dr Leopold Moskwa Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Transkrypt

dr Leopold Moskwa Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
dr Leopold Moskwa
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Zakres p r a w a komplementariusza do reprezentacji spółki komandytowej
I. U w a g i w s t ę p n e
W dziale X kodeksu handlowego (art. 143-157), traktującym
o spółce komandytowej, prawodawca poświęca kwestii jej reprezentacji art. 152. Zgodnie z nim komandytariusz może reprezentować spółkę jedynie na zasadzie pełnomocnictwa (§ 1), jeśli zaś
zawrze czynność w jej imieniu, nie ujawniając swego pełnomocnictwa, odpowiada z tej czynności wobec osób trzecich bez ograniczenia (§ 2). W braku dalszych przepisów (w dziale X) dotyczących reprezentacji spółki komandytowej, problem ten trzeba
rozważać stosując odpowiednio przepisy o spółce jawnej (art. 144
k.h.). Już wstępna analiza materiału normatywnego pozwala ustalić,
iż do reprezentacji spółki komandytowej są uprawnieni:
1. Komplementariusze, działający na zasadach określonych w
art. 83 i 84 k.h. W drodze ostrożnej analogii należy do nich stosować także art. 97, 103-105 i 108 k.c.
2. Pełnomocnicy, w przypadku ich ustanowienia. W imieniu
spółki mogą działać przede wszystkim prokurenci. Ich status
określają art. 60-65 k.h., w zakresie zaś nie uregulowanym w
tych przepisach art. 95-109 k.c. Nadto, spółkę mogą zastępować
pełnomocnicy ogólni, pełnomocnicy rodzajowi i pełnomocnicy do poszczególnej czynności. Ich pozycję wyznaczają art. 95-109 k.c.
Szczegółowe omówienie wszystkich zagadnień związanych z
zastępstwem spółki komandytowej znacznie wykracza poza ramy niniejszego opracowania. W tej sytuacji dalsze uwagi ograniczam do jednej tylko, nader kontrowersyjnej kwestii, tj. zakresu
65
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
prawa komplementariusza do reprezentacji spółki. Wypada dodać, że gros poczynionych niżej ustaleń odnosi się w pełni do
uprawnień zewnętrznych wspólnika w spółce jawnej.
II. Wzorzec kompetencji generalnej (art. 84 § 1 k.h.)
1. Zakres p r a w a komplementariusza do reprezentowania
spółki został określony na gruncie polskim bardzo szeroko. Odpowiada to ogólnej tendencji do szerokiego wyznaczania zakresu
umocowania przedstawicieli ustawowych. O ile jednak tendencję
tę w odniesieniu do przedstawicieli ustawowych osób pozbawionych lub ograniczonych w zdolności do czynności prawnych tłumaczy się tym, że restryktywne oznaczenie zakresu ich umocowania stanowiłoby zarazem ograniczenie możliwości uczestniczenia
osób reprezentowanych w stosunkach prawnych 1 , o tyle w stosunku do komplementariusza reprezentującego spółkę decydujące znaczenie ma fakt, iż wąskie ujęcie jego prawa zasadniczo
utrudniałoby działalność spółki, ponieważ zmuszałoby wspólników do występowania in corpore nader często, tj. w każdym przypadku dokonywania czynności zewnętrznej, nie objętej tym prawem.
Szeroko ujmują zakres prawa komplementariusza do reprezentacji spółki przepisy innych państw. Najwyraźniej jest to widoczne w systemie niemieckim, austriackim i bułgarskim, w mniejszym stopniu we Francji, Szwajcarii i Rumunii, zaprzeczenie
zaś zaznaczonej prawidłowości stanowi uregulowanie angielskie.
W Niemczech i Austrii zakres umocowania komplementariusza jest w zasadzie nieograniczony. J a k wynika bowiem z obowiązującego w tych krajach § 126 ust. 1 (w zw. z § ust. 2) niemieckiego kodeksu handlowego 2 , prawo komplementariusza do
reprezentowania spółki rozciąga się na „wszystkie sądowe i pozasądowe czynności i działania prawne, włączając zbywanie i obciążenie nieruchomości, j a k też ustanowienie i odwoływanie pro1
2
Tak B. Gawlik (praca zbiorowa), System prawa cywilnego. Część ogólna, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1985, s. 752.
Handelsgesetzbuch z 10 V 1897 r., „Reichsgesetzblatt", s. 219.
66
Zakres prawa komplementariusza..
kury" (alle gerichtlichen und aussergerichtlichen Geschaefte und
Rech.tshandlu.ngen einschliesslich der Veraeusserung und Belastung von Grundstuecken sowie der Erteilung und des Widerrufs einer Prokura). U podstawy takiego uregulowania leżą dwie przyczyny. Pierwszą z nich jest wzgląd na interes osoby trzeciej, dokonującej
ze spółką czynności prawnych. Osoba ta winna mieć zawsze pewność co do ważności zdziałanej czynności, o ile spółkę zastępował
wspólnik odpowiadający bez ograniczenia. Po wtóre, nieograniczność umocowania komplementariusza koresponduje z jego statusem przedstawiciela organicznego spółki 3 .
Mimo że prawo bułgarskie milczy w kwestii zakresu uprawnień
zewnętrznych komplementariusza, przyjmuje się, iż jest on niemal
identyczny z zakresu wyznaczonym w § 126 ust. 1 niemieckiego
k.h. Jak podkreśla A. Schrameyer, przemawiają za tym względy historyczne, tj. brzmienie art. 93 ust. 1 bułgarskiego k.h. z 1897 r.
oraz fakt, iż aktualnie obowiązująca w Bułgarii ustawa handlowa
z 16 V 1991 r.4 jest wzorowana na niemieckim kodeksie handlowym.
Pewne ograniczenie umocowania komplementariusza wynika z art.
84 ust. 2 ustawy handlowej. Przepis ten dotyczy co prawda głównie
stosunków wewnętrznych spółki, winien być jednak stosowany także w stosunkach zewnętrznych 5 .
Znacząco węższy jest zakres prawa komplementariusza do
występowania na zewnątrz we Francji. Do chwili wejścia w życie
ustawy nr 66-537 z 24 VII 1966 r. o spółkach handlowych 6 , zależał on w istocie od dyspozycji wspólników i był wpisany w umowę spółki, od 1966 r. jest natomiast - z uwagi na ochronę pew3
4
5
6
Zob. m.in. V. Emmerich, (w:) Heyman, Handelsgesetzbuch (ohne Seerecht).
Kommentar, B.2, Zweites Buch, Berlin-New York 1989, s. 155; G. Hueck,
Gesellschaftsrecht, Muenchen 1991, s. 119; H. Klauss, R. Mittelbach, Die
Kommanditgesellschaft. Gesellschaftsrecht. Steuerrecht, Ludwigshafen 1984,
s. 162, 166; H. Maiberg, Gesellschaftsrecht, Muenchen-Wien 1989, s. 48; K.
Schmidt, [w:] Schlegelberger, Handelsgesetzbuch. Kommentar, B. III/2. Halband,
Muenchen 1986, s. 448, 449.
„Darżawien Wiestnik" z 18 VI 1991 r., nr 48/1991.
S. Schrameyer, Handelsgesellschaften in Bulgarien, [w:] Handelsgesellschaften
in Osteuropa, Muenchen 1993, s. 14.
Journal Officiel de la Rdpubliąue Franęaise, Lois et Dećrets, 25 i 26 VII 1996
r., s. 6402-5440 (wielokrotnie zmieniana).
67
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
ności obrotu - wyraźnie określony w przepisach. Zgodnie z art.
14 ust. 1 w zw. z art. 23 ust. 1 i 24 wspomnianej ustawy, działania komplementariusza wiążą spółkę, o ile zostały dokonane „w
zakresie przedmiotu spółki" (objet social). Nie jest do końca jasne, jakie czynności wykraczają poza objet social. Niewątpliwie, wypada uznać za takie czynności utrudniające realizację przedmiotu
spółki oraz stanowiące abus de pouuoir. Kontrowersje dotyczą natomiast zbywania nieruchomości i przedsiębiorstwa handlowego
spółki, obciążania majątku spółki prawami rzeczowymi stanowiącymi zabezpieczenie cudzych roszczeń, udzielania poręczeń, dokonywania nieodpłatnych przysporzeń itp. 7
Do celu spółki (Zweck der Gesellschaft) relatywizuje, wyznaczając zakres umocowania komplementariusza, prawodawca szwajcarski. W art. 564 ust. 1 w zw. z art. 603 prawa zobowiązań8 jasno precyzuje się, iż „komplementariusze są upoważnieni do podejmowania
w imieniu spółki wszystkich działań handlowych, które mogą wiązać się z celem spółki". Kryterium to trzeba rozumieć obiektywnie.
