Poczuj się archeologiem

Transkrypt

Poczuj się archeologiem
ga jednak, zdobiona trójkątami
z czerwonej i niebieskiej emalii
jest przedmiotem wytworzonym
na terenie Imperium Rzymskiego, w którymś z warsztatów nad
Renem. Szpile z zestawem przywieszek, bransolety i pierścionki
nie różnią się od tych znalezionych w kurhanie trzecim.
Obie damy pochowane w
Pakalniszkach żyły w drugiej połowie II w. n.e. i musiały być
postaciami bardzo ważnymi w
swojej społeczności. W żadnym
z innych kurhanów na tym cmentarzysku nie znaleziono grobów,
w których zmarli zostaliby pochowani z ozdobami, bronią czy
narzędziami, które świadczyłyby
o takim wysokim statusie społecznym. Także jeśli porównać
wyposażenie obu kobiet z Pakalniszek z darami, jakie otrzymali
zmarli żyjący w tym samym czasie
na całej północnej Litwie, zobaczymy, że kobiety znalezione przez
Butrymównę były osobami niezwykłymi, należącymi do elity
zamieszkującego te ziemie plemienia. Nie wiemy, niestety,
dlaczego były tak szczególnie
traktowane przez swoich współplemieńców. Być może należały
do bogatego rodu, być może
swoją pozycję w społeczeństwie
zawdzięczały własnej pracy i umiejętnościom. Tego zabytki archeologiczne nie są nam w stanie
powiedzieć. Możemy tylko zastanawiać się nad tą zagadką.
Również wiele informacji o
trzeciej z opisywanych tu niezwykłych kobiet – Marii Butrymównie bezpowrotnie przepadło. Nie
wiemy, kiedy dokładnie się urodziła ani kiedy zmarła. Przypuszczalnie nie znamy też wszystkich
relacji z prowadzonych przez nią
badań. Wszystko, co o niej wiemy, pochodzi z jej własnych
opisów, jakie wysyłała Majewskiemu. Nie znamy jednak odpowiedzi Majewskiego, nie wiemy
też jak wyglądały kontakty Butrymówny z działającym w Wilnie
od 1907 r. Towarzystwem Przyjaciół Nauk, któremu przekazała
znaczną część swoich zbiorów.
Wszystkie trzy niezwykłe kobiety związane z Pakalniszkami są
zatem wciąż owiane mgiełką tajemnicy, wciąż intrygują i budzą
ciekawość. I jak wszystkim kobietom, dodaje im to uroku.
LUDWIKA SAWICKA
warsztaty edukacyjne
Poczuj się
archeologiem
Na festynie archeologicznym w Biskupinie bardzo ważną rolę
odgryw
ywaa archeologia doś
doświadczalna.
niejj ucz
uczestnicy
odgr
yw
wiadczalna. Dzięki nie
estnicy mogą nie
tylko zobaczyć, jak żyli ludzie w innych, poprzedzających nas,
epokach, ale również spróbować własnych sił w wielu pradawnych
dziedzinach i poczuć się choć przez chwilę, jak nasi przodkowie.
Właśnie ten cel patronuje wykonawcom, pracującym w tzw. chatach
edukacyjnych (stanowiska 61, 62, 33), gdzie codziennie odbywają się
warsztaty dla uczestników festynu.
W grodzie, w jednej z
chat (stanowisko 61) odbywa się rekonstrukcja i konserwacja naczyń ceramicznych. Prowadzi ją pani Róża
Antkowiak
Antkowiak. Przez wiele lat
pracowała jako renowator w
Muzeum Archeologicznym
w Biskupinie. Dziś prowadzi tylko występy gościnne.
Pani Róża opowiada na czym
polega jej zadanie i prezentuje autentyczne fragmenty
naczyń, odkryte podczas wykopalisk. Ze znalezionych
kawałków ceramiki, odtwarza się ich pierwotną postać.
Nie jest to zadanie łatwe.
