Newsweek 46/2014 - e

Transkrypt

Newsweek 46/2014 - e
10-16.11.2014, numer 46
PERYSKOP
ŚWIAT
KTO RZĄDZI AMERYKĄ
KTO RZĄDZI AMERYKĄ
ŚWIAT
4
Polska, Świat, Sawka
POLSKA
VALERIE JARRETT
ROB NABORS
KATHRYN RUEMMLER
DENIS MCDONOUGH
PETE ROUSE
DAVID SIMAS
WEWNĘTRZNY
KRĄG OBAMY
EKIPA OBAMY
FOT. PETE SOUZA/THE WHITE HOUSE
Po wyborczej porażce demokratów mogą polecieć
głowy w amerykańskim rządzie. Ale byłby to tylko
zabieg kosmetyczny, bo ministrowie prezydenta
Obamy mają ograniczone kompetencje. Wszystkie
ważne decyzje zapadają w Białym Domu.
ALYSSA MASTROMONACO
FOT. XXXXXXXXXXXXX
PIOTR MILEWSKI, Nowy Jork
W wąskim kręgu zaufanych doradców
zapadają najważniejsze decyzje.
DENIS McDONOUGH jest szefem
personelu Białego Domu – Obama
powierza mu różne delikatne misje.
VALERIE JARRETT kieruje Biurem
Współpracy Publicznej i Stosunków
z Rządem, ale zna Obamów od 1991 r.
i jest bardzo wpływowa. Republikanie
nazywają ją Rasputinem
60
61
Newsweek 10- 16.11.2014
Newsweek 10-16.11.2 014
60
ONI RZĄDZĄ AMERYKĄ
Doradcy Obamy nazywani są carami.
To oni podejmują najważniejsze decyzje.
Najbardziej wpływowa jest Valerie Jarrett,
wieloletnia przyjaciółka pary prezydenckiej
NAUKA
TAJEMNICE WĘCHU
84
TAJEMNICE WĘCHU
CO CZUJESZ
PRZEZ SKÓRĘ
Komórkami, które potrafią wyczuwać zapachy,
usiane jest całe nasze ciało.
To dzięki nim plemnik znajduje drogę
do komórki jajowej, a rany szybciej się goją
– czego właśnie dowiedli uczeni.
C
BIZNES
I tak też jest. Badania prowadzone
w ciągu ostatnich 10 lat wykazały, że
komórkami zdolnymi wykrywać zapachy usiane są nie tylko nasze nosy, ale
także inne części ciała. Już znaleziono je w płucach, naczyniach krwionośnych, nerkach, a nawet plemnikach.
Dawniej uważano, że są one jakąś ewolucyjną pozostałością, której funkcja
dawno została zapomniana. Dziś większość uczonych uważa, że komórki
wyposażone w detektory węchu wszędzie pełnią istotną funkcję: ostrzegają
organizm przed niebezpieczeństwem.
Skóra odmłodzona
Dla naukowców było więc oczywiste, że muszą się one znajdować także
w skórze, skoro chroni ona tkanki oraz
organy przed czynnikami zewnętrznymi i błyskawicznie reaguje na zmiany.
Skóra czuje przecież ból, ciepło i zimno. Dlaczego nie miałaby wyczuwać
szkodliwych związków chemicznych?
Bez tego ochrona byłaby niekompletna. To spostrzeżenie skłoniło
dr. Hatta do poszukiwania czujników
zapachu w skórze.
Właśnie odkrył, że znajdują się one
w keratynocytach, czyli jednych z najważniejszych jej komórek. Gdy wyposażone w nie komórki wyczują niektóre
aromaty, informację o tym wysyłają być
może nie do mózgu, tak jak to robią ko-
mórki węchowe w nosie, ale – co jest
bardziej istotne – do wnętrza komórek skóry. Uruchamia to kaskadę przemian chemicznych, które sprawiają,
że komórki skóry zaczynają się dzielić
i wędrują ku powierzchni. Dzięki temu
skóra może się regenerować, a rany
się zagoją.