Nie jest decydujące, jak pojmują cel spółki, i to co pozostaje w jego
obrębie (Zweckbereich), wspólnicy, tylko - jak cel ten musi być rozumiany przez osoby trzecie w obrocie prawnym. Przy tym, za leżące
w obrębie celu trzeba uznawać nie tylko te działania, które są korzystne dla spółki albo zwykle zachodzą przy jej prowadzeniu, ale wszystkie czynności, które - obiektywnie biorąc - mogą służyć realizacji
celu, do którego zmierza spółka, tj. „durch diesen nicht geradezu
ausgeschlossen werden". Nie jest wyłączone działanie prawne,
gdy jedynie pośrednio sprzyja bądź może sprzyjać realizacji celu
spółki 9 .
Podobne jak w Szwajcarii kryterium przyjmuje prawodawca rumuński. W myśl art. 40 ust. 1, art. 45 w zw. z art. 60 ustawy nr 31
7
8
9
Zob. m.in. B. Chaussade-Klein, Gesellschaftsrecht in Frankreich. Eine Einfuehrung mit oergleichenden Tabellen, Muenchen 1993, s. 59; H.J. Sonnenberg,
Franzoesisches Handels- und Wirtschaftsrecht, Heidelberg 1991, s. 128-130.
Obligationenrecht z 30 III 1911 - Systematische Sammlung des Bundesrechts,
s. 220
Tak W. von Steiger, [w:] Schweizerisches Priuatrecht, B.VII1/I, Basel-Stuttgart
1976, s. 516-517. Zob. nadto H. Buehlmann, [w:] H. Altherr, E. Brem, H. Buehlmann, Schweizerisches Obligationenrecht. Textausgabe mit Leitsaetzen aus
68
Zakres prawa komplementariusza..
z 5 XI 1990 r., o spółkach handlowych 10 , członkowie rady zarządzającej (mogą być nimi wyłącznie komplementariusze) podejmują wszystkie czynności „konieczne do urzeczywistnienia celu
spółki".
Wyjątek od zasady szerokiego ujmowania prawa reprezentacji
spółki, przysługującego wspólnikom odpowiadającym bez ograniczenia, wprowadza regulacja angielska. J a k wynika z sec. 5
Partnership Actn (w zw. z sec. 7 Limited Partnership Act12) działania generał partner wiążą limited partnership tylko wtedy, gdy
są podjęte ,/or carrying on in the usual way business ofthe kind
carried on by the firm". Zawężenie prawa wspólnika do czynności
„mieszczących się" w ramach prowadzenia w zwykły sposób interesów takiego rodzaju, które są prowadzone przez spółkę (implied
authority) rodzi dodatkowe problemy. Jeżeli generał partner pragnie skutecznie podjąć działanie wykraczające poza formułę z
sec. 5, musi dysponować dodatkowym upoważnieniem pozostałych
wspólników (zwykle power of attorney). Sama formuła zawarta w
sec. 5 wywołuje wątpliwości i stanowi przedmiot ożywionej dyskusji.
J a k się wydaje, trafne jest spostrzeżenie N. Lindleya, E.H. Scamella i R.C.Fansona Banksa, iż nie ma sensownej odpowiedzi na
ogólne pytanie o to, co generał partner może, a czego nie może
skutecznie czynić na zewnątrz. Nie ma ogólnych kryteriów, w oparciu o które zawsze można by rozstrzygnąć, czy podjęte działanie lokuje się w zakresie prowadzenia w zwykły sposób interesów takiego rodzaju, które są prowadzone przez spółkę. Każdy zatem
przypadek aktywności generał partner wymaga odrębnego potraktowania, decyzja zaś co do tego, czy chodzi tu o czynność w ramach impłied authority musi zapaść po uwzględnieniu wszy-
10
11
12
der Praxis des Bundesgerichtes, Bern 1989, s. 469; P. Gauch, Sch.weizerisch.es
Obligationenrecht. Besonderer Teil im Einschluss des Handels- und Wertpapierrechts (Art. 184-1186). Rechtsprechung des Bundesgerichts, Zuerich 1990,
s. 401-402; T. Guhl, M. Kummer, J.N. Druey, |w:] T. Guhl, Das Schweizerische
Obligationenrecht, Zuerich 1991, s. 601; M.M. Pedrazzini, Gesellschaftsrechtliche Entscheide. Eine Sammlung fuer das Studium, Bern 1989, s. 82.
„Monitorul Oficjał" Nr 126-127 z 17 XI 1990 r.
Z 14 VIII 1890 r. - wszedł w życie 1 I 1891 r.
Z 28 VIII 1907 r. - wszedł w życie 1 I 1908 r.
69
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
stkich okoliczności, w szczególności celu spółki, natury prowadzonego przez nią interesu (the natur ofthe business), istniejącej
praktyki, funkcjonującego zwyczaju handlowego. O kwalifikacji
działania generał partner nie decyduje natomiast fakt, iż jest ono
konieczne, pilnie wymagane czy też w jakiś sposób finansowo korzystne dla spółki13.
2. Zgodnie z art. 84 § 1 k.h. (w zw. z art. 144 k.h.) prawo komplementariusza do reprezentacji spółki „rozciąga się na wszystkie czynności sądowe i pozasądowe związane z prowadzeniem
jakiegokolwiek przedsiębiorstwa handlowego, nie wyłączając
zbywania i obciążania nieruchomości, ustanawiania i odwoływania prokury". W cytowanej formule zwracają uwagę trzy momenty.
Po pierwsze, termin „przedsiębiorstwo" został tu użyty w funkcjonalnym znaczeniu i musi być rozumiany jako „określona działalność". W doktrynie przekonywająco wyjaśniono, iż zaistnienie w
polskim kodeksie handlowym przedsiębiorstwa w znaczeniu funkcjonalnym opierało się na błędnym tłumaczeniu niemieckiego kodeksu handlowego, na którym nasz k.h. był wzorowany. Chodziło
dokładniej „o słowo Gewerbe, które w języku niemieckim oznacza
prowadzenie działalności, trudnienie się pewnym procederem
(...), innymi słowy oznacza określoną aktywność, lecz nie przedsiębiorstwo, któremu odpowiada niemiecki wyraz Unternehmen"14.
Co prawda, § 126 ust. 1 n. k.h. {„Die Vertretungsmacht der Gesellschafłer erstreckt sich auf alle gerichtlichen und aussergerichtlichen
13
N. Lindley, E.H. Scamel, R.C.Fanson Banks, Law of Partnership, London 1979,
s. 253-257. Zob. nadto Ch.D. Drakę, Law of Partnership, London 1977, s. 3540; J. Guethoff, Gesellschaftsrecht in Grossbritannien. Eine Einfuehrung mit
uergleichenden Tabellen, Muenchen 1993, s. 12, 64-65; E.R. Hardy Ivamy, Underhill's Principles of the Law of Partnership, London 1981, s. 53 i n.; P.J. Klein, Die
Vertretungsmacht
von
Gesellschaftern
englischer Personengesellschaften,
„Aussenwirtschaftsdienst des Betriebs-Beraters" 11/1971, s. 505-506; G. Morse,
An Introduction to Partnership Law, London (Shrewsbury) 1986, s. 76-81; V.
Triebel, Englisches Handels- und Wirtschaftsrecht, Heidelberg 1978, s. 181183, 184-186.
14
Tak M. Litwińska, Pojęcie przedsiębiorstwa w prawie handlowym i cywilnym.
Przedsiębiorstwo jako przedmiot obrotu (I), „Przegląd Prawa Handlowego"
1/1993, s. 8-9.
70
Zakres prawa komplementariusza..
Geschaefte und Rechtshandlungen einschliesslich der Veraeusserung und Belastung von Grundstuecken sowie der Erteilung und
des Widerrufs einer Prokura"), którego odpowiednikiem jest art.
