Wszystko poza Rajem

Transkrypt

Wszystko poza Rajem
felieton
Dr hab. Katarzyna Popiołek, prof. SWPS
Dziekan Wydzialu Zamiejscowego Szkoly Wyzszej Psychologii Spolecznej w Katowicach
Renata Przemyk
Artystka
niezwykle ceniona
ze względu
na nieprzeciętny
talent
Jej zainteresowania
naukowe
koncentrują
się wokół problematyki
relacji międzyludzkich w bliskich
muzyczny,
niepowtarzalny
głos i indywidualność
artystyczną.
związkach,
sposobów udzielania
pomocy i wsparcia,
zachowań w sytuacjach kryzysowych. Prowadzi
Większość
jej płytnad
uzyskała
status
złowych.
Z wykształceniaLubi
jest także przekładać wiedzę naukowa na
także badania
percepcją
czasu
i jej konsekwencjami.
bohemistką.
Urodziła
się wdziałalność
Bielsku-Białej,
studiowała wi szkoleniową.
Katowicach.
język praktyki:
prowadzi
popularyzatorską
Na scenie oficjalnie od 1989 r., kiedy to zdobyła Grand Prix
Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Pierwszą swoją płytę
wydała w 1990 r., wraz z zespołem Ya Hozna.
W 1991 r. rozpoczęła solową karierę, wydając kolejne 9 płyt.
Ostatnia z nich - „Odjazd” - ukazała się 13 listopada 2009 r.
Lubi Virginię Woolf Marqueza i Yourcenar, ale też Bjork i Richarda
Galliano.ogodny
Fascynatka
teatru,
kompozytorka,
czasem telefonu.
aktorka. Pani
Nasz X to ktoś, kto czuje się gorszy od Was i chce was
poranek
przerywa
ostry dźwięk
Marzy o Zosia
podróży
dookoła
świata.
ściągnąć do swego poziomu, bo ma nadzieję, że wtedy
rzuca
na bok
płukane właśnie jarzyny i podbiega
ŻYCZLIWY
P
do aparatu.
- Słucham?
tekst:
Renata Przemyk foto: Elżbieta Schonfeld
- Czy jest mąż? - pyta obcy głos w słuchawce.
- Nie ma, jest w pracy - informuje życzliwie Pani Zosia.
- Tak? To niech pani zapyta, gdzie był naprawdę i z kim!
- grzmi złowieszczo nieznajomy.
Pani Zosia świadoma, jak należy traktować anonimowych
donosicieli, nie wdaje się w żadne dyskusje, z trzaskiem
odkłada słuchawkę komentując głośno „Jakiś maniak, ot co!”
i kieruje się z powrotem w stronę kuchni. Ale dobry nastrój
prysł. Nie na
dlatego,
żelata
Paniwybrać
Zofia nie
ufa
Przykre
jest
Chciałam
koniec
się
domężowi.
Raju, ale
okazało
to, że
postanowił
jej spokój,
że chce jąbo
osaczyć,
się,
żektoś
konieczna
jestzburzyć
wcześniejsza
rezerwacja,
zainwepchnąć w sieć
teresowanie
jest podejrzeń.
ogromne. No cóż, jak widać nie można
poczuje się lepiej. Prawdopodobnie zazdrości Wam tego, co
posiadacie, uważa, że nie zasłużyliście, by mieć aż tyle
i chce, abyście wprawieni przez niego w stan niepokoju
i psychicznego dyskomfortu, nie mieli siły i ochoty na
cieszenie się swymi osiągnięciami. Być może ma do Was
o coś pretensje i mści się w ten ukryty sposób. Na pewno
jednak poprzez te właśnie anonimy chce zyskać władzę nad
wami, pozostając poza wszelką kontrolą. To on będzie
decydował, czy dziś pozwoli wam na dobry humor czy też
nie, czy będziecie ufni wobec otaczającego was świata, czy
pełni lęku
podejrzeń.
decyzji
i jeji uzasadniania
(zawsze musi powiedzieć, co jej
Wszystko poza Rajem
się tam wybrać tak po prostu, spontanicznie i trzeba było
Jak przystało
rozsądną
pomyśleć
o tym na
wcześniej.
Alekobietę,
po kolei.pani Zofia postanawia przestać zajmować się tym incydentem. Po kilku
dniach
telefon
jednak
powtarza,
się, potem
znowu i znoW
ramach
naszego
domowego
projektu
– „podróże
też
nieoczekiwanie
spóźnia
się dość
wu.
Kiedy
w
piątek
mąż
kształcą” w połączeniu z „cudze chwalicie, swego
nie
solidnie- na
obiad,
pani Zofia
– wbrew
swej woli
znacie”
oprócz
wyjazdów
dla jest
zabawy,
odpoczynku
czy–
i pełna do
złych
przeczuć.
