Reportaż z festiwalu

33 MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL UP TO 21 JUŻ ZA NAMI. Po raz trzeci Wola
wyróżniła się jako dzielnica promująca kulturę. Gimnazjum Integracyjne nr 52 stało otworem dla chętnych
widzów przez dwa dni 22 i 23 września 2016 roku.
Po uroczystym rozpoczęciu imprezy przez panią Burmistrz Grażynę Orzechowską-Mikulską, Pana Burmistrza
Mariusza Budziszewskiego i Panią Koordynator Edukacji Kulturalnej Agnieszkę Proszowską oraz przez
Dyrektor Gimnazjum nr 52 Panią Iwonę Stelmaszczyk- Dybę, festiwal zaczął żyć swoim życiem. W czterech
salach projekcyjnych młodzież wolska mogła oglądać projekcje konkursowych filmów. W ciągu dwóch dni
młodzież obejrzała ponad 70 pozycji.
Na terenie szkoły działało centrum festiwalowe, gdzie młodzież mogła czytać o filmach, zapisywać wrażenia
z filmów, działała kawiarenka, gdzie można było się posilić. Odbywały się wszechstronne dyskusje o blokach
projekcyjnych. Młodzieżowe jury w składzie Aleksandra Jagoda, Magdalena Faszyńska, Aleksandra Guzek,
Aleksandra Sul i Michał Chrzanowski prowadzili rozmowy z publicznością. Jury komentowało najważniejsze
pozycje filmowe, udzielało wskazówek młodym kinomanom, porywało uczestników do żywych rozmów nad
festiwalem.
Przeprowadziliśmy dwie konferencje filmowe, w których wzięła udział społeczność szkół wolskich oraz
zaproszeni goście- twórcy filmowi.
W czwartek odbyła się konferencja dotycząca filmu Marionetki, a jego autorzy, absolwenci naszej szkoły,
Adrianna Nguyen oraz Mateusz Wicik odpowiedzieli publiczności na wszystkie pytania. Przez cały festiwal
młodzi twórcy towarzyszyli swoim widzom, udzielali wywiadów i opiekowali się uczniami goszczącymi
w naszej szkole np. z Gimnazjum nr 48, Gimnazjum nr 46, Gimnazjum nr 47 i Gimnazjum nr 69.
Szczególnymi gośćmi była młodzież z Poznania, która przyjechała do nas ze znanym reżyserem dokumentów
Panem Piotrem Majdrowiczem, wieloletnim przyjacielem festiwalu. Reporterzy z Poznania nawiązali
przyjacielskie stosunki z młodymi dziennikarzami z naszej szkoły, dokumentującymi festiwal.
W piątek zawitali kolejni goście- twórcy filmu Własnymi słowami, Karl Reddy, Aoife Durkin, Holly
McDermott, Sinead Giblin, James Matthews wraz ze swoją mentorką Eileen Ahern. Młodzież przyjechała aż
z Irlandii i spędziła cały owocny dzień festiwalu z nami. Oglądali filmy z jurorami i publicznością,
rozmawiali ze wszystkimi zainteresowanymi widzami, ale przede wszystkim pozwolili przeprowadzić
konferencję na temat ich filmu. Należy tu dodać, że ich udział w festiwalu nadał imprezie zupełnie nowy
międzynarodowy wymiar. Anglistki z naszego gimnazjum - Pani Anna Sotomska i Pani Agnieszka Emewe
przeprowadziły wywiad z twórcami w języku angielskim i zadbały o polską tradycję gościnności. Dzięki
patronatowi Wydziału Oświaty Wola mogliśmy również obdarować naszych gości wspaniałymi polskimi
pamiątkami.
Na terenie festiwalu pracowała grupa reporterów, która na bieżąco śledziła wszystkie wydarzenia, rozmowy
i ciekawe uwagi. Przede wszystkim śledziła poczynania jurorów i podglądała ich pracę.
Najmłodsi uczestnicy festiwalu- klasy pierwsze gimnazjum zostały obdarowane możliwością uczestnictwa
w wyjątkowych warsztatach filmowych- animacji poklatkowej. Warsztaty odbywały się przez dwa dni
festiwalowe. Wybitne artystki Pani Aniela Lubieniecka i Pani Patrycja Kostyra przeprowadziły zajęcia dla
czterech odrębnych grup widzów festiwalu. W obrębie tych zajęć powstały cztery odrębne etiudy młodych
twórców. Kto wie, może w przyszłym roku zasilą one eliminacje do nowej edycji festiwalu UP TO 21.
Młodzieżowe Jury Woli wręczyło 24 września w sztabie głównym festiwalu- Bibliotece Bielany swoje
dyplomy tym artystom, których uznali za najlepszych. Wśród nagrodzonych filmów pojawił się film
Urodziny- dostrzeżony również przez profesjonalne jury festiwalu i film Skorupki, nagrodzony również przez
jurorów innych dzielnic. W czasie gali finałowej stało się jasne, że młodzi jurorzy pokochali całym sercem
idęę festiwalu, ich twórców jak i artystów. Do późna rozmawiali w kuluarach bankietowej sali ze swoimi
ukochanymi artystami, a w szczególności ekipą z Irlandii. Z tego powodu nie zabrakło nas na lotnisku, kiedy
wypadało pożegnać naszych gości. Padło wiele słów wzruszenia, ale też nadziei na następne spotkania
i następne filmy, które przecież trzeba nakręcić.
Jako organizator festiwalu w Dzielnicy Wola mogę powiedzieć, że plan się dokonał- Festiwal poraził swoją
siłą, zauroczył gości, zgromadził w solidnej grupie młodych, zmotywował do odważnych i mądrych dyskusji,
dał artystom smak pierwszej sławy a widzom radość obcowania ze sztuką najwyższych lotów. Mnie, jako tej
Pani od filmu, dał wiele radości i satysfakcji. Zrozumiałam, że Międzynarodowy Festiwal Filmowy Up to 21
będzie żył swoim życiem i miejmy nadzieję nic go nie zatrzyma, a jeśli już, to my- nasze gimnazjum- mógłby
tu zostać na zawsze.
Organizator festiwalu
na Woli
Wioletta Mrozek