Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych

Transkrypt

Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych
Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych
poniedziałek, 14 marca 2011 22:59
Zakończenie zimnej wojny znacząco wpłynęło na zmianę koncepcji polityki bezpieczeństwa
USA. Dynamiczne procesy, jakie dokonały się na arenie międzynarodowej na przełomie lat 80. i
90., postawiły Stany Zjednoczone przed koniecznością przeformułowania dotychczasowych
celów oraz środków i metod ich polityki zagranicznej. Najważniejsze przesłanki redefinicji
bezpieczeństwa USA po zimnej wojnie to:
- załamanie się bipolarnego ładu międzynarodowego;
- wzrost znaczenia pozamilitarnych wyzwań i zagrożeń dla bezpieczeństwa
międzynarodowego, w tym głównie terroryzmu międzynarodowego;
- pojawienie się nowych obszarów niestabilności w świecie i sił zagrażającym USA.
Czynnikiem, który odgrywał w tym procesie największa, rolę był upadek ZSRR, co oznaczało
zakończenie dwubiegunowego podziału świata. Upadek bloku wschodniego oznaczał dla USA
niekwestionowane zwycięstwo i pozostanie jedynym mocarstwem na arenie międzynarodowej.
Po zakończeniu zimnej wojny pojawiły się nowe wyzwania i zagrożenia dla bezpieczeństwa
międzynarodowego, wobec których USA nie mogły pozostać obojętne. Największe znaczenie w
procesie formułowania polityki bezpieczeństwa USA zyskał terroryzm międzynarodowy.
Najważniejsze dokumenty przedstawiające założenia polityki bezpieczeństwa USA po zimnej
wojnie to :
- Orędzie o stanie państwa wygłoszone przez prezydenta George’a Busha 29 stycznia 1991
roku – pierwszy dokument polityki zagranicznej USA po zakończeniu zimnej wojny.
Wydarzeniem mającym wpływ na działanie administracji prezydenta był kryzys w Zatoce
Perskiej. Skłoniło to Busha do sformułowania koncepcji nowego ładu światowego.
Zapowiadała ona zapoczątkowanie nowej ery, w której kluczową rolę będzie odgrywać
współpraca różnych podmiotów stosunków międzynarodowych i ich dążenie do osiągnięcia
uniwersalnych wartości tj.: pokój, bezpieczeństwo, wolność. Dominującą rolę w nowym
systemie miały odgrywać USA.
- Narodowa Strategia bezpieczeństwa: zaangażowanie i rozszerzenie z lutego 1996 r.- przyjęta
przez Billa Clintona. Zawierała ona stwierdzenia o konieczności podjęcia przez USA roli
globalnego przywódcy, gdyż tylko one jako największe gospodarcze i wojskowe mocarstwo
świata mogą doprowadzić do stworzenia stabilnych stosunków politycznych oraz wolnego
handlu. Za główne cele USA uznano: umacnianie bezpieczeństwa (zadania amerykańskich sił
1/4
Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych
poniedziałek, 14 marca 2011 22:59
wojskowych), wspieranie narodowego dobrobytu i promocja demokracji.
- Narodowa Strategia bezpieczeństwa na nowy wiek z października 1998 - uzupełnienie
Strategii z 1996 r.
- Narodowa Strategia bezpieczeństwa z września 2002, z marca 2006 i najnowsza z maja 2010
r. Zamachy terrorystyczne z 2001 r. zdynamizowały działania USA w zmianie założeń polityki
zagranicznej. Priorytetem stała się walka z terroryzmem. Wszystko to złożyło się na powstanie
Doktryny Busha. Jej założenia zostały zamieszczone w Strategii z 2002 r. Najważniejszym
celem było zapewnienie światu pokoju, dzięki wyeliminowaniu terrorystów (chodzi o tzw.
państwa zbójeckie), ze względu na ich radykalizm i dążenie do zdobycia broni masowego
rażenia. Dokument podkreśla przymierze wielkich mocarstw w walce z tymi zjawiskami.
Przewiduje ona nie tylko przedsięwzięcia o charakterze obronnym, ale również akcje
prewencyjne. Strategia z 2006 r. była de facto rozwinięciem strategii przyjętej 4 lata temu.
Została tam przedstawiona ocena 4-letnich dokonań dotychczasowych sukcesów. Nowością
jest część dotycząca wykorzystania szans i zmierzenia się z wyzwaniami globalizacji.
27 maja 2010 r. sformułowano Strategię Bezpieczeństwa Narodowego Baracka Obamy. Jest to
dokument imponujący, na ponad 60 stronach („doktryna Busha” liczyła nieco ponad 30 stron)
wyłożono coś, co należy uznać za prezentację nie tylko strategii w zakresie bezpieczeństwa,
ale przede wszystkim celów i charakteru amerykańskiej polityki zagranicznej. Zamieszczono
tam bowiem wiele zagadnień, priorytetów, problemów i wyzwań stojących przed Ameryką. Już
we wstępie pojawia się wątek dominujący: „strategia naszego bezpieczeństwa narodowego
musi koncentrować się na odbudowie amerykańskiego przywództwa”, nadszarpniętego w
poprzednich latach, także „bezpieczeństwo globalne zależy od silnego i odpowiedzialnego
przywództwa amerykańskiego”. Administracja Obamy zamierza to czynić wzmacniając
fundamenty tego przywództwa, głównie na płaszczyźnie wewnętrznej, gdyż „nasze
bezpieczeństwo rozpoczyna się w kraju”. Przywództwo USA w świecie zależeć będzie od siły
gospodarczej, przezwyciężenia największego od czasu wielkiego kryzysu załamania
