14 grudzień 2015 08:29 Szare komórki są potrzebne

Transkrypt

14 grudzień 2015 08:29 Szare komórki są potrzebne
Jesteś tutaj: Aktualności >
Szare komórki są potrzebne
14 grudzień 2015 08:29
Szare komórki są potrzebne
W Pruszczu w Gminnej Bibliotece Publicznej uroczyście podsumowano
kończący się sezon piłkarek z zespołu GOKSiR Start Pruszcz. Na
spotkanie przybyły zawodniczki, trener Kamil Mykowski, Mirosław
Kopka- dyr. GOKSiR-u a zarazem II trener drużyny a także sponsorzy:
Beata Faleńczyk (Motel S-5) i Dariusz Orzechowski ECO-POL) oraz
Przemysław Kempa. Na podsumowanie nie mogli przybyć sponsorzy:
Beata Banasiak BS Pruszcz) i Barbara Wądołowska (Firma
ubezpieczeniowa). Wszyscy otrzymali za okazaną pomoc na rzecz
zespołu pamiątkowe plakietki.
Poprosiliśmy trenera, aby opowiedział o tym, jak tworzył drużynę, o jej
http://www.pruszcz.pl/blog/1_697-szare_komorki_sa_potrzebne.html
Strona 1/4
sukcesach i planach na przyszłość.
Opowiedz o swojej przygodzie jako trener drużyny piłkarskiej dziewcząt
?
- Moja przygoda z kobiecą piłką nożną rozpoczęła się od turniejów Coca
Coli, gdzie wraz z dziewczętami z Gimnazjum w Zbrachlinie odnosiliśmy
pierwsze sukcesy- mówi Kamil Mykowski.- Przed Igrzyskami
Sportowców Wiejskich w 2012 roku wraz dyrektorem GOKSiR-u w
Pruszczu Mirosławem Kopką zebraliśmy reprezentację gminy, która
dotarła do finałów tej imprezy. Uznaliśmy, że warto utrzymać tę grupę i
zgłosiliśmy zespół do rozgrywek III ligi pod nazwą „GOKSiR Start
Pruszcz”. Przez pierwsze dwa sezony trenerem zespołu był Mirosław
Kopka, ja pełniłem funkcję II trenera i kierownika drużyny. Pierwsze
sezony to 3 a potem 5 miejsce w tabeli. 4 października 2014, kiedy to
zwyciężyliśmy we Włocławku 6:2, debiutowałem w lidze w nowej roli, a
od stycznia bieżącego roku oficjalnie przejąłem funkcję trenera. Mirek
natomiast zajął się w pełni sprawami organizacyjnymi zespołu, co
bardzo skrupulatnie czyni do dziś. Co warto podkreślić, GOKSiR w
Pruszczu jest z nami od początku jako główny sponsor drużyny.
Już wiosną tego roku sezon był dla nas udany. Ostatnie ligowe punkty
straciliśmy 9 maja. Od tamtej pory odnieśliśmy 13 kolejnych ligowych
zwycięstw. Naszą wyższość musiał uznać m.in. zespół KKP Chełmża,
dla którego były to jedyne stracone punkty w całym sezonie. Ciekawą
przygodą dla naszych dziewcząt było spotkanie z reprezentacją Polski
kobiet niesłyszących, rozegrane w czerwcu w Pruszczu. Spotkanie z
Mustangiem Wielgie wieńczące rundę jesienną było moim 25 w roli
trenera: Dwadzieścia z tych spotkań zakończyliśmy zwycięstwem, 2
zremisowaliśmy i ponieśliśmy 3 porażki. Bilans bramkowy tych spotkań
to 74-25.
W jaki sposób budujecie zespół ?
- Podstawowym założeniem budowania zespołu jest korzystanie w
pierwszym rzędzie z zawodniczek miejscowych. Na początku były to
mieszkanki gminy Pruszcz, potem udało nam się pozyskać do drużyny
dziewczyny z gmin ościennych: Bukowca, Świecia i Dobrcza. Taka
filozofia się sprawdza: zawodniczki są zżyte z zespołem, na mecze
http://www.pruszcz.pl/blog/1_697-szare_komorki_sa_potrzebne.html
Strona 2/4
przychodzą ich rodziny i przyjaciele, co tworzy wokół zespołu
pozytywną atmosferę. Dziewczyny spędzają wspólnie czas także poza
boiskiem. Ważną rolę odgrywa nasza strona na Facebooku, którą
założyła i prowadzi kapitan zespołu Marta Araśniewicz. Mamy
oczywiście swoje problemy, jednym z nich jest logistyka. Treningi
odbywaliśmy dotąd nie tylko w Pruszczu, ale także w Zbrachlinie,
Grucznie i Serocku. Dojazd na treningi dla wielu dziewcząt nie jest
zadaniem prostym. Wraz z Mirkiem staramy się im to jednak ułatwić,
wiele zawdzięczamy także rodzicom. Dziewczyny pomagają też sobie
nawzajem. Marzy mi się organizacja grupy naborowej, w której młodsze
zawodniczki mogłyby zaczynać karierę, a potem zasilać pierwszą
drużynę. Bez pracy u podstaw trudno o stabilny zespół na długie lata.
Obecnie przychodzą do nas dziewczyny wieku 16-17 lat, które „złoty
okres” sportowego rozwoju mają praktycznie za sobą. Techniki
użytkowej uczyć należy znacznie wcześniej, dlatego musimy dążyć do
stworzenia grupy młodzieżowej. Z powyższych powodów w grze
musimy stawiać na inne poza techniką elementy. Największą zaletą
naszego zespołu jest taktyka i organizacja gry, oprócz tego znakomite
przygotowanie motoryczne. Istotna jest też umiejętność przewidywania
oraz podejmowania samodzielnych decyzji, co uważam za
fundamentalne w rozwoju zawodnika. To wszystko da się wyćwiczyć na
treningach, dlatego dużo mamy zadań problemowych, a praktycznie
żadnego ćwiczenia nie da się wykonać bez uruchomienia szarych
komórek.
Jak wyglądają przygotowujecie do kolejnych spotkań ?
- Do każdego spotkania przygotowujemy się inaczej. Dzięki temu
dziewczyny doskonale wiedzą, co robić na boisku. Od stycznia
zaczniemy przygotowania do rundy wiosennej. Trudno ocenić jak ona
przebiegnie, my jednak na pewno damy z siebie wszystko. Zachęcamy
dziewczyny chętne do spróbowania swoich sił w dobrym zespole.
Kibiców zapraszamy na stadiony – kobieca piłka to naprawdę piękny
sport- dodaje.
Oto skład zwycięskiej drużyny: Rasz Katarzyna Sułkowska Monika Zyś
Natalia Szkudlarek Angelika Araśniewicz Marta Czarnowska Daria Żyża
Natalia Horodecka Sandra Kufel Agnieszka Pączek Patrycja Zyś
Karolina Stanielewicz Dominika Karczewska Paulina Lewandowska
http://www.pruszcz.pl/blog/1_697-szare_komorki_sa_potrzebne.html
Strona 3/4
Sylwia Bąk Klaudia Smółka Daria Stefańska Kinga Z zespołem trenował
http://www.pruszcz.pl/blog/1_697-szare_komorki_sa_potrzebne.html
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Strona 4/4