84 § 1, nie zawiera terminu Gewerbe, jest to jednak zrozumiałe, jeśli zważyć, iż prawodawca niemiecki nie zamierzał (inaczej niż ustawodawca polski) ograniczać prawa komplementariusza wyłącznie do
dokonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności
handlowej 15 . Wyraz Gewerbe jest natomiast użyty w § 49 ust. 1 n.
k.h. JDie Prokura ermaechtigt zu allen Arten von gerichtlichen
und aussergerichtlichen Geschaeften (...), die der Betrieb eines
Handelsgewerbes mit sich bringt"), którego niemal wierne tłumaczenie stanowi art. 61 § 1 k.h. („Prokura upoważnia do wszystkich czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z
prowadzeniem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa zarobkowego"). W
tym ostatnim przepisie przedsiębiorstwo występuje zatem - skoro
przyjęliśmy tezę o błędnym tłumaczeniu - w znaczeniu funkcjonalnym. Nie ulega wątpliwości, iż redakcja art. 84 § 1 nawiązuje do
redakcji art. 61 § 1 (wystarczy porównać powołane artykuły), i w
obu tych przepisach mówi się o przedsiębiorstwie w tym samym, a
zatem w funkcjonalnym znaczeniu. Tak więc, w świetle art. 84 § 1
prawo komplementariusza do reprezentacji spółki obejmuje w istocie wszystkie czynności związane z prowadzeniem jakiejkolwiek
działalności handlowej.
Po drugie, art. 84 § 1 traktuje o jakimkolwiek przedsiębiorstwie (w znaczeniu funkcjonalnym) handlowym. Komplementariusz może zatem działać nie tylko w zakresie przedmiotu przedsiębiorstwa (art. 79 § 1 pkt 1 in fine k.h.) własnej spółki, ale jest
upoważniony do dokonywania czynności, które mogą wystąpić
przy prowadzeniu jakiejkolwiek działalności handlowej. Nie ma
np. przeszkód, by działając w imieniu spółki zajmującej się obrotem materiałami budowlanymi, nabył do niej zwierzęta futerkowe lub konfekcję dziecięcą.
15
Zob. m in. U. Eisenhardt, Gesellschaftsrecht, Muenchen 1992, s. 133; V. Emmerich, (w:] Heymann, jw., s. 156; K.J. Hopt, A. Baumbach, K. Duden, Handelsgesetzbuch mit GmbH und Co., Recht der Allgemeinen Geschaeftsbedingungen und Handelsklauseln, Bank und Boersenrecht (ohne Seerecht),
Muenchen 1989, s. 464; K. Schmidt, [w:] Schlegelberger, jw., s. 449.
71
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
Po trzecie, prawo komplementariusza jest znacząco szersze od
umocowania prokurenta. O ile ten pierwszy jest uprawniony np. do
zbycia i wydzierżawienia przedsiębiorstwa oraz ustanowienia na
nim prawa użytkowania (patrz jednak dalej pkt IV), zbywania i
obciążania nieruchomości, dokonywania zgłoszeń do rejestru
handlowego (art. 15 § 1 k.h.), powoływania i odwoływania pełnomocników ogólnych, zgłoszenia żądania ogłoszenia upadłości
spółki (art. 4 § 2 pkt 1 prawa upadłościowego 16 ), zgłoszenia żądania otwarcia postępowania układowego w stosunku do spółki
(art. 1 prawa o postępowaniu układowym 17 ), ustanawiania i odwoływania prokury, przyjmowania oświadczeń spadkobierców
wspólników o ustąpieniu ze spółki (art. 114 § 1 zd. 4 k.h.), przyjmowania oświadczeń wspólników o wypowiedzeniu spółki (art.
116 § 3 k.h.), o tyle ten drugi pewne z tych czynności może podejmować tylko po uzyskaniu wyraźnego upoważnienia (art. 61
§ 2, art. 15 § 2, art. 63 in fine k.h.), pewnych zaś nie może dokonywać w ogóle (art. 4 § 2 pkt 1 prawa upadłościowego, art. 1 prawa o postępowaniu układowym, art. 63 in princ., art. 114 § 1 zd.
4, art. 116 § 3 k.h.).
3. Umocowanie komplementariusza obejmuje wszystkie czynności sądowe i pozasądowe, a zatem proceduralne i materialnoprawne. Z jednej strony może on występować przed wszystkimi sądami, a więc cywilnymi, pracy, gospodarczymi, administracyjnymi
itp. (m.in. z prawem do wnoszenia pozwu, uznawania i zrzekania
się roszczeń, zawierania ugód, ustanawiania i odwoływania pełnomocników procesowych), oraz właściwymi urzędami (np. przed
Urzędem Antymonopolowym, Urzędem Patentowym, urzędami
skarbowymi), z drugiej zaś może zawierać i rozwiązywać umowy,
odstępować od nich, przenosić wierzytelności, podpisywać weksle i
czeki, dokonywać potrąceń wierzytelności, odraczać wykonanie zobowiązań itd.
16
17
Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 24 X 1934 r. - Dz.U. z 1991 r.
Nr 118, poz. 512.
Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 24 X 1934 r. - Dz.U. Nr 93, poz.
836 z późn. zm.
72
Zakres prawa komplementariusza..
4. Art. 83 i 84 traktują o prawie komplementariusza do reprezentowania spółki, a zatem ogółu wspólników, połączonych szczególnym węzłem prawnym (którego źródłem jest umowa spółki) w
konstrukcję strony. Podejmowana przez niego czynność wiąże
zawsze wszystkich wspólników albo nie wiąże żadnego z nich.
Art. 83 i 84 nie przyznają natomiast komplementariuszowi prawa do reprezentowania poszczególnych wspólników traktowanych
odrębnie, tzn. nie może on ich uprawniać lub zobowiązywać indywidualnie. W konsekwencji nie jest upoważniony do dokonywania zmian umowy spółki (a zatem niedopuszczalne jest, by np.
zmienił firmę lub siedzibę spółki, jej przedmiot działania, przyjął
nowego wspólnika lub wykluczył któregoś z dotychczasowych,
pozbawił innego komplementariusza prawa do reprezentowania
spółki, zmienił wysokość sumy komandytowej), rozwiązania
umowy spółki, wyłączenia wspólnika odpowiadającego bez ograniczenia od prowadzenia spraw tej ostatniej (art. 94 § 1 k.h.),
decydowania o trwaniu spółki mimo śmierci któregoś z komplementariuszy lub upadłości wspólnika oraz pomimo wypowiedzenia
dokonanego przez wspólnika osobistego (art. 119 k.h.), decydowania o innym niż likwidacja sposobie zakończenia działalności
spółki, gdy zajdzie potrzeba jej rozwiązania (art. 122 k.h.) itd.
Do podobnych ustaleń dochodzi doktryna niemiecka i austriacka. W Niemczech H. Bohnenberg podkreśla, iż „swoje naturalne
granice znajduje prawo do reprezentacji (...) tam, gdzie stają na
porządku podstawy stosunku spółki. Dlatego prawo do reprezentacji nie rozciąga się na takie czynności, które zmieniają umownie
ustaloną strukturę spółki albo stawiają w wątpliwość jej istnienie" 18 . Tę samą okoliczność podnosi E. Klunzinger. Jego zdaniem, nieograniczone umocowanie komplementariusza „znajduje
swoje granice w podstawach stosunku spółki, tj. wspólnik nie
może przechodzić do porządku nad granicami swego statusu
wspólnika" 19 . Całkiem jasno wypowiada się też G. Hueck w wy18
19
H. Bohnenberg, Handelsgesetzbuch mit Erlaeuterungen (ohne Seerecht), KoelnBerlin-Bonn-Muenchen 1980, s. 410.
E. Klunzinger, Grundzuege des Gesellschaftsrechts, Muenchen 1993, s. 74.
73
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
wodzie dotyczącym wprawdzie spółki jawnej, niemniej mającym
pełne zastosowanie do spółki komandytowej. Według niego „prawo do reprezentacji nie rozciąga się na stosunek podstawowy, a
więc stosunki wspólników między sobą, przede wszystkim nie
(obejmuje - uwaga L.M.) zmian umowy spółki, ponieważ uprawniony do reprezentacji wspólnik zastępuje spółkę jawną jako całość,
a nie poszczególnych wspólników,,20. W Austrii znamienne są zwłaszcza wywody H.G. Koppensteinera i E. Feila. W myśl ustaleń tego
pierwszego, umocowanie komplementariusza „nie rozciąga się na
czynności, które dotyczą podstaw spółki, a więc stosunków wspólników między sobą, przede wszystkim nie na zmiany umowy spółki" 21 , zdaniem tego drugiego zaś - „prawo do reprezentacji nie
obejmuje umownych podstaw spółki, a więc np. przyjmowania
wspólników, przyznawania i odejmowania prawa do prowadzenia
spółki albo prawa zastępowania, jak też pozostałych zmian umowy
spółki"22. W identycznym tonie wypowiadali się nadto m.in. H. Maiberg23, K Schmidt 24 , H. Haemmerle i H. Wuensch25, R. Holzhammer 26 oraz G. Schummer 27 .