Czasem kawałki ceramiki są
tak bardzo pomieszane, że
ich identyfikacja i sklejenie
z rozsypanych kawałków jednego naczynia jest bardzo
trudne. Dzieje się tak w
przypadku wykopalisk z badań powierzchniowych (przeważnie są to znaleziska, pracujących w polu rolników). Pani Anna Wojtasik, renowator Muzeum Archeologicznego w Biskupinie
Trudna jest również identy- prezentuje dzieciom, jak z kawałków rozbitej ceramiki stworzyć piękne
fot. Anna Jarmuż
fikacja naczyń odkrytych w naczynie
osadzie. Nieco mniej problemów użytkowe i zasobowe (służące do umiejętności i zabrania własnodostarczają wykopaliska pocho- przechowywania żywności).
ręcznie zrobionej pamiątki. CoNa stanowisku odbywają się dziennie odbywają się też konkurdzące z cmentarzysk. Choć w
grobie, prócz urny znajdowało się również warsztaty dla dzieci. Pro- sy, w których dzieci mogą za
asik - swoją pracę zdobyć atrakcyjne
Woojt
jtasik
wiele innych naczyń (kiedyś wie- wadzi je pani Anna W
rzono w życie po śmierci i swoich renowator muzeum w Biskupi- nagrody.
zmarłych wyposażano na tę ostat- nie. Z rozsypanych kawałków
Oprócz klejenia rozbitych
nią drogę w jedzenie i przedmioty ceramiki mogą one własnoręcznie naczyń z ceramiki na festynie
codziennego użytku) w zamknię- skleić dla siebie własne garnusz- można też ulepić je z gliny
tych grobach nie uległy one aż ki, talerze. Warsztaty cieszą się (stanowisko 33 - Zagroda Witakiemu rozproszeniu. Prezento- bardzo dużym zainteresowaniem. sza). Pokazy prowadzi pani A dwana ceramika pochodzi z róż- Co tak przyciąga dzieci do tego rianna W
ituck
Wituck
ituckaa , na co dzień
nych okresów - od wczesnego stanowiska? Dużą rolę odgrywa zajmująca się ceramiką artystyczną
neolitu po późne średniowiecze. satysfakcja z wykonanego dzieła, w Wojewódzkim Ośrodku KulByły to głównie urny, naczynia możliwość sprawdzenia swoich tury (gdzie również prowadzi
warsztaty garncarskie) i jej siostra
Fleur, która pracuje w holenderFleur
skim muzeum w Eindhoven. Pomagają im uczniowie pani Ady
Aleksandra Mazana
(Aleksandra
Mazana, Elżbieta Szymczyszyn
Szymczyszyn, Anna Kamińska
mińska, Anna Mroczkowska
Mroczkowska,
Katarzyna Kępa
Kępa, Jacek Król
Król,
Michał i Asia Zajączkowscy
Zajączkowscy).
Adrianna Witucka organizuje pokazy toczenia naczyń na kole
garncarskim o napędzie nożnym.
Pani Fleur prezentuje tradycyjne,
ręczne metody wyrabiania tych
ceramicznych cudów w pradziejach Holandii, a młodzież z
Wojewódzkiego Ośrodka Kultury uczy dzieci lepienia z gliny
tradycyjną, ręczną metodą wałeczkowo-wstążeczkową. Rekonstruowana ceramika pochodzi z różnych
epok - od neolitu po wczesne
średniowiecze. Są to naczynia użytkowe, zasobowe, a także związane z
obrzędami naczynia kultowe, w
których składano ofiary i podawano rytualne napoje i jedzenie.
Co roku ogromnym zainteresowaniem cieszą się również zajęcia odbywające się w chacie edukacyjnej (stanowisko 62) - lepienie paciorków z modeliny (prowa Graczyk
wadzą je: Wiesła
iesław
Graczyk,
R enat
astuszak
enataa PPastuszak
astuszak, Mar
Martt a
Miodusz
eMioduszee wsk a i Mariusz FFeifer
ifer) i pisanie egipskich hierogliMarta Chojnacka
fów (Marta
Chojnacka, Bernade
obols
zanadett a T
Tobols
obolskk a , Małgor
Małgorzata Starakjuchniewicz
Starakjuchniewicz).
Odbywające się podczas festynu warsztaty edukacyjne, nie
tylko są niezwykle interesujące
i cieszące się dużym powodzeniem wśród dzieci, ale również
pozwalają im w ciekawy sposób
nabywać wiedzę, której nie zdobędą podczas suchego wykładania
faktów na nudnej dla nich lekcji
historii.
ANNA JARMUŻ
ISKIERKI
Grupka młodzieży studiuje
wnikliwie festynową mapkę rezerwatu w Biskupinie. Nagle jeden
z nastolatków wykrzykuje triumfalnie z wyraźną ulgą i zadowoleniem w głosie. - Jest! Żyjemy! Tu
(tr)
wolno palić.
Przed wejściem do pawilonu
muzealnego mówi kobieta do
grupki dzieci. - Chodźcie, wejdziemy, zobaczymy co dziś dają w
(tr)
muzeum.