Amerykańska sieć handlowa Target wycofuje się z kanadyjskiego

Amerykańska sieć handlowa Target
wycofuje się z kanadyjskiego rynku
2015-01-19 20:43:22
2
Po niespełna dwóch latach funkcjonowania na kanadyjskim rynku amerykańska sieć handlowa Target ogłosiła
decyzję o wycofaniu się z Kanady. Przyczyna są miliardowe straty i analizy, które wykazały, iż Target nie ma
szans na zyski aż do 2021 r. Amerykański gigant od marca 2013 r otworzył w Kanadzie 133 sklepy gdzie
zatrudnił 17 600 osób.
Po niespełna dwóch latach funkcjonowania na kanadyjskim rynku amerykańska sieć handlowa Target ogłosiła
decyzję o wycofaniu się z Kanady. Przyczyną są miliardowe straty i analizy, które wykazały, iż Target nie ma
szans na zyski aż do 2021 r. Amerykański gigant od marca 2013 r otworzył w Kanadzie 133 sklepy gdzie
zatrudnił 17 600 osób.
Nie jest to zaskoczeniem, ponieważ po otwarciu sklepów okazało się, że wybór towarów jest bardzo ograniczony,
klienci ujrzeli puste półki i wysokie ceny, a sama sieć miała poważne problemy z dostawcami i siecią dystrybucji
towarów. Na skutek tego Target w pierwszym roku swojej działalności odnotował straty w wysokości miliarda
dolarów. Potem straty nieznacznie się zmniejszyły, ale nadal sieć nie była w stanie wygenerować zysków.
Dyrektorzy wielokrotnie obiecywali, że sytuacja się poprawi, jednak zmiany nie następowały. W poświątecznym
podsumowaniu sezonu stwierdzono, ze Target nie ma szans na konkurowanie z sieciami Walmart, Canada Tire
czy Hudson’s Bay.
W sumie Target w ciągu 22 miesięcy funkcjonowania na kanadyjskim rynku wydał 2,1 miliarda dolarów, co
można przeliczyć na straty rzędu 3 mln 100 tyś. dziennie. „Nie można przez długi czas prowadzić biznesu, który
wciąż jest na minusie i nie ma nadziei na poprawę” – mówi analityk finansowy Pattie Lovett.
15 stycznia br. Target złożył w sądzie w Toronto wniosek o ochronę w ramach Companies' Creditors
Arrangement Act i ustanowienie 70 milionowego funduszu zapewniającego pracownikom dotkniętym
zwolnieniem 16 tygodniowe odprawy. Operacja likwidacji kanadyjskiej działalności kosztować będzie firmę
między 500 a 600 milionów dolarów.
Przyszłość 133 sklepów jest niejasna, raczej nie zostaną one przejęte przez jedna firmę. Większość sklepów
znajduje się w dawnych lokalizacjach sieci Zellers, powierzchnie były wynajmowane. Sklepy pozostaną otwarte
podczas procesu likwidacji.
W ostatnich miesiącach czarne chmury zawisły także nad innymi kanadyjskimi firmami. Sklepy odzieżowe Mexx,
Smart Set również ogłosiły plany zamknięć. W trudnej sytuacji finansowej jest również montrealska sieć mody Le
Chateau.
Źródło: CBC News Business, The Globe and Mail
3