III. Czynności wykraczające poza zakres p r a w a do reprezentacji
1. Mimo wyjątkowo szerokiego zakresu prawo komplementariusza do reprezentowania spółki doznaje jednak pewnych, nieznacznych ograniczeń. Przede wszystkim nie rozciąga się ono na
20
21
22
23
24
25
26
27
G. Hueck, jw., s. 121.
H.G. Koppensteiner, [w:] M. Straube, Kommentar zum Handelsgesetzbuch mit
einschlaegigen Rechtsuorschriften, Wien 1987, s. 435-436.
E. Feil, [w:] Die offene Handelsgesellschaft im oesterreichischen Handels-, Steuer- und Bilanzrecht, Eisenstadt 1985, s. 39.
H. Maiberg, jw., s. 49.
K. Schmidt, [w:l Schlegelberger, jw., s. 450-451.
H. Haemmerle, H. Wuensch, Handelsrecht, B.2, Gesellschaften. Genossenschaften. Unternehmenuerbindungen, Graz-Wien-Koeln 1978, s. 93.
R. Holzhammer, Oesterreichisch.es Handelsrecht, B. III, Gesellschaftsrecht,
Wien-New York 1986, s. 46.
G. Schummer, Genussrechtsemission durch Personenhandelsgesellschaften? (ID,
74
Zakres prawa komplementariusza..
czynności n i e z w i ą z a n e z p r o w a d z e n i e m j a k i e g o k o l w i e k
przedsiębiorstwa h a n d l o w e g o (a contrario z art. 84 § 1), czy
też - mówiąc precyzyjnie - nie związane z prowadzeniem jakiejkolwiek działalności handlowej. Wśród tych czynności można wyróżnić dwie grupy, tj. takie, które nie polegają na prowadzeniu
działalności handlowej oraz takie, które nie wiążą się z działalnością handlową 2 8 .
Wyróżniając grupę pierwszą trzeba zwrócić uwagę na trzy kwestie. Po pierwsze, nie można do niej zaliczać czynności dlatego tylko, że są szczególnie ważne dla spółki, a to ze względu na znaczną
wartość nabywanych praw bądź wysokość zaciąganych zobowiązań. Nie oznacza to, rzecz jasna, że przedmiotowe czynności nie
mogą znaleźć się w tej grupie z innego powodu, tj. ze względu na
skutki, jakie wywołują. Brak związku z p r o w a d z e n i e m działalności handlowej nie stanowi kryterium, które odwołuje się do wartości przeprowadzanych operacji ani też - dodajmy - do rodzaju dokonywanej czynności czy jej przedmiotu (nie jest zatem istotne, że
chodzi np. o zbycie przedsiębiorstwa, nabycie nieruchomości, zrzeczenie się roszczenia, udzielenie poręczenia, przejęcie cudzego
długu). Mając na uwadze przyjęte w k.h. zasady można twierdzić, iż jeśliby prawodawca zmierzał do ograniczenia zakresu
prawa komplementariusza do reprezentacji spółki poprzez wyłączenie czynności szczególnie ważnych, to posłużyłby się bądź formułą, zgodnie z którą prawo to rozciągałoby się na wszystkie czynności, jakie „zazwyczaj" są związane z prowadzeniem jakiegokolwiek
przedsiębiorstwa handlowego (por. np. nie obowiązujące już art. 66
1 68 kodeksu), bądź formułą, w myśl której obejmowałoby ono
„zwykłe" czynności związane z prowadzeniem... (por. np. art. 93 §
2 i art. 201 § 3 kodeksu). Na gruncie powyższych spostrzeżeń weryfikacji wymagają - moim zdaniem - poglądy utożsamiające czynności związane z prowadzeniem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa
28
„Der Gesellschafter. Zeitschrift fur Gesellschafts- und Unternehmensrecht"
1/1992, s. 39.
Wyróżnienia analogicznych grup dokonuje tradycyjnie nauka niemiecka. Zob.
L. Moskwa, Prokura w prawie niemieckim, „Studia Prawnicze" 2/1991, s. 99100 wraz z powołaną tam literaturą.
75
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
handlowego z czynnościami, „które zazwyczaj (podkr. L.M.) są
dokonywane w ramach zarobkowej działalności gospodarczej"29, czy
też zwykłymi czynnościami spółki30.
Po drugie, do grupy pierwszej można zaliczyć tylko te czynności,
które skutkują zaprzestaniem działalności handlowej. Kryterium,
jakim jest brak związku z p r o w a d z e n i e m przedsiębiorstwa, odwołuje się jedynie do konsekwencji podejmowanych działań. Na
jego gruncie istotne jest wyłącznie, czy dokonywana czynność niezależnie od jej rodzaju, przedmiotu, wartości przeprowadzanej operacji itp. - wywołuje ten skutek, iż spółka traci możliwość
prowadzenia działalności handlowej, i to traci ją obiektywnie, w
bezpośrednim następstwie podjętej czynności. Nie jest natomiast
konieczne, by spółka w ogóle nie mogła prowadzić jakiejkolwiek
działalności handlowej; wystarczy, że nie będzie ona w stanie prowadzić swego dotychczasowego przedsiębiorstwa (w znaczeniu
funkcjonalnym). Zaliczenie konkretnej czynności do grupy pierwszej nie oznacza zatem, iż jej dokonanie musi powodować rozwiązanie spółki. Jeśli jest to dopuszczalne w świetle przepisów i
faktycznie realne, spółka może podjąć nową działalność. Będzie
to wymagać zawsze zmiany umowy spółki w zakresie przedmiotu przedsiębiorstwa. Z p r o w a d z e n i e m przedsiębiorstwa handlowego nie jest związane zbycie przedsiębiorstwa (w znaczeniu
przedmiotowym), jeśli nastąpiło w warunkach uniemożliwiających spółce kontynuowanie - w oparciu o pozostały majątek i środki uzyskane ze zbycia - dotychczasowej działalności, wydzierżawienie nieruchomości, jeżeli bez niej spółka nie jest w stanie dalej
działać w tym samym zakresie (np. wydzierżawienie toru wyścigów
konnych w przypadku spółki zajmującej się organizacją tych wyścigów wówczas, gdy nie ma szans na pozyskanie lub budowę nowego
toru), kupno niechodliwych towarów, jeśli powoduje niewypłacalność spółki (art. 1 § 1 i art. 2 prawa upadłościowego), a w konsekwencji ogłoszenie jej upadłości itd.
Po trzecie, wypada raz jeszcze zaznaczyć, iż w świetle art. 83
i 84 k.h. komplementariusz jest reprezentantem spółki, a nie po29
30
W. Pyziol, |w:l S. Włodyka, Prawo spółek, Kraków 1991, s. 56.
T. Fijałkowski, Kodeks handlowy, Warszawa 1990, s. 40.
76
Zakres prawa komplementariusza..
szczególnych, traktowanych odrębnie wspólników. Wyartykułowanie tej okoliczności jest niezbędne przy ocenie wyrażonej w
doktrynie tezy, zgodnie z którą „nie może on też dokonywać czynności, które nie mają na celu prowadzenia przedsiębiorstwa, a zatem nie może (...) zmienić przedmiotu przedsiębiorstwa (...), albo
też przyjąć dalszego wspólnika" 31 . Nie ulega wątpliwości, że co do
zasady zaprezentowane stanowisko jest słuszne - istotnie, komplementariusz nie jest upoważniony do podejmowania obu powołanych czynności. Uzasadnienie budzi już jednak zastrzeżenie. Komplementariusz nie może zmienić przedmiotu przedsiębiorstwa ani
też przyjąć dalszego wspólnika nie dlatego, że czynności te „nie mają
na celu prowadzenia przedsiębiorstwa", ale dlatego, że ich dokonywanie pozostaje w sferze kompetencji poszczególnych, traktowanych
indywidualnie wspólników.
