List do Boga - CzytajZaFREE.pl
Transkrypt
List do Boga - CzytajZaFREE.pl
List do Boga Publikacja na extrastory.czytajzafree.pl Autor: Marie-Claire "List do Boga" Kochany Boże! Piszę do Ciebie ten list, ponieważ czuję, że tak być musi i kropka. Między nami zbyt wiele zaszło, za dużo się nazbierało, aby o wszystkim zapomnieć... Przejść nad tym do porządku dziennego? Nie, tak po prostu się nie da. Od czego zacząć? Pozwól, Boże, że chwilę pomyślę. Najlepiej od początku. Tak zwykle się robi- zacząć myśl od momentu, gdy wszystko dopiero zaczyna istnieć... Moje dzieciństwo. Zupełnie zwyczajne, nie wieszczące zawirowań w przyszłości. Zawirowań meandrów życia brak- kochający rodzice, rodzeństwo spokojne, niczego mi nie brakowało. Czegóż więcej można pragnąć? Wtedy jeszcze nie wiedziałam, Boże, że mój żywot ma prawo... Prawo? Jakie prawo, do jasnej anielki? Ups, przepraszam za słownictwo, zupełnie nie przystające w tym momencie, lecz nie mogę się powstrzymać. Że mój żywot się diametralnie zmieni, nie wiedziałam. Z perspektywy czasu widzę, iż wolałabym nigdy nie poznać prawdy. Czasami lepiej jest się oszukiwać, nie być świadomym nadchodzącej klęski i końca. Ja chcę żyć, Boże! NIe pozwól mi odejść z tego świata za szybko! Dlaczego na to pozwalasz? Przecież w kolejce czeka tyle osób w podeszłym wieku, które pragną wreszcie zasnąć w Twojej łasce, a Ty do nich nie przychodzisz! Przepraszam za mój wybuch, lecz ostatnio- w oczekiwaniu na koniec- robię się coraz bardziej sfrustrowana, daleka, niezdystansowana. Chyba zdaję sobie sprawę, że to nieuchronne i pewnego pięknego dnia po prostu Ciebie zobaczę, gdy stanę przed Twym obliczem. Co mi wówczas powiesz? Czy wytłumaczysz powód swej decyzji? A może nic nie powiesz, zawstydzony? Nie mam pojęcia, ale chciałabym znać odpowiedź na to pytanie, mimo wszystko. Co mi powiesz, Boże, gdy stanę przed Twym obliczem, smutna i zatroskana? Strona: 1/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl Stanę przed Tobą sama, bez bliskich memu sercu osób, bez ulubionych płyt CD. Będę sama, ale czy to się zmieni po "drugiej stronie światła"? A jeśli potem nic nie ma? Pielęgniarki pocieszają mnie, że i tak dobrze, że nic mnie nie boli. Nic? Nic? A dusza? Tyle, że tego rodzaju bólu nie widać- bardziej czuć, mdły zapach śmierci. Gdy poznałam PRAWDĘ, nie bardzo znajdowałam wyjaśnienie, dlaczego zesłałeś na mnie tak okrutną karę. Pytam Ciebie i teraz. Czym Ci zawiniłam Boże? Czy za mało się modliłam, zbyt rzadko widziałeś mnie w swej świątyni albo byłam nie taką chrześcijanką, jak chciałeś? Dlaczego?! Boże, ciężko mi spoglądać w oczy rodziny i znajdować tam ból oraz cierpienie- żeby było jasne, nie swojego bólu się obawiam. Do niego zdążyłam już przywyknąć, lecz... Oni nadal będą trwać tu, na ziemi, nawet gdy mnie już nie stanie na ziemskim padole. Jak sobie poradzą z pytaniem o sens przedwczesnego odejścia? Bynajmniej nie myślę tylko o sobie, nie o sobie, ale TY wiesz o tym najlepiej, o Panie. Wielu traci swych najbliższych i jakoś muszą dać sobie radę, lecz boję się o tych, których staram się zachować na zawsze w moim sercu jak bezcenną pamiątkę. Boże, wylałam przed Tobą prawie wszystkie moje bolączki, ale nie czuję się przez to ani trochę lepiej. Myślałam, że gdy napiszę Tobie o wszystkim, co mnie boli, jakoś odegram się na Tobie za los, który dałeś mi w udziale. Niestety... Panie, proszę Cię tylko o jedno- pozwól mi umrzeć w domu, mimo lęku, który to wywołuje we mnie i w sercach najbliższych. Nie chcę odchodzić sama, na szpitalnym łóżku, w obojętności i zapomnieniu. Nie jestem maszyną i mimo, że mam świadomość nieuchronności wyroku, który na mnie zapadł, nie chcę być samotną w tej ostatniej minucie życia.... Boże, powoli kończę mój list. Pozostało mi tylko kilka słów do napisania zanim pogrążę się w bólu. Panie, pozwól mi wierzyć, że nawet krótkie życie ma jakiś sens i pomimo mojego odejścia, ludzie zapamiętają mnie jako dobrego człowieka, a nie jako "Tę, która przegrała walkę z rakiem". Twoja przybrana córka. Strona: 2/2 Wszelkie prawa zastrzeżone dla CzytajZaFree | Zobacz opowiadanie na extrastory.czytajzafree.pl