gospodarczego. Potrzeba też rozwoju edukacji, nauki, pozyskiwania nowych źródeł energii. A
zatem nacisk postawiono na umacnianie pozycji Ameryki jako państwa o unikalnych,
narodowych walorach odbudowującego ową „soft power”, przez ostatnie dziesiątki lat.
Odwołanie do „miękkiej siły” znajdujemy i w tych fragmentach dokumentu, gdzie mowa o
posłannictwie Stanów Zjednoczonych: promowaniu w świecie demokratycznych wartości i
zasad. Inaczej widziała to administracja Busha, która nie wykluczała krzewienia demokracji siłą,
prezydent Obama mocno podkreśla, że najlepszą drogą promowania wartości będzie ich przestrzeganie we własnym kraju. Stąd np. odrzucenie „tortur, które są niezgodne z naszymi
wartościami”, a przede wszystkim „są nieskuteczne i alienują Stany Zjednoczone w świecie”.
Równie silnie zaakcentowano w nowej koncepcji strategicznej konieczność szerokiego
współdziałania w świecie. Choć Stany Zjednoczone pozostają najpotężniejszym państwem w
2/4
Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych
poniedziałek, 14 marca 2011 22:59
świecie, to jednak nie są w stanie podołać wszystkim, tak zróżnicowanym wyzwaniom
globalnym. Dlatego dialog i dyplomacja stały się atrybutem administracji Obamy. Znalazło to
potwierdzenie w Strategii, gdzie czytamy: „Dyplomacja stanowi fundament naszego
bezpieczeństwa narodowego i naszych zdolności obronnych”. Podkreślono więc, że
współpraca ma obejmować zarówno instytucje międzynarodowe, jak i „naszych bliskich
przyjaciół i sojuszników w Europie, Azji, Amerykach i na Bliskim Wschodzie”. Wspomina się
również - silniej niż dotąd - o konieczności budowy „głębszego i bardziej skutecznego
partnerstwa z innymi kluczowymi i wpływowymi centrami, w tym Chinami, Indiami i Rosją”. Gdy
zaś mowa o NATO, to zaledwie jednym zdaniem skwitowano utrzymanie zobowiązania Stanów
Zjednoczonych w ramach art. 5 traktatu waszyngtońskiego, który pozostaje „fundamentem
naszego bezpieczeństwa zbiorowego”. W odniesieniu do Rosji widzimy ciąg dalszy
„resetowania” stosunków. Czytamy zatem o woli „pogłębienia partnerstwa” i budowaniu relacji
„opartych na wspólnocie interesów”. Za najważniejszą kwestię uznano negocjacje
rozbrojeniowe i działania na rzecz nieproliferacji oraz ograniczenia broni nuklearnej. Mówi się
też o współpracy gospodarczej i handlowej, o zainteresowaniu USA budowaniem Rosji silnej,
pokojowej, respektującej międzynarodowe zasady. Silniej, niż było to w przypadku administracji
Busha, obecna strategia akcentuje rolę organizacji międzynarodowych.
Mimo iż dostrzega się słabości różnych instytucji, to jednak podkreśla ich rolę w rozwiązywaniu
globalnych problemów. Niezmienne pozostaje przekonanie, że Stany Zjednoczone muszą
zachować przewagę militarną, pozostać najsilniejszym w świecie mocarstwem militarnym, gdyż
stanowi to podstawę bezpieczeństwa Ameryki, jej sojuszników oraz partnerów, jest ważne dla
stabilizacji różnych regionów świata. Ale równocześnie największy dystans dzieli tą strategię od
założeń „doktryny Busha”, jeśli idzie o kwestię użycia siły militarnej. Wprawdzie założono, że
„użycie siły jest czasami konieczne”, to jednak stanie się to dopiero po wykorzystaniu wszelkich
opcji, innych niż wojna. Położono silny akcent na działania dyplomatyczne, natomiast nie ma już
mowy o wojnie prewencyjnej, stanowiącej istotę „doktryny Busha”. Inaczej też rozłożono
akcenty we fragmentach dotyczących głównych zagrożeń dla amerykańskiego bezpieczeństwa.
Dokument wprawdzie kilkakrotnie wspomina o groźbie terroryzmu, odwołując się przede
wszystkim do Al Kaidy (pojawiają się zresztą nowe wątki, jak terroryzm wewnętrzny ze strony
obywateli amerykańskich oraz zagrożenie dla cyberprzestrzeni), ale równie silnie podkreśla się
niebezpieczeństwa związane z bronią masowego rażenia, jej proliferacją, wyzwania związane z
programami nuklearnymi Iranu i Korei Płn. Z kolei Afganistan i Pakistan zostały uznane za
„epicentrum zbrojnego ekstremizmu uprawianego przez Al Kaidę”. Mówiąc o Iraku, dokument
powtarza założenia planu Obamy z lutego 2009 r., gdy to zapewniono, ze celem polityki USA
jest nie tylko wycofanie żołnierzy amerykańskich, ale przede wszystkim przekazanie pełnej
suwerenności narodowi irackiemu. Myślą przewodnią nowej Strategii Bezpieczeństwa
Narodowego jest wola i szeroka oferta współpracy, działań dyplomatycznych i prowadzenia
dialogu międzynarodowego.
3/4
Polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych
poniedziałek, 14 marca 2011 22:59
Bibliografia:
1. Bezpieczeństwo
międzynarodowe po zimnej wojnie, R. Zięba (red.), Wydawnictwa
Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2008.
2. Biuletyn Instytutu Zachodniego, Strategia bezpieczeństwa USA.
3. E. Posel- Części, Strategia bezpieczeństwa Stanów
Zjednoczonych z 16 marca 2006
r. Biuletyn, nr 19, 2006.
4/4

Podobne dokumenty