2. Umocowanie komplementariusza nie obejmuje także czynności należących do drugiej z wyżej wymienionych dróg, a zatem nie
związanych z przedsiębiorstwem handlowym, tj. z działalnością
prowadzoną m.in. - na tę cechę należy w tym miejscu zwrócić uwagę
— w celach zarobkowych. Nie może on więc dokonywać nieodpłatnych czynności przysparzających.
3. Poza umocowaniem komplementariusza pozostają czynności
„wymuszające" zmiany w umowie spółki. Trzeba wyraźnie podkreślić, iż nie chodzi tu o czynności, poprzez które dokonuje się
zmian (a więc zgodne oświadczenia woli stron umowy), pozostające w sposób oczywisty poza kompetencją komplementariusza,
ale o działania, których realizacja zmusza wspólników do modyfikacji umowy Trzeba przyjąć, iż skoro komplementariusz nie jest umocowany do dokonywania zmian w umowie spółki, to nie jest także
upoważniony do podejmowania czynności, wskutek których zmiany
takie są nieodzowne. I tak, nie może on np. zbyć lokalu spółki, jeśli
jako siedzibę tej ostatniej wskazano w umowie nie tylko miejscowość, ale także ten lokal, dokonywać czynności, poprzez którą
inicjuje podjęcie przez spółkę dodatkowo nowej działalności, zbyć
31
Tak M. Allerhand, Kodeks handlowy. Spotka jawna. Spółka komandytowa, cz.
1. Komentarz, Bielsko-Biała 1991, s. 140.
77
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
firmy, jako że wszystkie te działania rodzą konieczność zmiany
umowy spółki w zakresie postanowień o siedzibie, przedmiocie
działania czy firmie.
4. Komplementariusz nie może przenieść s w e g o prawa do
r e p r e z e n t o w a n i a spółki na inną osobę 32 , tj. - mówiąc ściśle ustanowić pełnomocnika o równie szerokim, jak i jego własny,
zakresie umocowania do działania w imieniu spółki. Decydujące
znaczenie mają tu dwie okoliczności. Nie ulega wątpliwości, że
prawo, o którym traktują art. 83 i 84 k.h., jest związane z osobą
komplementariusza w tym sensie, iż prawodawca przyznaje je tylko jemu i to ze względu na jego status. Wyjątkowo szerokie umocowanie do działania w imieniu spółki jest w przypadku komplementariusza refleksem jego nieograniczonej odpowiedzialności za
zobowiązania spółki. Nadto, przeniesienie przedmiotowego prawa
nie jest dozwolone również dlatego, że prawo polskie nie dopuszcza
tak szerokiego pełnomocnictwa. Komplementariusz może powoływać jedynie prokurentów, pełnomocników ogólnych, pełnomocników rodzajowych i do poszczególnych czynności.
5. Omawiane prawo nie obejmuje także dokonywania czynności „z samym sobą", chyba że ze względu na ich treść wyłączona jest możliwość naruszenia interesów spółki. Komplementariusz nie może zatem zasadniczo zawrzeć umowy w imieniu spółki
wówczas, gdy występuje w charakterze drugiej strony (bądź gdy reprezentuje będącego drugą stroną trzeciego). Przedstawione stanowisko jest wynikiem ostrożnego stosowania - oczywiście nie
wprost - art. 108 k.c. Za jego przyjęciem przemawiają argumenty
podniesione w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 30 V
1990 r.33 I chociaż SN wypowiadał się w kwestii dopuszczalności
dokonywania czynności „z samym sobą" przez osobę fizyczną, będącą piastunem organu osoby prawnej, a nie przedstawicielem usta!2
i,!
Zob. m.in. M. Allerhand, jw., s. 138; M. Jasiakiewicz, Reprezentacja spółek handlowych w sferze czynności prawnych, „Acta Universitatis Nicolai Copernici"
256/1992, s. 41; L. Peiper, Kodeks handlowy. Komentarz, Lwów 1936, s. 117-118.
Publikowana m.in. [w:] J. Jacyszyn, Spółki cywilne i handlowe w orzecznictwie
Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, Wrocław 1992, s.
149-159.
78
Zakres prawa komplementariusza..
wowym spółki komandytowej, nie ulega jednak wątpliwości, iż
ustalenia zawarte w uzasadnieniu mają ogólniejszy walor.
Uznanie właściwości art. 108 stanowi rezultat odpowiedzi na
trzy pytania szczegółowe, a mianowicie, czy:
a) okoliczność, że przepisy traktujące o komplementariuszu inaczej niż art. 108 w odniesieniu do pełnomocników, art. 98 § 2,
159 § 1 i 178 § 2 k.r.o. w stosunku do przedstawicielstwa ustawowego wykonywanego przez rodziców, opiekuna lub kuratora oraz
art. 203 i 374 k.h. w odniesieniu do członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i spółki akcyjnej - nie zawierają zakazu, aby nie mógł on być drugą stroną czynności dokonywanej w
imieniu spółki, oznacza generalną dopuszczalność takich czynności,
b) wobec zagrożenia interesów spółki w razie dokonywania
przez komplementariusza czynności „z samym sobą" nie należałoby przyjąć tezy o generalnym zakazie ich podejmowania,
c) nasze prawo nie zawiera bardziej zadowalającego niż dwa
skrajne rozwiązania, rozstrzygnięcia omawianego problemu.
Na pytanie pierwsze należy odpowiedzieć negatywnie. Kluczowe znaczenie mają w tym przypadku racje historyczne. J a k
podkreślił SN, fakt, iż przed wejściem w życie art. 108 nie było
regulacji prawnej dokonywania przez pełnomocnika czynności „z
samym sobą", nie przesądzał o generalnej dopuszczalności takich czynności. Wyjątek stanowiły zawsze przypadki, w których
zachodziła kolizja interesów pełnomocnika i mocodawcy. Jeśliby
to odnieść do komplementariusza, to w każdym razie wymóg
braku kolizji interesów między nim i spółką byłby także aktualny. Pomijając stanowisko SN wypada zauważyć, że wbrew narzucającej się intuicji (komplementariusz, działając w imieniu
spółki reprezentuje przecież także samego siebie, przez co staje
się — w ramach wspólności łącznej — podmiotem nabytych praw,
a za zaciągnięte zobowiązania odpowiada bez ograniczenia całym swym majątkiem), sprzeczność między „osobistymi" interesami komplementariusza i interesami spółki jest możliwa. Wyraźnie
liczył się z tym prawodawca, wprowadzając art. 110 § 1 k.h.,
zgodnie z którym „Wspólnik obowiązany jest powstrzymać się od
wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki" (przepis
79
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
ten nie delimituje jednak zakresu umocowania komplementariusza). Na możliwość wystąpienia takiej kolizji zwracano także uwagę w literaturze 34 . Również przecząco trzeba odpowiedzieć na pytanie drugie. Odwołując się do stanowiska SN wypada podkreślić,
iż jeśli nie sposób wyłączyć sytuacji, w których czynność prawna
dokonana przez komplementariusza „z samym sobą" wyklucza - ze
względu na swoją treść - możliwość naruszenia interesów spółki,
to nie można przyjąć tezy o generalnym zakazie podejmowania
tej czynności. Inaczej niż na dwa poprzednie, na pytanie trzecie
należy odpowiedzieć twierdząco. Problem możliwości podejmowania przez komplementariusza czynności prawnych „z samym
sobą" reguluje zadowalająco art. 108 k.c. Jak wynika z ustaleń SN,
pomijając podmiotowy zakres stosowania tego przepisu, „ustawodawca wyraził w nim ogólniejszą myśl co do dopuszczalności dokonywania czynności prawnych „z samym sobą". W żadnym razie nie
może być ona pominięta (por. odpowiedzi na dwa wcześniejsze pytania) w rozważanym przypadku. Nadto, za stosowaniem art. 108 przemawia - w świetle wywodów SN - i ta okoliczność, że komplementariusz, podobnie jak pełnomocnik, jest przedstawicielem (a nie
organem) spółki komandytowej.