Obecne w skórze komórki wykrywające zapachy nie są jednak ani tak czułe, ani tak liczne jak w nosie. Niemiecki
uczony naliczył zaledwie 15 typów czujników w skórze (w nosie jest ich co najmniej 400) i ustalił, że wykrywają one
tylko niektóre zapachy, m.in. zapach
drzewa sandałowego. Gdy umieścił
komórki skóry na pięć dni w pożywce o tym zapachu, namnażały się one
o 32 procent prędzej i przemieszczały
ku powierzchni o prawie połowę szybciej niż zwykle.
Potem dr Hatt sprawdzał, jak zachowają się keratynocyty, gdy zostaną zanurzone w kilku innych zapachowych
kąpielach. Do eksperymentów zawsze
używał olejku sandałowego, ale o różnym natężeniu i różnego pochodzenia.
Okazało się, że komórki węchu w skórze aktywuje aromat o stężeniu tysiąc
razy większym niż ten, który są w sta-
nie wykryć komórki węchowe w nosie. Zaskoczeniem było jednak to, że
komórki skóry szybciej się namnażały,
gdy znalazły się w pożywce z zapachem
sztucznym, a nie naturalnym.
Nie wiadomo na razie, dlaczego komórki skóry reagują na aromat drzewa sandałowego, który przecież nie
jest szczególnie często spotykany.
Dr Hatt zamierza to wyjaśnić. – Skoro pod wpływem tego zapachu proces
odnowy skóry odbywa się szybciej niż
w środowisku neutralnym, to badania warto kontynuować – przekonuje.
Ma nadzieję, że jego odkrycie pomoże
stworzyć idealny kosmetyk powstrzymujący starzenie się skóry lub lek
do naprawy jej uszkodzeń.
Pamięć i emocje
Dr Hatt jest jednym z pierwszych naukowców, którzy badają komórki odbierające zapach i ich działanie. Już
w 2003 roku wykazał, że plemniki,
które przecież nie widzą, nie słyszą
i nie mają żadnego systemu nawigacji, znajdują bez trudu drogę do niezapłodnionej komórki jajowej. Zresztą
człowiek pod tym względem wcale nie
jest wyjątkowy. Na początku tego roku
FOT. BRAND NEW IMAGES/DIGITAL VISION/GETTY IMAGES
o jak co, ale anatomia naszego ciała zdawała się nie mieć
już żadnych tajemnic przed
naukowcami. A tu, proszę, jaka niespodzianka. Nie dość, że odkryli w naszej skórze receptory węchu, to jeszcze
ustalili, że te chemiczne czujniki do
odbioru zapachu zachowują się w niej
tak samo jak komórki węchowe w nosie. Wyczuwają obecność w otoczeniu
niektórych aromatów, a informację
o tym przesyłają dalej do organizmu
– twierdzi ich odkrywca dr Hanns
Hatt, biolog z niemieckiego uniwersytetu w Bochum.
Obecność komórek, które odbierają
zapachy, w innych miejscach ciała
niż nos może wydać się dziwna, ale
dla dr. Hatta i jego kolegów z zespołu nie ma w tym nic zaskakującego.
Komórki te są bowiem najstarszymi
ewolucyjnie chemicznymi czujnikami
w ciele, zdolnymi wykryć tysiące substancji, i to nie tylko tych, które znajdują się w powietrzu.
– Jeśli uzmysłowisz sobie, że komórki wyposażone w detektory węchu służą do wykrywania substancji
chemicznych, nie tylko tych, które
człowiek określa jako zapachowe, to
staje się oczywiste, że muszą one być
obecne w całym organizmie – mówi
prof. Jennifer Pluznick, fizjolog z Johns
Hopkins University.
dr Laurence J. Zwiebel z amerykańskiego Vanderbilt University odkrył specyficzne komórki odbierające zapachy
w nasieniu komarów. Odbierają one
sygnały wysłane przez komórki jajowe,
że mają przygotować się do zapłodnienia. I co ciekawe, niczym nie różnią
się one od tych, które znajdują się na
czułkach dorosłych owadów. Dlatego
dr Zwiebel uważa, że komórki z czujnikami zapachu wyewoluowały w układzie rozrodczym, a dopiero z czasem
stały się częścią skomplikowanego
układu węchowego komarów.
