Legenda o polskiej Wiośnie
Transkrypt
Legenda o polskiej Wiośnie
Legenda o polskiej Wiośnie Wierzcie mi lub nie, chod wiara jest źródłem wiedzy, że w wodach Bałtyku mieszkała nimfa Wiosną zwana. Była to panna wielkiej urody, od tułowia jednak była to ryba. Jej błękitne, długie włosy opadały na delikatne ramiona i oplatały białą szyję. Nosiła na głowie wianek z wiosennych kwiatów. Ubrana zaś była w zieloną suknię ozdobioną płatkami kwiatów i młodymi liśdmi. Silny ogon syreny był koloru różowego. Chcecie wiedzied, jak syrena rozpoczynała wiosnę, porę roku nazwaną jej imieniem? Przepływała całą Wisłę od morza po góry, a tam gdzie przepływała śpiewając swą wesołą melodię bez słów, od razu ptaki zaczynały jej wtórowad, listki wyłaniad się z gałązek, a kwiaty wychylad swe tęczowe główki z podziemi, próbując dosięgnąd młodych promieni słonecznych. Niektórzy sądzili, że słyszeli jej śpiew, inni, że widzieli, jak przepływa i byli też tacy, co twierdzili, że widzieli, jak na skale siedzi i śpiewa, lecz wszystko to było kłamstwem. Tylko kilka osób naprawdę ją widziało. Otóż pewnego razu dzieci niewinne, nieznające kłamstwa, bo tylko tacy mogą ją ujrzed, bawiły się w górach, pilnując trzody swego ojca. Bardzo się zdziwiły, usłyszawszy legendarny śpiew Wiosny przy ich ulubionym strumyczku, pobiegły tam i ujrzały ją. Długo dzieci rozmawiały z tajemniczą nimfą, a gdy przyszedł czas pożegnania, bo syrena wracała do morza, spytały: „Czy moglibyśmy spotykad się z tobą co roku?”. Nimfa wyraziła zgodę pod jednym warunkiem: dzieci nie mogły nikomu powiedzied o tym, że się z nią spotykają. Gdy już obiecały syrenka pożegnała je i odpłynęła. Od tego czasu dzieci spotykały się z nią co roku, aż w koocu nie były już dziedmi, a dorosłymi w sile wieku, wtedy nimfa, bo musicie wiedzied, że nimfy nigdy się nie starzeją, pozwoliła opowiedzied o spotkaniach ich dzieciom i tak z pokolenia na pokolenie Wiosna spotykała się z potomstwem pastuszków, jej pierwszych, ludzkich przyjaciół. Możliwe jest, że gdzieś w Tatrach wciąż żyją ludzie z rodu Przyjaciół Wiosny. Autor - Maria Marzec, kl. 5a