W myśl art. 108 „Pełnomocnik nie może być drugą stroną czynności prawnej, której dokonywa w imieniu mocodawcy, chyba że
co innego wynika z treści pełnomocnictwa albo że ze względu na
treść czynności prawnych wyłączona jest możliwość naruszenia interesów mocodawcy. Przepis ten stosuje się odpowiednio, gdy
pełnomocnik reprezentuje obie strony". Już wstępna analiza pierwszego wyjątku od zasady wprowadzonej cyt. przepisem prowadzi do wniosku, iż wyjątek ten nie znajdzie zastosowania w przypadku komplementariusza. Formuła „chyba że co innego wynika
z treści pełnomocnictwa" przeredagowana odpowiednio z myślą
o przedstawicielstwie ustawowym uzyskuje postać „chyba że co
innego wynika z treści przepisów, na których opiera się przedstawicielstwo". Łatwo stwierdzić, że przypisy traktujące o prawie komplementariusza do reprezentowania spółki nie zawierają zezwolenia
34
Zob. M. Allerhand, jw., s. 141.
80
Zakres prawa komplementariusza..
na dokonywanie przez niego czynności prawnych „z samym sobą". W istocie zatem pozostaje wyłącznie wyjątek drugi. Komplementariusz może dokonać czynności „z samy sobą" jedynie
wówczas, gdy ze względu na jej treść wyłączona jest możliwość naruszenia interesów spółki. W doktrynie i orzecznictwie trafnie podkreśla się, iż nie można od początku przyjmować, że określony rodzaj lub typ czynności prawnej - niezależnie od jej konkretnej
treści " zawsze rodzi realne niebezpieczeństwo naruszenia interesów reprezentowanego. To, czy niebezpieczeństwo takie istnieje,
może być ustalone tylko po dokonaniu oceny prawnej konkretnych oświadczeń woli w konkretnych okolicznościach 35 . Wypada
także dodać, że w literaturze wychodzi się poza językową interpretację art. 108 w zakresie wyjątku drugiego. Zgodnie z utrwalonym
poglądem, przedstawiciel wtedy tylko może dokonywać czynności
prawnych „z samym sobą", gdy skutki wyznaczone treścią stosunku cywilnoprawnego, a zatem nie tylko treścią czynności prawnej (treścią oświadczeń woli zrekonstruowanych na podstawie
odpowiednich reguł interpretacyjnych), ale także ustawy, zasadami współżycia społecznego i ustalonymi zwyczajami (art. 56 k.c.),
nie godzą w interes reprezentowanego 36 .
IV. Zbycie przedsiębiorstwa, w y d z i e r ż a w i e n i e i ustanow i e n i e na nim p r a w a u ż y t k o w a n i a
Wypada jeszcze rozstrzygnąć, czy w zakresie prawa komplementariusza do reprezentacji spółki mieści się zbycie i wydzierżawienie przedsiębiorstwa oraz ustanowienie na nim prawa użytkowania.
Problem ten ma szerszy wymiar i w tym samym kontekście pojawia
się w odniesieniu do prawa do reprezentacji spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością, przysługującego członkom jej zarządu (art.
198 § 2 k.h.). W doktrynie zdecydowanie przeważa teza, zgodnie z
35
36
Zob. zwłaszcza B. Gawlik (praca zbiorowa), jw., s. 770; uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 30 V 1990 r. (por. przypis 33).
Tak m.in. B. Gawlik (praca zbiorowa), jw., s. 770; M. Piekarski (praca zbiorowa), Kodeks cywilny. Komentarz, Warszawa 1972, s. 252; Z. Radwański,, Teoria umów, Warszawa 1977, s. 63 i n.
81
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
którą prawo określone w art. 84 § 1 (art. 198 § 2 k.h.) nie obejmuje uprawnień do dysponowania przedsiębiorstwem 37 . W swoim czasie sformułowałem odmienny pogląd38. Aktualnie - bynajmniej nie ze względu na potrzebę zademonstrowania stanowczości
- podtrzymuję swoje wcześniejsze stanowisko. W poruszonej kwestii wypada zauważyć, co następuje:
Po pierwsze - dla większości autorów kluczowe znaczenie ma
argument odwołujący się do wykładni językowej art. 84 § 1. Za M.
Allerhandem twierdzi się, że wspólnik „nie może też dokonywać
czynności, które nie mają na celu prowadzenia przedsiębiorstwa,
a zatem nie może (...) zbyć go lub wydzierżawić"39.Przytoczony argument nie jest przekonywający, jako że bazuje na błędnym rozumieniu zwrotu „prowadzenie przedsiębiorstwa". M. Allerhand (a
za nim inni autorzy) przyjmuje, iż chodzi tu o przedsiębiorstwo
w znaczeniu przedmiotowym, tzn. określonym przez dawny art.
40 k.h. (aktualnie art. 55 1 k.c.). Tego rodzaju założenie implikuje w
prosty sposób tezę o niedopuszczalności dysponowania przedsiębiorstwem (także w znaczeniu przedmiotowym). J a k wykazano już
wcześniej, w rzeczywistości - inaczej niż chce M. Allerhand - w art.
84 § 1 wyraz przedsiębiorstwo został użyty w znaczeniu funkcjonalnym i musi być rozumiany jako „określona działalność". Na
wadliwość terminologicznych ustaleń M. Allerhanda zwracano już
uwagę w doktrynie, podkreślając, iż „myli on po prostu dwa różne
znaczenia wyrazu «przedsiębiorstwo»" 4 0 .
Po drugie - zastosowana w art. 84 § 1 formuła „wszystkie
czynności sądowe i pozasądowe związane z prowadzeniem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa handlowego" obejmuje także dysponowanie przedsiębiorstwem (w znaczeniu przedmiotowym). Do37
Tak M. Allerhand, jw., s. 140; T. Dziurzyński, Z. Fenichel, M. Honzatko, Kodeks handlowy. Komentarz, Łodź 1992, s. 94; S. Janczewski, Prawo handlowe,
wekslowe i czekowe, Warszawa 1947, s. 237; L. Peiper, jw., s. 120. Ostatnio w
tym samym duchu wypowiadał się M. Jasiakiewicz, jw., s. 43-44.
18
L. Moskwa, Reprezentacja spółek kapitałowych w obrocie cywilnoprawnym,
„Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny" 1/1982, s. 117-118.
39
M. Allerhand, jw., s. 140.
40
A.W. Wiśniewski, Prawo o spółkach. Podręcznik praktyczny, t. 2, Warszawa
1991, s. 50.
82
Zakres prawa komplementariusza..
wodzi tego brzmienie art. 61 § 1 i 2 oraz art. 369 § 2 k.h., zawierających podobne wyrażenia. Jeśli zważyć, iż w myśl art. 61 § 1 „prokura
upoważnia do wszystkich czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa
zarobkowego", zgodnie zaś z § 2 tego przepisu „do zbycia przedsiębiorstwa, wydzierżawienia i ustanowienia na nim prawa użytkowania (...) potrzeba wyraźnego upoważnienia", to tego rodzaju
uregulowanie ma sens zupełnie jednoznaczny. Ogólna formuła
przyjęta w § 1 obejmuje czynności określone w § 2, gdyby bowiem było inaczej, § 2 należałoby uznać za zbędny. Do identycznych ustaleń prowadzi wykładnia art. 369 § 2. Na gruncie tego
przepisu „prawo członka zarządu do reprezentowania spółki rozciąga się na wszystkie czynności sądowe i pozasądowe, związane
z prowadzeniem jakiegokolwiek przedsiębiorstwa handlowego, z
wyjątkiem spraw wymienionych w art. 388 pkt 3 (chodzi o zbycie i wydzierżawienie przedsiębiorstwa oraz ustanowienie na
nim prawa użytkowania - uwaga L.M.), które wymagają uchwały
walnego zgromadzenia". I tym razem należy przyjąć, że w ogólnej
formule zawartej w pierwszej części cytowanego przepisu (do słów
„przedsiębiorstwa handlowego") mieszczą się czynności, o których traktuje art. 388 pkt 3, to zaś, że nie może ich dokonywać
członek zarządu jest następstwem wyraźnego wyłączenia (zwrot „z
wyjątkiem spraw)" 41 .