84
85
Newsweek 1 0 - 1 6 . 1 1 . 2 0 1 4
Newsweek 1 0- 1 6 .1 1 .2 01 4
GWIAZDY RICHARDA BRANSONA
GWIAZDY RICHARDA
XXXXXXXXXXXXXX
BRANSONA
da oczywiście, że program kosmiczny będzie kontynuowany, ale tym klientom, którzy nie chcą czekać
w nieskończoność, obiecał zwrócić pieniądze.
Ekscentryk
i kosmiczna
dziewica
Kosmiczna nisza
Pierwsze pomysły na uruchomienie komercyjnych
lotów w kosmos pojawiły się tuż po lądowaniu człowieka na Księżycu latem 1969 roku. Futurolodzy, ale
też eksperci od lotnictwa prognozowali, że pierwsze
loty załogowe w przestrzeń kosmiczną zapoczątkują nową erę w transporcie. Trochę tak jak pionierskie loty nad Atlantykiem śmiałków typu Johna
Alcocka zapoczątkowały powstanie linii lotniczych.
Potrzebna była jednak nowa technologia, bo tradycyjne rakiety kosmiczne ( jednorazowego użytku) są
upiornie drogie. Wahadłowce kosmiczne okazały się
równie kosztowne w utrzymaniu, a na dodatek ich
dwie katastrofy – Challengera w 1986 r. i Columbii
w 2003 – pokazały, że bez zupełnie nowej, w miarę taniej technologii masowa turystyka kosmiczna
nigdy nie wyrośnie z pieluszek. Bo trudno uznać za
jej choćby namiastkę usługi rosyjskiej agencji kosmicznej, która w ubiegłej dekadzie łatała dziury
w budżecie, zabierając na pokłady statków Sojuz wycieczkowiczów. W ciągu ośmiu lat z tej możliwości
skorzystało zaledwie siedmiu milionerów gotowych
wyłożyć po 20-40 mln dol. za tygodniową eskapadę.
Chętnych było więcej niż miejsc w Sojuzach, a odprawieni z kwitkiem mogą dziś co najwyżej wykupić za 20 tys. dol. godzinny lot migiem 29 na pułap
22 km z rosyjskiego lotniska Sokołowo koło Niżnego
Nowogrodu. To wystarczająco wysoko, by zobaczyć
krzywiznę Ziemi na horyzoncie i czarne, gwieździ-
Po katastrofie statku
Virgin Galactic uruchomienie
kosmicznych lotów przez firmę
brytyjskiego miliardera
staje pod znakiem zapytania.
Czy zniecierpliwione
gwiazdy filmu i estrady
po latach czekania
zaczną zwracać bilety?
RADOSŁAW OMACHEL
półka Virgin Galactic ma wozić turystów
na suborbitalne wycieczki. I jak przystało na firmę o takiej nazwie, jej klienci to
prawdziwa galaktyka gwiazd: na liście 700 osób,
które wyłożyły po 250 tys. dolarów za bilet, można znaleźć Brada Pitta, Angelinę Jolie, Leonardo
DiCaprio, Lady Gagę, a nawet Justina Biebera.
Wszyscy cierpliwie czekają na zakończenie lotów testowych. Tej cierpliwości potrzebują naprawdę wiele, bo Virgin Galactic zapowiadało, że pierwsi turyści
polecą w kosmos w 2007 roku, potem termin przesunięto na 2011, a w końcu na 2014 rok. W pierwszy
lot Branson miał polecieć z dwójką dzieci. – Żona nigdy by mi nie wybaczyła, jeśli nie przywiózłbym ich
bezpiecznie z powrotem – mówił w jednym z wywiadów. I dodawał z charakterystyczną dla siebie przekorą: – Oczywiście o mnie specjalnie się nie martwi.