Żądło
wbite, jad
wspięta
odwiedziny
rodziny,
matka
(czylizostało
ja) wyposażona
wdziała.
odpowiednie pomoce (przewodniki, internet i skarbona)
co roku organizuje wyjazdy edukacyjne w Polskę. Staram
Panzręcznie
Stanisław
wolno
wraca
z pracy rozkoszując
siężeby
słosię
łączyć
walory
rekreacyjne
i poznawcze,
necznym
dniem.
W
bramie
domu
przystaje
przy
skrzynce
na
nie zniechęcić dziecka do poznawania własnej ojczyzny
nastroju
radosnego
oczekiwania
napiękna
wieścinaod
i listy
żeby igownie
przytłoczyć
zbyt dużą
ilością tego
znajomych
sięga
po białą hotele
kopertę.
Zebasenie
zdziwieniem
czyta,
co
raz.
Na nocleg
wybieramy
przy
albo tuż
obok
następuje:
„Czy Pan wie,
że Pańska
spotyka
się z pewszlaków
turystycznych,
żeby
podziw żona
łączył
się z rekreacją,
przystojnym
i majętnym
panem.wProszę
anym
z rozwojem
duchowym
szło ramię
ramię zainteresować
zdrowe ciało.
tą sprawą,
póki nie
jest za późno.
Nieznany
Panu życzliwy
Isię
tak,
zadowolona
z własnej
znakomitej
organizacji
(to
X”. No
tak - ostatnich
mruczy do
siebie Pan
Stanisław
jakiś
jedno
z moich
osiągnięć),
każdego
ranka- przepoczątkujący
mało doświadczony
tenna
autorzyna.
konuję
własne i dziecko,
że warto wejść
jakąś góręGdzie
czy
klasycznesuper
„uprzejmie
donoszę”.
Nie tracąc
kontenansu
zwija
obejrzeć
ciekawe
eksponaty
w galerii
(i nie wyjść
list w trąbkę
i wciskaiwzabawkami).
kieszeń. Drugi,
podobny
wywołuje
stamtąd
z ciuchami
I jakże
miłolist
jest,
kiedy
zniecierpliwienie,
irytację.
Pan
Staś
czujeodpowiada
się trochę
pytane
wieczorem trzeci
dziecię
o to, czy
było
fajnie,
mniej
szczęśliwy
był I przedtem.
Skrzynka
pocztowa
tak
zwanym
długimniż
taaak.
wiadomo już,
że się czegoś
nastaje
się
przestaje
kojarzyć
się zcoś,
miłą
uczyło,
bo albo
zobaczyło
coniespodzianką,
mu się naprawdę
spodoprzedmiotem
budzącym
I tagodnych
myśl, odpychana
bało
(z wybranych
przeze napięcie.
mnie rzeczy
podziwu)
ale powracająca:
„Nie
ma dymu
bez albo
ognia,
w co
każdej
albo
nie chce sprawić
przykrości
matce,
wie,
zroplotce
jest
źdźbło
prawdy”.
bić,
żeby
mieć
święty
spokój i koniec pytań.
Pani wyruszamy
Zofio, Panie
Stanisławie
- stop! Państwa
Kiedy
w coroczną
objazdówkę
(zawsze wreakcje
nowe
świadczązabieramy
o tym, że połknęliście
rzucony
miejsca)
ze sobą do obrzydliwy
samochoduhaczyk
mnóstwo
poz rozmachem
przez
„życzliwego”,
którypluszaka
ciągnie was
teraz na
trzebnych
rzeczy.
Od
latarki, dużego
w charakwędcepoduszki
dokładnie
tam, małych,
gdzie zamierzył.
Zamiast
się zomu
terze
(i kilku
bo przyjaciół
się nie
poddawać
i szukać
dziury
w całym,
zastanówcie
dlaczego
stawia!),
kubka,
noża
i butów
w góry,
po strojesię,
kąpielowe
was na
w tej
właśnie godnego
trudnej sytuacji.
chce on postawić
(zawsze
na wierzchu
wypadek
podziwu akwenu nadającego się do pływania), plasterki i specjalny zestaw ulubionej muzyki. Mamy jakiś, korygowany z dnia
na dzień, plan, ale zasada jest taka, że ma być miło, więc
możemy się zatrzymywać wszędzie, gdzie nam się spodoba. To ma w dziecku rozwijać gust, uczyć podejmowania
www.swps.pl
ul. Kossutha 9; 40-844 Katowice
Dr hab. Katarzyna Popiołek, prof. SWPS
się w danym miejscu tak spodobało), no i dbania o to,
Przyjrzyjmy
się, w
jaki sposób
działa,
żeby
mieć swoje
zdanie
(no, tego
to by
ja osiągnąć
jej uczyćswe
nie cele.
muPrzede wszystkim trzyma w niepewności. On nie podaje
siałam!).