Po trzecie - problem dopuszczalności dysponowania przez
komplementariusza przedsiębiorstwem (w znaczeniu przedmiotowym), trzeba rozpatrywać - podobnie jak kwestię możliwości
dokonywania przez niego wszelkich innych czynności - uwzględniając dotychczasowe ustalenia dotyczące zakresu prawa, o którym
traktują art. 83 i 84 k.h. Komplementariusz może zatem zbyć lub
wydzierżawić przedsiębiorstwo albo ustanowić na nim prawo użytkowania pod warunkiem, że taka czynność nie będzie:
a) skutkować bezpośrednio zaprzestaniem przez spółkę dotychczasowej działalności handlowej (spółka musi mieć obiektywną
41
Odmienną interpretację art. 369 § 2 k.h. zaproponował M. Jasiakiewicz, jw., s.
43-44.
83
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
możliwość kontynuowania, w oparciu o pozostały majątek i środki uzyskane z dokonanej transakcji, dotychczasowej działalności),
b) podejmowana nieodpłatnie,
c) „wymuszać" zmiany umowy spółki (nie jest zatem dopuszczalne np. zbycie przedsiębiorstwa wraz z firmą),
d) dokonywana „z samym sobą", chyba że ze względu na jej
treść wyłączona jest możliwość naruszenia interesów spółki.
Po czwarte - uznanie, iż rozporządzanie przedsiębiorstwem
mieści się w zakresie umocowania komplementariusza nie jest
czymś wyjątkowym, znamiennym wyłącznie dla prawa polskiego.
Podobnie przedstawia się sytuacja w RFN. Co prawda, stanowisko orzecznictwa jest tam nadal nie dość jasne, w doktrynie jednak osiągnięto daleko idącą zgodność poglądów. W myśl ustaleń
piśmiennictwa, komplementariusz może zbywać i wydzierżawiać
przedsiębiorstwo przy zachowaniu określonych warunków. Zdaniem K. Schmidta transakcja jest dopuszczalna, o ile nie prowadzi do utraty firmy i spółka jest nadal czynna, bez potrzeby dokonywania zmian w zakresie jej celu i przedmiotu działania 4 2 .
Ogólniej wypowiadał się V. Emmerich podnosząc, iż komplementariusz jest uprawniony do zbycia przedsiębiorstwa, gdy nie pociąga to za sobą żadnych zmian w umowie spółki (wenn die Veraeusserung des Handelsgeschaefts der Gesellschaft keine Aenderung des
Gesellschaftsvertrags nach sich zieht)43. Podobne opinie formowali
m.in. H. Bohnenberg 44 , K.J. Hopt, A. Baumbach i K. Duden 4 5
oraz H. Maiberg 46 , odmienny sąd wyraził natomiast G. Renkl 4 '.
Pod silnym wpływem autorów niemieckich pozostaje doktryna
austriacka. Za reprezentatywny dla niej należy tu uznać punkt
widzenia W. Kastnera, P. Dorlata i Ch. Nowotnego, według których prawo komplementariusza nie wystarcza do zbycia, wy42
43
44
45
46
47
K. Schmidt, [w:] Schlegelberg, jw., s. 451-452.
V. Emmerich, [w:J Heymann, jw., s. 158-159.
H. Bohnenberg, jw., s. 410-411.
K.J. Hopt, A. Baumbach, K. Duden, jw., s. 465.
H. Maiberg, jw., s. 49.
G. Renkl, [w:] Glanegger, Niedner, Renkl, Russ, HGB. Handelsrecht. Bilanzrecht.
Steuerrecht, Heidelberg 1990, s. 569.
84
Zakres prawa komplementariusza..
dzierżawienia lub innego trwałego ulokowania przedsiębiorstwa
jako całości wówczas, gdy wkracza się przez to w umowę spółki,
np. poprzez zmianę firmy, zmianę przedmiotu przedsiębiorstwa,
rozwiązanie spółki albo jej przekształcenie w spółkę prawa cywilnego 48 . Oryginalny pogląd sformułowano w judykaturze. Jak
chce Oberster Gerichtshof, dopuszczalność zbycia przez komplementariusza przedsiębiorstwa jako całości zależy nie tylko od tego,
czy przedmiotowa czynność narusza stosunek spółki, w szczególności zaś prowadzi do zmiany umowy spółki, ale nadto od tego,
czy ten pierwszy fakt był tej drugiej strome znany bądź czy przy zachowaniu wymaganej w obrocie staranności musiał być znany 49 . Stanowisko OGH wywołało w literaturze ciągle żywą dyskusję 50
Charakterystyczna jest ewolucja poglądów we Francji. O ile starsze orzecznictwo przyjmowało, iż zbycie przedsiębiorstwa wykracza
poza objet social, o tyle aktualnie tezę tę uważa się za przesadzo-
V. Działanie poza zakresem prawa do reprezentacji
Jeżeli komplementariusz działa poza zakresem umocowania,
należy - moim zdaniem - stosować ostrożnie art. 103 i 104 k.c. Za
takim rozwiązaniem przemawiają dwie okoliczności. Przede wszystkim czynności, których nie może podejmować komplementariusz,
mogą być jednak dokonywane przez spółkę (wszystkich wspólników w razie złożenia przez nich zgodnych oświadczeń woli). Wyjątek stanowi ustanowienie pełnomocnika do wszelkich czynności
określonych w art. 84 § 1. Ponieważ tak szerokiego pełnomocnictwa
nasze prawo nie dopuszcza, czynność mająca na celu jego powołanie jest bezwzględnie nieważna. Nadto, ze względu na konkurencję
spółki komandytowej „potwierdzenie", o którym traktuje art. 103,
jest „technicznie" możliwe. Nie ma przeszkód, by wszyscy wspólni48
49
50
51
W. Kastner, P. Dorlat, Grundriss des oesterreichischen Gesellschaftsrechts,
Wien 1990, s. 104.
Przedmiotowe orzeczenie cytuje E. Feil, jw., s. 43.
Zob. zwłaszcza H.G. Koppensteiner, [w:] M. Straube, jw., s. 436-437 oraz powołana tam literatura.
Zwraca na to uwagę H.J. Sonnenberger, jw., s. 130.
85
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
cy rozstrzygnęli, czy dokonana przez komplementariusza czynność jest skuteczna wobec spółki. Jeżeli zatem komplementariusz działa poza zakresem umocowania, ważność umowy zależy
od jej potwierdzenia przez pozostałych wspólników (komplementariusz złożył już swoje oświadczenie woli). Druga strona może wyznaczyć wspólnikom odpowiedni termin do potwierdzenia; staje się
wolna po bezskutecznyn jego upływie. W braku potwierdzenia
komplementariusz obowiązany jest do zwrotu tego, co otrzymał od
drugiej strony w wykonaniu umowy, oraz do naprawienia szkody,
którą druga strona poniosła przez to, że zawarła umowę nie wiedząc o przekroczeniu zakresu umocowania (art. 103). Jednostronna czynność prawna dokonana przez komplementariusza poza
zakresem umocowania jest nieważna. Jednakże gdy ten, komu
zostało złożone oświadczenie woli w imieniu spółki, zgodził się
na działanie bez umocowania, stosuje się odpowiednio przepisy
o zawarciu umowy bez umocowania (art. 104).
VI. N i e o g r a n i c z a l n o ś ć p r a w a do reprezentacji w o b e c
osób trzecich
1. Prawa komplementariusza do reprezentowania spółki nie
można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich (art.
84 § 2 k.h.). Niedopuszczalne są ograniczenia każdego rodzaju, a
zatem przedmiotowe (np. do pewnych czynności lub czynności
określonego rodzaju), miejscowe (np. do działania w siedzibie spółki, w konkretnym oddziale, w kraju, za granicą) i czasowe (np. na
miesiąc, na kilka miesięcy, na rok) 52 . Nie można też przyznać
przedmiotowego prawa pod warunkiem (np. że komplementariusz będzie działał wyłącznie pod nieobecność pozostałych komplementariuszy).