Jednak po zeszłotygodniowej katastrofie prototypu SpaceShipTwo, w której jeden pilot zginął,
a drugi cudem uszedł z życiem, żarty się skończyły. Wiadomo, że rodzinny lot gromadki Bransonów nie wchodzi w rachubę. Gorzej, że nikt nie ma
pojęcia, czy i kiedy statek będzie gotowy do użytku. Co gorsza, pozyskane od inwestorów setki milionów dolarów już się rozeszły, a nowych źródeł
finansowania nie widać. Richard Branson zapowia-
S
FOT. SHANON STAPLETON/REUTERS/FORUM, THINKSTOCK
Po 250 tys. dolarów
za bilet na kosmiczny lot
statkiem Virgin Galactic
wyłożyli między innymi
Brad Pitt, Angelina Jolie,
Leonardo DiCaprio,
Lady Gaga i Justin Bieber
76
Newsweek 1 0 - 1 6 . 1 1 . 2 0 1 4
BIZNES
ste niebo w samym środku dnia, ale zdecydowanie
za nisko, żeby doświadczyć stanu nieważkości.
Nad opracowaniem rewolucyjnej technologii pozwalającej wysyłać ludzi w kosmos przy umiarkowanych kosztach pracują na całym świecie dziesiątki
firm, a najbliżej sukcesu jest założona przez projektanta samolotów Burta Rutana firma Scaled
Composites.
W 2004 roku Rutan zdobył prestiżową nagrodę
Ansari X Prize jako pierwszy prywatny projektant,
który zbuduje statek potrafiący dotrzeć na orbitę
i wrócić na Ziemię. Konstrukcja Rutana o nazwie
SpaceShipOne dwukrotnie poleciała na wysokość
100 km, docierając do linii Kramera, czyli umownej granicy ziemskiej atmosfery i kosmosu. Na wysokość 12 km statek wznosi się podwieszony do
kadłuba tradycyjnego samolotu odrzutowego. Dopiero wtedy uruchamia silnik rakietowy i z prędkością ponad 4 tys. km na godzinę pruje w górę. Cały
lot – od startu do lądowania – trwa prawie dwie godziny, choć w stanie nieważkości załoga pozostaje
ledwie cztery minuty. Richard Branson zwęszył jednak interes – założył Virgin Galactic i został strategicznym partnerem Scaled Composites. Podział ról
wygląda mniej więcej tak, że Branson zdobywa pieniądze i klientów, a Rutan buduje dla niego statki kosmiczne, podobne do SpaceShipOne, tyle że
z przedziałem pasażerskim na pięć osób.
Wkurzony klient
Kosmiczny biznes oparty na ultranowoczesnej
technologii to nowość w biznesowym CV Bransona. Brytyjczyk, w młodości wyrzucany ze szkoły aż
16 razy za problemy z koncentracją i niesubordynację, nie jest bowiem biznesowym odkrywcą. Jego
spółki nie wydają miliardów na opracowanie innowacyjnych produktów czy usług, tak jak Google,
Apple czy Boeing. Branson zwykle bierze się do tradycyjnego modelu biznesowego, ulepsza go i wprowadza na rynek w nowym, atrakcyjnym opakowaniu.
„Na większość pomysłów biznesowych wpadłem,
kiedy zostałem źle obsłużony” – pisze w poradniku
„Like a Virgin”. Do tej pory nieźle na tym wychodził.