ścisłych faktów, bo ich nie ma, a zmyślone mogą być
się
nietrafione.ojczyzna
Brunet wnasza
zielonym
płaszczuniebrzydka
mógłby okazać
Przestrzeń,
naprawdę
i wolnie kochankiem
a bratem
itp.
On ważna
więc tylko
insynuuje,
ność!
No i jeszcze jedna
rzecz
super
- bycie
ze sobą
zasiewa
ziarno
niepewności.
Podsycane
i sugeruje,
poznawanie
nowych
ludzi.
I poznawanie
siebieciekawow różściąsytuacjach.
i wyobraźnią a nuż urośnie? Nasz autor zaciera ręce na
nych
samą myśl o tym „Taka bogata, proszę - już jej nie będzie tak
wesoło.
Jaki szczęśliwy
żonkoś,
no,obejrzeć
no, jedenwiele
liścikmiejsc,
i małMnie te nasze
podróże dają
szansę
żeńska
idylla chodzą
pęknie jak
bańka mydlana.
Sławna?
- to
niech
gdzie
rodzice
z dziećmi,
a sami by
pewnie
już
nie
się trochę
pomartwi,
nie daje
będzie
jej tak dobrze”.
poszli.
Posiadanie
dzieci
możliwość
powtórnego dorastania i usprawiedliwia nasz infantylizm. Możemy bezkarDziałając
z ukrycia,
żądło
zasłoną
nie
tarzać się
po plaży, ukrywając
grać w piłęswe
i różne
grypod
(i krzyczeć
współczucia,
trafia
celnie, abo
ponieważ
jest
troskliwości
przy
wygranej)i czy
oglądać kino
familijne,
towarzyszynieuchwytny,
nie można
udowodnić
mu(szeroko
fałszu. Zamiast
zamy
naszemu dziecku
w jego
rozwoju
pojętym).
stanawiać
się więc
tym,ale
co też
napisał
popychany
Mamy
poczucie
bycianad
razem,
bycianasz
kimś,
od kogo
zawiścią
złością dręczyciel,
z satysfakcją,
że oto
można
sięi nauczyć
ważnych pomyślmy
rzeczy (nic
tak nie pompuje
jestjak
nam
czego
zazdrościć,a ijednocześnie
na przekór przyzwolenie
jego chęciom
ego,
bycie
autorytetem!)
sięwdalej
naszym
szczęściem.
traktujmy
jak
nacieszmy
dziecko
sobie.
Trudno
określić, Anonim
kto na tym
bardziej
pył, któryWażne,
trzeba żeby
strzepnąć
i iśćbyła
dalej,
nie poświęcając
mu
korzysta.
zabawa
dobra
i fajne później
więcej uwagi.
wspomnienia.
Nie myślmy
jednak,
że autorzy
ludzie ulepieni
Staram
się nie
irytować,
kiedyanonimów
córka z to
rozrzewnieniem
z innej gliny
my. Czy
nas czasami
nie drażniagrotucudza
wspomina
kozęniż
i małego
daniela
w gospodarstwie
radość lub nadmierne
powodzenie?
Czy niepokazem
rzucamy w
jakiejś
rystycznym,
a nie wzrusza
się kompletnie
plauszczypliwej
nie wbijamy
szpileczki,
byGdzieś
komuś
netarium
czy uwagi,
kamienistą
drogą małej
na Święty
Krzyż.
nie byłoobie
za wiemy,
dobrze że
lubkąpiel
by niew wypadł
korzystnie
głęboko
stawie zbyt
z „Nocy
i dni”
oczach innych?
Czy nie korci
czasemmoc
chęć
wwposiadłości
Żeromskiego
miała nas
magiczną
(i umniejnie tylnaszych
nie wyrastali zbytnio
powyżej
koszenia
chłodzącą,
bobliźnich,
upał byłbyniemiłosierny),
a do Raju
nie
nas? Odganiajmy
natychmiast
okropne zapędy,
żeby nie
zrobiłyśmy
rezerwacji
celowo,tezostawiając
go sobie
na
stanąćżeby
w jednej
liniiBóg)
z tymi
autorami
anonikoniec,
los (Pan
samstrasznymi
zdecydował,
czy mamy
do
się dręczyć!
Są toksyczni
mów.trafić.
A tymTo
ostatnim
nie dajmy
niego
był dziewiąty
dzień
naszej eskapady,
pojakpółtora
najgorsza
trucizna,
ale także, zapewniam,
nad
tysiąca
przejechanych
kilometrów bardzo
i jakieśnie35
szczęśliwi.
stopni
Celsjusza. Już butelka zimnej oranżady kojarzyła
się ze zbawieniem.
Jaskinię Raj planujemy na przyszły rok. I jeszcze raz pójdziemy do Centrum Nauki Kopernik, bo obu nam się podobało. I na pewno poznamy nowych ludzi. I zwierzęta.
/20/2011
www.magazynstyle.pl
19