo. Dlatego ta ziemia daje zdrowe owoce i warzywa. Sad w Zapieckach
ma długą tradycję.
PRZEDWOJENNA HISTORIA
Gospodarstwo powstało jeszcze
przed wojną, kiedy to seniorzy
rodu trafili na wieś, założyli niewielki sad i zajęli się uprawą zbóż
oraz hodowlą zwierząt. – Kilkanaście lat temu nasi rodzice zmienili
charakter gospodarstwa, stawiając
głównie na sadownictwo. Posadziliśmy nowe jabłonie, grusze, śliwki,
wiśnie – mówi właściciel Tomasz
Bieńkowski.
I dodaje: rozbudowaliśmy bazę
przechowalniczą i obecnie możemy
przechowywać w bardzo dobrych
warunkach ok. 500 ton jabłek. Dziś
taty już z nami nie ma, ale my dalej
stawiamy na sadownictwo. Sad zajmuje powierzchnię kilkunastu hektarów i sukcesywnie ją zwiększamy.
Pomysł z dużym sadem okazał
się trafiony. Jednak i w tej dziedzinie nie obejdzie się bez problemów.
Rosyjskie embargo trochę pogorszyło sytuację w sadownictwie. Kłopotliwe okazały się też czynniki atmosferyczne w ostatnich latach. Mrozy,
grad, wichury nie służą sadownictwu i powodują duże straty. – Dziś
klienci w sklepie nie kupią uszkodzonego jabłka. Do detalu mogą iść
tylko owoce w nienagannym stanie
– podkreśla Bieńkowski.
MAŁA TŁOCZNIA
W takiej sytuacji pojawia się pytanie. Co zrobić, by sad każdego roku,
bez względu na pogodę, był opłacalny. Odpowiedź okazała się bardzo
prosta – naturalne soki owocowe.
– Trzy lata temu uruchomiliśmy
tłocznię soków. Pomysł okazał się
bardzo dobry – podkreśla gospodarz. I dodaje: – Wcześniej na własne potrzeby robiliśmy przetwory
i soki z jabłek. Ale obserwowaliśmy
rynek i przed pięcioma laty zauważyliśmy, że coraz częściej pojawiają się soki bag-in-box (z ang. worek
w pudełku), które cieszą się zainteresowaniem klientów. Postanowi-
Wszelkie prawa, w tym Autora i Wydawcy, zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.
liśmy sami takie soki produkować
i sprzedawać.
WAŻNE PIENIĄDZE
W krótkim czasie udało się zaadaptować istniejący już budynek na
potrzeby tłoczni i kupić maszyny.
– Mieliśmy szczęście, bo remont
i dostosowanie obiektu do wymagań
sanepidu było tańsze, niż wybudowanie od podstaw nowego budynku – mówi Tomasz Bieńkowski.
Właściciele skorzystali z unijnej dotacji. Pomogła im w tym
Lokalna Grupa Działania Zielone Mosty Narwi, na terenie której inwestycja jest zlokalizowana. Po realizacji projektu dostali
100 tys. zł. – Wiedza o dofinansowaniu w dużej mierze ułatwiła
nam decyzje o rozpoczęciu projektu – mówi pan Tomek.
SOK NATURALNY
– W naszej okolicy są sadownicy, ale
nie było maszyny, przez którą jabłka można przecisnąć, więc byliśmy
pionierami – cieszy się gospodarz.
Urządzenia, którymi dysponują,
w ciągu doby mogą wycisnąć sok
z 3–4 ton owoców. Tak powstające
soki (w sezonie są też soki z innych
owoców i warzyw) nie mają konserwantów, polepszaczy smaku,
sztucznych witamin, dodatkowego
cukru. – Niektórzy dokładnie czytają etykiety, bo nasze soki są bardzo
słodkie. W naszych sokach nie ma
dodatkowego cukru. Jest wyłącznie sok wyciśnięty z owoców. Oczywiście walory smakowe zależą też
od gatunku owoców. W zapieckowym sadzie rosną m.in. popularne
szampiony, jonagoredy, szare rene-
Wszelkie prawa, w tym Autora i Wydawcy, zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.
ty, kortlandy, lobo oraz charakterystyczne zielone mutsu i goldeny.
W najbliższym czasie pojawią się
inne odmiany poszukiwane przez
zachodnich klientów. W sumie
właściciel ma do zagospodarowania ok. 26 hektarów. W przyszłości większość obszaru mają zająć
drzewa owocowe – głównie jabłonie.
Choć nie zabraknie grusz. – Mamy
grusze, które mają ok. 50 lat, ale
potrzebne są również nowe odmiany. Te stare drzewa świetnie owocują i będą rosły przez kolejne lata
– podkreśla gospodarz.
JABŁKOWA PRZYSZŁOŚĆ
Owoce z sadu mają trafiać nie tylko
do hurtowników czy osiedlowych
sklepików w Warszawie i mazowieckich miejscowościach, ale i do
tłoczni. – Chcemy rozwinąć prze-
twórstwo. Planujemy soki w mniejszych, stołowych butelkach, by można było je oferować do gastronomii
i hotelarstwa – mówi Bieńkowski.
I dodaje: – Mamy za sobą próby
przygotowania cydru. Niebawem
zrobimy kolejne testy, a następnie
rodzinne degustacje różnych rodzajów tego napoju. I jak będzie smakował, to spróbujemy wprowadzić
go na rynek.
Jednak współcześnie, by sad
i jego owoce przynosiły zyski, trzeba je odpowiednio wypromować.
Ważny jest udział w wystawach, na
targach i konkursach regionalnych.
SAD na Zapieckach może pochwalić się różnymi nagrodami i wyróżnieniami, np. Dziedzictwo Kulinarne Mazowsza – Culinary Heritage,
Laur Marszałka Mazowsza, Polski
Producent Żywności.

Podobne dokumenty