SPOŁECZEŃSTWO
36 Przełomy życiowe – Kryzys wieku średniego to średni
problem. Te gorsze przychodzą, gdy ma się za sobą ćwierć życia
40 SKOK i mafia – Wiceszef nadzoru finansowego mógł zginąć,
bo przeszkadzał mafii w praniu brudnych pieniędzy. Napad
zaplanowano w siedzibie SKOK Wołomin
46 Samobójstwo księdza – Trzech młodych mężczyzn go
oskarżyło. Znajomi zapewniali o jego niewinności. A ksiądz
Bogusław nie czekając na wyrok, odebrał sobie życie
52 Slamsy – Bieda nie łączy, lecz dzieli. Widać to w grudziądzkiej
dzielnicy biedy
57 Brytyjczyk się bawi – Kraków to dla nich najlepsze
turystyczne miejsce w Europie. Miasto tanich alkoholi i równie
tanich dziewczyn
ŚWIAT
60 Biały Dom – Po klęsce demokratów będą dymisje
ministrów. Ale zaufani doradcy Baracka Obamy pozostaną
na stanowiskach
64 Rumunia – Korupcja, służba bezpieczeństwa i partie niczym
średniowieczne armie. Rumunia odwraca się od Europy?
68 Gruzja – Jest między demokracją a satrapią. Nieformalnie rządzi
tam zależny od Putina biznesmen Bidzina Iwaniszwili
BIZNES
WĄCHAĆ SKÓRĄ
Naukowcy odkryli
w naszej skórze
receptory węchu,
które działają tak
samo jak komórki
w nosie
DOROTA ROMANOWSKA
16 Zbigniew Zamachowski – Zasada: jesteś kowalem swego losu
nie obowiązuje – z aktorem rozmawia Piotr Najsztub
22 Na 11 Listopada... – Między apoteozą polskości
a patriotycznym realizmem, czyli dlaczego należy pamiętać
o Janie Nowaku-Jeziorańskim
26 Młody narodowiec nie popiera PiS i nie chodzi do Starbucksa.
Powinien być czysty w myśli, mowie i uczynku
30 Sławoj Leszek Głódź – Arcybiskupowi znowu bliżej do
Aleksandra Kwaśniewskiego niż do Jarosława Kaczyńskiego
72 Biedronka – Zrujnowała tysiące rodzinnych sklepów i stała się
ofiarą własnego sukcesu
76 Richard Branson – Po katastrofie statku Virgin Galactic
hollywoodzkie gwiazdy mogą poprosić o zwrot za bilet na
kosmiczny lot
80 Wojna o Arktykę – Zimna wojna na zimnej północy
– mocarstwa spierają się o surowce ukryte pod dnem oceanu
NAUKA
84 Węch – Nasze ciało usiane jest komórkami, które potrafią
wychwycić zapachy
88 Ciepła jesień – Przyroda zaczyna wariować: ptaki nie odlatują,
misie nie śpią, a trawa wciąż się zieleni
76
KULTURA
94 Inga Iwasiów – Dajcie spokój, seks to przyjemność – pisarka
opowiada o swojej pierwszej powieści erotycznej „W powietrzu”
98 Mickiewicz w Stambule – W dzielnicy emigrantów jest
muzeum wieszcza. Rocznie odwiedza je 300 osób. Jest szansa,
że to się zmieni
102 Swietłana Aleksijewicz – „Czasy secondhand” to mroczny
zapis katastrofy, jaką był Związek Radziecki
106 Willem Dafoe – To aktor, który podejmie każde wyzwanie
– za tydzień z „Newsweekiem” film „Gwiazd naszych wina”
RICHARD BRANSON
Do kosmicznego
lotu szykują się Brad
Pitt i Justin Bieber.
Ale gwiezdny plan
brytyjskiego miliardera
może zakończyć się
FELIETONY
fiaskiem
10 Grzegorz Markowski/ Krzysztof Materna – Niewysłane listy
44 Marcin Meller – Waleczna wątroba
56 Zbigniew Hołdys – Boicie się Czarnego Luda?
112 Magda Gessler – Zdrowie w beczce
Okładka: Marek Szczepański
1
Newsweek 1 0- 1 6 . 1 1 . 2 01 4