Rynek pozytywnie zaskoczył

Transkrypt

Rynek pozytywnie zaskoczył
Temat
Rynek pozytywnie zaskoczył
Podsumowanie
Niewątpliwie rok 2011 będzie stał pod znakiem
roku
2010
wprowadzenia elektronicznego poboru myta w Polsce. Od 1 lipca 2011
koszty dla przewoźników działających w Polsce radykalnie wzrosną.
W
obecnym systemie winietowym
średni koszt wynosi około 8 gr
za km (roczny koszt winiety podzielony przez średni kilometraż). Z wprowadzeniem polskiego MAUT – elektronicznego
systemu opłat drogowych – wzrośnie on do
około 46 gr za km, czyli prawie sześciokrotnie!
Będzie to mieć poważne konsekwencje dla wszystkich rodzajów transportu
w Polsce. Kiedy przeanalizujemy stawki
myta, zgodnie z projektem rozporządzenia
ministra infrastruktury okaże się, że przy
średnim kilometrażu 100000 km, z których
70 proc. przypada na drogi płatne ze średnią
stawką 46 gr, koszt roczny wynosi 32200 zł.
W przypadku bardziej ekologicznych pojazdów koszt jest mniejszy, a mianowicie 23100
zł rocznie. Oznacza to, że użytkownicy pojazdów Euro 3 będą corocznie płacić o 9100
zł więcej (nawet 14000 zł w przypadku
starszych pojazdów takich jak Euro 2/Euro
1/Euro 0) w porównaniu z użytkownikami
pojazdów Euro 4/Euro 5.
To jednak wizje przyszłości. Większość
firm podsumowało już miniony rok. Oto jakie wyniki osiągnięto.
DAF. Pomimo bardzo nieśmiałego początku rok 2010 swoją końcówką zaskoczył
nawet optymistów. Dzięki wzmożonym
dostawom, poczynając od września 2010 r..
segment pojazdów ciężkich osiągnął wzrost
wynoszący prawie 50 proc. w porównaniu
z rokiem 2009. Z kolei dostawy pojazdów
w segmencie lekkim (6-16 t) dały wzrost
o niecałą jedną czwartą wyniku 2009 r. Na
uwagę zasługuje fakt, że miesiąc grudzień
pokazał dwukrotny wzrost w porównaniu
z grudniem 2009 r. W segmencie powyżej 16
t DMC marka DAF utrzymała pozycję lidera, poprawiając udział rynkowy z 19,6 proc.
do 19,9 proc. DAF dostarczył 1839 pojazdów
ciężkich oraz 100 pojazdów lekkich.
Mercedes. Polski rynek w roku 2010
odbił się po okresie kryzysu i jego wartość
10
wzrosła o ponad 45 proc. Został on zdominowany przez większe koncerny takie jak
Mercedes-Benz. Również ta firma zyskała na
poprawie koniunktury, sprzedając o ponad
43 proc. pojazdów więcej. Przyczyniła się do
tego odświeżona wersja Axora i Atego, które
pojawiły się na rynku w końcu 2010 roku.
Największy wzrost Mercedes-Benz odnotował w segmencie ciągników siodłowych
(86,8 proc.). Dzięki temu firma osiągnęła poziom niemal 14 proc. udziału w rynku. Szczególnie dobre wyniki osiągnięto w segmencie
6-16 ton, w ramach którego sprzedano 563
samochody – o 64,1 proc. więcej niż rok temu.
– Rok 2010 był bardzo dobry. Sprzedaż
Mercedes-Benz okazała się dużo większa niż
szacowano na początku roku. Skutecznie wykorzystaliśmy poprawę sytuacji w transporcie
międzynarodowym. Szczególnie cieszy nas
ciepłe przyjęcie nowych modeli Atego i Axor.
– podsumował Sławomir Kwiatkowski, dyrektor działu sprzedaży i marketingu samochodów ciężarowych Mercedes-Benz.
MAN. Miniony rok dla MAN Truck &
Bus Polska był rokiem udanym. Po raz siódmy z kolei spółka zdobyła tytuł lidera sprzedaży pojazdów ciężarowych w naszym kraju,
dostarczając 2212 pojazdy i uzyskując udział
w rynku na poziomie 19,3%.
W roku 2010 przedsiębiorstwa komunikacyjne z całej Polski zamówiły ponad 150
autobusów miejskich, z czego 70 sztuk do
Warszawy. Na koniec 2010 roku spółka przyjęła 76 nowych zamówień na autobusy miejskie i turystyczne, z czego 55 zrealizowanych
zostanie w roku 2011, a 21 w roku 2012.
Mimo niesprzyjającego klimatu ekonomicznego jesienią 2009 roku ruszyła budowa
2 własnych inwestycji MAN Truck & Bus Polska. Nowe Truck & Bus Center w Gdańsku i we
Wrocławiu otwarte zostały latem 2010. Do użytku oddane zostały również Truck & Bus Service
w Białymstoku oraz 2 nowe partnerskie obiekty:
Trans-Poz w Gorzowie Wielkopolskim oraz Janusz Kosica w Piotrkowie Trybunalskim.
Scania. Scania oszacowała, że w 2010 roku
rynek urósł o ok. 35-40 proc. Najlepszym miesiącem dla firmy był listopad, w którym Scania
dostarczyła 1131 pojazdów. Łącznie w 2010
roku na drogi w Polsce wyjechały 2054 podwozia i 5866 ciągników z logo Scanii. Udział
Scania w rynku osiągnął poziom 16,8 proc.
O polskim rynku w ubiegłym roku decydowała dobra koniunktura w transporcie
międzynarodowym. Niepokojącym faktem
była natomiast słabość segmentu pojazdów
budowlanych.
Renault. – Rok 2010, po bardzo słabym
2009, przyniósł objawy ożywienia. Co prawda
pod względem sprzedaży czas dla naszej branży
cofnął się do 2004 roku, ale powiew nadziei pozwala 2010 ocenić jako początek nowej koniunktury. 74 proc. sprzedanych pojazdów w 2010
roku to ciągniki siodłowe. Wskazuje to jednoznacznie na kompletny brak czegoś, co nazywamy dystrybucją. Czy zbliżające się Euro 2012
i zapowiedziane tysiące kibiców nieco poprawią
tę statystykę? Segment budowlany w 2010 okazał się o 50% mniejszy niż w roku 2009. – mówi
Marcin Majak z Renault Trucks.
Volvo Trucks. Z całą pewnością można
stwierdzić, że rok 2010 był dobrym rokiem
dla Volvo Trucks. W segmencie pojazdów
ciężkich, o DMC powyżej 16 ton, ze sprzedażą 1547 sztuk, Volvo zajęło drugie miejsce,
z udziałem rynkowym na poziomie prawie 17
proc. Volvo Trucks w ubiegłym roku odnotowało w tym segmencie największy wzrost
udziału rynkowego w Polsce (z 10,8 porc.
w 2009 na 16,7 proc. w roku 2010).
Na mapie serwisów Volvo Trucks w Polsce
pojawił się, w ubiegłym roku, uruchomiony
przez firmę Intruck nowy punkt w Karpinie.
Już za chwilę natomiast Volvo rozpocznie
działalność w kompletnie nowym, własnym
obiekcie w Skawinie, która tym samym stanie
się nową lokalizacją dla punktu Volvo Truck
Center w rejonie Krakowa.
OPR. M. Mazur