Nie ma natomiast przeszkód, by wspólnicy nie mogli ograniczyć komplementariusza w stosunku wewnętrznym. W tym zakresie dopuszczalne są zastrzeżenia wszelkiego rodzaju, np. że
ma on zasięgać instrukcji pozostałych wspólników przed dokona52
Tak m.in. M. Allerhand, jw., s. 141-142; T. Dziurzyński, Z. Fenichel, M. Honzatko, jw., s. 94; L. Peiper, jw., s. 120.
86
Zakres prawa komplementariusza..
niem określonych czynności, że nie może zawierać umów powyżej oznaczonej wartości, że wykluczone jest, by podejmował pewne działania, że ma skoncentrować się na czynnościach jakiegoś
rodzaju. Podjęcie przez komplementariusza czynności prawnej
wbrew ograniczeniom wewnętrznym nie wpływa na jej ważność
wobec osoby trzeciej, może być natomiast podstawą jego odpowiedzialności odszkodowawczej wobec spółki, odjęcia mu prawa
reprezentowania spółki (art. 83 § 3 k.h.), czy nawet orzeczenia,
że występuje on ze spółki (art. 118 § 2 k.h.).
2. Od zasady wyrażonej w art. 84 § 2 istnieje wszakże wyjątek. Prawo komplementariusza do reprezentowania spółki zostaje ograniczone wówczas, gdy w umowie spółki jest on „uprawniony
do reprezentowania tylko łącznie z innym komplementariuszem
lub prokurentem" (art. 83 § 2 in fine w zw. z art. 114 k.h.). Odrębnych uwag, wykraczających wszakże poza niniejsze opracowanie, wymaga problem nadużycia umocowania.
W przypadku związania komplementariusza obowiązkiem działania z innym komplementariuszem lub prokurentem, podmiotem
prawa do reprezentowania spółki staje się (jak zawsze przy zastępstwie łącznym) zespół osób; dopiero suma złożonych przez nie
oświadczeń woli skutkuje wobec spółki. Jednocześnie wady oświadczeń woli po stronie jednego z zastępców łącznych, jego wina lub
wiedza o faktach, przypisywane są całemu zespołowi. Sens powołania zastępstwa łącznego nie budzi wątpliwości. Z jednej strony jest
oczywiste, iż suma wysiłku intelektualnego kilku osób daje z reguły rezultaty lepsze niż czynność jednej osoby, z drugiej - zastępcy łączni mogą kontrolować się nawzajem. Przepisy nie traktują o możliwości związania komplementariusza obowiązkiem
działania z innymi niż prokurent pełnomocnikami. Wobec brzmienia art. 84 § 2 należy przyjąć, iż możliwość taka nie istnieje.
Zmiana postanowień umowy spółki, dokonana w granicach wyznaczonych w art. 83 § 2 in fine, ma bez wątpienia charakter istotny i wymaga zgody wszystkich wspólników. Nieważna będzie zatem klauzula umowy, według której modyfikacja zasad reprezentacji
spółki może nastąpić bez takiej zgody (art. 78 k.h.).
Postanowienie zawarte w art. 83 § 2 in fine otwiera przed
wspólnikami szerokie możliwości. I tak, dopuszczalne jest, by
87
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
umowa spółki zobowiązywała komplementariusza do łącznego
działania z jednym, kilkoma albo wszystkimi pozostałymi komplementariuszami (oczywiście nie z tymi, którym sąd odjął prawo reprezentowania spółki). Podobnie może on być zobligowany do
występowania razem z jednym, kilkoma bądź wszystkimi prokurentami. Ilość wariantów jest zresztą znacznie większa, jako że
umowa może wprowadzać, zasadę łącznego działania komplementariusza z innym komplementariuszem (komplementariuszami) i dodatkowo z prokurentem (prokurentami). W każdym przypadku korzystania z klauzuli art. 83 § 2 in fine wspólnicy mogą „związać"
komplementariusza z konkretnymi lub którymikolwiek osobami.
Wbrew wypowiadanym w doktrynie poglądom 53 , trzeba - jak sądzę - uznać dopuszczalność umownego zastrzeżenia, zgodnie z którym spółka ma być reprezentowana zawsze przy współudziale prokurenta. Nie ma podstaw do formułowania tezy, według której w
spółce komandytowej przynaj mniej jeden z komplementariuszy
musi posiadać prawo samodzielnego (bez uczestnictwa prokurentów) dokonywania czynności prawnych. W konsekwencji nie jest
wykluczone np. „związanie" jedynego komplementariusza obowiązkiem działania z prokurentem; podobnie można w ten sposób ograniczyć wszystkich komplementariuszy. Wprowadzenie w stosunku
do komplementariusza wymogu łącznego występowania z innymi
osobami nie ogranicza prawa tych ostatnich do samodzielnego reprezentowania spółki (chyba że one także zostały zobowiązane do
łącznego działania).
Fakt ustanowienia zastępstwa łącznego nie ma wpływu na reprezentację bierną spółki. J a k wynika z przyjętej w k.h. zasady
ogólnej (można ją wyprowadzić z art. 62 in fine, 199 § 2 i 370 §
2), oświadczenia zwrócone do spółki tudzież doręczenia pism mogą być dokonywane wobec jednej z osób łącznie ustanowionych.
Zobowiązanie komplementariusza do działania z prokurentem
wpływa na zakres umocowania tego ostatniego wówczas, gdy realizuje on kompetencję łączną. W takim przypadku prokura ulega
rozszerzeniu i odpowiada co do zakresu prawa komplementariu53
Zob. m.in. M. Allerhand, jw., s. 138; T. Dziurzyński, Z. Fenichel, M. Honzatko,
jw., s. 91; L.Peiper, jw., s. 118.
88
Zakres prawa komplementariusza..
sza do reprezentacji spółki (obejmuje więc czynności określone w
art. 84 § 1 k.h.) 54 . Należy przyjąć, iż w decyzji wspólników o
uczynieniu prokurenta współpartnerem komplementariusza mieści się upoważnienie „rozciągające" prokurę na te czynności, które
normalnie pozostają poza nią. J a k podkreślono wcześniej, postanowienie umowne obligujące komplementariusza do występowania
z prokurentem, samo przez się nie wyłącza prawa pełnomocnika do
samodzielnego działania. Jeśli czyni on z tego prawa użytek, może
reprezentować spółkę w granicach wyznaczonych w art. 61 § 1 i 2
k.h.
Ponieważ z przepisów nie wynika co innego, zastępcy łączni
nie muszą kierować swoich oświadczeń do drugiej strony jednocześnie 55 . Oceny skutków czynności podjętych przez samego komplementariusza, wówczas gdy jest on zobowiązany do działania z
inną osobą, wypada dokonywać stosując ostrożnie art. 103 i 104
k.c. O konsekwencjach takiej czynności przesądza postawa działającego, a mianowicie to, czy powołuje się on na samodzielną, czy
też na łączną kompetencję do występowania w imieniu spółki.
Jeżeli komplementariusz podaje się za pojedynczego zastępcę,
zachodzi prosty przypadek działanie bez umocowania, zaś ważność umowy zależy od „potwierdzenia przez osobę, w której imieniu (...) została zawarta" (art. 103 § 1), tzn. przez spółkę komandytową. Ściśle biorąc, potwierdzenia dokonują reprezentanci
spółki, działając zgodnie z przyjętą dla nich zasadą zastępstwa
(oczywiście, mogliby tego dokonać działający razem wspólnicy). Dla
ważności jednostronnej czynności prawnej konieczna jest natomiast zgoda tego, komu zostało złożone oświadczenie woli w imieniu spółki na działanie bez umocowania i potwierdzenie spółki
(art. 104). Jeżeli komplementariusz zaznacza, iż występuje jako
zastępca łączny, dla ważności czynności nie jest wymagane potwierdzenie spółki, wystarczy bowiem, by (w miejsce potwierdze-
54
Moim
zdaniem, pogląd ten, powszechnie przyjmowany w orzecznictwie i doktrynie niemieckiej, jest aktualny również na gruncie polskim. Zob. L. Moskwa,
Prokura, s. 108 wraz z powołaną tam literaturą.
55
Tak m.in. M. Jasiakiewicz, jw., s. 42.
89
REJENT Nr 2 - luty 1995 r.
nia) uzupełnił ją (dopełnił) ten, z kim komplementariusz ma łącznie działać 56 .
56
Tak
B.
Gawlik
90
(praca
zbiorowa),
jw.,
s.
781.

Podobne dokumenty